Teksty facetów cz. II

[MagdaEudezet]

kiedys ide z kumpelą i jem loda ;D a koleś do mnie wychodzi z tekstem "koleżanko ,ale chciałbym być tym lodem" ;D

[RedApple]

Napisane przez MagdaEudezet

kiedys ide z kumpelą i jem loda ;D a koleś do mnie wychodzi z tekstem "koleżanko ,ale chciałbym być tym lodem" ;D

stare

wczoraj tż się mnie pyta o babskie sprawy, ja mu się wykręcałam od odpowiedzi a on:
" no tłumacz mi takie rzeczy i zdawaj relacje co sie dzieje bo niemam magicznego otworka miedzy cudnymi udami

i nieznam sie"

[kontrowersyjna19]

idziemy wczoraj 'na miasto' (w sumie nie wiem czemu na miasto, to nawet praw miejskich nie ma;p) i jakto po deszczu kilka kaluz bylo w koncu w miejscu gdzie sie konczy chodnik byla taka wieksza, ktora ja zachcialam przeskoczyc. Na co Kamil: nie, ja ja przeskocze.
nastepnie stana na skraju chodnika wybil sie i wskoczyl centralnie w srodek kaluzy skomentował to jakze wymownie: jestem hardcorem
no tak

[agniesikk]

Napisane przez kontrowersyjna19

idziemy wczoraj 'na miasto' (w sumie nie wiem czemu na miasto, to nawet praw miejskich nie ma;p) i jakto po deszczu kilka kaluz bylo w koncu w miejscu gdzie sie konczy chodnik byla taka wieksza, ktora ja zachcialam przeskoczyc. Na co Kamil: nie, ja ja przeskocze.
nastepnie stana na skraju chodnika wybil sie i wskoczyl centralnie w srodek kaluzy skomentował to jakze wymownie: jestem hardcorem
no tak

Nie obraź się, ale większość tekstów, które tu wpisujesz są wcale nieśmieszne i nudne

[natalia1011]

kompemeny mojego TŻ:

oglądamy raz tv idzie jakas laska, ja sie zachwycam jej figurą, a on : "e taaaaam, ja tam lubie takie barczyste kobiety jak Ty" (wcale nie jestem barczysta:PP )

innym razem ja na studiach we Wro, on w naszej miescinie, gadamy przez skype:
ja (podjarana) : kupilam sobie serum odchudzające, wlasnie sie obsmarowalam, jeszcze tylko piersi
TŻ: nieee smaruj, będziesz miala JESZCZE mniejsze piersi

oczywiscie wszytsko na nieswiadomce, ilez mnie musiał mój komplemenciarz pozniej przekonywac ze lubi moje piersi

[kontrowersyjna19]

Napisane przez agniesikk

Nie obraź się, ale większość tekstów, które tu wpisujesz są wcale nieśmieszne i nudne

może ja lepiej nie będe tego komentowac, znowu rozpeta się burza. o gustach sie nei dyskutuje.

[kasiencja]

Napisane przez RedApple

stare

wczoraj tż się mnie pyta o babskie sprawy, ja mu się wykręcałam od odpowiedzi a on:
" no tłumacz mi takie rzeczy i zdawaj relacje co sie dzieje bo niemam magicznego otworka miedzy cudnymi udami

i nieznam sie"

magiczny otworek

[paula600324]

Tż : Dzisiaj jadłem takie dobre kluski ziemniaczane..
Ja(niedosłysząc) : jakie?
Tż: Noo ziemniaczane, z tej mąki ziemniaczanej..

[Amani]

Jedziemy autem, ja słynna z tego, że nigdy niczego nie zauważam w porę
TŻ: patrz, patrz, jaki pies tam stoi!
ja: gdzieeeee?
TŻ: niż ty się kapniesz to on prędzej zdechnie

Oglądam TVN Style, TŻ chce mnie oczywiście odpędzić od TV. W końcu się poddaje i wyłączam na to on się łasi i mówi: "Może jakiś magiel towarzyski...?"
(Magiel Towarzyski - nazwa programu nadawanego przez TVN Style )

[agniesikk]

Zostawiłam kurtkę w aucie, taka krótka, czarna na wiosnę

Ja: To kiedy mi oddasz moją kurtkę?
On: No nie wiem... Wiesz, chciałem ją trochę ponosić, ale okazało się, że jest za duża i ją sobie przydeptuję. Więc położyłem pod głowę do spania, a potem wytarłem nią szyby, bo mi ptaki narobiły na auto.

[MdM]

Napisane przez amani

jedziemy autem, ja słynna z tego, że nigdy niczego nie zauważam w porę :d
tż: Patrz, patrz, jaki pies tam stoi!
Ja: Gdzieeeee?
Tż: Niż ty się kapniesz to on prędzej zdechnie

:d

ps. nie wiem co sie dzieje ale mam jakims cudem same male litery

[pani ćma]

Napisane przez agniesikk

Nie obraź się, ale większość tekstów, które tu wpisujesz są wcale nieśmieszne i nudne

przykro mi, ale to samo mialam napisac.

Napisane przez Amani

Oglądam TVN Style, TŻ chce mnie oczywiście odpędzić od TV. W końcu się poddaje i wyłączam na to on się łasi i mówi: "Może jakiś magiel towarzyski...?"
(Magiel Towarzyski - nazwa programu nadawanego przez TVN Style )

hehe u mnie jest to samo z TVN Style!

[malinowamamba90]

Siedzimy przy stole, ja[Y] z mamą[X] na przeciwko [w]ujka. Po chwili odzywa się:
[w] (z zachwytem): X ale Ty schudłaś!
[X]: Dziękuję. Miło, że zauważyłeś.
[w]: No ale jak widać wszystko zostało w rodzinie (spogląda na mnie), bo Y trochę ciałka przybyło...

[ocziko]

hehehe fajny wątek juz mi sie tu podoba
:buni a:

[aniaa9922]

Siedzimy wieczorkiem w parku (ja, trzech kumpli i kumpela) no i tak troszkę niefartem podwinęła mi się bluzka na brzuchu jak się wygłupialiśmy, kumpel mówi: 'aleee Ty masz słodziusią fałdkę na brzusiu...' to mówię że mi też się podoba . Na drugi dzień przynosi mi czekoladki i mówi że fałdka słodka jest i żebym się nie oburzała czasem bo to z miłości. Oglądamy film, sięgam ręką po czekoladki a tu ani jednej nie ma... a on: 'Też taką fałdkę chcę, noo ciooo'

ii sobie nagrzebał...

[amelija]

Moi kumple:
Paweł i Piotrek: Grzesiek, z czego się śmiejesz?
Grzesiek: Wyobraziłem sobie, jak leżę.
Pare dni później...
Na stołówce - Grzesiek patrzy przez dłuższą chwilę na talerz.
Piotrek: Ej, co Ty robisz?
Paweł: Pewnie wyobraża sobie, jak kluski leżą


Rozmowa przed snem o miastach, powiatach i przestępczości w nich:
Piotrek: Lipno ogólnie nie jest takie złe miasto.
Grzesiek: No, fajny tam mają PKS, Netto ostatnio wybudowali.
Piotrek: Lidl, Biedronka, Polo, z 5 pizzeri.
Grzesiek: Szpital…
…
Paweł: No… i getto…


Piotrek o śmiechu Grzecha :
Piotrek: Ale ty to masz, Śmiechu, grzech…

To tyle chyba

[201706190936]

mój tż w namiętnym zapamiętaniu chciał mi powiedzieć "chciałbym pieścić cię jak wietrzyk.." ale był w takim uniesieniu że mu wyszło "chciałbym cię piep...ć", niech żyje męska liryka miłosna

[201707171013]

Napisane przez Senses Woman

mój tż w namiętnym zapamiętaniu chciał mi powiedzieć "chciałbym pieścić cię jak wietrzyk.." ale był w takim uniesieniu że mu wyszło "chciałbym cię piep...ć", niech żyje męska liryka miłosna

[ania_z_wzgorza_marzen]

ostatnio depiluję nogi depilatorem w pokoju, w którym brat korzystal z kompa

w pewnym momencie odwraca się i mówi z wscieklizną: możesz się tu nie OBCINAĆ !!!

jak to koleżanka stwiedziła: chciałam amputowac sobie nogi

[Edsonka]

sytuacja z gimnazjum. zaśpiewałam mojemu "byłemu" (byłam z nim chyba 3 dni )
"miłość Ci wszystko wybaaaczy". a on: "ale Ty mi nie wybaczyłaś"

[agniesikk]

Rozmawiam z mamą o moim zapaleniu mieszków włosowych na dekolcie, a mój tata pełen zrozumienia:

-No tak, nam facetom to nie przeszkadza, gdy włosy rosną na klacie, ale kobiety to co innego...

Ja nie wiem co on sobie pomyślał Że staję się mężczyzną?!

[starlit]

moja kolezanka ma znajomego, ktory ma obsesje na punkcie silowni i ktostam sie go pyta:
-co robisz w sylwestra?
-barki i biceps

[cypressangel]

Napisane przez starlit

moja kolezanka ma znajomego, ktory ma obsesje na punkcie silowni i ktostam sie go pyta:
-co robisz w sylwestra?
-barki i biceps

Boskie

[AnULka248]

Napisane przez Senses Woman

mój tż w namiętnym zapamiętaniu chciał mi powiedzieć "chciałbym pieścić cię jak wietrzyk.." ale był w takim uniesieniu że mu wyszło "chciałbym cię piep...ć", niech żyje męska liryka miłosna

poeta

Napisane przez starlit

moja kolezanka ma znajomego, ktory ma obsesje na punkcie silowni i ktostam sie go pyta:
-co robisz w sylwestra?
-barki i biceps

ambitnie

Napisane przez malinowamamba90

Siedzimy przy stole, ja[Y] z mamą[X] na przeciwko [w]ujka. Po chwili odzywa się:
[w] (z zachwytem): X ale Ty schudłaś!
[X]: Dziękuję. Miło, że zauważyłeś.
[w]: No ale jak widać wszystko zostało w rodzinie (spogląda na mnie), bo Y trochę ciałka przybyło...

mój wujek podobnie potrafi dowalić

Zasłyszany toast kolegi "No, to tak co by sie nasze dzieci grzmotow nie boły"

* gwara śląska - grzmoty - pioruny, boły - bały

[DagmaraRose2000]

Napisane przez AnULka248

Zasłyszany toast kolegi "No, to tak co by sie nasze dzieci grzmotow nie boły"

* gwara śląska - grzmoty - pioruny, boły - bały

widze, ze kolega toast za mnie wznosi ja sie tak panicznie boje

[ocziko]

Napisane przez Senses Woman

mój tż w namiętnym zapamiętaniu chciał mi powiedzieć "chciałbym pieścić cię jak wietrzyk.." ale był w takim uniesieniu że mu wyszło "chciałbym cię piep...ć", niech żyje męska liryka miłosna

hahahahaahah;] dobre

[lidzia66]

leżę z TŻ na wyrku, gadamy o jakiś głupotach i nagle rozmarzony wywala mi z tekstem: "mmmm jak ja lubie z tobą GAWORZYĆ"

sytuacja:
mieliśmy rocznicę więc zrobiłam kolacje, on przychodzi, patrzy, mruga oczkami i pyta:
"jest jakaś okazja?"
ja w odwecie: "no.... będziesz tatusiem"
zbladł, oczy wyszły na wierz, kopara uderzyła o posadzke i tak przez 30 sekund stał po czym machnął ręką i stwierdził "super", dopiero wtedy powiedziałam że żartowałam
widok jego reakcji - spektakularnie bezcenny

[Leosia69]

Napisane przez lidzia66

leżę z TŻ na wyrku, gadamy o jakiś głupotach i nagle rozmarzony wywala mi z tekstem: "mmmm jak ja lubie z tobą GAWORZYĆ"

sytuacja:
mieliśmy rocznicę więc zrobiłam kolacje, on przychodzi, patrzy, mruga oczkami i pyta:
"jest jakaś okazja?"
ja w odwecie: "no.... będziesz tatusiem"
zbladł, oczy wyszły na wierz, kopara uderzyła o posadzke i tak przez 30 sekund stał po czym machnął ręką i stwierdził "super", dopiero wtedy powiedziałam że żartowałam
widok jego reakcji - spektakularnie bezcenny

chciałabym to widzieć

[MdM]

Napisane przez lidzia66

leżę z TŻ na wyrku, gadamy o jakiś głupotach i nagle rozmarzony wywala mi z tekstem: "mmmm jak ja lubie z tobą GAWORZYĆ"

sytuacja:
mieliśmy rocznicę więc zrobiłam kolacje, on przychodzi, patrzy, mruga oczkami i pyta:
"jest jakaś okazja?"
ja w odwecie: "no.... będziesz tatusiem"
zbladł, oczy wyszły na wierz, kopara uderzyła o posadzke i tak przez 30 sekund stał po czym machnął ręką i stwierdził "super", dopiero wtedy powiedziałam że żartowałam
widok jego reakcji - spektakularnie bezcenny

Masz szczescie, ze uwierzyl to sie tekscik udal Moj by niestety nie uwierzyl, najpierw kazalby mi pokazac test.

[rapifen]

Siedzimy na kanapie, ja [J] i mój facet [F]
[J]: wiesz a może między nami jest za mało pasji, namiętności...
[F]: ???
[J]: no rozumiesz, tej agresji, iskry
[F]: O BOŻE, CO TY ZNOWU ZA KOMEDIE ROMANTYCZNĄ OGLĄDAŁAŚ?

po tym co powiedział wybuchnęłam śmiechem bo to niestety było prawdziwe stwierdzenie i już nie w głowie było mi marudzenie ;d