Ostrołęka wita

[saslycek]

Madzia leć do apteki!!! a póki co trzyj złotem!!!

I pogoda będzie cudna, zobaczysz

[Madzialenka12344321]

sliczna pogoda co??

dziewczyny czy wy sobie wyobrażacie , ze juz drugi swiadek odmowił mojemu TZ??

pierwszy - bo nie zdązy wrócic do Polski (powiedział mu w ten piatek, czyli tydzien przed slubem) a drugi wczoraj bo jego dziewczyna stwierdziła, ze sama w kosciele stac nie bedzie

[Asienia1603]

O rany. :/ Ostro... Macie jeszcze kogoś w zanadrzu?

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

A pogoda rzeczywiście piękna.

[Madzialenka12344321]

tak ,TZ poprosił kolejnego kolegę teraz sie smieje ze ma jeszcze 4 dni aby zrezygnowac

[Asienia1603]

Do trzech razy sztuka.
Poza tym już wszystko załatwiliście w związku z weselem?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Asienia1603

Do trzech razy sztuka.
Poza tym już wszystko załatwiliście w związku z weselem?

praktycznie wszystko.
zostaly tylko jakies ostateczne rzeczy, ktorych nie mozna bylo zrobic wczesniej.

Dzis jedziemy do koscioła i do Arkadii zrobic oplaty i podac ostateczna liczbę gosci. w koncu bedzie 143 osoby

[sosik]

Asia, i na jaka sukienkę sie w koncu zdecydowałaś?

Mówiłyście o tym jęczmnieniu, a ja nawet nie wiem jak to dziadostwo wygląda, nigdy tego nie miałam, aż sobie wpisze w google i zobaczę

A pogoda napewno będzie ślicznaznaczy sie musi być

[Madzialenka12344321]

2 dni

[Asienia1603]

Wiesz co, miałam niby do wyboru tamte dwie, które opisywałam. Ale tak: stwierdziłam, że w zielonej jakoś mdło wyglądam. A ta różowo-niebieska niby była dobra, ale piła mnie w biuście. No i trochę za duży dekolt miała. Do kościoła bym musiała coś na nią zarzucić, ale będzie raczej cieplutko i ugotowałabym się.
Ostatecznie poszłam na rynek i nie byłam zbyt przekonana, ale udało mi się kupić sukienkę w kolorze fuksji. Nie jest może jakaś niepowtarzalna, ale o taki kolor mi chodziło i krój też w porządku.

Cały tydzień mamy ładną pogodę, a w sobotę miałaby się zepsuć? Ja się tak nie bawię. Musi być ładnie.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

2 dni

Madziu, stresik jest? Mam nadzieję, że nie.

[Madzialenka12344321]

na sobote musi byc ładna pogoda. Postawie buty slubne na parapecie, wiec nie ma innej opcji

a stresu jak narazie nie ma bardziej nie mogę się juz doczekac tego dnia

[Asienia1603]

Nie dziwię Ci się. Też bym się nie mogła doczekać.
Wszyscy trzymajmy kciuki za piękną pogodę.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Asienia1603

Nie dziwię Ci się. Też bym się nie mogła doczekać.
Wszyscy trzymajmy kciuki za piękną pogodę.

(nie) dziękuję w takim razie aby nie zapeszyć

[Asienia1603]

He he, słusznie. Ja się też nie mogę doczekać soboty, chciałabym już moją kuzynkę zobaczyć w sukni ślubnej. I w ogóle potańczyć, sialala. Tylko się nieźle załatwiłam, bo byłam dziś z koleżanką na mieście i obtarłam sobie pięty i palce. Boli jak ch*lera. :/ ;( A tu trzeba będzie obcasy założyć... Auuuuć. :/

[sosik]

uuuu...Asia, nie zazdroszczę

A ja znowu przedwczoraj się spiekłam na słońcu, miałam bluzke wiązaną na szyi i oczywiście pięknie mi się odznaczyła wczoraj próbowałam się jakoś ratować i wylazłam na słońce się poopalać, ale po 20 min leżenia znudziło mi się to

[saslycek]

Madziu to już jutrooo!!!!

A ja melduję że u nas znowu doszło kilka przecen i nowe torebki, no i powoli wchodzi nowa kolekcja....

[infernal]

Ja tam się trochę opalałam, ale po 40 minutach mi się znudziło...

[saslycek]

Ja bym poszła się opalać ale nie mam gdzie A taki bledzioch jestem, że hej!

[Madzialenka12344321]

Napisane przez saslycek

Madziu to już jutrooo!!!!

tak

[klaudiaa1419]

a ja nie leżę plackiem a wyjątkowo jakoś słoneczko mnie przypieka choć i tak efekt mało zadowalający, bo mam jasną karnację :P

[Asienia1603]

A ja nie cierpię się opalać, po 10 minutach mnie to nudzi i głowa zaczyna boleć. Dlatego ratuję się balsamem brązującym.
Kurcze, muszę zakupić jakieś plasterki z opatrunkiem, bo nie mogę w obcasach nawet kroku zrobić.
No ale trudno, trochę się pomęczę, zacisnę zęby, a potem zmienię buciki na klapki.


No już jutro Madziu będziesz mężatką. Potem czas na nas.

[Madzialenka12344321]

5 godzin spałam. emocje dały znać i nie pozwoliły mi spać. od 5 sobie siedze i sie nudze i sobie ziewam

ale za to pogoda jest śliczna

[saslycek]

Madziu!!!! Wszystko będzie dobrze!!!
Dziś Wasz wielki dzień !!!!
Bardzo chciałabym Cię zobaczyć na zywo, niestety idę do pracy
Zostają mi zdjęcia

[klaudiaa1419]

Nom pogada śliczna Fotki chcemy obowiązkowo.! Oby wszystko poszło zgodnie z planem

[sosik]

O tej godz to już pewnie Madzia w sukni jest i sie stresuje

Ja właśnie wróciłam od fryzjera z metamorfozy i jestem nawet zadowolona, nie szczyt marzeń ta moja fryzura ale daje radę a teraz zacznę sie powoli szykowac bo jak zwykle sie nie wyrobie

[saslycek]

A Ty nie miałaś do fryzjera jakaś na 7-8?
A ile zapłaciłaś za czesanie?

[saslycek]

Ciekawe jak tam Madzia teraz już jest mężatką

[infernal]

No nie Poczekamy na relacje

[Asienia1603]

Na pewno jest najszczęśliwszą kobitką na tym forum. Teraz tylko czekać na zdjęcia i opowieści
Sas, co do tego czesania, to ja miałam na 7. Sosik chyba nie, chociaż nie wiem, ale chyba nie pisała, na którą ma. Ja to zapłaciłam 20 zł. I byłam zadowolona bardziej niż po wizycie w jednym z ostrołęckich salonów w zeszłym roku...
Wróciłam sobie do domku o 5 rano. Najgorszy był dojazd. Na wesele jechaliśmy 3 godziny. :/ Z powrotem już tylko 2. Zostałabym dłużej, ale mi się TŻ wstawił troszkę. Miałam zdjęcia pokazać, ale na wszystkich wyszłam głupio, jak zawsze zresztą.
Wolę Madzi zdjęcia zobaczyć.

[saslycek]

Ooo to się pomyliłam hehehe
A jak fryzurka? utrzymała się?
I co w ogóle pani fryzjerka zrobiła Ci na główce?

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

I koniecznie pokaż swoje zdjęcia

[Asienia1603]

Fryzurka mi się całą noc trzymała, przeżyła nawet spanie w samochodzie w drodze powrotnej. Z przodu nie była jakaś zabójcza, ale z tyłu mi się podobała. Nie zrobiłam takiego zdjęcia, a rano do spania musiałam powyjmować wsuwki z głowy, no i nie mam jak Wam pokazać. Ale grzywkę miałam zostawioną normalnie, u góry natapirowane trochę i z tyłu loki. Głupio tłumaczę, pewnie nie można sobie tego wyobrazić.

Pokażę Wam kawałek jednej z fotek, żebyście widziały, jak wyglądałam (peeeee ). xD Nie dodaję całej, bo były na niej jeszcze dwie osoby, które może nie byłyby zadowolone, gdybym Wam je pokazała.