|
|
#1141 |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Hermes Eau de Pamplemousse Rose - bingo! Orzeźwiający, cytrusowy i - nareszcie - trwały! Grejpfrut, ale bez męskiego potu, ani kocich siuśków, lekko słodki intensywny i siedzi na skórze jakieś 8 godzin.
Laura Rose - słodziakowo-kwiatkowa kompozycja, bardzo przyjemna Bronze Goddess Soleil - nuda, nuda, nuda, świeżuch i cos słonawego, słabe, blisko skóry ![]() Mistero di Roma - ma coś wspolnego z klasykiem, ale bardziej mdłe Ellie Saab - bardzo fajny jaśmin, przypomina mi jednego z ulubieńców - Life Circle Blossom, choć mam wrażenie, że jednak czegoś mu do doskonałości brakuje, ale chyba będą dalsze testy Hilfiger Woman Peach Blossom - słodko-mdłe, bez wyrazu, a kysz! Naomi Campbell Wild Pearl, Avril Lavigne Wild Rose, Pret-a-Porter Glamour chic - wrzucam do jednego wora, nie różnią się prawie wcale, wszystkie mdłe i nudziarskie
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
#1142 |
|
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ellie Saab -mocne, jaśminowe, może lekko miodowe. Dla mnie to takie wytworne, "prawdziwe perfumy". Raczej nie w moim stylu, ale chętnie bym przygarnęła maleńką pojemność, będę jeszcze testować
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
|
|
|
#1143 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Chant De Bois Le Labo----->już donoszę- jest to piękna,wytrawna, jasna ale nie piwniczna paczula w tle i masa drewna.Ale takiego z wiatrem...Wysokiego, strzelistego i masa przestrzeni w tym zapachu.Jest taki elegancki i zupełnie inny od wszystkiego już znanego.Nie mam z czym porownać.Chiałabym mieć
---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ---------- No i opakowanie- stare apteczne szklo i jakby ceramiczna zakrętka Az mruczę do tego zapachu i nie wiem -w sklepie u nich nie ma...
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ Edytowane przez MeryJane Czas edycji: 2011-09-07 o 15:50 |
|
|
|
#1144 | |
|
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1145 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 461
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Kolejny wysyp nowości
![]() Dziś (w D. w Warszawie): Prada Candy - wata cukrowa, prażone orzeszki, karmel... eee, nie dziękuję! Takie rzeczy to ja jem ale żeby tak pachnieć? Guerlain Idylle Eau Sublime - klon L'Eau d'Issey Miyake. Wstyd! Drugie podejście do Flower Tag - otwarcie przepiękne: rabarbar, porzeczka, peonia ![]() I "na osłodę":Cartier Baiser Vole - gorzkawy początek, potem piękna, gęsta, przypudrowana lilia. Bardzo trwałe, ale nienachalne, eleganckie, poważne. Klasa! Flakon zdecydowanie w moim guście!
__________________
Próbki na wymianę - aktualizacja 03.2020 Edytowane przez teclo Czas edycji: 2011-09-07 o 20:40 Powód: lyterówka |
|
|
|
#1146 |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Trzeci raz podeszłam do Shalimar Initial i okazał się w końcu pięęękny , stary papierowo-kurzowo-waniliowy śmierdziel najwyższej klasy
widać dla rozwinięcia się w całej okazałości potrzebował większej wilgotności powietrza.... no i ten flakon
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
#1147 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
. Dlatego cały czas się waham...
|
|
|
|
|
#1148 | ||
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
musttest! Nie wiem jak to zrobię, ale zrobię ![]() Cytat:
Shalimar Initial - początek nie wyrywa z butów, a później coś zaczyna niepokoić i coraz ładniej popachniwać z nadgarstka, aż w końcu po szczęśliwym dotarciu do bazy emanuje pięknym aromatem mięciutkiej skóry - albo raczej rudobeżowego zamszu, irysa i czegoś słodko-rodzynkowego Klasyk był dla mnie zbyt ciężkim kalibrem, spalony początek był nie do zniesienia, później też męczył, choć otoczenie informowało, że pięknie pachnę szarlotką, Initial jest na tak! Godzinę bylejakości jakoś zniosę No i ten flachon - prze-pięk-ny!Burberry Body - Wybaczcie, nic więcej nie jestem w stanie na jego temat napisać Diesel Loverdose - Początek bardzo, bardzo, bardzo anyżowy, normalnie ouzo jak żywe
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
||
|
|
|
#1149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Baiser Vole Cartiera testowałam, ciekawe.
Do zastanowienia, do obadania, do przyglądnięcia się baczniejszego. Testowałam też Elie Saab. Nie zachwycilo, choć powinno teoretycznie- to całkiem zacny klasyk jaśminowy. Jednak w ogóle zapach nie zrobił na mnie wrażenia... Jest coś jak Natasza Urbańska- śliczna, zgrabna, seksownie wijąca się po scenie, ale nic zupełnie nie majaca do powiedzenia i przekazania. Nie skreślam jednak Saaba- też się poprzyglądam- różne wizażowe znające się nosy wąchały i uznały, że jest to cóś w Saabie. To ja też jeszcze trochę tego czegoś poszukam, kiedyś, przy okazji.
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
|
|
#1151 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Testuję właśnie świeżo przybyłe In White.
Wejście bardzo ostre, przeszywające wręcz, świdruje w nosie cierpkością męskiej wody kolońskiej. Po kwadransie zaczyna trochę łagodnieć, troche przypomina mi teraz Pour Elle Paco Rabanne. HP na razie ani śladu ![]() Chyba powinnam skończyć z zakupami w ciemno. A może jeszcze coś fajnego z tego wyjdzie... |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1152 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 8 298
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1153 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#1154 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 8 298
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1155 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#1156 |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
L'instant de Guerlain i L'instant Magic - najpierw trochę jakiegoś syntetycznego syropku na kaszel , a potem
tylko flaszki ładne , ale to trochę za mało
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
#1157 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 443
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
A ja dzisiaj ponownie BC, równocześnie z Szulcem - że niby miały być takie same?? Coś tam wspólnego mają, ale bez przesady.
Przecież Szulc to zapach tlenku cynku u dentysty - sterylny, zimny i ostry, a BC to jesienne liście po deszczu, ogrzewane słońcem. Chociaż przy pierwszym niuchu BC (dawno temu)mocno się wdrygnęłam i nazwałam ten zapach KRÓLOWĄ MOKRADEŁ. Tak pachniała scena z Władcy Pierścieni, kiedy Frodo przechodził przez jezioro topielców -brrr |
|
|
|
#1158 | |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
|
#1159 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Czestochowa
Wiadomości: 798
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Rozpisujecie sie o in white... a in black? testowalam kilka lat temu i pamietam ze mi sie podobaly ale nie wiem jak byloby teraz.... opisze mi ktos?
jesli znacie jeszcze kim kardashian edp to rowniez prosilaby o zrecenzowanie ![]() Mam ochote kupic cos w ciemno ) zastanawialam sie tez nad wish ale testowalam rok temu i nie pamietam zbyt wiele
__________________
watek wymiankowy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post77660566 Bottega veneta edp, decadence, alien, lveb, euphoria forbidden , nina lelixir, diamonds intense, insolence
moja szafka: http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2683/ |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1160 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ja też dziś testowałam Szulca i przychylam się do opinii mamulki555, pewne podobieństwo jest, za które chyba w całości odpowiada wenge ale na tym podobieństwa się kończą, Szulc naładowany jest szpitalną wersją agaru i przez to jeszcze mniej mi się podoba niż BC
Visit men Azzaro juz dawno chciałam go przetestować globalnie ze względu na recenzje obiecujące podobieństwo do Gustawa, jednak test globalny potwierdził moje wrażenia po teście naręcznym: otwarcie kardamonowo-pieprzne (zupełnie inne niż w Guciu) szybko przechodzi w bazę całkiem zbliżoną do bazy GpH czyli gwajakowo-kadzidlano-piżmową ale jest to zapach prosty, bez zaskakujących niuansów, linearny i niestety nietrwały... |
|
|
|
#1161 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Słodycz In Black jest bardzo fajna, bo otula, ale nie oblepia. W lecie prawie nie używałam, to dla mnie zapach na niższe temperatury, w dużym cieple nie ma szans rozkwitnąć, może jedynie poddusić otoczenie.
|
|
|
|
|
#1162 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
AA Herba Fresca - Na początku czuję wyraźnie leciutko osłodzoną miętę, później na pierwszy plan wyłania się zielona herbata, również odrobinkę posłodzona. Wszystko podszyte zapachem świeżo skoszonej trawy. Mniam. Do tego trwałość na moim nadgarstku całkiem całkiem. Podoba mi się
.
__________________
|
|
|
|
#1163 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 679
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dziś, między innymi próbowałam Burberry Body. Myślałam, że nie ma zapachów, które działały by na mnie odrzucająco, ale się myliłam. BB jest paskudne. Ostre, nachalnie wdziera się do nozdrzy. Nie pachnie - uderza odorem kwaśnego pudru jak obuchem. Udaje kobietę, ale w rzeczywistości jest psychopatycznym dusicielem. Lepiej trzymać się od niego z daleka. Ja na pewno będę
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1164 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Testy porównawcze In White i Pour Elle: cały dzień żyłam w przekonaniu, że są to blizniaczo podobne zapachy. Byłam w błędzie. Kiedy mam na żywo oba te zapachy to są diametralnie różne, Pour Elle jest cieplejsze, ale takie jakieś płaskie i nijakie. In White wypada tu bardzo intersująco. Może dam mu jeszcze szansę.
Testowałam dziś Soleil de Rochas- bardzo fajny zapach, rzeczywiście kojarzy się z ciepłem, słońcem, dobrym nastrojem i pogodą. Bardzo mi się spodobał, szkoda, że jestem na odwyku, bo na all jest używka ... |
|
|
|
#1165 |
|
Panaroja
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dzięki bardzo miłej Wizażance
normalnie jakbym nos wsadziła w popielniczkę dopiero po jakiejś godzinie pojawia się ślad zamszu ? ale ślad dosłownie , a potem , kiedy zapach zaczyna już zanikać , pojawia się delikatna nuta czegoś słodkiego . Baaardzo dziwny zapach ciekawa jestem , co mi wyjdzie w testach przy innej pogodzie
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa ![]() -Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry. -Czy to pomoże ?[...] -Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok . Terry P. ![]() |
|
|
|
#1166 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 461
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Moje pierwsze wrażenie było bardzo podobne! Potem łagodnieje i rozwija się bardzo bliskoskórnie, coś tam można z tego wyłowic, może jeszcze kiedyś spróbuję... Ale początek naprawdę jest straszny
__________________
Próbki na wymianę - aktualizacja 03.2020 |
|
|
|
|
#1167 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
... panta rhei ... |
|
|
|
|
#1168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Loewe 7 for men znalazłam po nutach, jak to zwykle u mnie bywa, a recenzje wykazały dużą zbieżność w porównywaniu "Siódemki" do mojego ukochanego GpH i zapaliła mi się czerwona lampka we łbie - muszę poznać!
Kupiłam próbkę na all (a całe wakacje chciałam na ALZD ) i przystąpiłam do ostrożnych testów naręcznych, "ostrożnych" ze względu na konwalie i różę w składzie ale okazały się niegroźne, a wiecie, że chronicznie nie cierpię kwiatuchów...Potem test globalny i :Zapach otwiera akord kwiatowo-przyprawowo-kadzidlany, dużo pieprzu. gałki muszkat. i frankońskiego kadzidła na słabowitym kwieciu, róży nie czuję, a konwalie pełnią rolę aldehydów i nadają zapachowi lekkości i sznyt "czystego prania" . Po czasie zapach nie zmienia się radykalnie, nie robi fikołków ale kwiaty bledną, a ich miejsce zajmują igiełki cedru na wciąż tlącym się kadzidle Loewe 7 wydaje mi się znajomy, bo gdzieś już spotkałam połączenie kwiatów i kościelnego kadzidła, może w którymś z Etatów ale tamto odstręczało, a to jest prawdziwym unisexem Podobieństwo do Gustawa i męskiego Rush faktycznie czuję ale i do Ceremony Kamali i trochę Cardinala - udany zapach, bardzo nawet udany i bliskoskórny, pomyślę o flaszceEdytowane przez kriss_de_valnor Czas edycji: 2011-09-10 o 08:36 Powód: styl |
|
|
|
#1169 |
|
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Oh Lola M Jacobsa-zakochałam się
Muszę mieć
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem." |
|
|
|
#1170 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Prada Infusion d'Iris- bardzo przyjemny, elegancki zapach. W roli głównej oczywiście irys- nie wyczuwam poza nim zbyt wraźnie żadnej innej nuty. Pod koniec wyczuwalny jest jakieś ciepłe drewienko. Troszeczkę przypomina mi 19 Poudre. Fajny zapach na jesień- otula niczym miękki szalik, zastanawiam się nad kupnem... (tzn zastanawiałabym się, gdyby nie odwyk).
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:57.







ale żeby tak pachnieć? 







normalnie jakbym nos wsadziła w popielniczkę
Moje pierwsze wrażenie było bardzo podobne!

