Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią cz. 5.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez ciri15

Czyli uważasz, że chodzenie z penisami na wierzchu powinno być uznawane za normalne?

Myślałam, że już wystarczająco dużo razy napisałam co o tym sądzę

[WhiteCherry]

Napisane przez IzzieSt

Co mnie przed chwilą zdziwiło? Jedzie karetka na sygnale, będzie skręcać w prawo, jest na odpowiednim pasie, a przed nią jedzie samochód i zatrzymał się na środku tego zakrętu Rozumiem, że chciał przepuścić, ale zatrzymując się w tym miejscu zrobił chyba najgorszą rzecz jaką mógł Ludzie nie mają wyobraźni czy jak?

podobnie jest z ludźmi przebiegającymi na przejściu dla pieszych, gdy akurat mają zielone, tuż przed nadjeżdżającą karetką na sygnale.

[ciri15]

Napisane przez invisible_01

No ale wyobraźcie sobie: wstajecie rano, wychodzicie nago z domu i się zaczyna. Na przystanku próbując sprawdzić rozkład przepychacie się obok jakiejś starszej nagiej pani i młodego nagiego chłopaka. Potem wsiadacie do autobusu i siadacie na siedzeniu obszytym tym przywierającym do tyłka materiałem. Jest Wasz przystanek, chcecie wstać, a tu podchodzi kolega: "Ooo, hej, Ty też do pracy?" i klepie Was w tyłek. Potem w pracy szef tłumacząc Ci nowy projekt dotyka Cię penisem, a koleżanka z pokoju pokazuje Ci swoje rozstępy na piersiach. Po pracy idziecie po bułki. Kiedy schylacie się po kajzerki nagle czujecie, że ktoś dotknął Waszego tyłka. "Ja tylko po grahamki" - mówi pan nadal przywierając do Was i nakładając sobie bułki do woreczka. Potem na dziale mięsnym czujecie na plecach piersi starszej pani, która już nie może się doczekać aż odbierze swoje parówki w promocji i napiera na Was. Potem wracacie do domu i ups! pan w tramwaju tuż obok Was ma wzwód i dziobie Was penisem po tyłku. Po długiej przeprawie jesteście w domu szczęśliwe, że nie musicie robić prania.

Okropna jesteś

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36276505]Myślałam, że już wystarczająco dużo razy napisałam co o tym sądzę [/QUOTE]
Dyskusję wczorajszą nadrabiam.
Podsumuję to tak: aha...

[Julie_]

Napisane przez WhiteCherry

dziwią mnie ludzie, którzy całymi dniami siedzą na fejsie, lajkują co i rusz gołe laski ze stron w stylu Dupy, Dupeczki; Krągłe cycuszki itp., mogliby w końcu zaspokoić się z realną dziewczyną mój kumpel tak ma, lubię go więc nie będę usuwać z listy, ale konsekwentnie spamuje mi tablicę lachonami

O tym to mógłby być osobny wątek... wczoraj był na onecie artykuł o tym
Mnie dziwi zmienianie opisów kilka razy dziennie - może dla niektórych to nie facebook, a notebook albo pornbook

[ciri15]

A tak a propos: dziwi mnie chwalenie się tym, kiedy kto nauczył się pisać, czytać, mówić... Naprawdę na przyszłe życie to nie ma żadnego wpływu, że mówiłeś mając półtora roku, a czytałeś jako 3-4 latek... Mam kolegę, który zaczął mówić mając 3 lata... a teraz jakie dyskusje potrafi prowadzić,ciężko mu przerwać czasem.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez ciri15

A tak a propos: dziwi mnie chwalenie się tym, kiedy kto nauczył się pisać, czytać, mówić... Naprawdę na przyszłe życie to nie ma żadnego wpływu, że mówiłeś mając półtora roku, a czytałeś jako 3-4 latek... Mam kolegę, który zaczął mówić mając 3 lata... a teraz jakie dyskusje potrafi prowadzić,ciężko mu przerwać czasem.

Mnie też to dziwi i w ogóle licytacja mamusiek, że moja już siada a mój stoi a czyjeś bliźniaki to już łyżeczkę trzymają i same jedzą . Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Ja nie pamiętam, czy umiałam czytać w wieku 4 lat, bo wtedy mnie ciekawiła masa innych rzeczy, np. owieczki gospodarza blisko osiedla, na którym mieszkałam albo wyczekiwanie na niedzielną wieczorynkę, kiedy to leciały "Nowe przygody Kubusia Puchatka".

[Chatul]

Napisane przez ciri15

A tak a propos: dziwi mnie chwalenie się tym, kiedy kto nauczył się pisać, czytać, mówić... Naprawdę na przyszłe życie to nie ma żadnego wpływu, że mówiłeś mając półtora roku, a czytałeś jako 3-4 latek... Mam kolegę, który zaczął mówić mając 3 lata... a teraz jakie dyskusje potrafi prowadzić,ciężko mu przerwać czasem.

Niestety, istotne jest to, kiedy dziecko zacznie mówić. Jeśli dziecko nie mówi w czasie, kiedy powinno, to mówimy już o opóźnieniu w rozwoju (który może mieć rzecz jasna, wiele różnych przyczyn) i zdecydowanie należy się tym zająć.
Jeśli dziecko zaczęło mówić jako 3-latek, to coś było nie tak.

[Phoce]

Napisane przez ciri15

A tak a propos: dziwi mnie chwalenie się tym, kiedy kto nauczył się pisać, czytać, mówić... Naprawdę na przyszłe życie to nie ma żadnego wpływu, że mówiłeś mając półtora roku, a czytałeś jako 3-4 latek... Mam kolegę, który zaczął mówić mając 3 lata... a teraz jakie dyskusje potrafi prowadzić,ciężko mu przerwać czasem.

Nie wiem, czy to było odniesienie do mojego posta, ale nigdy nie miałam zamiaru się przechwalać tak się zdarzyło, że czytanie stało się jedną z moich pierwszych rozrywek i już. Chciałam po prostu pokazać, że dzieci - jak to ludzie ()- są różne, podając przykład siebie

[ciri15]

Napisane przez Phoce

Nie wiem, czy to było odniesienie do mojego posta, ale nigdy nie miałam zamiaru się przechwalać tak się zdarzyło, że czytanie stało się jedną z moich pierwszych rozrywek i już. Chciałam po prostu pokazać, że dzieci - jak to ludzie ()- są różne, podając przykład siebie

Absolutnie nie do Twojego. Miałam już to dawno napisać, bo na wakacjach spotkałam pewną dziewczynę, która już na pierwszym spotkaniu musiała wspomnieć, że czytała już jak miała 4 lata. No i są tacy ludzie, którzy tym się chwalą. Przecież to nie świadczy o tym, że ta osoba będzie wybitnie inteligentna.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez Chatul

Niestety, istotne jest to, kiedy dziecko zacznie mówić. Jeśli dziecko nie mówi w czasie, kiedy powinno, to mówimy już o opóźnieniu w rozwoju (który może mieć rzecz jasna, wiele różnych przyczyn) i zdecydowanie należy się tym zająć.
Jeśli dziecko zaczęło mówić jako 3-latek, to coś było nie tak.

Rodzice szukali porady specjalistów i nic nie wykryto. A tak jak powiedziałam: uwielbiam tego człowieka słuchać, zarówno tego o czym i jak mówi. Jest bardzo mądry.

[Bananalama]

Zadziwia mnie przesadna troska niektórych ludzi o stan wnętrza mej jakże cudnie wyprofilowanej czaszki.

[IzzieSt]

Napisane przez Bananalama

Zadziwia mnie przesadna troska niektórych ludzi o stan wnętrza mej jakże cudnie wyprofilowanej czaszki.

Nie bardzo rozumiem

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez IzzieSt

Nie bardzo rozumiem

Wydaje mi się, że może chodzić o dobre rady na temat zdrowia psychicznego pochodzące od ludzi, którzy na ten temat więdzą najmniej.
Takie coś, co przez kilka stron wątku zalecano mnie, gdy moje poglądy mocno bolały użytkowniczi forum

[magyarparaszt]

Napisane przez asta9126

Jak myślicie, czy godziny, w których człowiek śpi mają znaczenie?

Jak się raz położyłam o 22, to budząc się ok 1 byłam bardzo wyspana!

Napisane przez Julie_

Albo nagie podróże komunikacją miejską - siedzenia z dziwną lepką konsystencją.

Słabo miiiii

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36267990]Mnie jest obojątne czy ktoś chodzi nago czy nie, bo uważam to za jego prywatną sprawę. [/QUOTE]

Chyba nie prywatną, skoro publiczną

Napisane przez MonikaFaustyna

Już sobie wyobraziłam zmieniające się trendy w goleniu miejsc intymnych i.... blogi modowe

Słabo mi x2

Napisane przez invisible_01

No ale wyobraźcie sobie: wstajecie rano, wychodzicie nago z domu i się zaczyna. Na przystanku próbując sprawdzić rozkład przepychacie się obok jakiejś starszej nagiej pani i młodego nagiego chłopaka. Potem wsiadacie do autobusu i siadacie na siedzeniu obszytym tym przywierającym do tyłka materiałem. Jest Wasz przystanek, chcecie wstać, a tu podchodzi kolega: "Ooo, hej, Ty też do pracy?" i klepie Was w tyłek. Potem w pracy szef tłumacząc Ci nowy projekt dotyka Cię penisem, a koleżanka z pokoju pokazuje Ci swoje rozstępy na piersiach. Po pracy idziecie po bułki. Kiedy schylacie się po kajzerki nagle czujecie, że ktoś dotknął Waszego tyłka. "Ja tylko po grahamki" - mówi pan nadal przywierając do Was i nakładając sobie bułki do woreczka. Potem na dziale mięsnym czujecie na plecach piersi starszej pani, która już nie może się doczekać aż odbierze swoje parówki w promocji i napiera na Was. Potem wracacie do domu i ups! pan w tramwaju tuż obok Was ma wzwód i dziobie Was penisem po tyłku. Po długiej przeprawie jesteście w domu szczęśliwe, że nie musicie robić prania.

Napisane przez Iwonalodz

Albo od razu widzisz w typie, którego pana jesteś

Łączenie się w pary byłoby takie łatwe!

bez przecinka

[Bananalama]

Napisane przez IzzieSt

Nie bardzo rozumiem

Wprost i bez upiększeń, chodzi mi o ludzi, którzy najpierw bardzo interesują się tym co myślę i o czym myślę, a później uważają to za herezje, głupoty i bluźnierstwa wszelakie, sprowadzają mnie na siłę do jednego słusznego toku rozumowania, a na dodatek sugerują odchyły psychiczne

[MonikaFaustyna]

Napisane przez magyarparaszt

Jak się raz położyłam o 22, to budząc się ok 1 byłam bardzo wyspana!


Słabo miiiii



Chyba nie prywatną, skoro publiczną


Słabo mi x2






Łączenie się w pary byłoby takie łatwe!

bez przecinka

A wyobraźcie sobie te miłe doznania w komunikacji miejskiej, kiedy to jest tłok a Wasz partner bierze Was na kolana

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Bananalama

Wprost i bez upiększeń, chodzi mi o ludzi, którzy najpierw bardzo interesują się tym co myślę i o czym myślę, a później uważają to za herezje, głupoty i bluźnierstwa wszelakie, sprowadzają mnie na siłę do jednego słusznego toku rozumowania, a na dodatek sugerują odchyły psychiczne

O! trafiłam z interpretacją

[Darkoz]

Napisane przez MonikaFaustyna

A wyobraźcie sobie te miłe doznania w komunikacji miejskiej, kiedy to jest tłok a Wasz partner bierze Was na kolana

Pewnie nie trzeba by nawet iść w krzaki w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych, przecież nie ma się nic do ukrycia.
Zastanawia mnie też, jak by się sprawa z okresem przedstawiała...

[magyarparaszt]

Napisane przez WhiteCherry

dziwią mnie ludzie, którzy całymi dniami siedzą na fejsie, lajkują co i rusz gołe laski ze stron w stylu Dupy, Dupeczki; Krągłe cycuszki itp., mogliby w końcu zaspokoić się z realną dziewczyną mój kumpel tak ma, lubię go więc nie będę usuwać z listy, ale konsekwentnie spamuje mi tablicę lachonami

o lubię Dupy, Dupeczki, ale jestem na męskiej wersji
muszę znaleźć faceta Teraz ta cała idea chodzenia nago nie wydaje mi się glupia

[Mother Hedgehog]

Napisane przez Chatul

Niestety, istotne jest to, kiedy dziecko zacznie mówić. Jeśli dziecko nie mówi w czasie, kiedy powinno, to mówimy już o opóźnieniu w rozwoju (który może mieć rzecz jasna, wiele różnych przyczyn) i zdecydowanie należy się tym zająć.
Jeśli dziecko zaczęło mówić jako 3-latek, to coś było nie tak.

Znam trzyletnią dziewczynkę, która ledwo mówi, jak już mówi to bardzo niewyraźnie i ma bardzo ograniczony zasób słów - wtedy myślę, że rodzice nie rozmawiają z nią zbyt dużo i te rozmowy nie są zbyt wyszukane.

Natomiast moja kuzynka jest jedynie roczek starsza i mówi, może nie jakoś wyraźnie ale zasób słów ma ewidentnie większy, składa sensowniejsze zdania. No ale ja nie raz widziałam ile i w jaki sposób rodzice do niej mówią.

Dlatego ja od dawna wyrobiłam sobie opinię, że do dzieci trzeba dużo mówić (ale nie agugugu, dzidzi, pupu) i czytać im bajki - w końcu jakoś polszczyzny muszą się nauczyć. A im więcej będę słów rozumieć, tym świat staje się przystępniejszy (tak mi się wydaje).

[Julie_]

Napisane przez Darkoz

Zastanawia mnie też, jak by się sprawa z okresem przedstawiała...

Tampony obowiązkowo albo kubeczki

Ciekawe gdzie granice zdrady byłyby wyznaczone

[natalkaa7522]

A ja się tak zastanawiam teraz (obejrzałam filmik jak ziomal się oświadczył dziewczynie ) czemu facet się oświadcza dziewczynie, a nie dziewczyna facetowi? To tez są normy uznane przez społeczeństwo czy co? Bo facet wtedy deklaruje chęć bycia z kobietą-w drugą stronę, kobieta też powinna zadeklarować taką chęć więc w sumie też mogłaby się komuś oświadczyć.

[Mother Hedgehog]

Napisane przez ciri15

Absolutnie nie do Twojego. Miałam już to dawno napisać, bo na wakacjach spotkałam pewną dziewczynę, która już na pierwszym spotkaniu musiała wspomnieć, że czytała już jak miała 4 lata. No i są tacy ludzie, którzy tym się chwalą. Przecież to nie świadczy o tym, że ta osoba będzie wybitnie inteligentna.

.

Czytać to każdy potrafi, ale nie każdy sięga po wybitną lekturę (i nie mówię, że od razu po Sienkiewicza). Co innego maleństwo czytające bajaczki złożone łącznie z 5 zdań a co innego dziecko, czytające z pasją książeczki o dinozaurach czy przyrodzie. Na pewno to drugie lepiej się rozwinie (tak mniemam).






Chyba budzą się we mnie matczyne instynkty

[Darkoz]

Napisane przez Julie_

Tampony obowiązkowo albo kubeczki

A jak przecieknie? Np. kiedy siedzisz w autobusie?

[Mother Hedgehog]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36279513]Wydaje mi się, że może chodzić o dobre rady na temat zdrowia psychicznego pochodzące od ludzi, którzy na ten temat więdzą najmniej.
Takie coś, co przez kilka stron wątku zalecano mnie, gdy moje poglądy mocno bolały użytkowniczi forum [/QUOTE]
Poglądy to ty masz mocne (rozwaliły mnie) ale nie zmienia to faktu, że na hennowaniu znasz się lepiej niż np. ja

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez magyarparaszt

Napisane przez Iwonalodz
Albo od razu widzisz w typie, którego pana jesteś



bez przecinka

Dlaczego bez? Ja niemal zawsze po KTÓREGO daję przecinki. Eh...

[Julie_]

Napisane przez Darkoz

A jak przecieknie? Np. kiedy siedzisz w autobusie?

Przynajmniej będą patriotyczne barwy na siedzeniach - biało czerwone

[Mother Hedgehog]

Napisane przez MonikaFaustyna

A wyobraźcie sobie te miłe doznania w komunikacji miejskiej, kiedy to jest tłok a Wasz partner bierze Was na kolana

mrrrrr

[siarka40]

Napisane przez Darkoz

Zastanawia mnie też, jak by się sprawa z okresem przedstawiała...

no, jak, dyndajace sznurki miedzy nogami kobiecymi .

a wracajac do wczesniejszej dyskusji (ktora mnie ominela), to rozwalilo mnie argumentowanie, ze gdyby nie nakazy i zakazy naszej "ciasnej" kultury, nie byloby zjawiska pokazywania w toaletach genitaliow przez doroslych dzieciom.

[Mother Hedgehog]

Napisane przez natalkaa7522

A ja się tak zastanawiam teraz (obejrzałam filmik jak ziomal się oświadczył dziewczynie ) czemu facet się oświadcza dziewczynie, a nie dziewczyna facetowi? To tez są normy uznane przez społeczeństwo czy co? Bo facet wtedy deklaruje chęć bycia z kobietą-w drugą stronę, kobieta też powinna zadeklarować taką chęć więc w sumie też mogłaby się komuś oświadczyć.

To ty chcesz być stroną dającą a nie obdarowywaną?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Darkoz

A jak przecieknie? Np. kiedy siedzisz w autobusie?

Człowieki, co się przejmujecie?! Przecież okres jest tak samo normalny i pozbawiony intymności jak dłoń, penis, łokieć czy pusia.

[natalkaa7522]

Nie chodzi mi o strony, kto kim. Ale w ogóle dlaczego tak jest Idę do wujka google poszukać moich odpowiedzi.

[magyarparaszt]

Napisane przez Mother Hedgehog

Dlaczego bez? Ja niemal zawsze po KTÓREGO daję przecinki. Eh...

No w tym zdaniu nie ma to sensu

Napisane przez natalkaa7522

A ja się tak zastanawiam teraz (obejrzałam filmik jak ziomal się oświadczył dziewczynie ) czemu facet się oświadcza dziewczynie, a nie dziewczyna facetowi? To tez są normy uznane przez społeczeństwo czy co? Bo facet wtedy deklaruje chęć bycia z kobietą-w drugą stronę, kobieta też powinna zadeklarować taką chęć więc w sumie też mogłaby się komuś oświadczyć.

Monica i Chandler

Napisane przez Darkoz

A jak przecieknie? Np. kiedy siedzisz w autobusie?

Phi, sama natura