Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.

[khloe]

Napisane przez andra

Bo to jest dużo dla kieszeni dla większości ludzi? Dużo więcej niż produkty?
Sama D3 w znanych śląskich laboratoriach (podobnie jak diagnostyka) tańsza to 68zł, druga ponad 100. Do tego ferrytyna 35, może dla niektórych b12 za tyle samo i jeszcze coś i takie są decyzje. Tak to się dzieje.
Bawi mnie niezmiernie porada o skierowanie od lekarza ogólnego. Jeżeli nie jesteś 'za młoda', to po wielkich trudach dostajesz zlecenie, na morfologię za 10zł.

Pytanie, czy jak ktoś nie wychodzi wcale na słońce, teraz to krótki dzień + smog, a latem nie - bo przebarwienia , i na pewno nie dostarcza nic z jedzenia, to czy cokolwiek tam się tej witaminy wytworzyło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zresztą lekarz rodzinny nie wypisze żadnego skierowania na konkretne badania krwi, tylko ogólna morfologię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Mnie reumatolog bada na poziom wszystkiego raz w roku minimum.
na tej podstawie D3 biorę cały rok 4000 jednostek na dobe i daje mi to poziom tej witaminy w okolicach środka widełek normy.


Lubie leżeć na plaży czy na tarasie , z duża ilością odsłoniętej skóry jak jest ciepło, uprawiałam tez sport na zewnątrz, w dodatku filtrów uzywam tylko na plaży i tylko jesli jestem tam pomiędzy godzina 10 a 16 i w dodatku nie leżę w cieniu pod jakims klifem, czyli... prawie nigdy, jem masło, tłuste ryby w tym sledzie, dużo jaj przy czym kupuję tylko te z wolnego wybiegu a w sezonie wiejskie.
Gucio to daje, w skali całego roku w naszym klimacie to jest nic i ja miałam _latem_ przy pierwszym badaniu niedobór, dopiero przy dłuższym braniu 4000 jednostek weszło na środek normy, około 2 lat trwało zanim ustaliłyśmy z lekarką dawkę i doprowadziłyśmy mnie do takiego optymalnego stanu.
Po roku brania 2000 na dobę byłam już owszem w normie ale tak ledwo na jej dole i nie ruszało dalej.




Z witamin innych biorę teraz od końca lata wit C- tak mi lekarz rodzinny powiedziała, zeby w obecnej sytuacji, brać.
I nic więcej

[wika82]

Napisane przez cava

Mnie reumatolog bada na poziom wszystkiego raz w roku minimum.
na tej podstawie D3 biorę cały rok 4000 jednostek na dobe i daje mi to poziom tej witaminy w okolicach środka widełek normy.


Lubie leżeć na plaży czy na tarasie , z duża ilością odsłoniętej skóry jak jest ciepło, uprawiałam tez sport na zewnątrz, w dodatku filtrów uzywam tylko na plaży i tylko jesli jestem tam pomiędzy godzina 10 a 16 i w dodatku nie leżę w cieniu pod jakims klifem, czyli... prawie nigdy, jem masło, tłuste ryby w tym sledzie, dużo jaj przy czym kupuję tylko te z wolnego wybiegu a w sezonie wiejskie.
Gucio to daje, w skali całego roku w naszym klimacie to jest nic i ja miałam _latem_ przy pierwszym badaniu niedobór, dopiero przy dłuższym braniu 4000 jednostek weszło na środek normy, około 2 lat trwało zanim ustaliłyśmy z lekarką dawkę i doprowadziłyśmy mnie do takiego optymalnego stanu.
Po roku brania 2000 na dobę byłam już owszem w normie ale tak ledwo na jej dole i nie ruszało dalej.




Z witamin innych biorę teraz od końca lata wit C- tak mi lekarz rodzinny powiedziała, zeby w obecnej sytuacji, brać.
I nic więcej

Cava w kroplach ta witamina C?
Mój syn bierze krople cebion, bo muszę uzupełniać żelazo, które wtedy jest lepiej przyswajalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

W Polsce POZ leży i kwiczy, zresztą jak większość elementów opieki zdrowotnej. Taka witamina d3 może być rozliczana, tj. częściowo finansowana przez NFZ, w AOS, ale taki ginekolog (do którego nie potrzeba skierowania) ot tak ma nikłe wskazania żeby wydac na nią skierowanie. Już prędzej endokrynolog, ale wiemy jakie sa kolejki do tej specjalności. Ja tam się nie dziwię, że ludzie nie robią sobie badań prywatnie. Co miesiąc się płaci składkę zdrowotną, ktoś na minimalnej ma nikłe możliwości leczenia się prywatnie. A błaganie się o badania to po prostu zachowanie, które nigdy nie powinno mieć miejsca.

[cava]

Napisane przez wika82

Cava w kroplach ta witamina C?
Mój syn bierze krople cebion, bo muszę uzupełniać żelazo, które wtedy jest lepiej przyswajalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W kapsułkach.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez andra

Pytanie, czy jak ktoś nie wychodzi wcale na słońce, teraz to krótki dzień + smog, a latem nie - bo przebarwienia , i na pewno nie dostarcza nic z jedzenia, to czy cokolwiek tam się tej witaminy wytworzyło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że jako ludzie charakteryzujemy się też różną "przyswajalnością" i to, ile tej witaminy się wytworzyło, nie będzie matematycznym równaniem, gdzie zbiera się sumę z czasu przebywania na słońcu i innych czynników. To tak nawiązując trochę do Twojego postu i tego, co napisała później @cava.


Jeśli chodzi o leczenie to takie teoretycznie "nieznaczące" badania srogo kosztują. Mi ktoś kiedyś polecił wykonywanie takich badań w laboratorium przyszpitalnym (należącym do szpitala) i jak mogłam tak robić to wychodziło to najtaniej. W sieciówkach jest ogromna różnica. Aktualnie jednak płacę za ciut wyższy pakiet opieki zdrowotnej w pracy i dzięki temu robią mi wszystko, które wcześniej robiłam w innym miejscu.


Jeśli chodzi o d3 to skierowanie może wypisać lekarz psychiatra, no ale wypadałoby mieć jakieś podstawy, żeby dzwonić (np. przewlekły spadek nastroju). To jest jakiś plus teleporady, że jak są jakieś regularne badania to jednak nie trzeba chodzić (ja miałam taką wizytę teraz u gastrologa i u mnie wywiad tel. wystarczy bez badań).

[squirrelqa]

Napisane przez cava

Mnie reumatolog bada na poziom wszystkiego raz w roku minimum.
na tej podstawie D3 biorę cały rok 4000 jednostek na dobe i daje mi to poziom tej witaminy w okolicach środka widełek normy.


Lubie leżeć na plaży czy na tarasie , z duża ilością odsłoniętej skóry jak jest ciepło, uprawiałam tez sport na zewnątrz, w dodatku filtrów uzywam tylko na plaży i tylko jesli jestem tam pomiędzy godzina 10 a 16 i w dodatku nie leżę w cieniu pod jakims klifem, czyli... prawie nigdy, jem masło, tłuste ryby w tym sledzie, dużo jaj przy czym kupuję tylko te z wolnego wybiegu a w sezonie wiejskie.
Gucio to daje, w skali całego roku w naszym klimacie to jest nic i ja miałam _latem_ przy pierwszym badaniu niedobór, dopiero przy dłuższym braniu 4000 jednostek weszło na środek normy, około 2 lat trwało zanim ustaliłyśmy z lekarką dawkę i doprowadziłyśmy mnie do takiego optymalnego stanu.
Po roku brania 2000 na dobę byłam już owszem w normie ale tak ledwo na jej dole i nie ruszało dalej.




Z witamin innych biorę teraz od końca lata wit C- tak mi lekarz rodzinny powiedziała, zeby w obecnej sytuacji, brać.
I nic więcej

Ech, no i jak to jest różnie z tą witamina. Ja się w ogóle nie opalam, na twarzy filtr SPF50 codziennie, nie suplementuje i wyszło "stężenie wysokie".IMG_20201222_113721.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88379181]Myślę, że jako ludzie charakteryzujemy się też różną "przyswajalnością" i to, ile tej witaminy się wytworzyło, nie będzie matematycznym równaniem, gdzie zbiera się sumę z czasu przebywania na słońcu i innych czynników. To tak nawiązując trochę do Twojego postu i tego, co napisała później @cava.


Jeśli chodzi o leczenie to takie teoretycznie "nieznaczące" badania srogo kosztują. Mi ktoś kiedyś polecił wykonywanie takich badań w laboratorium przyszpitalnym (należącym do szpitala) i jak mogłam tak robić to wychodziło to najtaniej. W sieciówkach jest ogromna różnica. Aktualnie jednak płacę za ciut wyższy pakiet opieki zdrowotnej w pracy i dzięki temu robią mi wszystko, które wcześniej robiłam w innym miejscu.


Jeśli chodzi o d3 to skierowanie może wypisać lekarz psychiatra, no ale wypadałoby mieć jakieś podstawy, żeby dzwonić (np. przewlekły spadek nastroju). To jest jakiś plus teleporady, że jak są jakieś regularne badania to jednak nie trzeba chodzić (ja miałam taką wizytę teraz u gastrologa i u mnie wywiad tel. wystarczy bez badań).[/QUOTE]




Na D3 wypisują tez lekarze od chorób autoimmunologicznych (reumatolodzy np.).


No i chyba ortopedzi powinni? Może dentyści?- ale Ci to w ogóle nie wiem jakim trybem funkcjonują jeśli chodzi o skierowania na NFZ.
W sumie lekarze od kości powinni być żywo zainteresowani tym tematem, to można zapytać.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Finlora]

Napisane przez cava

Na D3 wypisują tez lekarze od chorób autoimmunologicznych (reumatolodzy np.).


No i chyba ortopedzi powinni? Może dentyści?- ale Ci to w ogóle nie wiem jakim trybem funkcjonują jeśli chodzi o skierowania na NFZ.
W sumie lekarze od kości powinni być żywo zainteresowani tym tematem, to można zapytać.

Tylko, że jeżeli chodzi się do lekarza prywatnie (bo inaczej się nie da), to skierowanie i tak nic nie da.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez cava

Na D3 wypisują tez lekarze od chorób autoimmunologicznych (reumatolodzy np.).


No i chyba ortopedzi powinni? Może dentyści?- ale Ci to w ogóle nie wiem jakim trybem funkcjonują jeśli chodzi o skierowania na NFZ.
W sumie lekarze od kości powinni być żywo zainteresowani tym tematem, to można zapytać.

dentysta nie jest w zakresie AOS, tylko w osobnym rodzaju świadczeń, jakim jest leczenie stomatologiczne i tam nfz za badania nie płaci, chyba że rtg stomatologiczne

[Kalindaa]

Napisane przez squirrelqa

Ech, no i jak to jest różnie z tą witamina. Ja się w ogóle nie opalam, na twarzy filtr SPF50 codziennie, nie suplementuje i wyszło "stężenie wysokie".Załącznik 7736617

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wyszło jakoś w środku normy. A robiłam badanie specjalnie po zimie, bo latem to jednak więcej się tego slonca złapie. Dlatego polecam badać, a nie brać w ciemno.

[Monia284]

Cos mi sie przypomnialo ze chyba lekarz z POZ dal mi z pare lat temu skierowanie na witamine D razem z morfologia jak poprosilam. No ale on jest normalny i sympatyczny, nigdy nie robi problemu zwlaszcza ze nie robi sie co miesiac, a rozumie ze diagnostyka jest wazna. Chyba ze mi sie kyli i nie dal na witamine D i robilam prywatnie ale chyba nie. Dal mi tez wtedy na TSH bo mialam podejrzenie problem z tarczyca (jednak nie mam) i tyle mogl dac. Pamietam ze witamine D mialam w normie, ale wiadomo to bylo pare lat temu. Chyba na jesieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Napisane przez andra

Bo to jest dużo dla kieszeni dla większości ludzi? Dużo więcej niż produkty?
Sama D3 w znanych śląskich laboratoriach (podobnie jak diagnostyka) tańsza to 68zł, druga ponad 100. Do tego ferrytyna 35, może dla niektórych b12 za tyle samo i jeszcze coś i takie są decyzje. Tak to się dzieje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może warto jednak tą stówę raz na jakiś czas zainwestować w swoje zdrowie? Zgodzę się że nie jest to mało ale to dobrze ulokowane pieniądze.Ogólnie mówiłam też o innych witaminach , nie wszystkie badania są aż tak drogie a ludzi łykają kompleksy witamin jak cukierki choć często w zupełności nie ma takiej potrzeby.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez Kalindaa

U mnie wyszło jakoś w środku normy. A robiłam badanie specjalnie po zimie, bo latem to jednak więcej się tego slonca złapie. Dlatego polecam badać, a nie brać w ciemno.

Zgadzam się.Ja robię co roku w okresie zimowym.

[Finlora]

Napisane przez Milennka03

Może warto jednak tą stówę raz na jakiś czas zainwestować w swoje zdrowie?

Tylko wiesz - stówa na witaminę, stówa na usg piersi, stówa czy dwie na inne usg, półtorej stówki np na krzywe, kolejna stówka na jakieś witaminy, kolejna stówka na coś tam. I to są same badania, a gdzie wizyty u lekarzy.
Ja w tym momencie mam problem z kręgosłupem i zaliczyłam w ciągu miesiąca 4 wizyty u fizjo po 150 każda.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88378685]Tez uwazam, ze takie cos jest chore. Przez cale lato Francja miala duzo przypadkow corony, nascie tysiecy dziennie, i nikt sie od niej nie odsuwal. Takie marnotrastwo, czesc tego ladunku mozna bedzie od razu wyrzucic, a ludzie tam stoja w tych korkach... no nieludzkie.
Zreszta znam kogos, kto czesto jezdzi na tej trasie tirem i granica francusko-brytyjska nie jest do konca bezpieczna, ale to juz nie bede sie rozpisywac...

Powiedzieliby chociaz wprost, ze to przez brexit, a nie wymyslaja jakies pseudo argumenty o koronie...[/QUOTE]


Jest niebezpiecznie to prawda.
Jak jechaliśmy pierwszy raz to czułam sie jak w więzieniu przy zjeździe i wjeździe.




U mnie waitrose swieci pustkami niestety.
Było widać lockdown i zatrzymanie towaru. Ludzie wykupują


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milennka03]

Napisane przez Finlora

Tylko wiesz - stówa na witaminę, stówa na usg piersi, stówa czy dwie na inne usg, półtorej stówki np na krzywe, kolejna stówka na jakieś witaminy, kolejna stówka na coś tam. I to są same badania, a gdzie wizyty u lekarzy.
Ja w tym momencie mam problem z kręgosłupem i zaliczyłam w ciągu miesiąca 4 wizyty u fizjo po 150 każda.

No ok ,teraz pandemia więc dostęp do nfztowej ochrony zdrowia jest lekko mówiąc utrudniony ale nie wszędzie trzeba prywatnie, ja np co rok miałam robioną i cyto i usg dowcipne i piersi na nfz u mojego gina .Nie trzeba od razu robić całego alfabetu badań witamin ale podstawowe , choćby raz na rok.Te supe i leki też w skali roku nie wychodzą najtaniej a przecież nie zawsze jest konieczne ich branie.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Milennka03

No ok ,teraz pandemia więc dostęp do nfztowej ochrony zdrowia jest lekko mówiąc utrudniony ale nie wszędzie trzeba prywatnie, ja np co rok miałam robioną i cyto i usg dowcipne i piersi na nfz u mojego gina .Nie trzeba od razu robić całego alfabetu badań witamin ale podstawowe , choćby raz na rok.Te supe i leki też w skali roku nie wychodzą najtaniej a przecież nie zawsze jest konieczne ich branie.

Witamina D to nie jest podstawowe badanie. Podstawowa moze byc morfologia. Cytologia i USG piersi sa wazniejsze, bo moga uratowac zycie, a witamina D brana w rozsadnych ilosciach nie zaszkodzisz sobie jednak za bardzo.

[andra]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88379181] Mi ktoś kiedyś polecił wykonywanie takich badań w laboratorium przyszpitalnym (należącym do szpitala) i jak mogłam tak robić to wychodziło to najtaniej.[/QUOTE]

Zgodzę się, w moim labie szpitalnym pakiet tarczycowy (trójka plus 2x anty) 90zł, d3 55zł, ferrytyna 30. Ale nie wszystko jest różowo: czynne od 8, czyli z pracy urlop albo kilka h (pół dnia z dojazdem?) wyjścia prywatnego. (swoją drogą tak samo pobierają w kilku znanych mi przychodniach NFZ)
Nie każdy może sobie na to pozwolić, a wyniki oczywiście w tych samych godzinach Jeszcze nigdy tam nie dotarłam - nie mam jak skorzystać...
(Dla odmiany śląskie lab. czynne często od 6rano, za co ich lubię, kolejki przed również)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88379386]Witamina D to nie jest podstawowe badanie. Podstawowa moze byc morfologia. Cytologia i USG piersi sa wazniejsze, bo moga uratowac zycie, a witamina D brana w rozsadnych ilosciach nie zaszkodzisz sobie jednak za bardzo.[/QUOTE]
Zgadza się ,źle ujęłam niemniej i tak dziwi mnie jej branie nie wiedząc tak naprawdę czy się jej potrzebuje.No i kwestia "rozsądnej" ilości, jak człowiek który nie zna jej poziomu w organizmie będzie wiedział że to rozsądna dawka- 1000, 2000?

[Czarina]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88379359]Jest niebezpiecznie to prawda.
Jak jechaliśmy pierwszy raz to czułam sie jak w więzieniu przy zjeździe i wjeździe.




U mnie waitrose swieci pustkami niestety.
Było widać lockdown i zatrzymanie towaru. Ludzie wykupują


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Sklep powinien narzucić restrykcje, jeśli widzą ze ludzie wykupują na potęgę.
No i co kupią na zapas, sałatę, cytrusy? To wszystko zaraz się popsuje, a większość produktów przecież jest brytyjska.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Czarina

Sklep powinien narzucić restrykcje, jeśli widzą ze ludzie wykupują na potęgę.
No i co kupią na zapas, sałatę, cytrusy? To wszystko zaraz się popsuje, a większość produktów przecież jest brytyjska.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyobraz sobie, ze w dziale z talerzami nawet były pustki.
Zero słodyczy, świątecznych rzeczy, pieczywa, alkohol tez przebrany, warzyw tez nie było na papier nie zaglądałam.

[Czarina]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88379456]Wyobraz sobie, ze w dziale z talerzami nawet były pustki.
Zero słodyczy, świątecznych rzeczy, pieczywa, alkohol tez przebrany, warzyw tez nie było na papier nie zaglądałam.[/QUOTE]W gazetach pisali ze duża część osób miała wyjeżdżać na święta, a obecnie muszą zostać w domu i że nic przygotowane nie mają, stąd te szalone zakupy.
U mnie na szczęście spokój.
Choć chodzą ploty ze zaraz cała Anglia będzie w pełnym lockdownie aż do końca marca Długo.
Ja nadal liczę na wyprzedaże 26

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Jestem ciekawa dzisiejszych statystyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Czarina

W gazetach pisali ze duża część osób miała wyjeżdżać na święta, a obecnie muszą zostać w domu i że nic przygotowane nie mają, stąd te szalone zakupy.
U mnie na szczęście spokój.
Choć chodzą ploty ze zaraz cała Anglia będzie w pełnym lockdownie aż do końca marca Długo.
Ja nadal liczę na wyprzedaże 26

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Jestem ciekawa dzisiejszych statystyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tym bardziej, ze jestem w strefie 4 wiec tutaj juz nie ma gdzie kupować jak tylko w takich dużych sklepach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Monia284]

Oj tak badania prywatne sa drogie. Ja kiedys robilam sobie pakiet kobiecy z badaniami na hormony kobiecie, tarczycowe i chyba tylko dlatego ze w pakiecie to zaplacilam wtedy chyba z 200 czy 250 zl. Pamietam ze wtedy nie pracowalam a ze mialam rozne objawy i symptomy to tata zgodzil mi sie dac skoro to na diagnostyke. Wtedy wlasnie to w laboratorium Diagnostyka robilam. Tarczyce mam jednak zdrowa ale kontrolowac trzeba ale mam np PCOS (nie ma sie co chwalic to nie pisalam ale tak jest). Na to nie ma konkretnego leczenia. No ale wazna jest dieta wiec zle ze niezdrowo jadlam i doprowadzilam sie do duzej nadwagi. Lakomstwo i choroba razem wzietw latwo doprowadzaja do tego. Poki nie mialam tego to moglam bezkarnie jesc ile chcialam. Teraz zaczelam sobie gotowac i staram sie jesc zdrowiej. Nie zawsze gotuje rzeczy niskokaloryczne ale zawsze to lepsze od gotowcow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarina]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88379467]Tym bardziej, ze jestem w strefie 4 wiec tutaj juz nie ma gdzie kupować jak tylko w takich dużych sklepach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]No tak, masz racje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez andra

Zgodzę się, w moim labie szpitalnym pakiet tarczycowy (trójka plus 2x anty) 90zł, d3 55zł, ferrytyna 30. Ale nie wszystko jest różowo: czynne od 8, czyli z pracy urlop albo kilka h (pół dnia z dojazdem?) wyjścia prywatnego. (swoją drogą tak samo pobierają w kilku znanych mi przychodniach NFZ)
Nie każdy może sobie na to pozwolić, a wyniki oczywiście w tych samych godzinach Jeszcze nigdy tam nie dotarłam - nie mam jak skorzystać...
(Dla odmiany śląskie lab. czynne często od 6rano, za co ich lubię, kolejki przed również)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W szpitalu, w którym ja kilka razy robiłam badania było czynne chyba od 7 albo od 6, aktualnie są numerki kolejkowe. Niestety na wyniki on-line to sobie można pewnie będzie długo poczekać.
Natomiast no niestety taki jest wybór - chcesz oszczędzić to np bierzesz wolne na wyniki. Ew jak możesz to idziesz później do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Powiem wam zupelnie szczerze, ze ja mam tak najzwyczajniej w swiecie juz tego koronawirusa DOSC.

W Wielkiej Brytanii chyba 36.000 nowych przypadkow.
W DE juz mowia o 3 fali w styczniu (wtf, przeciez jestesmy w lockdownie, w styczniu to powinno przyjsc zmniejszenie, a nie nowa fala).
Po prostu tego wszystkiego mam dosc.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88379572]Powiem wam zupelnie szczerze, ze ja mam tak najzwyczajniej w swiecie juz tego koronawirusa DOSC.

W Wielkiej Brytanii chyba 36.000 nowych przypadkow.
W DE juz mowia o 3 fali w styczniu (wtf, przeciez jestesmy w lockdownie, w styczniu to powinno przyjsc zmniejszenie, a nie nowa fala).
Po prostu tego wszystkiego mam dosc.[/QUOTE]


Ja również i powiem Ci szczerze, ze staram się żeby moje myśli nie odpływały w takim kierunku, bo boje się, ze dostanę po prostu ☠☠☠☠☠☠☠ca do głowy. Nie da się inaczej tego określić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk