My akcyzę przechytrzymy, wódkę weselną wnet kupimy! PM'14 cz. 20

[justynkie]

A mój TŻ z kolei na hasło "muszę schudnąć" twierdzi że jemu się podoba "no ale rób jak uważasz"
Nie dociera do niego że nie mieszczę się w sukienkę którą kupił mi na gwiazdkę 2 lata temu, on wtedy odpowiada że to nie koniec świata a sukienkę można kupić drugą. A czasem bym chciała żeby ktoś mi powiedział że coś przytyłam bo może motywacja byłaby większa...

[say-hello]

hahaha a mi mój tż wypomina każdą fałdkę na brzuchu, żeby mnie wkurzyć

[monidot]

Napisane przez alloffkowa

niet, chyba suwaczek mi się nie przesunął i pokazuje 328 :P
oo, odświeżyłam i jest 327 :P

Ja też za 327 dni , A dzis dokładnie mija 8 miesięcy od zaręczyn

[Linaewen]

Napisane przez cashmere

Też są super! Tylko drugi link nie działa

Wstawiłam zdjęcie.

[kasia1201]

Justynkie i say apropos dogadywania podaję przykład jak mój mało poważny tż potrafi 1 zdaniem powiedzieć coś miłego i takiego żeby mnie wkurzyć " nie jesteś gruba, kocham każdy metr kwadratowy twojego ciała" :p zlośliwiec

Sent from my HTC Wildfire S A51 0e using Wizaz Forum mobile app

[Kate Noir]

Napisane przez say-hello

dziękuję za wszystkie opinie dot. tżta biedak nawet nie wie, ile PMek decyduje o jego wyglądzie w dniu ślubu

jak mojemu coś wymyślę, to zaraz wkurza się, że za dużo tutaj siedzę. Z drugiej strony ostatnio zaimponowałam mu wiedzą o wódkach, więc nie taki wizaż zły

[Kishlaczkowa]

Kate podsyłam Ci zdjęcie mojego stołu i patrząc na Twój jeszcze raz sądzę, że to, co zarzucili na górę troszkę nie pasuje. Widziałabym coś innego...

Może takie coś...?


say Twój TŻ czego nie włoży będzie wyglądał pięknie! Niech dziękuje matce naturze

[cashmere]

Napisane przez missmalezji

o mamo aż dreszczy dostałam zaraz my!

kurczę ale ci idzie z zakupami! ja odkładam wszystko na grudzień/styczeń

śliczna

haha zauważ że to w większości faceci tak gadają ja bym się aż tak nie przejmowała, jesteś piękna i bardzo zgrabna!

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Takie bym chciała dla taty spinki:
http://img1.etsystatic.com/007/0/572...07897_mf7p.jpg
jak tylko na nie patrzę to mi się szklą oczy ( starsze wizażanki znają trochę moją historię)
Dla męża mojego chciałabym te które wrzucałyście, I love my wife
A dla brata- świadka :
http://img0.etsystatic.com/015/0/516...01692_l93r.jpg

Świetne te spinki gdzie można takie kupić?

[Waniliova]

Napisane przez justynkie

A mój TŻ z kolei na hasło "muszę schudnąć" twierdzi że jemu się podoba "no ale rób jak uważasz"
Nie dociera do niego że nie mieszczę się w sukienkę którą kupił mi na gwiazdkę 2 lata temu, on wtedy odpowiada że to nie koniec świata a sukienkę można kupić drugą. A czasem bym chciała żeby ktoś mi powiedział że coś przytyłam bo może motywacja byłaby większa...

Napisane przez say-hello

hahaha a mi mój tż wypomina każdą fałdkę na brzuchu, żeby mnie wkurzyć

Hehe mój ciągle powtarza, że mam boską figurę i nie mam z czego chudnąć, a wręcz przeciwni - mogłabym trochę przytyć jasne, jasne... ja nie lubię swoich nóg i biustu reszta jakoś ujdzie

[missmalezji]

Napisane przez cashmere

Świetne te spinki gdzie można takie kupić?

ja chyba kupię u kuzynki srebrne a jej mąż zrobi mi grawer

[docik10]

Napisane przez Kishlaczkowa

Kate podsyłam Ci zdjęcie mojego stołu i patrząc na Twój jeszcze raz sądzę, że to, co zarzucili na górę troszkę nie pasuje. Widziałabym coś innego...
)

Ja też będę miała wiejski stół ale nie wiem jak będzie wyglądać. Fajnie to brzmi, chcą wiejski stół ale nie ma wiejsko wyglądać

[Anesthesia]

Napisane przez Kate Noir

Dziewczyny, właśnie rozkminiam nad moim wiejskim stołem. Mam takie coś:

i zupełnie on mi się nie podoba. Zastanawiam się czy próbować go podpicować, czy dać sobie spokój i znaleźć jakiś zwykły stół. Ta słoma na dachu mnie nie przekonuje , ale nie wiem co jest pod nią. Sztuczne warzywa zdejmę, ale boję się że za dużo z niego nie wydobędę.

No nie powala, ale w zasadzie nie wiem, co możnaby w nim zmienić. Tak to już wiejskie stoły wyglądają Jak będzie cała sala weselna, a na stole będą już jedzonka itp to wydaje mi się, że będzie dobrze wyglądać

Napisane przez missmalezji

[/COLOR]Takie bym chciała dla taty spinki:
http://img1.etsystatic.com/007/0/572...07897_mf7p.jpg
jak tylko na nie patrzę to mi się szklą oczy ( starsze wizażanki znają trochę moją historię)
Dla męża mojego chciałabym te które wrzucałyście, I love my wife
A dla brata- świadka :
http://img0.etsystatic.com/015/0/516...01692_l93r.jpg

Cudowne jedne i drugie! A Twój tata zna angielski? Bo u mnie byłby ten problem, że rodzice angielskiego nie znają, a głupio by było dawać spinki, których "nie rozumieją"

Do mnie właśnie przyszły próbki z Amelii, zestaw 8. Ciut się rozczarowałam, nie wiem, czemu sądziłam, że papier na większości będzie ecru, a jest biały... Ale i mnie i TŻ na żywo najbardziej się Madras podoba i chyba na niego się zdecydujemy, tylko pytanie w jakim kolorze. Chciałam czerwone, bo to kolor przewodni (o którym TŻ nie wie ), ale czerwień lubię tylko z ecru, a nie z bielą, jak jest na zaproszeniach. Jak mu pokazałam na stronie to TŻ wskazał pudrowy róż i ten niebieski co mamy próbkę, ale jest jeszcze taki beżo-złoty i nad nim też się zastanawiam.

[Dotka90]

Anesthesia, papier można zmieniać w Amelii, napisz do nich

[dodaja]

Napisane przez lupinka

my też! ostatnio 250 DDŚ, dziś równe 8 m-cy

Cudnie to brzmi prawda?

Jest już u Ciebie lekkie przerażenie, że jeszcze tylllle do zrobienia?

Napisane przez say-hello

dziękuję za wszystkie opinie dot. tżta biedak nawet nie wie, ile PMek decyduje o jego wyglądzie w dniu ślubu

Napisane przez docik10

Ja też będę miała wiejski stół ale nie wiem jak będzie wyglądać. Fajnie to brzmi, chcą wiejski stół ale nie ma wiejsko wyglądać

Poprawiacie mi humor

Co do zaproszeń, to wyobraźcie sobie, że mój tż osttanio przeglądał Amelię i co ? I ŻADNE mu się nie podobają Cudnie ! Także niech szuka takich, które mu się podobają i mi podpasują Czuję, że skapituluje

[say-hello]

Napisane przez Kishlaczkowa

say Twój TŻ czego nie włoży będzie wyglądał pięknie! Niech dziękuje matce naturze

on w garniturach w ogóle świetnie wygląda. ale lepiej mu nie przekazuję twojego komplementu, bo i tak jest już narcyzem

Napisane przez Kate Noir

jak mojemu coś wymyślę, to zaraz wkurza się, że za dużo tutaj siedzę. Z drugiej strony ostatnio zaimponowałam mu wiedzą o wódkach, więc nie taki wizaż zły

haha, to tak samo jak mój! "cały czas tylko wizaż i wizaż! życia nie masz?"





znalazłam świetną dekorację do naszego tortu ślubnego... za jedyne 180zł http://www.etsy.com/listing/11055672...=fp_treasury_2

[justynkie]

Napisane przez Waniliova

A my dzisiaj mamy równe 8 miesięcy do ślubu

Napisane przez lupinka

my też! ostatnio 250 DDŚ, dziś równe 8 m-cy

Napisane przez dodaja

Cudnie to brzmi prawda?

Jest już u Ciebie lekkie przerażenie, że jeszcze tylllle do zrobienia?

I ja, i ja
Ja to mam wrażenie że powoli wszystko idzie do przodu, mam swój genialny plan i go realizuję. Wszystko ustalone, wybrane, żadnych dylematów... Jak tak dalej pójdzie to na miesiąc przed ślubem będę leżeć i pachnieć
A tak poważnie to wolę załatwić wszystko teraz żeby później mieć czas na pierdoły i bez nerwów wszystko ogarniać.

[docik10]

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

[Grace O Malley]

Mój TŻ to co chwila mi wali jakieś "komplementy" dopiero jak powie i chwilę pomyśli co powiedział to zaskakują mu trybiki i wie czemu mi idzie para z nosa ze złości

Aż sprawdziłam jaki u mnie wynik i jest:

222 DDŚ

A w środę chyba jadę zamówić sukienkę...
A jak się uda to może nawet już jutro...

[justynkie]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

Jeśli nie zmienię pracy to pewnie wezmę 3 dni przed ślubem i 3 dni po ślubie. Będzie tydzień wolnego
Ja mam ślub 200 km od mojego obecnego miasta więc trzeba sporo rzeczy przewieźć, pozałatwiać jeszcze na miejscu. Po weselu jedziemy na Mazury na plener więc pewnie w środę wrócimy do Trójmiasta.

[KaEs]

Napisane przez Waniliova

Hehe mój ciągle powtarza, że mam boską figurę i nie mam z czego chudnąć, a wręcz przeciwni - mogłabym trochę przytyć :

mój to samo mówi

Napisane przez Ad rem

Wow, my na 120 osób mamy 135 butelek (w tych 120 osobach jest około 20 dzieci) i tez chcemy dawać na odchodnym po butelce na parę

Dziewczyny, dziś 5 miesięcy od zaręczyn i 320 dni do ślubu!

my na 120-140 osób mamy 300 butelek do tego dojdzie wino, bimber i piwa na poprawiny

szaleństwo! Już mamy 320 DDŚ? Mi suwaczek się zepsuł i nie ejstem na bieżąco Za moment będzie 2!

My mamy wiejski stół w cenie, wieć w sumie problem z głowy. Nie wygląda źle na zdjęciu jakie znalazłam średnio się prezentuje, w rzeczywistości jest fajniejszy



nie ma ścisku, bo ten wóz jest sporawy - jak za wiejski w cenie jestem zadowolona

[Kishlaczkowa]

Napisane przez docik10

Czy któraś jest biegła w takich tematach? Czy jeśli jestem po rozwodzie i drugi raz wychodzę za mąż to należy mi się tak jak przy pierwszym ślubie urlop okolicznościowy??

Wiesz co Kochana, chyba bardziej zależy na tym aby on nie wyglądał pusto i "tandetnie", nie mogę znaleźć innego słowa . Bo wiejski stół można bardzo ładnie przybrać, tak że czuć na nim wieś i delektować się jej przysmakami. Tutaj chyba zależy na tym, aby nie przedobrzyć z ozdobami, typu - sztuczne warzywa, plastikowe ozdoby.

Dla przykładu zdjęcia stołów, gdzie jest przesyt ozdób




Tutaj dla kontrastu, jest bardzo ubogi.




Na tych myślę, że wszystko jest zrobione w sam raz - jedzenie jest ozdobą i zachęca, a nie dodatki






Nie chcę aby wyszło, że inne stoły wiejskie są złe. Brońcie mnie od takiej opinii! Chciałam bardziej pokazać, jak uważam osobiście, do jakiego stołu z przyjemnością bym podeszła i skosztowała ich smakołyków

[say-hello]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

tż ma swoją działalność, więc tak sobie zaplanuje, aby tydzień przed ślubem mieć wolne (lub jak najmniej pracy ). ja będę miała wtedy wakacje przed 5 rokiem studiów i też sobie zaplanuję pracę w ten sposób, aby ten tydzień mieć wolny.

Napisane przez KaEs

mój to samo mówi



my na 120-140 osób mamy 300 butelek do tego dojdzie wino, bimber i piwa na poprawiny

szaleństwo! Już mamy 320 DDŚ? Mi suwaczek się zepsuł i nie ejstem na bieżąco Za moment będzie 2!

My mamy wiejski stół w cenie, wieć w sumie problem z głowy. Nie wygląda źle na zdjęciu jakie znalazłam średnio się prezentuje, w rzeczywistości jest fajniejszy



nie ma ścisku, bo ten wóz jest sporawy - jak za wiejski w cenie jestem zadowolona

Twój stół wiejski wygląda super! też na bogato i podpatrzyłam jeden pomysł - mamy gdzieś w barku taką dębową w drewnianej oprawie i chyba też ją wystawimy na ten stół. sami tego nigdy nie wypijemy

[Kate Noir]

docik10 idealnie ujęłaś to o co mi chodzi

Mam nadzieję, że pod słomą jest ładne drewno bo wtedy może coś jeszcze wymyślę i obłożony jedzeniem na pewno będzie wyglądał trochę lepiej. Ten stół, co go wrzuciłam w takiej formie nie przejdzie bo w rodzinie mam wielu specjalistów od "wszystkiego co jest zrobione z drewna" i jakość może ich kłuć w oczy. Pogadam z tatą to może coś wymyśli.

Kishlaczkowa powiedzmy sobie wprost.. ten mój stół jest tandetny

[Kishlaczkowa]

Napisane przez Kate Noir

Kishlaczkowa powiedzmy sobie wprost.. ten mój stół jest tandetny

Skąd Ci do głowy to przyszło?! Myślę, że jak ładnie będzie na nim ułożone jedzenie to będzie się prezentować naprawdę dobrze! Wszystko zależy od ułożenia

[Kate Noir]

KaEs bardzo podoba mi się ten Twój stół

Kishlaczkowa - właśnie podobają mi się takie stoły co wrzuciłaś jaki te "ok". Te niektóre wcale nie mają skomplikowanej konstrukcji. Chciałabym po prostu by mój stół tez był "w dobrym wiejskim guście"/

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

Ja będę musiała wziąć, bo mam 300 km do miejsca ślubu. Myślę, że wezmę dwa dni przed i dwa dni po

[Ad rem]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

Ja chce wziąc tydzień przed i 2 tygodnie po

Napisane przez KaEs

mój to samo mówi



my na 120-140 osób mamy 300 butelek do tego dojdzie wino, bimber i piwa na poprawiny

szaleństwo! Już mamy 320 DDŚ? Mi suwaczek się zepsuł i nie ejstem na bieżąco Za moment będzie 2!

Jezu! Ale będzie impreza!

[Kate Noir]

Napisane przez Kishlaczkowa

Skąd Ci do głowy to przyszło?! Myślę, że jak ładnie będzie na nim ułożone jedzenie to będzie się prezentować naprawdę dobrze! Wszystko zależy od ułożenia

Po prostu ta słoma kuje mnie w oczy W każdym bądź razie dziękuję za pomysły. Może coś z tego jeszcze będzie.

[Waniliova]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

Jak będę tutaj pracować to chcę wziąć wolne na piątek (ślub w sobotę), a potem na pewno na poniedziałek i może wtorek, środa, bo przedwczoraj wymyśliliśmy z TŻ, że w niedziele pojedziemy w góry i wtedy może sesja plenerowa i potem w drugiej połowie 2tyg. urlopu na podróż poślubną

[magdalenka_w_86]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

Ja niestety nie mogę wziąć żadnego urlopu, bo mój jedyny urlop to ferie i wakacje. Pracuję w szkole. Przysługują mi 2 dni urlopu okolicznościowego, które chce wykorzystać po weselu. Mogę ewentualnie kombinować z L4, ale akurat ten czas jest w szkole najbardziej pracowity - wystawianie ocen, poprawy uczniów i nikt tego i tak za mnie nie zrobi, a są pewne terminy i oceny muszą zostać wystawione.

[velika]

Napisane przez docik10

A jak z Waszymi urlopami, bierzecie urlop przed ślubem? My mamy ślub w piątek i w czwartek wybieram się do pracy, bo w domu to chyba oszaleję Uważam, że jestem na tyle zorganizowana ze wszystkim, że tak jak justynkie będę leżeć i pachnieć do dnia ślubu.

uświadomiłaś mi, że w przyszłym roku też mam 28 dni urlopu, oł jeee
Myślę, że wezmę czwartek i pt przed ślubem, no i poniedziałek, bo mam poprawiny a termin podróży poślubnej to już zależy od szefowej i od mojej współpracownicy, ale jakoś się dogadamy Nie chcę jechać od razu po ślubie, bo by mi wypadło tylko 7 dni wyjazdu, a chcę zahaczyć o dwa weekendy, żeby było 9 dni pobytu...