Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[admirable]

Napisane przez diablica80

Hehe proszę...

1. łóżeczko i komoda - kupiłam pasujące do naszej sypialni - brązowe - planowaliśmy młodemu zrobić pokoik później. No i zrobiliśmy jak miał 9 miesięcy i ma miętowo - szary pokoik, z białymi mebelkami w ciuchcie i stoi w nim brązowe łóżeczko - teraz kupiłabym białe i większe - rosnące z dzieckiem.

2. Nie kupowałabym wózka 2w1 .... nie chcę Was zniechęcać, bo to subiektywna opinia. Ale teraz kupiłabym wózek gondolę - niekoniecznie mega wypasioną, a dopiero później zainwestowałabym w dobrą spacerówkę bo w niej o wiele więcej dziecko jeździ. No ale, że komplet po Grześku nawet 2 lat nie ma to będę go używała i przy Igorku.

3. Kładłam młodego dużo na płasko w łóżeczku - bez żadnej poduszeczki - nie lubił na boku, na brzuszku tym bardziej (alergia pokarmowa) no i miał lekko spłaszczoną główkę z jednej strony ( nie macie pojęcia jakie schizy przez to miałam). Teraz będę używała poduszki niemowlęcej i mam w nosie jakiekolwiek wytyczne, komentarze i opinie czy to dobre dla kręgosłupa czy nie No i na pewno przypilnuję bardziej układanie główki i juniora do snu.

4. Kupiłam poduszki klin do wózka i do łóżeczka - zbędne i niepraktyczne

5. Mata edukacyjna z pałąkami - za kolorowa, tylko jedna zabawka go interesowała i skupiła wzrok na niej - stymulował tylko jedną rączkę - drugiej nie. Musieliśmy później kombinować, przekładać. Trochę zaczął zezować - niby to normalne ale też popracować musieliśmy nad tym. No i z czasem nie chciał na brzuszku przez to leżeć, jak mu wszystko dyndało w górze... no i skończyło się rehabilitacją bo nie przewracał się z pleców na brzuszek sam.
Tu trochę zgadzam się PIEROGOWĄ - trzeba zachować dużo umiaru w różnych gadżetach, zabawkach dla dziecka.

6. Kupiłam smoczki za szybko - młody nie chciał. Chwycił tylko jeden rodzaj i to na krótko.

7. Kaftaniki - kupiłam kilka sztuk - nie użyłam ani razu

8. Czapeczki po kąpieli - też nie używałam, położna pokazała mi jak fajnie pieluszką na chwilę łebek owinąć i po chwili główkę odsłonić.

9. Niedrapki - zbędne. Nożyczki niemowlęce - za chiny do tej pory nie potrafię nimi obcinać. Używam od początku normalnych do paznokci.

10. Miałam za dużo kocyków. 1 -2 wystarczą - używałam i tak tylko tych, które mi się najbardziej podobają

To są takie przykłady tylko... np. mam szafkę pełną dziecięcych kosmetyków, których pewnie nie zużyję, prędzej się przeterminują

Wow robie prt scr aby mi to nie umknelo dziekuje za podzielenie sie swoim doswiadczeniem

O wózkach 2w1 też słyszałam już od kilku osób takie opinie. Ja już sama wiem, ze wiosna będę szukać czegoś małego, co złoży się jedna ręka.

Zaczął mnie interesować temat stymulowania dziecka i boję się, ze nakupie jakiś ☠☠☠☠☠☠☠ co będą wyrzadzac więcej szkody niż pożytku. Muszę o tym coś więcej poczytać.

Wszystkie podpunkty, które wymieniłeś muszę dokładnie przemyśleć, jeszcze raz dziękuję



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez admirable

Wow robie prt scr aby mi to nie umknelo dziekuje za podzielenie sie swoim doswiadczeniem

O wózkach 2w1 też słyszałam już od kilku osób takie opinie. Ja już sama wiem, ze wiosna będę szukać czegoś małego, co złoży się jedna ręka.

Zaczął mnie interesować temat stymulowania dziecka i boję się, ze nakupie jakiś ☠☠☠☠☠☠☠ co będą wyrzadzac więcej szkody niż pożytku. Muszę o tym coś więcej poczytać.

Wszystkie podpunkty, które wymieniłeś muszę dokładnie przemyśleć, jeszcze raz dziękuję



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj tylko, że każde dziecko jest inne. To co mojemu nie służyło mogło ni jak nie wpłynąć na drugie. I to tylko moja opinia

Generalnie do drugiego dziecka i całej otoczki związanej wyprawką itp. podchodzi się z większym luzem i dystansem

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[malenka1889]

Napisane przez diablica80

Pamiętaj tylko, że każde dziecko jest inne. To co mojemu nie służyło mogło ni jak nie wpłynąć na drugie. I to tylko moja opinia



Generalnie do drugiego dziecka i całej otoczki związanej wyprawką itp. podchodzi się z większym luzem i dystansem



Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Czysta prawda

Wiem tylko, że teraz na pewno kupie nianie żeby na spokojnie drugim dzieckiem sie zająć jak młodsze bedzie spało. No i co chwilka nie biegać pod drzwi i nie nasłuchiwać czy spi czy nie śpi...

Żałuje, że przy pierwszym dziecku nie kupiłam.

Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Diablica super podsumowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[judkama]

Napisane przez diablica80

Hehe proszę...

1. łóżeczko i komoda - kupiłam pasujące do naszej sypialni - brązowe - planowaliśmy młodemu zrobić pokoik później. No i zrobiliśmy jak miał 9 miesięcy i ma miętowo - szary pokoik, z białymi mebelkami w ciuchcie i stoi w nim brązowe łóżeczko - teraz kupiłabym białe i większe - rosnące z dzieckiem.

2. Nie kupowałabym wózka 2w1 .... nie chcę Was zniechęcać, bo to subiektywna opinia. Ale teraz kupiłabym wózek gondolę - niekoniecznie mega wypasioną, a dopiero później zainwestowałabym w dobrą spacerówkę bo w niej o wiele więcej dziecko jeździ. No ale, że komplet po Grześku nawet 2 lat nie ma to będę go używała i przy Igorku.

3. Kładłam młodego dużo na płasko w łóżeczku - bez żadnej poduszeczki - nie lubił na boku, na brzuszku tym bardziej (alergia pokarmowa) no i miał lekko spłaszczoną główkę z jednej strony ( nie macie pojęcia jakie schizy przez to miałam). Teraz będę używała poduszki niemowlęcej i mam w nosie jakiekolwiek wytyczne, komentarze i opinie czy to dobre dla kręgosłupa czy nie No i na pewno przypilnuję bardziej układanie główki i juniora do snu.

4. Kupiłam poduszki klin do wózka i do łóżeczka - zbędne i niepraktyczne

5. Mata edukacyjna z pałąkami - za kolorowa, tylko jedna zabawka go interesowała i skupiła wzrok na niej - stymulował tylko jedną rączkę - drugiej nie. Musieliśmy później kombinować, przekładać. Trochę zaczął zezować - niby to normalne ale też popracować musieliśmy nad tym. No i z czasem nie chciał na brzuszku przez to leżeć, jak mu wszystko dyndało w górze... no i skończyło się rehabilitacją bo nie przewracał się z pleców na brzuszek sam.
Tu trochę zgadzam się PIEROGOWĄ - trzeba zachować dużo umiaru w różnych gadżetach, zabawkach dla dziecka.

6. Kupiłam smoczki za szybko - młody nie chciał. Chwycił tylko jeden rodzaj i to na krótko.

7. Kaftaniki - kupiłam kilka sztuk - nie użyłam ani razu

8. Czapeczki po kąpieli - też nie używałam, położna pokazała mi jak fajnie pieluszką na chwilę łebek owinąć i po chwili główkę odsłonić.

9. Niedrapki - zbędne. Nożyczki niemowlęce - za chiny do tej pory nie potrafię nimi obcinać. Używam od początku normalnych do paznokci.

10. Miałam za dużo kocyków. 1 -2 wystarczą - używałam i tak tylko tych, które mi się najbardziej podobają

To są takie przykłady tylko... np. mam szafkę pełną dziecięcych kosmetyków, których pewnie nie zużyję, prędzej się przeterminują

Ad 1 zgadzam się

2 Tutaj zalezy kto czego oczekuje i gdzie mieszka. Mnie 2w1 pasowal, ale robilam dluugie spacery po roznym terenie, miescil duze zakupy z biedry i innych, chodzilam wszedzie. Mialam tez lekka spacerowke do auta i na szybkie wypady. Mialam winde, nie musialam go znosic, wiec wage mialam gdzies. Zima super jechal po najgorszych zaspach.

3 Nie mialam poduszeczki ale plaskiej głowki tez nie

4 Nie miałam takich

5 Tak pałaki to dopiero pózniej, teraz kupie piankowa mate jako dywanik bo gimnastyczna zezarl pies

6 Nie wiem, nie kupuje

7 Samo zło

8 Prawda

9 Nigdy nie uzyłam, a miałam

10 Miałam chyba ze 3 , jak się ulało czy coś gorszego sie wypsnęło to się cieszyłam że mam wiecej niż 1

Co do kosmetyków to dzieki dermatolożce byłam ustawiona, że jak najmniej, że emolientów na zaś nie brac. Ale dostawalismy jako prezenty, potem stało i stało.

[malenka1889]

Śpicie juz ? Ja leżę, a plecy mnie tak nawalają, że nawet siku mi sie nie chce wstać :/

Wysłane za pomocą mTalk

[diablica80]

Napisane przez malenka1889

Śpicie juz ? Ja leżę, a plecy mnie tak nawalają, że nawet siku mi sie nie chce wstać :/

Wysłane za pomocą mTalk

Jeszcze nie... musze zjeść / wypić późną kolacje żeby cukier był ok.... zaraz zmykam spać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[bianca30]

Hej wszystkim Zwłaszcza tym, które wróciły po majówce lub urlopie.

U mnie glukoza wyszła - na szczęście - w normie. Przynajmniej baba w labie nie miała zastrzeżeń. Zobaczymy co gin powie. Za to na hemoglobinę mi zwracała uwagę bo znowu ciut spadła. Ale 10,6 gdzie norma od 11-stu jest to chyba w ciąży nic strasznego. Babka w laboratorium powinna to wiedzieć.

Nie wiem jak to jest z tą szyjką, każda ma z nią inną sytuację. Ja miałam m-c temu "tylko" 3 cm i było wszystko ok. Już o tym pisałam. Ale mam stresa przed poniedziałkiem, czy aby na pewno wszystko dobrze z szyjką i czy się znowu nie skróciła. Od czasu przypadku Judis mocno stresuję się tą cholerną szyjką.

Hanala, Twoje szuflady są dla mnie wzorem do naśladowania. Ale nie mam ikei obok siebie żeby kupić takie wkłady. Muszę jakoś inaczej to wszystko ogarnąć. Na razie masa ciuchów leży u teściów na strychu i czeka aż je zabiorę i zacznę układać. Póki co nie mam gdzie...

Diablica, dzięki za opisanie swoich spostrzeżeń i rad. Chyba najlepiej korzystać z wiedzy doświadczonych, ale nie sfiksowanych ( a taką mam w swoim najbliższym otoczeniu mam wrażenie więc jej porady są dla mnie o kant tyłka potłuc) mamusiek. Bardzo cenne rady.

[Hanala]

Napisane przez bianca30

Hej wszystkim Zwłaszcza tym, które wróciły po majówce lub urlopie.

U mnie glukoza wyszła - na szczęście - w normie. Przynajmniej baba w labie nie miała zastrzeżeń. Zobaczymy co gin powie. Za to na hemoglobinę mi zwracała uwagę bo znowu ciut spadła. Ale 10,6 gdzie norma od 11-stu jest to chyba w ciąży nic strasznego. Babka w laboratorium powinna to wiedzieć.

Nie wiem jak to jest z tą szyjką, każda ma z nią inną sytuację. Ja miałam m-c temu "tylko" 3 cm i było wszystko ok. Już o tym pisałam. Ale mam stresa przed poniedziałkiem, czy aby na pewno wszystko dobrze z szyjką i czy się znowu nie skróciła. Od czasu przypadku Judis mocno stresuję się tą cholerną szyjką.

Hanala, Twoje szuflady są dla mnie wzorem do naśladowania. Ale nie mam ikei obok siebie żeby kupić takie wkłady. Muszę jakoś inaczej to wszystko ogarnąć. Na razie masa ciuchów leży u teściów na strychu i czeka aż je zabiorę i zacznę układać. Póki co nie mam gdzie...

Diablica, dzięki za opisanie swoich spostrzeżeń i rad. Chyba najlepiej korzystać z wiedzy doświadczonych, ale nie sfiksowanych ( a taką mam w swoim najbliższym otoczeniu mam wrażenie więc jej porady są dla mnie o kant tyłka potłuc) mamusiek. Bardzo cenne rady.

Bianca sprawdz w necie te wklady, moze ktos sprzedaje po tej samej cenie. Albo ktos ze znajomych nie jezdzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Nie śpię i dyskutuję z tż o tym, czy monitor oddechu jest niezbędny czy raczej przydatny ale nie konieczny

A tak poza tym to zjadłabym jakaś dobrą sałatkę hmmm może grecką?

[Hanala]

Napisane przez yabadabadooo

Nie śpię i dyskutuję z tż o tym, czy monitor oddechu jest niezbędny czy raczej przydatny ale nie konieczny

A tak poza tym to zjadłabym jakaś dobrą sałatkę hmmm może grecką?

My nie mielismy i nie planujemy

Idz spac a nie salatki wymyslasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yabadabadooo]

Kochana, ja to boję się tv włączyć, bo jakąkolwiek reklamę jedzenia zobacze to ja koniecznie mam na to ochotę! więc w moim wydaniu myślenie o sałatce to mega progress

Dyskutujemy właśnie i całe szczęscie, że tz jest chłodnomyślący, bo ja bym pewnie od razu wszystko zamówiła

[Hanala]

Napisane przez yabadabadooo

Kochana, ja to boję się tv włączyć, bo jakąkolwiek reklamę jedzenia zobacze to ja koniecznie mam na to ochotę! więc w moim wydaniu myślenie o sałatce to mega progress

Dyskutujemy właśnie i całe szczęscie, że tz jest chłodnomyślący, bo ja bym pewnie od razu wszystko zamówiła

Dobrze ze nad Tobą czuwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez Hanala

My nie mielismy i nie planujemy



Idz spac a nie salatki wymyslasz



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez nie mieliśmy i nie będziemy kupowali

Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Hej Dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[crescent]

Napisane przez MademoiselleB

ale mi smaka narobiłas - wczoraj miałam detoks od lodow, ale chyba dzis sie juz skonczy każę mezowi caffe latte nabyc ...

Do uslug

Napisane przez magia_to_ja

hej dziewczyny, czy w szkołach rodzenia miałyście już poruszany temat planu porodu?

Ja ostatnio mialam o porodzie i cos tam napomknela, ale zajecia z samego planu beda pozniej. Ogolnie to zapamietalam tyle ze wg niej lepiej zgodzic sie na naciecie i ze w stanie zagrozenia zycia plan nie ma znaczenia.

Napisane przez judkama

Z ciekawości, jakie wyniki masz?



Bo to z szyjką zalezy wsio od jakiego pułapu się zaczyna, jak ktos ma 5 i mu się skróci do tych 3,2 np. to jest to podejrzane. Jak ktos ma cały czas 3 cm i nic sie nie dzieje to znaczy, ze jest ok

No kumam, wazne zeby twardo stala w miejscu

Napisane przez a_nn_a_

Właśnie zjadlam najgorszy sort jedzenia- klopsiki gotowce ze słoika. Nawet nie chcialam czytać skaldu,po prostu je pochłonelam.Napadlo mnie i musiałam je zjeść 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ze sloikow polecam miedzychod (poza klopsikami ktore maja ekstrakt drozdzowy w skladzie, ale to i tak jedyny zly skladnik) to reszta z tych co jadlam jest bardzo ok, nic w skladzie poza tym co mozna samemu dac (np. Fasolka po bretonsku, golabki,sos slodko-kwasny, sosy do makaronu, ciecierzyca z warzywami, a tesc zachwala flaki, ale ja nie wiem bo nie jadam). Ja fasolke i golabki od nich zawsze mam w spizarce na czarna godzine

Napisane przez a_nn_a_

Haha ja słoik od razu głęboko zakopalam w śmieciach, żeby mąż nie widział 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak robie! Szczegolnie z opakowaniami po slodkim lub przyprawie do gulaszu uzywam tej knorr naturalnie, wg mnie male zlo ale tz nie uznaje takich rzeczy wcale a gulasz mu smakuje. To niech mysli ze to moj talent kulinarny

Napisane przez Hanala

Hej Dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej Hanala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_nn_a_]

Napisane przez crescent

Tez tak robie! Szczegolnie z opakowaniami po slodkim lub przyprawie do gulaszu uzywam tej knorr naturalnie, wg mnie male zlo ale tz nie uznaje takich rzeczy wcale a gulasz mu smakuje. To niech mysli ze to moj talent kulinarny



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha my, kobiety to jesteśmy zdolne bestie 😎😁😁😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez a_nn_a_

Hahaha my, kobiety to jesteśmy zdolne bestie 😎😁😁😁



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

He he każdy ma cos na sumieniu

Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Ale wy jestescie lobuzice

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

A tak w ogóle to macie jakiś pomysł na obiad bo ja juz zgłupiałam, nie wie co ugotować



Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Napisane przez malenka1889

A tak w ogóle to macie jakiś pomysł na obiad bo ja juz zgłupiałam, nie wie co ugotować



Wysłane za pomocą mTalk

Ja mam dzis kalafiorowa zupe z ryzem i kurczaka pieczonego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a_nn_a_]

Napisane przez Hanala

Ale wy jestescie lobuzice

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ahahahahahahahhaah

Napisane przez malenka1889

A tak w ogóle to macie jakiś pomysł na obiad bo ja juz zgłupiałam, nie wie co ugotować



Wysłane za pomocą mTalk

Ja dzisiaj robie gulasz wołowy, porcja na dwa dni 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martoolka87]

Hej
Ja się witam z krzywej cukrowej, za 10 minut ostatnie pobranie, a ona nadal chce ze mnie wyjść. Bleeeh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez Martoolka87

Hej
Ja się witam z krzywej cukrowej, za 10 minut ostatnie pobranie, a ona nadal chce ze mnie wyjść. Bleeeh...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo ją nafaszerowalaś cukrem. Później uśnie jak się zmęczy szaleństwami

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Martoolka87]

Napisane przez diablica80

Bo ją nafaszerowalaś cukrem. Później uśnie jak się zmęczy szaleństwami

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ona w sensie glukoza Ale córka swoją drogą też nieźle szalała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[judkama]

Zaczęłam robić porządki u dzieciaków, już żałuję
Samych pluszaków 3 wory 120 litrowe mam do wyniesienia do piwnicy.
Mam ich serdecznie dość, bo to tylko zbiera kurz, a mała przecież alergiczka. Niektóre za duże na pralke, to tylko na mróz wystawiałam. Jeszcze pare rzeczy pójdzie do domku nad piaskownicą. Ubrań dzisiaj im nie ruszę, a tez by się przydało zabrać te za małe. Nosi mnie i nie mogę ścierpieć tego syfu

[diablica80]

Napisane przez Martoolka87

Ona w sensie glukoza Ale córka swoją drogą też nieźle szalała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No glukozą
Mój też szalał na krzywej

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[yabadabadooo]

Dzień dobry pogoda w końcu się poprawiła chociaż przed chwilką padało, więc nie wiem czy jest się do końca z czego cieszyc. Ale jest cieplutko i sloneczko sie troszke niesmiało przebija W końcu nastrój o niebo lepszy niż przez ostatnie dni.

Ja dziś na obiad jadłam golonkę. Zeżarłam aż mi po brodzie kapał sos. Ale przecież ja nie lubię golonki....

[judis]

Napisane przez Martoolka87

Ona w sensie glukoza Ale córka swoją drogą też nieźle szalała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jakoś dobrze zniosłam jej smak
Martoolka wpisz mi proszę wizytę kontrolną na 10.05

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez judkama

Zaczęłam robić porządki u dzieciaków, już żałuję

Samych pluszaków 3 wory 120 litrowe mam do wyniesienia do piwnicy.

Mam ich serdecznie dość, bo to tylko zbiera kurz, a mała przecież alergiczka. Niektóre za duże na pralke, to tylko na mróz wystawiałam. Jeszcze pare rzeczy pójdzie do domku nad piaskownicą. Ubrań dzisiaj im nie ruszę, a tez by się przydało zabrać te za małe. Nosi mnie i nie mogę ścierpieć tego syfu

Spokojnie, ja dzisiaj zabrałam sie za swoja szafę i komodę córki masakra tyle czasu to pochłonęło

Maskotek u nas jest zaledwie kilka bo reszta ( niektóre nowe) na stychu w worku są juz od dawna. Mojej córki w ogóle nie interesują miśki. Może jak bedzie starsza to jej zniosę z góry

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

A no u mnie na obiad dzisiaj barszczyk czerwony zabielany z ziemniakami, a dla męża pyry, schab i surówka

Wysłane za pomocą mTalk