Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-11, 14:44   #1111
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja za tydzien jade do mojego Tż do Holandi bede u niego środa -niedziela (taką mam nadzieje)

Ja jak zaczęłam chorować to dostałam antybiotyk na zapalenie oskrzeli,ale prawde mówiąc wyglądało to jakby lekarz myślał,że przyszłam tylko po zwolnienie... po tygodniu brania i zero poprawy poszłam jeszcze raz i sie okazało,że mi zeszło na prawe płuco... skończyłam brać wczoraj antybiotyk,ale czuje,ze brakuje mi jeszcze 2-3 dni na całkowite wyleczenie... a muszę w końcu iść na uczelnie,żeby odebrać stypendium...

Natomiast mi wyjazd do Tża samolotem by wyniósł koło 700zl na co mnie nie stać,ale znalazłam pociąg z Warszawy do Holandii [przez Niemcy ] za 29 euro i nim jade - niestety promocja będzie do 7 grudnia...
Ja akurat uważam,że raz zajęcia mogę poświęcić by do chłopa przyjechać,z resztą z wieloma wykładowcami da sie dogadać,jeśli powie się wcześniej,że ma się wyjazd [ na ślub czy cos ] żeby to jakoś odrobić lub wcześniej zrobić i nie rozumiem za bardzo tłumaczenia,że nie da sie pojechać bo uczelnia - jak się bardzo chce to sie da,no chyba ze tylko UJ jest tak za☠☠☠istą uczelnią
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 15:09   #1112
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ToTyLkoJa2 Pokaż wiadomość
a może coś wiesz na temat lotu Świdnik-Bruksela? czy będzie?
ja na lotnisko mam bliżej do Rzeszowa, ale nie ma połączeń do Brukseli, jedynie LOT, ale ile to kosztuje to każdy wie
Na razie pewne w 100% są tylko loty do Londynu i Oslo, ale w planach jest znacznie więcej. Niestety nie wiem, czy będzie Bruksela Wiem tylko o planowanych niemieckich miastach, bo walczyłam o Dortmund, ale niestety nie udało się.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 16:02   #1113
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Wrócilismy

było pysznie

wiecie co zrobili ? dzisiaj sie zorientowali ze im piekarnik na stancji nie dziala i jak przyszlismy do nich to nam sie kazali ubierac i zaciagneli nas na obiad do Sfinxa

na pysznego gyrosa z frytasami i sosami, do tego 3 dzbany piwa i reszta wyżerki juz w domu na zimno - naleśniki z czekolada i nasz jabłecznkik i 2 butelki białego winka :brzyda l:

hahahah... te chłopaki
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 16:52   #1114
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Ja za tydzien jade do mojego Tż do Holandi bede u niego środa -niedziela (taką mam nadzieje)

Ja jak zaczęłam chorować to dostałam antybiotyk na zapalenie oskrzeli,ale prawde mówiąc wyglądało to jakby lekarz myślał,że przyszłam tylko po zwolnienie... po tygodniu brania i zero poprawy poszłam jeszcze raz i sie okazało,że mi zeszło na prawe płuco... skończyłam brać wczoraj antybiotyk,ale czuje,ze brakuje mi jeszcze 2-3 dni na całkowite wyleczenie... a muszę w końcu iść na uczelnie,żeby odebrać stypendium...

Natomiast mi wyjazd do Tża samolotem by wyniósł koło 700zl na co mnie nie stać,ale znalazłam pociąg z Warszawy do Holandii [przez Niemcy ] za 29 euro i nim jade - niestety promocja będzie do 7 grudnia...
Ja akurat uważam,że raz zajęcia mogę poświęcić by do chłopa przyjechać,z resztą z wieloma wykładowcami da sie dogadać,jeśli powie się wcześniej,że ma się wyjazd [ na ślub czy cos ] żeby to jakoś odrobić lub wcześniej zrobić i nie rozumiem za bardzo tłumaczenia,że nie da sie pojechać bo uczelnia - jak się bardzo chce to sie da,no chyba ze tylko UJ jest tak za☠☠☠istą uczelnią
700 zł LOTem?
u mnie bilet busem 320 złotych w jedną stronę, a ja za tyle poleciałam w obie strony we wrześniu i jaka wygoda uwielbiam latać i gadać na temat samolotów :P
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 17:08   #1115
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez ToTyLkoJa2 Pokaż wiadomość
700 zł LOTem?
u mnie bilet busem 320 złotych w jedną stronę, a ja za tyle poleciałam w obie strony we wrześniu i jaka wygoda uwielbiam latać i gadać na temat samolotów :P
To zależy na kiedy bilety (w sezonie potrafią być 2x droższe) i kiedy rezerwujesz - jak chcesz "na już" to ceny potrafią być KOSMICZNE, nie mówię o LOT, ale nawet w tanich liniach.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 17:17   #1116
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
To zależy na kiedy bilety (w sezonie potrafią być 2x droższe) i kiedy rezerwujesz - jak chcesz "na już" to ceny potrafią być KOSMICZNE, nie mówię o LOT, ale nawet w tanich liniach.
no to Ci się nie opłaca, ja patrzę tylko Wizzair albo Ryanair na inne mnie nie stać
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 18:23   #1117
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jak patrzyłam we wrześniu to były o wiele tańsze i wtedy mogłam kupować,ale wtedy nie wiedziałam na kiedy moge rezerwować,bo nie wiadomo było do kiedy będą mięc pokój i czy będzie możliwość bym mieszkała u nich... jak się dowiedzieliśmy w połowie października,że mogą (tż mieszka z kolegą) mieszkać jeszcze miesiąc to już takie ceny były...

Teraz bym mogła kupic tanio na styczen/luty ale to znowu :
- nie wiadomo gdzie będą mieszkac wtedy [ pokoj mają do konca listopada] i czy bedzie miejsce na jeszcze jedną osobę
- tż prawdopodobnie będzie w polsce w styczniu [ nie wiadomo przez ile pewnie sie dowie w styczniu dopiero...]
- kiedy tż bedzie mial egzaminy - ma 6x w roku a nie bede do niego jechac tydzien przed egzaminami bo jak nie zda bedzie na mnie
- nie wiadomo kiedy tż bedzie mogl do polski pozniej przyjechac [ na weekend bez sensu by tylko przylatywał - wiecej stresu by wszystkich zadowolic niż sie sobą nacieszyc] a jak będzie mial możliwość przylotu np. w lutym do polski to ja sobie wtedy zarezerwuje bilet na marzec,zeby nie bylo ze sie w jednym miesiącu widzimy dwa razy,a poźniej przez 2 miesiące nic...


A chcemy sie widywać co miesiąc i wszysto sie sprowadza do tego,że gdy wiemy kiedy najlepiej nam sie zobaczyć [ a więc obie strony mogą poświęcic sobie maksium czasu] to wiemy to miesiąc przed i zazwyczaj w tych terminach co chcemy nie ma tanich biletów... albo ja mam takie szczęscie bo tżowi sie udalo za 450 w obie strony miesiąc przed kupic

Busami w 400zl w dwie strony i nie trzeba wczesniej rezerwowac,więc zawsze to nam zostaje
Z resztą tż wraca na święta busem bo z amsterdamu do krakowa mial przed świetami za ponad 1500zl lot w JEDNĄ strone...

Ogólnie da sie tanio latać jak sie wie kiedy się bedzie leciało
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 19:41   #1118
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Właśnie rezerwuję bilet, 29 lecę do Tżta na weekend szybko podejmuję decyzje
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 19:58   #1119
mumisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 16
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i chciałabym się podzielić z Wami moimi doświadczeniami w związku na odległość. Mój mąż pracował za granicą w sumie 3 lata. 1,5 roku przed weselem i 1,5 roku po nim (wyjechał 1,5 roku po weselu). Zmienił go ten wyjazd. Mnie chyba też. Przed weselem było ok, dość często przyjeżdżał, w czasie tego drugiego wyjazdu było już inaczej. W między czasie wpakował nas w duże kłopoty finansowe, ale to nie temat na ten wątek. Przed ślubem byłam młoda, zakochana i świata poza nim nie widziałam. Po ślubie zaraz było dziecko, mnóstwo długów, choroba mojej Mamy i w ogóle wszystko się popiep****. Nie potrafimy ze sobą rozmawiać, kłócimy się dosłownie o wszystko. Sytuacja w domu jest kompletnie nie do zniesienia... Nie ja jedna z mojego otoczenia mam taką "przygodę" z TŻ pracującym na obczyźnie. Na czas krótkiego pobytu w domu jest ok, ale teraz na dłuższą metę tragedia... Jakoś nie umiem sobie z tym poradzić.
mumisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 20:17   #1120
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mumisia Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i chciałabym się podzielić z Wami moimi doświadczeniami w związku na odległość. Mój mąż pracował za granicą w sumie 3 lata. 1,5 roku przed weselem i 1,5 roku po nim (wyjechał 1,5 roku po weselu). Zmienił go ten wyjazd. Mnie chyba też. Przed weselem było ok, dość często przyjeżdżał, w czasie tego drugiego wyjazdu było już inaczej. W między czasie wpakował nas w duże kłopoty finansowe, ale to nie temat na ten wątek. Przed ślubem byłam młoda, zakochana i świata poza nim nie widziałam. Po ślubie zaraz było dziecko, mnóstwo długów, choroba mojej Mamy i w ogóle wszystko się popiep****. Nie potrafimy ze sobą rozmawiać, kłócimy się dosłownie o wszystko. Sytuacja w domu jest kompletnie nie do zniesienia... Nie ja jedna z mojego otoczenia mam taką "przygodę" z TŻ pracującym na obczyźnie. Na czas krótkiego pobytu w domu jest ok, ale teraz na dłuższą metę tragedia... Jakoś nie umiem sobie z tym poradzić.
Slyszalam o wielu takich przypadkach.. Ale to czemu nie zamieszkacie razem za granica? Ja nie wiem jakbym dala rade gdyby tyle lat moj TZ mial siedziec za granica. Na szczescie to jest tylko jednorazowy wyjazd do innego miasta za granica, bo siedzimy razem w Holandii.. Jedyna rada na takie cos jest tylko i wylacznie rozmowa, chec zmiany, jesli nie to niestety rozstanie. Ja zawsze wierze , ze ktos moze sie zmienic, ze ludzie sie zmieniaja, zeby bylo lepiej, takze prosze naciskac na rozmowy, bo mozna ciagnac to, ale wydaje mi sie, ze lepiej zalowac , ze sie cos zrobilo, niz, ze sie nic nie zrobilo.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Dzis sie mnie siostra zapytala, czy moj to szczyt moich mozliwosci .. he :P ja rozumiem ja i wszystkich, bo nasz zwiazek byl tragiczny. My sie obrazalismy, rzucalismy wszystkim, a potem sie przytulalismy i przepraszalismy, tak to mniej wiecej wygladalo. Ja jej jedynie powiedzialam, ze jasne chce byc szczesliwa ale nie bede rezygnowac z kogos kogo kocham bo jest zly, chce sprobowac, dac szanse ostatnia na zmienie czegos i wierze, ze to sie stanie, bo wie, ze jemu potrzeba milosci, mi tez, tylko czesto sie gubilismy. Potem powiedzialam, ze gdybym sie dowiedziala, ze z kims sypia bo ze mna nie ma jak, to nie wiem co bym zrobila. A ona powieziala, ze czemu, ze na czas jak jestesmy osobno, ja moge sie z kims spotykac i on, a potem normalnie do siebie wrocic. no watpie :P po kilku miesiach to wszystko bedzie mialo na nowo ta cala magie, nie chce nikogo innego, chce jego i nas razem takich jacy jestesmy gdy sie nie klocilismy. ja sie duzo zmienilam na lepsze gdy wyjechal i mnie zostawil, docenilam i przejrzalam, ze przez moja chora zazdrosc zabranianie wszystkiego stracilam go, ale na szczescie odzyskalam
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-11, 21:28   #1121
mumisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 16
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Slyszalam o wielu takich przypadkach.. Ale to czemu nie zamieszkacie razem za granica? Ja nie wiem jakbym dala rade gdyby tyle lat moj TZ mial siedziec za granica. Na szczescie to jest tylko jednorazowy wyjazd do innego miasta za granica, bo siedzimy razem w Holandii.. Jedyna rada na takie cos jest tylko i wylacznie rozmowa, chec zmiany, jesli nie to niestety rozstanie. Ja zawsze wierze , ze ktos moze sie zmienic, ze ludzie sie zmieniaja, zeby bylo lepiej, takze prosze naciskac na rozmowy, bo mozna ciagnac to, ale wydaje mi sie, ze lepiej zalowac , ze sie cos zrobilo, niz, ze sie nic nie zrobilo.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Dzis sie mnie siostra zapytala, czy moj to szczyt moich mozliwosci .. he :P ja rozumiem ja i wszystkich, bo nasz zwiazek byl tragiczny. My sie obrazalismy, rzucalismy wszystkim, a potem sie przytulalismy i przepraszalismy, tak to mniej wiecej wygladalo. Ja jej jedynie powiedzialam, ze jasne chce byc szczesliwa ale nie bede rezygnowac z kogos kogo kocham bo jest zly, chce sprobowac, dac szanse ostatnia na zmienie czegos i wierze, ze to sie stanie, bo wie, ze jemu potrzeba milosci, mi tez, tylko czesto sie gubilismy. Potem powiedzialam, ze gdybym sie dowiedziala, ze z kims sypia bo ze mna nie ma jak, to nie wiem co bym zrobila. A ona powieziala, ze czemu, ze na czas jak jestesmy osobno, ja moge sie z kims spotykac i on, a potem normalnie do siebie wrocic. no watpie :P po kilku miesiach to wszystko bedzie mialo na nowo ta cala magie, nie chce nikogo innego, chce jego i nas razem takich jacy jestesmy gdy sie nie klocilismy. ja sie duzo zmienilam na lepsze gdy wyjechal i mnie zostawil, docenilam i przejrzalam, ze przez moja chora zazdrosc zabranianie wszystkiego stracilam go, ale na szczescie odzyskalam
Mieszkaliśmy za granicą przez jakiś czas ale nie potrafiłam się tam odnaleźć. Bez znajomości języka było mi strasznie ciężko, w sklepie owszem, dawałam radę, ale brakowało mi kontaktu z ludźmi, angielski niestety nie przydawał mi się. Mało znajomych, brak rodziny i przyjaciół z Polski. Cały dzień tylko z dzieckiem. Jak nie był w pracy to zmęczony spał albo potrzebował sobie coś obejrzeć albo chwilowo tylko zajmował się Młodym. Zero jakichkolwiek przyjemności. Teraz jak zjechał na stałe na prawdę nie jest dobrze. Mam za mało odwagi żeby zrobić ostre cięcie w naszym związku.. Tylko maluch na tym najbardziej cierpi bo niestety w domu miłej atmosfery nie ma i on to bardzo przeżywa. Przestał przesypiać noce, w dzień tez jest rozdrażniony i ciężko go czymś zająć. Muszę coś z tym zrobić bo inaczej się wykończymy... Teraz już nawet nie wiem kiedy ostatnio powiedział "kocham Cię". Z zagranicy uzywał tych słów jako zakończenie każdego smsa...
mumisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 12:40   #1122
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mumisia Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i chciałabym się podzielić z Wami moimi doświadczeniami w związku na odległość. Mój mąż pracował za granicą w sumie 3 lata. 1,5 roku przed weselem i 1,5 roku po nim (wyjechał 1,5 roku po weselu). Zmienił go ten wyjazd. Mnie chyba też. Przed weselem było ok, dość często przyjeżdżał, w czasie tego drugiego wyjazdu było już inaczej. W między czasie wpakował nas w duże kłopoty finansowe, ale to nie temat na ten wątek. Przed ślubem byłam młoda, zakochana i świata poza nim nie widziałam. Po ślubie zaraz było dziecko, mnóstwo długów, choroba mojej Mamy i w ogóle wszystko się popiep****. Nie potrafimy ze sobą rozmawiać, kłócimy się dosłownie o wszystko. Sytuacja w domu jest kompletnie nie do zniesienia... Nie ja jedna z mojego otoczenia mam taką "przygodę" z TŻ pracującym na obczyźnie. Na czas krótkiego pobytu w domu jest ok, ale teraz na dłuższą metę tragedia... Jakoś nie umiem sobie z tym poradzić.
kurcze, przykro mi z tego powodu. Również słyszałam o takich przypadkach, ale jednak większość ludzi z mojego otoczenia daje sobie radę, nawet po ślubie. Rozumiem, że macie małe dziecko i dziecko również potrzebuje obydwojga rodziców, to zrozumiałe. Jak często przyjeżdża? naprawdę nie mogłabyś spróbować jeszcze raz pojechać do niego z dzieckiem na stałe? albo chociaż odwiedzać go co jakiś tam czas? Jednak pobraliście się, kochacie się, fakt może Twój mąż ma problemy z okazywaniem tych uczuć Tobie z tego co czytam, ale może ma po prostu za dużo pracy i sam to przeżywa, że nie może być z wami tylko musi zarabiać na was w obcym kraju. Jedynym lekarstwem jest tutaj rozmowa, porozmawiajcie szczerze, powiedz mu to co Ty czujesz, że czujesz się samotna, że jest Ci źle z tym wszystkim. Z którejś strony musi być jakieś poświęcenie jeśli się kochacie, bo inaczej ciężko będzie, z każdym dniem coraz ciężej. Powodzenia.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 20:37   #1123
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Mój Tż jednak przyjeżdża w sobotę. Nie wiadomo o któej bedzie bo w Alpach może być śnieg.
Oprócz tego okazało się że moja siostra jest w ciąży... Ojcem dziecka jest niedojrzały dupek . Nie wiem jak to będzie bo moi rodzice raczej łatwo tego nie przyjmą. Do tego kwestia finansowa...Ehh jak jedne problemy się rozwiązują to drugie przychodzą
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 20:47   #1124
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

A ile siostra ma lat?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Jestem po wspaniałym weekendzie z Moim TŻ Jestem taka szczęśliwa.
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 21:16   #1125
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
A ile siostra ma lat?

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Jestem po wspaniałym weekendzie z Moim TŻ Jestem taka szczęśliwa.
No to super, że się widzieliście!

A lat ma 21...
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-12, 21:40   #1126
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Cerveza_ Pokaż wiadomość
]Jestem po wspaniałym weekendzie z Moim TŻ Jestem taka szczęśliwa.
Oj, pozazdrościć, super!
Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
No to super, że się widzieliście!

A lat ma 21...
Ojej.. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży, nie martw się.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-12, 22:01   #1127
mumisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 16
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez booombelek Pokaż wiadomość
kurcze, przykro mi z tego powodu. Również słyszałam o takich przypadkach, ale jednak większość ludzi z mojego otoczenia daje sobie radę, nawet po ślubie. Rozumiem, że macie małe dziecko i dziecko również potrzebuje obydwojga rodziców, to zrozumiałe. Jak często przyjeżdża? naprawdę nie mogłabyś spróbować jeszcze raz pojechać do niego z dzieckiem na stałe? albo chociaż odwiedzać go co jakiś tam czas? Jednak pobraliście się, kochacie się, fakt może Twój mąż ma problemy z okazywaniem tych uczuć Tobie z tego co czytam, ale może ma po prostu za dużo pracy i sam to przeżywa, że nie może być z wami tylko musi zarabiać na was w obcym kraju. Jedynym lekarstwem jest tutaj rozmowa, porozmawiajcie szczerze, powiedz mu to co Ty czujesz, że czujesz się samotna, że jest Ci źle z tym wszystkim. Z którejś strony musi być jakieś poświęcenie jeśli się kochacie, bo inaczej ciężko będzie, z każdym dniem coraz ciężej. Powodzenia.
On już jest w Polsce września i po jego powrocie jest jeszcze gorzej niż było. O wszystko są kłótnie... Chyba odzwyczailiśmy się od życia ze sobą tak na co dzień. Póki co olewa sprawę pracy. Jakoś mu się nie uśmiecha nawet chodzenie po różnych firmach i pytanie czy kogoś przypadkiem nie potrzebują. A niestety praca sama do niego nie przyjdzie. Oszczędności nie mamy, bo to zarabiał za granicą szło na spłatę jego długów i na bieżące wydatki. Jest tragedia. I powiem szczerze , że już nie chce mi się o niego zabiegać i poświęcać się, jak widzę, że nie przynosi to żadnych rezultatów...
mumisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 06:52   #1128
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

bombelku


a ja sie czujesz ? znikaja te krosty czy dalej jestes w ciapki ?
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 12:08   #1129
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dziewczyny trzymajcie kciuki! Pod koniec tygodnia mam rozmowę w sprawie stażu ale nie w swojej branży Mam nadzieję że zadzwonili bo naprawdę są mną zainteresowani a nie dlatego, że już kogoś mają i podkładka jakaś musi być że rekrutacja przeprowadzona była i nikt się nie nadawał
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 13:22   #1130
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Dziewczyny trzymajcie kciuki! Pod koniec tygodnia mam rozmowę w sprawie stażu ale nie w swojej branży Mam nadzieję że zadzwonili bo naprawdę są mną zainteresowani a nie dlatego, że już kogoś mają i podkładka jakaś musi być że rekrutacja przeprowadzona była i nikt się nie nadawał
3mam mocno kciuki!! Na pewno się uda

Ja już nie mogę się doczekać soboty dObrze że przyjeżdża bo naprawdę go teraz potrzebuje Pokłuciłam się dziś z siostrą.. Nie widze tego wszystkiego.. Nic jej powiedzieć nie można bo ja nic nie rozumiem . Nic doradzić nie można bo ja się wymądrzam... Ehh ale ona zawsze taka była że ona wie lepiej i w ogóle Ja nie wiem, jak ona się nie ogarnie to będzie źle..
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 17:49   #1131
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
3mam mocno kciuki!! Na pewno się uda

Ja już nie mogę się doczekać soboty dObrze że przyjeżdża bo naprawdę go teraz potrzebuje Pokłuciłam się dziś z siostrą.. Nie widze tego wszystkiego.. Nic jej powiedzieć nie można bo ja nic nie rozumiem . Nic doradzić nie można bo ja się wymądrzam... Ehh ale ona zawsze taka była że ona wie lepiej i w ogóle Ja nie wiem, jak ona się nie ogarnie to będzie źle..
Spokojnie. Jak emocje opadną, to na pewno podejdzie to tego bardziej realistycznie.
Super, że TŻ przyjeżdża! Teraz jest Ci szczególnie potrzebny, fajnie się złożyło.
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-13, 17:54   #1132
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Dziewczyny trzymajcie kciuki! Pod koniec tygodnia mam rozmowę w sprawie stażu ale nie w swojej branży Mam nadzieję że zadzwonili bo naprawdę są mną zainteresowani a nie dlatego, że już kogoś mają i podkładka jakaś musi być że rekrutacja przeprowadzona była i nikt się nie nadawał
Już teraz trzymam kciuki! Na pewno się uda. Inaczej porozmawiamy sobie z pracodawcą...
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 17:09   #1133
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jestem załamana ;( rycze jak głupia ;( Właśnie tż napisał ze będzie w sobote i znowu ejdzie w we wtorek aż do świąt ;(
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-14, 19:01   #1134
ToTyLkoJa2
Zadomowienie
 
Avatar ToTyLkoJa2
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 509
GG do ToTyLkoJa2
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Jestem załamana ;( rycze jak głupia ;( Właśnie tż napisał ze będzie w sobote i znowu ejdzie w we wtorek aż do świąt ;(
ojej
__________________
fight
ToTyLkoJa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 20:02   #1135
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

hej dziewczyny, chwile mnie tu nie było, ale wzięłam się za porządne sprzątanko z mamą i tak jakoś czasu brak
nie nie zniknęły mi te plamki, dostałam zwolnienie od lekarza i siedzę ten tydzień w domu.. ale to nie ospa, to jakiś wirus bostoński czy coś, masakra dziewczyny..
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 20:47   #1136
mumisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 16
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Jestem załamana ;( rycze jak głupia ;( Właśnie tż napisał ze będzie w sobote i znowu ejdzie w we wtorek aż do świąt ;(
mumisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 12:00   #1137
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Dziewczyny trzymajcie kciuki! Pod koniec tygodnia mam rozmowę w sprawie stażu ale nie w swojej branży Mam nadzieję że zadzwonili bo naprawdę są mną zainteresowani a nie dlatego, że już kogoś mają i podkładka jakaś musi być że rekrutacja przeprowadzona była i nikt się nie nadawał
trzymamy kciuki, i powodzenia!

ehh a mnie mój tż wczoraj zostawił, bez słowa wyjaśnienia, ot tak po prostu. to takie trudne, nie wiem co mam ze sobą zrobić, a jeszcze problemy w domu i przeczuwam rozwód rodziców..
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 12:13   #1138
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

jak to zostawił?!?!

a mojego pieprzy po łbie. ale nie dałam się wczoraj sprowokować, dzisiaj też się nie dam. zresztą już widzę po sobie że mi nie zależy tak mocno jak kiedyś. albo mam w końcu zdrowe podejście, że to on rozwala a nie ja, to on jest winien a nie ja. jaśnie pan miał gorszy humor i z takim protekcjonalnym tonem ze mną rozmawiał ale niech spada na drzewo. nie ma już nawet potrzeby napisac do mnie głupiego sms w ciągu dnia (a ma dwie przerwy w tym jedną 30 minutową i nie zasuwa przy maszynie na taśmie), nie to nie. przez to wszystko nie mam ochoty go widzieć a miałam po kursie dzisiaj wsiąść z pociąg i pojechać do dziada ale niech mnie pocałuje w ten mój zgrabny tyłek - ja się nie ruszę do księcia.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 12:20   #1139
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

ehh współczuję, ale zauważyłam u nas ostatnio jakoś dużo kłopotów w tym wątku.
a u mnie to było dość dziwne i nagle, ale przeczuwałam to, że tak może być, niestety.. wczoraj po gorszym dniu w domu nie miałam zbyt fajnego humoru i chciałam z nim porozmawiać, ale... wolał iść z kolegami na mecz do pubu. Ok, napisałam sms'a, że ja poczekam bo bardzo chciałabym z nim porozmawiać i mu się wyżalić, a on mi odpisał po 2 godzinach, że z nami koniec, bo on dłużej tak nie może... wybuchnęłam, napisałam mu maila z długim wypracowaniem, że to ja się poświęcam w tym związku i że to ja przyjeżdżam do niego, bo jemu się nie chce tyłka z domu ruszyć na dzień a co dopiero na tydzień, że to ja poświęcam tutaj wszystko i robię wszystko żeby on mógł do mnie przyjechać w czerwcu, a żebym ja już wtedny miała wakacje, a on ma to tak po prostu ekstra daleko.. powiem szczerze, że to mnie bardziej rozzłościło niż zasmuciło, bo przecież na głowe sobie kurde wchodzić nie dam.

Edytowane przez booombelek
Czas edycji: 2012-11-15 o 12:22
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 12:36   #1140
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

o jeny ale ja też od dawna wiem doskonale o tym, że to ja się bardziej poświęcam i bardziej dbam.
ale koniec, ja nie będę znosić humorków jaśnie pana. jasne - każdy ma prawo do gorszego dnia ale bez przesady.

i właśnie to jest zastanawiające - mi też nie jest przykro i smutno tylko jestem zła.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.