wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[xzora]

Napisane przez ButterBear

Jakby któraś z Was chciała obczaić sypialnię, zdjęcia są w moim profilu

ja jestem ciekawa, tylko że chyba najpierw musimy się zaprzyjaźnić

W sprawie remontów, to my zdecydowaliśmy się zamienić naszą rozpadającą się ławę na nowy stolik. TŻ ma dzisiaj pojechać do pana od mebli. A i chce jeszcze zakupić wypoczynek, ale dla mnie to już za dużo zmian na raz

Używacie kremów BB? Ja zamówiłam sobie kilka tyg temu Misshę i jestem nią oczarowana. Idealna na upały - ma wysoki filtr, można pominąć nakładanie kremu, nie spływa z twarzy.

[ButterBear]

Napisane przez xzora

ja jestem ciekawa, tylko że chyba najpierw musimy się zaprzyjaźnić

W sprawie remontów, to my zdecydowaliśmy się zamienić naszą rozpadającą się ławę na nowy stolik. TŻ ma dzisiaj pojechać do pana od mebli. A i chce jeszcze zakupić wypoczynek, ale dla mnie to już za dużo zmian na raz

Używacie kremów BB? Ja zamówiłam sobie kilka tyg temu Misshę i jestem nią oczarowana. Idealna na upały - ma wysoki filtr, można pominąć nakładanie kremu, nie spływa z twarzy.

Już się przyjaźnimy Kochana

[xzora]

super kolory! Bono chyba zadowolony z remontu, że tak dumnie pokazuje sypialnię

[ButterBear]

Napisane przez xzora

super kolory! Bono chyba zadowolony z remontu, że tak dumnie pokazuje sypialnię

Dzięki
Na razie jest zadowolony, bo chyba jeszcze nie dotarło do niego, że ten remont był dlatego, że Bono wyprowadza się z sypialni i już nie śpi z nami...

[xzora]

biedny Bono, mam nadzieję, że nie przeżyje tego mocno. A dlaczego chcecie go wyeksmitować?

[ButterBear]

Napisane przez xzora

biedny Bono, mam nadzieję, że nie przeżyje tego mocno. A dlaczego chcecie go wyeksmitować?

Bo bywa niegrzeczny niestety. Miał kilka miejsc na ktorych spał. Teraz będzie miał jedno i musi się tego trzymać, a nie że on wybiera sobie gdzie śpi.
Poza tym w miejscu jego legowiska stanie kiedyś inne legowisko

[asiuk]

Idę obczajać fotki u Butter

Xzora, miałam przyjemność spróbować parę razy krem BB z Estee Lauder. Kolor trochę za ciemny, ale oprócz tego bardzo przyjemny w użytkowaniu. I filtr 35!

Tak na marginesie - kupiłam sobie podkład, którego wcześniej nie miałam. W domu okazało się, że kolor jest za ciemny. Nakładam go oszczędnie, dobrze rozcierając, ale przecież nie o to chodzi Czy ma sens kupić sobie podkład jaśniejszy i mieszać obydwa?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Kolor fajny, chociaż ja za takimi nie przepadam

[xzora]

ButterBear
skoro i tak spał w kilku miejscach, to chyba nie będzie tak źle z przekwaterowaniem

asiuk, azjatyckie kremy BB są jaśniejsze od tych europejskich, także może następnym razem spróbuj jakiegoś koreańskiego specjału a z wymieszaniem dwóch kolorów to dobry pomysł

[asiuk]

Napisane przez xzora

ButterBear
skoro i tak spał w kilku miejscach, to chyba nie będzie tak źle z przekwaterowaniem

asiuk, azjatyckie kremy BB są jaśniejsze od tych europejskich, także może następnym razem spróbuj jakiegoś koreańskiego specjału a z wymieszaniem dwóch kolorów to dobry pomysł

Teraz nie mam BB - tylko go testowałam na wakacjach, od kumpeli. Mam normalny podkład z Max Factor, źle dobrałam odcień w sklepie. Ten jaśniejszy musiałabym kupić, bo nie mam w ogóle (już mi się skończył - ostatnio miałam Manhattan). A wywalać mi szkoda, bo kosztował 50 zł w promocji (normalnie 70 zł) - nie jest jakiś mega drogi, ale ja generalnie nie kupuję kolorówki z górnej półki.

[ButterBear]

Napisane przez asiuk

Idę obczajać fotki u Butter

Xzora, miałam przyjemność spróbować parę razy krem BB z Estee Lauder. Kolor trochę za ciemny, ale oprócz tego bardzo przyjemny w użytkowaniu. I filtr 35!

Tak na marginesie - kupiłam sobie podkład, którego wcześniej nie miałam. W domu okazało się, że kolor jest za ciemny. Nakładam go oszczędnie, dobrze rozcierając, ale przecież nie o to chodzi Czy ma sens kupić sobie podkład jaśniejszy i mieszać obydwa?
Kolor fajny, chociaż ja za takimi nie przepadam

Wiadomo, nie każdemu się to samo podoba

Napisane przez xzora

ButterBear
skoro i tak spał w kilku miejscach, to chyba nie będzie tak źle z przekwaterowaniem

Ale w nocy spał tylko z nami.
Teraz jest na etapie snucia się po domu w nocy i marudzenia
Próba sił - kto się złamie

[hania811]

Napisane przez xzora

j

Używacie kremów BB? Ja zamówiłam sobie kilka tyg temu Misshę i jestem nią oczarowana. Idealna na upały - ma wysoki filtr, można pominąć nakładanie kremu, nie spływa z twarzy.

Nie wiem co to

Napisane przez ButterBear

Bo bywa niegrzeczny niestety. Miał kilka miejsc na ktorych spał. Teraz będzie miał jedno i musi się tego trzymać, a nie że on wybiera sobie gdzie śpi.
Poza tym w miejscu jego legowiska stanie kiedyś inne legowisko

[xzora]

Napisane przez ButterBear

Wiadomo, nie każdemu się to samo podoba

ja z kolei lubię fiolety i szarości, chociaż ostatnio podobają mi się białe wnętrza

Myślałam chwilę nad wypoczynkiem i doszłam do wniosku, że opcja z kanapą i fotelami odpada. Wypoczynek chcę mieć taki, żebym mogła razem z TŻ oglądać tv w pozycji leżącej/półleżącej Coś takiego spełniałoby moje oczekiwania (tylko mało jest tego typu mebli, a ikei raz że nie mam w pobliżu, dwa, że kolory mi nie pasują): http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/pr...36/#/S69840636

hania, krem bb to coś pomiędzy podkładem, a kremem (nieco właściwości odżywczych, krycie nie tak mocne jak w podkładach), do tego wysoki filtr UV. Większość dziewczyn odradza kupowanie europejskich kremów BB (np. Garnier coś takiego wypuścił) twierdząc, że do tych azjatyckich się nie umywają, są ciemne, mają niższe filtry i mniej właściwości odżywczych.
Ja mam taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...pf-42-pa-.html

[emi_lka]

Cześć!

Napisane przez xzora

Używacie kremów BB? Ja zamówiłam sobie kilka tyg temu Misshę i jestem nią oczarowana. Idealna na upały - ma wysoki filtr, można pominąć nakładanie kremu, nie spływa z twarzy.

Ja nie używałam, ale myślę, że bardzo by mi się spodobała taka kompleksowa formuła.

Teraz korzystam z:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...t-mineral.html

- super produkt. Świetny efekt matowania, nie zapycha - i ekspresowe użycie!
Kremy BB też mi się kojarzą z takim szybkim zadziałaniem.

Napisane przez ButterBear

Bo bywa niegrzeczny niestety. Miał kilka miejsc na ktorych spał. Teraz będzie miał jedno i musi się tego trzymać, a nie że on wybiera sobie gdzie śpi.
Poza tym w miejscu jego legowiska stanie kiedyś inne legowisko

Kolor bardzo pasujący do sypialni Taki... gęsty i podkręcający atmosferę

Napisane przez xzora

Myślałam chwilę nad wypoczynkiem i doszłam do wniosku, że opcja z kanapą i fotelami odpada. Wypoczynek chcę mieć taki, żebym mogła razem z TŻ oglądać tv w pozycji leżącej/półleżącej Coś takiego spełniałoby moje oczekiwania (tylko mało jest tego typu mebli, a ikei raz że nie mam w pobliżu, dwa, że kolory mi nie pasują): http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/pr...36/#/S69840636

Jakimś rozwiązaniem jest kanapa i duża pufa, która może służyć jako podnóżek, a z bambusową nakładką, jako stolik kawowy...
Ja rozważam takie rozwiązanie, bo doskwiera mi niemożność wyciągnięcia nóg.

[xzora]

Napisane przez emi_lka

Jakimś rozwiązaniem jest kanapa i duża pufa, która może służyć jako podnóżek, a z bambusową nakładką, jako stolik kawowy...
Ja rozważam takie rozwiązanie, bo doskwiera mi niemożność wyciągnięcia nóg.

chyba będę musiała pomyśleć nad opcją pufy, bo mąż odrzucił mój pomysł z kanapą w kształcie U argumentując, że stolik pomiędzy się nie zmieści, a jakby kupić jeszcze dłuższą, to zajmie za dużo miejsca

[Debrah]

Butter : fajna sypialnia Też mam teraz sporo fioletu w mieszkaniu, w sypialni głównie

My po usg genetycznym, wszystko okej, Dzieć urósł, pojawiła się hipoteza dotycząca płci. Zgadujecie??

A i zapomniałam : butter : pożegnałam sesję

[twin--maid]

Napisane przez Debrah

A i zapomniałam : butter : pożegnałam sesję

Dziewczynka?

[Debrah]

Napisane przez twin--maid

Dziewczynka?

Prawdopodobnie synek.

[sanetka]

Napisane przez Debrah

Prawdopodobnie synek.

Fajnie. Chociaż bardzo wcześnie lekarz powiedział

Gratuluję zakończenia sesji

[Debrah]

Bardzo, dlatego jeszcze się do tej myśli nie przywiązuję jakoś bardzo i traktuję jak hipotezę. Zobaczymy po połówkowym

[twin--maid]

Napisane przez Debrah

Bardzo, dlatego jeszcze się do tej myśli nie przywiązuję jakoś bardzo i traktuję jak hipotezę. Zobaczymy po połówkowym

Synek to fajna sprawa My dowiedzieliśmy się płci w 13tc i później już tylko każde USG potwierdzało chłopaka

Debrah, a jak się czujesz?

[Debrah]

Bo obecnośc czegoś chyba widać szybciej niż brak)
Więc chłopcy szybciej wychodzą na jaw.

Czuję się dobrze, tylko czuję ciągnięcie w brzuchu/pachwinach i nie mogę się przez to ułożyć we śnie, ciągle mi niewygodnie:P
To jest właśnie 13tc teraz - powoli zaczął się ujawniać brzuszek.
Nie wiem, skąd ale miałam przeczucie, że to synek

Często też senna jestem i mdłości jeszcze nie przeszły,zdarza mi się witać z wc czasem, niestety.
Liczę, że już niedługo koniec

[twin--maid]

Napisane przez Debrah

Bo obecnośc czegoś chyba widać szybciej niż brak)
Więc chłopcy szybciej wychodzą na jaw.

Czuję się dobrze, tylko czuję ciągnięcie w brzuchu/pachwinach i nie mogę się przez to ułożyć we śnie, ciągle mi niewygodnie:P
To jest właśnie 13tc teraz - powoli zaczął się ujawniać brzuszek.
Nie wiem, skąd ale miałam przeczucie, że to synek

Często też senna jestem i mdłości jeszcze nie przeszły,zdarza mi się witać z wc czasem, niestety.
Liczę, że już niedługo koniec

Podobno w II trymestrze mijają mdłości i wymioty. Ja na swoim przykładzie tego nie wiem, bo mdłości i wymioty miałam dosłownie 1 raz (byłam szczęściarą). Senność za to minęła na okres II trymestru, aby powrócić ponownie w III Ciągnięcie brzucha miałam dopiero gdy pojawił się brzuch czyli ok. 18/20 tc. Wtedy pomagało mi nawilżanie skóry.

Ja tez miałam przeczucie na synka i też mi się sprawdziło

[Debrah]

Ale wszystkich na weekend wywiało!

Kurczę - wiecie - dzieciowy temat to temat bez dna, ileż trzeba wiedzieć to masakra - chociażby z ciuszkami. Wszystko daleko przede mną, ale coś się chyba muszę edukować zacząć bo w ogóle bym nie wiedziała co brać Tym bardziej, że dziecko zimowe będzie.
Ja wiem, że zdominowałam wątek, ale skoro tu nikogo nie ma to pogadam sama ze sobą chętnie

[sanetka]

My sami siedzimy, TZ pojechał dach robić

Debrah ja czytałam że do 14 tyg narządy bardzo podobnie wyglądają i łatwo pomylić, teraz jak byłam w 14 to zależało od ułożenia- raz chłopiec, raz dziewczynka

Zakupy dla dziecka to fajna sprawa. Co do ubrań i tego wszystkiego to każdy może radzić ale tak naprawdę to sama zobaczysz co tobie pasuje, co potrzebne itp. Przy drugim już łatwiej jest

[Debrah]

No pewnie, niedługo sama pewnie będę ekspertem od mojego dziecka, jak każda mama, ale póki co to czarna magia jest.. Dobrze, że wy tu prawie wszystkie doświadczone w temacie. Głównie moje rozterki wynikają stąd, że będę potrzebować dużo rzeczy zimowych typowo i tutaj zagwozdka, bo chyba taki dresik czy kurtkę się nieco większe kupuje bo dziecko jest warstwowo ubrane.
Poza tym jak patrzę na te rozmiary 56 (póki co nic nie kupuję, nie mam ciśnienia, mam tylko kocyk:P) to to mi się takie maleńkie wydaje, że ciężko uwierzyć, że dziecko zmieści rączkę w rękawek np

Długo Wam zajęło nauczenie się opieki nad noworodkiem? Ja troszkę panikuję, małe dzieci są wiotkie, trzeba wiedzieć jak trzymać, ale pewnie schizuję i z czasem przyjdzie

[sanetka]

Napisane przez Debrah

No pewnie, niedługo sama pewnie będę ekspertem od mojego dziecka, jak każda mama, ale póki co to czarna magia jest.. Dobrze, że wy tu prawie wszystkie doświadczone w temacie. Głównie moje rozterki wynikają stąd, że będę potrzebować dużo rzeczy zimowych typowo i tutaj zagwozdka, bo chyba taki dresik czy kurtkę się nieco większe kupuje bo dziecko jest warstwowo ubrane.
Poza tym jak patrzę na te rozmiary 56 (póki co nic nie kupuję, nie mam ciśnienia, mam tylko kocyk:P) to to mi się takie maleńkie wydaje, że ciężko uwierzyć, że dziecko zmieści rączkę w rękawek np

Długo Wam zajęło nauczenie się opieki nad noworodkiem? Ja troszkę panikuję, małe dzieci są wiotkie, trzeba wiedzieć jak trzymać, ale pewnie schizuję i z czasem przyjdzie

Mi też, kupuję coś na 56 i nie mogę wyjść z szoku że malutkie to takie

B był mały i przyznam że przy pierwszym przewijaniu nam się ręce trzęsły i trochę to potrwało Ale potem już bez problemu,zakładanie ubrań przez główkę, noszenie, kąpanie itp. Wszystko naturalnie przychodziło.

Z tymi ubraniami na zimę nie ma aż takiego problemu. Kombinezon polarkowy nam wystarczał, body używałam tylko z krótkim.
Nie przepadam za pajacykami ale teraz jak już to nastawiam się na welurowe, wydają mi się cieplejsze no ale my mamy zimą dość zimno w domu.
Co do rozmiarów, chyba po prostu mieć po 1 sztuce 56 i 62 dresów czy czegoś cieplejszego, jak już wiesz jakie dziecko to zawsze można dokupić.
Ja takich rzeczy sporo w prezencie dostałam.

No ale to tylko moje skromne zdanie, niech Ci reszta dziewczyn napisze jak to u nich, będziesz miała porównanie

[twin--maid]

Napisane przez Debrah

No pewnie, niedługo sama pewnie będę ekspertem od mojego dziecka, jak każda mama, ale póki co to czarna magia jest.. Dobrze, że wy tu prawie wszystkie doświadczone w temacie. Głównie moje rozterki wynikają stąd, że będę potrzebować dużo rzeczy zimowych typowo i tutaj zagwozdka, bo chyba taki dresik czy kurtkę się nieco większe kupuje bo dziecko jest warstwowo ubrane.
Poza tym jak patrzę na te rozmiary 56 (póki co nic nie kupuję, nie mam ciśnienia, mam tylko kocyk:P) to to mi się takie maleńkie wydaje, że ciężko uwierzyć, że dziecko zmieści rączkę w rękawek np

Długo Wam zajęło nauczenie się opieki nad noworodkiem? Ja troszkę panikuję, małe dzieci są wiotkie, trzeba wiedzieć jak trzymać, ale pewnie schizuję i z czasem przyjdzie

Szymcio ważył 2780g więc wyobraź sobie jakim był kurczakiem. Wcześniej miałam do czynienia z dziećmi, które miały ok. 9 miesięcy więc przerażała mnie wizja trzymania takiego maleństwa. Jednak w szpitalu nie było wyjścia, musiałam wziąć dziecko, przewinąć nakarmić i powiem Ci, ze szybko załapujesz jak należy to robić z tym, że przez pewien czas robiłam to bardzo ale to bardzo ostrożnie i powoli po pewnym czasie nabierasz wprawy i śmiejesz się jak kiedyś wolno to robiłaś

Ja miałam mało ubranek w rozmiarze 56 a okazało się, że potrzebuje ich dużo. W dodatku nawet rozmiar 56 był o wiele za duży na mojego Synka. Podobnie jak pieluchy w rozmiarze '1'. Musieliśmy szukać '0' dla wcześniaków poniżej 2 kg.

Moje dziecko zimą miało 2 miesiące. Dostał od dziadków kombinezon. Coś w tym stylu http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...r:20,s:0,i:130

Ubranie go w to było makabrą. Szybko zakupiliśmy śpiworek zimowy- dokładnie taki jak ten po prawo http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...:18,s:50,i:287

Nie męczysz się z wsadzaniem każdej nóżki w nogawkę- nasz kombinezon miał wąskie nogawki, ciężko zapinał się suwak. Śpiworki mają dziurkę na pasy do fotelika także łatwo można dziecko w śpiworku wpiąć do fotelika. Na podróże samochodem do dziadków mieliśmy cieńszy (bez ocieplenia) śpiworek.
Co do ubrania w domu, to ubierałam body na długi rękaw i śpiochy albo półśpiochy i czasem na nóżki dodatkowo skarpetki. Więcej warstw równało się potówkami u mojego dziecka. Pajacyków w ogóle nie używałam. Nie przypadły mi do gustu

To się rozpisałam TŻ zabrał mnie dziś spontanicznie na zakupy. Kupiłam jeansy, marynarkę i sukienkę. Zastanawiałam się nad czółenkami i w końcu ich nie wzięłam a teraz żałuję. Od jutra TŻ jest na tacierzyńskim i wyjeżdżamy na 10 dni na działkę do lasu

Moje dziecko wzbogaciło się o kolejny ząb a następny już zaraz sie przebije. W związku z czym chodzimy jak zombi

[hania811]

Napisane przez Debrah

Ale wszystkich na weekend wywiało!

Kurczę - wiecie - dzieciowy temat to temat bez dna, ileż trzeba wiedzieć to masakra - chociażby z ciuszkami. Wszystko daleko przede mną, ale coś się chyba muszę edukować zacząć bo w ogóle bym nie wiedziała co brać Tym bardziej, że dziecko zimowe będzie.
Ja wiem, że zdominowałam wątek, ale skoro tu nikogo nie ma to pogadam sama ze sobą chętnie

Wiesz dla mnie np temat dzieciowy to cały czas nr jeden więc pisz , pisz ja się dołączę

Dla mnie te pajace, body, półśpiochy , kafratany to czarna magia była do samego dnia porodu.

Nie umiałam się do szpitala spakować bo nie wyobrażałam sobie jak ja dziecko mam ubierać.
Wyszło na to że zakładałam pajace i po sprawie.
Wszelkie kaftaniki i inne cuda były zbędne. Później doszły bodziaki zwykłe zakładane przez głowę. Także jak dla mnie na początek trzeba mieć z 6 sztuk body (zimą z długim rękawem) i 10 sztuk pajacy. Na wyjścia jakieś (ale to po miesiącu dopiero) welurowy dresik + śpiworek na spacery
Koniec.

Napisane przez sanetka

My sami siedzimy, TZ pojechał dach robić

Debrah ja czytałam że do 14 tyg narządy bardzo podobnie wyglądają i łatwo pomylić, teraz jak byłam w 14 to zależało od ułożenia- raz chłopiec, raz dziewczynka

Zakupy dla dziecka to fajna sprawa. Co do ubrań i tego wszystkiego to każdy może radzić ale tak naprawdę to sama zobaczysz co tobie pasuje, co potrzebne itp. Przy drugim już łatwiej jest

Dokładnie. Ja od początku kocham pajace- ale wiele mam nie podziela mojej opini

Napisane przez Debrah

No pewnie, niedługo sama pewnie będę ekspertem od mojego dziecka, jak każda mama, ale póki co to czarna magia jest.. Dobrze, że wy tu prawie wszystkie doświadczone w temacie. Głównie moje rozterki wynikają stąd, że będę potrzebować dużo rzeczy zimowych typowo i tutaj zagwozdka, bo chyba taki dresik czy kurtkę się nieco większe kupuje bo dziecko jest warstwowo ubrane.
Poza tym jak patrzę na te rozmiary 56 (póki co nic nie kupuję, nie mam ciśnienia, mam tylko kocyk:P) to to mi się takie maleńkie wydaje, że ciężko uwierzyć, że dziecko zmieści rączkę w rękawek np

Długo Wam zajęło nauczenie się opieki nad noworodkiem? Ja troszkę panikuję, małe dzieci są wiotkie, trzeba wiedzieć jak trzymać, ale pewnie schizuję i z czasem przyjdzie

hm...doba
nagle się okazało ze z kobiety która jest zielona w temacie i niewiele wie stałam się ekspertem..instynkt robi swoje.

Co do rozmiaru..ja miałam długie dziecko- rozmiar 56 od razu przeszedł do lamusa
Cięzko mi radzić bo Młoda szybko rośnie i z mojego doświadczenia wynika ze nie ma sensu kupowac ciuchów na 56..od razu 62 najlepiej. Płaszczyk od razu kupiłam na 68- najpierw byl duży..ale po 1 miesiącu stał się za mały
Ogólnie mam bardzo dużo pięknych ubranek na rozmiar 56-68 które były malo co noszone.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez twin--maid

Ja miałam mało ubranek w rozmiarze 56 a okazało się, że potrzebuje ich dużo. W dodatku nawet rozmiar 56 był o wiele za duży na mojego Synka. Podobnie jak pieluchy w rozmiarze '1'. Musieliśmy szukać '0' dla wcześniaków poniżej 2 kg.

. Pajacyków w ogóle nie używałam. Nie przypadły mi do gustu

To się rozpisałam TŻ zabrał mnie dziś spontanicznie na zakupy. Kupiłam jeansy, marynarkę i sukienkę. Zastanawiałam się nad czółenkami i w końcu ich nie wzięłam a teraz żałuję. Od jutra TŻ jest na tacierzyńskim i wyjeżdżamy na 10 dni na działkę do lasu

Moje dziecko wzbogaciło się o kolejny ząb a następny już zaraz sie przebije. W związku z czym chodzimy jak zombi

heh..no właśnie - każda mama radzi inaczej bo przez pryzmat swoich doświadczen.
ja kocham pajace- ty nie lubisz
U nas rozmiar 56 nie był używany w ogóle
A pieluchy new born były dobre przez tydzień

Wróć jutro po te czółenka

U nas idzie pierwszy- wczorajsza noc to MASAKRA..Mania budziła się co 30 min z płaczem. Jestem jak zombie nadal..ale witam męża- winem i sexem

[twin--maid]

Po czółenka wracam jutro. Mam nadzieję, że czekają na mnie

Masz rację Haniu, każda mama lubi co innego i dla każdej z nas i naszych dzieci co innego jest bardziej wygodne.

Widać, że nie jest z Tobą jeszcze aż tak źle skoro masz siłę i ochotę na sex

Mówię do TŻ:" Mania, Hani będzie miała 1 ząbek. Wcześnie, nie? a TŻ mówi, ze Szymek miał 5 miesięcy jak wyszedł mu 1 ząbek". Rany mam już takie duże dziecko!

Zaczynam zazdrościć kobietom w ciąży brzuszka, a świeżym mamusiom ich maleństw Tż tylko się śmieje, bo do niedawna mówiłam, że ja nie mam już sił i chce mieć tylko 1 dziecko

[ButterBear]

Cześć

Napisane przez emi_lka

Kolor bardzo pasujący do sypialni Taki... gęsty i podkręcający atmosferę

Napisane przez Debrah

Butter : fajna sypialnia Też mam teraz sporo fioletu w mieszkaniu, w sypialni głównie

My po usg genetycznym, wszystko okej, Dzieć urósł, pojawiła się hipoteza dotycząca płci. Zgadujecie??

A i zapomniałam : butter : pożegnałam sesję

Dzięki Dziewczyny

Debrah, gratuluję skończenia sesji
I bardzo się cieszę, że z Maluchem wszystko ok Byle tak dalej.
Macie jakieś imiona wybrane wstępnie?