Planowanie ciąży cz. 4

[Ahoy]

Teraz to bardzo się niepokoje, bo nie wiem skąd się bierze to ciągnięcie w podbrzuszu, klucie i "napieranie" jajnika, w którym była owulka...mam nadzieję, że gin w piątek wszystko ogarnie.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Hmmm wyczytałam, że hormon hcg wytwarza się po 48h od zagniezdzenia, a ja w nocy z soboty na niedzielę miałam objawy, które wzięłam za zagniezdzenie tzn. Kropka krwi w sluzie, gorączka i mrowienie plecow. Może jest jeszcze jakaś mała szansa...

[PatiPee]

Napisane przez Ahoy

Teraz to bardzo się niepokoje, bo nie wiem skąd się bierze to ciągnięcie w podbrzuszu, klucie i "napieranie" jajnika, w którym była owulka...mam nadzieję, że gin w piątek wszystko ogarnie.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Hmmm wyczytałam, że hormon hcg wytwarza się po 48h od zagniezdzenia, a ja w nocy z soboty na niedzielę miałam objawy, które wzięłam za zagniezdzenie tzn. Kropka krwi w sluzie, gorączka i mrowienie plecow. Może jest jeszcze jakaś mała szansa...

No pewnie, jeszcze nic nie jest przekreślone! kibicuję Ci!

[aneta_91]

Ahoy dopóki @ nie przyszła to jest nadzieja! Mówisz, że od 1 jest ciąża, Ty masz 1,55 czyli coś się dzieje, a wartość jest ledwo powyżej bo może jest tuż po zagnieżdzeniu. oby w piątek był dużo większy przyrost

[PatiPee]

A moja macica na te wszystkie moje starania robi tak:

[Minionek_1985]

Napisane przez PatiPee

A moja macica na te wszystkie moje starania robi tak:

Hahaha moja należy do tego samego klubu co Twoja

[PatiPee]

Napisane przez Minionek_1985

Hahaha moja należy do tego samego klubu co Twoja

Mam nadzieje ze jej się odmieni

[malawrednioszka]

Ahoy... Kurcze z tego co wiem to powyzej 5 to ciaza.. To sa ogolne normy.. Jak ginowi powiedzialam ze beta mi wyszla 1,35 czy jakos tak to mimo iz nie podalam mu norm labo to powiedzial ze ciaza od 5...

[Ahoy]

Wszystko się wyjaśni w piątek, nie nastawiam się

[malawrednioszka]

Kochana ale cuda sie zdarzaja !

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

Wszystko się wyjaśni w piątek, nie nastawiam się

A więc niech już będzie piątek przypomnij o której masz wizyte?



Kurdeee, kusi mnie żeby jutro zatestować..

[Ahoy]

Wizytę mam jakoś po 15, a na krew ok 12 jadę. A kiedy masz termin @?

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

Wizytę mam jakoś po 15, a na krew ok 12 jadę. A kiedy masz termin @?

Właśnie ciężko powiedzieć kiedy mam dokładnie termin @, cykle po ostawieniu anty miałam 33dni, 33dni, 35dni, 37dni a jutro u mnie 33dc

[Ahoy]

Napisane przez justkonev

Właśnie ciężko powiedzieć kiedy mam dokładnie termin @, cykle po ostawieniu anty miałam 33dni, 33dni, 35dni, 37dni a jutro u mnie 33dc

A mniej więcej owu kiedy? Jak minęło 12 dni to testuj, może juz coś się pojawi

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

A mniej więcej owu kiedy? Jak minęło 12 dni to testuj, może juz coś się pojawi

Owu mniej więcej w 22dc, hmmm czyli może być jeszcze za wcześnie

[Ahoy]

To poczekaj, bo się tylko negatywnie nastroisz jak test jeszcze nie wyjdzie...:-/

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

To poczekaj, bo się tylko negatywnie nastroisz jak test jeszcze nie wyjdzie...:-/

Poczekam choć nie czuje żeby się udało, nie mam ŻADNYCH objawów

[Ahoy]

Widzisz, ja ich czułam wiele i się nie udało. Nie ma reguły, lepiej się tym nie sugeruj

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

Widzisz, ja ich czułam wiele i się nie udało. Nie ma reguły, lepiej się tym nie sugeruj

Poczekaj cierpliwie do piątkowej bety, wtedy będziesz miała pewność 'co w trawie piszczy'. W końcu tyle objawów nie mogło wziąć się z nikąd

[MajWija]

Ahoy jeżeli faktycznie zaczyna się coś dziać to jutro już powinna być blada kreska na teście, bo pewnie beta do tych co najmniej 10-20 jednostek wzrośnie.
Z reguły, jak nie ma ciąży to beta jest 0... ewentualnie 0 z groszami.
A wątpię, żeby po cp jeszcze się utrzymywała.
Na pewno nie jest też to beta z nietrafnego zagnieżdżenia bo już byś krwawienia dostała.
Także trzymam kciuki

[PatiPee]

Ahoy a ja tam wierzę, że jednak Ci się udało, ale jeśli nie - 🙅 martw się jeszcze e tym miesiącu zaliczysz kolejny cykl a jak na razie @ nie ma :-*

[malawrednioszka]

Ahoy oczywiscie trzymam bardzo mocno kciuki zeby jednak sie udalo ! ale jak cos to nic straconego ! Bedziemy Kochana walczyc i dzialac razem w czerwcu !

[PatiPee]

Napisane przez justkonev

A więc niech już będzie piątek przypomnij o której masz wizyte?



Kurdeee, kusi mnie żeby jutro zatestować..

Nie testuj za szybko bo tylko się niepotrzebnie zamartwisz poczekaj ze mną do piąteczku! Dziś mój 29 dc

[justkonev]

Napisane przez PatiPee

Nie testuj za szybko bo tylko się niepotrzebnie zamartwisz poczekaj ze mną do piąteczku! Dziś mój 29 dc

Chyba będę musiała zamknąć testy na kłódkę u mnie dziś 32dc

[PatiPee]

Napisane przez justkonev

Chyba będę musiała zamknąć testy na kłódkę u mnie dziś 32dc

Mnie pobolewa brzuszek ale vardzo delikatnie, i zupełnie jak nie wiem co do tego czuje ze spuchla mi pochwa jakkolwiek to brzmi ja mam jeden test który zrobię dopiero w piątek, nie kupuje więcej! Bo jestem testoholikiem kiedyś robiłam nawet dwa razy dziennie, tym bardziej ze dziś rano wyszedł negatywny, wczoraj wieczorem tak samo. A dziś w nocy obudził mnie klujacy ból podbrzusza na tyle silny ze zasnąć nie mogłam, ja tak miałam wiele lat temu jak zaczęłam miesiaczkowac, hormony szalały i dostawałam zwolnienia od lekarza na czas miesiączki. Później bolało ale na Boga - nie tak mocno i podczas @ a nie przed. Wiec jeszcze nic nie jest stracone, mam cicha nadzieje ze to była implantacja

[justkonev]

Napisane przez PatiPee

Mnie pobolewa brzuszek ale vardzo delikatnie, i zupełnie jak nie wiem co do tego czuje ze spuchla mi pochwa jakkolwiek to brzmi ja mam jeden test który zrobię dopiero w piątek, nie kupuje więcej! Bo jestem testoholikiem kiedyś robiłam nawet dwa razy dziennie, tym bardziej ze dziś rano wyszedł negatywny, wczoraj wieczorem tak samo. A dziś w nocy obudził mnie klujacy ból podbrzusza na tyle silny ze zasnąć nie mogłam, ja tak miałam wiele lat temu jak zaczęłam miesiaczkowac, hormony szalały i dostawałam zwolnienia od lekarza na czas miesiączki. Później bolało ale na Boga - nie tak mocno i podczas @ a nie przed. Wiec jeszcze nic nie jest stracone, mam cicha nadzieje ze to była implantacja

Zazdroszczę Ci tych wszystkich objawów ja nie mam żadnych
A ilu dniowe masz cykle?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Przyszła @... bez żadnych objawów, wróciłam z zakupów a tu...
Nie no sorki cycki mnie bolały całymi dniami po raz pierwszy w życiu!!

Pocieszające jest to że mamy All Inclusive i się do a co!

[justkonev]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;61453806]Przyszła @... bez żadnych objawów, wróciłam z zakupów a tu...
Nie no sorki cycki mnie bolały całymi dniami po raz pierwszy w życiu!!

Pocieszające jest to że mamy All Inclusive i się do a co![/QUOTE]

wredna @
Kciuki za nowy cykl kochana!

[Ahoy]

Dzięki za słowa pocieszenia :-*
Poczekam spokojnie do tego piątku, mój TZ to już nawet nie chce słyszeć nic o robieniu testów, bo twierdzi, że przez nie się wykanczam psychicznie także już nawet nie poruszam tego tematu, będzie co ma być. Betę po cp juz mialam ujemna, także na pewno nic mi nie zostało po tamtym, ale może to jakaś anomalia po prostu? W każdym razie nastawiam swój umysł na to, że w piątek nie będzie dobrych wieści... jakos będę musiała sobie z tym poradzić. Jeśli nie w lutym to chociaż niech w marcu mi się uda urodzić

[justkonev]

Napisane przez Ahoy

Dzięki za słowa pocieszenia :-*
Poczekam spokojnie do tego piątku, mój TZ to już nawet nie chce słyszeć nic o robieniu testów, bo twierdzi, że przez nie się wykanczam psychicznie także już nawet nie poruszam tego tematu, będzie co ma być. Betę po cp juz mialam ujemna, także na pewno nic mi nie zostało po tamtym, ale może to jakaś anomalia po prostu? W każdym razie nastawiam swój umysł na to, że w piątek nie będzie dobrych wieści... jakos będę musiała sobie z tym poradzić. Jeśli nie w lutym to chociaż niech w marcu mi się uda urodzić

W końcu wraca Twoje pozytywne myślenie

[Ahoy]

Napisane przez justkonev

W końcu wraca Twoje pozytywne myślenie

3 godziny wycia w poduszkę ma pozytywne skutki ale głowa to mi zaraz odpadnie z bólu :P