Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)

[czarna_mala]

Sorry laseczki, ale mam taki zajob w pracy, że nawet nie zwróciłam uwagi, że dziś piątunio

piątek-Piąteczek-PIĄTUNIO

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[biedreona]

czarna, dla mnie akurat poranek

Kas, chlopaki dopiero zaczeli siadac 10, 11 miesiecy z pozycji raczkujacej. Teraz maja 13 miesiecy, lataja, potrafia kucac z zabawka w rekach lub po zabawke i wstac, a Filip nawet pozycje jogi uprawia. Samo siedzieli jak sie ich posadzilo okolo 6-7 miesiaca.
Dodam ze krasnal wczesniak wiec masz te tygodnie do poprawki kiedy robia co robia. Jedynie co nie masz szczescia do lekarzy. Neurolog zatrzymaj bo to w koncu ktos normalny.

A tak to

[soul_me]

No a ja czekałam i czekałam żeby ten piątunio rozpocząć. Dobrze ze się doczekałam

Kas właśnie o to chodzi żeby takie miesięcznice obchodzić a nie te inne.
Obawiam się ze zanim to lepiej przyjdzie to więcej czasu musi minąć czym się kochana.

Midusia właśnie 37 całe jest moim celem. No a potem jakby były jeszcze 2 tyg na odpoczynek to się nie obrazę.

Eve to powodzenia z ogladaniami

Carla no właśnie, odezwij się babo

[czarna_mala]

Helou

Wstawać! Ruchy kluchy leniwe

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

Hej 🙂

Soul, no oglądanie było całkiem przyjemne. Mieszkanie nieciekawe, skreślamy z listy. Za to domek jest nad czym myśleć. Piękny wieeeeeeelki ogród, choć dla mnie za dużo nasadzeń, ja bym powycinała trochę krzaków i tych brzózek bo za dużo tego, za miastem, cisza spokój 🙂 No a sam dom, no cóż wymaga trochę wkładu, ale nie oszukujmy się, za ta kwotę nie wybudujemy nowego z taka ogromna działka, noł łej.

Wiec myślimy myślimy 🙂

No i niuniaa nareszcie dobre wyniki moczu i to bez antybiotyku ale wtorek jeszcze raz kontrola siuskow i środa wizyta.

[soul_me]

Ja wstanięta i wqwiona po porannej wizycie w play grrrr

Eve ale super. brzozy, właśnie zawsze mi się marzyły brzozki w ogrodzie.
Odnajdziesz się, mieszkając za miastem?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

A no i super ze wyniki dobre 👍👍👍

[czarna_mala]

Napisane przez soul_me

Ja wstanięta i wqwiona po porannej wizycie w play grrrr

Eve ale super. brzozy, właśnie zawsze mi się marzyły brzozki w ogrodzie.
Odnajdziesz się, mieszkając za miastem?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

A no i super ze wyniki dobre

Łoj, nie lubię Play. Bujałam się z nimi rok i przeszłam do T-Mobile

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

Soul, jasne za TAK 😁 cały czas mówiliśmy ze kiedyś będziemy mieć domek 🏡

Skupiliśmy się na mieszkaniu bo ceny domów są kosmiczne a ruiny są może i tanie ale nie warto się w nie pchać. A ten można mieszkać ale jest kilka drogich rzeczy do zrobienia.

Nie wiem, może rzeczoznawcę weźmiemy niech oceni ile wart, żebyśmy nie wpadli w bagno.

A brzózek i krzaków jest za dużo, uwierz mi 😉

[CARLA_23]

Witajcie melduję się w końcu bo mi głupio że kilka razy już mnie wywoływano,a ja milcze.Czytam Was na bieżąco,ale weny na pisanie brak...U mnie bez zmian a wręcz zmartwień dochodzi.
Tata jest w domu,ale wymaga opieki całodobowej.Nie zgadza się na opiekunkę a mama na hospicjum więc opieką dziele się z bratem dzień/noc na zmianę.Dziś jeszcze robiliśmy tacie urodziny dla całej rodziny, nawet nie pytajcie jak nam wyszło "Sto lat"Mam już dość, aż boję się myśleć że najgorsze jeszcze przed nami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Witajcie. Moge dołączyć??? Szukam od jakiegoś czasu wlasnie takiej grupy aby porozmawiać o wszystkim i o niczym a przede wsyztskim o staraniach. Mam 35 lat, dzieci brak.

[czarna_mala]

Witam w ten słoneczny poranek z łóżeczka

Carla tulę do czycza

Karolina witaj w naszym zacnym gronie, rozgość się znajdziesz tu u nas sporą dawkę dobrej energii, dobrego humoru, ale w razie zwątpienia dostaniesz moc wsparcia, a jak potrzeba to i kopa w
Leczycie się gdzieś? Podejmujecie jakiś temat w związku z dziećmi? Jakieś diagnozowanko było?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Napisane przez czarna_mala

Witam w ten słoneczny poranek z łóżeczka

Carla tulę do czycza

Karolina witaj w naszym zacnym gronie, rozgość się znajdziesz tu u nas sporą dawkę dobrej energii, dobrego humoru, ale w razie zwątpienia dostaniesz moc wsparcia, a jak potrzeba to i kopa w
Leczycie się gdzieś? Podejmujecie jakiś temat w związku z dziećmi? Jakieś diagnozowanko było?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Bardzo Dziekuje za miłe przyjęcie .

Oj leczymy sie juz od prawie trzech lat. Przeszłam juz laparoskopię, byłam na CLO 6 miesiecy. Musze wyjsć na chwile. Opisze więcej jak tylko wrócę.

[soul_me]

Carla słońce dobrze ze się odezwałaś ściskam Cię mocno kochana. Impas kurcze, szkoda ze nie możecie się zdać choć częściowo na opiekę kogoś z zewnątrz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Witam nowa koleżankę

[sreberko4]

Hej Karolina, dobrze trafiłaś


Carla tule mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Carla ja rowniez Ci bardzo współczuje . Trudny okres przechodzicie. I jeszcze teraz swieta blisko

Ewelinkę widze ze poszukujecie domu . My rowniez szukaliśmy BardO długi czas. Oglądaliśmy mase domów i nic nam sie nie podobało. Dopiero trzy tygodnie temu znaleźliśmy cos co nam obu przypadło do gustu. Zbieramy wlasnie wszystkie pieniadze. Kontrakt podpisEmy w grudniu prawdopodobnie i jelsi wszystko pójdzie dobrze to przeprowadzka w styczniu. Ale wiem jak ciezko jest znalesc cos co sie spodoba. Mysle ze czesto trzeba isc na kompromis. A jak długo szukacie juz??? Wiecie na czym Wam najbardziej zalezy???

No u nas ze staraniami to troche kiszka. To znaczy wina jest ewidentnie moja. W młodości przeszłam bardzo poważna operacje rozlanego wyrostka robaczkowego. Zszyto mnie ale niestety jajowody nie byly drożne. Dlatego wysłano mnie na laparoskopię ktora w sumie nic nie dała... aktualnie podchodzę do pierwszej próby IVF. W zeszla srode miałam punkcję czyli pobieranie komórek. Aktualnie mamy 4 dobre zarodki i dwa dosyc słabe. Jutro rano ostatni telefon i jesli rozwinęły sie do blastocysty to bede miała transfer jutro . Jakos spokojnie podchodzę do całej procedury dlatego ze wiem ze szanse sa niewielkie ze uda sie za pierwszym razem.

Dziekuje Wam za miłe przywitanie

[kasptak]

Karolina, to powodzenia jutro bierzecie jeden czy dwa zarodki?
Carla... Co ja Ci mam powiedzieć, ino przytulić do marnego cycka Jak dajesz radę to wszystko jeszcze z pracą połączyć? Mnie niecałe 4 tygodnie okrutnego cierpienia taty doprowadziły do psychicznego dna, a Wy już 4 miesiące. Nie wiem jak u Was, ale tu hospicja domowe robią naprawdę dobrą robotę i nie żałują leków przeciwbólowych jak w szpitalu. I dobrze, że brat się poczuwa, bo mój się jorgnął w sobotę, a tata zmarł w niedzielę. Tak sobie dziś pogadalam z mamą, poryczalysmy trochę na cmentarzu. I element urodzin też znam, od nas dostał koszulkę z napisem "bez dziadka ani rusz", nie miał okazji jej założyć, więc poszła też do kremacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielinka_87]

Carla, współczuję, dużo siły

Karolina, witamy
W jakiej klinice podchodzicie?
Twój przypadek bardzo przypomina mi historie koleżanki z liceum. Też akcja rozlany wyrostek, włącznie z jakimś zakażeniem, żywieniem pozajelitowym, długie miesiące leczenia. Dziewczyna z tego wyszła ale jajowody w wodniachach, jeden niedrożny, drugi wodniak. Miała laparo, stymulację cło, potem ivf. Miała kilka ładnych blastocyst. Udał się dopiero 4 czy 5 transfer po leczeniu immuno u Paśnika. Także w razie co polecam jako ewentualny plan na przyszłość bo takie ingerencje medyczne Jake w przeszłości pezeszlyscie mogą skutkować problemami immuno w przyszłości

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Kasptak Dziekuje . Niestety to nie my decydujemy. Jest ustalone odgórnie ze jelsi beda zarodki dobrej jakości dostajemy tylko jeden jesli gorszej podają dwa. Wszystko sie okaże jutro. Przedwczoraj był jeden bardzo dobrej jakości i jeden słabej reszta normalnie rozwijających sie. Wczoraj dwa bardzo dobrej i dwa słabej i dwa w normie. Wszytsko jeszcze moze sie zmienic.

Zielinka nie mieszkam w Posce ale na temat Pasnika słyszałam bardzo duzo dobrego. Dlatego Dziekuje za poradę . Tutaj mam jedno podejscie refundowane na szczescie wiec to IVF kosztuje mnie praktycznie nic. Jesli bede podchodzić prywatnie to na pewno skonsultuje sie z Pasnikiem. O tym ze po wyrostku moga wystąpić problemy z immuno to nie słyszałam ale jak tak przeanalizować to ma to faktycznie sens...
No nic, teraz juz wszystko w rękach przeznaczenia .

Idziemy sie zrelaksować do kina na „morderstwo w Orient Expressie”.

A Wy jakie macie plany na dzis?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez zielinka_87

Carla, współczuję, dużo siły

Karolina, witamy
W jakiej klinice podchodzicie?
Twój przypadek bardzo przypomina mi historie koleżanki z liceum. Też akcja rozlany wyrostek, włącznie z jakimś zakażeniem, żywieniem pozajelitowym, długie miesiące leczenia. Dziewczyna z tego wyszła ale jajowody w wodniachach, jeden niedrożny, drugi wodniak. Miała laparo, stymulację cło, potem ivf. Miała kilka ładnych blastocyst. Udał się dopiero 4 czy 5 transfer po leczeniu immuno u Paśnika. Także w razie co polecam jako ewentualny plan na przyszłość bo takie ingerencje medyczne Jake w przeszłości pezeszlyscie mogą skutkować problemami immuno w przyszłości

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Zielinka widze w Twoim podpisie ze tez przechodziłas IVF. Moge zapytac od kiedy jestes w ciazy? Gratulacje wielkie oczywiscie!!!

[zielinka_87]

Ja mam już rocznego synka a niebawem podchodzę do crio

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[czarownica_tea]

Witamy nowa koleżankę

Oficjalnie się chwale. 27.11.17 wizyta kwalifikacyjna do miejskiego programu ivf


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czarna_mala]

Napisane przez czarownica_tea

Witamy nowa koleżankę

Oficjalnie się chwale. 27.11.17 wizyta kwalifikacyjna do miejskiego programu ivf


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oooo jaaaaa "będzie, będzie zabawa, będzie się działo"

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Czarownica oby szybko i sprawnie wszystko poszło!

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Czarownica, gratulacje dla Męża za męska decyzje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soul_me]

Karolina to dużo zarodków macie z jednego podejścia.
Skoro ivf ze wzgl na jajowody to sukces niemalże w kieszeni. O ile żadne dodatkowe niespodzianki się nie kryją gdzieś.

Czarownica to już za moment. Może się wyrobisz z ciążą jeszcze w tym roku

[KarolinaK]

Napisane przez zielinka_87

Ja mam już rocznego synka a niebawem podchodzę do crio

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Oj rozumiem . Kiedy planujecie podejscie??? Ile masz zarodków zamrożonych?

Napisane przez czarownica_tea

Witamy nowa koleżankę

Oficjalnie się chwale. 27.11.17 wizyta kwalifikacyjna do miejskiego programu ivf


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

gratulacje! Bedzie sie działo

Napisane przez soul_me

Karolina to dużo zarodków macie z jednego podejścia.
Skoro ivf ze wzgl na jajowody to sukces niemalże w kieszeni. O ile żadne dodatkowe niespodzianki się nie kryją gdzieś.

Czarownica to już za moment. Może się wyrobisz z ciążą jeszcze w tym roku

No wlasnie tego nigdy ne bedzie wiadomo jaka jest prawdziwa przyczyna. Jajowody były diagnoza ale jak wiesz w tym temacie nigdy nie mozna byc pewnym na sto procent . Kolejna sprawa to immunologia... ktorej nigdy mi nikt nie sprawdzał...

Dziewczyny film polecam bardzo dobry. Ksiazki nie czytałam niestety ale film mi sie bardzo spodobał. Tz czytał i tez bardzo zadowolony . Także warto sie wybrac na Morderstwo w Orient Expressie.

[soul_me]

A w jakim kraju mieszkasz? Wierzą tam w immuno?
Jeśli obstawia Cię w ciemno lekami typu acard heparyny itd to możliwe ze i immuno przy okazji zniweluje. Chyba ze coś głęboko w immunologii siedzi to wtedy będzie trzeba pogrzebać. Ale większość zdecydowana daje rade bez ruszania nawet immuno wiwc nie ma się co martwić na zapas

[KarolinaK]

Napisane przez soul_me

A w jakim kraju mieszkasz? Wierzą tam w immuno?
Jeśli obstawia Cię w ciemno lekami typu acard heparyny itd to możliwe ze i immuno przy okazji zniweluje. Chyba ze coś głęboko w immunologii siedzi to wtedy będzie trzeba pogrzebać. Ale większość zdecydowana daje rade bez ruszania nawet immuno wiwc nie ma się co martwić na zapas

Soul_me w UK wiec na Tutejszy NFZ nie ma mowy o jakis specjalnych lekach czy sprawdzaniu immuno .
Nie wiem nawet czy prywatnie mi to sprawdza. Mam jedynie jedno podejscie refundowane wiec jesli sie nie uda to dalej bede szukac .
Tutaj oprócz progesteronu nie dostałam nic

[sreberko4]

Karolina a Tz przebadany? Jak żołnierze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarownica_tea]

Soul- raczej nie. 27.11 spotkanie z realizatorem. Potem 2 tygodnie na wizytę. Na wizycie antyki na miesiąc i start stymulacji. I to już będzie styczeń 2018. Pewnie jak dobrze pójdzie pickup i transfer w lutym. A jak pójdzie tak jak w poprzedniej procedurze to crio w kwietniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolinaK]

Napisane przez sreberko4

Karolina a Tz przebadany? Jak żołnierze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To na szczescie mamy z głowy . Nasienie w BardO dobrej formie.