|
|||||||
| Notka |
|
| Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1141 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Oj z tym "full grzanie" to nie za bardzo. Bo będzie za duża różnica temperatur i po storczyku. Chyba że od sklepu do domu dzieli nas przysłowiowy rzut beretem. Za to dłuższy transport w wysokich temperaturach (jak i bardzo niskich) może zaszkodzić na pewno pąkom. Zresztą nie wierzę, że storczyki są transportowane do sklepów (zarówno "Biedronek" jak i zwykłych kwiaciarni) w tak cieplarnianych warunkach. Edytowane przez frida110 Czas edycji: 2009-03-09 o 18:52 |
|
|
|
|
#1142 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
Cytat:
Do domu nie będę tym razem miała zbyt blisko, bo jakieś 2oo km i nie będę jechała autem tylko pociągiem, więc same rozumiecie moje obawy co do transportu. TŻ zadeklarował się, że oczywiście pojedzie do Biedronki i wybierze jakiś ładny okaz Dziś chciał mi kupić storczyka z Netto, ale po bliższym przyjrzeniu się im stwierdziłam, że nie podobają mi się
__________________
|
||
|
|
|
#1143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ja dzisiaj w lidlu widziałam stroczyki , ale prawie za 35 zł
.. i to takie niezaciekawe...sposób z tubą papierową zapamietam, pewnie kiedys sie przyda.. dzisiaj przyjrzałam sie mojemu ciapatkowi.. i chyba nareszcie zaczyna kwiatka otwierac a nie same zielone liscie
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 Edytowane przez Isis23 Czas edycji: 2009-03-09 o 20:07 |
|
|
|
#1144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Też widziałam dziś te lidlowe: http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages...313.p.Orchidea - myślałam, że będą dopiero od czwartku w sprzedaży, ale w gazetce było napisane, że od 9 i rzeczywiście były dziś wystawione, ale u mnie też bez szału
__________________
|
|
|
|
#1145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
No nie chodzilo mi dziewczyny o ugotowanie goscia tylko by nagrzac autko - bo na starcie jest baaardzo zimne w zimie
Ja ostatnio wiozlam 2 ponad 600km kiedy na zewnatrz bylo -11 wiec full power bylo jedyna opcja nagrzania autka. Ale oba przezyly i nic nie opadlo - zapakowane byly w papier, owiniete do okola, z gory tez zamkniete to samo z miniaturka - owinelam ja w papier i cala zdrowa. Za to jeden co go w reklamowce przenioslam do auta i z auta do domu stracil wszystkie paki Papierowe opakowanie pomaga Papier utrzymuje temperature - moja mama zawsze tak ziemniaki w garnku pakowala w gazete by tatkowi nie wyziebily sie jak mial male opoznienie z obiadem
|
|
|
|
#1146 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
A czemu glizdka dostała bana stałego ??
W ostatmnich reklamach gazetkowych, falki drogie powyzej 30zł, ale nie wiem czy to cena z doniczka ozdobna
|
|
|
|
#1147 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
pozwoliłam sobie zacytowac "Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i zyczę spadku wagi zdrowego i zebyście były jeszcze piękniejsze niż byłyście będę sobie was czytać lecz nistety za chwilkę będę miała bana stałego za wykasowanie wszystkich zdjęć z MM a to z przyczyn osobistych I z powodu moderatorki która zachowała się wobec mnie w spsób chamski i nie kulturalny. Nie mam ochoty oczestniczyć w forumowiskach nad którymi opiekę sprawują nie kompetentne i chamskie osoby które myślą ze skoro są moderatorami to wolno im absolutnie wszystko Cudownie mi się z wami gadało To mój nr gg gduby ktoś chciał pogadać 10381574"
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 |
|
|
|
|
#1148 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Fridziu, jak Twoj metrowiec?
__________________
platynka
|
|
|
|
#1149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Metrowiec chyba śpi. Wypuścił ostatnio dwa liście, ale na żaden pęd narazie się nie zapowiada. Liście ma twarde i jędrne z korzeniami też ok.
Przez okres zimy musiałam się pożegnać z kilkoma storczykami, ale chyba tak to już bywa Narazie nie mam parcia na kupno kolejnych storczyków. Wystarczą mi te, które juz mam. No i z własnego doświadczenia już wiem, że kolejne pędy już nie są takie duże i takie bogate jak wtedy gdy kupowałam storczyki. Znów pojawiły się przedłużenia pędów na kilku białych storczykach, ale już stwierdziłam, że jak przekwitną, to utnę całe pędy, bo jakoś mi się nie podobają długaśne patyki zakończone 2 lub 3 kwiatami. Ktoś pytał o Ashai. Stosowałam u swoich storczyków tuż przed zimą i dwa tygodnie temu. Nie zauważyłam żadnych zaskakujących zmian. Kilka storczyków i tak nie przetrzymało zimy, chociaż nie stały na mrozie, ani na przeciągach. A Co u Twoich Platynko? Edytowane przez frida110 Czas edycji: 2009-03-10 o 14:22 |
|
|
|
#1150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 113
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ja tez sie zastanawiam,czy nie poucinać tych pędów u storczyków, bo to nieciekawie wygląda, ale tylko tak jest nadziejea na kwiatka, bo 2 moje chyba wypuszczająprzedłużenia pędow, a na nowe młode pedy chyba nie mam co liczyć, juz zaklinam się,ze dopóki którykolwiek nie wypuści pędu kwiatowego to nie kupię storczyka
|
|
|
|
#1151 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
zima moim nie służy, martwie sie o liscie metrowca, bo mu sie zmarszczyly z brzegu, te dolne..., jeden juz oderwalam...
__________________
platynka
|
|
|
|
#1152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
No ta zima to jakasokropna byla, u mnie wszystkie byly nie za fajne. A dzisiaj je obejrzalam dokladnie i musze przyznac ze ten najbardziej chory sie wzial za siebie i wypuszcza drugi ped kwiatowy i jakies tam niby boczne nabrzmialy. Ale za to w nocy zgubil wszystkie kwiaty
Nie moglo by byc za dobrze hihi... Co do obcinania pedow to ja przewaznie tne jak widze ze jakies te czubki nie takie sa ale ostatnio zostawilam lodygi bez czubkow i na jednej rosnie z oczka galazka ale w tempie oszalamiajacym - milimetr na miesiac - ale za to juz wystaje U bialego cos niby tez z oczka ruszylo i juz sie wychyla nawet a tak to u reszty stanelo - wszystkie boczne pedy nie ruszaja z miejsca a to dziwne bo juz calkiem spore byly Wiosno pospiesz sie
|
|
|
|
#1153 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dziewczyny znalazlam cos fajnego - pomysl na doniczke dla 2 lub wiecej falkow na raz
I standardowo wsadzamy falki podobnego rodzaju by ladnie wygladalo w ta doniczke Wiecie ile to da miejsca na parapecie? A to wszystko ze strony internetowej dla milosnikow hoji - a tam forum o storczykach |
|
|
|
#1154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
ale fajny pomysł ![]() dziewczyny, wrzucam mojego kuracjusza... nie najlepiej wyglada, i fotki tez tego nie oddają (jutro moze załacze w swietle dziennym, bo dzisiaj na sam koniec jeszcze baterie mi padły)....liscie nie sa takie zielone, tylko ciemno zielone... korzonków ma aż 2 i to takie jak widac na zdjeciach... od dłuzszego czasu nic sie nim nie dzieje. jak go ratować?? da sie wogóle?? przesadzic moze.....albo w keramzyt go dac...i niespodzianka spotkała na wieczór : mój ciapaty rozwinał całkowice kwiatka z przedłuzonej łodygi
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 Edytowane przez Isis23 Czas edycji: 2009-03-10 o 21:33 |
|
|
|
|
#1155 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Isis sliczne ciapiatko
To nie to samo co rozkwitniete w sklepie. A twoj kuracjusz chyba da rade widac ze te korzonki 2 sa nie az takie zle. I nie chodzi mi o te uschle tylko tego zielonego - srebrnego z fotki. U mnie nastapil wiosenny szal rozrostu korzonkow - wiec sobie mysle nie zasusz go, rob mu kapiel raz na tydzien z odzyweczka a jak zobaczysz ze jest suchawo sryszcz tego powietrznego, wogole tego powietrznego mozesz prysnac woda co 2 dzionek - to tak zeby roslinke u zycia przetrzymac. Trzymam kciuki. W razie czego kilka stron dalej jest opisana metoda z keramzytem - ale to ostatecznosc - oba korzonki zgnija by roslina wypuscila nowe - wiec moze narazie sproboj go utrzymac tak. Teraz korzonki maja najlepszy czas na wzrost - byle troche wilgoci dac Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-10 o 22:06 |
|
|
|
#1156 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Cytat:
![]() jutro wszystkie mają dzien kapania, dzisiaj z kolei wszystkie liscie oczysciłam z kurzu, tego z brązową plamą uciełam i jeszcze jednego liścia w innym storczyku (bo tez miał podobną plame ) bo postanowiłam ze jednak nie bede ryzykować.... rany potraktowałam cynamonem.zobaczymy co to dalej bedziei jeszcze pytanie: kwitnacego storczyka mozna przesadzac, albo wymieniać podłoze?? czy lepiej go nie ruszać i poczekac az przekwitnie??
__________________
moje malunki ![]() ![]() i moje wypocinki fotograficzne ![]() mama aniołka *28.02.2010- [*] 17.03.2010 |
|
|
|
|
#1157 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Frido - wzięłam i na e-hortico zamówiłam mikoryzę jednak
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1158 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Witajcie
mam problem z moja Orchideą a dokładniej korzenie usychaja ale nie tylko te powietrzne ale również te w środku doniczki. Przegladałem posty na różnych forach i spotkałem sie z różnymi odpowiedziami np że woda jest zbyt twarda, bądź ze to normalne. Chce się upewnić czy napewno tak jest, jest to dopiero pierwszy mój storczyk. Kwiatek obecnie nadal normalnie kwitnie. Stracił co prawda trochę paków ale gdy go kupiłem juz miał 3 zasuszone. Wiec podejrzewam iż podczas transportu doznał uszczerbku na zdrowiu... Jest podlewany co tydzień dość obficie. Czy mozliwe jest ze korzenie zasychaja z powodu zbyt małej ilości wody? Lub usychaja z powodu zbyt małej wilgotności powietrza? Bardzo proszę o odpowiedz
|
|
|
|
#1159 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
To ze powietrzne czasem usychaja - to sie zdarza chyba u kazdej z nas. Ale z tymi korzeniami podstawowymi to juz nie fajnie. Podejrzewam ze one gnija a nie usychaja i to jak znam zycie z przelania. Kazdy storczyk musi przeschnac za nim zostanie znowu podlany - poznaje sie to po kolorze korzonkow w doniczce - dlatego jest przezroczysta - korzonki powinny byc srebrne. Dalej trzeba kwiatka dokladnie odkapac z wody by nie wyciekalo do oslonki ceramicznej. Korzonki sa bardzo wrazliwe na nadmiar wody i gnija. Mysle ze powinienes wyjac kwiatka z doniczki i obciac to co zgnite. Caly watek przesadzania byl tu powtarzany kilka krotnie - przejrzyj tak od strony 22 tego watku - ja sama pisalam z 4 razy o tym. Powinno mu to pomoc. I jeszcze jedno Capo - nozem ponawiercaj jak najwiecej otworkow w doniczce - korzenie lubia dostep powietrza - wtedy tez nie gnija tak czesto bo podloze szybciej przesycha. Jesli to by byla choroba to na lisciach tez powinny byc plamy - ciemne, zolte, lub inne. U mnie kozonki gnily u storczyka porazonego fytoftoroza - ale tez mial on typowa plame u podstawy liscia.
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-11 o 15:21 |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#1160 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
hej mam pytanko moze mi ktos pomoc mam storczyka i wlasnie zolkna mu liscie mozecie mi pomoc coa mam zrobic??
|
|
|
|
#1161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Capo strona 27 tego watku, tam opisalam przesadzanie - dodatkowo po obcieciu zasypuj ranki cynamonem i podlej dobe przed wyjeciem z doniczki . lepiej sie wyjmuje i usuwa stare podloze. Asiaczku wstaw jakies zdjecie kwiatka i jego korzonkow w doniczce - i troche o nim nam powiedz, ile go masz, jak podlewasz i takie tam.
|
|
|
|
#1162 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
norka mam go nie caly tydzien dwa razy go lekko podlalam i to wszystko dodaje zdjecia moze uda ci sie mi pomoc nie mam pojecia co zrobic a on taki ladny
|
|
|
|
#1163 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Nie jestem specjalistką w hodowli storczyków, ale podlanie tego kwiatka 2 razy w ciągu niecałego tygodnia to wg mnie zdecydowanie za dużo. Ale niech lepiej wypowiedzą się na ten temat dziewczyny, które mają większą wiedzę nt. storczyków
__________________
|
|
|
|
#1164 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
zdjecia
|
|
|
|
#1165 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
no wlasnie wiem ze za duzo ale moze da sie jakos to odwrocic??
|
|
|
|
#1166 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Ja mam tego typu 2 storczyki i ich tak zupelnie jak falkow nie przesuszam ale i tak podlewam mniej wiecej co 7- 9 dni. Na czuja kiedy widze ze kora robi sie suchawa - nie mam przezroczystej doniczki. Potem odkapuje nadmiar wody - one nie lubia miec za mokro. Wieczorkiem poszukam cosik o tej roslince - napisz jej nazwe lacinska powinna byc na etykiecie lub przyklejona do doniczki. A teraz wyjmij doniczke z oslonki- ponawiercaj w niej dziurek po bokach - to powinno przesuszyc troche podloze i moze zostaw na noc wyjeta z oslonki zeby byla lepsza cyrkulacja powietrza - tylko nie stawiaj przy kaloryferze
Tak sobie mysle moze on przenawozony jest albo sie aklimatyzuje - ale przelanie tez daje zolte listki - zobaczymy. Ale mimo wszystko ladny kwiatuszek
Edytowane przez norka27 Czas edycji: 2009-03-11 o 16:37 |
|
|
|
#1167 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
dziewczyny, nie wiem czy ten mój chory przetrzyma
jeden liść ma żółty już drugi też mi się zdaje że się będzie robić ;/ ale korzenie nadal choć mało są... zobaczymy... czekam za szczepionką ale chyba do niego już nie zdążę ( glizdka prosiła przekazać wam, że u niej strajk storczykowy - żaden nie kwitnie i was pozdrawia )
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1168 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
Dziękuje, zastosuje się do twoich rad
tylko one serio wyglądają jak by były suche tzn powietrzne i te w środku są takie same a częściej niż co tydzień nie był podlewany. Na początku gdy go kupiłem nie był podlewany przez 2 tygodnie bo podłoże miał wilgotne a zawsze sprawdzane jest podłoże co prawda z wierzchu a nie od strony dziurek w doniczce... ponawiercam te dziurki i zobaczymy |
|
|
|
#1169 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
ejjjj troche radochy mi przysporzył ten biały
)bo ciapatek różowo biały no taki z małymi plamkami ma zżółkniętego liścia i wogóle nie za dobrze wygląda, tak samo jego kolega biały te liście takie pomarszczone i w ogóle no i ten ciapatek ma liście 2 a biały 3, no z u tego białego choć taki słaby i ostatnio od chyba niedzieli stał z koleżką w wodzie co widzę? liść! maleńki listek 4 wychodzi może uda mi się uratować tego ciapatka i wspomóc białego )to dla mnie lepsza wiadomość niż te łodygi, bo już miałam spisać je na straty, a o białego od lata walczyłam udało się )
__________________
licealistka ![]() 1.08.2010 r.
Bartuś <3 [*] pozostaniesz na zawsze w moim sercu Dziadku |
|
|
|
#1170 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II
na dole mam dzurki to mam po bokach robic?? nie wsadzam ja juz w zadna doniczke tylko teraz stoi w tej w ktorej kupilam na kartce jest napisane nobile nie wiem czy widac tam na zdjeciu ale puszcza nowy ped m wiesz moze jak to zrobic przesadzic czy co?? zebys ie nie zmarnowal czy zostawic tak jak jest??
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.




Ja tak moje wszystkie transportuje - jak mam szanse oczywiscie, bo w spozywczym papieru nie uswiadczysz hihi
Z doswiadcznia wiem ze te w reklamowkach nie dadza rady zima 
Do domu nie będę tym razem miała zbyt blisko, bo jakieś 2oo km i nie będę jechała autem tylko pociągiem, więc same rozumiecie moje obawy co do transportu. TŻ zadeklarował się, że oczywiście pojedzie do Biedronki i wybierze jakiś ładny okaz
.. i to takie niezaciekawe...
Ja ostatnio wiozlam 2 ponad 600km kiedy na zewnatrz bylo -11 wiec full power bylo jedyna opcja nagrzania autka. Ale oba przezyly i nic nie opadlo - zapakowane byly w papier, owiniete do okola, z gory tez zamkniete to samo z miniaturka - owinelam ja w papier i cala zdrowa. Za to jeden co go w reklamowce przenioslam do auta i z auta do domu stracil wszystkie paki
I z powodu moderatorki która zachowała się wobec mnie w spsób chamski i nie kulturalny. Nie mam ochoty oczestniczyć w forumowiskach nad którymi opiekę sprawują nie kompetentne i chamskie osoby które myślą ze skoro są moderatorami to wolno im absolutnie wszystko 



Narazie nie mam parcia na kupno kolejnych storczyków. Wystarczą mi te, które juz mam. No i z własnego doświadczenia już wiem, że kolejne pędy już nie są takie duże i takie bogate jak wtedy gdy kupowałam storczyki. 








