Panny Młode 2015 cz. 18 :)

[existence]

Napisane przez joasia-a

Serio nie wiedziałyście?:P
W pracach doktoranckich to takie dedykacje czasami czytałam na 1,5 strony :P

Ja patrzylam u siebie i dziekowalam tylko swojej promotorce :P a teraz najchetniej to nikomu bym nie podziekowala :P bo nie mam za co xD
Iotwarlam sobie licencjat.. kurde.. napiaslam wtedy 32 strony.. mialam ponad 40 stron ogolnie.. a teraz musze miec te 50-60.. to nie powinno byc takie trudne.. a jednak

teraz to Ty mnie załamałaś ja lic miałam 76 str a mgr będę mieć w sumie koło 100 bo już mam 84 a nie mam wstępu i zakończenia i bez spisu treści i bibliografii

[joasia-a]

Napisane przez existence

teraz to Ty mnie załamałaś ja lic miałam 76 str a mgr będę mieć w sumie koło 100 bo już mam 84 a nie mam wstępu i zakończenia i bez spisu treści i bibliografii

Ale ja już Ci tłumaczyłam :P my piszemy w sumie po francusku i to nam ujmuje stron :P poza tym.. my nie piszemy własnej pracy ale robimy syntezę kilku książek pod kątem jakiegoś tematu :P dlatego tym gardzę! :P

[MajsterkaANB]

Ej a to mogłabym mojemu synowi zadedykować? :P

[Bziuma]

Napisane przez MajsterkaANB

a można tak? ej to super, zapytam promotorki, bo w sumie... no synowi bym zadedykowała, bo robię to przecież dla niego

Możesz podziękować komu chcesz, albo zadedykować, napisać kilka zdań takich przemyśleń. Zazwyczaj piszę się to na drugiej stronie na dole po prawej stronie i np inną trzcionką uchylną.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez MajsterkaANB

Ej a to mogłabym mojemu synowi zadedykować? :P

Tak

[iixi]

Napisane przez magda_mjt

Brzmi rozsądnie kiedy w ogóle taką decyzję podjęliście? bez problemu udało Wam się poprzekładać wszystkie umowy?

z miesiąc już chyba bedzie. jak widać na szczęście się udało

[magda_mjt]

Napisane przez MajsterkaANB

Ej a to mogłabym mojemu synowi zadedykować? :P

A czemu nie? jako w sumie "inspiracja" i "obserwacja" do tematu i w ogóle

Ja miałam podziękowania dla głupiego supervisora, żeby go "po brzuszku pomiziać" (choć jakbym mogła to bym go rozstrzelała , tak beznadziejny gość, tak mało pomocny, tak nieprzyjemny i tak wkurzający), dla wszystkich osób, które odpowiedziały w mojej ankiecie dzięki czemu mogłam zbadać to , dla Rodziny i przyjaciół i dla pracowników Uni za pomoc techniczną hahaha w sensie, całkiem ładnie i kulturalnie to wyszło

[MajsterkaANB]

Napisane przez magda_mjt

A czemu nie? jako w sumie "inspiracja" i "obserwacja" do tematu i w ogóle

Ja miałam podziękowania dla głupiego supervisora, żeby go "po brzuszku pomiziać" (choć jakbym mogła to bym go rozstrzelała , tak beznadziejny gość, tak mało pomocny, tak nieprzyjemny i tak wkurzający), dla wszystkich osób, które odpowiedziały w mojej ankiecie dzięki czemu mogłam zbadać to , dla Rodziny i przyjaciół i dla pracowników Uni za pomoc techniczną hahaha w sensie, całkiem ładnie i kulturalnie to wyszło

kogo? ;p

[magda_mjt]

Napisane przez MajsterkaANB

kogo? ;p

No, promotor. Tutaj się to nazywa supervisor. Tak samo jak nie jestem licencjatem, a "bakłażanem" (bakałażem ).

[MajsterkaANB]

Napisane przez magda_mjt

No, promotor. Tutaj się to nazywa supervisor. Tak samo jak nie jestem licencjatem, a "bakłażanem" (bakałażem ).

aaaaa :P

[zonamojegomeza]

W egzemplarzu dla promotora miałam podziękowania za wskazówki, a w tym dla rodziców coś innego.

[MajsterkaANB]

zrobiłam sobie popcorn... trochę mnie uszczęśliwił... od wczoraj miałam ochotę

[sQuaara]

Napisane przez joasia-a

Makaronowa albo z ryzem!

Makaronowa to wersja z makaronem nudle z zepek chinskich zalewasz makaron tak zeby napecznial, doprawiasz (mozna tym proszkiem z salatek, mozna wedlug swojego uznania) dodajesz tam rozne rzeczy my najczesciej pomidora, kurczaka, salate, kukurydze, papryke i przed podaniem majonez niektorzy tez dorzucaja jajko :P
A z ryzem to taka sama wersja tylko zamiast makaronu ryz (dobry jest paraboliczny bo jest sypki po ugotowaniu)

lov it lov it lov it!!
ja sałątkami nie szaleje za to kocham przystawki i jak ktos ma takie potrzeby to pisac ogarniam to na 1000 sposobów choc ostatnio króluja u mnie po prostu pokrojone w paski (sticksy takie) marchewka, ogorek, papryka por i dipy na bazie serka smietankowego+jogurt grecki + bazylia/czosen/papryczka... <3 wszystko zawsze znika
ale z salatek to glownie gyros

Napisane przez joasia-a

W którymś roku była moda na fiolet :P teraz przyszły wariacje wokół niebieskiego :P

ja tam bede rozowa

Napisane przez magda_mjt

Uwielbiam Twojego TŻ'ta, z góry widzę, że ma chłopak gust

No no Madzia prosze tu sie nie podwalać do mojego przyszłego małża hihih nie wie czego chce ale przynajmniej jest w stanie powiedziec czego nie

ooo wlasnie bo on chce tort angielski ale z taka polewa czekoladowa. to niemozliwe prawda? taka twarda polewa jak cielplych lodach? tylko mozna taka mase plastyczna (daj boze czkokoladowa) bo ja slyszalam ze glownie marcepanowe to jest;(

Napisane przez Majelka

w ogóle to muszę Wam się przyznać że ostatnio jakoś część z Was przez przypadek odnalazłam na fejsie

mnie nie trudno znaleźć

Napisane przez MajsterkaANB

Ale strzeliłam mądre 3 zdania w moim wstępie do pracy hahaha aż jestem z siebie dumna

Napisane przez MajsterkaANB

a można tak? ej to super, zapytam promotorki, bo w sumie... no synowi bym zadedykowała, bo robię to przecież dla niego

dedykuj dla Niego!!

Napisane przez zonamojegomeza

W egzemplarzu dla promotora miałam podziękowania za wskazówki, a w tym dla rodziców coś innego.

oooo to mądrze!! sama na to nie wpadłam
nikomu nie dedykowałam
ale mi ktos juz dedykował i bardzo to bylo i zaskakujace bo to wspollokatorka i bardzo bardzo miłe

[zonamojegomeza]

TŻ jedzie, ogarnął kamerzystę. Uffff. Koniec spraw wielkich do załatwienia. Teraz tylko czekać na wódkę w promocji. I jego ubranko (chociaż jak będzie rósł to chyba nie ma sensu).
Zumba i po zumbie. Coś szybko zleciało.

[joasia-a]

Napisane przez MajsterkaANB

zrobiłam sobie popcorn... trochę mnie uszczęśliwił... od wczoraj miałam ochotę

haha.. ale nie moim wspominaniem popcornu? swoją drogą ja na dziś też zakupiłam

Napisane przez zonamojegomeza

W egzemplarzu dla promotora miałam podziękowania za wskazówki, a w tym dla rodziców coś innego.

A to dawałaś rodzicom prace? moi by jej nie zrozumieli, ale w sumie nawet o tym nie pomyślałam ;P


sQuara a te sticki warzywa takie surowe ;> bo ja polecam seler, marchewka (i w sumie innych nie próbowałam) kroić w cienkie plastry, posypać przyprawami jakimiś (ja używam takich do ziemniaków xD) lekko skropić olejem i do piekarnika babcia moja oszalała na tym punkcie!

[magda_mjt]

Napisane przez sQuaara

lov it lov it lov it!!
ja sałątkami nie szaleje za to kocham przystawki i jak ktos ma takie potrzeby to pisac ogarniam to na 1000 sposobów choc ostatnio króluja u mnie po prostu pokrojone w paski (sticksy takie) marchewka, ogorek, papryka por i dipy na bazie serka smietankowego+jogurt grecki + bazylia/czosen/papryczka... <3 wszystko zawsze znika
ale z salatek to glownie gyros



ja tam bede rozowa




No no Madzia prosze tu sie nie podwalać do mojego przyszłego małża hihih nie wie czego chce ale przynajmniej jest w stanie powiedziec czego nie

ooo wlasnie bo on chce tort angielski ale z taka polewa czekoladowa. to niemozliwe prawda? taka twarda polewa jak cielplych lodach? tylko mozna taka mase plastyczna (daj boze czkokoladowa) bo ja slyszalam ze glownie marcepanowe to jest;(



mnie nie trudno znaleźć






dedykuj dla Niego!!




oooo to mądrze!! sama na to nie wpadłam
nikomu nie dedykowałam
ale mi ktos juz dedykował i bardzo to bylo i zaskakujace bo to wspollokatorka i bardzo bardzo miłe

No wiesz, z moim jestem pokłócona, to trzeba się zaopatrzeć w alternatywy hahahahahahahahhaha.

[zonamojegomeza]

Napisane przez joasia-a

A to dawałaś rodzicom prace? moi by jej nie zrozumieli, ale w sumie nawet o tym nie pomyślałam ;P

Moi też niewiele z niej zrozumieli. Ale ta radość jak otworzyli i przeczytali. Bezcenne. A gdyby nie oni to tej pracy by nie było.

[sQuaara]

tak Asia takkie surowe
uwaga pokazówka:

[aga99792]

ja powinnam juz zasypiac bo nie wiem czy wstane o 3. :/
ale nie zasne nie ma mowy żeby tak wcześnie

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez sQuaara

tak Asia takkie surowe
uwaga pokazówka:

wino??

[sQuaara]

Napisane przez magda_mjt

No wiesz, z moim jestem pokłócona, to trzeba się zaopatrzeć w alternatywy hahahahahahahahhaha.

ahahhahah noooo doooobra

Napisane przez zonamojegomeza

Moi też niewiele z niej zrozumieli. Ale ta radość jak otworzyli i przeczytali. Bezcenne. A gdyby nie oni to tej pracy by nie było.

moja mama poczytala i w koncu zrozumiała czym zajmuje sie moja firma

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez aga99792

[/COLOR]
wino??

powiedzialabym every single day
ale ograniczam...choc i tak z 4dni na 7:O

[starry_eyes]

Dziewczyny, a jak to w końcu jest z tą wódką - może przez rok wywietrzeć? bo my już mamy kupioną, a ostatnio koledzy TŻ go nastraszyli i się zaczęłam martwić

[aga99792]

Napisane przez starry_eyes

Dziewczyny, a jak to w końcu jest z tą wódką - może przez rok wywietrzeć? bo my już mamy kupioną, a ostatnio koledzy TŻ go nastraszyli i się zaczęłam martwić

a no to ja juz o tym mowilam. ze byl taki przypadek. i powiedzieli nam żeby przekręcić do góry dnem .

albo szybciej wesele robic

[sQuaara]

ja sie nie znam...

[okaro]

Napisane przez starry_eyes

Dziewczyny, a jak to w końcu jest z tą wódką - może przez rok wywietrzeć? bo my już mamy kupioną, a ostatnio koledzy TŻ go nastraszyli i się zaczęłam martwić

ja tzta pytalam i on powiedzial, ze juz nie raz trzymali (krupnik) ponad rok i nic temu nie bylo.

Już predzej wywietrzec może otwarta:P

[Majelka]

Napisane przez sQuaara

tak Asia takkie surowe
uwaga pokazówka:

oo to ja takie robilam na talerzach, że w środku sos w naczynku a dookoła warzywka.

ja ostatnio już się zaczynam na imprezach powtarzać z przystawkami bo dosyć często robimy i już mi nic do głowy nie wpada

także chętnie coś nowego ale i szybkiego bym się dowiedziała tylko takie beztalerzowe najlepiej rzeczy, na raz, bo jak mamy 15 albo i więcej osób w mieszkaniu to nie ma opcji żeby talerze byly

[starry_eyes]

Napisane przez aga99792

a no to ja juz o tym mowilam. ze byl taki przypadek. i powiedzieli nam żeby przekręcić do góry dnem .

albo szybciej wesele robic

Haha Już sobie wyobrażam:
-mamo, musimy przyspieszyć wesele
-jesteś w ciąży?
-nie, wódka wietrzeje


Musiałam przeoczyć z tym przekręcaniem, ale powiem tż żeby to zrobił

[MajsterkaANB]

joasia, tak, to przez ciebie

[aga99792]

Napisane przez starry_eyes

Haha Już sobie wyobrażam:
-mamo, musimy przyspieszyć wesele
-jesteś w ciąży?
-nie, wódka wietrzeje


Musiałam przeoczyć z tym przekręcaniem, ale powiem tż żeby to zrobił

hahaha noo tak
my na wszelki wypadek tak zrobiliśmy

[magda_mjt]

Ej jestem oburzona. Założyliśmy z M nowe konto bankowe tak ze 3/4 tygodnie temu. Jakoś tak się tym nie przejmowałam, bo wciąż stare konto mieliśmy. I w międzyczasie podostawałam pićset listów z kartami, z pinami, z loginami, M to samo. Ja dostałam wszystko, on dostał prawie wszystko, poza kartą do wspólnego konta. Zadzwonił tam pare dni temu, niby mieli mu wysłać, ale wciąż nie ma. Zadzwonił przed chwilą i gada z babką i gada.... nagle ja dostaje smsa o treści "dziękujemy za skontaktowanie się z nami. Zablokowaliśmy już Twoją kartę, nowa została zamówiona." Se myśle WTF?! i z mordą na M, co kurna narobił, a ten w śmiech i pyta babkę o co chodzi, bo ja właśnie dostałam smsa, że mi zablokowali kartę. Okazało się, że babka jest głupia i zablokowała mi kartę do wspólnego konta, zamiast M tą, która niby była wysłana, a nie doszła. To z nerwem na niego, że co mnie to! on blokuje kartę, a nagle ja mam zablokowaną, ja nie prosiłam, ja jestem obcym człowiekiem, jak mogli mi zablokować tak o!, środków do życia nie mam! i tak biadole, lamentuje, a nagle M wybuchnął takim strasznym śmiechem..... i mówi "hahahahahhahahaha ale wiesz, że na tym koncie jest PIĘĆ funtów??? toś pożyła za te środki!" i się śmieje jak głupek...... Tak chciałam tylko polamentować, bo kurna od kiedy to nagle bez prośby blokują Ci kartę?? owszem, fakt tego nowego banku jeszcze nie używamy , dzisiaj dopiero gościu powiedział mi w banku, że musimy jakąś kasę tam wlać, co by nam nie zamknęli konta, bo nie było na nim aktywności od założenia, więc przelałam 15 funtów na moje prywatne, a potem z niego 5 na wspólne, co by podwójną aktywność zrobić . Yhhhh..... oburzona jestem.

[joasia-a]

Napisane przez sQuaara

tak Asia takkie surowe
uwaga pokazówka:

Aaa.. nieźle to wygląda a dipy jakies ciekawe robisz?

Napisane przez MajsterkaANB

joasia, tak, to przez ciebie

PRzepraszam haha zaraz do Ciebie dołączę tylko jak mi przejdzie obiadowe obżarstwo

[aga99792]

Napisane przez magda_mjt

Ej jestem oburzona. Założyliśmy z M nowe konto bankowe tak ze 3/4 tygodnie temu. Jakoś tak się tym nie przejmowałam, bo wciąż stare konto mieliśmy. I w międzyczasie podostawałam pićset listów z kartami, z pinami, z loginami, M to samo. Ja dostałam wszystko, on dostał prawie wszystko, poza kartą do wspólnego konta. Zadzwonił tam pare dni temu, niby mieli mu wysłać, ale wciąż nie ma. Zadzwonił przed chwilą i gada z babką i gada.... nagle ja dostaje smsa o treści "dziękujemy za skontaktowanie się z nami. Zablokowaliśmy już Twoją kartę, nowa została zamówiona." Se myśle WTF?! i z mordą na M, co kurna narobił, a ten w śmiech i pyta babkę o co chodzi, bo ja właśnie dostałam smsa, że mi zablokowali kartę. Okazało się, że babka jest głupia i zablokowała mi kartę do wspólnego konta, zamiast M tą, która niby była wysłana, a nie doszła. To z nerwem na niego, że co mnie to! on blokuje kartę, a nagle ja mam zablokowaną, ja nie prosiłam, ja jestem obcym człowiekiem, jak mogli mi zablokować tak o!, środków do życia nie mam! i tak biadole, lamentuje, a nagle M wybuchnął takim strasznym śmiechem..... i mówi "hahahahahhahahaha ale wiesz, że na tym koncie jest PIĘĆ funtów??? toś pożyła za te środki!" i się śmieje jak głupek...... Tak chciałam tylko polamentować, bo kurna od kiedy to nagle bez prośby blokują Ci kartę?? owszem, fakt tego nowego banku jeszcze nie używamy , dzisiaj dopiero gościu powiedział mi w banku, że musimy jakąś kasę tam wlać, co by nam nie zamknęli konta, bo nie było na nim aktywności od założenia, więc przelałam 15 funtów na moje prywatne, a potem z niego 5 na wspólne, co by podwójną aktywność zrobić . Yhhhh..... oburzona jestem.

hahaha