KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze

[rybcioch]

Napisane przez buziaczek2

kochane moje a ktoras moze uzywala eyeliner z kobo ten w pisaku ? czaje sie na niego ale mialam pare tuszy w pisaku i byly kiepskie ; /

nie mam go osobiscie ale nie polecam dzisiaj na niego patrzalam i no nie powiem trzyma sie jest trwaly ale slabo czarny jest bardziej grafitowy taki ciemno szary...

[Monikonsa89]

Napisane przez nadi83

Kolekcja świetna
a mogłabyś coś napisać o cieniu 210 Blueberry Violet i pigmencie Orchid?

kochana nie używałam jeszcze tych dwóch cieni- tak mi się zdaje, co do pigmentu jestem pewna, ale z tym drugim to sprawdzę Właśnie mam zamiar umieścić na mm makijaż wykonany cieniami Kobo więc zapraszam na Moje Makijaże

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez lemka

Mi się zdjęcia z makijaży w Twoim podpisie nie pokazują, może po awarii Wizażu zniknęły?

tak masz rację, właśnie zmieniłam makijaże w podpisie

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez greatdee

Aaah dziękuję
A te wypiekane używałaś? Bo one mnie najbardziej aktualnie kuszą

ależ nie ma za co Przyznam się, że jeszcze ich nie używałam, ale jak użyję to dam znać

[marryme21]

Od nowej gazetki będzie przeceniony korektor 4-kolorowy.
To chyba dobry znak,ostatnio przecenili pigmenty.Mam nadzieję,że ta tendencja co gazetkę się utrzyma.
Oby to samo zrobili z cieniami.

[kleopatre]

Napisane przez marryme21

Od nowej gazetki będzie przeceniony korektor 4-kolorowy.
To chyba dobry znak,ostatnio przecenili pigmenty.Mam nadzieję,że ta tendencja co gazetkę się utrzyma.
Oby to samo zrobili z cieniami.

Zgadzam się niech przecenią cienie!

Mialam kupić tylko matowy cień w kolorze zgniłej zieleni, ale jak bylam ostatnio w Naturze to spodobały mi się też fiolety .

[nadi83]

Napisane przez buziaczek2

kochane moje a ktoras moze uzywala eyeliner z kobo ten w pisaku ? czaje sie na niego ale mialam pare tuszy w pisaku i byly kiepskie ; /

Napisane przez rybcioch

nie mam go osobiscie ale nie polecam dzisiaj na niego patrzalam i no nie powiem trzyma sie jest trwaly ale slabo czarny jest bardziej grafitowy taki ciemno szary...

mi akurat na mocno czarnym kolorze nie zależy(od tego mam MACowy fluidline) , więc tego nie oceniam. Co do jakości-u mnie sprawuje się nawet lepiej niż sie spodziewałam:mam baaardzo tłusta skóre na powiekach i mało co sie na niej dobrze trzyma a ten pisaczek rozmazał mi się raz (bez bazy po prawie 10godz).Na bazie trwa cały dzień.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez Monikonsa89

kochana nie używałam jeszcze tych dwóch cieni- tak mi się zdaje, co do pigmentu jestem pewna, ale z tym drugim to sprawdzę Właśnie mam zamiar umieścić na mm makijaż wykonany cieniami Kobo więc zapraszam na Moje Makijaże

Bardzo chętnie zajrzę i poogladam jak się prezentują ale jak znajdziesz chwilkę, to po przetestowaniu skrobnij proszę coś o nich bo zdjęcie nie wszystko odda (jak z trwałością, intensywnością koloru, nakładaniem, bo zauważyłam, że nie wszystkie cienie kobo maja identyczne cechy)

[MuniMuni]

Ja już któryś raz podchodziłam do szafy z Kobo i znowu odeszłam od niej z wielkim rozczarowaniem. Tym razem szukałam jakiejś pomadki o pięknym jasnym kolorze, najlepiej różyk albo beżyk. No niestety kolory nalepek na pomadkach bardzo mi się podobały jednak same pomadki nie były już takie piękne. No nie wiem może to przez to oświetlenie wydawały się takie jasne albo oni sami nie wiedza co mają w tych opakowaniach.

[greatdee]

Napisane przez MuniMuni

Ja już któryś raz podchodziłam do szafy z Kobo i znowu odeszłam od niej z wielkim rozczarowaniem. Tym razem szukałam jakiejś pomadki o pięknym jasnym kolorze, najlepiej różyk albo beżyk. No niestety kolory nalepek na pomadkach bardzo mi się podobały jednak same pomadki nie były już takie piękne. No nie wiem może to przez to oświetlenie wydawały się takie jasne albo oni sami nie wiedza co mają w tych opakowaniach.

Ja miałam nadzieję znaleźć odpowiednik szminki MACa (MAC - Impassioned Lipstick ), na której punkcie ostatnio dostałam kręćka :P Ale nie znalazłam Za to Orange mi się spodobała

[goldika]

kurcze a ja ciagle podchodze od szafy KOBO i odchodze bez cieni... to juz sie zdecyduje na paletke to dotykam testera i za kazdym razem jestem zawiedziona konsystencja i napigmentowaniem ich cieni...

[jusik]

Witam wczoraj "odkryłam" w naturze nową(w sumie dla mnie nową)markę. Na początku zachwyt i oczopląs. Napaliłam się na kilka produktów(m in żółty podkład-korektor, baza, szminka), ale kupiłam tylko lakier i wypiekany róż.
Najpierw postanowiłam, że popatrzę co na to wizaż. I teraz sama nie wiem.

Moje nowości to:
wypiekany róż w kolorze blush coral - genialny jak dla mnie(może też dlatego, że to własnie ten odcień), ale kupiłam go jako cień. W pudełeczku ma "błystki", na skórze nienachalnie się zachowują -kolor ładnie się trzyma - bez bazy bo nie używam. Oczu nie podrażnia, jednym słowem jestem zadowolona.

lakier do paznokci na bazie winylowej "orange shake" - też oki - cena "za duża" w porównaniu do tych małych kolorowych cudów(my secret czy color &go esence), ale uwiódł mnie odcień, choć już na próbniku widac było, że jednak nie będzie tak ładny jak we flaszce jest ciut jaśniejszy i to ciut robi różnicę - niemniej jednak kolor jest i tak ładny i chyba trwały -mam go dopiero od wczoraj - ale przeżył zmywanie garów w dużej ilości, a nie każdy przeżywa(nie wiem czemu, ale granat z esence odpryskuje na sam widok garów!!! - a fiolet z tej samej serii nie...ktoś zauważył różnice w trwalosci względem odcienia???)bo ja też ledwo. Nie smuży nawet przy jednej warstwie choć w lakierze perłowym o jasnym odcieniu to raczej nie taka trudna sprawa.
Raczej kupię sobie jeszcze jeden kolorek, ale jak już ponoszę trochę ten - zobaczymy jak z odpryskami itp.
Aha schnie szybko - jedna warstwa to mi szybciej niż astor 60sekund i esensiki wyschla, druga wyschła też szybko, choć dość długo(jak na moje standardy)lakier był miękki.

Chyba pójdę z małym pudełeczkiem i spytam, czy mogę tego żółtego "podkładu"kapkę sobie uszczknąć z testera(pełen jest) żebym mogła rano nałożyć na twarz i zobaczyć jak się zachowuje...

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez jusik

(nie wiem czemu, ale granat z esence odpryskuje na sam widok garów!!!

może ma jakąś traumę z dzieciństwa

Ciągle się biję z myślami - brać czy nie brać Golden Rose. Odcień piękny, no ale ta trwałość... A ja nie zawsze bazy używam, nie zawsze mi się chce.

[anonyme]

W jakiej cenie są te róże wypiekane?

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;2432635 0]może ma jakąś traumę z dzieciństwa

Ciągle się biję z myślami - brać czy nie brać Golden Rose. Odcień piękny, no ale ta trwałość... A ja nie zawsze bazy używam, nie zawsze mi się chce. [/QUOTE]

U mnie GR cały dzień wytrzymał bez bazy, bo zapomniałam użyć, a wszystkie inne po godzinie mi się zbierają w załamaniu
Nie żebym kusiła
Muszę mu jakiegoś do pary kupić (wpadły mi w oko zielony mat i jakiś fiolet perłowy), nie lubię mieć jednego kosmetyku z danej firmy/serii Też tak macie? (chodzi mi o kolorówkę)

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

No dobra.
Biorę.

Tylko teraz się zastanawiam czy wziąć wkład z paletką a potem dokupować inne odcienie czy po prostu pojedynczy... Są jakieś inne must have'y z cieni Kobo?

[Aleetzya]

Oberżyna

[madzior22]

Dziewczyny chciałam wam zaprezentować GR na powiecie Pare stron temu ktoś się pytał jak można go ładnie wkomponować w makijaż , a korzystając z tego że robiłam wczoraj makijaż koleżance postanowiłam pokazać i wam.
Na żywo oczywiście intensywniejszy i jak wiecie pewnie z autopsji "wielowymiarowy".
Przy okazji pokazuję biały z kobo (coconut) - w kącikach. Trochę tutaj roztarty ale generalnie najmocniejsza biel jaką kiedykolwiek miałam. Na bazie kobo jest mocny i kryjący jak farba. Światło może nie najpiekniejsze ale chyba trochę widać.

[myszka2020]

Bardzo ładny cień madziorku, biały też faktycznie biały, widać go ładnie, ciekawe, jak bez bazy. Zastanawiam się sama nad tą bazą, czy ją brać czy nie

[ewwwa]

Napisane przez myszka2020

Bardzo ładny cień madziorku, biały też faktycznie biały, widać go ładnie, ciekawe, jak bez bazy. Zastanawiam się sama nad tą bazą, czy ją brać czy nie

Brac jest świetna! Utrzymuje cienie na powiekach w nienaruszonym stanie cały dzien-od rana do wieczora

Ja obecnie poszukuje jakiegos naturalnego beżowego matu do makijazu dziennego, niestety w KOBO nic takiego znalezc nie moge

[myszka2020]

Napisane przez ewwwa

Brac jest świetna! Utrzymuje cienie na powiekach w nienaruszonym stanie cały dzien-od rana do wieczora

Ja obecnie poszukuje jakiegos naturalnego beżowego matu do makijazu dziennego, niestety w KOBO nic takiego znalezc nie moge

A może mat z my secret? Chyba kupię tą bazę, jutro jestem w naturze, jak będzie to na bank się skuszę

[ewwwa]

Napisane przez myszka2020

A może mat z my secret? Chyba kupię tą bazę, jutro jestem w naturze, jak będzie to na bank się skuszę

Oooo rzeczywiscie My secret ma ładny mat cielisty kiedys go ogladalam nawet Dziekuje

[Aleetzya]

O którym macie cielistym mówicie? Też poszukuję takiego cienia
W weekend chyba odwiedzę Naturę, bo kusicielki z Was okrutne

[Silloe]

Cielisty mat nr 505 bodajże
Daję fotkę. W prawym dolnym rogu co nietrudno się domyślić

[greatdee]

Napisane przez anonyme

w jakiej cenie są te róże wypiekane?

19,99

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Kupiłam dzisiaj Golden Rose i paletkę
Paletka to chyba najlepszy produkt tej firmy.

[myszka2020]

Napisane przez Silloe

Cielisty mat nr 505 bodajże
Daję fotkę. W prawym dolnym rogu co nietrudno się domyślić

A ten drugi macik po lewej to który numerek i jak go widać na powiece?

[Monikonsa89]

Napisane przez nadi83

mi akurat na mocno czarnym kolorze nie zależy(od tego mam MACowy fluidline) , więc tego nie oceniam. Co do jakości-u mnie sprawuje się nawet lepiej niż sie spodziewałam:mam baaardzo tłusta skóre na powiekach i mało co sie na niej dobrze trzyma a ten pisaczek rozmazał mi się raz (bez bazy po prawie 10godz).Na bazie trwa cały dzień.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------


Bardzo chętnie zajrzę i poogladam jak się prezentują ale jak znajdziesz chwilkę, to po przetestowaniu skrobnij proszę coś o nich bo zdjęcie nie wszystko odda (jak z trwałością, intensywnością koloru, nakładaniem, bo zauważyłam, że nie wszystkie cienie kobo maja identyczne cechy)

Oczywiście, że napiszę Ale w moich wątkach oceniam intensywność, łatwość cieniowania a trwałości nie oceniam bo używam bazy Urban Decay (najlepsza na świecie ) i na niej wszystkie cienie się genialnie trzymają

[jusik]

doobra skusiłam się na "to żółte" czyli ideal cover make up w kolorze light vanilla - zrobilam tak jak dziewczyny kazały - czyli ogrzałam(nachuchałam na łapę z odrobiną tego hm "podkładu") i TAK okazał się dobry - tj kolor już daaawno chciałam taki, ale konsystencja mnie ostatnio przeraziła.
I nałożony po ogrzaniu nie uwydatnił przesuszonych skórek itp(ostatnim razem jak testowałam to bez ogrzania i było źle, nawet bardzo źle).
Jeszcze nie wiem jak zachowuje się na całej twarzy i czy tak bedę go używać -na razie pod oczy(jest perfekt do mojego koloru lekkiego podsinienia i na policzki gdzie jak na razie nakładałam krem tonujący z kroplą zielonego korektora)
Na razie jestem zadowolona - pod oczami nie uwidocznił zmarszczek mimicznych, no ogólnie na razie ok - umiarkowanych zachwyt, a to już dużo.

Szminka w kolorze orange - no szminka, trwała nawet - kupiłam matową, więc niestety tylko na mocno nawilżone usta, ale to się carmexem załatwi, jak tylko wybiorę się do miasta, bo mi dziecko zjadło. Aha, o co chodzi z tymi opakowaniami? od szminki mi się podoba - bez bajeru, ale nie najgorsze - może faktycznie się potem ściera czy coś, ale te rzeczy co mam(covera, szminke, lakier i wypiekany róż)mają zwykłe, proste nietandetne opakowania.

Testowałam w końcu na spokojnie też korektor czterokolorowy, bo w promocji, ale dla mnie szału nie ma - fioletowy mi mojego jedynego przebarwinia nawet nie kapkę skorygował, zielony mam, różowy mi nigdzie nie pasuje, biały też nie bardzo, więc jakoś tak bez przekonania - no i lepiej się wtapia to żółte coś(cover)niz korektor i u mnie to raczej ma rację bytu -wiadomo każdy ma inaczej

PS w piśmie widziałam śliczny róż z my secret - u mnie nie mają w ogóel róży - czy mi się coś pozajączkowało czy w innych naturach są? Bo to osiedlowa jest, może w Galerii czy gdzieś by były?

[awokado22]

Ja do tej pory zakupilam jedynie puder brazujacy w kamieniu za jedyne 19.99 zl.
Jestem z niego bardzo zadowolona, nadaje skorze zlocisto- brazujacy odcien.
Kolor nie jest matowy, zawiera subtelne zlociste drobinki.
Odcien zalezy od tego ile kosmetyku nalozymy na twarz.
Nie mozna przesadzic z iloscia bo wyglada sie komicznie i nienaturalnie.
Ja teraz go nakladam na podklad perfect stay maybelline i bardzo fajnie stapia sie z buzia i nie robia sie zacieki.
Swietnie nadaje sie do makijazu wieczorowego, jezeli chodzi o dzienny to trzeba go uzywac tylko odrobinke.
Ja nakladam go duzym pedzlem tylko troszke aby podkreslic policzki i ozywic buzie.
Trzeba umiejetnie go nakladac aby nie narobic plam na twarzy. Ja np nabieram go pedzlem i zanim naloze przecieram troszke palcami aby zebrac nadmiar tego kosmetyku i dopiero wtedy nakladam bo gdybym od razu kladla na twarz no to robilyby sie plamy i ciezko by bylo je rozetrzec.
Odcien zdecydowanie nadaje sie dla dziewczyn, ktore maja ciemniejsza karnacje , wydaje mi sie, ze jak ktos ma blada skore to nie bedzie odpowiedni bo bedzie sie wygladalo nienaturalnie. Odcien raczej dla brunetek a nie blondynek.
Puder jest wydajny, jak narazie jestem z niego bardzo zadowolona

[Sesja]

madzior22 świetny jest!
długo sie utrzymywał?

[Silloe]

Napisane przez myszka2020

A ten drugi macik po lewej to który numerek i jak go widać na powiece?

Szary mat nr 508, kolor delikatny z bazą pod cienie troszę intensywniejszy, ogólnie dobry do dziennego makijażu

[myszka2020]

Napisane przez Silloe

Szary mat nr 508, kolor delikatny z bazą pod cienie troszę intensywniejszy, ogólnie dobry do dziennego makijażu

A to ja go mam, trochę inaczej na zdjęciu wyszedł

Kurczę, coś muszę kupić z kobo, ale dalej nie wiem co

[lemka]

Czy któraś z Was ma może puder brązujący z Kobo? Wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi, a dzisiaj mnie zainteresował. Nie ma w sobie tonów ceglastych i do tego ma takie jakby satynowo-złote wykończenie. Jeszcze się z takim fajnym efektem nie spotkałam. Natomiast boję się, że narobię sobie nim plam, bo jednak jest dość ciemnawy. Z drugiej trony sławne Laguna Narsa czy Hoola Benefita też są ciemniejsze, ktoś może doradzić.