Oleje i olejki do włosów - cz. V

[dilula]

Napisane przez PandaBear

Dziękuję za odpowiedź
Czeszę, bynajmniej raz na jakiś czas, na zmoczone włosy. Próbowałam właśnie nie czesać nakładając olej, ale nie byłam wtedy w stanie rozprowadzić go wszędzie. okay, spróbuję następnym razem nie czesać, ale w takim razie jak go nałożyć, kiedy się plączą jak szalone?

Nie, obecnie nie wcieram niczego, jakieś 2 tygodnie temu zastopowałam Jantar (drugi raz już), więc sądzę, że przez ten czas powinny dojść do siebie.

A jak nakładasz olej?
Dobry sposób na równomierne pokrycie włosów to aplikować pasmo po paśmie opuszkami palców. Włosy się wtedy nie plączą

[201606242139]

Napisane przez dilula

A jak nakładasz olej?
Dobry sposób na równomierne pokrycie włosów to aplikować pasmo po paśmie opuszkami palców. Włosy się wtedy nie plączą

dziękuję za radę
Oj różnie, najłatwiej mi było mimo wszystko tym grzebieniem, ale teraz będe właśnie próbować palcami, tylko, że omijałam tego sposobu bo sierota jestem i cała łazienka raz była w oleju, poza moimi włosami
no, ale trening czyni mistrza ;d

[plineczka003]

Napisane przez alex1989

kurde ale już od jakiegoś czasu stosuję motodę 1 łyżeczki oleju i spodeczka nie wyobrażam sobie mnie go nakładać
żaden inne olej mi nie brudzi rzeczy a sezam tak

To faktycznie nie o to chodzi, bo ja też tyle nakładam. Może warto spróbować na mokro/na sucho? Ja to się nie znam, ale może jest opcja, że każde włosy inaczej go absorbują

[wroniasta]

Witam serdecznie wszystkie włosomaniaczki

Podczytuję Was od dłuższego czasu i muszę stwierdzić,że wasza wiedza jest imponująca mam nadzieję,że gdy uda mi się przebrnąć przez wszystkie części tego wątku ( jestem dopiero na setnej stronie 2 części ) będę chociaż w połowie tak zorientowana jak Wy
Mam pytanie,na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi jeśli takie pytanie już się pojawiło - bardzo przepraszam - nie krzyczcie
Olejuję włosy od około 3 tygodni.Używam głównie oleju kokosowego,czasami miksując go z olejkiem pomarańczowym z Rossmana lub oliwką Babydream.Olejek nakładam przed każdym myciem włosów,codziennie lub co drugi dzień na całą noc.Ostatnio zauważyłam,że końcówki włosów bardzo się przesuszyły nie chcę rezygnować z olejowania,bo wiem,że potrzeba duuużo czasu,aż zauważę pierwsze,poważne efekty,jednak zastanawiam się czy nie powinnam zastosować innego połączenia ? Zanim zaczęłam 'bawić się ' w olejowanie z dużym powodzeniem stosowałam odżywkę mleczną z Kallosa.Wiem,że część z Was stosuje ją po olejowaniu,jednak nie zawsze mam możliwość żeby po zmyciu oleju trzymać ją na włosach tak długo jakbym chciała czy połączenie Kallosa z olejem kokosowym będzie dobrym pomysłem na nawilżenie moich suchych pasm ? Czy lepiej zmiksować go z czymś innym - miodem np ? Przeczytałam,że miód jest dobrym nawilżaczem,ale nie wiem czy łączenie go z kokosem ma głębszy sens.Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź od kogoś bardziej zorientowanego niż ja

Pozdrawiam !

[Dotka z OZ]

Napisane przez WarOfWorlds

Też parę razy zauważyłam, że mi się błyszczy jak psu j.... na wiosnę I też nie mam pojęcia czemu śmiesznie to wygląda

Też tak mam czasami i się zastanawiałam dlaczego tak się dzieje.

[weegirl]

Napisane przez wroniasta

Witam serdecznie wszystkie włosomaniaczki

Podczytuję Was od dłuższego czasu i muszę stwierdzić,że wasza wiedza jest imponująca mam nadzieję,że gdy uda mi się przebrnąć przez wszystkie części tego wątku ( jestem dopiero na setnej stronie 2 części ) będę chociaż w połowie tak zorientowana jak Wy
Mam pytanie,na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi jeśli takie pytanie już się pojawiło - bardzo przepraszam - nie krzyczcie
Olejuję włosy od około 3 tygodni.Używam głównie oleju kokosowego,czasami miksując go z olejkiem pomarańczowym z Rossmana lub oliwką Babydream.Olejek nakładam przed każdym myciem włosów,codziennie lub co drugi dzień na całą noc.Ostatnio zauważyłam,że końcówki włosów bardzo się przesuszyły nie chcę rezygnować z olejowania,bo wiem,że potrzeba duuużo czasu,aż zauważę pierwsze,poważne efekty,jednak zastanawiam się czy nie powinnam zastosować innego połączenia ? Zanim zaczęłam 'bawić się ' w olejowanie z dużym powodzeniem stosowałam odżywkę mleczną z Kallosa.Wiem,że część z Was stosuje ją po olejowaniu,jednak nie zawsze mam możliwość żeby po zmyciu oleju trzymać ją na włosach tak długo jakbym chciała czy połączenie Kallosa z olejem kokosowym będzie dobrym pomysłem na nawilżenie moich suchych pasm ? Czy lepiej zmiksować go z czymś innym - miodem np ? Przeczytałam,że miód jest dobrym nawilżaczem,ale nie wiem czy łączenie go z kokosem ma głębszy sens.Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź od kogoś bardziej zorientowanego niż ja

Pozdrawiam !

A może olej kokosowy Ci nie służy? Albo olejek Alterry... Suche końcówki mogą też być spowodowane czym innym- ogrzewaniem, ocieraniem się o kurtkę... zabezpieczasz je jakoś?
Do Kallosa możesz dodawać zarówno olej kokosowy jak i miód Chociaż ja bym miód zostawiła na te okazje, kiedy możesz maskę potrzymać dłużej

[wroniasta]

Napisane przez weegirl

A może olej kokosowy Ci nie służy? Albo olejek Alterry... Suche końcówki mogą też być spowodowane czym innym- ogrzewaniem, ocieraniem się o kurtkę... zabezpieczasz je jakoś?
Do Kallosa możesz dodawać zarówno olej kokosowy jak i miód Chociaż ja bym miód zostawiła na te okazje, kiedy możesz maskę potrzymać dłużej

weegirl: Dziękuję za szybką odpowiedź
Przeszło mi przez myśl,że może jestem w tej mniejszości,której kokos nie służy,ale chyba jest jeszcze zbyt wcześnie,żebym mogła to stwierdzić na 100% końcówki zabezpieczam serum z Biowaxa,albo olejkiem regenerującym z Kallosa - może mogłabyś mi polecić coś lepszego ?
Skorzystam dziś z okazji,że będę miała kilka godzin na siedzenie z Kallosem i zmiksuję go z miodem - mam nadzieję,że się ładnie wypłucze i nie będę jutro straszyła przypadkowych ludzi resztkami miodu we włosach dziękuję

[weegirl]

Napisane przez wroniasta

weegirl: Dziękuję za szybką odpowiedź
Przeszło mi przez myśl,że może jestem w tej mniejszości,której kokos nie służy,ale chyba jest jeszcze zbyt wcześnie,żebym mogła to stwierdzić na 100% końcówki zabezpieczam serum z Biowaxa,albo olejkiem regenerującym z Kallosa - może mogłabyś mi polecić coś lepszego ?
Skorzystam dziś z okazji,że będę miała kilka godzin na siedzenie z Kallosem i zmiksuję go z miodem - mam nadzieję,że się ładnie wypłucze i nie będę jutro straszyła przypadkowych ludzi resztkami miodu we włosach dziękuję

Nie no, ja nie widzę jakichś błędów w pielęgnacji. Ale wiadomo, każdy ma inne włosy...

[wroniasta]

Napisane przez weegirl

Nie no, ja nie widzę jakichś błędów w pielęgnacji. Ale wiadomo, każdy ma inne włosy...

No to mi ulżyło bałam się,że to,co wcieram w końcówki dodatkowo je przesusza.
Biegnę zatem miksować Kallosa z miodem,a jutro napiszę,czy widać jaką poprawę
weegirl: Masz cudowne włosy

[nafiyqa]

Napisane przez alex1989

pytanie nie do mnie wiem ale pozwoliłam i ja sobie odpowiedzieć
przy zmywaniu nie zauważyłam jakiegoś większego problemu a myję szamponem pokrzywowym z joanny
Jedyne co mnie wkurza to to że barwi mi pościel
sama się chętnie dowiem jak izuś go zmywa

Ja tez co prawda tez nie izuś, ale sie wypowiem
Mowi sie, ze olej sezamowy ciezko zmyc, ale ja z nim sobie spokojnie radze uzywajac szamponu BD.

Za to ostatnio mam problem, zeby Hippem zmyc do konca Sese

[Haggat]

Ja zmywam sezam zwykłym szamponem z sls ale bez silikonów i włosy są super delikatne i nie ma śladu obciążenia czy resztek oleju. Czasem mi się zdarzyło że Alterra nie domyła mi oleju - więc tu radze uważać.

[Kachulec]

Napisane przez Czarna Orchidea

rozmawiałam chwilę z Anwen na fc i mowila, ze dziwne wysuszenie włosów po heenarze moze byc spowodowane ilościa ziól. pewnie rozcieńczę kokosem i znowu położę na długość jutro, a jak nie ,to nieee wiem

Apropo heenary - czy w Waszej też pływają takie fusy?

Napisane przez alex1989

kurde ale już od jakiegoś czasu stosuję motodę 1 łyżeczki oleju i spodeczka nie wyobrażam sobie mnie go nakładać
żaden inne olej mi nie brudzi rzeczy a sezam tak

Sezam zawsze wszystko brudzi, ale wszystko się spiera Mnie jego zapach bardzo odpowiada


Ja dziś w nocy miałam pierwszy raz jojobe - rewelacja (oczywiście pod było moje psikadło).

[WarOfWorlds]

Napisane przez Kachulec

Apropo heenary - czy w Waszej też pływają takie fusy?

nieee, a jakie?

[alex1989]

Napisane przez plineczka003

To faktycznie nie o to chodzi, bo ja też tyle nakładam. Może warto spróbować na mokro/na sucho? Ja to się nie znam, ale może jest opcja, że każde włosy inaczej go absorbują

próbowałam na mokro i było tylko gorzej
nie wiem może własnie po protu moje włosy tak na niego reagują

Napisane przez Haggat

Ja zmywam sezam zwykłym szamponem z sls ale bez silikonów i włosy są super delikatne i nie ma śladu obciążenia czy resztek oleju. Czasem mi się zdarzyło że Alterra nie domyła mi oleju - więc tu radze uważać.

ja się właśnie w tym tygodniu zaopatrze w alterre bez SLSów bo cały czas myję włosy pokrzywową Joanną i mam nadzieję że będzie ładnie domywac oleje

[richkidsblue]

lubicie stosować olej rycynowy?

[alex1989]

Napisane przez Kachulec

Apropo heenary - czy w Waszej też pływają takie fusy?
Sezam zawsze wszystko brudzi, ale wszystko się spiera Mnie jego zapach bardzo odpowiada
Ja dziś w nocy miałam pierwszy raz jojobe - rewelacja (oczywiście pod było moje psikadło).

ohhh to dobrze że nie tylko mi sezam robi psikusy w postaci kolorowania pościeli A zapach tez bardzo lubię

nakładałaś samą jojobę? bo ja zawsze dodaję tylko parę kropel do mieszanki jeszcze nigdy nie kładłam solo ona mi się wydaje takka "lekka" i boję się że nie będzie żadnego efektu po samej jojobie

[eternitymoment]

Napisane przez WarOfWorlds

Też parę razy zauważyłam, że mi się błyszczy jak psu j.... na wiosnę I też nie mam pojęcia czemu śmiesznie to wygląda

no wlasnie niewiem czmeu xD , proboje masowac, czy cos, ale lipa xD

[karmazynka99]

Napisane przez PandaBear

Nie wiem czy to akurat w dobrym wątku umieszczam, ale najbardziej mi się to skojarzyło, że może Wy mi tu pomożecie...
Otóż jak każdej z nas włosy wypadają - czasem mniej, czasem więcej, od wszystkiego to zależy, no u mnie też. Zima zimą, czesanie, bla bla bla..
Zresztą przywykłam już, że wszędzie są moje włosiska.
Mam w związku z tym problem, który może nie być straszny, ale mnie trochę przeraża. Otóż podczas zwykłego czesania prawie nie wypadają mi włosy, a jeśli już to tak przeciętnie. Ale gdy nadchodzi olejowanie, tak jak np teraz...
dzieje się to, co widzicie na zdjęciu. Wyczesuję je grzebieniem, gdy podczas całego dnia zdążyło mi wypaść na pewno około 100 moich włosów, czyli po prostu norma, nigdy nie wyciągam ich na raz, zawsze ciągną mi się po ubraniach.
Nie mogę patrzeć na to, że co chwilę ściągam z grzebienia wlosy czy niepotrzebnie panikuję, a włosy na "tłusto" się po prostu lepiej pozbywają tych, które wypadły, czy może coś jest nie tak, że akurat podczas tego zabiegu tak się dzieje? Nie ma ich może jakoś mega dużo, ale to nienormalne u mnie, że przy jednym czesaniu&nakładaniu oleju tyle wyszło. Po umyciu/w trakcie etc nie wypadają tak nadmiernie "na raz", dlatego tak się zmartwiłam...

Z góry dziękuję za odpowiedź, jestem panikarą

mam to samo jak olejuję to mam na ręce pełno wypadniętych włosów

[moooniek]

Napisane przez Kachulec

Apropo heenary - czy w Waszej też pływają takie fusy?

takie białe grudki? mnie się wydaje, że to olej kokosowy, bo moja heenara w pokoju nie jest w stanie stałym, lecz jest gęsta. Wylewam do miski łyżeczkę oleju daje na kaloryfer, żeby olej się jeszcze bardziej upłynnił i te grudki się też rozpuszczają..

[Czarna Orchidea]

W mojej heenarze nic nie pływa ale może to ziola poprostu. właśnie nałożonyłam ja na włosy pół na pół z kokosem.

[Narek]

U mnie dzisiaj olejek dla mam Babydream, bardzo długo go nie miałam na włosach

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Narek

U mnie dzisiaj olejek dla mam Babydream, bardzo długo go nie miałam na włosach

ja go mam ale strasznie denerwuje mnie jego zapach, dusi mnie w nocy, męczy (astma). W ogole ostatnio stalam sie nadwrazliwa na zapachy

[Kachulec]

Napisane przez WarOfWorlds

nieee, a jakie?

Takie białe fusy.

Napisane przez alex1989

ohhh to dobrze że nie tylko mi sezam robi psikusy w postaci kolorowania pościeli A zapach tez bardzo lubię

nakładałaś samą jojobę? bo ja zawsze dodaję tylko parę kropel do mieszanki jeszcze nigdy nie kładłam solo ona mi się wydaje takka "lekka" i boję się że nie będzie żadnego efektu po samej jojobie

Właśnie tak odważnie samą jojobę (pod było psikadło z hydrolatem aloesowym, keratyną, jedwabiem, wit e, d-Panteolem). Ja odniosłam wrażenie, że nie jest jak taki olej - olej, tylko taki jakby nawilżający olej.
Ale włosy po niej - rewelacja. Dziś powtórzę

Napisane przez moooniek

takie białe grudki? mnie się wydaje, że to olej kokosowy, bo moja heenara w pokoju nie jest w stanie stałym, lecz jest gęsta. Wylewam do miski łyżeczkę oleju daje na kaloryfer, żeby olej się jeszcze bardziej upłynnił i te grudki się też rozpuszczają..

Tak - ale właśnie kokos spożywczy, który stoi obok jest ciekły. Gdy wstawię go do lodówki jest ciałem stałym. I dlatego tak się zastanawiam.

Napisane przez Czarna Orchidea

W mojej heenarze nic nie pływa ale może to ziola poprostu. właśnie nałożonyłam ja na włosy pół na pół z kokosem.

Też możliwe. Ja mam tą egzotyczną - ale mnie ten zapach wydaje się mało egzotyczny

[Czarna Orchidea]

Hm egzotyczną?to chyba masz sese a nie heenare

[weegirl]

Napisane przez wroniasta

No to mi ulżyło bałam się,że to,co wcieram w końcówki dodatkowo je przesusza.
Biegnę zatem miksować Kallosa z miodem,a jutro napiszę,czy widać jaką poprawę
weegirl: Masz cudowne włosy

Dziękuję
Ja dzisiaj właśnie nałożyłam Kallosa z miodem i innymi pierdółkami (o. kokosowy, panthenol, olej herbaciany) i trzymałam tę miksturę dwie godziny. No i co się okazało? Nie zmyłam dokładnie miodu No ale nic nie szkodzi, i tak jutro zamierzam związać włosy...

Napisane przez Czarna Orchidea

ja go mam ale strasznie denerwuje mnie jego zapach, dusi mnie w nocy, męczy (astma). W ogole ostatnio stalam sie nadwrazliwa na zapachy

Może jesteś w ciąży?

Co do olejku BD dla mam, to dziwne: mam wrażenie, że niektóre pachną ładnie, a inne- brzydko. Nie wiem, czy w niektórych Rossmannach je jakoś źle przechowują (w zbyt wysokiej temperaturze)

Napisane przez Kachulec

Właśnie tak odważnie samą jojobę (pod było psikadło z hydrolatem aloesowym, keratyną, jedwabiem, wit e, d-Panteolem). Ja odniosłam wrażenie, że nie jest jak taki olej - olej, tylko taki jakby nawilżający olej.
Ale włosy po niej - rewelacja. Dziś powtórzę

A u mnie jakoś jojoba nic nie dawała... ale może jeszcze kiedyś do niej wrócę.

[Czarna Orchidea]

Ha ha ha chyba w urojonej,pozamacicznej w kolanie jak już .

[alex1989]

Napisane przez Kachulec

Właśnie tak odważnie samą jojobę (pod było psikadło z hydrolatem aloesowym, keratyną, jedwabiem, wit e, d-Panteolem). Ja odniosłam wrażenie, że nie jest jak taki olej - olej, tylko taki jakby nawilżający olej.
Ale włosy po niej - rewelacja. Dziś powtórzę

No to mnie namówiłaś w środe nakładam samą jojobę
żeby był efekt "wow"

[Narek]

Napisane przez Czarna Orchidea

ja go mam ale strasznie denerwuje mnie jego zapach, dusi mnie w nocy, męczy (astma). W ogole ostatnio stalam sie nadwrazliwa na zapachy

Mnie nie przeszkadza, a wręcz podoba się Generalnie ja jestem z tych, że największe śmierdziele nie przeszkadzają mi

Napisane przez Czarna Orchidea

Ha ha ha chyba w urojonej,pozamacicznej w kolanie jak już .

Mogę zostać matką chrzestną?

[monak89]

Napisane przez alex1989

pytanie nie do mnie wiem ale pozwoliłam i ja sobie odpowiedzieć
przy zmywaniu nie zauważyłam jakiegoś większego problemu a myję szamponem pokrzywowym z joanny
Jedyne co mnie wkurza to to że barwi mi pościel
sama się chętnie dowiem jak izuś go zmywa

hmm chyba jednak muszę się do sezamu przenieść na szampon, bo mi dwa,trzy razy odżywką schodzi, a jak do tej pory nawet hektolitry lnianego wylane na głowy szło mi zmyć jednym razem.

Napisane przez plineczka003

To faktycznie nie o to chodzi, bo ja też tyle nakładam. Może warto spróbować na mokro/na sucho? Ja to się nie znam, ale może jest opcja, że każde włosy inaczej go absorbują

mi ostatnio nic nie brudził kilka razy miałam warkocz, koszulka czysta, czy to mokre czy suche. chociaż pewnie poduszka to co innego, nacisk itd.

Napisane przez nafiyqa

Ja tez co prawda tez nie izuś, ale sie wypowiem
Mowi sie, ze olej sezamowy ciezko zmyc, ale ja z nim sobie spokojnie radze uzywajac szamponu BD.

Za to ostatnio mam problem, zeby Hippem zmyc do konca Sese

BD? kurde. to dziwne. może jednak to nie ten SLS który mi miał być wybawicielem. cóż, pozostaje mi płakać i męczyć się z tym sezamem nieszczęsnym jednak mycie odżywką mi bardziej służy.

[Czarna Orchidea]

Narek no ba jeszcze się pytasz:p