Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa? - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-04-20, 13:23   #1111
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Martulaaa
No proszę, jak to groźby koleżanka publicznie uskutecznia
Spiorę Cię tak szybko, że nie zdążysz powiedzieć "konstantynopolitańczykow ianeczka"
Całusy dla Wafelki

To się dopiero okaże
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 14:06   #1112
innauschi
Raczkowanie
 
Avatar innauschi
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 96
GG do innauschi
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

nono widze, ze humorke Wam dzis dopisuje to swietnie kobietki tylko mi sie nie pobijcie na tym forum:P albo nie, wiem co zrobimy, urzadzimy walki w kisielu :P zarcisz:P
Bu
innauschi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 20:00   #1113
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez innauschi
nono widze, ze humorke Wam dzis dopisuje to swietnie kobietki tylko mi sie nie pobijcie na tym forum:P albo nie, wiem co zrobimy, urzadzimy walki w kisielu :P zarcisz:P
Bu

Ja tam budyń wolę
Właśnie wróciłam z siłowni, nigdy się tak nie zmęczyłam chyba, będę spała jak suseł...
A w autobusie widziałam taaaakie ciacho!! Śliczniutki był. Nawet na mnie nie spojrzał, ale cóż To był i tak wspaniały dzień. A jutro Slavius będzie w Warszawie, więc też bedzie fajnie
A co tam u Was, jak Wam minął dzień?
Ściskam mooocno
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:33   #1114
innauschi
Raczkowanie
 
Avatar innauschi
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 96
GG do innauschi
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

A wiec, hmmmm, moj dzien byl stosunkowo nudny...nie poszlam do szkoly, na jeden wyklad, bo mi sie nie chcialo :P Wlasnie wrocilam z basenu, musialam pojsc i odreagowac, bo mnie strasznie wkur*** moj chlopak :/ troche pomoglo, ale nie do konca. Nadal jestem na niego zla...
innauschi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:50   #1115
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 198
GG do AAgusiaczeK
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Biricchina
Ja tam budyń wolę
Właśnie wróciłam z siłowni, nigdy się tak nie zmęczyłam chyba, będę spała jak suseł...
A w autobusie widziałam taaaakie ciacho!! Śliczniutki był. Nawet na mnie nie spojrzał, ale cóż To był i tak wspaniały dzień. A jutro Slavius będzie w Warszawie, więc też bedzie fajnie
A co tam u Was, jak Wam minął dzień?
Ściskam mooocno
Witajcie, pozowole sobie odpisać na ten watek, wtrącic swoje 3 gorsiki jestes niesamowita, tylko z ciebie przykład brac...taka silna dziewucha ...i faktycznie jak tu się nie trzymać na powierzchni skoro cały Wizaż Ci pomaga....buziaczki cieplutkie i uszy do góry!!!!!!
p.s. takich ciasteczek jak dziś w autobusie widziałaś jest jeszcze wolnych całe mnóstwo...:
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny."



02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:50   #1116
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

A ja męczę pracę magisterską już cały dzionek
Pozdrówka
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:53   #1117
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 198
GG do AAgusiaczeK
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez oreganka
A ja męczę pracę magisterską już cały dzionek
Pozdrówka
Nio proszę.......a z czego ta praca..na jaki temacik??
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny."



02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:53   #1118
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Witajcie, pozowole sobie odpisać na ten watek, wtrącic swoje 3 gorsiki jestes niesamowita, tylko z ciebie przykład brac...taka silna dziewucha ...i faktycznie jak tu się nie trzymać na powierzchni skoro cały Wizaż Ci pomaga....buziaczki cieplutkie i uszy do góry!!!!!!
p.s. takich ciasteczek jak dziś w autobusie widziałaś jest jeszcze wolnych całe mnóstwo...:
Skoro takich ciasteczek jest jeszcze całe mnóstwo to mogłabym w końcu takie ciacho spotkać

Praca poniekąt o ochronie środowiska... ale tylko poniekąt, temat trochę zawiły
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 21:55   #1119
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 198
GG do AAgusiaczeK
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Tylko trzeba znaleźć najlepszą cukiernie a wtedy to już od wyboru do koloru
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny."



02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:05   #1120
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Tylko trzeba znaleźć najlepszą cukiernie a wtedy to już od wyboru do koloru

NO TAK TO JUTRO KONIECZNIE DO CUKIERNI
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:08   #1121
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 198
GG do AAgusiaczeK
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

super, że w takim watku tyle uśmiechu i radości....czyzby to ta wiosna
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny."



02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:10   #1122
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
super, że w takim watku tyle uśmiechu i radości....czyzby to ta wiosna
KTO WIE MOŻE TO WIOSNA W NASZYCH SERCACH, TERAZ SŁOŃCE ZACZYNA ŚWIECIĆ DLA NAS
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:18   #1123
aga87
Rozeznanie
 
Avatar aga87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wa-wa / Płock
Wiadomości: 915
GG do aga87
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

a ja tak w zwiazku z wiodącym tematem - zawsze przezywałam.
Zawsze ja zrywałam i zawsze szalenie płakałam, ze zraniłam kogoś moim odejściem.. Bardzo też przeżywałam, gdy zostałam odrzucona przez kogoś, na kim mi zależało...
Teraz za to los się do mnie uśmiechnął i jestem z kimś - wprawdzie dopiero 3 tygodnie, ale znamy się od roku... I jestem zakochana po uszy (Miłosć od 1ego wejrzenia - nigdy w to nie wierzyłam,a zdarzyło mi sie - no prosze )
Na każdego przyjdzie pora, kobitki wierzyć!! Wiara i dążenie do urzeczywistnienia marzeń oraz uśmiech po łzach to przepis na pokazanie światu, że płynie w nas energia, pragnienie miłości...
Ten Właściwy z czasem to odkryje
buziaczki
__________________
-Holly, you're drunk.
-True.

"He's all right! Aren't you,cat? Poor slob without a name! The way I see it I haven't got the right to give him one. We don't belong to each other. We just took up one day by the river.
I don't want to own anything until I find a place where me and things go together."
aga87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:26   #1124
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Kawał dla Was Kochane

Mężczyzna spaceruje kalifornijską plażą pogrążony w głębokiej modlitwie.
Nagle przemówił głośno:

- "Panie Boże spełnij jedno moje życzenie"
I usłyszał głos Boga:
- "Ponieważ zawsze chodziłeś moimi drogami spełnię twoje życzenie".
Mężczyzna poprosił:
- "Zbuduj dla mnie most na Hawaje żebym mógł tam jeździć samochodem, kiedy
tylko zechce".

Bóg odpowiedział:

- "Twoje życzenie jest bardzo materialistyczne. Pomyśl logicznie, jak
wielkich nakładów wymaga takie przedsięwzięcie. Ile betonu, stali. Rzecz jasna mogę
to zrobić, ale trudno znaleźć usprawiedliwienie dla takiej prośby. Może
wymyśliłbyś inne życzenie, które bardziej oddałoby mi chwalę.

Mężczyzna długo się zastanawiał i w końcu odrzekł:

- "Dobrze Panie Boże, w takim razie chciałbym być w stanie zrozumieć
kobiety.
Chciałbym, wiedzieć, co one czują, w głębi duszy, co myślą, kiedy nie
odzywają się do mnie albo, kiedy płaczą. O co tak naprawdę im chodzi, kiedy na moje
pytanie - Co ci jest? - odpowiadają - a nic. I chciałbym wiedzieć, jak mogę uczynić
kobietę naprawdę szczęśliwą".

Po kilku minutach ciszy Bóg odpowiedział:

- "Chcesz dwa, czy cztery pasy ruchu na tym moście?"
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:32   #1125
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 198
GG do AAgusiaczeK
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

...
ale czy nas tak naprawde trudno zrozumiec
__________________
"Bądź dla innych słonecznym zegarem - odmierzaj dla nich tylko słoneczne godziny."



02.07.2006 wyjazd i.........koniec Wizażu (jeszcze kiedyś tu wrócę...)
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:34   #1126
aga87
Rozeznanie
 
Avatar aga87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wa-wa / Płock
Wiadomości: 915
GG do aga87
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?


ale święta w tym prawda - kobiety to bardzo złożone istoty^^
__________________
-Holly, you're drunk.
-True.

"He's all right! Aren't you,cat? Poor slob without a name! The way I see it I haven't got the right to give him one. We don't belong to each other. We just took up one day by the river.
I don't want to own anything until I find a place where me and things go together."
aga87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:35   #1127
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Witajcie, pozowole sobie odpisać na ten watek, wtrącic swoje 3 gorsiki jestes niesamowita, tylko z ciebie przykład brac...taka silna dziewucha ...i faktycznie jak tu się nie trzymać na powierzchni skoro cały Wizaż Ci pomaga....buziaczki cieplutkie i uszy do góry!!!!!!
p.s. takich ciasteczek jak dziś w autobusie widziałaś jest jeszcze wolnych całe mnóstwo...:
Dawno mnie nikt tak nie zawstydził, dziękuję
Oreganko ja też jutro idę do Cukierni
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-20, 22:37   #1128
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Biricchina
Po kilku minutach ciszy Bóg odpowiedział:

- "Chcesz dwa, czy cztery pasy ruchu na tym moście?"
DOBRE
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 01:07   #1129
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Mam dzisiaj dobry dzień.

Drink - > bardzo dobry przepis

Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków.
Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku.
Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka.
Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki.
Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:
"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki." Chłopak, pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK.
Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny...
W porzo!
W końcu bierze kieliszek z limonką...
W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w d rugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej - słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk.
To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem.
Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny.
Ta usmiech się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało?
Ten drink ma nazwę "Zemsta za loda."


http://media2.ugoto.com/videos/she-w...ou-out-d68.wmv hehehe
http://media2.ugoto.com/videos/he-ne...nglish-7f0.wmv
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]

Edytowane przez Biricchina
Czas edycji: 2006-04-21 o 03:13
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 09:31   #1130
soofka
Raczkowanie
 
Avatar soofka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 162
GG do soofka
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Dawno nie pisałam i nawet nie zaglądałam do tego wątku. Jest mi lepiej. Nie myslę o nim, pokasowałam smsy, pochowałam zdjęcia. Dostałam zyczenia od niego na święta. Bardziej oschłego smsa nie mógł mi wysłać ale co tam. Mam go w 4 literach. Po kilku dniach zagadał do mnie na gg. Żadnego cześć ani nic, tylko sie spytał co u mnie. Odpisałam, że dobrae i tyke było rozmowy. Smutne jest to, ze ludzie, których łączyło wszystko przez 4,5 roku sa teraz dla siebie zupełnie obcymi osobami. Z jedej strony to dobrze, bo jak by sie odzywał to gorzej bym to wszystko zniosła ale z drugiej wkurzające jest to, że nic go nie interesuje, ze tak łatwo zapomniał.
A teraz najlepsze. Od tygodnia mam nowego TŻa. Nie pisałam wczesniej, bo nie chciałam zapeszać. Nie wiem co do niego czuje. Zaczeło sie to wszystko z jego strony. Ja stwierdziłam, że tym razem pozwolę, żeby działo się to co ma się dziać. Zobaczymy jak bedzie. Wiem, że to za szybko, że powinnam poczekac zanim się z kimś zwiąże. Ale nie chce sie teraz z tego rezygnowac. Dzięki niemu tez szybciej wyleczyłam sie z exa. Śni mi sie ex. Cały czas porównuję nowego do byłego. Nie wiem czy to normalne czy nie ale mam nadzieje, że mi przejdzie. Jejku dziewczyny nie wiem co o tym wszytkim mysleć. Nie wiem. Może źle robie
soofka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 10:15   #1131
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez soofka
Dawno nie pisałam i nawet nie zaglądałam do tego wątku. Jest mi lepiej. Nie myslę o nim, pokasowałam smsy, pochowałam zdjęcia. Dostałam zyczenia od niego na święta. Bardziej oschłego smsa nie mógł mi wysłać ale co tam. Mam go w 4 literach. Po kilku dniach zagadał do mnie na gg. Żadnego cześć ani nic, tylko sie spytał co u mnie. Odpisałam, że dobrae i tyke było rozmowy. Smutne jest to, ze ludzie, których łączyło wszystko przez 4,5 roku sa teraz dla siebie zupełnie obcymi osobami. Z jedej strony to dobrze, bo jak by sie odzywał to gorzej bym to wszystko zniosła ale z drugiej wkurzające jest to, że nic go nie interesuje, ze tak łatwo zapomniał.
A teraz najlepsze. Od tygodnia mam nowego TŻa. Nie pisałam wczesniej, bo nie chciałam zapeszać. Nie wiem co do niego czuje. Zaczeło sie to wszystko z jego strony. Ja stwierdziłam, że tym razem pozwolę, żeby działo się to co ma się dziać. Zobaczymy jak bedzie. Wiem, że to za szybko, że powinnam poczekac zanim się z kimś zwiąże. Ale nie chce sie teraz z tego rezygnowac. Dzięki niemu tez szybciej wyleczyłam sie z exa. Śni mi sie ex. Cały czas porównuję nowego do byłego. Nie wiem czy to normalne czy nie ale mam nadzieje, że mi przejdzie. Jejku dziewczyny nie wiem co o tym wszytkim mysleć. Nie wiem. Może źle robie
Ja też nie mogłam zrozumieć jak ludzie którzy byli ze sobą tyle czasu,byli sobie tacy bliscy,z dnia na dzień są obcymi ludź mi dla siebie. Ale jak się nie odzywał to bolało że niby jak mógł tak szybko zapomnieć, ale jak do mnie pisał (jak do koleżanki, oschle) to bolało jeszcze bardziej, wiec tak źle i tak nie dobrze, więc trudno niech jest jak jest!!Nie ma rady!!
Gratuluję nowego TŻ
To co o nim myślisz i co czujesz do niego wiesz tylko Ty, a porównania na początku to chyba normalne, z czasem przecież przestaniesz myśleć o byłym i pewnie przestaniesz porównywać, pamiętaj tylko żebyś go nie raniła!!(nowego TZ)
Powodzenia życzę dużo miłości
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 10:50   #1132
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 979
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

-->Biri:

-->Soofka: Nie martw się tym tak, w końcu przejdzie. Myślę, że to normalne. No a z obecnym TŻ-em byś nie była, gdyby nic między wami nie było, tylko chciałabyś zapomnieć, prawda? Może trzeba tylko trochę poczekać.

Na marginesie: czy wasi faceci też uważają, że TŻ - Towarzysz Życia to idiotyczne określenie?
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 12:55   #1133
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Ale ja leń jestem, dopiero wstałam...

Soofko suuupeerrr!!!! Nie myśl o tamtym, nie porównuj.
Daj Wam szansę
Moje uczucia w stosunku do mężczyzn też się powoli zmieniają. Jeszcze 2-3 tyg. temu mogłyby gnidy nie istnieć a teraz to nawet zerkam jak jakiś jest ładny i jest ich nie tak mało o dziwo
Jadeitko też mi się podoba
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 13:15   #1134
Martulaaa
Raczkowanie
 
Avatar Martulaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 357
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Mnie hasło Towarzysz Zycia kojarzy się z psem, ne wim czemu

Soofko cieszę się, że jest dobrze

Biririri Ty leniuuuuuuuuuu (Mam dylemat z tymi brylami wiesz...ehh...)
Martulaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 16:40   #1135
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Martulaaa
Mnie hasło Towarzysz Zycia kojarzy się z psem, ne wim czemu
Sorry Martulko ale jak to przeczytałam to myślałam że umrę ze śmiechu
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 16:46   #1136
Martulaaa
Raczkowanie
 
Avatar Martulaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 357
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez oreganka
Sorry Martulko ale jak to przeczytałam to myślałam że umrę ze śmiechu
Bardzo się cieszę, że poprawiłam Ci humor Oreganko
Teraz jadę do Krakowa zawieźć siostrę do szkoły, więc lepiej nie wychodźcie z domu hyhy
A podczas mojej nieobecności proszę tylko pozytywne rzeczy tu wpisywać, bo jak nie to będzie

Buziaki
Martulaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 16:51   #1137
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

no tylko i wyłącznie pozytwne posty będą, bez obaw
ostatnio zrobiło się bardzo wesoło i tak ma być!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny a jak Wam dzionek mija??
Mam nadzieje że pozytywnie.
Ja właśnie zabieram się za pisanie pracy, oj duuuuuużo poprawiania mnie czeka!!
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 19:32   #1138
_Gosiaczek_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 758
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

To mnie proszę
Przepraszam ale jestem załamana.
Wczoraj zerwałam ze swoim chłopakiem po 2 latach bycia razem. Nie chce wdawać się w szczegóły bo mam już dość łez. Ogólnie pisząc od 4 miesiący mnie okłamywał (chodzi o inną kobietę).
Pomimo tego, że od miesiąca nie jest juz najlepiej i trzymałam się troszkę na dystans, bo zaczynałam coś podejrzewać to i tak jest mi okropnie przykro, że mógł mi takie coś zrobić.
Jestem wściekła, nienawidze go, ale po chwili mam napad płaczu. Nie bardzo mam sie komu wyżalic i zaczynam wariować, a od zerwania minął raptem jeden dzień.
Widze, że Wy już sie pozbierałyście i humory dopisują, mam nadzieje, że ja za jakiś czas też będe mogła sie uśmiechnąć.
Znowu mnie naszło, ide sobie popłakać
_Gosiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 19:55   #1139
oreganka
Zakorzenienie
 
Avatar oreganka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 557
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Gosiaczek_
To mnie proszę
Przepraszam ale jestem załamana.
Wczoraj zerwałam ze swoim chłopakiem po 2 latach bycia razem. Nie chce wdawać się w szczegóły bo mam już dość łez. Ogólnie pisząc od 4 miesiący mnie okłamywał (chodzi o inną kobietę).
Pomimo tego, że od miesiąca nie jest juz najlepiej i trzymałam się troszkę na dystans, bo zaczynałam coś podejrzewać to i tak jest mi okropnie przykro, że mógł mi takie coś zrobić.
Jestem wściekła, nienawidze go, ale po chwili mam napad płaczu. Nie bardzo mam sie komu wyżalic i zaczynam wariować, a od zerwania minął raptem jeden dzień.
Widze, że Wy już sie pozbierałyście i humory dopisują, mam nadzieje, że ja za jakiś czas też będe mogła sie uśmiechnąć.
Znowu mnie naszło, ide sobie popłakać
Gosiaczku bardzo Ci współczuję, na pewno teraz jest Ci bardzo ciężko.
To przykre kiedy dowiadujemy się że ktoś na kim nam tak bardzo zależało po prostu nas okłamywał!!
Ja po zerwaniu (on ze mna zerwał) przez około tydzień czułam się tak fatalnie że myślałam że już po mnie!!Ale dziewczyny dzielnie mnie wspierały!!
Na początku będzie Ci trudno, najważniejsze żebyś miała się czym zająć i nie mieć zbyt wiele wolnego czasu na myślenie!!
Ja jestem "wolna" już przeszło miesiąc, nadal nie jest łatwo ale powoli się zbieram i wychodzę na prostą!!
Wierz mi z czasem będzie coraz lepiej i lepiej!!
Na początku może się to wydawać nie realne, ale przecież co nas nie zabije to nas wzmocni!
Jeżeli on Cię oszukiwał to naprawdę nie było warto tkwić w tym związku, być tą "drugą"!!
Gosiaczku trzymaj się cieplutko i pisz jak tylko będziesz miała ochotę się wyżalić!! Mi to pomaga!!
Przesyłam trochę ciepła
oreganka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-04-21, 20:11   #1140
kajasia222
Zadomowienie
 
Avatar kajasia222
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Orna City
Wiadomości: 1 394
GG do kajasia222
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Przepraszam, nie czytałam co pisałyście bo nie mam kiedy Teraz weszłam tylko po to żeby się pozalić, może mi przejdzie. Widziałam dzi s mojego exa ;/ pierwszy raz od 4 miesięcy, od zerwania, momentalnie ścisneło mnie serce i zrobiło sie duszno i ogólnie źle On mnie chyba nie widział, jechał samochodem... Jeszcze wczoraj mówiłam, że mi już przeszło, że nic dla mnie znaczy, że już nic nie czuję... wcale nie, czuję taksamo i ból czuje taki sam... chcće do niego znów, choc wiem że to nie jest dobre Ehh niech mnie ktos przytuli ;(
To tyle, dziękuje za uwagę, jutro mi przejdzie prawda??
kajasia222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.