Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV

[muron]

no to nie chcę Cię straszyć.... ewidentnie obniżył Ci się brzuch-widać, no i mozesz oddychać. Licz skurcze- ile razy dziennie, a kiedy wizyta? Bo przydałoby się KTG

[lilijka3]

witam się wieczorową porą.......... po spotkaniu "Mama rozmawia" trwało ono 3h z małym hakiem

anka_bzzz chyba jest obowiązkowe, w szczególności przy SN, ja dopiero jestem w 30 tc więc dla mnie jest za wcześnie ale pomyślę o tym. Wizytę mam dopiero w styczniu, więc wtedy się wyjaśni.

gosiaczek071 eeeeeeeee to fajnie. A podkłady wykorzystasz do czegoś innego. Lepiej nie szukaj informacji w necie, tylko poczekaj aż powiedzą Ci co i jak.

[muron]

kurcze a mamusia i tayus zawsze byli bystrzakami i dziobakami w klasie;-) Z drugiej strony mam bardzo inetligentnych znajomych urodzonych w wigilię;-) A prawdą jest, że niektórzy klapki na oczach mają- dziecko to 8 cud świata, tym samym robiąc im krzywdę..

Dostałaś coś na spotkaniu? Wygrałaś?

[lilijka3]

Napisane przez muron

kurcze a mamusia i tayus zawsze byli bystrzakami i dziobakami w klasie;-) Z drugiej strony mam bardzo inetligentnych znajomych urodzonych w wigilię;-) A prawdą jest, że niektórzy klapki na oczach mają- dziecko to 8 cud świata, tym samym robiąc im krzywdę..

Dostałaś coś na spotkaniu? Wygrałaś?

oj dostałam mnóstwo ulotek, kubek z bethapremu, bezpieczne nożyczki, to mleko o którym mówiły dziewczyny razy 2, jakiś notes (czyli pakiet konferencyjny) i wylosowałam 4 zaproszenia do Multikina na seans z dzieckiem (karnety do wykorzystania bezterminowo)
Było mało osób, jeszcze się trochę wykruszyło. Spotkanie było bardzo fajne. Zawitkowski tak wywijał bobaskiem 5-miesięcznym, że dziecko śmiało się w głos.

[dewi]

Napisane przez lilijka3

witam się wieczorową porą.......... po spotkaniu "Mama rozmawia" trwało ono 3h z małym hakiem

anka_bzzz chyba jest obowiązkowe, w szczególności przy SN, ja dopiero jestem w 30 tc więc dla mnie jest za wcześnie ale pomyślę o tym. Wizytę mam dopiero w styczniu, więc wtedy się wyjaśni.

gosiaczek071 eeeeeeeee to fajnie. A podkłady wykorzystasz do czegoś innego. Lepiej nie szukaj informacji w necie, tylko poczekaj aż powiedzą Ci co i jak.

ja również melduje sie po spotkaniu... fajnie Was było poznać dziewczyny
nie mam już siły na nadrabianie... dlatego idę spać...

dobranoc

Ja wygrałam majtki poporodowe

[lilijka3]

Napisane przez dewi

ja również melduje sie po spotkaniu... fajnie Was było poznać dziewczyny
nie mam już siły na nadrabianie... dlatego idę spać...

dobranoc

Ja wygrałam majtki poporodowe

nam też było miło. I akurat miałam autobusik do domciu . Zaliczyłyśmy krótki spacerek na przystanek i super, bo przeszedł mi ból głowy częściowo przynajmniej

[anka_bzzz]

Make_up_istko nie strasz, ja mam przed Tobą termin!
Mi się co prawda brzuch nie obniża, bo właśnie ciężko mi oddychać i bolą żebra z prawej strony. W końcu wiem, o co z tymi żebrami Wam chodziło, bo do tej pory było ok.

Chyba idę kuchnię ogarnąć i do łóżka. Może jutro jakieś zakupy kosmetykowe w Rossmannie.

A z ciekawości - wie któraś, czy butle TT mieszczą się w Rossmannowym termoopakowaniu?

[MARIKA.S]

make_up_istka czyżbyś miała nie długo dołączyć do szczęśliwych mamuś?
Mnie kilka dni przed porodem bardzo stawiał się brzuszek i bolało mnie w pachwinach....

Ach i miałam wam mówić odnośnie porodu, że kupiłam sobie w końcu gatki jednorazowe i w ogóle ich nie wykorzystałam. Czułam się w nich bardzoooo głupio Wolałam swoje majtki, które nosze na co dzień A że nie leciało ze mnie jak z kranu to nie było źle
Ale to pewnie dlatego, że po porodzie mnie wyłyżeczkowali
Ach no i nie zużyłam tych dużych podkładów tak dużo, na trzeci dzień zakładałam już zwykłe podpaski.
Trzy opakowania mi zostały.....ale je wykorzystuje teraz zamiast......wkładek do stanika
Mleko leci mi po prostu ciurkiem i te wkładki do biustonosza nie zdawały egzaminu. Chwila i byłam cała przemoczona. Wzięłam więc jeden podkład przecięłam go na pół i jest super

Dobranoc Dziewczyny
Mała zasnęła, ja Was podczytałam i też idę spać, bo za 2,5 godziny czeka mnie pobudka

[muron]

Napisane przez MARIKA.S

make_up_istka czyżbyś miała nie długo dołączyć do szczęśliwych mamuś?
Mnie kilka dni przed porodem bardzo stawiał się brzuszek i bolało mnie w pachwinach....

Ach i miałam wam mówić odnośnie porodu, że kupiłam sobie w końcu gatki jednorazowe i w ogóle ich nie wykorzystałam. Czułam się w nich bardzoooo głupio Wolałam swoje majtki, które nosze na co dzień A że nie leciało ze mnie jak z kranu to nie było źle
Ale to pewnie dlatego, że po porodzie mnie wyłyżeczkowali
Ach no i nie zużyłam tych dużych podkładów tak dużo, na trzeci dzień zakładałam już zwykłe podpaski.
Trzy opakowania mi zostały.....ale je wykorzystuje teraz zamiast......wkładek do stanika
Mleko leci mi po prostu ciurkiem i te wkładki do biustonosza nie zdawały egzaminu. Chwila i byłam cała przemoczona. Wzięłam więc jeden podkład przecięłam go na pół i jest super

Dobranoc Dziewczyny
Mała zasnęła, ja Was podczytałam i też idę spać, bo za 2,5 godziny czeka mnie pobudka

3 miechy i bedzie raz dwa w nocy tylko

[make_up_istka]

Napisane przez muron

no to nie chcę Cię straszyć.... ewidentnie obniżył Ci się brzuch-widać, no i mozesz oddychać. Licz skurcze- ile razy dziennie, a kiedy wizyta? Bo przydałoby się KTG

Napisane przez anka_bzzz

Make_up_istko nie strasz, ja mam przed Tobą termin!
Mi się co prawda brzuch nie obniża, bo właśnie ciężko mi oddychać i bolą żebra z prawej strony. W końcu wiem, o co z tymi żebrami Wam chodziło, bo do tej pory było ok.

Napisane przez MARIKA.S

make_up_istka czyżbyś miała nie długo dołączyć do szczęśliwych mamuś?
Mnie kilka dni przed porodem bardzo stawiał się brzuszek i bolało mnie w pachwinach....

Nie straszcie... mojego TŻa! Ja jakoś czuję wielki spokój jeśli chodzi o ten temat. Aż sama się sobie dziwię. Za tydzień mam wizytę i nie wiem czy na nią czekać czy nie. Jak jutro znowu będzie mi się brzuch napinał to idę na KTG (mam się zgłosić do szpitala czy jak...? i co powiedzieć: "Brzuch mi się obniżył"...?), a jak się unormuje to poczekam do wizyty...
W pachwinach zaboli mnie tylko raz na jakiś czas, bardzo rzadko na szczęście.
Torba na poród spakowana, tylko ta druga na później jeszcze jest w rozsypce (tzn. torby nie ma a wszystko leży obok) Dla małej właśnie udekorowaliśmy ładnie kołyskę - urwałam tasiemkę od boczków
P.S. Jestem nienormalna. Powinnam się teraz zamartwiać a ja jestem spokojna. Może dlatego że położna twierdzi że brzuch raczej się obniża 3-4 tyg. przed porodem - wtedy to już mogę rodzić -, więc może jednak troszkę czasu mi zostało

[cytrynka3002]

Napisane przez make_up_istka

Muron aleCi zazdroszczę ze możesz już poznać dzień narodzin swojego maluszka. Dla mnie nieważne czy moja mała urodzi się w tym roku jeszcze przed Sylwestrem czy po Nowym Roku, ważne żeby wszystko było OK. Ja marudzić nie będę

TŻ dziś z przerażeniem zauważył, że brzuch tak mi opadł, że widać mi wszystkie żebra! Co do jednego Na dodatek cały dzień mi twardnieje, ale to może od tego, że mała tyle się rusza... Plus taki, że dobrze mi się oddycha, ale ciężko nawet skarpety nałożyć, bo nogi podnieść nie mogę

TŻ nakupował mi małe odżywki, szampony, kosmetyczkę itp., pranie skończone, prasowanie też, teraz musże tylko ubrać kołyskę i the end Jestem prawie gotowa w razie "W"

Jejku, Twój TŻ sam zrobił te zakupy?? Ale masz fajnie. Mój mąż nawet do spożywczaka jak idzie, to robi listę, a co dopiero, jakby sam miał kupić kosmetyk dla mnie czy dla Małego.
Mi się nic nie obniża na razie, ale ja mam jeszcze jakieś 5-7 tygodni.

Napisane przez lilijka3

oj dostałam mnóstwo ulotek, kubek z bethapremu, bezpieczne nożyczki, to mleko o którym mówiły dziewczyny razy 2, jakiś notes (czyli pakiet konferencyjny) i wylosowałam 4 zaproszenia do Multikina na seans z dzieckiem (karnety do wykorzystania bezterminowo)
Było mało osób, jeszcze się trochę wykruszyło. Spotkanie było bardzo fajne. Zawitkowski tak wywijał bobaskiem 5-miesięcznym, że dziecko śmiało się w głos.

Kurczę, ale Ci zazdroszczę. Też chcę iść na takie spotkanie, ale w Toruniu chyba nie ma...zaraz przewertuję Internet...

Napisane przez MARIKA.S

make_up_istka czyżbyś miała nie długo dołączyć do szczęśliwych mamuś?
Mnie kilka dni przed porodem bardzo stawiał się brzuszek i bolało mnie w pachwinach....

Ach i miałam wam mówić odnośnie porodu, że kupiłam sobie w końcu gatki jednorazowe i w ogóle ich nie wykorzystałam. Czułam się w nich bardzoooo głupio Wolałam swoje majtki, które nosze na co dzień A że nie leciało ze mnie jak z kranu to nie było źle
Ale to pewnie dlatego, że po porodzie mnie wyłyżeczkowali
Ach no i nie zużyłam tych dużych podkładów tak dużo, na trzeci dzień zakładałam już zwykłe podpaski.
Trzy opakowania mi zostały.....ale je wykorzystuje teraz zamiast......wkładek do stanika
Mleko leci mi po prostu ciurkiem i te wkładki do biustonosza nie zdawały egzaminu. Chwila i byłam cała przemoczona. Wzięłam więc jeden podkład przecięłam go na pół i jest super

Dobranoc Dziewczyny
Mała zasnęła, ja Was podczytałam i też idę spać, bo za 2,5 godziny czeka mnie pobudka

Mariko napisz Kochana czy to łyżeczkowanie boli. Ostatnio miałam o tym na sr, a że jestem panikarą, to się przestraszyłam samej nazwy....



Widzicie, która jest godzina?? Mały obudził mnie i męża na walkę Adamka!! Od Małego rośnie z niego kibic sportowy! Szkoda, że taka krótka ta walka.


A ja dziś na 11 lecę na rozdanie dyplomów - obym weszła w togę.

[OYE]

Napisane przez anka_bzzz

Ja miałam w 34 tc. I do 37 mam zamiar się wyleczyć, też mam nadzieję, że będzie ok, bo leki to zawsze dodatkowy wydatek. No i ponowne badanie też, więc ok 100zł.



Zastanawiałam się tylko, czy wszystkie robicie w ogóle to badanie. Nikt nic nie pisze.



Absolutnie nie życzę nikomu, żeby miał paciorkowca. To tak jak z wszelkimi grzybicami w ciąży - jedne mają, inne nie. Z tym, że akurat paciorkowiec gorszy (a przy tym antybiotyku to i grzybicy nawrót może być). Myślałam, że ktoś ma po prostu rzetelne informacje na ten temat, bo też przez to przechodził. Ja w internecie nie mam zamiaru szukać, bo się zawsze niepotrzebnie nakręcam. Z resztą ginekolog zabroniła czytać. I pewnie ma rację.



Mnie intryguje właśnie, co będzie jak mi drugi posiew też kiepski wyjdzie. Ja coś czuję, że mam ogólnie spore problemy bakteryjne.
Wiem, że sn jest wtedy ryzykowne...



Widocznie da się, ale albo musiała być mocno nacięta, albo bardzo popękać.



Ale jak to dziecko wygląda!

w pierwszej ciazy badanie wyszlo mi pozytywne na ta bakterie. Nie bylo to nic tragicznego poprostu musialam dostac antybiotyk zaraz od zaczecia porodu. Jak dostaniesz antybiotyk to szanse ze dziecko zlapie ta bakteria sa 1 w 4000. Musisz tylko dostac anybiotyk w kroplowce w ciagu 4 godzinach od zaczecia porod, czy jak wody odejda.
nie bardzo wiem czemu lekarz ci dal teraz antybiotyk, ja tylko dostalam przy porodzie by dziecko nie zlapalo bakterii odemnie
tez dostalam indo ze 25% kobiet jest nosicelka

Napisane przez muron

jestem, byłam śmiertelnie przerażona;-)

Zostałam wysłana od razu na KTG, ale plecki bolały-macica miękka, ruchy częste--jest git.

Ale usłyszałam:
to co widzimy się 27 grudnia. Przyjeżdża pani przygotowana.

- ??????

- Cięcie robi się na tydzień przed.

-A.....aaa.....a to nie w styczniu? Ja tak chciałabym w styczniu.

- Acha...to proszę przyjechać z torbą zrobimy badanie, albo zaraz po nowym roku, no albo będziemy rodzić;-)

Kurcze nie chcę żeby była z końca roku, potem jak pójdzie do szkoły, przedszkola, będzie do tyłu buuu


Nie spodziewałam się i tętno na KTG miałam 90;-)

ja tez bede miala cc i tez tydzien wczesniej

[gosiaczek071]

Czesc laski myslalam, ze wszystkie slodko spia haha!!!
Ja tez musiałam wstać, na walkę ale nie Adamka a walkę z lapaniem siuskow Hani. Dziś ma mieć badanie moczu i wolałem wstać godz wcześniej bo może nie chcieć zrobić... Masakra, nie pamietam kedy tak wcześnie wstalam. Chyba z rok temu

Spijcie smacznie

[OYE]

Napisane przez gosiaczek071

Czesc laski myslalam, ze wszystkie slodko spia haha!!!
Ja tez musiałam wstać, na walkę ale nie Adamka a walkę z lapaniem siuskow Hani. Dziś ma mieć badanie moczu i wolałem wstać godz wcześniej bo może nie chcieć zrobić... Masakra, nie pamietam kedy tak wcześnie wstalam. Chyba z rok temu

Spijcie smacznie

ja sie dopiero klade spac bo u mnie 11 w nocy takze dobranoc

[dizi]

Napisane przez cytrynka3002

Zasiedziałaś się.

Mój mąż miał się urodzić 8 marca, a już 4 marca witał się ze światem, a jak było ze mną, nawet nie wiem. Jutro Mamę muszę podpytać.

A ja miałam się urodzić 4 grudnia i wyskoczyłam 7 października - tacie na urodziny - więc chyba rekord.

Napisane przez vilya

no ja w komodzie mam ciuszki i pieuszki tetrowwe i ręczniki, kosmetyki, butelki itp. mam w szafie którą sobie w ikei kupiłam ale jest ona zrobiona z regału do którego zamówiliśmy drzwi - jest taka możliwość. Szafa jest fajna bo wąska a można sobie jeszcze dokupic dodatkowe półki http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80134048

Fajna ta szafa. Wygląda na pojemną.

Napisane przez Chantalle

dla umilenia wieczoru, wrzucam foteczke mojego kocurka, ten to ma dobrze,ciagle spi beztrosko...

Kocurek the best! Najlepsze zdjęcia na pleckach

Napisane przez cytrynka3002

Mariko napisz Kochana czy to łyżeczkowanie boli. Ostatnio miałam o tym na sr, a że jestem panikarą, to się przestraszyłam samej nazwy....



Widzicie, która jest godzina?? Mały obudził mnie i męża na walkę Adamka!! Od Małego rośnie z niego kibic sportowy! Szkoda, że taka krótka ta walka.


A ja dziś na 11 lecę na rozdanie dyplomów - obym weszła w togę.

Ja miałam też łyżeczkowanie, ale w pełnej narkozie, a przy porodzie chyba też podają jakieś znieczulenie?
Obudziłam się przed walką Adamka, chciałam oglądać, ale usnęłam pzed jego wyjściem na ring

Powodzenia na rozdaniu dyplomów! Gratulacje!

[make_up_istka]

Napisane przez cytrynka3002

Jejku, Twój TŻ sam zrobił te zakupy?? Ale masz fajnie. Mój mąż nawet do spożywczaka jak idzie, to robi listę, a co dopiero, jakby sam miał kupić kosmetyk dla mnie czy dla Małego.
Mi się nic nie obniża na razie, ale ja mam jeszcze jakieś 5-7 tygodni.

No sam kupił, nawet nie konsultując ze mną tego przez telefon. Wszystko: szampon, odżywki, żele pod prysznic, nawilżone chusteczki, nawet kosmetyczkę i gumki do włosów Wszystko takie jak lubię Ba, sam zaczął się troszkę interesować tym co się znajduje w tych kosmetykach dla dzieci! Zresztą mówi, że to on będzie od kąpania maluszka i tego przywileju nie da sobie odebrać

Ja do terminu (wg kilku pierwszych USG) mam jeszcze 5,5 tyg. (wg OM o 5 dni więcej, ale ja miałam strasznie nieregularne @ wiec tym wyliczeniom nie bardzo wierzę) Zostało mi 1,5 tyg. żeby dotrwać do 37.tyg. a potem niech się dzieje co chce.
Z tego wszystkiego później nie mogłam zasnąć do 2:30 i wstałam dziś o 6:00

Powodzenia na rozdaniu dyplomów życzę! i zmieszczenia się w togę

Co do łyżeczkowania, nam mówili na SR że niestety zdarza się w niektórych szpitalach że nie podają wtedy znieczulenia. No i wtedy przyjemnie nie jest. Ale łyżeczkują chyba tylko jeśli łożysko nie urodzi się w całości. No i przy cc.

[muron]

Napisane przez OYE

w pierwszej ciazy badanie wyszlo mi pozytywne na ta bakterie. Nie bylo to nic tragicznego poprostu musialam dostac antybiotyk zaraz od zaczecia porodu. Jak dostaniesz antybiotyk to szanse ze dziecko zlapie ta bakteria sa 1 w 4000. Musisz tylko dostac anybiotyk w kroplowce w ciagu 4 godzinach od zaczecia porod, czy jak wody odejda.
nie bardzo wiem czemu lekarz ci dal teraz antybiotyk, ja tylko dostalam przy porodzie by dziecko nie zlapalo bakterii odemnie
tez dostalam indo ze 25% kobiet jest nosicelka



ja tez bede miala cc i tez tydzien wczesniej

ale nie 27 grudnia na 3 dni przed koncem nowego roku???;-) O to biega;-)

ale chyba nie ma wyjścia, od wczoraj to zaakceptowałam, dlatego robię teraz różne rzeczy dla siebie: okulary, fryzjer, maseczki, nowe buty hi hi



make_upo_istko idziesz na Izbę i mówisz o brzuchu i że twardnieje, że w takiej sytuacji kazał Ci gin na KTG przyjechać;-) Jak będzie jakieś rozwarcie, albo skurcze to dadzą Ci leki rozkurczowe, albo położą na kilka dni do szpitala i wtedy dotrwasz spokojnie.











---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez gosiaczek071

Czesc laski myslalam, ze wszystkie slodko spia haha!!!
Ja tez musiałam wstać, na walkę ale nie Adamka a walkę z lapaniem siuskow Hani. Dziś ma mieć badanie moczu i wolałem wstać godz wcześniej bo może nie chcieć zrobić... Masakra, nie pamietam kedy tak wcześnie wstalam. Chyba z rok temu

Spijcie smacznie

pamiętam o Tobie, dzis wraca wcześniej ze szpitala to zadzwonię do nich po 15.30

[make_up_istka]

Napisane przez muron

make_upo_istko idziesz na Izbę i mówisz o brzuchu i że twardnieje, że w takiej sytuacji kazał Ci gin na KTG przyjechać;-)

Aha no dobra, dziękuję. Na razie czekam. Dziś zdecydowanie lepiej niż wczoraj wieczorem, ale czuję ze i tak chyba po południu przejadę się dla własnego spokoju jak TŻ skończy pracę, bo teraz to nawet nie mam jak...

Idę jeszcze spać

[Madzia:))]

dziewczyny wiem ze o tym bylo juz 100 razy, ale prosze napiszcie jakie wozki kupujecie bo ja mam dylemat...

[JeSuisUnPapillon]

Muron kurczątko...wierzę Ci że to ciężkie do przyjęcia, ja bym nie mogła jakoś sobie tego poukładać; sama jestem z listopada i dla mnie to już jest...taki ROK W PLECY, sąsiadka przenosiła syna i urodziła pod koniec grudnia, ale chciała trzymać nóżki do stycznia i niestety się nie udało.
Mimo wszystko - najwazniejsze że maluch będzie zdrowy i rósł na pewno idealnie .


Nie wyspałam się...arrr pospałabym dłużej gdyby nie to że muszę iść na zajęcia . Jak na razie nie pada...mam nadzieję że tak będzie cały czas . Za to widzę że wiatr trochę szaleje więc da popalić po policzkach.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez Madzia:))

dziewczyny wiem ze o tym bylo juz 100 razy, ale prosze napiszcie jakie wozki kupujecie bo ja mam dylemat...

ja już mam od października jakoś

Mutsy 4rider single spoke next

[olbka]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Mutsy 4rider single spoke next

a my będziemy kupować jakoś w przyszłym tygodniu, będzie albo mutsy urban rider albo bebecar (ale jeszcze nie wiemy jaki)
brzuch stawia mi się coraz częściej i czuję takie porządne kłucie w pęcherzu... A Mała szaleje coraz bardziej

Ale u nas śnieżyca straszna... A ja dzisiaj byłam na badaniach... brrrr....

[muron]

Napisane przez Madzia:))

dziewczyny wiem ze o tym bylo juz 100 razy, ale prosze napiszcie jakie wozki kupujecie bo ja mam dylemat...

ja mam już od sierpnia ABC Design Condor 6s

[szizuho]

Witam się porannie, skrobiecie że coś strasznego.
W środę u nas prądu nie było więc nic nie działało jakaś masakra nawet herbaty zrobic nie można.

Co do wózka my mamy Quinny Speedy SX.

Lilijko pytałaś o biofron czy coś takiego ja go brałam ale tydzień temu odstawiłam bo strasznie źle sie po nim czułam, wymiotowałam. Wizytę mam dopiero w środę więc powiem mu o tym, ale wcześniej poszłam do ogólnego i pani doktor powiedziała że wystarczy brac miesiąc i to już bardzo poprawia wyniki.

Muron czyli ty będziesz miała cc w 37 czy 39 tygodniu?? I ile mała waży i mierzy?? Ja mam nadzieje że i mój lekarz zechce cięcie zrobic mi wcześniej.


U mnie pogoda dziwna, raz pada śnieg takie duże płatki, bardzo ładnie to wygląda i zaraz przestaje i świeci słońce. Ale zimnoooo

Dla dziewczyn co mają bardzo suchą skórę MAŚC BARIEROWA już po 2 posmarowaniach widac ogromną różnicę. Koszt to ok. 22 zł w aptekach.

Wczoraj chciałam kupic kosmetyki i jakoś tak byłam mocno nastawiona na Hippa całą serię i tu zaskoczenie, albo jakiś zepsuty krem albo nie wiem co bo śmierdział, wcześniej strasznie mi się zapach podobał.

[agape]

witam niestety nadrobie kiedy indziej bo dziś cały dzień zajęty- praca a potem SR

wczoraj spotkałam się z lilijką i dewi na "Mama rozmawia" i było bardzo fajnie i ciekawie i pochwale się ze wygrałam komplet kosmetyków chyba oilatum ale już nie pamiętam i fajnie było sie spotkać z kimś kogo się zna

a rano zaliczyłam jeszcze spotkanie z johnsona "aktywna mama" i w najbliższym czasie będzie w krakowie więc jak ktoś ma możliwość to polecam było spotkanie z dermatologiem i fizykoterapeutom i dostałam balsam dla dzieci z johnsona 300ml i próble żelu do kąpieli i chusteczki mokre i przede wszystkim wyniosłam duzo cennych rad i wskazówek

muron to ja po nowym roku czekam na relacje ze szpitala czyli Ty juz za 17 dni będziesz mamą... niesamowite

[Justyna M]

Napisane przez olbka

a my będziemy kupować jakoś w przyszłym tygodniu, będzie albo mutsy urban rider albo bebecar (ale jeszcze nie wiemy jaki)
brzuch stawia mi się coraz częściej i czuję takie porządne kłucie w pęcherzu... A Mała szaleje coraz bardziej

Ale u nas śnieżyca straszna... A ja dzisiaj byłam na badaniach... brrrr....

właśnie mnie też tak kłuje w pęcherzu jakby mała zabawę sobie urządzała , zasika i puszcza co to znaczy, poza tym wczoraj dwa razy przez minutkę bolał mnie brzuch jak na @ ??????????

Napisane przez Madzia:))

dziewczyny wiem ze o tym bylo juz 100 razy, ale prosze napiszcie jakie wozki kupujecie bo ja mam dylemat...

u nas były różne wersje ;
ABC 3 TEC, ale spacerówka mi się średnio podobała
Coneco ,kolory tapicerki mi nie pasują
x-lander XA -właściwie to oprócz tapicerki nie mam się do czego przyczepić
i quinny buz 3 na którego by mnie nie było stać ,ale była okazja więc kupiliśmy używany w świetnym stanie.

[muron]

Napisane przez szizuho

Witam się porannie, skrobiecie że coś strasznego.
W środę u nas prądu nie było więc nic nie działało jakaś masakra nawet herbaty zrobic nie można.

Co do wózka my mamy Quinny Speedy SX.

Lilijko pytałaś o biofron czy coś takiego ja go brałam ale tydzień temu odstawiłam bo strasznie źle sie po nim czułam, wymiotowałam. Wizytę mam dopiero w środę więc powiem mu o tym, ale wcześniej poszłam do ogólnego i pani doktor powiedziała że wystarczy brac miesiąc i to już bardzo poprawia wyniki.

Muron czyli ty będziesz miała cc w 37 czy 39 tygodniu?? I ile mała waży i mierzy?? Ja mam nadzieje że i mój lekarz zechce cięcie zrobic mi wcześniej.


U mnie pogoda dziwna, raz pada śnieg takie duże płatki, bardzo ładnie to wygląda i zaraz przestaje i świeci słońce. Ale zimnoooo

Dla dziewczyn co mają bardzo suchą skórę MAŚC BARIEROWA już po 2 posmarowaniach widac ogromną różnicę. Koszt to ok. 22 zł w aptekach.

Wczoraj chciałam kupic kosmetyki i jakoś tak byłam mocno nastawiona na Hippa całą serię i tu zaskoczenie, albo jakiś zepsuty krem albo nie wiem co bo śmierdział, wcześniej strasznie mi się zapach podobał.

u mnie to będzie 39 tc, na razie USG nie miałam

[Chantalle]

Napisane przez muron

ale nie 27 grudnia na 3 dni przed koncem nowego roku???;-) O to biega;-)

Muron,ale chyba lepiej 27 grudnia niz ostatniego lub w Nowy Rok,gdzie cała ekpia w szpitalu może być na śrubie/kacu...

[muron]

Napisane przez agape

witam niestety nadrobie kiedy indziej bo dziś cały dzień zajęty- praca a potem SR

wczoraj spotkałam się z lilijką i dewi na "Mama rozmawia" i było bardzo fajnie i ciekawie i pochwale się ze wygrałam komplet kosmetyków chyba oilatum ale już nie pamiętam i fajnie było sie spotkać z kimś kogo się zna

a rano zaliczyłam jeszcze spotkanie z johnsona "aktywna mama" i w najbliższym czasie będzie w krakowie więc jak ktoś ma możliwość to polecam było spotkanie z dermatologiem i fizykoterapeutom i dostałam balsam dla dzieci z johnsona 300ml i próble żelu do kąpieli i chusteczki mokre i przede wszystkim wyniosłam duzo cennych rad i wskazówek

muron to ja po nowym roku czekam na relacje ze szpitala czyli Ty juz za 17 dni będziesz mamą... niesamowite

ja bym chciała jeszcze miesiąc mimo wszystko;-)

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez Chantalle

Muron,ale chyba lepiej 27 grudnia niz ostatniego lub w Nowy Rok,gdzie cała ekpia w szpitalu może być na śrubie/kacu...

no w nowy rok to się nie umawia;-) Ale 2 juz tak. Natomiast chyba będą wypoczęci po świętach 27;-)

[madelinem]

witam z rana,

u mnie dziś nareszcie wstawiają drzwi i okno, tzn wymieniają. już widać koniec remontu, może do świąt się wyrobimy. le już mam dość stukania i pukania, i mój świnek też.

Mamy wózek polskiej firmy prampol (?) nie wiem czy tak się pisze, ale dostaliśmy go od koleżanki, gdyby nie to, na pewno kupiłabym jakiś inny. ale jest ładny, czerwono-szary, po jednym dziecku, wielofunkcyjny. jak dla mnie może być- wymagająca nie jestem.

[cytrynka3002]

Napisane przez make_up_istka

No sam kupił, nawet nie konsultując ze mną tego przez telefon. Wszystko: szampon, odżywki, żele pod prysznic, nawilżone chusteczki, nawet kosmetyczkę i gumki do włosów Wszystko takie jak lubię Ba, sam zaczął się troszkę interesować tym co się znajduje w tych kosmetykach dla dzieci! Zresztą mówi, że to on będzie od kąpania maluszka i tego przywileju nie da sobie odebrać

Ja do terminu (wg kilku pierwszych USG) mam jeszcze 5,5 tyg. (wg OM o 5 dni więcej, ale ja miałam strasznie nieregularne @ wiec tym wyliczeniom nie bardzo wierzę) Zostało mi 1,5 tyg. żeby dotrwać do 37.tyg. a potem niech się dzieje co chce.
Z tego wszystkiego później nie mogłam zasnąć do 2:30 i wstałam dziś o 6:00

Powodzenia na rozdaniu dyplomów życzę! i zmieszczenia się w togę

Co do łyżeczkowania, nam mówili na SR że niestety zdarza się w niektórych szpitalach że nie podają wtedy znieczulenia. No i wtedy przyjemnie nie jest. Ale łyżeczkują chyba tylko jeśli łożysko nie urodzi się w całości. No i przy cc.

Ja tam już nie wiem, w co mam wierzyć, hehe. Chyba zaufam pierwszym wyliczeniom lekarza - czyli między 28, a 1 lutego termin...bo z ostatniego usg termin wychodzi mi albo 15 styczeń, albo 22 styczeń, także 2 tygodnie wcześniej...w sumie to chyba możliwe, od 38tc ciąża donoszona jest.

Zmykam się ubierać!