Polityka sklepów zwrot/wymiana/reklamacja/odłożenie towaru

[kali765]

Napisane przez eyo

może się uderzyłaś, upadłaś na wf i ci stopa spuchła ?

no właśnie nic z tych rzeczy...
Poczekam aż się odcisk zagoi i ubiorę je ponownie jak będą dalej obcierać do nie wiem co zrobię

[XS-ka]

Drogie koleżanki czy Tally Weijl ma zwroty ?


wiem że keidyś nie mieli, ale teraz nie wiem....

[bluemm1989]

mam takie pytanie. w czerwcu kupilam w carry torebke ktora wlasnie mi sie "rozleciala". doklanie to urwala sie raczka i to w taki sposob ze sama ani u szewca raczej tego nie naprawie. bo ona tak cala odpadla a byla do wewnatrz wszyta. kolezanki radza zebym reklamowala. mi wydaje sie ze nie ma to sensu. myslicie ze jest jakas szansa zeby to naprawili czy uznaja ze to moja wina bo np za duzo w niej nosilam?

[XS-ka]

Napisane przez bluemm1989

mam takie pytanie. w czerwcu kupilam w carry torebke ktora wlasnie mi sie "rozleciala". doklanie to urwala sie raczka i to w taki sposob ze sama ani u szewca raczej tego nie naprawie. bo ona tak cala odpadla a byla do wewnatrz wszyta. kolezanki radza zebym reklamowala. mi wydaje sie ze nie ma to sensu. myslicie ze jest jakas szansa zeby to naprawili czy uznaja ze to moja wina bo np za duzo w niej nosilam?

Torebka jest od noszenia w niej rzeczy.
Nikt nie załączył do niej instrukcji obsługi, mówiącej o tym ile można do niej włożyć.

więc reklamuj

[bluemm1989]

XS-ka dziekuje za odpowiedz. chyba sie dzisiaj przejade do sklepu bo przeciez nic nie trace a zapytac zawsze mozna

[laktoza]

XS-ka Maja napewno ja w wakacje 2008 zwracalam u nich bluzke i nie bylo problemu.

[khloe_]

Dziewczyny mam spory problem!
Wczoraj kupiłam sobie kurtke w Zarze. Odcięłam metke,ale mam paragon... wyszłam dzis na dwór i stwierdziłam,ze kolor mi nie odpowiada. Myslicie ze jak pojade wymienic na inny kolor to przyjma bez metki?? Tzn. ogolnie ja mam,ale nie jest przyczepiona do ubrania...
pomozcie

[justysia171]

Napisane przez khloe_

Dziewczyny mam spory problem!
Wczoraj kupiłam sobie kurtke w Zarze. Odcięłam metke,ale mam paragon... wyszłam dzis na dwór i stwierdziłam,ze kolor mi nie odpowiada. Myslicie ze jak pojade wymienic na inny kolor to przyjma bez metki?? Tzn. ogolnie ja mam,ale nie jest przyczepiona do ubrania...
pomozcie

Z tego co często tu dziewczyny piszą wnioskuje, że kurtkę bez problemu zwrócisz.
Nurtuje mnie tylko jedno pytanie - użyłaś jej i chcesz ją teraz zwrócić?

[Lucy1111]

Napisane przez bluemm1989

mam takie pytanie. w czerwcu kupilam w carry torebke ktora wlasnie mi sie "rozleciala". doklanie to urwala sie raczka i to w taki sposob ze sama ani u szewca raczej tego nie naprawie. bo ona tak cala odpadla a byla do wewnatrz wszyta. kolezanki radza zebym reklamowala. mi wydaje sie ze nie ma to sensu. myslicie ze jest jakas szansa zeby to naprawili czy uznaja ze to moja wina bo np za duzo w niej nosilam?

Możesz reklamować! pamiętaj, że tylko w tym sklepie, w którym dokonałaś zakupu. Musisz mieć paragon. Z pewnością reklamacja zostanie uznana i zaproponują zwrot gotówki, bo takich rzeczy to nie naprawiają i raczej nie wymienią na tą samą torebkę, bo to stara kolekcja jest. Pozdrawiam

[bluemm1989]

Napisane przez Lucy1111

Możesz reklamować! pamiętaj, że tylko w tym sklepie, w którym dokonałaś zakupu. Musisz mieć paragon. Z pewnością reklamacja zostanie uznana i zaproponują zwrot gotówki, bo takich rzeczy to nie naprawiają i raczej nie wymienią na tą samą torebkę, bo to stara kolekcja jest. Pozdrawiam

zareklamowałam miła Pani w sklepie powiedziała że pewnie będzie zwrot gotówki. także zgadza się z tym co Ty napisałaś. ale dziękuję za odpowiedz.

[moniczka22]

Napisane przez moniczka22

zakupilam w bershce spodnie.jak mierzylam jeansy w przymierzalni wydawaly mi sie dobre,ale w domu przzed lustrem stwierdzilam,ze jednak zwisaja mi w pupie.paragonik mam,tylko,ze odcielam metke,ktora mam.ide jurto wymienic na rozmiar mniejsze.ciekawe czy mi wymienia?jak myslicie?

spodnie wymienione bez problemu,w arkadii.bardzo sympatyczny chlopak tam pracuje ten w okularach z kolorowymi oprawkami.metka byla odpieta,ale wymienione bez problemu.zawsze jak ide na shopping to biore do przymierzalni najwieksza dopuszczalna ilosc rzeczy,ze pozniej jak nawet cos nie pasuje idealnie to biore.od dzis bede jesli bedzie cos tylko troszke wieksze,mierzyla tez rozmiar mniejsze,nawet ponowny powrot do przymierzalni mnie nie pokona.

[khloe_]

Napisane przez justysia171

Z tego co często tu dziewczyny piszą wnioskuje, że kurtkę bez problemu zwrócisz.
Nurtuje mnie tylko jedno pytanie - użyłaś jej i chcesz ją teraz zwrócić?

Wyszłam w niej raz tylko z psem na spacer... i co z tego? Ile osób miało ją na sobie przede mną? Przeciez w sklepie wszyscy przymierzaja ciuchy,dotykaja ich itd... ;/ nie rozumiem o co chodzi..

[whoaboa]

Napisane przez khloe_

Wyszłam w niej raz tylko z psem na spacer... i co z tego? Ile osób miało ją na sobie przede mną? Przeciez w sklepie wszyscy przymierzaja ciuchy,dotykaja ich itd... ;/ nie rozumiem o co chodzi..

swietne podejscie.
pewnie o to, ze nie kazdy chcialby zakupic kurtke teoretycznie nowa, ktora byla wczesniej przez kogos juz noszona (nawet ten jeden raz - idac tym tokiem, jesli kazdy mialby takie podejscie to juz niekoniecznie raz...)

[Vivienne]

Napisane przez khloe_

Wyszłam w niej raz tylko z psem na spacer... i co z tego? Ile osób miało ją na sobie przede mną? Przeciez w sklepie wszyscy przymierzaja ciuchy,dotykaja ich itd... ;/ nie rozumiem o co chodzi..

Wiesz, jak chcę kupić używany ciuch to idę do second handu, a nie do CH.. Ta kurtka jest używana, nie ma metki, więc żaden rozsądny sprzedawca nie przyjmie jej zwrotu.
A różnica między przymierzaniem a chodzeniem w rzeczy jest taka, że jak ludzie przymierzają to na parę sekund, a Ty sobie w tej rzeczy spacery urządzasz- a to, ze wyszłaś na spacer z psem, na kilkanaście min raczrj trudno Ci będzie udowodnić- różnie dobrze mogłabyś w tej kurtce chodzić 2 tyg, a po praniu mając metki decydować się na oddanie...

[justysia171]

Napisane przez khloe_

Wyszłam w niej raz tylko z psem na spacer... i co z tego? Ile osób miało ją na sobie przede mną? Przeciez w sklepie wszyscy przymierzaja ciuchy,dotykaja ich itd... ;/ nie rozumiem o co chodzi..

no wiesz o nic W każdym sklepie WYRAŹNIE pisze, że przyjmują ZWROT RZECZY NIEUŻYWANYCH
Szkoda, że jest coraz więcej ludzi o takim toku myślenia jak ty...

Napisane przez Vivienne

Wiesz, jak chcę kupić używany ciuch to idę do second handu, a nie do CH.. Ta kurtka jest używana, nie ma metki, więc żaden rozsądny sprzedawca nie przyjmie jej zwrotu.
A różnica między przymierzaniem a chodzeniem w rzeczy jest taka, że jak ludzie przymierzają to na parę sekund, a Ty sobie w tej rzeczy spacery urządzasz- a to, ze wyszłaś na spacer z psem, na kilkanaście min raczrj trudno Ci będzie udowodnić- różnie dobrze mogłabyś w tej kurtce chodzić 2 tyg, a po praniu mając metki decydować się na oddanie...

Najgorsze jest to, że pewnie wymienią jej tą kurtkę, jak dla mnie żenada, wstydziłabym się....

[kas!a]

Jak z reklamacjami w stradivariusie?
Rozwalił mi się zamek w skórze, kosztowała prawie 250zł, więc nie chcę tak tego zostawiać. Myślicie, że uwzględnią reklamację? Po jakim czasie reklamacja jest nieważna? Kupowałam ją trochę ponad rok temu, paragon mam.

[Lucy1111]

Napisane przez kas!a

Jak z reklamacjami w stradivariusie?
Rozwalił mi się zamek w skórze, kosztowała prawie 250zł, więc nie chcę tak tego zostawiać. Myślicie, że uwzględnią reklamację? Po jakim czasie reklamacja jest nieważna? Kupowałam ją trochę ponad rok temu, paragon mam.

Moja koleżanka reklamowała w tym sklepie popsuty zamek po miesiącu od zakupu i reklamację rozpatrzono na jej niekorzyść!!!
Powiedziano jej, że gdyby zamek popsuł się parę dni po zakupie, to uznaliby, że jest felerny. Ale po miesiącu, to już jak dla nich za dużo - o zgrozo!!:/
Życzę Ci, aby Tobie uznali reklamację - próbuj! To jest Twoje prawo!

[kas!a]

Napisane przez Lucy1111

Moja koleżanka reklamowała w tym sklepie popsuty zamek po miesiącu od zakupu i reklamację rozpatrzono na jej niekorzyść!!!
Powiedziano jej, że gdyby zamek popsuł się parę dni po zakupie, to uznaliby, że jest felerny. Ale po miesiącu, to już jak dla nich za dużo - o zgrozo!!:/
Życzę Ci, aby Tobie uznali reklamację - próbuj! To jest Twoje prawo!

Byłam dziś pytać w Stradim, żeby nie targać tam kurtki na darmo i dowiedziałam się, że mam 2 lata na reklamację i w przypadku zepsutego zamka kurtka trafia do profesjonalnego krawca, który decyduje czy wszyje nowy zamek czy kurtka zostanie wymieniona na podobną z aktualnej kolekcji.
W czwartek ją zaniosę. Mam nadzieje, że nie potraktują mnie tak jak Twojej koleżanki, szczególnie że ja kurtki nie użytkuję miesiąc, tylko rok + miesiąc.

[endorfina123]

mam pytanie, czy któraś z Was miała kiedyś podobną sytuację: otóż dzownili dziś do mnie w sprawie reklamacji z zary i pani nie powiedziała mi jak została rozpatrzona, stwierdziła, że nie wie i muszę przyjechać na miejsce.

[brazoowooka]

Witam, kupiłam w kwietniu kurtkę skórzaną w Vero Modzie. Ostatnio zaskoczył mnie w niej deszcz i pojawiły się na niej zacieki, które nie zniknęły ... Czy mogę oddać ją do reklamacji? Mam paragon.

[Lucy1111]

Napisane przez endorfina123

mam pytanie, czy któraś z Was miała kiedyś podobną sytuację: otóż dzownili dziś do mnie w sprawie reklamacji z zary i pani nie powiedziała mi jak została rozpatrzona, stwierdziła, że nie wie i muszę przyjechać na miejsce.

to po co dzwoniła? tylko po ty, by powiedzieć, że już rozpatrzono reklamację?No to trochę dziwna sytuacja, bo skoro zadzwoniła, to musiała wiedzieć w jaki sposób została sprawa rozwiązana. Idź, dowiedz się o co chodzi i nam napisz!!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez brazoowooka

Witam, kupiłam w kwietniu kurtkę skórzaną w Vero Modzie. Ostatnio zaskoczył mnie w niej deszcz i pojawiły się na niej zacieki, które nie zniknęły ... Czy mogę oddać ją do reklamacji? Mam paragon.

Oddać możesz ZAWSZE! problem w tym, jak potraktują Twoje zgłoszenie reklamacyjne orzecznicy... Jeśli użytkowałaś ją zgodnie z zaleceniami z metki, a zacieki po deszczu nie chcą zejść mimo prania, uważam, że jak najbardziej powinnaś zareklamować towar.
Nic nie tracisz, a mogą uznać Twoją rację

[endorfina123]

Napisane przez Lucy1111

to po co dzwoniła? tylko po ty, by powiedzieć, że już rozpatrzono reklamację?No to trochę dziwna sytuacja, bo skoro zadzwoniła, to musiała wiedzieć w jaki sposób została sprawa rozwiązana. Idź, dowiedz się o co chodzi i nam napisz!!

-

hehe, pojawię się pewnie tam w sobotę i napiszę, ale szczerze? pierwszy raz coś takiego mnie spotkało, nie wiem jak można dzwonić i nie wiedzieć, przecież skądś miała mój numer, czyli z tej kartki z reklamacją, a tam jest miejsce na wpisanie decyzji :|

[endorfina123]

coraz bardziej mam dość zary. dziś byłam dowiedzieć się, co z nią. oczywiście odrzucono. powód? wada nie przeszkadza w użytkowaniu, ani nie ujmuje torbie estetyki. (reklamowałam z takiego powodu, że suwak szarpał i strzępił skórę wewnątrz, widać to było po jej otwarciu. torbę nosiłam ok. 4 razy, więc wolę nie mysleć jak będzie wyglądała po większym jej eksploatowaniu).

powiedziałam, że po 1. taka wada ujmuje estetyki, czasem widać otwartą torbę i nie mam ochoty, żeby była w środku wystrzępiona, jak stary łach.
po 2. minęło ponad 14 dni zanim mnie powiadomili, skąd mogę wiedzieć, kiedy reklamacja została rozpatrzona, jeśli informują mnie po 17 dniach? ich słowo przeciwko mojemu...
po 3. odwołałam się do decyzji rzeczoznawcy, choć i tak pewnie ją odrzuci...

denerwuje mnie to wszystko, bo rozmawiałam jedynie z kierowniczką, a to nie ona decyduje. co mogę w tej sytuacji robić? proszę o jakieś rady, bo naprawdę irytuje mnie ta cała sytuacja. drugi raz w życiu reklamowałam tam cokolwiek i drugi raz na darmo...

dodam, że torbę kupowałam 30,07, więc reklamacja została złożona za zasadzie niezgodności z umową, czyli ich zadaniem jest udowodnić mi, że wina powstała z mojej, a nie ich winy, nie za bardzo rozumiem o co w tym wszystkim chodzi, więc proszę o poradę

[XS-ka]

dziewczyny ile jest teraz czasu na zwrot w CCC ?

[masaki]

witam
w których sklepach nawet jak się zapłaci kartą kredytową, oddadzą gotówką, a nie koniecznie na kartę przeleją?

[Lucy1111]

Napisane przez masaki

witam
w których sklepach nawet jak się zapłaci kartą kredytową, oddadzą gotówką, a nie koniecznie na kartę przeleją?

Na pewno w carry. Ale tam zwroty są tylko, gdy nie ma przecen. czyli na samym początku wprowadzenia nowej kolekcji

[virtual_reality]

Zareklamowałam wczoraj sweter z housa i jestem ciekawa czy mi zwrócą kasę, powód niby błachy, po jedynym wyjściu strasznie sie zmechacił, kulki na biuscie i pod pachami, ale ekspedientka powiedziała że to taki materiał i jego "urok", jak myslicie?

[masaki]

Napisane przez Lucy1111

Na pewno w carry. Ale tam zwroty są tylko, gdy nie ma przecen. czyli na samym początku wprowadzenia nowej kolekcji

a wie ktoś jak to jest w reserved, orsay?? oddają tą samą drogą co sie zapłaciło?

[innocencee]

Kupiłam przedwczoraj naszyjnik w promodzie był bez metki nie zwróciłam nawet na to uwagi bo podobał mi się strasznie do dzisiaj

chciałabym go oddać myślicie że mam szanse często wiszą w promodzie bransoletki czy naszyjniki bez metek miał ktoś taką sytuację kiedyś

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez innocencee

Kupiłam przedwczoraj naszyjnik w promodzie był bez metki nie zwróciłam nawet na to uwagi bo podobał mi się strasznie do dzisiaj

chciałabym go oddać myślicie że mam szanse często wiszą w promodzie bransoletki czy naszyjniki bez metek miał ktoś taką sytuację kiedyś

Myślę, że nie przyjmą biżuterii- zawsze ktoś mógłby kupić "na jedną imprezę" i potem oddać