Polecamy:

Pomadka · 2005-10-03, 12:53

Cytat:

Napisane przez tanzanit

Eee no znowu nie przesadzajmy

No to nie wiem. Ja bym sobie 2 zlote wlozyla do mojego zolwia -skarbonki. Ksiedzu nie dam za zadne skarby. A co do zulow - nie wszyscy sa degeneratami. Niektorym sie tak zycie popieprzylo. Ja tam lubie nurkom podrzucic troche kartonow, butelek czy zelastwa zeby sobie cos tam sprzedali.
Widocznie jeszcze nie spotkalas tych spoko

A jesli chodzi o sponsoring to takie stwierdzenie dziala na mnie jak plachta na byka. Nie wszystkie z nas to utrzymanki plawiace sie w prezentach i szampanie....

OK nie spotkałam, bo nie szukam tych ludzi na swojej drodzę. Staram się zrozumiec ich sytuację, ale różnie mi to wychodzi.

Wiem, że zycie jest pokaszanione i każdemu może się przyplątać dziwna sytuacja...

Sponsoring to temat rzeka i prędzej zrobi się kwas, niż wspólne porozumienie..., nie będę go tutaj kontunuować i komentować. Dlatego, że i tak od jakiegoś czasu zrobił się offtopic w wątku... przeze mnie w dużej mierze.

Dlatego proponuję skończyć dyskusję nie na temat!

tanzanit · 2005-10-03, 13:24

Cytat:

Napisane przez Pomadka

Dlatego proponuję skończyć dyskusję nie na temat!

Mysle ze to najlepsze wyjscie z sytuacji

rachela · 2005-10-03, 13:37

Cytat:

Napisane przez Pomadka

Sponsoring to temat rzeka i prędzej zrobi się kwas, niż wspólne porozumienie..., nie będę go tutaj kontunuować i komentować. Dlatego, że i tak od jakiegoś czasu zrobił się offtopic w wątku... przeze mnie w dużej mierze.

Dlatego proponuję skończyć dyskusję nie na temat!

Ja tylko dodam ze swojej skromnej strony, że kiedyś podszedł do mnie jakiś Pan W Średnim Wieku i spytał, czy nie szukam sponsora

Chyba nigdy nie zrobiłam takich wielkich oczu jak wtedy, o gryzienie się w język żeby nie krzyczeć "poliiiicja" to już nie wspomnę...

tanzanit · 2005-10-03, 13:45

Cytat:

Napisane przez rachela

Ja tylko dodam ze swojej skromnej strony, że kiedyś podszedł do mnie jakiś Pan W Średnim Wieku i spytał, czy nie szukam sponsora

Chyba nigdy nie zrobiłam takich wielkich oczu jak wtedy, o gryzienie się w język żeby nie krzyczeć "poliiiicja" to już nie wspomnę...

No Rachela to juz ekstremum!!! Ja bym chyba tez zaczela krzyczec....

Ale mi chodzilo nie o dziadow sponsorujacych mlode kobiety w zamian za sex.
Chodzi o takie sytuacje w jakiej jestem na przyklad ja. Niemam szans na prace w tym momencie w kraju w ktorym zyje i sprawa wyglada tak jak w malzenstwie gdzie kobieta nie pracuje.
Dla mnie to jest straszne jesli ktos mojego TZ nazywa sponsorem. Ja mimo iz nikt mi nie placi tez wykonuje ogromna prace w domu i dostaje kota jak ktos mi zarzuca sponsoring. Moze Pomadka akurat miala co innego na mysli ale niestety wiele z moich znajomych czyni mi jakies wyrzuty ze ja cos mam a one nie i jako usprawiedliwienie wyjezdzaja ze sonsorem...grrrr...Moze jestem przewrazliwiona na tym punkcie ale kazdy musi miec jakiegos hot spota

rachela · 2005-10-03, 14:00

Cytat:

Napisane przez tanzanit

Dla mnie to jest straszne jesli ktos mojego TZ nazywa sponsorem. Ja mimo iz nikt mi nie placi tez wykonuje ogromna prace w domu i dostaje kota jak ktos mi zarzuca sponsoring. Moze Pomadka akurat miala co innego na mysli ale niestety wiele z moich znajomych czyni mi jakies wyrzuty ze ja cos mam a one nie i jako usprawiedliwienie wyjezdzaja ze sonsorem...grrrr...Moze jestem przewrazliwiona na tym punkcie ale kazdy musi miec jakiegos hot spota

Rozumiem CIę, niestety ludzie nie doceniają prac domowych, wydaje im się, że to kaszka z mleczkiem; obiadek na godzinę, błysk w mieszkaniu i cudowny uśmiech zawsze i wszędzie...

tanzanit · 2005-10-03, 14:37

Cytat:

Napisane przez rachela

Rozumiem CIę, niestety ludzie nie doceniają prac domowych, wydaje im się, że to kaszka z mleczkiem; obiadek na godzinę, błysk w mieszkaniu i cudowny uśmiech zawsze i wszędzie...

No dokladnie. A szkoda bo to taka sama wredna robota jak zapierniczanie co dzien do pracy (jedyny plus jak sie nie ma dzieci, ze sie czlowiek wyspi).

Z zajecia platnego przynajmiej czlowiek ma jeszcze szacunek i czasem satysfakcje a z prania, prasowania, pucowania i gotowania co???
Ktos to jednak musi robic.
Ja w sumie nie mam wiekszego problemu ze jestem "kura domowa" dopoki mi ktos nie zaserwuje hasla "sponsoring" wtedy eksploduje

rachela · 2005-10-03, 14:44

Cytat:

Napisane przez tanzanit

Ja w sumie nie mam wiekszego problemu ze jestem "kura domowa" dopoki mi ktos nie zaserwuje hasla "sponsoring" wtedy eksploduje

Ooo, to w sumie reagujesz jak ja na rzucone "żarciki" typu student-darmozjad i student-nierób, żerujący na rodzicach... Tiaaaa

tanzanit · 2005-10-03, 14:55

Cytat:

Napisane przez rachela

Ooo, to w sumie reagujesz jak ja na rzucone "żarciki" typu student-darmozjad i student-nierób, żerujący na rodzicach... Tiaaaa

No dokladnie. To jest wlasnie to

No ale coz, kazdy ma prawo do swojego zdania. Wiec trzeba sie tylko opanowac i probowac nie dac wypuszczac.

rachela · 2005-10-03, 15:00

Cytat:

Napisane przez tanzanit

No ale coz, kazdy ma prawo do swojego zdania.

No ba, w końcu są ludzie i parapety...

CzarnyElf · 2005-10-03, 15:51

Cytat:

Napisane przez tanzanit

No Rachela to juz ekstremum!!! Ja bym chyba tez zaczela krzyczec....

Ale mi chodzilo nie o dziadow sponsorujacych mlode kobiety w zamian za sex.
Chodzi o takie sytuacje w jakiej jestem na przyklad ja. Niemam szans na prace w tym momencie w kraju w ktorym zyje i sprawa wyglada tak jak w malzenstwie gdzie kobieta nie pracuje.
Dla mnie to jest straszne jesli ktos mojego TZ nazywa sponsorem. Ja mimo iz nikt mi nie placi tez wykonuje ogromna prace w domu i dostaje kota jak ktos mi zarzuca sponsoring. Moze Pomadka akurat miala co innego na mysli ale niestety wiele z moich znajomych czyni mi jakies wyrzuty ze ja cos mam a one nie i jako usprawiedliwienie wyjezdzaja ze sonsorem...grrrr...Moze jestem przewrazliwiona na tym punkcie ale kazdy musi miec jakiegos hot spota

Mam podobnie

Jestem tzw homemaker-

nie lubie tego okreslenia-mam nadzieje ze niedlugo sie to zmieni,masz racje prace domowe to tez jak praca

Co do sponsoringu moj maz jest starszy to pewnie niektorzy sobie tam roznie mysla

A niech sobie mysla.

Puderki zaprezentuje-obiecuje-teraz mam kolowrotek z przygotowaniem domu na sprzedaz ale moze chwile czasu znajde

tanzanit · 2005-10-03, 16:09

O kurczaki. Z domem to jest jazda.My malowalismy tylko dwa pokoje i wywalalismy graty ale i tak zajelo mi to sporo czasu. Zrobic przeprowadzke z duzego domu to nadludzki wysilek!!!

Elfie a do jakiego stanu sie przeprowadzacie?

CzarnyElf · 2005-10-03, 16:24

Cytat:

Napisane przez tanzanit

O kurczaki. Z domem to jest jazda.My malowalismy tylko dwa pokoje i wywalalismy graty ale i tak zajelo mi to sporo czasu. Zrobic przeprowadzke z duzego domu to nadludzki wysilek!!!

Elfie a do jakiego stanu sie przeprowadzacie?

Nawet mi nie mow (dom duzy )a jeszcze moj Tz tyle gratow ma (czytaj pudelka ze sprzetem komputerowym ktorego nie uzywa ale ma sentyment)-ja niewiem bede musiala chyba w tajemnicy troche powyrzucac hihihi

Musimy umalowac lazienke,patio, i mase roznych rzeczy ponaprawiac .

Przeprowadzamy sie do Grand Junction Colorado- w watku emigranckim (Co emigrantkom w duszy gra)wkleilam zdjecia z okolic

tanzanit · 2005-10-03, 18:50

O to ide ogladac

A z gratami to mi nie mow. My wywiezlismy juz 600kg a jeszcze troche tego zostalo

CzarnyElf · 2005-10-03, 22:04

Stwierdzam ze jestem chora

Tz poprosil mnie o zakupienie perfum dla niego (bo mu na lotnisku ukradli z walizki)Poszlam specjalnie do tj maxx i kupilam na wyprzedazy(wyszlo cos kolo $10 taniej) a za reszte nakupilam sobie kolorowki znowu-nie moglam sie opanowac bo bylo na wyprzedazy b tanio
Kupilam bronzer-roz w odcieniach pink Tony&Tina
I paletke 2 cieni i rozu i blyszcyk w odcieniach nude-brown-peach-jakiejs tam firmy nieznanej ale fajne cacko.

Lo matko ale sie ciesze.

mam tylko nadzieje ze mu sie perfumy spodobaja

Zdjecia jak porobie to wkleje.

wklejam zdjecia- ktore znalazlam w sieci

tanzanit · 2005-10-04, 19:08

Fajnie masz z tymi roznymi fikusnymi mazidelkami! Ten pierwszy bronzer wyglada na prawde imponujaco.

Ja ostatnio znowu wypatrzylam w Body Shopie fajne rzeczy i juz chyba niedlugo pojde z torbami!!!

rachela · 2005-10-04, 21:55

Cytat:

Napisane przez tanzanit

Fajnie masz z tymi roznymi fikusnymi mazidelkami! Ten pierwszy bronzer wyglada na prawde imponujaco.

Ja ostatnio znowu wypatrzylam w Body Shopie fajne rzeczy i juz chyba niedlugo pojde z torbami!!!

Oooo jakie boskie cienie

Czemu "u nasz" takich nie ma

agabil1 · 2005-10-05, 05:31

Cytat:

Napisane przez Beekeeper

A może ktoś wypowiedziałby sie na temat sypkich cieni Bourjois?? Jaki efekt na powiece? Czy bardziej nasycone sa kolorystycznie niz np APC czy Cinema, czy raczej porownywalne do Bell??
Nie wiem, ktore kupic...

są niezłe, porównałabym je do IB, trochę lepsze- połysk , tendencja do osypywania się. Za tą cenę powiedziałabym średnie.

agatka-a · 2005-10-05, 06:58

Cytat:

Napisane przez agabil1

tendencja do osypywania się.

no własnie jak malować oczka takimi cieniami by sie nie osypywały i nie robiły podkówek pod oczami?

tanzanit · 2005-10-05, 08:14

Cytat:

Napisane przez agatka-a

no własnie jak malować oczka takimi cieniami by sie nie osypywały i nie robiły podkówek pod oczami?

Ja nakladam na baze Artdeco (ktora jest troche lepka) pedzelkiem. Ale mam tylko jeden ktorym sie da, z reszty sie sypie. Wtedy sypia sie troche mniej.

A najlepiej mocno przypudrowac pudrem sypkim podkowki pod oczami i potem zgarnac duzym pedzlem. Wtedy nie ma problemu

Cytat:

Napisane przez rachela

Oooo jakie boskie cienie

Czemu "u nasz" takich nie ma

Nie wiem dlaczego w tak zaludnionej PL sklepom typu Body Shop czy MAC nie oplaca sie sprzedawac?? Oni sa na Wegrzech nawet a u nas???
To jest odciecie POlek od fajnych aczkolwiek drogich produktow!!!

Ale wiadomo kazda wizazanka ma sposoby na oszczedzanie

Ja zbieram do swinki a raczej zolwika hihi...
W Polsce tez mialam stypendium i zadnych zobowiazan to szalalam. Eeehhh to byly czasy..

konfitura · 2005-10-05, 11:54

Cytat:

Napisane przez agatka-a

no własnie jak malować oczka takimi cieniami by sie nie osypywały i nie robiły podkówek pod oczami?

W "Pytaniu na śniadanie" wypowiadała się kiedyś makijażystka na ten temat jednocześnie robiąc modelce makijaż sypkimi cieniami. Otóż powiedziała, że każdy cień sypki będzie się osypywał niezależnie od firmy po czym zaprezentowała co ona robi z osypanym pod oczami cieniem. Wzięła korektor w sztyfcie i zaczęła mazać nim pod okiem modelki aż w końcu zamazała

Mnie to zszokowało, bo ja zmiatuję to pędzlem (wcześniej używam pudru sypkiego).
Moim zdaniem ona nie za fajnie robi, bo nałożyła sporo tego korektora, a po co męczyć skórę zbędną warstwą i to pod oczami? Moim zdaniem tylko uwydatnia się zmarszczki.

agatka-a · 2005-10-05, 12:06

no wlasnie, a jeśli korektor jest złej jakości i się zestrze lub spłynie to jakaś pozostalos po cieniu napewno zostanie :/

konfitura · 2005-10-05, 12:08

Cytat:

Napisane przez agatka-a

no wlasnie, a jeśli korektor jest złej jakości i się zestrze lub spłynie to jakaś pozostalos po cieniu napewno zostanie :/

Albo w końcu zrobi się wątpliwych właściwościach upiększających skorupa

rachela · 2005-10-05, 13:49

Ja podtykam chusteczkę albo robię dwa w jednym:
ucinam w połowie płaski wacik, nakładam na niego maseczkę i przyklejam pod oczy. Cienie się sypią na wacik, pod oczami nic nie widać, a jak maseczka dobra, to i wory znikają

konfitura · 2005-10-05, 13:53

Cytat:

Napisane przez rachela

Ja podtykam chusteczkę albo robię dwa w jednym:
ucinam w połowie płaski wacik, nakładam na niego maseczkę i przyklejam pod oczy. Cienie się sypią na wacik, pod oczami nic nie widać, a jak maseczka dobra, to i wory znikają

Pierwsze słyszę o takim sposobie. Powinnaś to opatentować

rachela · 2005-10-05, 13:58

Cytat:

Napisane przez konfitura

Pierwsze słyszę o takim sposobie. Powinnaś to opatentować

No wiem, ja to zawsze coś wymyślę

cmoksia · 2005-10-05, 14:57

Cytat:

Napisane przez rachela

Ja podtykam chusteczkę albo robię dwa w jednym:
ucinam w połowie płaski wacik, nakładam na niego maseczkę i przyklejam pod oczy. Cienie się sypią na wacik, pod oczami nic nie widać, a jak maseczka dobra, to i wory znikają

a jaką maseczkę nakładasz?

agabil1 · 2005-10-05, 15:05

Cytat:

Napisane przez agatka-a

no własnie jak malować oczka takimi cieniami by sie nie osypywały i nie robiły podkówek pod oczami?

ja zwykle podkładam płatek kosmetyczny pod oko albo po prostu przed pomalowaniem oka nakładam puder sypki pod nie a na koniec makijażu nadmiar z osypanym ewentualnie cieniem usuwam pędzlem

CzarnyElf · 2005-10-05, 16:50

Cytat:

Napisane przez tanzanit

Nie wiem dlaczego w tak zaludnionej PL sklepom typu Body Shop czy MAC nie oplaca sie sprzedawac?? Oni sa na Wegrzech nawet a u nas???
To jest odciecie POlek od fajnych aczkolwiek drogich produktow!!!

Ale wiadomo kazda wizazanka ma sposoby na oszczedzanie

Ja zbieram do swinki a raczej zolwika hihi...
W Polsce tez mialam stypendium i zadnych zobowiazan to szalalam. Eeehhh to byly czasy..

no wlasnie czemu w Polsce nie ma?Troche szkoda

Moja swinka swieci pustkami-juz nie mam nic zeby z niej wyciagnac
hihi

Fajna ta pierwsza paletka co wkleilas

rachela · 2005-10-05, 16:52

Cytat:

Napisane przez cmoksia

a jaką maseczkę nakładasz?

Intensywnie nawilżające (Avon z cukrem) albo kremy lub żele pod oczy FlosLek.
Co mi pod łapki wpadnie

tanzanit · 2005-10-10, 12:29

PRZEDSTAWIAM MOJE OSTATNIE ZDOBYCZE

Cienie Body Shop -fajne, w sklepie nie bylam pewna ale teraz mi sie podobaja

Cien Essence z indyjskiej kolekcji (az 10 zeta kosztowal co na Szwajc przeliczajac cos jak u nas 1 zloty)

Blyszczyk Essence (kolor jest fajniejszy w rzeczywistosci ) za rowniez tak zawrotna sume

Pedzelek z Body Shop - na razie jestem rozczarowana grrr

Cytat:

Napisane przez CzarnyElf

Moja swinka swieci pustkami-juz nie mam nic zeby z niej wyciagnac
hihi

Moj zolwik na razei nawet juz ladnie pobrzekuje monetami

Ale ja sprytna jestem. Zawsze jak jedziemy z lubym do marketu to lece z wozkiem po zakonczeniu zakupow i odzyskana monete oczywiscie do skarbonki

2005-10-03, 16:09	#1151
tanzanit Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 2 639	Dot.: Niesmiala propozycja:) O kurczaki. Z domem to jest jazda.My malowalismy tylko dwa pokoje i wywalalismy graty ale i tak zajelo mi to sporo czasu. Zrobic przeprowadzke z duzego domu to nadludzki wysilek!!! Elfie a do jakiego stanu sie przeprowadzacie? __________________ *Zdjecia Szwajcaria i Kreta* *Zdjecia Szwajcaria i Majorka*

2005-10-03, 18:50	#1153
tanzanit Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 2 639	Dot.: Niesmiala propozycja:) O to ide ogladac A z gratami to mi nie mow. My wywiezlismy juz 600kg a jeszcze troche tego zostalo __________________ *Zdjecia Szwajcaria i Kreta* *Zdjecia Szwajcaria i Majorka*

2005-10-03, 22:04	#1154
CzarnyElf Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: USA Wiadomości: 12 792	Dot.: Niesmiala propozycja:) Stwierdzam ze jestem chora Tz poprosil mnie o zakupienie perfum dla niego (bo mu na lotnisku ukradli z walizki)Poszlam specjalnie do tj maxx i kupilam na wyprzedazy(wyszlo cos kolo $10 taniej) a za reszte nakupilam sobie kolorowki znowu-nie moglam sie opanowac bo bylo na wyprzedazy b tanio Kupilam bronzer-roz w odcieniach pink Tony&Tina I paletke 2 cieni i rozu i blyszcyk w odcieniach nude-brown-peach-jakiejs tam firmy nieznanej ale fajne cacko. Lo matko ale sie ciesze. mam tylko nadzieje ze mu sie perfumy spodobaja Zdjecia jak porobie to wkleje. wklejam zdjecia- ktore znalazlam w sieci

2005-10-04, 19:08	#1155
tanzanit Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 2 639	Dot.: Niesmiala propozycja:) Fajnie masz z tymi roznymi fikusnymi mazidelkami! Ten pierwszy bronzer wyglada na prawde imponujaco. Ja ostatnio znowu wypatrzylam w Body Shopie fajne rzeczy i juz chyba niedlugo pojde z torbami!!! __________________ *Zdjecia Szwajcaria i Kreta* *Zdjecia Szwajcaria i Majorka*

2005-10-05, 12:06	#1161
agatka-a Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 828	Dot.: Niesmiala propozycja:) no wlasnie, a jeśli korektor jest złej jakości i się zestrze lub spłynie to jakaś pozostalos po cieniu napewno zostanie :/ __________________ Eksperymenty nie tylko w kuchni Pyszne dania z makaronem!

2005-10-05, 13:49	#1163
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Niesmiala propozycja:) Ja podtykam chusteczkę albo robię dwa w jednym: ucinam w połowie płaski wacik, nakładam na niego maseczkę i przyklejam pod oczy. Cienie się sypią na wacik, pod oczami nic nie widać, a jak maseczka dobra, to i wory znikają __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)