Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

[Doridee]

Hej, hej
Ale miałam wczoraj dzień, normalnie zdychałam Nie wiem, czy się przytrułam czy to jakiś wirus, tak czy inaczej prawie całą poprzednia noc spędziłam w kibelku (rewolucja żołądkowo-jelitowa), wypłukałam się doszczętnie... Dziś już na szczęście jest lepiej No i najważniejsze, że Ala zdrowa

Edytcia ależ z Twojej Zosi fantastyczna panienka Mamusia też ładna Zosia ślicznie siedzi i jaki ma fajny pojazd

Kasiu cieszę się, że Igorek już się lepiej miewa Nawet nie wiedziałam, że chłopcom trzeba robić takie "zabiegi", w moim otoczeniu same baby Co do rozwoju to ja też miałam obawy o prawidłowy rozwój Ali ale już dałam sobie na spokój tym bardziej, ze przez wzmożone napięcie pewne rzeczy może robić później Niech się rozwija w swoim czasie

Faktycznie dzieciaczki wymagają coraz większej uwagi Moja Ala zazwyczaj poleży na macie z pół godzinki spokojnie i koniec (to i tak długo), a najchętniej to by bawiła się u nas na rączkach No ale jak tu odmówić takim skarbkom
U nas w końcu też biało Napadało w nocy śniegu, bo do tej pory było zimno ale szaro-buro

[Daria&Grześ]

No, dziś jakiś lepszy dzień, może dlatego, że Karol jest w domu, to Grześ jakiś taki spokojniejszy, siedzi teraz w leżaczku, śmieje się, wystawia język ( trzy dni temu się nauczył), pyrka buzią i patrzy, jak mama .
Monka, mój TŻ od 7 do 16 jest poza domem, potem zje obiad, chwilę odetchnie, ściągnie i nagra parę płyt, w międzyczasie weźmie małego na kilkanaście minut, pobawi się, ale jest jeszcze Karol, który po urodzeniu Grzesia wymaga sporo uwagi, poza tym jest pierwszakiem, to trzeba mu też poświęcić trochę czasu. A to pójdą na mecz, a to na sanki, a to poukładają klocki. A potem kąpiel Małego (TŻ asystuje, żeby Grześ nie wychlapał całej wody ), smarowanie, ubieranie, karmienie - to już ja, bo w tym czasie Karol się myje, je kolację. TŻ dostał ode mnie odtwarzacz MP3, to teraz co chwilę widzę go ze słuchawkami na uszach. Jest pasjonatem muzyki i też próbuje uszczknąć trochę czasu dla siebie. No więc praktycznie ja jestem z Małym cały dzień, jako "ta odpowiedzialna".
A dziś wyjechał na szkolenie...
Kupiłam na Allegro fluorescencyjne gwiazdki i księżyce do zawieszania albo przyklejania np. na sufit. Ciekawe, jak będą wyglądać

[kasia1361]

Doridee dobrze juz lepiej sie czujesz prawdopodobnie to jakis virus.My takze to przeszlismy .Pisałam o tym wczesniej.Dobrze ze ala zdrowa.Igorek na macie to juz wogóle niechce lezec najlepiej na rączkach i zeby cała uwaga skupiona była na niego.To juz nie to samo dziecko co kilka miesięcy temu (tylko jedzenie i spanie ).Teraz chce sie bawic i wszystko dookoła jest bardzo interesujące.

[monka23]

Doridee to sie wyplulas na zapas jedyny plus tego ze ze 2 kg mniej i dobrze ze Ala zdrowa i ze tobie lepiej tez.
Daria to urwanie glowy masz ale z drugiej strony to wesolo jest ja wole jak jest glosniej smieszniej wiecej dzi.A taka gromadka to napewno emocji nie brakuje.Zdaj relacjejak tam gwiazdki.
Dzis zauwazywlam ze sisiunia podnosi dupke troche i proboje nogami sie odpychac hehe ale rak nie uzywa dalej mysli ze sa tylko po to zeby pakowac je do buzki
Ale fajnie snieg wszedzie my juz jutro w Polsce juz sie doczekac nie moge na ile wychodzicie na spacer z malutkimi? 1 h lub 2h jak tak zimno

:d

[edytcia]

Zosia dziękuje za komplementy.
Teraz właśnie spi. Złapała katar znowu i w nocy dała nam szkołę.

monka23 - ja dawałam mojej małej najpierw niekapek AVENT-u bez tej gumki zabezpieczajacej (jak to zabrzmiało ) i w końcu zajarzyła. Po zdjęciu widzę, że rośnie nam kadra piłkarska

Daria&Grześ - nie mam nic przeciwko, widać, że z Grzesia będzie chłop jak sie patrzy, a przy okazji ma tak samo na imię jak tatuś Nasze dzieci mają jeszcze kilka innych cech wspólnych - wystawiają język, chlapią podczas kąpieli, przypuszczam, że jeszcze coś by sie znalazło.No i ta sama kategoria wagowa
A Ty Dariu idź do lekarza koniecznie.

Doridee - tym pojazdem jest nocnik. Dostała Zosia na Mikołaja od dziadka

[Alabama24]

Foczildka witam na forum, ależ masz słodkiego synka

Raniu przyłączam się do życzeń dla Nadusi

Edytcia cudowna dziewuszka z Zosi

gosia_wie no nareszcie pierwszy ząbek tutaj

Tymek juz zajada się zupkami na całego, tylko to karmienie trochę irytujące, on się przy tym tak rusza, że wszystko dookoła zachlapane Tż o wiele lepiej sobie radzi z karmieniem synka.

Pogoda dziś u nas cudowna, śnieg i słonko, a w parku tłumy dzieciaczków na sankach. Dlugo sobie spacerowaliśmy. Wczoraj było gorzej i musiałam wrócić po godzince do domku, bo moje nowe buty sie nie spisały i straszliwie zmarzłam.

[monka23]

Zastepjecie juz jakies karmienie stalym posilkiem bo ja nie wiem czy juz czas
O 9 zjadl mleczko
12.30 mleczko
16. pol sloiczka obiadku a o 17 glodny i zjadl 210 mleczka
i jeszcze czeka nas deserek jak jasnie pan zechce i mleczko z kaszka
Rano dajecie jakas kaszke? mi niechce jest to samo mleko nie wiem czy nie zamleczny jadlospis jak na jego wiek.
Edycia tatus marzy zeby gral z noge ale czy bedzie chcail to sie zobaczy napewn wiem ze bedzie przez tatusia szkolony - juz mi go zal.

[Daria&Grześ]

Monka, u nas to wygląda tak: pierwsze mleko ok. 5-6, drugie ok. 8-9, za ok. 1-1,5 godz. owoce, potem drzemka i po 1-1,5 godz. mleko. Potem zupa za 1-1,5 godz, spacer z drzemką i mleko. Potem sok przecierowy i ostatnie mleko. Mleko wychodzi co ok. 3 godziny. Bez "dodatków" Grześ ciągnął by mleko co 2 godziny. Tylko, że ja karmię piersią, nie pamiętam, czy Ty też...
A kaszek Grześ niestety nie zaakceptował. Próbowałam dać na noc żeby pospał dłużej.
Dziewczyny, pomóżcie! Grzesiowi między pośladkami na całej długości wyszły takie twarde, czerwone krostki z białymi końcówkami. Smaruję Sudocremem, ale jakoś mało skutecznie. Dotychczas z pupą nie mieliśmy żadnych problemów, a to wyskoczyło z dnia na dzień i już tak ma trzy dni. Mam nadzieję, że to nie alergia! Spotkałyście się z czymś takim?

[kasia1361]

Monka u nas juz mamy stały plan zywienia,
Rano o 8 samo mleczko
11 kaszka
pózniej to zalezy jak ksiąze zgłodnieje to obiadek
następnie kaszka mleczna i pózniej juz mleczko z kleikiem ryzowym
Przed chwilką wypił mleczko i juz śpi i do rana pewnie sie juz nie obudzi.
Synek śliczny moze nie będzie tak zle z tym szkoleniem.
Wyszłam z Kacperkiem na sanki poszliśmy do dziadków i musiałam wrócic sama .Kacper tak strasznie kocha dziadka ze my sie nie liczymy jak go widzi.
Tak więc kota nie ma myszy harcują Hi Hi HI.
Zapomniałam o deserku ,Igor wcina całe słoiczki.Jakiś czas temu kupiłam owoce z jogurtem po 6 mies i strzał w 10 mały uwielbia.

[monka23]

Daria oj nie wiem co to moze byc oby nie alergia ja sie z takim czyms nie spotkalam wiec nic nie doradze lepiej wybierz sie do lekarza na pewno beda wiedziec co robic .Ja ie karmie piersia przez pierwszy miesiac sciagalam mleko i potem sie skonczylo i na butle przeszlismy.
Kasia ja tez chce sprobowac z jogurcikiem kuilam taki w proszku jogurt truskawkowy ale jeszcze nie probowalam ale moze mu posmakuje Deserki tez moj maly lubi no zalezy co ddzis wcinal jablko z brzoskwinia az sie trzasl hehe .Na lerzaco go karmie czasem bo jak siedzi to tragedia tez u mnie caly brudny rece wklada a jak lerzy to wpakuje mu do buzki zarelko i wlatuje do przelyku.
Tak z innej beczki moja mama skonczyla 50 lat mam dylemat co kupc nie chce jakis perfum kupowac i takich oklepanych rzeczy macie jakis pomysl ja mysle o hehe sama nie wiem

[Doridee]

Dario, ja tez nie wiem co to może być... Też się z czymś takim nie spotkałam Być może to alergia ale tfu tfu aby nie... Moja Ala też nie lubi kaszek Jedyne co zaakceptowała to odrobina kleiku do wieczornego mleczka... A szkoda bo pewnie po kaszkach ładniej by przybierała.

Monka ale fajny piłkarz Co do prezentu to jako perfumoholik stawiam na perfumy A tak poza tym to tez zawsze mam problem z prezentem Ale najczęściej jednak kupuję perfumy
U nas karmienie też się jakoś ustabilizowało i wygląda tak:
8.00 mleko
12.00 obiadek (zupka lub danie z mięskiem) cały słoiczek
15.00 mleko
17.00 deserek (owoce) cały słoiczek
19.30 mleko z kleikiem
no i w nocy to jest różnie ale ostatnio ok 24.00-1.00 Ala budzi się na jedzonko

Ja na szczęście czuje się już całkiem dobrze A to co wypłukałam to już nadrobiłam bo robiłam dziś jutrzejsze urodziny. Jadłam co prawda bardzo delikatnie, połowę porcji ale po wczorajszej głodówce wszystko było pyycha
Zmykam bo Andrzej czeka na mnie z jakimś filmem

[monka23]

Doridee dzieki , a ktogo to urodzinki twoje? i ktore juz zkoleji no to:
Wszystkiego najlepszego. Stoliczka zaczarowanego. Co spełni wszystkie: sny, marzenia i pragnienia!

A jaki filmik ogladacie , ja kocham ogladac filmy zawsze 1 gora 2 wciagam przed spaniem .Jakby moja mam byla maniaczka na punkcie prefum pewnie bym kupila jakies oryginalne i by sie cieszyla a tak to jej splywa ale ona nie jest perfumokolikiem .buuuu
Juz chyba z 10 razy sie przepakowalam i dalej mi nie pasuje normalnie padam a najgorsze ze dzieciom nie przysluguje limit bagazu jakby nic nie potrzebowalay nie wiem kto takie glupie reguly ustala.

[Doridee]

Monka dzięki No jutro kończę 29 latek A oglądamy sobie "Teoria Chaosu" sensacyjny, napady na banki i takie tam Może być - coś się dzieje.
Współczuje pakowania, nie lubię a jeszcze bardziej rozpakowywania
Andrzej poszedł odgrzać sobie rosół - ten to ma zdrowie jeść tak późno. Też kiedyś tak jadłam ale odkąd idzie mi w boczki zrezygnowałam

[gosia_wie]

Doridee - Z okazji Twego święta życzę Ci, ciągłego uśmiechu na twarzy
kolejnych dni,miesięcy i lat pełnych miłości i radości,cierpliwośc i w opiece nad Alunią,
jak również tego, żebyś potrafiła się cieszyć z życia
w każdym jego momencie.Moc uścisków

[gosia_wie]

Monka świetny piłkarz z Kartela.Wspaniale ,że twój TŻ zaszczepi w nim miłość do sportu.Nie wiem co mozesz kupic mamusce mojej kupiłabym jakies serum lub dobry kremik i byłaby happy.

Dario u nie mam pojecia skad te krostki.Moze zmieniłas w ostatnim czasie pieluszki lub husteczki do pupci.Z pewnoscia pediatra rozwieje twoje obawy jesli to alergia .

Dario czy Grzesiu pije tylko twoje mleczko czy dajesz mu równiez modyfikowane.?Mój Miłosz dalej jest tylko na cycusku ( nie liczac owoców).Chciałabym mu wprowadzić zupki niedługo i myslałam też o kaszce na mleku lub czyms zaspokajajacym jego wilczy apetyt.Piszesz ,że twój Grzes za skarby swiata nie tknie sie kaszki i pewnie u nas tez tak bedzie.
Próbuje go tez nauczyc picia z butelki( herbatki) .Cos tam pije ale reszte mu łyzeczka podaje.Nie chce skonczyc karmic piersia ,ale chciałabym na luzie czasem gdzies wyskoczyc z domku nie martwiac się o to ,że jest głodny.

Dzis bylismy u znajomych.Rozerwałam się troszke.To kiszenie sie w domku troszke mnie dobija. Mimo wszystko schiza o małego nie opuszczała moich mysli.( dzwoniła m do tesciowej i pytałam o kukusia)Ok 22 obudził sie a my na sygnale brum do domciu.Poczuł cyca i juz było oki. ide lulu.dobranoc

[monka23]

Doridee 29 no no a sie nie wyglada myslalam ze gora gora 25 w szoku jeste .
Gosia wie dzieki , a mi sie wydaje ze moze lepiej ucz go odrazu pic z kubeczka niekapka w koncu nie jest przyzwyczajony do butli i moze szybciej zalapie niz dzici butelkowe .Bo moj to smiesznie pije gryzie to proboje jak z butelka czasem mu sie uda.Tez masz cierpliwosc dawac herbatke lyzeczka A co do wyjsc to kazda mloda mam ma takie same odczucia w koncu zycie jej diametrialnie sie zminilo juz nie ma siu bziu Ja tez jak jeste gdzies to tele czy spi czy placze taka juz nasz dola.Jakby mi ktos ponad rok temu powiedzial ze mamusia bede to bym chyba podryzla sczebelki A zycie swoje.
A nie boj sie zalapie w koncu ta butle predzej czy pozniej takze sie wyrwiesz chocby do fryzjera hehe
JA sobie ide spac przed 8 obudka .

[kasia1361]

Doridee
aby wszystkie fajne dni
w żólwim tempie upływały,
by co dzien uśmiechał sie do Ciebie świat
cały
by nigdy nie było porannej pobudki i wiatr
co rozwiewa smutki.

Monka nie mam pojecia co mozesz kupic mamie.
A moze portret Kartala w pięknej ramie byłby dobrym prezentem.
Dario faktycznie moze wybierz sie do lekarz,oby to nie alergia (tfu,tfu)

[Doridee]

Dziękuję Dziewczyny za piękne życzenia

Kurcze, Ala od wczoraj jakaś płaczliwa Wczoraj było trochę ludzi więc myślałam, że się boi ale dziś rano odstawiła taka orkiestrę jak nigdy Nie wiem już czy to brzuszek czy ząbki czy jeszcze co innego Brzuszek może być bo znowu nic nie chce pić a przy takiej diecie to konieczność przecież! Macie jakieś sposoby żeby dziecko piło...?

[wenezja]

Doridee, wszystkiego naj naj najlepszego, dużo uśmiechu i radości, wiele zdrówka i miłości! Oczywiście, też nie wierzę, że strzeliło Ci 29 latek

Daria, Emilka miała ostatnio coś podobnego. Tyle, że to były czerwone krosteczki . Sama nie wiem co to mogło wywołać, bo zmiany pieluch, kremu i chusteczek nic nie pomogły. W końcu zadziałała mąk ziemniaczana jako zasypka i przewietrzanie pupci Spróbuj, może pomoże, a jeśli nie, to do lekarza.

[Daria&Grześ]

DORIDEE!!! Miłości, entuzjazmu, nadziei i dużo, dużo szczęścia z okazji urodzin
Niech Ci Alusia rośnie zdrowa, marzenia niech się spełniają i wciąż pojawiają się nowe

A ja Ci dawałam 24...

[Daria&Grześ]

Doridee, a co do picia, to próbowałaś może podawać Alusi herbatkę albo soczek blisko pory karmienia? Niezbyt mocno głodna może Ci popije, szczególnie, że to smaczne? Bo mocno głodna może się złościć, że czeka na mleko a tu kuku! Z takimi radami się spotkałam.
Grześ chętnie pije od kiedy rozszerzyłam dietę, często pije przed samym uśnięciem. Zresztą od kiedy nauczył się trzymać butelkę, to w ogóle chętnie pije, nawet wodę. Ma z tego niezłą frajdę. Cwaniak, wie nawet, że butlę trzeba podnieść do góry, jak nie leci.
Ja podaję przed południem herbatki, żeby wspomóc trawienie i zaspokoić pragnienie, a po południu przecierowy sok ( no bo owoce i witaminy...) No a w nocy tylko wodę.
A jak Ala nauczy się pić, to wtedy powolutku można ją przyzwyczajać do wody, jeśli nie chcesz dawać jej słodkiego...
Gosia wie, karmię piersią, ale wprowadziłam już zupki, rozszerzam dietę owocową, podaję też soczek przecierowy. Robię to tylko dlatego, że niestety muszę niedługo wyskoczyć z domku, bo za półtora tygodnia idę do pracy (buuuuuuu!) i zaraz wyjeżdżam na cały dzień, i nie chcę wprowadzać Nutramigenu (bo niesmaczny) czy Bebilonu Pepti (bo drogi) no i nic nie jest tak dobre jak mleko mamy (modyfikowanego nie mogę podać, bo Grześ ma alergię) Więc tylko trochę wcześniej wprowadzam to, co i tak zacząłby niedługo jeść.
Monka, ja kupiłam mojej mamie sexi sweterek. 4 lutego kończy 58 lat, ale muszę się pochwalić, że nie wygląda na tyle absolutnie. Dlatego taki prezent...
Noo, mój TŻ dziś mnie trochę porozpieszczał, zajął się Grzesiem i nawet zaprosił w następny piątek na romantyczny wieczór. Idziemy do kina i na kolacyjkę do jakiejś knajpki. Już nie mogę się doczekać...

[Alabama24]

Doridee wszystkiego naj naj naj

Mój Tymek też za nic w świecie nie chce kaszki, a taka przecież smaczna, słodziutka z malinami Jabłuszka startego też ani myśli jeść, tylko pluje. Na wieczór podaję mu Bebiko GR, niby bardziej sycące, ale mimo wszystko wybudza się około 3, daję mu wtedy cyca. Zupki mu za to smakują, nawet 1 słoiczek wydaje się być trochę za mało. Jutro wybieram się na zakupy do znajomej pani, która hoduje warzywka i zacznę sama gotowac maluszkowi. Zresztą jak na razie mam duży problem z uporządkowaniem jadłospisu dla synka, poczytałam jak to u Was wygląda i myslę, że i u nas będzie podobnie, w końcu dopiero od tygodnia dostaje coś więcej niż mleko. Mleko jest jeszcze najczęstszym posiłkiem w diecie u Tymcia, tak jak u Ciebie Monka.

[kasia1361]

witajcie
wklejam świeze fotki Igorka
Po strzyzeniu ma małego irokeza

[Daria&Grześ]

Witajcie, Kochaniutkie )
Za każdym razem, jak podaję Grzesiowi zupkę, to mi się przypominają Wasze problemy z plamami na śliniaczkach. I ciągle zapominam o tym napisać. Wiecie, jaki mam na to sposób? Od razu po karmieniu śliniaczek pod kran, namydlam zwykłym mydłem i spłukuję ciepłą wodą. I śladu nie ma! Ale plamy nie mogą wyschnąć. Raz wyschły, to plama jest. No, to tyle...

[Doridee]

Wenezja, Dario, Alabamo dziękuję

Jejku jak dziś było pięknie w parku Byłam z koleżanką na spacerku, porobiłyśmy trochę zdjęć, naładowałam akumulatory i się maksymalnie dotleniłam. Uwielbiam taką pogodę

Dario co do picia to właśnie tak spróbowałam jak piszesz i nawet działa Ala wypija ok. 50ml herbatki. Warunek to taki, że muszę dać przed jedzeniem bo po to już kiszka... Ala jeszcze nie trzyma sama buteleczki, w zasadzie to nawet nie wiem czy umie bo jej nie dawałam No i dzięki za cynk odnośnie plam, następnym razem tak zrobię

Kasiu Igorek jak zwykle suuper

Jutro idziemy na kontrolę do poradni rehabilitacyjnej No ciekawe jak tam Ali postępy...

[kasia1361]

DORIDEE piękne zdjęcia ,u mnie juz nie ma takiego sniegu.Jest temp. w + i wszystko sie topi.Jednym słowem chlapa.
Ach ja tez uwielbiam taką pogode.

[monka23]

Witam w te piekne sniezna rozpackane dni hihi mam nadzieje ze bedzie jeszcze padac padac padac przez te 2 tyg .
My juz w domku na mamy kuchni hihi .Sisiunia jakos to przyjol ale obudzil mi sie o 5.45 hehe i ani myslal spac wzielam go do luzka i spalismy do 9 Mam nadzieje ze dzis juz do normy wroci .
Co do prezetu dziekuje za rady z czegos skorzystam .
Dzis poraz pierwszy dam mu ta nieszczesna kaszke malinowa ciekawe czy zje , sloiczki wcina ,dzis zjadl szpinak z ziemniakami bleeeee .A jutro kuchania babuni .
Dario no fajnie ze gdzies idziecie milej zabawy

[monka23]

Zapomnialam dodac
Kasia Igorek fifarafa miszczowski , mogla bym do schrupac .
Doridee spoczko zdjatka plener zarabisty razem z modelka
Ja sie chyba dzis do kupeli wyrywam na ploteczkiiiiiiiiiiiiiiiii jak mi mama zostanie z malym

[Daria&Grześ]

U nas chlapa, breja, ciapa zamienia się w lodowe grudy . W dzień cudownie padał śnieg - gęsty i cichutko leciał sobie z nieba, jak w bajce. Ale temperatura zrobiła swoje. Przebrnięcie przez zwały śniegu zrobione przez pługi wymagało od nas niezłych umiejętności. Trochę Grzesia wytrzęsło...
Bąbel od baaardzo wczesnego rana się wścieka, ciągle by chciał na rączki, wrzeszczy ze złości . Produkujemy się na zmianę z babcią i TŻ. Padam!

[Alabama24]

Cześć kobitki

Wreszcie dziś miałam to moje nieszczęsne badanie jelitek i okazało się, że mam tam spore polipy, za 2 tygodnie czeka mnie zabieg wycięcia ich.

Doridee cudownie w tym praku było rzeczywiście, wymarzona aura na spacer superaśne fotki. U nas deszcz wczorajszy zmył wszelkie oznaki zimy i resztki śniegu, chociaż świeciLo słonko i też było niczego sobie.

Synalek mi dzis zasnął niespodziewanie przed 18 i śpi cały czas, ale dziwnie tak tyle czasu wolnego... Tylko coś kiepsko się czuję, gardło boli, oby tylko się nie rozwinęłó nic z tego. Na noc zaaplikuję sobie mleczko z czosnkiem i miodem to może jutro będzie lepiej.


A porpos plam na śliniaczkach, to ja na razie kupiłam śliniaczki zmywalne, więc tu problem rozwiązany, ale Tymek wpycha łapki do buzi i ma całe rękawki brudne, a op jedzeniu jak sobie leży na kocyku to mu się ulewa na pomarańczowo i wszędzie okropne plamiska