Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[Carmenaa_88]

Napisane przez vioris

Mój tż to już się ślini na samą myśl, o większych cycuchach w ciąży i przy karmieniu Ja sama się ślinię

Ja ostatnie 3 dni sprzatałam,. Całe mieszkanie, łącznie z przebraniem wszystkich ubrań które są juz do oddania itd. Chyba mi na mózg padło, bo ja nie cierpię sprzątać

Fajnie, ja miałam małe C w trakcie karmienia przez 2 lata Teraz mam w rączkę i się tż-owi podobają, ale wiem, że jak będą większe to oszaleje bo to dla niego moja najważniejsza część ciała

no moje pod koniec ciąży i przy karmieniu nie były takie pięknie no chyba że w staniku, przynajmniej mi się nie podobały za szybko rosły i wyglądały jak opuchnięte, do tego te żyłki wszędzie schudłam od tamtego czasu i startuję od mniejszych, więc po cichu liczę, że nie będą takie ogromniaste

Napisane przez marszalka

no to ja to dopiero wyskoczyłam jak filip z konopi, bo umówiłam się na jutro, a wg ovu mam 4 tyg i 6 dni mój tż był po wyniki, ale jeszcze nie zrobili a ja tu siedzę jak na szpilkach w robocie i stresuje się

zobaczysz to co ja w 4tym- powiększone endometrium pewnie jak już jesteś zapisana to idź przecież

Napisane przez Leine

Moje małe sprawozdanie...

Miesiączki po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych:

06.04.2013- po 29 dniach
08.05.2013- po 32 dniach (od 28.05 starania)
16.06.2013- po 39 dniach
21.07.2013- po 35 dniach (od 3 lipca mastodynon)
28.08.2013- po 38 dniach (do 2.09- koniec tabletek)
30.09.2013- po 33 dniach

Zaczęłam nowy cykl

skąd ty bierzesz te emotki są świetne

cyce do przodu, głowa do góry i dasz radę wytrzymać Obyś jak najszybciej dorwała się do małża

Napisane przez jagodzia133

ja od jutra mam zwolnienie już z pracy. Mąż zadzwonił do wujka powiedzieć mu o tym i się wkurzył przecież mogli by mnie zrozumieć. Tym bardziej że mąż będzie za mnie chodził. Wkurzyłam się strasznie ja nie wiem co to za problem. Tym bardziej że już po sezonie i dziennie obsługuje się góra 30 klientów. Masakra tak to jest pracować u rodziny tak to bym zaniosła zwolnienie i miała bym w Juto pójdę na badanie rano i polecę na kilka godzin posiedzieć z tżtem wytłumaczę mu co i jak i poczekam aż wujek wróci z pogrzebu (bo jutro podobno jakiś ma). Eh...

masakra. no tak. normalnie w pracy powiedziałabyś co myślisz, w rodzinie wszystkiego znowu nie można powiedzieć

Napisane przez neska1412

Witam. Tak patrze to chyba będę najmłodsza w Waszym gronie bo mam ponad 21 lat Jestem 3 miesiące po ślubie i starania zaczynamy od października bo właśnie kończy mi się @. Ale tak szczerze to wątpię, że uda nam się szybko bo mamy mało czasu dla siebie

witaj większe szanse zatem

Napisane przez marszalka

już wy mnie nie przerażajcie, naprawde za szybko, bo ja to w sumie to wcześniej się tym nie interesowałam

ty tam mamuśka myśl myśl, bo to cosik podejrzane

[zubi89]

Napisane przez wik_and_ola

Tylko nie głupia, bo ja też mam różne wkręty Każda mimo wszystko oczekuje co miesiąc i nawet nieświadomie ma nadzieję, że a nuż... mimo, że wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią co innego. Więc nie martw się, nie jesteś głupia

Dokładnie

[agnieszkaK]

Napisane przez wik_and_ola

Tylko nie głupia, bo ja też mam różne wkręty Każda mimo wszystko oczekuje co miesiąc i nawet nieświadomie ma nadzieję, że a nuż... mimo, że wszelkie znaki na niebie i ziemi mówią co innego. Więc nie martw się, nie jesteś głupia

dzięki za pocieszenie

Napisane przez zubi89

Wychodzę z tego samego założenia



Ja wam nic nie mówiłam ale po owu też miałam takie przeczucie a teraz od kilku dni już sama nie wiem co myśleć :/ Na dodatek rozbolałam mnie o 17 głowa jak leżę to prawie nie boli ale jak wstaję to masakra...i chyba przeziębienie znów atakuje także też jestem głupia ale nie chcę sobie robić nadziei

czyli nie jestem sama. Bo niby sobie tłumaczę,że nic z tego po co na to liczyć i czasem wydaje mi się,że sobie wytłumaczyłam i zrozumiałam, bo przecież inteligentna jestem
a i tak w głębi duszy marzę o tym,zeby @ nie przyszła i,żebym też zobaczyła II kreski i potem beta i w ogóle same szczęście. A jak tak sobie marzę, to za chwilę znowu myślę,że przecież i tak nic z tego no i tak w kółko w każdej wolnej chwili
to co teraz napisałam, to nawet sama przed sobą się nie przyznaję!!

dobra znikam małż wrócił

[neska1412]

Witaj! Życzę powodzenia już w pierwszym cs

Żeby jeszcze TŻ miał dużo czasu i siły dla mnie Ale ja mam dwa tygodnie urlopu to będę go molestować

[zubi89]

Napisane przez agnieszkaK

dzięki za pocieszenie

czyli nie jestem sama. Bo niby sobie tłumaczę,że nic z tego po co na to liczyć i czasem wydaje mi się,że sobie wytłumaczyłam i zrozumiałam, bo przecież inteligentna jestem
a i tak w głębi duszy marzę o tym,zeby @ nie przyszła i,żebym też zobaczyła II kreski i potem beta i w ogóle same szczęście. A jak tak sobie marzę, to za chwilę znowu myślę,że przecież i tak nic z tego no i tak w kółko w każdej wolnej chwili
to co teraz napisałam, to nawet sama przed sobą się nie przyznaję!!

dobra znikam małż wrócił

Chyba czytasz w moich myślach ale w tym miesiącu przede wszystkim olałam urojone objawy

[(kicia)]

każda z nas ma nadzieję choć maleńką ja czasem sobie siedzę i myślę ale czemu nie przecież się kochamy w te dni itp i się człowiek nakręca... bo myśli "ale czemu niby miało by się nie udać w tym msc tylko nastęnym przecież inni zachodzą od tak "

w tamtym msc oprócz bólu piersi i jajników nie widziałam u siebie innych objawów mam nadzieję ze w tym msc też nie będę się wkręcać

[wik_and_ola]

Napisane przez zubi89

Chyba czytasz w moich myślach ale w tym miesiącu przede wszystkim olałam urojone objawy

W moich też W poprzednim cyklu też miałam takie urojenia

[zubi89]

Napisane przez wik_and_ola

W moich też W poprzednim cyklu też miałam takie urojenia

Ja co cykl doszukiwałam się objawów i co miesiąc w tamtym powiedziałam koniec !!

[kw14tuszek]

Napisane przez neska1412

Witam. Tak patrze to chyba będę najmłodsza w Waszym gronie bo mam ponad 21 lat Jestem 3 miesiące po ślubie i starania zaczynamy od października bo właśnie kończy mi się @. Ale tak szczerze to wątpię, że uda nam się szybko bo mamy mało czasu dla siebie

witaj e tam najmłodsza, ja co prawda mam 23 ale ciągle mi się wydaje że mam 18 zresztą młodo wyglądam ostatnio podpisywaliśmy umowe bo będziemy wymieniać okna, i tak z babką gadamy i mówimy że to już nie pierwsza zima w tym mieszkaniu a ona: "nie? to ile już jesteście razem" a tż: "no już 5 lat" za ona: "tak?! to ile macie lat, wyglądacie na gówniarzy " a tż " no 27 i 23" hehe

Napisane przez agnieszkaK

dzięki za pocieszenie

czyli nie jestem sama. Bo niby sobie tłumaczę,że nic z tego po co na to liczyć i czasem wydaje mi się,że sobie wytłumaczyłam i zrozumiałam, bo przecież inteligentna jestem
a i tak w głębi duszy marzę o tym,zeby @ nie przyszła i,żebym też zobaczyła II kreski i potem beta i w ogóle same szczęście. A jak tak sobie marzę, to za chwilę znowu myślę,że przecież i tak nic z tego no i tak w kółko w każdej wolnej chwili
to co teraz napisałam, to nawet sama przed sobą się nie przyznaję!!

dobra znikam małż wrócił

jakbym czytała o sobie no i dalej czekam na @, dziś miała być... idę na nockę do pracy, pewnie wtedy przyjdzie...

[(kicia)]

Napisane przez kw14tuszek

witaj e tam najmłodsza, ja co prawda mam 23 ale ciągle mi się wydaje że mam 18 zresztą młodo wyglądam ostatnio podpisywaliśmy umowe bo będziemy wymieniać okna, i tak z babką gadamy i mówimy że to już nie pierwsza zima w tym mieszkaniu a ona: "nie? to ile już jesteście razem" a tż: "no już 5 lat" za ona: "tak?! to ile macie lat, wyglądacie na gówniarzy " a tż " no 27 i 23" hehe

jakbym czytała o sobie no i dalej czekam na @, dziś miała być... idę na nockę do pracy, pewnie wtedy przyjdzie...

ja mam prawie 23 ale dają mi... z 17 a głównie przez to że ja niska bardzo jestem.... a TŻ też młodo wygląda i w ogóle biorą nas za rodzeństwo

jak zajdę w ciąże to obcy widzący obrączkę będą myśleć "nastoletnia matka która złapała chłopa na dziecko"

[neska1412]

Napisane przez (kicia)

ja mam prawie 23 ale dają mi... z 17 a głównie przez to że ja niska bardzo jestem.... a TŻ też młodo wygląda i w ogóle biorą nas za rodzeństwo

jak zajdę w ciąże to obcy widzący obrączkę będą myśleć "nastoletnia matka która złapała chłopa na dziecko"

My zaczeliśmy ze sobą być jak ja miałam 14 a TŻ 17. I to już 7 lat Więc jak ktoś nas nie zna to się patrzy jak na gówniarzy, którzy się biorą za dorosłe życie Znajoma jak się dowiedziała, że planujemy dziecko to stwierdziła, że na dziecko trzeba być dojrzałym a my jesteśmy za młodzi bo najlepszy biologiczny wiek na zajście w ciąże to 30 lat. Wszystko ok tylko to pielęgniarka przyszła hehehe

[(kicia)]

Napisane przez neska1412

My zaczeliśmy ze sobą być jak ja miałam 14 a TŻ 17. I to już 7 lat Więc jak ktoś nas nie zna to się patrzy jak na gówniarzy, którzy się biorą za dorosłe życie Znajoma jak się dowiedziała, że planujemy dziecko to stwierdziła, że na dziecko trzeba być dojrzałym a my jesteśmy za młodzi bo najlepszy biologiczny wiek na zajście w ciąże to 30 lat. Wszystko ok tylko to pielęgniarka przyszła hehehe

tak jasne 30 lat

my zTŻ też jesteśmy 7 lat razem ja miałam rocznikowo 16 on 17 lat. I w rodzinie na weselach itp po kliku latach były teksty "a kiedy wasze wesele" a jak przyszło co do czego to po rodzinie było "a to A. w ciązy jest?" jak się okazywało że nie to znowuż "ale tacy młodzi i już ślub"

a na co mieliśmy czekać niby skoro mamy warunki

[wik_and_ola]

Napisane przez (kicia)

ja mam prawie 23 ale dają mi... z 17 a głównie przez to że ja niska bardzo jestem.... a TŻ też młodo wygląda i w ogóle biorą nas za rodzeństwo

jak zajdę w ciąże to obcy widzący obrączkę będą myśleć "nastoletnia matka która złapała chłopa na dziecko"

Jak byłam na studiach, miałam wtedy z 23 lata, i niestety paliłam fajki, to nie chcieli mi ich sprzedać i musiałam dowód pokazywać, bo nie wierzyli, że mam 18 lat skończone. Teraz to już dawno i nieprawda, staruszka już jestem niestety w porównaniu z Wami, choć czuję się cały czas jak wtedy

[(kicia)]

a i teraz są teksty "kiedy dziecko" a za pewne jak zajdę to będzie "a praca itp tacy młodzi bla bla bla"

[vioris]

Napisane przez Carmenaa_88

no moje pod koniec ciąży i przy karmieniu nie były takie pięknie no chyba że w staniku, przynajmniej mi się nie podobały za szybko rosły i wyglądały jak opuchnięte, do tego te żyłki wszędzie schudłam od tamtego czasu i startuję od mniejszych, więc po cichu liczę, że nie będą takie ogromniaste

Ja miałam takie napompowane jakby sztuczne były, ale mi się i tak podobały No i karmienie mi cycuchy z jednej strony naprawiło, bo miałam płaskie sutki a po karmieniu już zostały takie jak trzeba a z drugiej strony zepsuło, bo się tak powiększyły, że mam mega rozstępy na nich Ale już się jakoś przyzwyczaiłam, tylko po drugiej ciąży by mogły większe zostac Mama mówi, że jej po 2 ciąży zostaly większe i robi mi nadzieje

Napisane przez zubi89

Chyba czytasz w moich myślach ale w tym miesiącu przede wszystkim olałam urojone objawy

Ja też Zwracam uwagę tylko na coś silnego jak ból piersi lub ból miesiączkowy, no bo się tego nie da pominąć. Wszelkie inne piknięcia, swedzenia i inne pierdoły olewam i nie zwracam uwagi. Zresztą, wiem że i tak w tym miesiącu

Napisane przez (kicia)

każda z nas ma nadzieję choć maleńką ja czasem sobie siedzę i myślę ale czemu nie przecież się kochamy w te dni itp i się człowiek nakręca... bo myśli "ale czemu niby miało by się nie udać w tym msc tylko nastęnym przecież inni zachodzą od tak "

w tamtym msc oprócz bólu piersi i jajników nie widziałam u siebie innych objawów mam nadzieję ze w tym msc też nie będę się wkręcać

No tak to jest z jednej strony, ale z drugiej się i tak wierzyć nie chce, że nas to może spotkać. Ja tak myślałam przed pierwszą ciążą i potem zaszłam. A teraz znowu tak mam, że nadal nie wierzę

Napisane przez (kicia)

ja mam prawie 23 ale dają mi... z 17 a głównie przez to że ja niska bardzo jestem.... a TŻ też młodo wygląda i w ogóle biorą nas za rodzeństwo

jak zajdę w ciąże to obcy widzący obrączkę będą myśleć "nastoletnia matka która złapała chłopa na dziecko"

Tiaaaa. Ja w ciąży chodziłam jak miałam 20 lat. Teraz mi czasem dowód sprawdzają, to wtedy chyba na 12 lat wyglądałam

A wyobraźcie sobie, że jak pracowałam jako niania to miałam pod opieką dwóch chłopców. 1,5 roku i 2,5 roku. Do tego moja córcia 6,5 roku. Wiele razy miałam ich wszystkich razem i szliśmy na spacer. Spojrzenia ludzi bezcenne. Mały w wózku a dwójka po obu stronach wózka a ja wyglądająca na jakieś 17-18 lat (wnioskuję po tym sprawdzaniu dowodu) No i córka wołała do mnie mama a starszemu się też tak wyrywało jak ona tak mówila, więc nikt nie miał wątpliwości, że taka młoda z trójką dzieci. Kiedy ona je urodziła?

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Nieźle, właśnie spojrzałam na mój podpis i zauważyłam, że 2 października mamy rocznicę a to przecież za 2 dni
Zapomniałam

Chyba wszystko przez te starania i dużo spraw które ostatnio mam na głowie. Od razu idę sobie przypomnienie w telefonie włączyć, żebym przypadkiem nie zapomniała jakimś cudem

[Leine]

Padło mi auto akumulator padł na amen buuuu a nowy 200 zł i nie mam, toż ja bez samochodu jak bez ręki, a tu wszędzie daleko mam
Rozmawialiście o pracy. Piszę z własnego doświadczenia; zatrudnili mnie w markecie i w żywe oczy kłamałam kierownikowi, że nie chcę dzieci, nie staram się. A od momentu zatrudnienia się starałam. Rok i nic. Zaszłam kiedy nie przedłużyli mi umowy
Zasiłek miałam przez pół roku. Więc ja się już nie patrzę w życiu czy ma się umowę na stałe czy na czas określony, bo nie wiesz co Cię czeka za miesiąc a co dopiero za rok. Knują za plecami. Może firma splajtuje, może będą cięcia. Różnie bywa. Ja jestem bez pracy a staramy się o potomka, bo ogółem byłoby nas stać, oczywiście nie mówiąc tu o polsce...

Napisane przez vioris

A wyobraźcie sobie, że jak pracowałam jako niania to miałam pod opieką dwóch chłopców. 1,5 roku i 2,5 roku. Do tego moja córcia 6,5 roku. Wiele razy miałam ich wszystkich razem i szliśmy na spacer. Spojrzenia ludzi bezcenne. Mały w wózku a dwójka po obu stronach wózka a ja wyglądająca na jakieś 17-18 lat (wnioskuję po tym sprawdzaniu dowodu) No i córka wołała do mnie mama a starszemu się też tak wyrywało jak ona tak mówila, więc nikt nie miał wątpliwości, że taka młoda z trójką dzieci. Kiedy ona je urodziła?

faktycznie i ja bym pewnie tak pomyślała


Marszalka piękny wynik bety

Jagatka a gdzie pracujesz w ogóle? Spoko, jeszcze trochę i odpoczniesz, zaczniesz tęsknić za pracą...

Carmena stąd
Oby ten cykl szybko zleciał, tego mi życz

Napisane przez Elfka86

A ja uwielbiam autkiem jeździć

Na początku się bałam aż do stłuczki potem już poszło gładko a teraz dojeżdżam do pracy samochodem 20 km w jedną stronę i luz

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------
Jak się jeździ to się człowiek przyzwyczaja

i tak samo jest z językiem

Napisane przez neska1412

Ale pracodawcy to tak maja. U mnie w pracy jest tak, że jak kobieta zachodzi w ciąże to się kierownik nagada na wszystkich sklepach. Podkreślam, że to bardzo duża firma gdzie kierownik tez jest zatrudniony i nie ponosi żadnych kosztów. No ale tak to jest. Tylko po co zatrudniają kobiety w wieku rozrodczym?

i to jest nasza zasrana Polska

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Moje plany na ten miesiąc

Gin
Badania
Pewnie leki na wyregulowanie @ (liczę na luteinę, o ile wykluczy pcos )
Siemię lniane
Wiesiołek(od następnego cyklu)
Depilacja brazylijska

a potem...
Gwałty. Liczne gwałty.

Podoba Wam się?

[neska1412]

Napisane przez (kicia)

tak jasne 30 lat

my zTŻ też jesteśmy 7 lat razem ja miałam rocznikowo 16 on 17 lat. I w rodzinie na weselach itp po kliku latach były teksty "a kiedy wasze wesele" a jak przyszło co do czego to po rodzinie było "a to A. w ciązy jest?" jak się okazywało że nie to znowuż "ale tacy młodzi i już ślub"

a na co mieliśmy czekać niby skoro mamy warunki

Podobno jak zapraszaliśmy to ja z brzuchem chodziłam. tylko chyba mi w dziwny sposób brzuch wciągneło bo tyle czasu a tu nic. A co do znajomej to następnym razem jej chyba krzywdę zrobię. Strasznie mi ciśnienie podniosła.
Przed ostatnią @ robiłam test z myślą, że a może się udało. Jednak nie, ale we wrześniu jeszcze się nie staraliśmy. Ale ta myśl, że może akurat sie postaraliśmy hehehe
Wczoraj trochę zła byłam, bo teściowa się zapytała TŻ kiedy wnuki. Myślałam, że sie doczekać nie może a im o to chodziło, że dwie dziewczyny z rodziny są w ciąży i fajnie by było jakby dzieci w jednym wieku były. Dobrze, że to chodzi o dziecko bo w innym wypadku to bym na złość zrobiła, bo nie lubię jak mi się narzuca

[(kicia)]

Napisane przez Leine

P


Moje plany na ten miesiąc

Gin
Badania
Pewnie leki na wyregulowanie @ (liczę na luteinę, o ile wykluczy pcos )
Siemię lniane
Wiesiołek(od następnego cyklu)
Depilacja brazylijska

a potem...
Gwałty. Liczne gwałty.

Podoba Wam się?

ooo tak

Napisane przez neska1412

Podobno jak zapraszaliśmy to ja z brzuchem chodziłam. tylko chyba mi w dziwny sposób brzuch wciągneło bo tyle czasu a tu nic. A co do znajomej to następnym razem jej chyba krzywdę zrobię. Strasznie mi ciśnienie podniosła.
Przed ostatnią @ robiłam test z myślą, że a może się udało. Jednak nie, ale we wrześniu jeszcze się nie staraliśmy. Ale ta myśl, że może akurat sie postaraliśmy hehehe
Wczoraj trochę zła byłam, bo teściowa się zapytała TŻ kiedy wnuki. Myślałam, że sie doczekać nie może a im o to chodziło, że dwie dziewczyny z rodziny są w ciąży i fajnie by było jakby dzieci w jednym wieku były. Dobrze, że to chodzi o dziecko bo w innym wypadku to bym na złość zrobiła, bo nie lubię jak mi się narzuca

kilka msc temu jedna "sąsiadka" wchodząc do bloku prosto z mostu "a pani to w ciaży jest już?? " babę widziałam może kilka razy na oczy nie wiem nawet na któym piętrze mieszka (mieszkam w wieżowcu) a ona do mnie z takim tekstem. Co ją w ogóle to obchodzi. A miałam wtedy bluzkę taką luźną marszczoną pod biustem no i może tak wyglądało no ale ludzie nawet jeśli to co jej do tego

[wik_and_ola]

Napisane przez Leine

[/COLOR]Moje plany na ten miesiąc

Gin
Badania
Pewnie leki na wyregulowanie @ (liczę na luteinę, o ile wykluczy pcos )
Siemię lniane
Wiesiołek(od następnego cyklu)
Depilacja brazylijska

a potem...
Gwałty. Liczne gwałty.

Podoba Wam się?

Podoba, podoba Szczególnie to tłustym drukiem napisane

[Elfka86]

Napisane przez Leine

Moje plany na ten miesiąc

Gin
Badania
Pewnie leki na wyregulowanie @ (liczę na luteinę, o ile wykluczy pcos )
Siemię lniane
Wiesiołek(od następnego cyklu)
Depilacja brazylijska

a potem...
Gwałty. Liczne gwałty.

Podoba Wam się?

[wik_and_ola]

Ja uciekam spać, serducho zaliczone , tż poszedł do pracy a ja uciekam do łóżeczka. Dobrej nocki

[Leine]

No to super wyczarujcie jeszcze listopad i będzie bajka

Teraz myślę kiedy iść do gina na wizytę? Skoro dziś 1dc i żeby było widać jakieś pęcherzyki to myślałam aby iść w 9dc, czy to nie za wcześnie? A gościu ma otwarte w pon i wt bodajże

[(kicia)]

dobra Laseczki idę się potulić do męża

a jutro rano cóż.. witaj szkoło
znaczy się uczelnio

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

a i trzymać kciuki Baby za temp bo ak znowu spadnie to będziecie skazane na kolejna dawkę mojego narzekania

[Zalamana_girl]

Napisane przez agnieszkaK

Rozumiem Cię,skończy się, skończy, dobrze,że ma pracę i dobrze zarabia. Dasz radę, a jak masz pomoc w mamie, to nie ma źle. Kochana teraz ciesz się ciążą. Reszta się ułoży. Inni mają wszystko,a z ciążą im nie idzie.

Ciesze sie ciaza i staram sie za duzo nie smucic i nie zamartwiac

i ciesze sie,ze chociaz jest ta moja mama,ktora teraz sie ze man po lekarzach tula hehe

Napisane przez wik_and_ola

Będzie dobrze, ja w ciąży od czwartego do ósmego miesiąca byłam bez tż, bo pracował za granicą. Fakt, że trochę to przykro jak tej najbliższej osoby nie ma przy nas w tak ważnych chwilach, ale wytrzymasz i jak miło będzie go witać Powodzenia na jutrzejszej wizycie!

Boze jak dalas rade

Ja to bym juz z siebie wyszla,bo strasznie niecierpliwa jestem hehe milo owszem bedzie sie go witac tylko niech to juz nastapi :prosi :

A co do wizyty nie dziekuje bo troszke sie denerwuje,wiec powodzenie sie przyda
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ila87]

Napisane przez (kicia)

jak zajdę w ciąże to obcy widzący obrączkę będą myśleć "nastoletnia matka która złapała chłopa na dziecko"

Aż tak?

Leine, pozwolisz, że czasem skorzystam z Twoich emotek? Są genialne!

[Leine]

bierzta emotki ile chceta

fajnie, że któraś odpowiedziała mi na pytanie babiszony!

[kotka34]

witam mile panie nie mialam dostepu do neta a wy tyle naskrobalyscie ze szok normalnie

[vioris]

Uciekam spać, jutro nie wstane

Dobranoc dziewczynki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kotka34]

dbranoc milej nocki zycze

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

waszemu dziecku ja tez uwazam ze to sa glupie zabobony ale przewaznie malzenst nie bierze sie na chrzestnych i kobieta w ciazy tez nie moze byc chrzestna

[(kicia)]

Napisane przez Leine

bierzta emotki ile chceta

fajnie, że któraś odpowiedziała mi na pytanie babiszony!

ja się nie znam bo zawsze biorę pierwszy termin


JEST SKOK!! 36,34


idę spać dalej wieczorem będzie gwaaaaaałłłłt