Jestem w związku z obcokrajowcem-V część pogaduszek Mieszadełek.

[Bling]

Tak tak przez sitko powinno dać radę. U mnie w sklepie bedą teraz fajne blendery, zamiast kielicha bedzie butelka, wiec bez zbędnego brudzenie i mycia naczyń ,mozna bedzie pic koktajle.

Byłam na zakupach na dietę. Kupiłam jajca,biały serek, krewetki, wodę kokosową, pomidory.
Dopedalowalam do siostry no i jeszcze dziś wypije alko,coronke

Kumpelka schudła w tym tygodniu 4 kg, ja mam do zarzucenia 12 kg.

[mukaa]

Napisane przez roux666

mukaa swietnie!!! kiedy kiedy!???

uuhh ale fajnie! pewnie jestes podekscytowana?

15.07.2016

dzięki wszystkim za gratulacje

ano jestem! choć jeszcze tak hm chyba całkiem tego nie czuję, może zbyt odległe to jeszcze, może dlatego, że jeszcze oficjalnie pierścionka na palcu nie noszę a może po prostu tak sama sobie wmówić zdążyłam, że ślub mnie nie czeka hehe Trudno mi się przyzwyczaić do myśli, że tu dni lecą do MOJEGO ślubu

ślub będzie w Pl, cywilny
taniej, więcej gości z Pl i też tym z Norwegii jednak łatwiej na bilet uzbierać niż z polskiej wypłaty

tylko chcemy o kasę prosić zamiast prezentów *bo samolotem wszystkiego nie weźmiemy, tym bardziej jak dostaniemy kurde nie wiem mikrofalówkę czy jakiś duży robot kuchenny :brzyda l: mam nadzieję, że nikt nie poczuje się urażony heheheheh ale serio, jak jeszcze byśmy mieli za wysyłkę tych rzeczy bulić to pewnie taniej by wyszło po prostu kupienie ich w norwegii

marty / biedne ptaszki! ja mam karmnik za oknem i chyba się zapłaczę jak mi te ptaki powyżerają
teraz właśnie jeden kiciak balona upolował, skoczyłam na dwa metry taki huk!

paulinka/ gratuluję zostania ciocią hehe
a nie chcecie drugiego? ile lat ma Twoja córa? pięć?
wiesz, i tak pewnie jakoś bardzo nie będą Ci głowy suszyć, bo jakby nie było jedno dziecko już macie

ok, drugi balon poszedł... Jeszcze jakieś 30 zostało hehehehe
mam tylko nadzieję, że w nocy na nie nie będą skakać

roux wow śniadania do łóżka!!!! mój ma ten sam tryb co ja / poranny zombie
raz w zyciu zrobił mi śniadanie, w dniu moich poprzednich urodzin. Jak zombi wyczołgał się z łóżka, przyrządził niemal z zamkniętymi oczami, położył na stole... i poszedł dalej spać

piękne widoki! jak dojdę do tego jak tu zdjęcia wstawić to też wstawię hehe

idę sprzątać po imprezie urodzinowej syna!

[paulinika]

O!! Ja slub bralam tez 15 ale wrzesnia

tylko chcemy o kasę prosić zamiast prezentów *

Bardzo dobry pomysl. My tez sumke uzbieralismy mimo iz Nas bylo ok 30 osob.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

paulinka/ gratuluję zostania ciocią hehe
a nie chcecie drugiego? ile lat ma Twoja córa? pięć?
wiesz, i tak pewnie jakoś bardzo nie będą Ci głowy suszyć, bo jakby nie było jedno dziecko już macie

Jestem po chemioterapii, mialam zlosliwca na jajniku wiec nie jest latwo zajsc w ciaze to po 1 a po drugie moje dziecko nie chce brata. Dzisiaj odwalila mi histerie w parku bo taki maly chlopczyk spadl z wysokosci a ja nie wiem jakim cudem zaraz przy nim sie znalazlam zeby go podniesc i zobaczyc czy mu sie nic nie stalo to taka jedza zazdrosna...taka scene zrobila . Jestesmy zdania tego ze jak przyjdzie to przyszlo, ale nie chcemy zadnych obsesji z wstrzymywaniem sie, mierzeniem temperatury itp.

[irenkaaa]

Paulinka widze mala zazdrosnice masz.
Wazne ze sie zlosliwca pozbylas. Moj brat tez mial zlosliwca. Jezyk + krtan. Mam nadzieje ze pozbyl sie calkiem ale z tym to wiadomo jak jest.
Ja majac lat z 22-25 mialam taka faze na dziecko I jak widzialam nawet jakies znajome w ciazy czy z malym dzieckiem to mnie trafialo ale na szczescie ( szczescie Bo I tak z ex sie rozesZlismy ) nie mielismy dzieci.





Sent from my iPhone using Tapatalk

[mukaa]

Napisane przez paulinika

O!! Ja slub bralam tez 15 ale wrzesnia


Bardzo dobry pomysl. My tez sumke uzbieralismy mimo iz Nas bylo ok 30 osob.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------


Jestem po chemioterapii, mialam zlosliwca na jajniku wiec nie jest latwo zajsc w ciaze to po 1 a po drugie moje dziecko nie chce brata. Dzisiaj odwalila mi histerie w parku bo taki maly chlopczyk spadl z wysokosci a ja nie wiem jakim cudem zaraz przy nim sie znalazlam zeby go podniesc i zobaczyc czy mu sie nic nie stalo to taka jedza zazdrosna...taka scene zrobila . Jestesmy zdania tego ze jak przyjdzie to przyszlo, ale nie chcemy zadnych obsesji z wstrzymywaniem sie, mierzeniem temperatury itp.

oj przykro mi z powodu choróbska, ale gratuluje siły w przepędzeniu gada!!! podoba mi się Twoje podejście, nie ma co kombinować z tzw robieniem dziecka, czasem to tyle stresu, że tym bardziej trudno w ciążę zajść..

A córa cóż będzie musiała się rodzicami podzielić hehe

irenkaa / ja mam syna z poprzedniego związku i .. cieszę się, że jest, jak bym miała z pierwszym dzieckiem czekać te ponad 30 lat to baaardzo by mi źle z tym było. Zawsze marzyłam o dzieciach. Szkoda, że to nie mój teraźniejszy był jego tatą, ale jest nim teraz! niestety w dzisiejszych czasach trudno o pewność czy facet, z którym jesteś okaże się dobrym ojcem za to mając już syna stał się on radarem czy facet rzeczywiście myśli o rodzinie, jest odpowiedzialny i ma podejście do dzieci

[irenkaaa]

Mukaa wiesz lepiej ze wlasnie nie bylo dziecka z moim ex.
Wiele by tu mowic. Wole sie nie wglebiac w ten przypadek


Sent from my iPhone using Tapatalk

[niusuance]

Mukaa - gratuluję

Widzę, że na tapecie temat wagi... Mi tez by przydało się zrzucić tak ze 20 kg a nawet i więcej. Od kiedy przyjechałam do NZ i zamieszkałam z TZ przybyło mi 10 kg W zeszłym roku zrzuciłam 10kg ale przestałam pracowac fizycznie, zaniedbałam treningi i przestałam pilnować tego co jem... ehhh trzeba się za siebie wziąc.

Tak wogólę to bardzo cieszę się ze jest weekend. Pogoda za oknem do dupy więc wczoraj spędziłam cały dzień przy kominku zytając ksiązki, poglądając seriale i pisząć listy No i trochę ogarnęłam dom bo w tygodniu nie miałam czasu na nic...
A jak Wam mija weekend?

[irenkaaa]

We fr dzis dzien matki wiec pewnie pojedziemy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[paulinika]

Moj weekend nudny. W koncu wzielam sie za ciuchy w pralni

[m.arty]

Ja miałam wczoraj plan nauki. I do z niego wyszło? Jestem taka zła na siebie że szok. Musiałam być strasznie wykończona po ostatnim tygodniu bo byłam totalnie bez życia. Ale dzisiaj nie ma przeproś. Śniadanie w trakcie, potem kawa (niestety nie ma nic słodkiego do kawy A potem nauka. Potem będzie przerwa na pasowanie.

[Bling]

Ja jeszcze w lozku leze i dlugo raczej z niego nie wyjde bo Tz mnie do siebie przyciagnal ,objal i ciezko sie wydostac. Wrocil rano, na pewno byl gdzies w klubie to szybko nie wstanie.
Mialam plan sie poopalac lub isc na spacer ale sie rozpadalo. Wiec wezme sie za sprzatanie domu raczej

[Bling]

Slowo sie rzeklo zaczynam dietowanie
Sniadanko ,lisc salaty,pomidor,pol mozzarelli,i dwa jajka a do tego wiadro kawy

[roux666]

Napisane przez Bling

Slowo sie rzeklo zaczynam dietowanie

Sniadanko ,lisc salaty,pomidor,pol mozzarelli,i dwa jajka a do tego wiadro kawy

Bling, to jakas specjalna dieta? co planujesz na obiad itd,?

[Bling]

Kolezanka mi podpowiedziala co je, w sumie same bialko .troszke warzyw.
Na obiad bedzie salata i krewetki.
Na kolacje pomidory
Kuzwa podpytam ja bardziej, ale mysle ze ogolnie bedzie to monotonia. Moj brat ktory sporo trenowal swojego czasu tez wcinal tylko jajka i piers z kurczaka. Ja na pewno nie dam rady od a do zet zadnej diecie,ale musze sprobowac

[m.arty]

Napisane przez Bling

Kolezanka mi podpowiedziala co je, w sumie same bialko .troszke warzyw.
Na obiad bedzie salata i krewetki.
Na kolacje pomidory
Kuzwa podpytam ja bardziej, ale mysle ze ogolnie bedzie to monotonia. Moj brat ktory sporo trenowal swojego czasu tez wcinal tylko jajka i piers z kurczaka. Ja na pewno nie dam rady od a do zet zadnej diecie,ale musze sprobowac

Same biało to mi na dukana wygląda. Ja na nim sporo schudłam kilka lat temu ale źle się czułam. Koleżanka straciła 18 kilo na dukanie i świetnie się czuła. A potem zaszła w ciążę i wszystko wróciło.
Ja wolę warzywną. Jeszcze trochę ponad dwa tygodnie i się biorę za siebie.

Kuźwa, jeszcze się nie zaczęłam uczyć. Ale naleśniki zrobiłam i zeżarłam.

[Bling]

Nie,nie to nie Dukan. Mowila ale nie pamietam,bo dopiero jak skonczylysmy rozmowe to pomyslalam,ze moze i ja cos sprobuje.
4 Lata temu razem z nia chodzilam na silownie,wspieralysmy sie i obie ten czas najlepiej wspominamy.
Mnie na razie to brzuch boli,w sumie to nie jestem pewna czy takie ilosci bialka sa dla mnie dobre. Okaze sie

[mukaa]

Napisane przez niusuance

Tak wogólę to bardzo cieszę się ze jest weekend. Pogoda za oknem do dupy więc wczoraj spędziłam cały dzień przy kominku zytając ksiązki, poglądając seriale i pisząć listy No i trochę ogarnęłam dom bo w tygodniu nie miałam czasu na nic...
A jak Wam mija weekend?

mj wymarzony weekend! achhhh

niestety u mnie zawsze coś do roboty...
składanie prania przy trójce dzieci to syzyfowa praca hehe a dziś od razu zrobiłam przegląd ciuchów dziewczyn, żeby odłożyć co za małe
od razu się więcej miejsca zrobiło
wczoraj impreza urodzinowa, a sprzątam do dzisiaj hehe jeszcze podłogi czekają tak mi się wczoraj nie chciało za to zabrać, że nawet norweskiego się uczyłam

u mnie waga rośnie wrr cholera pewnie ważę tyle co mój tz!! co za porażka... Dziś 50 min zumby, dietę trzymam nie licząc wafla w czekoladzie wr więc pewnie na zero wyszło..
Bardzo bym chiała schudnąć, bo a/ już czasem na siebie patrzeć nie mogę, b/ w ubrania się nie mieszczę, a nie chcę znowu wydawać kasy na nowe c/ mam lepszą kondycję kiedy dźwigam na sobie mniej kg...

szkoda, że nie mogę sobie takiej wszywki zrobić jak alkoholicy mają
tak żebym nie mogła jeść słodyczy!

aha jeszcze co do nauki to tak planuje *i planuje, i planuje, iiii planuje hehe zacząć pisać takie krótkie wypracowania
podobno to dobry sposób nauki, właśnie poprzez pisanie
przyda mi się to też jeśli będę podchodziła do egzaminu

bling / dukan? byłam, schudłam, ale... trochę się boję znowu parę miesięcy stosować, bo jednak obciąża nerki..
poza tym dużo roboty z posiłkami, nawet produktów pełnoziarnistych nie można

ja mam na tej mojej diecie z neta np na obiad spaghetti z krewetkami mniam hehe więc mamy prawie to samo

aha widzę , że nie dukan to może ta low carbo? widzę, że teraz popularna
jest jeszcze ta cała 5/2..

ale ja chyba właśnie chcę taką racjonalną, bo jednak już najmłodsza nie jestem i nie chcę sobie zdrowia zjechać przez restrykcyjne odchudzanie

marty / na samych warzywach to bym nie wyżyła! mięcho musi być ale na pewno włączę więcej warzyw w moje posiłki

idę robić obiad bo zgłodniałam od tego gadania o dietach

[JossStone]

Najlepsza dieta to mniej żreć i ruszać dupę ;D

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

A i miałam wam napisać - dzisiaj pływałam w stawie/jeziorze ;D z psem, mężem, siostrą i jej chłopakiem. Woda była cieplutka ;D

[m.arty]

Napisane przez JossStone

Najlepsza dieta to mniej żreć i ruszać dupę ;D

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

A i miałam wam napisać - dzisiaj pływałam w stawie/jeziorze ;D z psem, mężem, siostrą i jej chłopakiem. Woda była cieplutka ;D

No i jeszcze napisz ze slonce mialas. Dobij mnie. U nas pogoda taka jak moj humor. Kiepska.
Jak sie spisuje lakier u tzta? Przyzwyczail sie do koloru?

Zmarnowalam weekend. Jestem na siebie taka strasznie zla.

Roux - balujesz?

[JossStone]

Napisane przez m.arty

No i jeszcze napisz ze slonce mialas. Dobij mnie. U nas pogoda taka jak moj humor. Kiepska.
Jak sie spisuje lakier u tzta? Przyzwyczail sie do koloru?

Zmarnowalam weekend. Jestem na siebie taka strasznie zla.

Roux - balujesz?

Słońce i strasznie gorąco u nas, pewnie będzie burza niedługo.
Nie miał wyboru, ale cały czas się z niego smieję i już się pytał kiedy będzie mógł ściągnąć

Nie smutaj się Czasami trzeba zmarnować trochę czasu

[paulinika]

Marty ja Cie dobije ja sie dzis opalalam :-D

Enviado desde mi iPhone :-*

[mukaa]

Napisane przez JossStone

Najlepsza dieta to mniej żreć i ruszać dupę ;D

-

dużo to ja nie żrem za to mam słabość do słodyczy... więc nie ilość a jakość//

co do ruchu to raaacja, trza się ruszyć
usilnie walczę ze swoim leniem wewnętrznym, ale walka jest wyrównana
hehe

podziwam, szczerze podziwiam osoby, które wstają godzinę wcześniej, żeby rano poćwiczyć lub pobiegać albo wracają do domu o 17 i po szybkim posiłku idą na siłownię i tak dzień w dzień!
choć w moich znajomych to chyba tylko osoby bezdzietne tak żyją
chyba to nawet single

ja to pod sufit skaczę jak mi się uda raz lub dwa razy w tyg 20 min zumby porobić ale za to sporo chodzę i spaceruję

[Bling]

Ja sie pod zadna diete podpinac nie chce,chce tylko troszke inaczej zaczac jesc. Moze czesciej,sama nie wiem. Nigdy nie umialam jesc 5 posilkow dziennie,wydawalo mi sie ze wtedy to bylabym dopiero gruba.
Najgorzej ,ze trzeba odstawic chleb,bo my wszystko z chlebem.

U nas oczywiscie sloneczko wyszlo przed chwila jak juz dzien sie konczy.
Z lozka przenioslam sie na sofe i obejrzalam kilka odcinkow Magdy Gesler

[irenkaaa]

Eh dopiero skonczylismy swietowac
Coraz lepiej ten narod rozumiem I jakos zmieniac tego nie chce. Kurcze musze przyznac. Dobrze mi tu jak niewiem co.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[m.arty]

Napisane przez irenkaaa

Eh dopiero skonczylismy swietowac
Coraz lepiej ten narod rozumiem I jakos zmieniac tego nie chce. Kurcze musze przyznac. Dobrze mi tu jak niewiem co.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Super bardzo sie ciesze, ze tak Ci tam dobrze. A jak z jezykiem? Bez problemow?

[roux666]

Hej Mieszadelkowe Mamy! Wszystkiego dobrego))


U mnie weekend zlecial na ogladaniu seriali... Nic ciekawego. Teraz juz kd godziny siedze u dzieci, niestety sa chore i musze dzis zostac do 17:/ a mialam zaczac szukac pracy dzis, wysylac CV... A tak to przyjade po 18 do domu i bede totalnie padnieta bo od 4 nie spie..

No nic, ale bede sie musiala zmusic choc do zaznaczenia ciekawych ogloszen..
Nawet nie wiem czego mam szukac, nie mam w niczym doswiadczenia... Oprocz dzieci i skazanych... W moim zawodzie nie mam co liczyc na prace tu, moje dokumenty nic tu nie znacza wiec dla Szwajcarow skonczylam tylko LO, nie mam doswiadczenia i mam prawie 30 lat:/ za stara juz jestem, zeby szukac kolejnych babysittingow czy pracy na kasie czy innym MacDonaldzie- to dobre dla mlodych ludzi, dla studentow...
Ja raczej musze znalezc jakas prace gdzie moge sie nauczyc roznych rzeczy, gdzie moge zostac dluzej...Ale kto bedzie chcial zatrudnic kogos z takim Cv? Nie mam pomyslu czego mam szukac...
Wiem, ze na data entry administrator nie trzeba ani doswiadczenia ani szkol i czesto tylko angielski wystarczy.

Macie jakies inne pomysly czego mam szukac?

[paulinika]

Dzien dobry Jak tam po weekenidzie? Niedawno wstalam, dopijam kawe i biore sie za dzien i za siebie przy okazji . Moj maz dzisiaj idzie na nocke takze do niedzieli jestem sama z Alba. Bo jaki pozytek z faceta ktory odsypia nocke w dzien ? Za to niedziela, poniedzielk i wtorek ma wolne.

roux666 tez szukam pracy ale na tej wsi to nic nie ma...bede zjezdzac do wiekszego miasta, chociaz by dorobic te 200/400€. No i zobaczymy czy szef przedluzy mojemu umowe...jak nie przedluzy to mu jajca oberwe dziecku szkole zmienilam, jestem daleko od ¨domu¨ , tir musielismy wynajac zeby sie przeprowadzic....no jajca mu oberwie jak teraz zostawi nas z golym tylkiem...

[roux666]

Napisane przez paulinika

Dzien dobry Jak tam po weekenidzie? Niedawno wstalam, dopijam kawe i biore sie za dzien i za siebie przy okazji . Moj maz dzisiaj idzie na nocke takze do niedzieli jestem sama z Alba. Bo jaki pozytek z faceta ktory odsypia nocke w dzien ? Za to niedziela, poniedzielk i wtorek ma wolne.

roux666 tez szukam pracy ale na tej wsi to nic nie ma...bede zjezdzac do wiekszego miasta, chociaz by dorobic te 200/400€. No i zobaczymy czy szef przedluzy mojemu umowe...jak nie przedluzy to mu jajca oberwe dziecku szkole zmienilam, jestem daleko od ¨domu¨ , tir musielismy wynajac zeby sie przeprowadzic....no jajca mu oberwie jak teraz zostawi nas z golym tylkiem...

Paulinika, trzymam kciuki za przedluzenie umowy zatem! Mam nadzieje ze nie zostaniecie postawieni w tak beznadziejnej sytuacji...

Jak jest z praca w Hiszpanii? Ciezko?

[paulinika]

U nas? Ponad 6 milionow ludzi bez pracy. Taka informacja wyobraz sobie jak jest u nas...moj maz sie trzyma narazie i zawsze ma prace bo ma wtyki tu i tam...ale ja...masakra.

[roux666]

Napisane przez paulinika

U nas? Ponad 6 milionow ludzi bez pracy. Taka informacja wyobraz sobie jak jest u nas...moj maz sie trzyma narazie i zawsze ma prace bo ma wtyki tu i tam...ale ja...masakra.

Fatalnie:/
Znam hiszpanow tutaj w Szwajcarii, ktorzy przyjechali tu aby zarabiac 600-700 chf jako au pair. Sa w moim wieku, jedna dziewczyna meza zostawila w hiszpanii dla tej pracy... Inny chlopak jest au pair, mimo ze skonczyl dwa kierunki studiow. Masakra jakas... I to dla jakich pieniedzy:/

A Ty szukasz pracy zwiazanej z wizazem?