Co ostatnio upolowaliście? - część V

[Nola_]

Napisane przez melkmeisje

Sephorę Brown mam i ja!

Niedobre Wizażanki skutecznie Cię skusiły?


Gratuluję wszystkim nowych pachnących nabytków

[Daffodilka]

Napisane przez melkmeisje

[...]Piękny jest.
Aha - cena: 348 zł.

Jak to dobrze, że zrobiłam zapas

[cbr]

od dluższego czasu polowałam i wreszcie się udało - Aigner Black Woman 5ml tylko, ale w sam raz na porządnee testy

[anka_res]

Dokupiłam braciszka (50 ml EDT) mojemu Narciso Rodriguez (również 50 ml EDP). Piękne rodzeństwo aż mi się sama facjata cieszy
Przy okazji dostałam rekord chyba próbek - 7. Siedem i to żadne starocie, nowości - po dwie sztuki Gucci by Gucci EDT, Love of Pink (nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje) Lacoste, Sexy Darling. Plus Beckham dla TŻ Rewelacja.
Przy okazji sekcjo dublińska - bądź mająca tam ambasadorów - Clerys wreszcie się zorientował że 20% obniżki nie robi na nikim obecnie wrażenia i poprzeceniali 50% fajne zestawy - Classique, Amour Kenzo, Palazzo, Fuel for Life...

[rachell111]

Ja wreszcie mam pod swoim dachem extremalnego brata dla klasycznego Bomba i mimo że bosssski - znam z próbek - to ma extremealnie krótką trwałość, zaczynam trząsc portkami o jego oryginalność, kupowałam w raan.cosmetics.pl cos takiego

[anka_res]

Napisane przez rachell111

Ja wreszcie mam pod swoim dachem extremalnego brata dla klasycznego Bomba i mimo że bosssski - znam z próbek - to ma extremealnie krótką trwałość, zaczynam trząsc portkami o jego oryginalność, kupowałam w raan.cosmetics.pl cos takiego

Kurczę Rachell, pamiętam jak na to polowałaś (też mam w planach). Moze nie jest tak źle - są w ogóle podróbki Flowerbomby? Z drugiej strony, trwałość EDP jest no właśnie ekstremalna...Może ta wersja tak ma.

[Layila]

Napisane przez rachell111

Ja wreszcie mam pod swoim dachem extremalnego brata dla klasycznego Bomba i mimo że bosssski - znam z próbek - to ma extremealnie krótką trwałość, zaczynam trząsc portkami o jego oryginalność, kupowałam w raan.cosmetics.pl cos takiego

Na mnie wersja Extremalna trzyma sie calutki dzień, ale baaaaardzo blisko skóry. No, nie ma ogona po prostu Trzeba się obwąchiwać

[Kattarina]

Napisane przez rachell111

Ja wreszcie mam pod swoim dachem extremalnego brata dla klasycznego Bomba i mimo że bosssski - znam z próbek - to ma extremealnie krótką trwałość, zaczynam trząsc portkami o jego oryginalność, kupowałam w raan.cosmetics.pl cos takiego

Napisane przez Layila

Na mnie wersja Extremalna trzyma sie calutki dzień, ale baaaaardzo blisko skóry. No, nie ma ogona po prostu Trzeba się obwąchiwać

Na mnie tez Flowerbomb Extreme niestety nie jest ekstremalnie intensywna Czuje ja dlugo, ale tak, jak Layila- blisko skory.
EdP, a nawet EdT, (ktora aplikuje troszke szczodrzej) sa "mocniejsze", na mojej skorze.

Edit:
A tak w ogole, to gratuluje wszystkim nowych zapachowych nabytkow

[princeska69]

Ja tez zanabylam Brown

Angel jestes bossska

[rachell111]

Anka_res, Lelila i Kattarina - dziewczyny to by się zgadzało, nie panikuje, jutro zrobię

global test. Ale mam edp a juz bardziej " nie mam" niz "mam" i tamten ma lekki ogonek, rzekłąbym obłoczek, nieinwazyjny, a Extreme no coż jak będą przy skórzy nie zmartwie się bo ja je lubię, i ja się mam zamiar obwąchiwać, taki pozytywny ładunek ze sobą niosą. Dzięki za komentarz, tak po prostu jest z tą wersja wynika z tego.

Juz nie podejrzewam podróby bo chyba bym się zorientowała, nie znam się ale jakość flakonów jest chyba na oko do wypatrzenia a ten jest cudny. Niestety złoty - wolałabym wersję ciemny fiolet ale moje estetyczne odczucia na razie sie muszą schować. grymaszę.

dzięki, i wzajemnie wszystkim gratuluję pociech nowo nabytych.

Princesce Browna - ale musi tam u ciebie gorrrrrrrąąaaco pachnieć.

[DiTu77]

Napisane przez princeska69

Ja tez zanabylam Brown

Angel jestes bossska

Aha aha - Browna będę mieć i ja


Gratuluję wszystkim pachących skarbów, a i ja niedługo pochwalę się nowymi nabytkami.

[princeska69]

Napisane przez rachell111

Princesce Browna - ale musi tam u ciebie gorrrrrrrąąaaco pachnieć.

W tej chwili to u mnie tak gorraco nie jest, ale wszystko wraca do normy malymi kroczkami Gorrraco bedzie dopiero gdy znowu nabiore troche wiecej radosci i optymizmu bo narazie patrze na swiat tak, ze zamiast Brown powinnam kupic Avignion i sie wieszac
Nawet kurcze, na forum sie chyba jakos malo udzielam ale czuje, ze nie wiem, co chce powiedziec

[rachell111]

Napisane przez princeska69

W tej chwili to u mnie tak gorraco nie jest, ale wszystko wraca do normy malymi kroczkami Gorrraco bedzie dopiero gdy znowu nabiore troche wiecej radosci i optymizmu bo narazie patrze na swiat tak, ze zamiast Brown powinnam kupic Avignion i sie wieszac
Nawet kurcze, na forum sie chyba jakos malo udzielam ale czuje, ze nie wiem, co chce powiedziec

powiem tylko tyle doskonale rozumeim wszelkie podłe stany, zatem, nie ma nic innego jak a) przeczekac, przespac lub
b) wygadac sie, temu kto zrozumie.

ja oczywiscie nei wnikam, nie draze o swoich tez jakos nie mam ochoty smutkach mowic, skupiam sie na wrazeniach pozytywnych wkrecam je sobie na sile, zeby sie nei nakrecac negatywnie. Zreszta Sabb tu juz pisałą że realia stycznia jakies takie ponure były, więc moze sie rozjasni swiat. Kojące działanie zapachów wykorzystac. Ciezkie chwile dopadaja wszystkich, z reguły mijają.

niech mnei ktos poprze.
spokojnej nocki.

[princeska69]

Napisane przez rachell111

powiem tylko tyle doskonale rozumeim wszelkie podłe stany, zatem, nie ma nic innego jak a) przeczekac, przespac lub
b) wygadac sie, temu kto zrozumie.

ja oczywiscie nei wnikam, nie draze o swoich tez jakos nie mam ochoty smutkach mowic, skupiam sie na wrazeniach pozytywnych wkrecam je sobie na sile, zeby sie nei nakrecac negatywnie. Zreszta Sabb tu juz pisałą że realia stycznia jakies takie ponure były, więc moze sie rozjasni swiat. Kojące działanie zapachów wykorzystac. Ciezkie chwile dopadaja wszystkich, z reguły mijają.

niech mnei ktos poprze.
spokojnej nocki.

Swoje juz wygadalam, cos tam jeszcze zostalo ale chyba kazdy ma cos, o czy nie chce nikomu mowic. Smutki powolutku mijaja, ale wiadomo jak to jest, noca te najgorsze mysl wracaja. Nie znosze nocy przez to... przynajmniej na tym etapie mojego zycia.
To prawda, realia stycznia to poprostu tragedia, mam tylko nadzieje, ze to tak specjalnie, ze to co najgorsze w tym roku wlasnie mija a 11 miesiecy, ktore przed nami beda czysta idylla
Kojace dzialanie zapachow hmm.. z jednej strony tak, dlatego wlasnie kupilam Brown bo to jedyny zapach, ktorego moj ex TZ nie komentowal , bo nie znal. chwilowo kazda flaszka o nim przypomina, na mysl przychodzi kazdy komlement a to boli. Ale Brown mnie wyleczy

[agaa13]

mam straszne zaleglosci w tym watku wiec:

gratuluje wszystkim nowych flakoników

[homyk]

Napisane przez melkmeisje

Wąchałam, ale nie czuję się wystarczająco kompetentna, żeby oceniać i porównywać, bo sama nigdy tego zapachu nie miałam. Znam go tylko z testów dawno temu, kiedy to zawiodła mnie jego trwałość. Tym razem nadgarstek pachnie mi w dalszym ciągu dość intensywnie, ale nie wiem, czy to kwestia ewentualnej zmienionej formuły, czy też mojej skóry/nosa/odbioru zapachu.

Piękny jest.
Aha - cena: 348 zł.

Bardzo Ci dziękuję za informacje. Muszę się wybrać do GB i powąchać ten zapach.

[GothicAristocrat]

Dzisiaj przyszło do mnie Le feu d'issey issey miyake
teraz juz mam upragniony kąplecik Miyake

[Mn1s1ek]

Przylecialo do mnie z wymiany mase pieknosci a ja leze chora z grypa i nic nie czuje.....

[selya]

Napisane przez GothicAristocrat

Dzisiaj przyszło do mnie Le feu d'issey issey miyake

Gratuluję i zazdraszczam

A u mnie pojawił się L'or (całe 100ml, no bo 30 to za mało, a 50 nie mogłam dostać ). No i niestety, strasznie grzeczny on na mnie jest. Kiedy mam go na sobie, to mnie nosi, żeby coś zbroić. Cudny, ale bez pazura. Zresztą sama o tym pisałam. Tylko w czasie testów ta grzeczność mi nie przeszkadzała, a teraz Dam mu jeszcze szansę, a jak nic się nie zmieni to może mama go przygarnie.

[Asiuuuuula]

Do mnie dziś przyleciała trzydziestka Black XS i Givenchy Amarige Mariage . A przed chwilą kliknęłam na 50 ml Jette by Night Joop i seteczkę Princess Wang .

[agnyska81]

Gratuluję Wam Brownów a Gothic Aristocrat Le Feu - piękna zdobycz

A ja kliknęłam małego Coconika. Jestem ciekawa jak się będzie zachowywał rozpylany, bo znam tylko z miniaturki.

[Camila1983]

I ja tez Brown I kilka próbek od Wizażanki

[selya]

Właśnie dostałam Etrę - cały flakonik mój
Poza tym spore odlewki Wenge i Labdanum. A wcześniej: Encens Flamboyant Goutal i Konik Trojański. Ale to nie ja na nie polowałam
Oj dzieje się

[rawita]

Selyo bardzo cieszą mnie te serduszka w Twoich oczach
Też się pochwalę! Na stoliku przede mną stoją boskie Molecules 01 Dawno nic mnie tak nie zaczarowało. Gdy przyszły wczoraj to zwlekałam z otwarciem bo czekałam na odpowiednio uroczystą chwilę

[waaampirek]

Ja wreszcie uzbierałam na Miss Dior Cherie, którego próbka mi się tak podobała, ale po kilku dniach wcale nie wydaje mi się taki rewelacyjny.

[agaa13]

gratuluje ale w szczególności gratulacje dla
Selyi Etry

Napisane przez selya

Właśnie dostałam Etrę - cały flakonik mój
Poza tym spore odlewki Wenge i Labdanum. A wcześniej: Encens Flamboyant Goutal i Konik Trojański. Ale to nie ja na nie polowałam
Oj dzieje się

oraz Rawicie Molekuł

Napisane przez rawita

Selyo bardzo cieszą mnie te serduszka w Twoich oczach
Też się pochwalę! Na stoliku przede mną stoją boskie Molecules 01 Dawno nic mnie tak nie zaczarowało. Gdy przyszły wczoraj to zwlekałam z otwarciem bo czekałam na odpowiednio uroczystą chwilę

[ROZ-ter-KA]

Dotarł dzisiaj cudny Jasmin Noir Bvlgari i nawachac sie nie mogę

A przed chwila wylicytowałam używkę Rose Kashmirie EDP Les Parfums de Rosine ok. 20 ml , będzie na porządne przetestowanie

Gratuluję nowych nabytków. Szczególnie Brown`ów , bo sklad mają cudny.

[anka_res]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dotarł dzisiaj cudny Jasmin Noir Bvlgari i nawachac sie nie mogę
.

Potwierdzam jest BOSKI. Równie boska jest cena sklepowa.

A ja sobie walnęłam Zen Shiseido (wersja 2007). Nadspodziewanie mi się spodobał, choć moje początkowe doświadczenia nie były takie pozytywne. Oczywiście walnęłam zakupowo, flaszką walić nikogo nie będę bo jest solidna i kanciasta i efekt mógłby być gorszy niż lądowania nakrętki od 75 ml Gucci na moim zlewie.

[KomEwa]

Wczoraj pisałam, ale mi komputer w pracy odmówił kooperacji.

Czy to znak, żeby w pracy robić, a nie wizażować....


Nieee......Chyba jednak nie


Piękne Wizażanki i Piękni Wizażanie!
Serdecznie gratuluję wszystkim pachnących i olśniewających, jak również zniewalających nabytków!!!

Upolowałam Gucci Rush edt 30ml.

Były czasy, gdy uznawałam ten zapach za nieładny, a teraz skrapiam się nim obficie i chodzę w zachwycie (o matko! nawet nie czuję, jak rymuję! częstochowsko....).

[Małgosia791]

Napisane przez KomEwa

Wczoraj pisałam, ale mi komputer w pracy odmówił kooperacji.

Czy to znak, żeby w pracy robić, a nie wizażować....


Nieee......Chyba jednak nie


Piękne Wizażanki i Piękni Wizażanie!
Serdecznie gratuluję wszystkim pachnących i olśniewających, jak również zniewalających nabytków!!!

Upolowałam Gucci Rush edt 30ml.

Były czasy, gdy uznawałam ten zapach za nieładny, a teraz skrapiam się nim obficie i chodzę w zachwycie (o matko! nawet nie czuję, jak rymuję! częstochowsko....).

Nie gadaj tak ciągle o tym Rush, bo kusi mnie niesamowicieMuszę porządnie przetestować Gratuluję własnej flaszeczki, chociaż w przypadku Rush raczej kasetki video