Egzamin na prawo jazdy-pytania,relacje,trzymanie kciuków :) cz.IX

[owieczkaa]

Napisane przez 19agusia91

Dziewczyny, a teraz te 5 godizn to musze najpierw wykupić,a potem umawiać egzamin?

Ile będzie ksoztował egzamin po nowym roku?

Ale porażka z tym szkoleniem, na szczęście mnie ominęło uff!

Dodatkowe godziny musisz wykupić i w teorii wyjeździć przed zapisaniem się na egzamin - żeby się zapisać musisz mieć świstek o odbyciu szkolenia. A w praktyce świstek dostajesz od razu a wyjeżdżasz kiedy chcesz, najczęściej przed egzaminem oczywiście.

A exam ma kosztować coś koło 160 zł z tego co słyszałam.

[19agusia91]

własnie nei wiem jak to będzie, chciałabym w innej skzole wykupić, ech, się porobiło.

[princeseczka]

nika

[Lidzia007]

oo tak dawno mnie nie było, a tu już kolejny wątek
3mam kciuki dziewczyny dacie radę

[Kamilka54]

Napisane przez owieczkaa

A exam ma kosztować coś koło 160 zł z tego co słyszałam.

Cały egzamin, tj. teoria+praktyka ma kosztować 165zł. Z moich małych obliczeń wynika, że sama praktyka, która do tej pory kosztowała 112zł, będzie kosztować coś koło 137zł.

A co do tego szkolenia, to już pewne?
Pierwsze słyszę o czymś takim, kolejny bezsens zrobiony ku wyciąganiu pieniędzy.

[Andainn]

Hej dziewczyny, dawno się tu nie udzielałam, ale chciałam Wam powiedzieć, że 28.12 za 5 podejściem w końcu zdałam! Dlatego nie poddawać się kobietki, na pewno Wam się uda Trzymam mocno kciuki!

A co do podrożenia egzaminów, w ośrodku w Lesznie, gdzie zdawałam, wisiała w kasie informacja dotycząca cen egzaminów od stycznia 2011 i z tego co widziałam egzamin praktyczny na kat. B kosztował tyle samo, czyli 112 zł, więc sama już nie wiem, jak z tymi cenami...

[Talija]

Witam pracuje w szkole jazdy wiec takowe nowinki musze wiedziec wiec podaje link tu znajdziecie NOWE PYTANIA na prawko jak również wszelkie zmainy jakie nastapily w przepisachPowiem szczerze nie spodziewałam się że bedzie tego aż tyle!!! tez teraz robie prawko co prawda testty juz zdalam ale zmian i tak musze sie wyuczychttp://www.mi.gov.pl/files/0/1792131...ostateczny.pdf

[19agusia91]

nie wiem właśnie, ciężko to znaleźć wszystko

Gratuluję Bardzo się cieszę

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Któraś z Was jest z Bydgoszczy?

[kar0link4]

Napisane przez Andainn

Hej dziewczyny, dawno się tu nie udzielałam, ale chciałam Wam powiedzieć, że 28.12 za 5 podejściem w końcu zdałam!

Gratuluję!

[Kamilka54]

Słuchajcie, a wiecie może czy będą jakieś zmiany w egzaminie praktycznym?
Czy zostaje tak jak było?

[mcdulka]

Napisane przez Kamilka54

Słuchajcie, a wiecie może czy będą jakieś zmiany w egzaminie praktycznym?
Czy zostaje tak jak było?

zostaje po staremu

[nika436]

Nie zdałam ;(

[princeseczka]

co się stało?

[nika436]

Nie zauważyłam sygnalizatora i przejechałam na czerwonym. Ja nie wiem jak można nie zauważyć sygnalizatora! Nie dość, że jest duży to przecież jeszcze świeci! A już miałam wracać do wordu... Nawet mi egzaminator później powiedział, że ogólnie to bardzo dobrze wszystko było i dobrze sobie radze. Ale jestem taka wściekła! I czuję się jak ostatnia kretynka...

[mala zmiana]

Napisane przez nika436

Nie zauważyłam sygnalizatora i przejechałam na czerwonym. Ja nie wiem jak można nie zauważyć sygnalizatora! Nie dość, że jest duży to przecież jeszcze świeci! A już miałam wracać do wordu... Nawet mi egzaminator później powiedział, że ogólnie to bardzo dobrze wszystko było i dobrze sobie radze. Ale jestem taka wściekła! I czuję się jak ostatnia kretynka...

Współczuje, nie martw sie nastepnym razem zauwazysz i jak egzaminator cie pochwalil, to polowa sukcesu za toba

[Eroll]

Napisane przez nika436

Nie zauważyłam sygnalizatora i przejechałam na czerwonym. Ja nie wiem jak można nie zauważyć sygnalizatora! Nie dość, że jest duży to przecież jeszcze świeci! A już miałam wracać do wordu... Nawet mi egzaminator później powiedział, że ogólnie to bardzo dobrze wszystko było i dobrze sobie radze. Ale jestem taka wściekła! I czuję się jak ostatnia kretynka...

Można, można nawet dużo innych "banalnych" rzeczy nie zauważyć na egzaminie. Ale nie warto się tym przejmować, tylko szybciutko iść na następny termin. No właśnie, kiedy następne podejście?

Co do pogrubionego, to egzaminatorzy zawsze po oblaniu pokazują dopiero ludzką twarz i chwalą jak to było dobrze

[princeseczka]

głowa do góry to,że go nie zauważyłaś nie oznacza,że nie umiesz jeździć
podobno w ostatnich minutach egzaminu popełnia się najwięcej błędów
następnym razem na pewno wszystko zobaczysz

[nika436]

Następny egz we wtorek. Pocieszam się tym, że za drugim podejściem stres będzie mniejszy bo już wiem jak to wszystko wygląda. Gorzej jak następnym razem nie zauważę np. autobusu

[anulek88]

Zdałam co prawda za drugim razem 27.12 ale zdałam i czekam na odbiór kolejnego plastika ;D

[jomic]

Napisane przez nika436

Nie zauważyłam sygnalizatora i przejechałam na czerwonym. Ja nie wiem jak można nie zauważyć sygnalizatora! Nie dość, że jest duży to przecież jeszcze świeci! A już miałam wracać do wordu... Nawet mi egzaminator później powiedział, że ogólnie to bardzo dobrze wszystko było i dobrze sobie radze. Ale jestem taka wściekła! I czuję się jak ostatnia kretynka...

Zrobiłam dokładnie tak samo - widziałam stojący, nie zauważyłam wiszącego. Usłyszalam, ze to był koniec i droga do WORDu, i też się tak czułam.
Plus jest taki, ze teraz zauważysz wszystkie sygnalizatory. Trzymam kciuki za następny raz

[nika436]

To ja miałam odwrotnie, widziałam wiszące które były dalej do jazdy prosto, a że ja kawałek wcześniej miałam skręcić w prawo to sygnalizatora który stał z boku jakoś nie zauważyłam... Co ten stres robi z człowiekiem...

[princeseczka]

gratuluję

[owieczkaa]

Napisane przez 19agusia91

własnie nei wiem jak to będzie, chciałabym w innej skzole wykupić, ech, się porobiło.

Ja kupiłam w innej szkole, nie ma żadnego problemu - idziesz "z ulicy", bez żadnych dokumentów, mówisz że chciałabyś kurs po 3-cim egzaminie, płacisz, i dostajesz nr do instruktora.

Nie byłam w 100% zadowolona z mojej pierwszej szkoły, i dobrze zrobiłam że poszłam na doszkalające do kogo innego - podczas tych 5 godzin nauczyłam się więcej niż przez cały kurs.

[Eroll]

Napisane przez nika436

Następny egz we wtorek. Pocieszam się tym, że za drugim podejściem stres będzie mniejszy bo już wiem jak to wszystko wygląda. Gorzej jak następnym razem nie zauważę np. autobusu

Spoko, to byłoby tylko wymuszenie, a to jeden z najczęstszych błędów. Oczywiście żartuję i życzę Ci bezbłędnej trasy i trzymam kciuki Zazdroszczę szybkich terminów.

Napisane przez owieczkaa

Nie byłam w 100% zadowolona z mojej pierwszej szkoły, i dobrze zrobiłam że poszłam na doszkalające do kogo innego - podczas tych 5 godzin nauczyłam się więcej niż przez cały kurs.

To nie jest zbyt odważne stwierdzenie?

[owieczkaa]

Napisane przez Eroll

To nie jest zbyt odważne stwierdzenie?

No na pierwszym kursie nauczyłam się mniej więcej obsługi samochodu i orientowania się gdzie jest droga a gdzie nie - ale przyznasz że jak na kierowcę z prawdziwego zdarzenia to mało.

W czasie jazd dodatkowych facet mi opowiadał jak działają dane mechanizmy samochodu, co za co odpowiada, jak zareagować jak się coś stanie na drodze i uczulił mnie na wiele sytuacji drogowych i nauczyłam się jeździć z głową.

Po prostu zamiast kobiety umiejącej ruszyć i zahamować stałam się kierowcą

[19agusia91]

Ja ze szkoły jestem zadowolona, ale kupując w mieście gdzie mam egzamin nie strace czasu w elce na dojazd, w sumie prosta droga. A godzina w plecy. No i jak kupię tu, pojadę na miasto na 3 godziny (godzina na dojazd i potem 3 godizny druga osoba jeździ) i zostaną mi dwie godziny. Na plac. a tyle mi nie potrzeba na sam plac, wolałabym 4 godziny miasta, 1 na placu spędzić.

[Eroll]

Napisane przez owieczkaa

No na pierwszym kursie nauczyłam się mniej więcej obsługi samochodu i orientowania się gdzie jest droga a gdzie nie - ale przyznasz że jak na kierowcę z prawdziwego zdarzenia to mało.

W czasie jazd dodatkowych facet mi opowiadał jak działają dane mechanizmy samochodu, co za co odpowiada, jak zareagować jak się coś stanie na drodze i uczulił mnie na wiele sytuacji drogowych i nauczyłam się jeździć z głową.

Po prostu zamiast kobiety umiejącej ruszyć i zahamować stałam się kierowcą

Na pierwszym kursie nauczyłaś się obsługi pojazdu, znaków, jak masz się mniej więcej na drodze zachować, więc wybacz to nie jest nic. Oczywiście zgadzam się, że zdarzają się szkoły, które po prostu olewają kursanta, ale stwierdzenie, że "w innej szkole w 5 godzin nauczyłam się więcej" jest przesadą. Co innego to pierwsze 5h gdzie nie masz pojęcia o samochodzie, a ostatnie 5h gdzie musisz się tylko doszkolić, prawda?

Kierowcą stałaś się zapewne po zdanym egzaminie i kilku godzinach samodzielnej jazdy. Jak długo masz już prawo jazdy?

[nancy822]

Dzisiaj 3 podejście- zdane

[owieczkaa]

Napisane przez Eroll

Na pierwszym kursie nauczyłaś się obsługi pojazdu, znaków, jak masz się mniej więcej na drodze zachować, więc wybacz to nie jest nic. Oczywiście zgadzam się, że zdarzają się szkoły, które po prostu olewają kursanta, ale stwierdzenie, że "w innej szkole w 5 godzin nauczyłam się więcej" jest przesadą. Co innego to pierwsze 5h gdzie nie masz pojęcia o samochodzie, a ostatnie 5h gdzie musisz się tylko doszkolić, prawda?

Kierowcą stałaś się zapewne po zdanym egzaminie i kilku godzinach samodzielnej jazdy. Jak długo masz już prawo jazdy?

Prawo jazdy mam 9 miesięcy, z czego 7 sama we własnym samochodzie. I tak, oczywiście najwięcej uczy się jeżdżąc z plastikiem, ale wiem, ile kiedy się nauczyłam. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że miałabym o wiele większe problemy jako samodzielny kierowca bez mojego drugiego instruktora - nauczył mnie korzystać z tylnej szyby, lusterek, parkować w każdej sytuacji, przewidywania, ograniczonego zaufania, orientowania się na nieznanych drogach.

Mój pierwszy instruktor przez połowę jazd rozmawiał przez telefon, albo brał swoją siostrzenicę (też wtedy zdawała) i więcej jej tłumaczył niż mi. Nie mówiąc o tym, że jeździliśmy w kółko po 3 drogach na krzyż przy wordzie.

[fshelle]

nancy822 gratuluję !