e-torebka.pl - torebki w stylu gwiazd na każdą kieszeń. Część II

[kulbit]

Napisane przez hihi

Gdybym jeszcze ja musiała zapłacic osobiście to pikuś, ale.. dla wygody zamowiłam kuriera wtedy żeby przyjechał do firmy po odbiór przesyłki, bo w pracy jestem łatwo uchwytna w rozsądnych godzinach i... kurier (kretyn!) wpisał w obciążenie moją firmę. Tzn. firmę, w której pracuję. I teraz weź wytłumacz pracodawcy skąd na fakturze ten koszt?

o matyldo... to sie porobiło

[Titane]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, pisałam kiedyś, że odsyłałam poplamioną torebkę do etorebki i polecono mi zrobić to DHLem na ich koszt... Nie wiem czy ktoś pamięta? ODesłałam, ale okazało się, że firma odmówiła zapłacenia, o czym dowiedziałam się telefomu od Pani z DHL z Krakowa... i myślałam, że załatwili to jakoś z eTorebką, ale dzisiaj przyszedł do mnie rachunek za DHL za tamtą przesyłkę i ja musze go zapłacić.

Nigdy więcej eTorebki, jeśli nawet głupich 17zł nie sa w stanie zapłacic za przesyłkę,. którą polecili sami nadać na swój koszt. Wstyd. Aż normalnie jestem zażenowana ich zachowaniem

Nie no, co za muły!

Zadzwoń do nich koniecznie, może jednak jakoś się wytłumaczą i jeszcze uda się odzyskać pieniądze za torebkę. Uważam, ze w takiej sytuacji powinni Ci oddać pieniądze za przesyłkę i torbę, a wadliwą torebkę powinnaś zatrzymać, bo przecież nie będziesz jej wysyłała po 10 razy. Koniecznie zadzwoń i napisz nam jak zareagują.

[hihi]

Napisane przez Titane

Nie no, co za muły!

Zadzwoń do nich koniecznie, może jednak jakoś się wytłumaczą i jeszcze uda się odzyskać pieniądze za torebkę. Uważam, ze w takiej sytuacji powinni Ci oddać pieniądze za przesyłkę i torbę, a wadliwą torebkę powinnaś zatrzymać, bo przecież nie będziesz jej wysyłała po 10 razy. Koniecznie zadzwoń i napisz nam jak zareagują.

Szczerze? Szkoda mi nerwów i kasy za rachunek telefoniczny do nich, naprawde Kasę za torebke zwrócili, ale ich zachowanie co do tego kuriera było naprawdę bardzo bardzo nie halo, bo jakbym nie miała naprawdę fajnego szefa to miałabym poważne problemy w pracy

[Titane]

Napisane przez hihi

Szczerze? Szkoda mi nerwów i kasy za rachunek telefoniczny do nich, naprawde Kasę za torebke zwrócili, ale ich zachowanie co do tego kuriera było naprawdę bardzo bardzo nie halo, bo jakbym nie miała naprawdę fajnego szefa to miałabym poważne problemy w pracy

Ale w sumie na to, że kurier jest idiotą e-torebka nie ma już wpływu, więc to raczej DHL się powinien tłumaczyć.

[asiakrysia1]

Napisane przez *Pinacolada*

asiakrysia a ile masz wzrostu? bo tez sie waham nad ta torba tylko rozmiary mnie troche przerazaja :P

mam 170 cm, sama też się obawiałam, czy nie bedzie za duża, ale wygląda fajnie i nareszcie mi sie wszystko mieści

[*Insane]

Ja będę musiała w przypływie gotówki pomyśleć o jakiejś naprawdę dużej torebce mam wprawdzie 163cm wzrostu, ale i tak lubię duże torebki, więc mnie to nie odstrasza
Nie wiem tylko, czy koniecznie chcę worek... Ale chyba innej odpowiednio dużej nie znajdę...
Już widzę mój bajzel w torebce typu worek

[asiakrysia1]

Napisane przez *Insane

Ja będę musiała w przypływie gotówki pomyśleć o jakiejś naprawdę dużej torebce mam wprawdzie 163cm wzrostu, ale i tak lubię duże torebki, więc mnie to nie odstrasza
Nie wiem tylko, czy koniecznie chcę worek... Ale chyba innej odpowiednio dużej nie znajdę...
Już widzę mój bajzel w torebce typu worek

też się tego bałam, ale o dziwo łatwiej mi w niej coś znaleźć niż w mojej Andi

[*Insane]

Napisane przez asiakrysia1

też się tego bałam, ale o dziwo łatwiej mi w niej coś znaleźć niż w mojej Andi

W sumie nie oszukujmy się - w żadnej torebce nie mam i nie będę miała jakiegoś specjalnego porządku
Wiem jedno - Cesi mimo tego, że pojemna, to jednak czasami za mała dla mnie.
A Milla to już w ogóle do okazyjnego noszenia
No, ale ja jakoś dużo ze sobą noszę, tak wychodzi.
I wolałabym tą wiekszą taką uniwersalna torebkę kupić - czarną ewentualnie brązową.
Poczekam na nowości majowe... I na przypływ gotówki

[hihi]

Napisane przez Titane

Ale w sumie na to, że kurier jest idiotą e-torebka nie ma już wpływu, więc to raczej DHL się powinien tłumaczyć.

Nie. Było tak - eTorebka przyslała mi torbę z plamą, którą chcialam oddać. Uznalam, ze to ich błąd i koszt wysyłki powini ponieść oni, wiec zadzwoniłam i zapytalam jak to załatwic - powiedziano mi, że mam wysłać za pośrednictwem DHL na ich koszt, bo mają umowę z DHLem. Wiec wezwałam kuriera, nadalam paczkę na ich koszt. Następnego dnia zadzwoniono do mnie z biura DHL z Krakowa z pytaniem czy nadałam paczkę do eTorebki i kto mial za nią zapłacic, bo na liście było, że odbiorca placi, a eTorebka odmówila zapłaty za przesylkę. Ja powiedzialam, że rozmawiałam z pracownikiem firmy i miało to isc na ich umowę. Pani podziękowala za info i myslalam, ze temat sie skonczyl. A dzisiaj dowiedzialam sie, ze w efekcie tego, ze eTorebka powiedziala, ze za przesylke nie zaplaci, to DHL musial kogos obciazyc, a jako, ze kurier nie wzial ode mnie komorki,m a kojarzyl, ze wezwalam go do firmy to obciazyli firme, a nie mnie prywatnie, bo do mnie kontaktu prywatnego nie mieli I co jak co, ale moim zdaniem tu nawalila ewidentnie eTorebka.

[Titane]

Napisane przez hihi

Nie. Było tak - eTorebka przyslała mi torbę z plamą, którą chcialam oddać. Uznalam, ze to ich błąd i koszt wysyłki powini ponieść oni, wiec zadzwoniłam i zapytalam jak to załatwic - powiedziano mi, że mam wysłać za pośrednictwem DHL na ich koszt, bo mają umowę z DHLem. Wiec wezwałam kuriera, nadalam paczkę na ich koszt. Następnego dnia zadzwoniono do mnie z biura DHL z Krakowa z pytaniem czy nadałam paczkę do eTorebki i kto mial za nią zapłacic, bo na liście było, że odbiorca placi, a eTorebka odmówila zapłaty za przesylkę. Ja powiedzialam, że rozmawiałam z pracownikiem firmy i miało to isc na ich umowę. Pani podziękowala za info i myslalam, ze temat sie skonczyl. A dzisiaj dowiedzialam sie, ze w efekcie tego, ze eTorebka powiedziala, ze za przesylke nie zaplaci, to DHL musial kogos obciazyc, a jako, ze kurier nie wzial ode mnie komorki,m a kojarzyl, ze wezwalam go do firmy to obciazyli firme, a nie mnie prywatnie, bo do mnie kontaktu prywatnego nie mieli I co jak co, ale moim zdaniem tu nawalila ewidentnie eTorebka.

Pamiętam jak wszystko opisywałaś, tylko myślałam, że firma kurierska miała Twoje prywatne dane i kurier tak według własnego widzimisię obciążył firmę, a nie Ciebie. Teraz już rozumiem. Zadzwoń do mułów, co Ci szkodzi, niech wiedzą, że źle zrobili.

Coraz gorzej się e-torebka sprawuje. Problemy z reklamacją, pękające rączki, wahające się ceny. Nieładnie

[farfalla]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, pisałam kiedyś, że odsyłałam poplamioną torebkę do etorebki i polecono mi zrobić to DHLem na ich koszt... Nie wiem czy ktoś pamięta? ODesłałam, ale okazało się, że firma odmówiła zapłacenia, o czym dowiedziałam się telefomu od Pani z DHL z Krakowa... i myślałam, że załatwili to jakoś z eTorebką, ale dzisiaj przyszedł do mnie rachunek za DHL za tamtą przesyłkę i ja musze go zapłacić.

Nigdy więcej eTorebki, jeśli nawet głupich 17zł nie sa w stanie zapłacic za przesyłkę,. którą polecili sami nadać na swój koszt. Wstyd. Aż normalnie jestem zażenowana ich zachowaniem

O matko .... powinno im być wstyd.. jak to świadczy o firmie. Ja bym zadzwonila do nich i tak, powiedziała że są neipoważni że najpierw powiedzieli że pokryją koszty wysyłki a potem ty musiałaś płacić i że są nieprofesjonalni i że będę każdemu ich odradzać i się rozłączyła nie słuchając nawet co mają mi do powiedzenia przydałby im się za przeproszeniem kop w dupe bo cos za duze mniemanie zaczyna miec o sobie ta e-torebka

Napisane przez hihi

Nie. Było tak - eTorebka przyslała mi torbę z plamą, którą chcialam oddać. Uznalam, ze to ich błąd i koszt wysyłki powini ponieść oni, wiec zadzwoniłam i zapytalam jak to załatwic - powiedziano mi, że mam wysłać za pośrednictwem DHL na ich koszt, bo mają umowę z DHLem. Wiec wezwałam kuriera, nadalam paczkę na ich koszt. Następnego dnia zadzwoniono do mnie z biura DHL z Krakowa z pytaniem czy nadałam paczkę do eTorebki i kto mial za nią zapłacic, bo na liście było, że odbiorca placi, a eTorebka odmówila zapłaty za przesylkę. Ja powiedzialam, że rozmawiałam z pracownikiem firmy i miało to isc na ich umowę. Pani podziękowala za info i myslalam, ze temat sie skonczyl. A dzisiaj dowiedzialam sie, ze w efekcie tego, ze eTorebka powiedziala, ze za przesylke nie zaplaci, to DHL musial kogos obciazyc, a jako, ze kurier nie wzial ode mnie komorki,m a kojarzyl, ze wezwalam go do firmy to obciazyli firme, a nie mnie prywatnie, bo do mnie kontaktu prywatnego nie mieli I co jak co, ale moim zdaniem tu nawalila ewidentnie eTorebka.

a DHLowi też się należy ochrzan. Jak można kogoś obciążyć kosztami bez wcześniejszego kontaktu !!! szczególnie że nadawcą była osoba fizyczna a rachunek wystawili Firmie !!! szczyt niekompetencji

[La Diavolita Impazzita]

Napisane przez hihi

Szczerze? Szkoda mi nerwów i kasy za rachunek telefoniczny do nich, naprawde Kasę za torebke zwrócili, ale ich zachowanie co do tego kuriera było naprawdę bardzo bardzo nie halo, bo jakbym nie miała naprawdę fajnego szefa to miałabym poważne problemy w pracy

Witam,
czytam Twoje wypowiedzi i włos jeży mi się na głowie, winna jesteś Ty, świadomie bądź nie, nie wiem.
Pan z e-torebki, nie jest tu winien, dlaczego miał płacić za Twoje usługi, to Ty wezwałaś kuriera Dhl, nie poszłaś do siedziby firmy nadać paczkę, podałaś dane firmy, nie swoje, wiec na takowe dostałaś rachunek.
Za taką usługę, jak przyjazd kuriera trzeba płacić!!! Paliwo i jego czas też kosztuje, kurier to też człowiek do tego pracujący, jak Ty!!! nie zapominaj o tymnie rozumiem, czemu on ma płacić za Twoje zamówienie jego do siedziby Twojej firmy.
E torebka kazała Ci odesłać na swój koszt, ale nie powiedziała, że odda Ci też za Twoje zamówienie kuriera, tak to nigdzie nie ma, a szkoda, co???
Nie podoba mi sie tu, że teraza wzajremnie obrażaccie właściciela e - torebki, kuriera DHL za to, że robią to co do nich należy.
Dodam, że sama mam sklep internetowy, podpisaną umowę z kurierem, trafiają się różni klienci i dlatego jestem uczolona na punkcie niesłusznego oskarżania ludzi, którzy wypełniają swoje obowiązki, no to tyle, a teraz czekam na Wasze opinie, wiem, że będą różne, tak bywa/
Na początku było miło tu zaglądać, a teraz ten wątek coraz mniej mi się podoba :-((((((((((((((((

P.S.
Polecam sprawdzenie w necie co znaczy usługa EXW

Pozdrawiam

[Susanna]

Tz. ja w piątek zwracałam sukienkę - wymieniałam na mniejszy rozmiar i też sama płaciłam za koszt przesyłki

[hihi]

Napisane przez La Diavolita Impazzita

Witam,
czytam Twoje wypowiedzi i włos jeży mi się na głowie, winna jesteś Ty, świadomie bądź nie, nie wiem.
Pan z e-torebki, nie jest tu winien, dlaczego miał płacić za Twoje usługi, to Ty wezwałaś kuriera Dhl, nie poszłaś do siedziby firmy nadać paczkę, podałaś dane firmy, nie swoje, wiec na takowe dostałaś rachunek.

Ja zadzwoniłam do eTorebki, zapytałam jak odesłać torbę, a Pan z eTorebki powiedział, żebym zadzwoniła po kuriera i nadała paczkę na ich koszt. To zrobiłam. Tak jak mnie poinstruowano. eTorebka, która ma podpisaną umowę z firma kurierską chyba wie jak to powinno wyglądać i powinna klientom udzielac prawdziwych informacji, a nie wprowadzać w błąd i narażać na koszty i problemy, jakby nie mogli po prostu sprawdzić co wkładaja do paczek i zamiast wysyłac wadliwy sprzęt licząc na to, że klient nie zauważy, ot co. Takie jest moje zdanie i żadne ataki na moja osobę go nie zmienią.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez Susanna

Tz. ja w piątek zwracałam sukienkę - wymieniałam na mniejszy rozmiar i też sama płaciłam za koszt przesyłki

Ale ja dostałam wadliwą torebkę. Ktoś wysłał towar niezgodny z zamówieniem. I to nie była chyba moja wina, prawda? Jakbym ja dostała i ona mi się po prostu nie podobała to co innego niż wtedy gdy ja dostaję torebkę z wadą.

Czy uważasz, że te dwie sytuacje sa dokładnie takie same?

[annah33]

Jestem po stronie hihi

Zamówiłam przed chwilą czarną Caroline i jasną Nadin,na prezenty z okazji Dnia Matki

[hihi]

Napisane przez annah33

Jestem po stronie hihi

Dziękuję, że chociaz Ty

Co do tych kosztów, to właśnie mi się przypomniało, że niedawno kupiłam na allegro spodnie. W rzeczywistości były totalnie inne niż w opisie (3 rozmiary mniejsze i inny fason), pomyliło im się ok. Prosili o odesłanie pocztą w zwykłej paczce i bez słowa zwrócili koszty, przepraszając za błąd i fatygę. Więc jednak można jak się chce, prawda? I nie mam wątpliwości, że kupię u nich jeszcze wiele wiele rzeczy, bo im zależy na kliencie i nie odwracają się do niego w momencie gdy jest niezadowolony...

[La Diavolita Impazzita]

Napisane przez hihi

Ja zadzwoniłam do eTorebki, zapytałam jak odesłać torbę, a Pan z eTorebki powiedział, żebym zadzwoniła po kuriera i nadała paczkę na ich koszt. To zrobiłam. Tak jak mnie poinstruowano. eTorebka, która ma podpisaną umowę z firma kurierską chyba wie jak to powinno wyglądać i powinna klientom udzielac prawdziwych informacji, a nie wprowadzać w błąd i narażać na koszty i problemy, jakby nie mogli po prostu sprawdzić co wkładaja do paczek i zamiast wysyłac wadliwy sprzęt licząc na to, że klient nie zauważy, ot co. Takie jest moje zdanie i żadne ataki na moja osobę go
nie zmienią.

No teraz to już wprowdzasz nowy argument, zostańmy przy poprzednim.
Pan z e- torebki nie powidział, że odda Ci za EXW, tylko za przesyłkę do nich, nie wprowadził Cię w błąd, skąd miał wiedzieć, że skorzystasz także z EXW, gdybyś mu to powiedziała napewno by Ci powiedział, że za tą usługę Ci nie odda.
Bronię go w tej kwestti, a nie w kwestii, że wysłał torebkę z plamą, to już inna historia.....




---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


Ale ja dostałam wadliwą torebkę. Ktoś wysłał towar niezgodny z zamówieniem. I to nie była chyba moja wina, prawda? Jakbym ja dostała i ona mi się po prostu nie podobała to co innego niż wtedy gdy ja dostaję torebkę z wadą.

Czy uważasz, że te dwie sytuacje sa dokładnie takie same?

No teraz to już wprowdzasz nowy argument, zostańmy narazie przy poprzednim.
Pan z e- torebki nie powiedział, że odda Ci za EXW, tylko za przesyłkę do nich, nie wprowadził Cię w błąd, skąd miał wiedzieć, że skorzystasz także z EXW, gdybyś mu to powiedziała napewno by Ci powiedział, że za tą usługę Ci nie odda.
Bronię go w tej kwestti, a nie w kwestii, że wysłał torebkę z plamą, to już inna historia.....
Z tego powodu też bym sie czuła rozżalona, jak każda kobieta, za to można winić, nie winić, mieć żal do e-torebki, jasne, gdyby tej plamy nie było, nie było tej szopki ;-)
Precz z plamami ;-)

[TuRQoUiS]

Napisane przez La Diavolita Impazzita

Witam,
czytam Twoje wypowiedzi i włos jeży mi się na głowie, winna jesteś Ty, świadomie bądź nie, nie wiem.
Pan z e-torebki, nie jest tu winien, dlaczego miał płacić za Twoje usługi, to Ty wezwałaś kuriera Dhl, nie poszłaś do siedziby firmy nadać paczkę, podałaś dane firmy, nie swoje, wiec na takowe dostałaś rachunek.
Za taką usługę, jak przyjazd kuriera trzeba płacić!!! Paliwo i jego czas też kosztuje, kurier to też człowiek do tego pracujący, jak Ty!!! nie zapominaj o tymnie rozumiem, czemu on ma płacić za Twoje zamówienie jego do siedziby Twojej firmy.
E torebka kazała Ci odesłać na swój koszt, ale nie powiedziała, że odda Ci też za Twoje zamówienie kuriera, tak to nigdzie nie ma, a szkoda, co???
Nie podoba mi sie tu, że teraza wzajremnie obrażaccie właściciela e - torebki, kuriera DHL za to, że robią to co do nich należy.
Dodam, że sama mam sklep internetowy, podpisaną umowę z kurierem, trafiają się różni klienci i dlatego jestem uczolona na punkcie niesłusznego oskarżania ludzi, którzy wypełniają swoje obowiązki, no to tyle, a teraz czekam na Wasze opinie, wiem, że będą różne, tak bywa/
Na początku było miło tu zaglądać, a teraz ten wątek coraz mniej mi się podoba :-((((((((((((((((

P.S.
Polecam sprawdzenie w necie co znaczy usługa EXW

Pozdrawiam

chyba się pogłubiłam
ostatnio reklamowałam aparat fotograficzny, wysyłałam kurierem UPS, za wysyłkę płaciła firma serwisowa bo mieli umowe z UPS, kurier przyjechał do domu- wszystko sprawnie itp zero kosztów dla nadawcy
no to jak w koncu to jest?

ja osobiście uważam, że etorebka popełniła bład i powinna płacić za niego, nawet jeśli taka usługa kosztuje kilka złotych więcej.
za przykład podam Victoria's Secret. była niedawno taka sytuacja. było sobie zamówienie, przyszedł sweterek ale był lekko nadpruty przy dekolcie. Wystarczyło tylko wysłać zdjęcie jak wygląda ta wada. VS od razu przespraszało za błąd i niedogodności wysłali na swój koszt UPS'em nowy sweterek (dodam wysyłka międzynarodowa) , oczywiscie nie oczekując wysyłki tego uszkodzonego. Chyba tak powinien wyglądać porządny sklep, prawda?


La Diavolita Impazzita- bardzo się cieszę, że zaprezentowałaś nam swoją opinię na ten temat Niewątpliwie wyprowadziłaś nas wszystkie z błędu Jednak uważam, że podchodzisz do tego wszystkiego emocjonalnie ze względu na rodzaj Twojej działalnosci- dlatego tak naprawdee bronisz etorebki. Ja sama uważam, że po prostu etorebka niewystarczająco wytłumaczyła sposób nadania. Tak naprawde większość z nas swój kontakt z kurierem ogranicza do odbierania i stąd mała wiedza na temat wachlarza usług i cennika

[hihi]

Napisane przez La Diavolita Impazzita

No teraz to już wprowdzasz nowy argument, zostańmy narazie przy poprzednim.
Pan z e- torebki nie powiedział, że odda Ci za EXW, tylko za przesyłkę do nich, nie wprowadził Cię w błąd, skąd miał wiedzieć, że skorzystasz także z EXW, gdybyś mu to powiedziała napewno by Ci powiedział, że za tą usługę Ci nie odda.
Bronię go w tej kwestti, a nie w kwestii, że wysłał torebkę z plamą, to już inna historia.....
Z tego powodu też bym sie czuła rozżalona, jak każda kobieta, za to można winić, nie winić, mieć żal do e-torebki, jasne, gdyby tej plamy nie było, nie było tej szopki ;-)
Precz z plamami ;-)

Moment, moment, czegoś nie rozumiem. Wpisałam w google EXW i totalnie nie wiem o co chodzi.

Pan z eTorebki polecił mi zadzwonić po kuriera i nadać przesyłkę na ich koszt na ich umowę. Gdzie tu jest to EXW i gdzie go Pan z eTorebki nie przewidział, skoro polecił mi wezwać kuriera do siebie i dać kurierowi paczkę? Bo naprawdę jestem ciemna i nie kumam?

[La Diavolita Impazzita]

Napisane przez hihi

Dziękuję, że chociaz Ty

Co do tych kosztów, to właśnie mi się przypomniało, że niedawno kupiłam na allegro spodnie. W rzeczywistości były totalnie inne niż w opisie (3 rozmiary mniejsze i inny fason), pomyliło im się ok. Prosili o odesłanie pocztą w zwykłej paczce i bez słowa zwrócili koszty, przepraszając za błąd i fatygę. Więc jednak można jak się chce, prawda? I nie mam wątpliwości, że kupię u nich jeszcze wiele wiele rzeczy, bo im zależy na kliencie i nie odwracają się do niego w momencie gdy jest niezadowolony...

No, to już kompletnie inna sprawa, tu poszłaś sama na pocztę, nie zamawiałaś listonosza do pracy ;-)
Choć miałaś taką możliwość w przypadku Pocztexa, ale za to także byś zapłaciła i to sporo i nie jestem niemal pewna, że pan od spodni nie oddałby Ci tych kosztów i też byś się na niego obraziła ;-)
A pan z e-torebki z tego co pisałaś szybo oddał Ci kasę za torebkę, nie wypiął się, choć mógł, jak wielu sprzedawców internetowych, np na Allegro robi, niestety.......

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez hihi

Moment, moment, czegoś nie rozumiem. Wpisałam w google EXW i totalnie nie wiem o co chodzi.

Pan z eTorebki polecił mi zadzwonić po kuriera i nadać przesyłkę na ich koszt na ich umowę. Gdzie tu jest to EXW i gdzie go Pan z eTorebki nie przewidział, skoro polecił mi wezwać kuriera do siebie i dać kurierowi paczkę? Bo naprawdę jestem ciemna i nie kumam?

No to już teraz zamieszałaś na maxa, skoro tak było, choć watpię, żądaj zwrotu kasy, wczesniej nie pisałaś, ze tak ci e -torebka kazała zrobić, wezwać kuriera do siebie, może chodzi o to, że do siebie, tj adres zamieszkania, a nie do pracy, nie wiem........

[hihi]

Napisane przez La Diavolita Impazzita

No, to już kompletnie inna sprawa, tu poszłaś sama na pocztę, nie zamawiałaś listonosza do pracy ;-)
Choć miałaś taką możliwość w przypadku Pocztexa, ale za to także byś zapłaciła i to sporo i nie jestem niemal pewna, że pan od spodni nie oddałby Ci tych kosztów i też byś się na niego obraziła ;-)
A pan z e-torebki z tego co pisałaś szybo oddał Ci kasę za torebkę, nie wypiął się, choć mógł, jak wielu sprzedawców internetowych, np na Allegro robi, niestety.......

Sprawa jest taka sama - dzwonię do sprzedawcy i pytam co robimy... jak mi sprzedawca mówi - " proszę zamówić kuriera i nadać mu paczkę na mój koszt" to ja zamawiam kuriera i nadaję paczkę na koszt obdiorcy jak mi polecono.

Jak dzwonię i mowi mi "proszę wysłac spodnie paczką ekonomiczną" to tak właśnie robię.

Jak się cos ustala to się tego trzyma, hm? Jakby mi Pan z eTorebki powiedział, ąbym wysłała pocztą, a on mi zwróci koszt, to bym poszła na pocztę, wysłała i miała z dyni, ale on polecił mi wezwac kuriera i powołać się na ich umowę z dhlem.

Pytam gdzie tu moj błąd?

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez La Diavolita Impazzita;12265350=

No to już teraz zamieszałaś na maxa, skoro tak było, choć watpię, żądaj zwrotu kasy, wczesniej nie pisałaś, ze tak ci e -torebka kazała zrobić, wezwać kuriera do siebie, może chodzi o to, że do siebie, tj adres zamieszkania, a nie do pracy, nie wiem........

Ja dostałam nawet numer na centralę DHL od nich, żebym sobie zamowiła w dogodnym dla mnie terminie, więc chyba bez różnicy czy zamawiałabym kuriera do pracy, do mieszkania czy pod most, hm?

Nie rozumiem tylko skąd uwaga pod tytułem "wątpię, aby tak było".

edit:
Co do wypinania się sprzedawców, to jeśli towar jest niezgodny z opisem, to ja mam prawo do jego wymiany i jeśli sprzedawca nie chce tego uszanować, to... sa odpowiednie miejsca, które pomagają w rozmowach z takimi sprzedawcami...

[Hultaj]

Ja też już nie wiem o co chodzi, to kazali Ci zamówić sobie kuriera do siebie ( - czytaj: no bardzo w to wątpię), czy po prostu kazali Ci odesłać torebkę dhlem na ich (e-torebki) koszt.
Bo sorry, pofatygować to sie powinnaś do firmy z nadaniem, a nie firma kurierska do Ciebie. I mam wrażenie, że chyba chodzi o to, bo piszesz o cenie 17 zł, a gdy ja niedawno chciałam odeslac dhlem paczkę, i bylam u nich po nią w biurze i w biurze ją chciałam z powrotem nadać, to tak jak na na poczcie priorytet kosztował 13 zetów, tak u nich pani naliczyla 38 za usługę.

[hihi]

Napisane przez Hultaj

Ja też już nie wiem o co chodzi, to kazali Ci zamówić sobie kuriera do siebie ( - czytaj: no bardzo w to wątpię), czy po prostu kazali Ci odesłać torebkę dhlem na ich (e-torebki) koszt.
Bo sorry, pofatygować to sie powinnaś do firmy z nadaniem, a nie firma kurierska do Ciebie. I mam wrażenie, że chyba chodzi o to, bo piszesz o cenie 17 zł, a gdy ja niedawno chciałam odeslac dhlem paczkę, i bylam u nich po nią w biurze i w biurze ją chciałam z powrotem nadać, to tak jak na na poczcie priorytet kosztował 13 zetów, tak u nich pani naliczyla 38 za usługę.

Cena jest 17zł, bo paczka poszła na umowę mojej firmy.

[Hultaj]

Napisane przez hihi

Sprawa jest taka sama - dzwonię do sprzedawcy i pytam co robimy... jak mi sprzedawca mówi - " proszę zamówić kuriera i nadać mu paczkę na mój koszt" to ja zamawiam kuriera i nadaję paczkę na koszt obdiorcy jak mi polecono.

Jak dzwonię i mowi mi "proszę wysłac spodnie paczką ekonomiczną" to tak właśnie robię.

Jak się cos ustala to się tego trzyma, hm? Jakby mi Pan z eTorebki powiedział, ąbym wysłała pocztą, a on mi zwróci koszt, to bym poszła na pocztę, wysłała i miała z dyni, ale on polecił mi wezwac kuriera i powołać się na ich umowę z dhlem.

Pytam gdzie tu moj błąd?.

No skoro to miało tak wyglądać - trochę się tylko dziwię, że nie zadzwoniłaś do e-torebki z awanturą i tyle.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

No to za co Ci w końcu firma kazała zapłacić, za to, że dostarczenie paczki do Krakowa czy za to, że kurier przyjechał po nią do Ciebie ekstra, zamiast Ty do nich do biura?

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

A tak w ogóle, to zainteresuj się tym od strony prawnej, co to znaczy, że firma obciąża sobie adresik (Twoją firmę) a nie osobę fizyczną, jak będziesz stała pod kolumną Zygmunta to wystawią rachnek na rodzinę III Wazy? Bo moim zdaniem pozwolili sobie na nadinterpretację, delikatnie rzecz ujmując.

[hihi]

Napisane przez Hultaj

No skoro to miało tak wyglądać - ja się trochę dziwię, że nie zadzwoniłaś do e-torebki z awanturą i tyle.

Dlaczego się dziwisz? Ja się nadenerwowałam wtedy i mi wystarczy.

Teraz odkopałam sprawę tylko dlatego, że kilka osób wtedy pytało mnie jak to się zakończyło.

No zakończyło się i już.

[mycccha]

Laski nie wiecie gdzie mogę kupić torebkę podobna do Mizensa Karli, w kolorze czarnym?

[hihi]

Napisane przez Hultaj

A tak w ogóle, to zainteresuj się tym od strony prawnej, co to znaczy, że firma obciąża sobie adresik (Twoją firmę) a nie osobę fizyczną, jak będziesz stała pod kolumną Zygmunta to wystawią rachnek na rodzinę III Wazy? Bo moim zdaniem pozwolili sobie na nadinterpretację, delikatnie rzecz ujmując.

Rozmawiałam z moim szefem i on zgodził się te parenaście złotych podpisać jako koszt, więc tym się przejmować nie muszę, a naprawdę nie mam zamiaru kopać w tym jak to wygląda, co i dlaczego, bo moja firma też ma umowę z DHL i to nie jest tak, że ja dostałam rachunek do ręki - przyszła faktura zbiorcza za jakiś tam okres i w niej jest ten mój koszt. Ja faktury na oczy nie widziałam i nie wiem za co policzyli te 17zł. Zadzwoniono do mnie z księgowości informując, że jest takie a takie obciązenie na moje nazwisko i proszą o info co obciążyć... i jak znam księgowość, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że podali mi koszt netto, bo tylko takimi kosztami operują (od usług kurierskich się jakieś podatki płaci? bo nawet pojęcia nie mam)

Swoją drogą zadzwonić do mnie z Krakowa, aby zapytać o to kto ma zapłacić byli w stanie a zadzwonić aby zapytać co z obciążeniem już nie i to mnie dziwi najbardziej

Ale nieistotne. Sprawa jest zakończona, a ja skończyłam z etorebką. I tyle.

[Hultaj]

No dziwię się, bo ja mówiąc szczerze to jak mnie strzela coś takiego od razu biorę telefon do ręki i dzwonię sobie ''wyjasnić sprawę''.

[hihi]

Napisane przez Hultaj

No dziwię się, bo ja mówiąc szczerze to jak mnie strzela coś takiego od razu biorę telefon do ręki i dzwonię sobie ''wyjasnić sprawę''.

Wiesz, ja nie mam ochoty bić piany dla zasady. Bo zadzwonię, powiem co i jak i co to da? Nawet jakby im się zachciało zwracać koszty, to jak? Mi? Ale mi się nie należą, bo ja ich nie poniosłam, ale moja firma

[Hultaj]

Myslę, że powinnaś zadzwonić do et. , sprawę definitywnie zakonczyć, pieniądze powinni przelać Ci na konto, Ty je zwracasz szefowi, jak już chodzi o ścisłość, bo w normalnych warunkach to Ty poniosłabyś te koszty.
Skoro firma czegoś nie dopilnowała, nie oznacza to jeszcze, że to sie stało z czyjejś złej woli, rozmawiałaś z jednym, odbierał drugi i odmówił przyjęcia paczki, cóż, lepiej wyjasnić wszystko i jeśli Cię zbyją, itd, możesz uważać, że masz do czynienia ze złosliwymi czy kompletnie niekompetentnymi ludźmi, ale wcześniej...; nawalili, daj szansę naprawić. I przede wszystkim nie daj się trzaskać na swoje pieniądze.