Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec 2011

[Aliczka88]

Napisane przez eweska

Połówkowe z reguły trwa dłużej niż zwykłe usg bo lekarz musi wszystko dokładnie pomierzyć, sprawdza serduszko, żołądek, nerki itp.
Moje trwało ponad godzinę,no ale dwa skarby były pod lupą

Dzięki dziewczyny za informacje On ostatnio nie powiedział nic w stylu "Na następnej wizycie bedzie USG połówkowe" I tak sie zastanawiam czy sie go zapytać zanim zacznie czy lepiej sie nie wygłupić

[antropia]

Napisane przez eweska

Tak, tak moja siostra bliźniaczka też będzie miała bliźniaki


Antropia dziadki są zaskoczeni, tyle lat nie było wnuków a tu prawie w jednym czasie czworo przybędzie

coś niesamowitego pogratulować tylko takiej płodności

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez Aliczka88

Dzięki dziewczyny za informacje On ostatnio nie powiedział nic w stylu "Na następnej wizycie bedzie USG połówkowe" I tak sie zastanawiam czy sie go zapytać zanim zacznie czy lepiej sie nie wygłupić

moja gin też nie nazwala tego usg "połówkowym" tylko powiedziała, że będziemy robić szczegółowe usg i żebym była przygotowana na dłuższą wizytę ważne chyba, żeby to usg po tym 20 tyg. było w ogóle robione

[ania2631]

Napisane przez ddaaiissyy

w tesco mają promocje na ciuszki dzieciowe Dzis ogladałam ale standardowo nic jesxcze nie kupiłam.
Nie martw sie, mnie tez nic nie kopie i dokładnie takie same mam podejrzenia ze nic tam nie ma hihi
A który masz tydzień ? Ja dzis liczac od miesiaczki dokładnie 19 tygodni
(A wczoraj lekarz mi powiedział na tym mini usg, ze to za wczesnie na okreslenie płci)
Martwie sie bo w poniedzialek mam połówkowe 4D i jak nie zobacze....... to 3 stówki w błoto

ddaaiissyy jesteśmy w tym samym tygodniu tyle,że ja w poniedziałek zaczynam 19 tydz.....Ostatnią wizytę miałam w poniedziałek,ale między nóżkami jeszcze nic gin nie zobaczył konkretnego,ale powiedział,że wygląda na dziewczynę.....Tak więc pewności jeszcze nie mam.

[ddaaiissyy]

Napisane przez Lolka1212

Ddaaiissyy ano mogę rąbka uchylić u mnie w C&A takie fajowe obniżki na zimową kolekcję są.. w poniedziałek na pewno znowu wpadnę, bo podobno ciągle coś przeceniają.. tylko szkoda mi, że wszystko będzie musiało kilka miesięcy czekąć po urodzeniu się maluszka..

Aliczka u mnie połówkowe też dłużej niż normalnie trwało.. ale godzinę chyba nie, ale u Eweski to zrozumiałe Tyle, że ja na szczegółach skupić się nie mogłam jak usłyszałam, że będzie upragniony synek i wyłączyłąm się na moment.. dopiero po chwili zaczęłam prosić lekarza, żeby powtórzył co mówił o zdrowiu i jeszcze raz po kolei omawiał co widać na USG ..i może dlatego tyle czasu to zabrało!

to ja też skocze do C&A - nie moge sie na te ubranka napatrzec tak mi sie podobają
Ostatnio sama sie tam obkupiłam w ciuszki w rozmiarze........42.. Niezły mam awans z 34 na 42
Podobnie dzisiaj w Tesco, jak ddziewczynki fajnie niedrogie tuniki chcecie po 30-40 zł to własnie przeceny sa na stoisku F&F.

Napisane przez antropia

ja własnie w trakcie 19 tygodnia jestem z niedziela zaczyna mi się następny tydzień ja wiem, że na ruchy to jeszcze mogę poczekać, bo to rożnie bywa...ale ja niecierpliwa jestem ja ma usg połówkowe 27 stycznia i liczę na mała sugestię pani doktor co do płci a czy za wcześnie? myślę, że to zależy i od sprzętu i od tego jak się dzidiza ułoży... wydaje mi się, że niektóre mamy nawet wcześniej wiedziały kto prawdopodobnie u nich mieszka...więc myślę, że jak na tym 4d ładnie się ułoży to powinnaś wiedzieć

To na kiedy masz termin Kochana? Pewnie podobnie jak ja
Musimy sie w cierpliwosc uzbroic !
Mnie pani tez upierała sie, ze powinnam sie tydzien pozniej na połówkowe zapisac (ide w poniedzialek) ale uparta byłam i doczekac sie nie mogłam - wręcz wymusiłam na niej ten termin

Napisane przez ania2631

Kochana czy ja dobrze zrozumiałam,że twoja siostra będzie miała również bliźniaki? Niesamowite i mało spotykane.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Już doczytałam.

Podobno często tak jest, ze jak w rodzinie blizniaki to duza szansa na powtórke.
Ale u Ciebie Ewcia naprawde niesamowicie sie wszystko złożylo !!!
Rodzcie, dziadkowie moga pękac z dumy

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez ania2631

ddaaiissyy jesteśmy w tym samym tygodniu tyle,że ja w poniedziałek zaczynam 19 tydz.....Ostatnią wizytę miałam w poniedziałek,ale między nóżkami jeszcze nic gin nie zobaczył konkretnego,ale powiedział,że wygląda na dziewczynę.....Tak więc pewności jeszcze nie mam.

ooo a ja Ania dzis zaczełam 19 tc
zobaczymy co u mnei wyjdzie (wczoraj na zwykłym 2d, tez nic nie widział ;(

[antropia]

Napisane przez ddaaiissyy

to ja też skocze do C&A - nie moge sie na te ubranka napatrzec tak mi sie podobają
Ostatnio sama sie tam obkupiłam w ciuszki w rozmiarze........42.. Niezły mam awans z 34 na 42
Podobnie dzisiaj w Tesco, jak ddziewczynki fajnie niedrogie tuniki chcecie po 30-40 zł to własnie przeceny sa na stoisku F&F.



To na kiedy masz termin Kochana? Pewnie podobnie jak ja
Musimy sie w cierpliwosc uzbroic !
Mnie pani tez upierała sie, ze powinnam sie tydzien pozniej na połówkowe zapisac (ide w poniedzialek) ale uparta byłam i doczekac sie nie mogłam - wręcz wymusiłam na niej ten termin



Podobno często tak jest, ze jak w rodzinie blizniaki to duza szansa na powtórke.
Ale u Ciebie Ewcia naprawde niesamowicie sie wszystko złożylo !!!
Rodzcie, dziadkowie moga pękac z dumy

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------




ooo a ja Ania dzis zaczełam 19 tc
zobaczymy co u mnei wyjdzie (wczoraj na zwykłym 2d, tez nic nie widział ;(

termin niezmienny od początku ciąży na 11 czerwca i co wizytę na usg tak wychodzi i z @ mi połówkowe wychodzi w 21 tygodniu i moja gin powiedziała, że będzie idealnie

[ania2631]

Napisane przez antropia

termin niezmienny od początku ciąży na 11 czerwca i co wizytę na usg tak wychodzi i z @ mi połówkowe wychodzi w 21 tygodniu i moja gin powiedziała, że będzie idealnie

A ja mam termin na 12 czerwca..Moje połówkowe będzie w 22 tygodniu czyli 7 lutego

[ddaaiissyy]

Napisane przez antropia

termin niezmienny od początku ciąży na 11 czerwca i co wizytę na usg tak wychodzi i z @ mi połówkowe wychodzi w 21 tygodniu i moja gin powiedziała, że będzie idealnie

no to idealnie Ci wychodzi, ja sie pospieszyłam i obawiam sie ze z tego powodu guzik zobacze, co miedzy nózkami
Ja mam termin na 10. czerwca choc wczoraj z usg pan dr powiedział ze dzidziol wygląda nie na 19 tydzien, ale na 20,5 ! tak po wzroscie orzekł, ale to pewnie dlatego ze bejbik wrodzi sie do mojego męza (188cm) OMG oby nie, bo bedzie bolało

[Aliczka88]

Ja termin mam na 5 czerwca i każdy jak sie pyta kiedy mam termin to kojarzy jakie osoby urodziły sie w czerwcu. I słuchajcie! Samych skurczybyków znam z czerwca! Imprezowicze, dusze, towarzystwa a chęci do nauki i roboty zero Nie znam zadnej poważnej osoby urodzonej w czerwcu Ale pocieszam sie ze nie można tak porównywać i to takie głupie gadanie

[matallewar]

Napisane przez anulinka2009

Zachęcona Waszymi super albumami założyłam swój
Wprawdzie nie mam wielu fotek w laptopie, ale wybrałam kilka z 3 ostatnich lat

Ooo, to chcę zobaczyć
Bo ja nie nie potrafię tak nie uosabiać rozmówczyń/rozmówców

Znaczy jak mam zdjęcie, to dopiero wiem, z kim rozmawiam :P

[ddaaiissyy]

Anulinko, milusio Cię poznać

[Lolka1212]

Mój termin to 2 czerwiec i wszyscy mi mówią, że głupio dla dzidzi, bo blisko dnia dziecka i tylko jeden prezent będzie.. Phi! może i jeden będzie, ale za to jaaaakkki heh

[antropia]

ddaaiissyy, ania2631

to się pewnie jakoś razem rozpakujemy

Aliczka88 mi mama powiedziałą, że ja na pewno sie z dzieckiem nie dogaam bo to będzie bliźniak(jak mój tata), a podobno koziorożec z bliźniakiem to najgorszy duet na świecie:P a powiem tylko, że ja z tatusiem moim to koty po dziś dzień drę

[andziot]

witam sie drugi dzis juz raz

padnieta jestem,
ale zocha nie dała mi dzis zrobic drzemki,
bo mezu zapracowany byl i ktos sie musial nia zajac

w ogóle jakiś palant zaparkował dziś koło m nie tak blisko ze nie dało sie wsiąść do samochodu od strony kierowcy (nota bene zastanawiam sie jak koles wysiadl bo z drugiej strony tez mial tak blisko samochód)
no to pcham sie od strony pasazera .... z tym brzucholem moim
nogi zadzieram (a jeszcze w takich trekingowych wielgachnych butach bylam) co by nie ubrudzic nowej fury
usiadłam zdyszana
patrze .....
a tam wielkie gówno na bucie spływa na siedzenie
kuźwa no !!!
musiałam wytrzec (naszczescie dużo siedzenie się nie ubrudziło)
i wykaraskać się spowrotem z samochodu tą samą droga którą tam weszłam żeby buta wyczyścić
ile się naklnęłam to tylko ja wiem ....
no i mnie teraz brzusio trochę ciągnie

no
wyżaliłam sie



doczytałam Was i czekam na akceptacje przyjaźni co by zdjęcia zobaczyć

[Aliczka88]

Napisane przez antropia

ddaaiissyy, ania2631

to się pewnie jakoś razem rozpakujemy

Aliczka88 mi mama powiedziałą, że ja na pewno sie z dzieckiem nie dogaam bo to będzie bliźniak(jak mój tata), a podobno koziorożec z bliźniakiem to najgorszy duet na świecie:P a powiem tylko, że ja z tatusiem moim to koty po dziś dzień drę

Hm.... Ja jestem Lew, koleżanke z dzieciństwa miałam bliźniaczke ale odbiła mi chłopaka i w 6 klasie juz nie siedziałyśmy razem i miałam chwilowy romans z bliźniakiem i jakoś sie dogadywaliśmy. Może poradzimy

[ania2631]

Napisane przez andziot

witam sie drugi dzis juz raz

padnieta jestem,
ale zocha nie dała mi dzis zrobic drzemki,
bo mezu zapracowany byl i ktos sie musial nia zajac

w ogóle jakiś palant zaparkował dziś koło m nie tak blisko ze nie dało sie wsiąść do samochodu od strony kierowcy (nota bene zastanawiam sie jak koles wysiadl bo z drugiej strony tez mial tak blisko samochód)
no to pcham sie od strony pasazera .... z tym brzucholem moim
nogi zadzieram (a jeszcze w takich trekingowych wielgachnych butach bylam) co by nie ubrudzic nowej fury
usiadłam zdyszana
patrze .....
a tam wielkie gówno na bucie spływa na siedzenie
kuźwa no !!!
musiałam wytrzec (naszczescie dużo siedzenie się nie ubrudziło)
i wykaraskać się spowrotem z samochodu tą samą droga którą tam weszłam żeby buta wyczyścić
ile się naklnęłam to tylko ja wiem ....
no i mnie teraz brzusio trochę ciągnie

no
wyżaliłam sie



doczytałam Was i czekam na akceptacje przyjaźni co by zdjęcia zobaczyć

Ojj bidulko,,,Jak nie urok to sraczka i ooo

[antropia]

Napisane przez andziot

witam sie drugi dzis juz raz

padnieta jestem,
ale zocha nie dała mi dzis zrobic drzemki,
bo mezu zapracowany byl i ktos sie musial nia zajac

w ogóle jakiś palant zaparkował dziś koło m nie tak blisko ze nie dało sie wsiąść do samochodu od strony kierowcy (nota bene zastanawiam sie jak koles wysiadl bo z drugiej strony tez mial tak blisko samochód)
no to pcham sie od strony pasazera .... z tym brzucholem moim
nogi zadzieram (a jeszcze w takich trekingowych wielgachnych butach bylam) co by nie ubrudzic nowej fury
usiadłam zdyszana
patrze .....
a tam wielkie gówno na bucie spływa na siedzenie
kuźwa no !!!
musiałam wytrzec (naszczescie dużo siedzenie się nie ubrudziło)
i wykaraskać się spowrotem z samochodu tą samą droga którą tam weszłam żeby buta wyczyścić
ile się naklnęłam to tylko ja wiem ....
no i mnie teraz brzusio trochę ciągnie

no
wyżaliłam sie



doczytałam Was i czekam na akceptacje przyjaźni co by zdjęcia zobaczyć

oj, to powiem ci kochana jak na taka gimnastykę to miałaś cholernego pecha..szczególnie z tymi butami specjalnie założonymi żeby autka nie pobrudzić ironia losu człowiek się szykuje i stara żeby wyszło jak najlepiej a na końcu i tak w jakieś gówno wdepnie co wszystko zepsuje nie dobra kupa ale podobno szczęście przynosi, jak się wdepnie....

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Aliczka88

Hm.... Ja jestem Lew, koleżanke z dzieciństwa miałam bliźniaczke ale odbiła mi chłopaka i w 6 klasie juz nie siedziałyśmy razem i miałam chwilowy romans z bliźniakiem i jakoś sie dogadywaliśmy. Może poradzimy

sroga kara ją spotkała

[matallewar]

Napisane przez andziot

witam sie drugi dzis juz raz

padnieta jestem,
ale zocha nie dała mi dzis zrobic drzemki,
bo mezu zapracowany byl i ktos sie musial nia zajac

w ogóle jakiś palant zaparkował dziś koło m nie tak blisko ze nie dało sie wsiąść do samochodu od strony kierowcy (nota bene zastanawiam sie jak koles wysiadl bo z drugiej strony tez mial tak blisko samochód)
no to pcham sie od strony pasazera .... z tym brzucholem moim
nogi zadzieram (a jeszcze w takich trekingowych wielgachnych butach bylam) co by nie ubrudzic nowej fury
usiadłam zdyszana
patrze .....
a tam wielkie gówno na bucie spływa na siedzenie
kuźwa no !!!
musiałam wytrzec (naszczescie dużo siedzenie się nie ubrudziło)
i wykaraskać się spowrotem z samochodu tą samą droga którą tam weszłam żeby buta wyczyścić
ile się naklnęłam to tylko ja wiem ....
no i mnie teraz brzusio trochę ciągnie

no
wyżaliłam sie



doczytałam Was i czekam na akceptacje przyjaźni co by zdjęcia zobaczyć

Biedactwo... Pech straszny.
Nasze auto nie działa bo wjechałam z tej ciąży w autobus i teraz jest w naprawie...

A do tego wczoraj wyrżnęłam głową w kant głośnika, który stoi przy łóżku, mam mega guza i boli mnie głowa...

[Aliczka88]

Ale jak niedobrze pisze sie o bliźniakach:

• "Bliźniaki są fałszywe i niewiarygodne, zdradzają,

• Byłam kiedyś z bliźniakiem, ale zmroził mnie jego olewatorski stosunek do związku i brak odpowiedzialności...rozst aliśmy się.

• bliźnięta są okropne, zdradzają, babiarze, wykorzystują każdą

okazje żeby sie z inną przelizać i ją zaliczyć. ja sie zakochałam w bliźniaku i
strasznie tego żałuję."

Haha, ale zdarzają sie tez dobre słowa

MĘŻCZYZNA BLIźNIęTA

Mężczyzna Bliźniak to fi**ek, grymasi, wiecznie niezadowolony, spuszcza spodnie na widok fajnej laski. Jeżeli zostanie sam w domu, bądź pewna, że zastaniesz go z przyjaciółką. Jeżeli wydaje pieniądze, to na duperele. Kobiet w zasadzie nie lubi, stąd jego szowinistyczne zapędy i brak szacunku dla matki. Zazwyczaj ma krzywe zęby.

KOBIETA BLIźNIęTA

Kobieta Bliźniak jest szczególnie narażona na męskie spojrzenia - w kościele ślini się nawet ksiądz lubieżnik. Warto trzymać ja pod kluczem - doskonała pani domu jest skarbem każdego faceta. Niedoceniana rzuca wszystko, zostawia dzieci na głowie skunksa będącego jej mężem i jedzie w poszukiwaniu przygód. Uwielbia truskawkowe lody i misie.

Haha fantastycznie!

I szczerze to właśnie takich ludzi znam z czerwca!!

[MoniaK]

Pospałam trochę a tu już kilka stron do nadrobienia zlitujcie się

[gusiagatko]

Napisane przez Aliczka88

A jak wysokie masz cisnienie??


DZIEWCZYNY RATUNKU!
Miałam około 4 godzin temu kontakt z chorym dzieckiem jak sie okazało, prawdopodobnie na różyczke. A nie wiem czy chorowałam! Cholerka i co mam robić? Może to zagrażać dziecku gdybym sie ewentualnie zaraziła?

U mnie na badaniu u gin. okazało się, że brak mi przeciwciał, mimo iż w dzieciństwie byłam szczepiona na różyczkę. Kazała mi ograniczyć kontakt z dziećmi.
Nie musiałaś się wcale zarazić, ale polecam zadzwonić do lakarza dla własnego spokoju.

[andziot]

Napisane przez ania2631

Ojj bidulko,,,Jak nie urok to sraczka i ooo

co racja to racja

[antropia]

a co ja moge zrobić żeby wkupic sie w wasze łaski i przyłącyzc sie do klubu mamuś maj-czerwcowych?? bo ja albo nie wiem gdzie i nie umiem, alboto od was zalezy...a ja tez Chcę

[andziot]

Napisane przez matallewar

Biedactwo... Pech straszny.
Nasze auto nie działa bo wjechałam z tej ciąży w autobus i teraz jest w naprawie...

A do tego wczoraj wyrżnęłam głową w kant głośnika, który stoi przy łóżku, mam mega guza i boli mnie głowa...

jak to moja Zosia mówi :
"aaaaaaaaaaauuuuuuuuu uu"

[antropia]

Napisane przez Aliczka88

Ale jak niedobrze pisze sie o bliźniakach:

• "Bliźniaki są fałszywe i niewiarygodne, zdradzają,

• Byłam kiedyś z bliźniakiem, ale zmroził mnie jego olewatorski stosunek do związku i brak odpowiedzialności...rozst aliśmy się.

• bliźnięta są okropne, zdradzają, babiarze, wykorzystują każdą

okazje żeby sie z inną przelizać i ją zaliczyć. ja sie zakochałam w bliźniaku i
strasznie tego żałuję."

Haha, ale zdarzają sie tez dobre słowa

MĘŻCZYZNA BLIźNIęTA

Mężczyzna Bliźniak to fi**ek, grymasi, wiecznie niezadowolony, spuszcza spodnie na widok fajnej laski. Jeżeli zostanie sam w domu, bądź pewna, że zastaniesz go z przyjaciółką. Jeżeli wydaje pieniądze, to na duperele. Kobiet w zasadzie nie lubi, stąd jego szowinistyczne zapędy i brak szacunku dla matki. Zazwyczaj ma krzywe zęby.

KOBIETA BLIźNIęTA

Kobieta Bliźniak jest szczególnie narażona na męskie spojrzenia - w kościele ślini się nawet ksiądz lubieżnik. Warto trzymać ja pod kluczem - doskonała pani domu jest skarbem każdego faceta. Niedoceniana rzuca wszystko, zostawia dzieci na głowie skunksa będącego jej mężem i jedzie w poszukiwaniu przygód. Uwielbia truskawkowe lody i misie.

Haha fantastycznie!

I szczerze to właśnie takich ludzi znam z czerwca!!

JAKBYM CZYTAŁA CHARAKTERYSTYKĘ MOJEGO OJCA

[listopadowa80]

Anulinko - dziękuję za zaproszenie. Bardzo mi miło, że mogłam Ciebie poznać
Jesteś urocza babeczka i tak dobrze Ci z oczu patrzy

Eweska - Twój synuś chyba do Ciebie podobny, co prawda zdjęcia małe ale jak dla mnie Twoja miniaturka No i te makijaże. Jestem w nich zakochana

Sama muszę jakiś albumik stworzyć. Co prawda miałam, ale przez tą awarię na wizażu wszystkie zdjęcia wcięło

[andziot]

Napisane przez antropia

a co ja moge zrobić żeby wkupic sie w wasze łaski i przyłącyzc sie do klubu mamuś maj-czerwcowych?? bo ja albo nie wiem gdzie i nie umiem, alboto od was zalezy...a ja tez Chcę

musisz wysłać każdej z nas po jednej babeczce czekoladowej z orzeszkiem w środku

[ania2631]

Napisane przez antropia

JAKBYM CZYTAŁA CHARAKTERYSTYKĘ MOJEGO OJCA

A le mnie rozbawiłaś..To twój tatko niezły agent musi być!

[andziot]

mój brat jest bliźniakiem
i szczerze
to łatwy we współżyciu to on nie jest
Zosia też jest bliźniakiem - tu już narazie nie jest źle, zobaczymy co będzie

[listopadowa80]

Napisane przez andziot

witam sie drugi dzis juz raz

padnieta jestem,
ale zocha nie dała mi dzis zrobic drzemki,
bo mezu zapracowany byl i ktos sie musial nia zajac

w ogóle jakiś palant zaparkował dziś koło m nie tak blisko ze nie dało sie wsiąść do samochodu od strony kierowcy (nota bene zastanawiam sie jak koles wysiadl bo z drugiej strony tez mial tak blisko samochód)
no to pcham sie od strony pasazera .... z tym brzucholem moim
nogi zadzieram (a jeszcze w takich trekingowych wielgachnych butach bylam) co by nie ubrudzic nowej fury
usiadłam zdyszana
patrze .....
a tam wielkie gówno na bucie spływa na siedzenie
kuźwa no !!!
musiałam wytrzec (naszczescie dużo siedzenie się nie ubrudziło)
i wykaraskać się spowrotem z samochodu tą samą droga którą tam weszłam żeby buta wyczyścić
ile się naklnęłam to tylko ja wiem ....
no i mnie teraz brzusio trochę ciągnie

no
wyżaliłam sie

Ponoć jak się w gówienko wdepnie to na szczęście, ale z doświadczenia wiem, że mimo wszystko to g....... sprawa

Ja dzisiaj wchodząc do samochodu upadłam na pupę. Wszystko oblodzone

[antropia]

Napisane przez andziot

musisz wysłać każdej z nas po jednej babeczce czekoladowej z orzeszkiem w środku

to poproszę adresy bo zdesperowana jestem sama nawet upiekę