Odnawiamy stare śmieci, część trzynasta już nam leci - czyli najlepszy rocznik 91 ;*

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

Zauważyłam, że cały czas chorujesz biedaczku

Nie tyle co choruję, co mam masę różnych dolegliwości. Wiem, wiem tragedia ze mną.
Dziś taki piękny dzień, że najchętniej wyciągnęłabym leżak i poleżała na słoneczku.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Nie tyle co choruję, co mam masę różnych dolegliwości. Wiem, wiem tragedia ze mną.
Dziś taki piękny dzień, że najchętniej wyciągnęłabym leżak i poleżała na słoneczku.

zgadzam się w 100%, już dawno nie było tak cieplutko, ale jak dzisiaj widziałam dziewczynę w bluzce na ramiączkach i krótkich spodenkach to stwierdziłam, że to jednak lekka przesada. W czym Ci ludzie będą latem chodzić? chyba nago ;]

[majlenka_]

Też dzisiaj widziałam kilka osób w spodenkach. Dla mnie to przesada. W zeszłym tygodniu chodziliśmy jeszcze w kurtkach i płaszczach zimowych ;|

Męczy mnie zapalenie spojówek. Wyszło, że mam alergię

[Katiusia]

Nie no taki negliż to przesada. Aż tak gorąco to nie jest, a wiatr jak zawieje to taki wręcz jeszcze mroźny.

[anczysko1]

i znając życie teraz połowa ludzi będzie chora, bo albo się przegrzeją albo zmarzną

[Katiusia]

Haha, pewnie na czele ze mną

[anczysko1]

nie chce nic mówić, ale dziś obudziłam się z niezłym katarem ;]
także sobie wczoraj wykrakałam, ale nie chodziłam w krótkich spodenkach żeby nie było
do tego mnie boli prawy bark i nie wiem od czego ;( chyba źle spałam albo od dźwigania wczorajszych zakupów.

[Katiusia]

Anczysko a widzisz, może lepiej by Ci wyszło jak byś jednak w krótkich spodenkach chodziła.
Ja dziś przyprowadziłam rower, przejechałam się na nim dosłownie kawałek i umarłam. A jutro idę do tego lekarza, żeby mi skierowanie dał na badania.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Anczysko a widzisz, może lepiej by Ci wyszło jak byś jednak w krótkich spodenkach chodziła.
Ja dziś przyprowadziłam rower, przejechałam się na nim dosłownie kawałek i umarłam. A jutro idę do tego lekarza, żeby mi skierowanie dał na badania.

chyba masz rację ;p
byłam dziś na zakupach 6h, ledwo żyję, ale kupiłam sobie jeansy i torebkę.

[Katiusia]

6h? Łoo jejku, ja bym chyba umarła! Ja byłam w sobotę na zakupach i kupiłam balerinki, bluzkę i żakiet

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

6h? Łoo jejku, ja bym chyba umarła! Ja byłam w sobotę na zakupach i kupiłam balerinki, bluzkę i żakiet

w sumie to nawet 7 łącznie z podróżą do sklepu i z, która w jedną stronę trwa ok 30 - 45min. I oczywiście z przerwą na obiad

[Katiusia]

A zakupy robiłaś u nas czy w Bytomiu ?

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

A zakupy robiłaś u nas czy w Bytomiu ?

w Silesii

[Katiusia]

A no tak myślałam, że nie u nas, bo u ns w galerii to byś nic nie znalazła A może widziałaś jakieś ładne sukienki? Najlepiej w jakiś intensywnych kolorach? Bo nie mam w czym na wesele iść.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

A no tak myślałam, że nie u nas, bo u ns w galerii to byś nic nie znalazła A może widziałaś jakieś ładne sukienki? Najlepiej w jakiś intensywnych kolorach? Bo nie mam w czym na wesele iść.

takie weselne czy takie które mogłabyś wykorzystać też do normalnego chodzenia?
Szczerze mówiąc, nie widziałam za dużo sukienek, może za jakieś 2 tygodnie będą jak już będzie lato pełną parą, a kiedy masz wesele?

[Katiusia]

Bardziej takie okazjonalne, na wesele, komunie itp. Wesele mam 1 czerwca i wymyśliłam sobie, że chciałabym sukienkę w mocnym kolorze żółtym, limonkowym lub turkusowym. Niestety jedyne jakie znalazłam kosztowały ponad 230 zł, a to jednak jak dla mnie trochę za dużo tym bardziej, że butów też nie mam.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Bardziej takie okazjonalne, na wesele, komunie itp. Wesele mam 1 czerwca i wymyśliłam sobie, że chciałabym sukienkę w mocnym kolorze żółtym, limonkowym lub turkusowym. Niestety jedyne jakie znalazłam kosztowały ponad 230 zł, a to jednak jak dla mnie trochę za dużo tym bardziej, że butów też nie mam.

nie znam się na weselnych sukienkach, ale wydaje mi się, że może Ci być ciężko znaleźć coś tańszego.
A byłaś może w III Aleji? Tam po lewej stronie, jak idziesz w stronę Jasnej Góry jest taki butik z sukienkami, ja tam kupowałam na studniówkę, może tam coś będzie, albo w tym sklepie koło McDonalda lub w Sece. Ewentualnie wycieczka do Konopisk

[Katiusia]

Napisane przez anczysko1

nie znam się na weselnych sukienkach, ale wydaje mi się, że może Ci być ciężko znaleźć coś tańszego.
A byłaś może w III Aleji? Tam po lewej stronie, jak idziesz w stronę Jasnej Góry jest taki butik z sukienkami, ja tam kupowałam na studniówkę, może tam coś będzie, albo w tym sklepie koło McDonalda lub w Sece. Ewentualnie wycieczka do Konopisk

Tam w III Alei pewnie też drogo. Mam jeszcze trochę czasu więc się porozglądam.

[anczysko1]

Napisane przez Katiusia

Tam w III Alei pewnie też drogo. Mam jeszcze trochę czasu więc się porozglądam.

Ale sprawdzić zawsze możesz

[Katiusia]

A co tu znów za cisza nastała?

[Kasiaml91]

oj bo ładna pogoda nastała to i wszystkie z wątku wybyły

[Katiusia]

No właśnie tak myślałam, że się wszystkie gdzieś opalacie. Ja siedzę na wsi od wczoraj i pogoda mnie taaak dołuje, że szkoda gadać.

Jedynie mój pies ma radochę, rozkopał babci wszystkie grządki i tapla się w błocie

[Kasiaml91]

no i nici z ładnej pogody, bo dziś u mnie lało przez większość dnia :/, a ja jakąś chandrę złapałam, mam ochotę na spacer tylko najgorzej, że zbytnio nie ma gdzie iść

Katiusia, jak tam szkoła? jak nauka?

[Katiusia]

Na uczelni raczej nie najgorzej, chociaż mam dwa głupie projekty, a jestem w szkole tak rzadko, że mi się nic nie chce. I z pracą licencjacką nie wiem czy się wyrobię na obronę na 2 lipca, ten drugi rozdział idzie mi tragicznie.

Ja ogólnie też jestem jakaś dziś przybita, przez te moje dolegliwości nie mogę ćwiczyć, a za miesiąc mam wesele i chciałam sobie tą sukienkę kupić, a tu brzuch taki wielki!

[Kasiaml91]

ja mam na początku lipca wesele i na szczęście mam sukienkę już w szafie, ale za to za tydzień mam komunię brata i nie mam nic kupionego i nawet nie mam kiedy, bo w tyg do 17 pracuję, a za tydzień jeszcze szkołę mam

[Katiusia]

No mnie do wesela też nie za dużo czasu zostało. Mam nadzieję, że znajdę coś niedrogiego i ładnego, bo jak nie to muszę iść w jakimś starociu.

[Kasiaml91]

ja od koleżanki dostałam sukienkę, ale będę musiała jakieś buty dokupić zapewne i marynarkę, bo nie wiadomo jak to z pogodą będzie. A Ty kiedy masz wesele?

[Katiusia]

1 czerwca. Jeszcze w Poznaniu, więc dość spory kawałek.
Mnie buty też by się przydały, bo nie mam dosłownie nic!

[Kasiaml91]

o to zdążysz jeszcze buty znaleźć .
Ja zawsze wszystko na ostatnią chwilę kupuję, bo zawsze jak coś się zaplanuje, to zdarzy się jedna rzecz, która plany rujnuje (już miałam tak nie raz i wiem, że najlepiej na spontana )

[Katiusia]

To fakt, spontany są najlepsze. Jak zawsze idę z zamiarem kupna jakiegoś ciucha to prawie zawsze wracam z niczym. A buty ładne widziałam w CCC, ale obcas mnie przeraził, ok. 14 cm, cholera miałabym 190cm i byłabym wyższa od Tżta. Zresztą ostatnio nie chodzę praktycznie na szpilkach, stawiam na wygodę, więc na wesele buty na zmianę obowiązkowo!