Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[jlys]

natasia a my wczoraj zamówiliśmy pizze..miał tż robic kolacje ale pokłocilismy sie troszke (taka tam sprzeczka )i przyjechał po mnie wieczorem(już była zgoda) i pyta: co dziś pizze zamówimy co? a ja : czmeu rpzeciez miales robic jedzenie. a on , ze sie obrazil i nie zrobil . wiec zamówiliśmy sobie pyszna pizze za pół ceny bo akurat miał zniżke do tele pizzy
hehe to piona

[natasia20]

Napisane przez jlys

natasia a my wczoraj zamówiliśmy pizze..miał tż robic kolacje ale pokłocilismy sie troszke (taka tam sprzeczka )i przyjechał po mnie wieczorem(już była zgoda) i pyta: co dziś pizze zamówimy co? a ja : czmeu rpzeciez miales robic jedzenie. a on , ze sie obrazil i nie zrobil . wiec zamówiliśmy sobie pyszna pizze za pół ceny bo akurat miał zniżke do tele pizzy
hehe to piona

To PIONA czasem taka zamawiana pizza to dobre rozwiązanie
zwłaszcza jak się nie chce kolacji robić

[aQ01]

Napisane przez jlys

natasia a my wczoraj zamówiliśmy pizze..miał tż robic kolacje ale pokłocilismy sie troszke (taka tam sprzeczka )i przyjechał po mnie wieczorem(już była zgoda) i pyta: co dziś pizze zamówimy co? a ja : czmeu rpzeciez miales robic jedzenie. a on , ze sie obrazil i nie zrobil . wiec zamówiliśmy sobie pyszna pizze za pół ceny bo akurat miał zniżke do tele pizzy
hehe to piona

Też wczoraj zamawialiśmy wieczorem Masakra, 2 dni z rzędu pizza

[sylvi_86]

bo pizza jest za✂✂✂ista

[jlys]

ja sie musze za domową zabrać w tym tygodniu jakoś- bo raz już robiliśmy i wyszła mi przepyszna

[natasia20]

Napisane przez sylvi_86

bo pizza jest za✂✂✂ista

Oj tak

[aQ01]

Napisane przez jlys

ja sie musze za domową zabrać w tym tygodniu jakoś- bo raz już robiliśmy i wyszła mi przepyszna

Masz jakiś sprawdzony przepis? Najlepiej na taką na grubszym cieście

[santom]

ale sie ostatnio pizzowato na watku zrobilo;D
ja za to gotuje rosol, jutro z osolowego mieska zrobie nudle z warzywami, a pojutrze z pozostalego rosolku zupe krem z groszku z grzankami czosnkowymi;D

[Mutny]

Napisane przez kinia860

Mutny strasznie sie ciesze,ze zalatwiliscie w miare szybko mieszkanie.a gdzie sie tulaliscie do tej pory?A te waskie ulice takie klimatyczne,we Francji tez sporo ich widzialam.A co tam ciekawego w Padwie jest?,jest cos do zwiedzania,bo tesciowa tam w maju byla i mowi ,ze nic nie widziala:P

do zwiedzania to raczej tak średnio :P stare uliczki, kilka starych kościołów i tyle Jest polski zakon Franciszkanów, ale jeszcze tam nie byliśmy Wcześniej mieszkaliśmy w takich pokojach gościnnych akademickich... drogie to jak diabli a pokoje tak wilgocią waliły że szkoda gadać

Napisane przez aQ01

Mutny! Dobrze, że się odezwałaś Łał, klimatycznie tam macie A pokażesz jakieś zdjęcia mieszkanka?

Może później, bo narazie trzeba tu troszkę posprzątać, na przykład upraliśmy powłoczkę od kanapy i teraz nam się suszy na wszystkich czterech krzesłach

Ehh, widzę, że tu niezła jatka się zrobiła... Nie pochwalamy publicznego prania brudów, nie nie nie :nonono: Musicie porozmawiać w cztery oczy i wszystko sobie wyjaśnić!

Pizza! Może wyda Wam się to dziwne, ale jeszcze nie zdołaliśmy zjeść włoskiej prawdziwej pizzy, jakoś nam tak zawsze nie podrodze

[aQ01]

Napisane przez santom

ale sie ostatnio pizzowato na watku zrobilo;D
ja za to gotuje rosol, jutro z osolowego mieska zrobie nudle z warzywami, a pojutrze z pozostalego rosolku zupe krem z groszku z grzankami czosnkowymi;D

To się nazywa maxymalne wykorzystanie składników A jak robisz te nudle?
A i takie pytanie mnie naszło do dziewczyn które już mieszkają z TŻtami - czy robilyscie sobie jakas ksiazke z przepisami czy cos?

[natasia20]

Laski ja spadam do TŻ
więc do jutra
Miłego dnia paaa

[1988Marlena]

Napisane przez adela50

tak prześledziłam już po tym jak napisałam,ale normalnie to jestem w szoku,że on tu wlazł...kurczeja bym nie chciała,żeby mój tż tu zaglądał...a zresztą mój tż nie lubi zbytnio w necie siedzić .
A propos wypadających włosów kołatania serca... no właśnie też cierpię na niedoczynność tarczycy mam przepisany eutyrox i zaćzeło sie kołatanie serca, wypadanie włosów,a endo stwierdziła,że to napwno nie przez tarczycę... ja nie wiem skąd,ale wiem,że nie wszyscy lekarze mają pojęcia jak leczyć człowieka.Odstawiłam eutyrox i jest lepiej z włosami.Na wypadające włosy stosowałam dercoss Vichy,ale on jest niestety drogi i pachnie jak perfumy dla facetów

No jak ja zaczęłam wtedy brać euthyrox to mi włosy nie wypadały + olejek rycynowy stosowałam na włosy. Więc podejrzewam że to faktycznie przez tą tarczycę u mnie się tak dzieje

Napisane przez sylvi_86

hej laski. tak to P. pisal. za duzo szczegolow zeby to byl ktos inny, przykro mi ze to wszystko tak odebral i przepraszam was za to wszystko

Napisane przez natasia20

Nas nie przepraszaj (bynajmniej mnie nie musisz)
ale musisz coś z tym zrobić bo tak nie może być gdyby to mój TŻ tu napisał to nie byłby moim TŻ takie sprawy załatwia się w cztery oczy

Dokładnie, ja bym mojego równo zjechała gdyby nie chciał ze mną gadać i rozwiązywał problemy za pośrednictwem forum

Napisane przez aQ01

Ja widziałam osobę o tym nicku już od jakiegoś czasu na dole... Chyba śledzi co sylvi pisze...



Nie przepraszaj nas Porozmawiaj z nim, bo zachował się nadzwyczaj dziecinnie rozdrapując tutaj na forum wasze problemy, jego rodzinne i sercowe sprawy - próbuje w ten sposób się usprawiedliwic, czy co? Ja rozumiem, że przeszłośc zostawia w nas ślad, możemy do pewnych spraw inaczej podchodzic, ale nie rozumiem dlaczego on nie chciał z Tobą porozmawiac tylko ostentacyjny foch? Poważnie to przemyśl kochana...

O dokładnie, to że my tutaj opisujemy różne nasze problemy między sobą to jest kwestia naszej wizażowej "przyjaźni", a on to zrobił tylko po to żeby się usprawiedliwiać zamiast wyjaśnić to wszystko Tobie w 4 oczy według mnie to było szczeniackie - i nie rób tego błędu co w poprzednim związku, nie przepraszaj za wszystko ani jego ani nas!! To nie Twoja wina

Może sobie nas podczytywać jeśli Tobie to nie przeszkadza, ale problemy musi rozwiązywać z Tobą a nie z nami bo to z Tobą jest w związku a nie z nami

[BeautifulShe]

Wrócił syn marnotrawnyyyy! Jak tak będą wyglądać moje studia to chyba nie dam rady No ale cóż... Teraz ważniejsze sprawy:

Marina23 trochę się porobiło... Ale trochę inaczej Ci to wytłumaczę

Santom co do wypadających włosków to chyba jakiejś super domowej rady nie ma Pamiętam tylko jak Mama mi mówiła, że kiedyś robiło się maski na włosy z jajek, soku z cytryny i czegoś tam jeszcze... Ale dokładnie to ja nie wiem Proponuję Ci zażywać witaminki Herbatka z pokrzywy ponoć bardzo dobrze wpływa na włosy i paznokcie No i odżywka z vaxa, jak dla mnie rewelacyjna Zrób też badanie krwi, bo może przyczyna leżeć "głębiej" Przy lekkiej anemii też włoski strasznie uciekają :/
A poza tym ciekawostka... Niektórzy ludzie LINIEJĄ na wiosnę i na jesień

Jlys zgadzam się z tą kawalerką! Wszystko ma swój urok Do tego w kawalerce zawsze jest się razem i przez co jest się jakby zmuszonym do rozmawiania więc kontakt się nie "urywa" Ludzie więcej czasu ze sobą spędzają, mniej pieniędzy potrzeba na zrobienie z kawalerki super cuda-bóstwa!
A u tego Twojego Tż też niezłe odpały z rodzinką widzę :/ Ale nie martw się, mój Dziadek też nie przyszedł na ślub Taty

Leyla MASZ PIERŚCIENIAAAAAA!!!!!!!!! !!!!!!

Mutny mam nadzieję, że zaprosisz nas wszystkie na parapetówkę?!?!?!

Napisane przez Gajaa

Bo mi to się wydawało, że jak do slubu będzie mniej niż rok to zleci raz dwa, a teściowa zacznie poważnie do sprawy podchodzić - a tu nic! ciągle temat tabu. Fakt, jeszcze nie miałam okazji się u nich pojawić, ale o ile dobrze pamiętam TŻ był i też zero tematu. Pojawię sie po obronię i puszczę aluzjkę

Jak przyjdziesz do nich taka "Oh, ah, obroniłam się, klękać przede mną baranki włochate" to sądzę, że jednak poważniej podejdą do sprawy

Aq co do książki z przepisami..... Taaaaaaaaaaaaaak

[santom]

nudle nauczylam sie robic w ukod filipiczykow jak robie?? makaron chinski(wlasnie taki jakjest w zupkach chinskich, albo kupuje ryzowy) zalewam woda na chwile(tak, zeby nie byl za miekki) a w miedzyczasie dusze pieczarki z warzywami(kielki, fasolka szparagowa, marchewka pokrojona w mega cienkie slupeczki i co tam mi jeszcze wpadnie w rece jak troszeczke zmieknie(lubie chrupiace warzywka, a w kuchni chinskiej wlasnie takie serwuja, po prostu wrzycaja wszytko na mega rozgrzany tluszcz ) wrzucam te nudle, mieso wczesniej obgotowane(moze byc kurczak, moze bylwolowina, ale jak ktoslubi moga byc i krewetki), szczypiorek pokrojony w duze kawalki, dodaje sosu sojowego(duuuuuzo), doprawiam sola i pieprzem i voila szybko i smacznie

[sylvi_86]

troche pogadalismy i powiedzial ze tu wiecej nie zajrzy...

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez santom

nudle nauczylam sie robic w ukod filipiczykow jak robie?? makaron chinski(wlasnie taki jakjest w zupkach chinskich, albo kupuje ryzowy) zalewam woda na chwile(tak, zeby nie byl za miekki) a w miedzyczasie dusze pieczarki z warzywami(kielki, fasolka szparagowa, marchewka pokrojona w mega cienkie slupeczki i co tam mi jeszcze wpadnie w rece jak troszeczke zmieknie(lubie chrupiace warzywka, a w kuchni chinskiej wlasnie takie serwuja, po prostu wrzycaja wszytko na mega rozgrzany tluszcz ) wrzucam te nudle, mieso wczesniej obgotowane(moze byc kurczak, moze bylwolowina, ale jak ktoslubi moga byc i krewetki), szczypiorek pokrojony w duze kawalki, dodaje sosu sojowego(duuuuuzo), doprawiam sola i pieprzem i voila szybko i smacznie

ja cie

[1988Marlena]

Napisane przez sylvi_86

troche pogadalismy i powiedzial ze tu wiecej nie zajrzy...

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------


ja cie

A jak między Wami?

[sylvi_86]

nie wiem. okaze sie. ma przyjechac wieczorem

[1988Marlena]

Napisane przez sylvi_86

nie wiem. okaze sie. ma przyjechac wieczorem

No to żebyś była zadowolona z tej wizyty

[sylvi_86]

psychicznie to ja jestem wykonczona, ale moze bedzie dobrze jak sobie wsio wytlumaczymy

[jlys]

aQo1 mam przepis od mamy ale grube ciasto to raczej z tego nie wyjdzie..no chyba , że bym robiła na mniej niż cała blach-zazleży wiesz jak rozwałkujesz ciasto
a ja chciałam sobie właśnie założyc zeszyt z przepisami, bo drukuje wszystko na kartkach i mi się gubi..
Marlena ja biore euthyrox , jednego dnia 100 drugiego 125 (na przemian)jak widać dawke mam wysoka..a zaczylam od 25 :/

[sylvi_86]

jlys tez musze sobie taki zeszyt zalozyc.. albo jakis segregator

[1988Marlena]

Napisane przez sylvi_86

psychicznie to ja jestem wykonczona, ale moze bedzie dobrze jak sobie wsio wytlumaczymy

No z tego co on napisał to on pomyślał że Ty poszłaś specjalnie po to żeby zatańczyć z tym facetem, a nie po to żeby sobie potańczyć i się koleś dołączył do Ciebie przez przypadek więc to go TROCHĘ usprawiedliwia, ale niech trochę wyluzuje z tą zazdroscią, bo będziesz mieć piekło w przeciwnym razie

[sylvi_86]

powiedzialam mu ze sama poszlam tanczyc a tamten sie dolaczyl. moze zrozumie

[jlys]

kupie sobie jakis sliczny i będe miałą wszystko w 1 miejscu
zaraz pojde do sklepu i poogladam

[sylvi_86]

dobry pomysl. i kolorowe kartki zeby bylo wiadomo co jest na slodkie, co na obiadki hihi. kategoriw sobie trza zrobic... moze tez pojde.. kurka. niech juz otwieraja ta galerie u mnie bo nie ma zadnych fajnych ciuchow

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

powiedzialam mu ze sama poszlam tanczyc a tamten sie dolaczyl. moze zrozumie

I jesteś pewna, że chciałabyś niedługo z nim zamieszkac i zaręczyc się? Jesteście ze sobą tak krótko, a już zdarzały się jakieś głupie akcje, fochy... Zastanów się proszę czy on na pewno jest taki fajny.

[sylvi_86]

zanim my sie zareczymy i zamieszkamy to troche czasu minie bo kasy brakuje wiec dopiero w ciagu roku sie sprawa rozwiaze, tzn zareczyny pol biedy, ale zanim zamieszkamy to dluuugi czas minie

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

zanim my sie zareczymy i zamieszkamy to troche czasu minie bo kasy brakuje wiec dopiero w ciagu roku sie sprawa rozwiaze, tzn zareczyny pol biedy, ale zanim zamieszkamy to dluuugi czas minie

Kochana, ale ja nie pytam o pieniądze Tylko o to, czy Ty nadal tego chcesz...

[sylvi_86]

kocham Go. a konflikty zawsze beda. zobaczymy jak to sie potoczy

[jlys]

dziś po mnie brat tżta przyjedzie , bo mu tż dał samochod pare dni temu na jakis czas i teraz jezdzi i sie lansuje i ma dziś przyjehcac po mnie do pracy - oddac tż auto -na jeden dzień ;]
Sylvi na pewno musicie poważnie porozmawiać no i zobaczysz jak to dalej będzie, ale chorobliwej zazdrości mówimy niee...