Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona II ;)

[anka_res]

Beatiska, a czym konkretnie będziesz się zajmować jeśli można spytać? Może coś po mojej kądzieli.

Doświadczenie nie rozstrzyga, ja dostałam się do księgowości mając nil doświadczenia w niej (robiłam rzeczy dość odległe). Wedle ogłoszenia wymagano dwóch lat a jednak mi się udało. Wcześniej do bankowości tak samo.

[beatiska]

na razie szału nie będzie, ale mam nadzieje, ze to dopiero początki mojej kariery - głównie będę przyjmować zlecenia i niby tylko zlecenia, a w cholerę nauki do biegłego opanowania

[anka_res]

Przyjmowałam, procesowalam zlecenia odkupu / sprzedazy pracujac w funduszach. Niby nie fizyka atomowa, ale trzeba sie niezle zwijac, tam wszystko bylo na czas. Mysle, ze to dobre doswiadczenie i w cv ladnie wyglada.

[zip sklad]

jestem mistrzem w ubijaniu komarow, mieszkam na parterze i u mnie jest tego pelno. mam moskitiere i to droga i nie ma kto u mnie jej zalozycwrr.
pumas teraz w urzedzie nie ma cieplych posadek, jest duzo tzw. smieciowych umow np. zastepstwo, roboty publiczne, a i pensja od 1200 zl na reke na start czesto dla mlodego, ale jest 13stka i co 2 lata wczasy pod grusza. a propo, nie polecam hostelu Cameleon w Poznaniu, niestry nic nie bylo wolnego i na pol doby musielismy sie przekimac, nigdy wiecej hostelu, do tego 165 zl za dobe.

[beatiska]

zip ja z komarmi mam to samo. Przez całe wkacje nie mam ani jednej nocy całkowicie przespanej, bez pobudki (chyba, ze wrócilam do domu wypita i padłam ) Dzień w dzień zabijam komary, a one się chyba u mnie rozmnażaja i ciagle w nocy mi brzecza nad uchem...

[anka_res]

Ja na hotel z ostatniego weekendu też wolę spuścić zasłonę milczenia.

Ale mam mózg ugotowany dzisiaj.

[zip sklad]

anka_res moze lepiej chociaz nazwe podaj jak mozesz zeby sie zadna z nas nie naciela w razie czego. ten hostel na przekimanie na pol doby moze byc, ale tylko na tyle, polecac raczej nie bede, chyba, ze ktos jest w takiej sytuacji jak my wtedy, ze nie bylo wyboru-czystosc i lokalizacja jedyne plusy.

[anka_res]

Hotel Gorski, niby ***. Akurat. O ciepla wode trzeba bylo walczyc ^^ Na przyszly raz jade do Wetliny, tam jest sporo fajnej bazy noclegowej. Bo z Ustrzyk to glowna zaleta sa trasy, ale do tras ostatecznie mozna podjechac te kilkanascie km.

[zip sklad]

dziex.
,,Niestety, dystans przeciętnych wynagrodzeń w przemyśle zwiększył się nie tylko tam, ale też w pięciu innych województwach: opolskim, podkarpackim, lubuskim, kujawsko-pomorskim oraz zachodniopomorskim – czytamy.'', źrodlo- hotmoney.pl
niestey u nas kiepsko z praca i placa, ale nowych galerii przybywa

[anka_res]

No, w moim wojewodztwie cokolwiek wartego wspomnienia ogniskuje sie wokol rzeszowa, moze krosna, na prowincji bieda z praca i placa. Nie ma wyjscia, trzeba sie przeprowadzac, zreszta ja tez nie jestem rzeszowianka z urodzenia tylko z nadania

[zip sklad]

ja sie chetnie wyprowadze i przeprowadze, ale rok musze czekac, Rzeszow odpada, nie podoba mi sie, zadnych znajomych ani rodziny, ani u mnie ani u TŻta, jak juz, to Poznan, bo blizej lub Krakow. byc moze zagranica. sama nie pojade, zreszta narzeczony mnie nie pusci, nie wierzymy w milosc na odleglosc.

[anka_res]

Ha ha ;-)

Nie no nie sugerowałam przeprowadzki do rzeszowa, masz blizej do kilku wiekszych miast chodzilo mi o jakis wiekszy osrodek miejski w ogole i inny niz szczecin. ja mam do rodziny 50 km, optymalnie.

[pumas]

Heeeeej.
Napadłam wczoraj na drogerię, a właściwie na MAC i pokupowałam trochę ;-)

[theoneandonly]

Napisane przez pumas

musze sie chyba przejsc do tego kiosku, moze cos znajde dla siebie jako pani z biura przyszł dobre wieści pracowe, możecie mi pogratulowac umowy na stałe

Gratulacje

Napisane przez pumas

Heeeeej.
Napadłam wczoraj na drogerię, a właściwie na MAC i pokupowałam trochę ;-)

Wow, co kupiłaś? Też muszę się wybrać na zakupy w końcu

[pumas]

kupiłam podkład, pigment, puder, fixer

[pumas]

halo oszczedzajace, co z wami ?

[Selene _]

Też się zastanawiałam, co tu tak cicho, pewnie kiepsko z tym oszczędzaniem :P
a tak serio, takie zapracowane wszystkie są?
ja dziś wydałam 2 stówy na dentystę, a to jeszcze nie koniec, tak że szkoda gadać. Zrobiłam sobie przy okazji skaling, pierwszy raz tak na marginesie, jestem ciekawa, czy odczuję jakąś różnicę. Babka namawia mnie też na piaskowanie, ale nie wiem, czy jest to u mnie teraz niezbędne, bo mam sporo innych wydatków. Któraś z Was miała to może robione i był jakiś efekt?

[anka_res]

Napisane przez Selene _

a tak serio, takie zapracowane wszystkie są?

Ja tak. Zrobiłam w tym tygodniu jak dotąd 48 h. Nie licząc jutra

[pumas]

Hej
Ja też jestem zapracowana, ale przynajmniej widać efekty Z oszczędzaniem jak zawsze kiepsko...

[anka_res]

Umówiłam się z kol. na kolację na mieście, więc z oszczędzania peffnie nici ale co tam. Pracowałam jak stachanowiec w tym tygodniu. A dziś bardzo efektywnie. Siłownia i sprzątanie i zakupy i gotowanie i wyjście jeszcze - jestem z siebie dosyć zadowolona. Wydałam trochę kasy ale na potrzebne rzeczy - soczewki kont. (promocja była), jakieś zmywacze, mleczka...

[pumas]

Anka, ja też miałam kolację z przyjaciółmi, 300 zł mniej w portfelu

[ViLLeMkA]

szalejecie dziewczyny :P

[anka_res]

No ja nie, ja się z kolacją zmieściłam w 40 zł ;-)

Tydzień temu trochę ciuchów jeszcze zakupiłam ale to było taaaaaak daaaawnooooo....

Za 3 tygodnie zaczynam podypl. to będę miała mniej czasu na głupoty i zakupy. A , jutro muszę kupić ziemię do kwiatków he he.

[beatiska]

teraz chcesz sadzić kwiatki?

ja tez tak srednio oszczędzam, tzn. jeżeli hodzi o dienne wydatki to nie mam czasu wydawać, ale potem jak raz gdzieś się wybiorę, albo siąde przed kompa, to wydaję za dużo

[anka_res]

Napisane przez beatiska

teraz chcesz sadzić kwiatki?

No. Muszę dosypać ziemi storczykowi i chciałabym kupić kolejnego.

[pumas]

Napisane przez beatiska

teraz chcesz sadzić kwiatki?

ja tez tak srednio oszczędzam, tzn. jeżeli hodzi o dienne wydatki to nie mam czasu wydawać, ale potem jak raz gdzieś się wybiorę, albo siąde przed kompa, to wydaję za dużo

Mam tak samo niestety

Muszę kupić sobie ciepłe buty, kurtkę i jakieś bardziej jesienne ciuchy. eh.

[beatiska]

Napisane przez pumas

Mam tak samo niestety

Muszę kupić sobie ciepłe buty, kurtkę i jakieś bardziej jesienne ciuchy. eh.

ja też. najgorsze własnie jest to, ze w tym roku zbiegły mi się dwa wieksza zakupy, czyli porzadne buty zimowe i porządna kurtka/płaszcz zimowy. A na to właśnie dią ładne pieniążki.
-----------------

pozrepraszam za ostatnie błędy. Wiem, ze "chodzi" pisze się przez ch. Po prostu dużo robie literówek, a nie zawsze czytam to co wysyłam

[anka_res]

I ja szukam czarnych oficerek. To będzie minimum 400 zł i z dośw wiem, że nie ma nawet co liczyć czy czekać na przeceny. Co do płaszczy czy kurtek waham się. Mam tego sporo, ale coś nowego by się zdało, wiadomo, jak jest . Zaczekam może będą jakieś obniżki, tu akurat się to zdarza. Widziałam wczoraj ładną kurtkę w Ravel, btw, może ją kupię.

[witch_18]

Napisane przez anka_res

Za 3 tygodnie zaczynam podypl. to będę miała mniej czasu na głupoty i zakupy. A , jutro muszę kupić ziemię do kwiatków he he.

Przypomniałaś mi,że też muszę kupić ziemię do mojego fikusa Storczyk coś mi ostatnio przymiera

Napisane przez beatiska

ja też. najgorsze własnie jest to, ze w tym roku zbiegły mi się dwa wieksza zakupy, czyli porzadne buty zimowe i porządna kurtka/płaszcz zimowy. A na to właśnie dią ładne pieniążki.

Oj mnie też czekają takie zakupy - buty i kurtka zimowa.W tamtym tygodniu jeszcze trochę poszalałam z jesiennymi zakupami,bo już nie miałam w czym chodzić zupełnie.

[beatiska]

Idziecie na wybory?