Był półmetek jest 100-dniówka. A co potem? PORODÓWKA! Mamcie III-IV 2012 cz. 5

[aalegna]

Napisane przez lena_mi

mnie tez to wydaje sie dziwne.. choc przypuszczam, że ta umowa z mama czy teściową jest czysto teoretyczna i ma służyc tylko temu by zus płacił składki (czyli że w praktyce babcie nie biorą tej "pensji".. no chyba że są babcie które nie odpuszczą...;/)

no właśnie nie jestem pewna czy można tak tylko teoretycznie spisać sobie umowę z mamą żeby zus płacił składki, bo jak później się rozlicza na koniec roku te pity, to przecież musiałaby wykazać ile zarobiła, skoro w zusie była jej umowa o zatrudnienie jako opiekunka. Nie wiem czy dobrze myśle, bo w tych kwestiach jestem zielona może mnie ktoś sprostuje

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez tynka88

i reszta mam nadzieje ze TZ pomoze mi to jakos ogarnąć

chyba faktycznie nie masz już póki co kupować ubranek, bo nieźle sie obłowiłaś

[mag_99]

Napisane przez aalegna

no właśnie nie jestem pewna czy można tak tylko teoretycznie spisać sobie umowę z mamą żeby zus płacił składki, bo jak później się rozlicza na koniec roku te pity, to przecież musiałaby wykazać ile zarobiła, skoro w zusie była jej umowa o zatrudnienie jako opiekunka. Nie wiem czy dobrze myśle, bo w tych kwestiach jestem zielona może mnie ktoś sprostuje

no ale to wykaże, że dostawała np. 1000 zł miesięcznie a czy faktycznie to otrzymywała to już inna kwestia... pozostaje tylko kwestia zapłaty zaliczek na podatek, no ale to nie są takie duże pieniądze - generalnie jak ktoś ma niepracujących rodziców to uważam, że warto się nad tym zastanowić - w końcu po pierwsze będą mieć ubezpieczenie np. na wypadek choroby a po drugie zawsze to zaliczy im się do lat pracy do emerytury/renty

[emigra]

Napisane przez aalegna

no właśnie nie jestem pewna czy można tak tylko teoretycznie spisać sobie umowę z mamą żeby zus płacił składki, bo jak później się rozlicza na koniec roku te pity, to przecież musiałaby wykazać ile zarobiła, skoro w zusie była jej umowa o zatrudnienie jako opiekunka. Nie wiem czy dobrze myśle, bo w tych kwestiach jestem zielona może mnie ktoś sprostuje

nie wiem czy w pl dziala to tak samo, ale ja tu w de jestem u mojej tesciowej zatrudniona na papierze tylko. Ona jako pracodawca mi placi ubezpieczenie, wykazujemy ze zarabiam u niej ale mi tych pieniedzy nie wyplaca - bo kto nam udowodni? wazne zeby skladki byly placone i podatek, przynajmniej tutaj to wystarczy, zeby nikt sie nie dopindolil

[balbinka20]

IZAURA

Ciasto:
25 dag margaryny (ja tak daję ciut mniej niż pół kostki)
1 ½ szklanki cukru
3 łyżki kakao
5 łyżek wody
cukier waniliowy
4 jajka
1 ½ szklanki mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa:
50-70 dag sera
10 dag masła
4 jajka
1 szklanka cukru
Do dekoracji:
kokos choć ja nie daję... wolę np ta posypkę kolorową

Wykonanie:
Margarynę, cukier, kakao, wodę i cukier waniliowy zagotować i zmniejszyć ogień i gotować jeszcze 5 minut. Ostudzić dobrze bo się zważy po dodaniu żółtek. Dodać 4 żółtka i wymieszać na jednolitą masę. Odlać 0,5 szklanki masy do dekoracji. Do reszty dodać mąkę, proszek do pieczenia, pianę ubitą z białek i wszystko razem wymieszać. Wylać do wysmarowanej tłuszczem formy.

Ser zmielić. Masło utrzeć dodając powoli porcjami jajka, cukier i ser. Dobrze wymieszać.Masę wyłożyć na surowe ciasto. Całość włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok. 60 minut w temperaturze 180-190 °C.

Ostudzić i polać odlaną masą i posypać kokosem (lub cukiereczkami).

Smacznego

[ivonka7]

Napisane przez Aguśkaa83

Dobrze ze z mala wszystko w porzadku. A mowisz ze 670gr to duzo? A moje mialo ponad 600 gr w 24tc na usg

Moja malutka w 25w4d miała 851g. Ale z wizją wczesnego porodu to kazdy gram się liczy, także niech rośnie malusia ile może

Napisane przez 19claudia91

Żyłam dzisiaj w strachu Przez dobre pół h co 10 sekund czułam kłucie jak by szpileczkami po prawej stronie w dole na linie pachwin tak jak by pod jajnikiem.. myślałam że będę musiała na pogotowie jechać ale na szczęście szybko minęło.. Czy któraś tak miała? Dzidzia na szczęście skacze fikołki

W pachwinach też często czuje kłucie, ale to najprawdopodobniej rozciągająca się macica. Ew. sprawdź drogi moczowe. Ale takie kłucia są zupełnie naturalne w ciąży.

Napisane przez lena_mi

Dzięki dziewczynki za opinię w sprawie 3 D... no to chyba przełożę na 25 tydz, czyli po nowym roku już...

Może zorientuj się kiedy to badanie ma największą wartość diagnostyczną -przecież to zdrowie dziecka jest tutaj najważniejsze.
Zadzwoń-na pewno Cię poinformują.

Napisane przez lena_mi

mnie tez to wydaje sie dziwne.. choc przypuszczam, że ta umowa z mama czy teściową jest czysto teoretyczna i ma służyc tylko temu by zus płacił składki (czyli że w praktyce babcie nie biorą tej "pensji".. no chyba że są babcie które nie odpuszczą...;/)

Oczywiście dużo osób z tego korzysta jeśli babcia czy teściowa potrzebuje składek ZUS (np. brakuje jej lat do emerytury). To wiadomo że pensja jest "fikcyjna". Wystawia się takiej babci "rachunki" które ona podpisuje a składkę ZUS płacą rodzice w oddziale dla niej (nie wiem ile teraz wynosi ok.700zł.). Nic nie dostaje do ręki ale jest ubezpieczona i liczą się jej lata do emerytury.

[Aguśkaa83]

tynka tylko dla dzidzi do lozeczka te 120x90 posciele sa tansze, jesli kupowac sama koldre z podusia czy powleczki na to, a im wieksze tym ceny tez duzo wyzsze.
A poza tym wybor w tej 100% bawelnie jest wiekszy w tych poscielach dla dzidziusiow, a z tych wiekszych to tak jak napisalam ceny ok. 100 zl zeby jakosciowo byla w miare dobra

Napisane przez mag_99

jaka piękna ta pościel......... ale Aguśka powiedz mi jak to się potem pierze? tyle kolorów... no a co do krecika to rzeczy z krecikiem są strasznie drogie - u nas jest sklep firmowy krecika i zwykła bawełniana koszulka taki T-shirt kosztuje 70 zł

Takiego krecika ogladalismy:
http://allegro.pl/posciel-krecik-maj...913431354.html
No i wahamy sie, czy nie dolozyc i kupic mu bo najbardziej lubi krecika wlasnie. Jest tak jak mowisz, krecik ma wziecie i dlatego ceny sa takie.
Nawet nie wiedzialam ze sa sklepy firmowe krecika
Wiesz ja bym mu juz nawet nie kupowala z postaciami z bajek tylko po prostu jakas w ladnym kolorku i tyle. Ale szukam na tym all w tym rozmiarze 140x200 i nie ma wyboru. Sa te za 30 zl ale jakosc marna.
A jak sie pierze te bawelniane? Hm No chyba mozna w pralce w temp. 40stopni. tak mi sie wydaje.Wyczytalam, ze jak ma dobry, gruby splot bawelniany to nie traci kolorow.

[iw32]

Napisane przez Aguśkaa83

Wszystko jest bardzo drogie.
Wlasnie mi przyszla koldra z podusia dla Filipa, zaplacilam za komplet 140x200 170 zl z przesylka, ale musial miec bo tamta z lozeczka juz dla niego za mala, a poza tym tamta bedzie dla braciszka.

Teraz szukam poszewek, malo jest takich, zeby cena nie przekraczala 50 zl a zeby byla to czysta 100% bawelna.
Te komplety za ok. 30 zl sa z poliestrem przez co dziecko sie poci, ja nie wiem co za pomysl zeby poliester dawac do poscieli.

Ogladam takie komplety i chyba ten drugi wzor zakupie, bo Filipowi sie spodobal:
http://allegro.pl/bawelna-disney-kub...943646417.html

Ogladalam posciele z jego ulubionym krecikiem, ale 100 zl wiec jeszcze drozsza ;/

tynka sliczne te ubranka i jak duzo

W Biedronce za tydzień będą też pościele dla dzieci. Podobno też 100% bawełna. Podaję linka jakbyś była zainteresowana. Cena - 60 zł

http://gazetka.biedronka.pl/g28,wiec...ych_chwil.html

[engela]

Hejo Dziewczynki!
Ja kolejny dzień po rząd w pracy po 12 h
Umilam sobie czas między klientami czekoladą w kubku (instant) i oglądanie rzeczy dla bobasa...
Mamy z mężem bzika na punkcie Kubusia Puchatka
Jest już pościel będzie jeszcze przewijak,termoopakowanie na butelke i nocnik

[emigra]

Napisane przez balbinka20

IZAURA

Ciasto:
25 dag margaryny (ja tak daję ciut mniej niż pół kostki)
1 ½ szklanki cukru
3 łyżki kakao
5 łyżek wody
cukier waniliowy
4 jajka
1 ½ szklanki mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa:
50-70 dag sera
10 dag masła
4 jajka
1 szklanka cukru
Do dekoracji:
kokos choć ja nie daję... wolę np ta posypkę kolorową

Wykonanie:
Margarynę, cukier, kakao, wodę i cukier waniliowy zagotować i zmniejszyć ogień i gotować jeszcze 5 minut. Ostudzić dobrze bo się zważy po dodaniu żółtek. Dodać 4 żółtka i wymieszać na jednolitą masę. Odlać 0,5 szklanki masy do dekoracji. Do reszty dodać mąkę, proszek do pieczenia, pianę ubitą z białek i wszystko razem wymieszać. Wylać do wysmarowanej tłuszczem formy.

Ser zmielić. Masło utrzeć dodając powoli porcjami jajka, cukier i ser. Dobrze wymieszać.Masę wyłożyć na surowe ciasto. Całość włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok. 60 minut w temperaturze 180-190 °C.

Ostudzić i polać odlaną masą i posypać kokosem (lub cukiereczkami).

Smacznego

dzieki Ci dobra kobieto wyprobuje przed swietami napewno to dam znac

[mag_99]

Napisane przez Aguśkaa83

Takiego krecika ogladalismy:
http://allegro.pl/posciel-krecik-maj...913431354.html
No i wahamy sie, czy nie dolozyc i kupic mu bo najbardziej lubi krecika wlasnie. Jest tak jak mowisz, krecik ma wziecie i dlatego ceny sa takie.
Nawet nie wiedzialam ze sa sklepy firmowe krecika
Wiesz ja bym mu juz nawet nie kupowala z postaciami z bajek tylko po prostu jakas w ladnym kolorku i tyle. Ale szukam na tym all w tym rozmiarze 140x200 i nie ma wyboru. Sa te za 30 zl ale jakosc marna.
A jak sie pierze te bawelniane? Hm No chyba mozna w pralce w temp. 40stopni. tak mi sie wydaje.Wyczytalam, ze jak ma dobry, gruby splot bawelniany to nie traci kolorow.

no, no o to mi chodziło - czy nie traci kolorów i nie farbuje przez przypadek, bo to jest tak pięknie kolorowe, że szkoda by było żeby po 1 praniu pościel była blada, a wszystko inne dookoła wprost przeciwnie

[Capsta]

Napisane przez 19claudia91

Żyłam dzisiaj w strachu Przez dobre pół h co 10 sekund czułam kłucie jak by szpileczkami po prawej stronie w dole na linie pachwin tak jak by pod jajnikiem.. myślałam że będę musiała na pogotowie jechać ale na szczęście szybko minęło.. Czy któraś tak miała? Dzidzia na szczęście skacze fikołki

Też mnie kłuło w tych okolicach kilkakrotnie. Chyba tak się może zdarzyć i to raczej nie są groźne objawy. Od kilku dni czuję wyłącznie silne ciągnięcie brzucha do przodu.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez evvcia_

Mój miał genialny pomysł, że jak będzie synek to żeby go nazwać Bartosz i jak ja będę wołać na obiad to raz krzyknę "Bartek!" i dwóch przybiegnie
a Wioletta miała się nazywać moja mama, ale 44 lata temu ksiądz nie chciał tak jej ochrzcić, kazał wymyśleć dziadkom jakieś "święte" imię i pierwsze jakie przyszło im do głowy to... Jadwiga! I tak się moja mamuśka nazywa ale wszyscy mówią Jagódka

Wrzuciłam fotki na mejla, widać moje szerokie biodra
Pempek, a Twój brzusio jaki fajny!

haha moj TŻ tez mial genialny pomysł abyśmy nazwali synka Bartek(Bartłomiej dla odmiany) i jak bym wołała męża to by syn przychodził moja babcia nazywa sie Jadwiga a mówią na nia Jagoda czasem

evvcia ładnie wyglądasz co ty gadasz

[Madziara 26]

Napisane przez gosica502

Ja mam Piotrka Piotrki tez są fajne

i ja mam Piotrka

mam pyt bo ja od jakiegos czasu mam problemy ze skórą głowy (robią mi się strupki i lupiez ) niewiecie czy cos na to pomaga?? kupiłam nizoral ale nie wiem czy go w ciązy można. pomóżcie bo jako brunetka czuje sie niekomfrtowo z tym śniegiem na włosach.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Aguśkaa83

Takiego krecika ogladalismy:
http://allegro.pl/posciel-krecik-maj...913431354.html

krecik moja ulubiona bajka
w wawie jest sklep firmowy w centrum z krecikiem(drogi )

[lena_mi]

Napisane przez aalegna

no właśnie nie jestem pewna czy można tak tylko teoretycznie spisać sobie umowę z mamą żeby zus płacił składki, bo jak później się rozlicza na koniec roku te pity, to przecież musiałaby wykazać ile zarobiła, skoro w zusie była jej umowa o zatrudnienie jako opiekunka. Nie wiem czy dobrze myśle, bo w tych kwestiach jestem zielona może mnie ktoś sprostuje

Napisane przez mag_99

no ale to wykaże, że dostawała np. 1000 zł miesięcznie a czy faktycznie to otrzymywała to już inna kwestia... pozostaje tylko kwestia zapłaty zaliczek na podatek, no ale to nie są takie duże pieniądze - generalnie jak ktoś ma niepracujących rodziców to uważam, że warto się nad tym zastanowić - w końcu po pierwsze będą mieć ubezpieczenie np. na wypadek choroby a po drugie zawsze to zaliczy im się do lat pracy do emerytury/renty

ano właśnie wydaje mi się że to właśnie tak wygląda jak napisała mag_99 i ivonka7, ale też nie znam się na tym do końca. My jeszcze nie wiemy jak to wszystko rozwiążemy..
A żeby dostac się do żłobka państwowego to trzeba się wykazywac niskimi dochodami?

[mag_99]

Napisane przez lena_mi

ano właśnie wydaje mi się że to właśnie tak wygląda jak napisała mag_99, ale też nie znam się na tym do końca. My jeszcze nie wiemy jak to wszystko rozwiążemy..
A żeby dostac się do żłobka państwowego to trzeba się wykazywac niskimi dochodami?

no raczej tak, nie wiem jak jest wszędzie bo to raczej miasta/gminy decydują o kryteriach przyjęcia do żłobka/przedszkola - ale u nas we Wrocławiu zbiera się punkty rekrutacyjne - no i punkty dostaje się właśnie za dochody, za samotnego rodzica, za choroby, za pracę obojga rodziców na pełen etat itp. generalnie normalna, przeciętnie zarabiająca rodzina ma bardzo małe szanse na otrzymanie żłobka/przedszkola :/

[Mała!]

*Hi

* pomysł z zatrudnieniem babci fajny teściowa mi o tym wczoraj mówiła...muszę pomyśleć

No ja już stoję przy garach i pichcę swoją zupkę...tym razem buraczkowa z fasolką, mięskiem i majerankiem ...ojjj...

pospacerowałam po targu kupiłam owoce i warzywa i miodek lipowo-spadziowy... tylko mam wrażenie, że był skrystalizowany a koleś go rozpuścił...jak tak to stracił właściwości...mogłam wziąć twardy ...a nie lejący...a chciałam na chlebek no nic...


* ja do Świąt muszę kupić część wyprawki na pewno laktaror i butelki...pościel w styczniu razem z łóżeczkiem wanienkę i stojak w lutym...wózek szukamy cały czas... a kosmetyki po po woli przy każdej okazji

* jejku fajny przepis uwielbiam ciasta z serem a za mną chodzi i na pewno zrobię na Święta 3 bita w mojej wersji

[lena_mi]

Napisane przez Madziara 26

i ja mam Piotrka

mam pyt bo ja od jakiegos czasu mam problemy ze skórą głowy (robią mi się strupki i lupiez ) niewiecie czy cos na to pomaga?? kupiłam nizoral ale nie wiem czy go w ciązy można. pomóżcie bo jako brunetka czuje sie niekomfrtowo z tym śniegiem na włosach.

Kochana, wydaje mi się , że Nizoral jeszcze bardziej wysuszy Ci skórę..
Są w aptekach szampony nawilżające skórę głowy i może takich spróbuj.. Ja też mam bardzo wrażliwą głowę (zawsze miałam) i moja dermatolog nie pozwoliła mi używac szamponów przeciwłupieżowych, ani żadnych drogeryjnych..

[aaagga]

Napisane przez gosica502

Tez miałam kiedyś taki sen o leciusieńkim i praktycznie bezbolesnym porodzie I powiem szczerze że jakoś tak sie nie boję porodu, wiem że to może byc hardcore i się nastawiam trochę na teksańską masakrę piłę mechaniczną Ale wiem że muszę to przejść i na pewno co by się nie działo to dam radę Oby się tylko poród udał i żeby z dzidzią żadnych komplikacji nie było


Ja mam Piotrka Piotrki tez są fajne

ja też mam Piotrka

[mag_99]

Napisane przez Mała!

pospacerowałam po targu kupiłam owoce i warzywa i miodek lipowo-spadziowy... tylko mam wrażenie, że był skrystalizowany a koleś go rozpuścił...jak tak to stracił właściwości...mogłam wziąć twardy ...a nie lejący...a chciałam na chlebek no nic...

mój znajomy - pszczelarz z zamiłowania po dziadku - mówi, żeby nie kupować spadziowego miodu - najlepszy jest sam lipowy a na 2 miejscu wielokwiatowy, z tym spadziowym to jest tak, że podobno po 1) generalnie powstaje z takich syfków już - jak sama nazwa wskazuje ze spadów, a po 2) wytwarza się go w okresie kiedy pszczoły mają taką chorobę - jakieś małe pasożyty pod skrzydełkami - i podaje im się wtedy leki, no i część tych leków może dostać się do miodu - ja się nie znam, ale mu wierzę

[lena_mi]

Dziewczynki to mój brzuszek - 19 tyg. i 1 dzień. W końcu coś zaczyna byc widac? Ale spodnie w części "nabrzusznej" nadal troszku za duże

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez lena_mi

Dziewczynki to mój brzuszek - 19 tyg. i 1 dzień. W końcu coś zaczyna byc widac? Ale spodnie w części "nabrzusznej" nadal troszku az duże

ladnie brzuszek rośnie

[Jolkaaa]

Napisane przez aalegna

Jolkaaa no to gratuluje chłopca najważniejsze że wszystko ok

dziękuję

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Witajcie
Wczoraj poszłam spać o 4 TŻ wrócił po 6 z pracy to za nim znowu zasnęłam było ok 9 i dopiero co wstałam

Poza tym jestem wściekła bo miesiąc temu ZUS przelał mi pierwszą wpłate za L4 i była to pokaźna kwota, a teraz przelał mi praktycznie połowe tego a nawet nie... i zastanawiam się dlaczego tak ?? Masakra jakaś.

[aaagga]

Napisane przez mag_99

mój znajomy - pszczelarz z zamiłowania po dziadku - mówi, żeby nie kupować spadziowego miodu - najlepszy jest sam lipowy a na 2 miejscu wielokwiatowy, z tym spadziowym to jest tak, że podobno po 1) generalnie powstaje z takich syfków już - jak sama nazwa wskazuje ze spadów, a po 2) wytwarza się go w okresie kiedy pszczoły mają taką chorobę - jakieś małe pasożyty pod skrzydełkami - i podaje im się wtedy leki, no i część tych leków może dostać się do miodu - ja się nie znam, ale mu wierzę

co???????
1)przecież spadź to soki drzew iglastych, a nie żadne "syfki?" ani "spady?"
2)mój dziadek hoduje pszczoły i nie podaje im żadnych leków

ale może ten znajomy hoduje te pszczoły na wielką skalę, a mój dziadek ma tylko 20 uli i 80 lat na karku

[Cytrynka_Wawa]

Jolka ja muszę od zusu wywalczy zaświadczenie o ubezpieczeniu i to jeszcze przez telefon bo moja szefowa ma w innym mieście siedzibę firmy i tam odprowadza składki

[Aguśkaa83]

Napisane przez iw32

W Biedronce za tydzień będą też pościele dla dzieci. Podobno też 100% bawełna. Podaję linka jakbyś była zainteresowana. Cena - 60 zł

http://gazetka.biedronka.pl/g28,wiec...ych_chwil.html

O dziekuje Chociaz cena tez nie za niska

Napisane przez mag_99

no, no o to mi chodziło - czy nie traci kolorów i nie farbuje przez przypadek, bo to jest tak pięknie kolorowe, że szkoda by było żeby po 1 praniu pościel była blada, a wszystko inne dookoła wprost przeciwnie

Hm dobre pytanie
Ale by bylo jakby tak sie wszystko rozmazalo ale mysle ze za taka cene raczej jest ok, tym bardziej ze komentarze ma dobre ten sprzedajacy

Napisane przez Cytrynka_Wawa

krecik moja ulubiona bajka
w wawie jest sklep firmowy w centrum z krecikiem(drogi )

no super, nast. sklep z krecikiem.
Filip by chyba w takim szalu dostal a ja z nim On kocha krecika

Napisane przez lena_mi

Dziewczynki to mój brzuszek - 19 tyg. i 1 dzień. W końcu coś zaczyna byc widac? Ale spodnie w części "nabrzusznej" nadal troszku az duże

Widac juz brzus pewnie Ja za to ta czesc mam dobrze wypelniona

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

iw32 obejrzalam ta posciel, bardzo fajne, na czasie wzory z bajek ale tam rozmiar jest inny niz moj maly ma kolderke. Za duzy.

[mag_99]

Napisane przez aaagga

co???????
1)przecież spadź to soki drzew iglastych, a nie żadne "syfki?" ani "spady?"
2)mój dziadek hoduje pszczoły i nie podaje im żadnych leków

ale może ten znajomy hoduje te pszczoły na wielką skalę, a mój dziadek ma tylko 20 uli i 80 lat na karku

no właśnie nie ma tylko 5 czy 7 uli - tyle co dla siebie i ostatnio (w zeszłym roku miał kontrolę z tej izby pszczelarskiej) wszystkie jego pszczółki są zdrowiutkie, a mówił że jakoś niedaleko od niego (jakieś 60 km) kazali zlikwidować wielką pasiekę bo właśnie były chore - no tyle, że wtedy to stowarzyszenie zwraca kasę jakby na odnowienie hodowli

leki się podaje, może nawet nie wiesz robi się to jakoś chyba w sierpniu - właśnie na te pasożyty podskrzydełkowe, a może dziadek nawet nie wie i potem np. pszczółki mu chorują...
ja się nie znam... mówię tylko co usłyszałam bo z ciekawości lubię o tym posłuchać

a co do spadziów z tego co wiem to to jest taki syfek z odchodami owadów itp. rzeczami

[Jolkaaa]

tynka88 super ciuszki

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

Gabrysia ladne imie u nas jak bedzie kiedys dziewczynka bedzie Wioletta
ja mam Bartka, Bartosza

Wioletta tak ja ja tylko ja mam Wioleta

[mag_99]

Napisane przez Jolkaaa

Poza tym jestem wściekła bo miesiąc temu ZUS przelał mi pierwszą wpłate za L4 i była to pokaźna kwota, a teraz przelał mi praktycznie połowe tego a nawet nie... i zastanawiam się dlaczego tak ?? Masakra jakaś.

spokojnie nie denerwuj się - a do kiedy masz zwolnienie? ZUS nie wypłaca za cały miesiąc tylko za okres trwania zwolnienia i może z tego to wynika... np. 1 zwolnienie miałaś na miesiąc i dostałaś pokaźną kwotę a 2 np. na 2 tygodnie i dostałaś połowę

[Jolkaaa]

myślicie, że jak zadzwonie do ZUSu to mi wytłumaczą dlaczego miesiąc temu zapłacili więcej a teraz mniej??

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez lena_mi

Dziewczynki to mój brzuszek - 19 tyg. i 1 dzień. W końcu coś zaczyna byc widac? Ale spodnie w części "nabrzusznej" nadal troszku za duże

śliczny brzuszek
na mnie też spodnie ciążowe jeszcze za duże troszkę tzn ten panel na brzuch