|
|
#1141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
lea35 jesli chodzi o net to ja wieczorami tez mam ten sam problem co ty - dokladnie tak jak piszesz i wczoraj tez probowalam chyba z 10 razy wejsc na forum i te zrezygnowalam
Zuzanna tez super imie - Zuzia, Zuzka - extra, ale mezowi bardziej podoba sie Hania - znam osobiscie 2 Hanie i tez sa super kobitki, Jakubow tez znam kilku, ale te dwa imiona podobaly mi sie od zawsze i mezowi tez - sa takie proste i to nam sie wlasnie w nich podoba, bo jak slysze imiona typu ( nie urazajac nikogo, ale takie jest moje zdanie, kazdy ma swoj gust, a wiadomo, ze o gustach sie nie dyskutuje ) Denis, Dastin, Nataniel, Jesica, Wanessa to mnie telepie kropka241 znam osobiscie dziecko o imieniu Rozyczka, a na drugie ma Rozalia - mama ubiera ja wylacznie w rozowe ciuchy i poprostu mi sie to nie podoba i chyba mam dlatego glupie skojarzenie z tym imieniem. Natalka - o wiele lepiej mi sie podoba. Mojemu mezowi podoba sie imie Krzyś, ale mi nie, bo mam tate Krzysztofa i troche nie za bardzo, a Adrian - tak ma na drugie imie moj maz ![]() Zapomnialam dodac - dzis jestesmy na polmetku 20 tc - jeszcze raz tyle i nasz skarb bedzie z nami I zapytam was jak rozwiazujecie sprawe z wozkiem - bo ja sie zastanawiam czy wybrac, wplacic zaliczke, a maz odbierze po porodzie, czy kupic juz przed rozwiazaniem - tak miesiac wczesniej w sumie chcialabym miec juz wszystko przygotowane, bo roznie moze byc, wole miec spokojna glowe
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png Edytowane przez Madziorka Czas edycji: 2007-01-29 o 14:08 |
|
|
|
#1142 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minisia-moja córeczka ma na imię Rozalia i wierz mi, jest ekstra
A różowe ciuszki też ma, ale nie tylko Na dowód wklejam zdjęcie
|
|
|
|
#1143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Sliczna dziewczynka - taka slodziutka
A wlasnie ta moja znajoma ma wszytko w rozowym - tapety, rolety, posciel, kocyki, firanki, same rozowe ubrankaod kurteczek po skarpetki ostatnio jak bylysmy razem w sklepie to az mi glupio bylo, kupowala dla malej koszulki, sweterki i byly takie cudne inne kolory i babka jej nawyciaga, pokazywala, a znajoma, ze absolutnie tylko rozowe i mialam dosyc poprostu i ja rozumie - rozowy jak najbardziej w dodatkach lub z jakims kontrastem, ale bez przesady
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1144 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
blondie-b1, masz bardzo śliczna córeczkę. pewnie po mamusi...
![]() Minisia, jak już pisałam kilka stron wcześniej, ja już wózek zaliczkowałam, tylko czeka na odbiór w odpowiednim momencie, i jest to Roan AMrita, kolor bordowo-kremowy, 3w1, używany, cena 450zł. Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarnko. Kurcze, teraz , mimo dziennej pory, też jakoś te nasze forum powoli chodzi. To chyba zależy od liczby użytkowników, którzy w danym momencie są na wizażu. Strasznie mi się nie podoba jak tak muli, bo straszny nerwus jestem.
|
|
|
|
#1145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczynki mam do Was pytanie
![]() czy miałyscie moze takie dziwne wrazenie ( nie wiem za bardzo jak to opisac ) pełnosci lub ucisku w brzuchu ? to takie bardzo dziwne uczucie zastanawiam sie czy to nie pęcherz albo zapchane jeslita bo dokucza mi to bardziej jak siadam ale cały czas to czuje własciwie to nie wiem o co chodzi
|
|
|
|
#1146 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ja czuję często jak mi uciska pęcherz, a czasami czuję cos jakby gulę, ale bardzo delikatnie.
![]() Natomiast juz kilka dni nie czuję tych łaskotek co wczesniej i zastanawiam sie czy wszystko jest ok. Bo myślałam, że może mnie zacznie ten dzieciak jakos mocniej kopać a tymczasem on siedzi tam cicho i zastanawiam sie czy się nie rozmyślił przypadkiem...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#1147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia mam prawie codziennie takie uczucie pelnosci - po czesci zauwazylam, ze to z pelnego pecherza - jak ide sikac to jest lepiej, ale z drugiej strony wiem, ze to wina zaparcia, ktore mam - to ponoc normalne w ciazy
Shemreolin jesli chodzi o ruchy dziecka to moj tez jest od 2 dni spokojniutki - czasem poczuje pare delikatnych babelkow, ale ma jeszcze czas na skopanie mamy
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1148 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minisia: kupuję wózek na allegro. dzwoniłam już do tego sklepu i umówiłam się, że jeśli ktoś od nich będzie wybierał się do W-wy (sklep jest nad morzem), to mi go przywiozą do obejrzenia - wtedy pewnie już bym go sobie zostawiła, żeby zaoszczędzić na wysyłce. a jeśli nie to i tak go kupię jakoś w kwietniu pewnie. liczę się z tym, że mogę urodzić już w maju - z bliźniakami różnie bywa.
kancia: ja się cały czas tak czuję nie miewam wprawdzie zaparć (raczej wręcz przeciwnie), ale dokuczają mi b. bolesne kolki - raz wylądowałam w szpitalu nawet, bo akurat była niedziela. gorzej jest wieczorem i po jedzeniu. łączę się w bólu dzieci mnie kopią coraz mocniej, czasami można nawet wyczuć kładąc rękę na brzuchu - mój TŻ już poczuł
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#1149 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minisia moja niunia napewno nie bedzie miala amych rozowych ubranek. napewno beda dziewczece ale nie chce miec landrynki tylko dziewczynke
![]() ja nie czuje pecherza ale za to krzyz mnie tak boli juz ze dwa tyg mam problem zeby sie schylic a potem jeszcze wyprostowac jest gorzej.. naprawde nie wiem jak dlugo to wytrzymam bo czasem poprostu siedze i rycze bo juz tak bardzo to boli
__________________
|
|
|
|
#1150 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Wklejam nową tabelkę
Też miałam problemy z logowaniem na wizażu, dlatego sie nie odzywałam. U nas wsio ok, w środę idę oddać krew i mocz do badania a w piątek do mojego gina na kontrol. Znów zobaczę moją Księżniczkę!! Co do ubranek, to też nie mam zamiaru ubierać jej na różowo. Owszem, czasami z pewnością się jakiś "róż" trafi, ale bez przesady! Moja dziewczynka!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1151 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Nie mogłam się powstrzymać
i wklejam pierwsze wycieruchy mojej Królewny
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1152 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dawno nic nie pisalam..
ROsniemy sobie zdrowo, mam nadzieje troche sie powiekszamy a wieczorem to ciezko sie juz zmiescic w ciuszki, po domku chodzimy sobie w kieckach bo jest strasznie wygodnie i nic nie ciśnieMamy juz za soba pierwsze zakupy, mamy pajacyk i body W nast tygodniu idziemy na kontrole i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze... XAntia gratuluje córeczki
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka
|
|
|
|
#1153 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Ja wczoraj dostałam cudne skarpetki od koleżanki dla maleństwa
![]() Mnie brzuch pobolewa jajnik itp ale do zniesienia uczucie pełności też miewam Xantia boskie spodenki ![]() Blondi śliczna panna ![]() co do imion sporo "grzebię" w sieci i natykam sie na przykład na ranking najczęściej nadawanych teraz na czołówce są: dziewczynki: julia, oliwia, klaudia chłopcy: jakub, mateusz znalazłam to: http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2967343.html http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2967348.html i naprawdę w sieci jest kilka świetnych artykułów o tym jak zmienia się "moda" lub popularność nadawanych imion
|
|
|
|
#1154 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia, ładne spodenki. W tym lumpeksie, o którym Wam ostatnio pisałam, było mnóstwo takich mini-spodeneczek. Ceny w granicach 3-6zł. Wszystkie były śliczne, takie miniaturki. Jednak na razie żadnych nie kupiłam, ponieważ nie znalazłam żadnych uniseks, tylko albo typowo dziewczęce, albo typowo chłopięce.
Ja muszę znowu się pochwalić: oto moje nowe nabytki dla Maleństwa, nowe, ale kupione za pare groszy na Allegro. Śliczne, prawda?? ![]() Poza tym dostałam w prezencie akrylowy, cieplutki, hiszpański kocyk. Aha, i na aukcjach WOSP wygrałam w licytacji komplet pościeli flanelowej do wózka, za śmieszną cenę 8, 50zł !! Zajrzyjcie na te aukcje, małe zainteresowanie mają, rzeczy tam co prawda nie wiele, ale można znaleźć coś fajnego. Jutro dwa ważne wydarzenia: rano badanie krwi itp. aż cała drżę ze strachu. Popołudniu USG, którego nie moge się doczekać. |
|
|
|
#1155 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ajanna - co do imion, mamy zatem świetny gust
![]() co do USG to tez spróbuje wydębic od mojego gina skierowanie na tę przeziernosc, wole spac spokojnie! Kancia- mnie zaczelo cisnac ok. 12 tyg., spodnie sa ciasnawe, to jakby uczucie przejedzenia, a pod pepkiem jest twarda gulka, juz widac malenki zarys brzucha.Chyba u kazdej kobiety jest troche inaczej, ale czytalam ze przewaznie ok. 4 m-ca brzuszek zaczyna naprawde rosnać. Zrobilam wczoraj cos, co mam nadzieje nie zaszkodzi dzidzi. Bylismy na dyskotece ze znajomymi, bo stwierdzilam ze poki mieszcze sie w fajne ciuchy to ostatni raz potancze. Fryzure zmienilam diametralnie, nowe ciuszki, checi duze... Jak było? Pijani ludzie napierali w tancu, ciasno, smród papierosów okropny, muzyka za glosna, z nikim pogadac nie mozna, bo bylam jedyna trzezwa. 2,5 godz. i do domu. Chyba nastepnym razem postawie na kino/tetr., bo przeciez ciaza nie moze byc kajdanami? Nie mozna zapomniec tez o przyjemnosciach, jak sie dzidzi narodzi to szlaban na jakis czas, co sądzicie na ten temat?
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1156 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Nam już przeszła faza dyskotek
więc tego problemu nie mam . Kiedyś to nie wyobrażałam sobie weekendu bez dyskoteki!! To było jeszcze jakieś 4 - 5 lat temu. Potem jakoś się uspokoiliśmy i wolimy iść do kina, teatru czy na jakiś koncert. Owszem, na potupaje też chodzimy ale już nie tak intensywnie . Teraz wcale nie myślę o tego typu wyjściach; wolę poleżeć tudzież iść do knajpy na obiad. A to wszystko z lenistwa które mnie ogarnęło . Czerwcowa, nie uważam żebyś zrobiła coś nagannego. Przecież się nie napiłaś żeby Cię TŻ musiał do domu prowadzić a taka totalna izolacja (muszę uważać na wszystko bo jestem w ciąż!!) też nie wpływa najlepiej na dziecko. Przynajmniej Wasz potomek poznał już rytm głośnej muzyki, zapach papierosów i błyski stroboskopów. Taka 2,5 godzinna wizyta z pewnością mu nie zaszkodziła!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1157 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Czerwcowa mnie tez dziewuchy wyciagaja na dyskoteke dopoki nie widac
ale juz bylam na urodzinach u kolezanki i na parapetowie.. po kilku godzinach wszyscy schlani i wtedy kazda kumpela stawala sie ekspertka od macierzynstwa nawet jak sama jeszcze nawet nie mysli o tym aby miec dziecko ![]() ![]() ![]() jakos mnie nie ciagnie na dysko. ostatnio bylam na pachnidle a teraz chce isc na marie antonine czyli zdecydowanie kino Xantia na obiady do restauracji nie chodze bo sama pracuje w restauracji na kuchni wiec wole sobie w domku ugotowac albo moj TZ zrobi frytki a jak chcesz to ci podrzuce jakies fajne przepisy![]() Lea jak usg?? napewno wszystko bedzie bardzo dobrze. ps przesliczne te ciuszki co kupilas.. poprostu przesliczne
__________________
|
|
|
|
#1158 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Urocze ciuszki
|
|
|
|
#1159 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ja zaczne kupowac ciuszki dopiero za tdyzien, gdy sie dowiemy jakiej płci jest nasz dzieciak no i czy oczywiscie jest z nim wszystko w porzadku. A jutro ide do ginekologa i pewnie sie dowiem co i jak i czy wszystko jest dobrze.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#1160 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ja zauwazyłam, ze nawet nie mam ochoty oglądac ciuszków a co dopiero kupywac
|
|
|
|
#1161 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 140
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
witam was mumusie kochane
ja dzisiaj odbieram wyniki i do lekarza mam nadzieje że będę lepze niż ostatnio bo poprzednie miałam mało hemogobiny maluszek już coraz bardziej się rusza i mocniej też jużjestem po zakupach dla bąbla a co do imion to dla dziewczynki będzie napewno Wiktoria a jak będzie chłopiec to mój mąż uparł się na Oskara albo Ksawery dzisiaj mam zamiar przepatrzećrzeczy od mojej córki te malutkie więć zobaczymy co się nadaje a tak wogóle to męczy mnie bezsennośći noce są koszmarne |
|
|
|
#1162 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
kurczę dziewczyny, muszę Wam się wyżalić. zazdroszczę Wam kondycji i znajomych
ja ostatnio byłam na imprezie pod koniec września i to była impreza u nas w domu, kiedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży potem musiałam trochę leżeć ze wskazań lekarza. teraz już nie muszę, ale czuję się kiepsko - zmęczenie i bóle brzucha, więc kończy się na oglądaniu filmów w domu z TŻ w ogóle mój mąż nie jest zbyt rozrywkowy i trudno go wyciągnąć na tańce, no a teraz jeszcze się o mnie boi . a w ogóle to odkąd przyznałam się znajomym, że jestem w ciąży (przez 2,5 msc-a im nie mówiłam, bo nie chciałam zapeszyć) czuję powszechny ostracyzm. mam tylko 3 znajome z dziećmi, z czego tylko z 1 utrzymuję kontakty i z nią jest ok . reszta z wyjątkiem jeszcze jednej koleżanki zaczęła mnie olewać, albo tak mi się wydaje, bo jestem w ciąży i hormony zniekształciły moje postrzeganie rzeczywistości już sama nie wiem - faktem jest, że większość moich znajomych nie tylko nie ma dzieci, ale nawet nie jest w stałych związkach. nawet moje rodzeństwo mnie dobija - brat z bratową nawet nie pogratulowali mi ciąży jak się dowiedzieli siostra w czwartek napisała mi na gg "a wiesz jutro robimy imprezę, może wpadniecie, tylko nie wiem, czy dym Ci nie będzie przeszkadzał?", a wiem, że do wszystkich wysyłała wcześniej maila z zaproszeniem, tylko o mnie zapomniała ![]() smutno mi i ciężko zwłaszcza, że - siedzę w domu już 2 lata i w perspektywie mam kolejne 3 z dziećmi - jak tak dalej pójdzie, to zupełnie zdziczeję przepraszam, ale musiałam to z siebie wyrzucić
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#1163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 85
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cześć dziewczyny
Już wszystko wiem na temat tej torbieli, ale będę chodzić prywatnie do gina (może nie zbankrutuję). Od razu mi nowa pani gin. zrobiła przezierność karkową - wszystko ok , i opowiedziała o tej torbieli, posłała na dodatkowe badania krwi i dała tabletki. Jak do 16 tyg ciąży nie zniknie ta torbiel to prawdopodobnie mi ją będą wycinać, ale pani doktor była taka super, że przede wszystkim mnie uspokoiła i już nie jestem kłębkiem nerwów.Powiedziałą mi, że takie ruchliwe dzieci rzadko ogląda . Nawet nie wiecie jak się cieszę że z maleństwem wszystko ok a ta torbiel to nie tragediaPozdrawiam cieplutko Ciekawe dlaczego prywatni lekarze są mili i dokładnie wszystko opowiedzą, a ci z ZOZu to lepiej nie mówić, traktują człowieka jak zło konieczne |
|
|
|
#1164 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 318
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kochane wizażanki!
Korzystam z chwili zanim pójdę do pracy i przeglądam wątek. Ja i Kruszynka jestesmy 17 tygodni razem. Czujemy się różnie, mam problemy ze snem, czesto boli mnie głowa, jestem zmęczona. Ale nie narzekam. Teraz uważam na siebie, ale w granicach rozsądku. Wybieramy się z TŻ w najbliższy wolny weekend nad morze. TŻ kupiłmi na imieniny discmana i słuchamy sobie z kruszyną pslamów i utworów Rubika. Kryszyna też - zakładam sobie słuchawki na brzuch!!! Imiona już mamy: Lena albo Antek. Brzuszka jeszcze nie widać, ale nie mogę już nosić spodni z paskiem bo mnie cisną, więc sobie w sobotę w h&m kupiłam śliczne i wygodne spodnie z szeroką gumą w pasie i teraz moge śmigać Lecę do pracy!
__________________
Antek jest z nami 27.06.2007 r.
|
|
|
|
#1165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
ajanna nie martw sie masz nas
ja też jestem pierwsza z naszej grupy rówieśniczej Ludzie patrzą na mnie podejrzliwie tym bardziej ze tez teraz jestem do bani siedzę w najczęściej w domu bo wymiotuję i słabuję ... taki los ... nasi znajomi podchodzą do tego normalnie więcej mamy gości w domu, bo wiedza jak cierpię, ale odgrażam się ze juz niedługo Może to taki moment a potem po oswojeniu Waszych znajomych wszystko wróci do normy - czego bardzo Ci życzę |
|
|
|
#1166 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
patrilla: dzięki za ciepłe słowa
niestety u mnie nie wygląda to tak różowo. moją córkę urodziłam na 3. roku studiów - miałam wtedy prawie 23 lata i rzeczywiście byłam pierwsza. liczyłam, że z czasem moje koleżanki też się rozmnożą. teraz mam 37 lat, będę miała 3 dzieci i nadal będę jedyną mamą w towarzystwie mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie cała nadzieja w moim TŻ, który pracuje z młodszymi ludźmi, więc może jakichś rodziców tam pozna
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#1167 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ajanna
My tez mielismy "przyjaciol", ktorzy odwrocili sie od nas, bo zaczelo nam sie dobrze zyc - dostalismy prace, zadbalismy o wlasne mieszkanie, wzielismy slub, kupilismy nowy samochod, a teraz jeszcze jestem w ciazy i poprostu na twarzy maja wypisane slowo FALSZYWOSC Smutne to, ale prawdziwe. Teraz juz wiem, ze to czy mamy dobrych znajomych czy przyjaciol okazuje sie po wielu latach Teraz mamy innych bardzo bliskich znajomych, ktorzy sa normalnymi ludzmi takimi jak my i widac, ze robia wszystko spontanicznie i z radoscia, bez zadnych podtekstow Czy sa naszymi prawdziwymi przyjaciolmi okaze sie po latach - narazie jest super Olinda gratuluje dobrych wynikow, a z torbiela trzymam mocno kciuki Jeszcze 8 dni i zobaczymy naszego skarba Moje dolegliwosci ciazowe, ktore ostatnio daja mi we znaki to bardzo czeste chodzenie sikac, nawet w nocy budze sie po 3-4 razy i powoli mnie to zaczyna denerwowac
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#1168 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ajanna - u nas jest to samo. Moja koleżanka, którą w sumie uważałam za dość bliską powiedziała mi, że nie ma sensu zapraszać mnie do swojego nowego pokoju (przeprowadzili się niedawno do nowego domu) bo ja nie mogę pić piwa i palić papierosów... Kiedyś, gdy miała problemy z mężem potrafiła w nocy do mnie dzwonić i przyjść na żale.
. Poza tym niezbyt fajnie komentuje to co robię, tzn np. jak jechałam do fryzjera to powiedziała mi że farbą mogę zatruć dziecko, albo że mam w święta nie jeść makowca bo dziecko się naćpa... I takie tam inne. Więc nie jesteś odosobniona.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#1169 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ale rozpisałyście się , dziewczyny!
Może po koleji: -byłam rano oddać mocz i krew do badania. I szczerze powiedziawszy poza ukłuciem, poodbnym do ugryzienia komara, nic nie bolało, a taki strach miałam. Chyba najwyższy czas wyrosnąć z tej paniki na zastrzyki. Winiki odbieram jurtro popołudniu. -za 5 godzin zobaczymy nasze Maleństwo na USG, dzisiaj nie dostanę wydruku tylko film nagrany na CD-ik, mam nadzieję, że jakoś uda mi się z tego kilka obrazów wyodrębnić, żeby Wam potem pokazać. Chociaż jeszcze obróbką filmów się nie zajmowałam. Dzisiaj właśnie nasz dzidzia będzie mieć badaną przezierność, itd.-ajanna, nie martw się, ja też nigdzie nie chodzę, mam takiego lenia. Mój TŻ próbuje mnie gdzieś wyciągać, a mi się nie chce... Znajomi czasem nas odwiedzają, też nie za często, ale jest OK. Myślę sobie: jak już Maleństwo będzie na świecie, to wszystko się zmieni, obowiązki, nieprzespane noce, itp, a ja i tak będę najszczęśliwsza na świecie, i maa nadzieje, że wszystkim się ta moja radość udzieli. -minisia, skąd ja to znam? jak zdecydowaliśmy się na ślub, to znajomi pytali zdziwieni: "w ciąży jesteś?" (u nas większość ślubów jest z powodu dziecka, my byliśmy wyjątkiem), jak przymierzaliśmy się do zakupu nowego, dobrego samochodu, to słyszeliśmy: "nie będzie Was stać na utrzymanie tego samochodu", jakoś dajemy radę; jak wzięliśmy się za generalny remont całego domu, to znowu teksty: "skąd weźmiecie tyle kasy? nie dacie rady, nie wyjdziecie z kredytów, wiecie ile usługi budowlane kosztują?". Jakoś daliśmy rade i mieszkamy sobie teraz w pięknym domku- napracowaliśmy się- fakt, mamy niemały kredyt na kilka lat- fakt, ale jesteśmy na swoim, i czujemy się jak w nowym domu. Tak więc, ja też znam tych "prawdziwych przyjaciół".Takie jest życie. Nie przejmujcie się takimi pierdołami dziewczyny. Dla mnie jest super, ja lubie być tak poprostu, zwyczajnie szczęśliwa, bez tej żądzy pieniądza, bez pośpiechu... |
|
|
|
#1170 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ja nie mam przyjaciół ani znajomych odkąd wyjechałam z rodzinnego miasta i wyszłam za mąz. Koleżanki z pracy mają swoje życie, koledzy z pracy TŻta swoje. Jakoś niespecjalnie czuje potrzebe przbywania z kims oprócz TZta. Zreszta to on jest moją psiapsiółką i o wszystkim rozmawiamy ze sobą
Romanse tez ze mną ogląda i Na wspólnej. To chyba właśnie przez to nie czuje potrzeby słuchania o "problemach przyjaciółek" Od biedy wyskoczymy na spotkanko ze znajomymi, których mamy z neta wtedy czuje sie dobrze Myslicie, ze to jest normalne dodam, ze jak byłma młodsza tzn miałam tak do 20 lat to byłam tzn "dusza towarzystwa" czy sie wypaliłam??![]() ide zaraz zrobić jakieś pyszności bo mnie wzięło na słodkie machne chyba wafle z kremem kokosowym albo rafaello
Edytowane przez Madziorka Czas edycji: 2007-01-29 o 14:04 Powód: post pod postem |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.





A różowe ciuszki też ma, ale nie tylko 
? to takie bardzo dziwne uczucie zastanawiam sie czy to nie pęcherz albo zapchane jeslita bo dokucza mi to bardziej jak siadam
ale cały czas to czuje
własciwie to nie wiem o co chodzi








Chyba nastepnym razem postawie na kino/tetr., bo przeciez ciaza nie moze byc kajdanami? Nie mozna zapomniec tez o przyjemnosciach, jak sie dzidzi narodzi to szlaban na jakis czas, co sądzicie na ten temat?

