Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5

[Vibeska]

Hosenko, ja wiem jak to wkurza ....
Dobrze Cię rozumiem.
Ten ''mój'' Ktosiek też milczy.
Ja już zaś mam traumę że pewnie nie będzie chciał ze mną kontaktu utrzymywać.
Niepotrzebnie się nakręciłam

[madziarra]

Dziewczyny, nie martwcie sie, faceci to takie dziwne stworzonka, które ciężko zrozumieć. Może i lepiej, że wszystko się rozwija powoli, chociaż wiem, że my kobiety jesteśmy niecierpliwe

[xPoziomkax]

Laski... chyba się do Was zapiszę Chyba jestem uzależniona... Ale ja muszę na odwyyk !!!! Do końca roku mam szlaban na kosmetyki Więc jakby co, to mnie tu nie nakręcać

[noseknosek]

Poziomko ja wiele rzeczy zrozumiem, ale odwyk do końca roku Przecież to jak samobójstwo

[adrijah]

Napisane przez xPoziomkax

Laski... chyba się do Was zapiszę Chyba jestem uzależniona... Ale ja muszę na odwyyk !!!! Do końca roku mam szlaban na kosmetyki Więc jakby co, to mnie tu nie nakręcać

z tego co widziałam, szukasz wątku odwykowego a ten jest jego absolutnym zaprzeczeniem bo się w kółko czyms kusimy ilo16na założyła jakiś czas temu odwykowy wątek

[Vibeska]

Napisał

[noseknosek]

Napisane przez Vibeska

Napisał

a co

[Jelonek]

Napisane przez Vibeska

Napisał

No widzisz Zgadzam się z Madziarrą, faceci są dziwni i nie ma co patrzeć z kobiecego punktu widzenia typu "na smsa potrzeba pół minuty"

Coś dla ziz
Chciałaś w gwiazdce to masz
http://www.allegro.pl/item430457214_...gel_4_0ml.html

[Hosenka*]

Napisane przez Vibeska

Hosenko, ja wiem jak to wkurza ....
Dobrze Cię rozumiem.
Ten ''mój'' Ktosiek też milczy.
Ja już zaś mam traumę że pewnie nie będzie chciał ze mną kontaktu utrzymywać.
Niepotrzebnie się nakręciłam

Ja tez sie chyba nakręcilam i mam za swoje

Napisane przez Vibeska

Napisał

Super A co, a co??

A "mój" nie (leżąc sobie w wannie usłyszałam sygnal smsa, o mało co sie nie utopiłam a tu tylko koleżanka )

Napisane przez Jelonek

No widzisz Zgadzam się z Madziarrą, faceci są dziwni i nie ma co patrzeć z kobiecego punktu widzenia typu "na smsa potrzeba pół minuty"

[karolina1985]

Napisane przez Vibeska

Karolinko
Ale wpadaj do nas i bądź z nami kochana

Napisane przez noseknosek

Karolinko
Słonko mam nadzieję że nie jest aż tak źle jak Ci się w tej chwili wydaje
Wybacz że wcześniej umknęła mi Twoja wypowiedź.

Napisane przez snowqueen

karolinko ściskam mocno

Napisane przez Hosenka*

Karolinko:

Dziewczynki aż mi się tak cieplej robi jak Was czytam Dziękuję
Postaram się wpadać na tyle na ile będę w stanie

Napisane przez Vibeska

Hosenko, ja wiem jak to wkurza ....
Dobrze Cię rozumiem.
Ten ''mój'' Ktosiek też milczy.
Ja już zaś mam traumę że pewnie nie będzie chciał ze mną kontaktu utrzymywać.
Niepotrzebnie się nakręciłam

Napisane przez Vibeska

Napisał

a już miałam pisać,że na pewno napisze

Hosenko moja "mentalna"siostro Skąd ja to znam Pomyśl tylko,że faceci to istoty b. NIEskomplikowane i myślą inaczej niż my.Wg.niego to,że nie odpisał na sms-a od razu tylko wieczorem to nic złego a to,że nie miał czasu na gg to też nic złego,bo przecież miał do załatwienia tyle spraw przed wyjazdem
A my od razu podejrzewamy,że mu nie zależy...Widzę,że bardzo Ci zależy(nie jestem tylko pewna czy na Koszu czy na Kimś tak w ogóle),ale napiszę coś do czego sama się nie umiem zastosowaćDaj sobie na luz a zobaczysz,że to jemu zacznie bardziej zależeć na kontakcie.I nie mówię tu od strzelaniu focha i nie odzywaniu się tylko o tym,żeby dać mu do zrozumienia,że masz swoje życie i to,że nie odpisuje nie jest końcem świata.
Ale to tylko taka rada z mądrej książki "Dlaczeo mężczyźni kochają zołzy"
Sama się nie bardzo umiem do tego zastosować,ale lubię się czasem powymądrzać

[Vibeska]

Napisane przez noseknosek

a co

A bardzo miłego i cieplutkiego smsa

Napisane przez Jelonek

No widzisz Zgadzam się z Madziarrą, faceci są dziwni i nie ma co patrzeć z kobiecego punktu widzenia typu "na smsa potrzeba pół minuty"

Coś dla ziz
Chciałaś w gwiazdce to masz
http://www.allegro.pl/item430457214_...gel_4_0ml.html

Ja to jestem szalona, ale jak mnie coś trafi w serducho to jestem niecierpliwa

Poziomeczko witaj
tutaj to się raczej nakręcisz na kosmetyki a nie odwykniesz

Ja wysmarowałam się kawowym balsamem Lirene, to Zizou mnie skusiła na niego i mam póki co bardzo miłe odczucia co do niego, ładnie pachnie i ma taką miłą konsystencję

[zizou]

Napisane przez Jelonek

Coś dla ziz
Chciałaś w gwiazdce to masz
http://www.allegro.pl/item430457214_...gel_4_0ml.html

piekna ale ja chyba pragne piecdziesiatki chociaz moze i miniaturke do przedszkola przygarne

[Hosenka*]

Napisane przez karolina1985

Hosenko moja "mentalna"siostro Skąd ja to znam Pomyśl tylko,że faceci to istoty b. NIEskomplikowane i myślą inaczej niż my.Wg.niego to,że nie odpisał na sms-a od razu tylko wieczorem to nic złego a to,że nie miał czasu na gg to też nic złego,bo przecież miał do załatwienia tyle spraw przed wyjazdem
A my od razu podejrzewamy,że mu nie zależy...Widzę,że bardzo Ci zależy(nie jestem tylko pewna czy na Koszu czy na Kimś tak w ogóle),ale napiszę coś do czego sama się nie umiem zastosowaćDaj sobie na luz a zobaczysz,że to jemu zacznie bardziej zależeć na kontakcie.I nie mówię tu od strzelaniu focha i nie odzywaniu się tylko o tym,żeby dać mu do zrozumienia,że masz swoje życie i to,że nie odpisuje nie jest końcem świata.
Ale to tylko taka rada z mądrej książki "Dlaczeo mężczyźni kochają zołzy"
Sama się nie bardzo umiem do tego zastosować,ale lubię się czasem powymądrzać

Ja dobrze o tym wiem wlaśnie i sama tak radze, ale nie potrafie u siebie zastosować U mnie najgorszy jest "I dzień" - nosi mnie wtedy, nie moge sobie znaleźć miejsca, ale drugiego dnia już mi latwiej milczeć Więc mam nadzieje że jutro bedzie lepiej.

Najgorsze, ze nie da sie tak całkiem przewidziec reakcji tej drugiej osoby - ktoś mądry napisze ze wtedy mu będzie zależalo na kontakcie, a on sobie moze pomyslec: "ufff dała mi wkońcu spokój"

eh ja sie zadręcze chyba

Karolinko no nie ukrywam że chciałabym miec "kogoś", ale nie "kogokolwiek" a Koszem to bym nie pogardziła - nie można dwa razy tego samego blędu popełnić


Vibesko: no nie bądź taka!! Co Ci napisał

[rzyrafka]

Napisane przez madziarra

Karolino, ciężko mi Cię pocieszać bo nie wiem co się złego dzieje, ale trzymam kciuki, żeby jednak szybko wszystko się ułożyło Tak nagle zniknęłaś, mam nadzieję, że wkrótce będzie z Tobą lepiej

Ja też trzymam kciuki i życzę dużo słonka w serdusku

Napisane przez bossy

Rzyrafko
Narobiłaś mi ochoty na te rozświetlacze inglota. Ostatnio macałam Isa Dorę i myślałam o jej zakupie ale Inglot ma większy wybór.

Wpadłam na chwilkę bo jem, a zaraz znów wracam do nauki. Zmobilizowałam się tak, że dziś nauczyłam się już więcej niż w przeciągu ostatniego miesiąca. Ja chcę zostać na tych studiach! I zdam ten durny egzamin. Wkurza mnie to, że taki dupny przedmiot mnie chamuje, żeby iść dalej!

Ja się zastanawiam nad żółtym Inglotem, powinien być dobry do ocieplania podkładów

Zazdroszczę takiej ambicji i motywacji, ja wszytsko zawsze na ostatnia chwilę odkładam, chociaż czasami to się nawet nudzę

Napisane przez Hosenka*

nosek: nie wszystkich mnie tradycyjnie NIE

masz jakiś nie wrażliwy nosek, mój kapryśny też wiele zapachów uważa z aśmierdziuchy, jednak po wielu testach perfumeryjnych mam chociaż kilku kandydatów

Napisane przez Vibeska

Ślicznie
Mnie nie pasują takie ciepłe kolory na oczach
A tak ładnie to wygląda

Dzięki
Pisałam ostatnio, że dojrzewam do oddania kilku cieni- guzik orawda, co wyjmę jakiś z szufladki od razu mi się serce kraje

Ale się obżarłam dzisiaj czekoladą i chałwą i plackiem od babci, zła jestem na siebie

Jutro mam nadzieję rozwiązać problem mojego podkładu, i od razu poinstruuje nowego listonosza jak należy ze mną współpracować

Tymczasem, znikam, trzymajcie kciuki, postaram się w tym tygodniu nie zaglądać na forum, ostatnio tak muli, że 3 razy więcej czasy tracę Jeszcze tylko tydzień i skończy się egzaminowy koszmar, wiem, że to zależy tylko ode mnie- z jakim skutkiem.


dla wszystkich smutających się

[bossy]

Rzyrafka
jakiej ambicji? egzamin już we wtorek

a ja w lesie...

[Vibeska]

Hosenko ciekawska istoto

Bossy, toż to jeszcze dwa dni są na naukę

[bossy]

Napisane przez Vibeska

Bossy, toż to jeszcze dwa dni są na naukę

Wiem, uczę się Jakby nie patrzeć muszę wkuć na pamięć 225stron. hm..

[gayenka]

Dziewczynki wlasnie tworzem

Vibesko droga co madra ciocia gayenka mowila? (ale pamietaj ze ja ciem bardziej kocham niz on )

Hosenko droga nie stresaj siem Dziewczyny dobrze mowia..z mojego doswiadczenia wynika ze najlepiej by bylo,jakby sie teraz toba zainteresowal inny facet.Po powrocie straznika teksasu nagle ogarneloby zainteresowanie Hosenka sasasa Jestes za fajna zebys ei tak zadreczac

Karolinko duzo sily

Vibesko napisz jak ten balsam prodze

Poziomeczko witaj zaznaczam od razu ,ze sie tu nalogu nie pozbedziesz

Jelonku zapomnialam ci napisac ze fajnie ze zajrzalas ,zagladaj czesciej do nasbo nam tu ciebie brakuje

Moj wielbieciel z NK znowu do mnei napisal

[Hosenka*]

[gayenka]

Napisane przez Hosenka*

Aha smsik ?

[Vibeska]

Napisane przez Hosenka*

Gajuś ja cię też kocham

[Hosenka*]

Napisane przez gayenka

Aha smsik ?

Dziewczynki ja nie wiem co bym bez Was zrobiła - chyba zwariowałabym całkiem, a tak to tylko troszeczkę

Ja chyba nigdy nie zrozumiem męskiej psychiki ale Wam to dobrze wychodzi - a przynajmniej lepiej niż mi. Tak jak pisałyście: pośpiech, dużo spraw na głowie, cały dzień w drodze a ja myślałam że o mnie zapomniał


Gayenka: to ten od figli, ten już-żonaty ??

A do mnie zaczął się znowu odzywać niedoszły Kosz wyjechał, niedoszły sie odzywa, coraz bardziej wyczuwam tu spisek


Vibesko: ja jestem strasznie ciekawska i straszna plotkara

[Myszołapka]

Karolinko jak napisała Gayenka dużo siły życzę

Gayenko powoli się z tą dużą bestią oswajam, dzisiaj znowu jeździłam i myślę, że aż takim antytalentem nie jestem

Vibesko trzymam kciuki To jest ten najpiękniejszy etap zakochania

Rzyrafko muffinki są przesmaczne na tym zdjęciu

Hosenko po roku na polibudzie nauczyłam się, że facet to jest bardzo proste stworzonko i obce mu są jakieś domysły knucia i "dlaczego ona mi nie napisała smsa a już 4 godziny minęły" Dać mu spokój to sam przyjdzie

A tak poza tym to ta pogoda działa na mnie dobijająco strasznie doła mam i tyle

[gayenka]

Napisane przez Vibeska

Gajuś ja cię też kocham

Tak myslalam
(tylko nie mow Noskowi )

Napisane przez Hosenka*

Dziewczynki ja nie wiem co bym bez Was zrobiła - chyba zwariowałabym całkiem, a tak to tylko troszeczkę

Ja chyba nigdy nie zrozumiem męskiej psychiki ale Wam to dobrze wychodzi - a przynajmniej lepiej niż mi. Tak jak pisałyście: pośpiech, dużo spraw na głowie, cały dzień w drodze a ja myślałam że o mnie zapomniał

Hosenko kochana bacik sie jednak nalezy troszke
O tobie zapomniec?no co ty to bylby zwykly pawian a ty sie z pawianami nei zadajesz przeciez

Bron Boze! ten od figli migli jest debilem a nei wielbicielem.Ten jest jakis nowy i go nei znam..tzn.Tez jest z Bytomia i pisze do mnei pelne poezji zyczenia dobrego dnia,tygodnia etc pytajac o moje samopoczucie i wysyla mi rozne pozytywne emocje mimo ze na jego 6 wiadmomsci odpisalam raz i to zdawkowo..

[Hosenka*]

Napisane przez gayenka

Hosenko kochana bacik sie jednak nalezy troszke
O tobie zapomniec?no co ty to bylby zwykly pawian a ty sie z pawianami nei zadajesz przeciez

nie?? skoro tak mowisz/piszesz

Vibeska: nie śmiej sie ze mnie <foch> bo pare minut wczesniej sama sie martwiłas a potem cieszylas

[Vibeska]

Hosenko jesteś boska, jak babcię kocham

Gajuś, to pozostanie tajemnicą, nikt się nie dowie

[Hosenka*]

Napisane przez Vibeska

Hosenko jesteś boska, jak babcię kocham

Tylko czemu nie każdy o tym wie, no!

To ja Wam pokaże z jaką mniejwięcej miną czytam smsy od Kosza



Ta fotka jest stara - sprzed 2 lat, zrobiona przez mojego ówczesnego TZ a obecnie Exa (tego z UK)

[adrijah]

Napisane przez rzyrafka

Zazdroszczę takiej ambicji i motywacji, ja wszytsko zawsze na ostatnia chwilę odkładam, chociaż czasami to się nawet nudzę

prokrastynacja

[gayenka]

Hosenko jaka slodka minka (odpisalam ci w poprzednim poscie co do wielbiciela)
Taka szczesliwa Hosenka powinna byc bo jej to pasuje

Vibesko skad masz czerwony plaszczyk?

[noseknosek]

Napisane przez rzyrafka

Ja się zastanawiam nad żółtym Inglotem, powinien być dobry do ocieplania podkładów

O tym samym myślę

Napisane przez rzyrafka

Ale się obżarłam dzisiaj czekoladą i chałwą i plackiem od babci, zła jestem na siebie

E tam, ważne że smakowało

Napisane przez gayenka

Tak myslalam
(tylko nie mow Noskowi )

Zdraaaaadziła mnie!!!!!!!!!

Siedzę z paczulą na twarzy (uzależniłam się ) i tak sobie myślę, że cieszę się, że nie jestem już z moim TŻ na etapie 'napisze czy nie napisze?' To nie na moje nerwy