to nie KIT, od dziś jestem FIT cz. IV

[bingos]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;50061166]
Jakie mam zakwasy, to sobie nie wyobrażacie, nie mogłam się ubrać dzisiaj, stanik to z 5min zakładałam [/QUOTE]
Ałć Aż sobie przypomniałam moje pierwsze treningi...

Napisane przez FaktyiMity

Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa i dopiero dziś znalazłam ten wątek, ale chetnie bym się do Was przyłączyła. Ja od zawsze jestem na "diecie", ale tak naprawde dopiero w listopadzie wzięłam sie za siebie i schudłam juz parę kilo, jednak do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze kilku wiec nie ma opierdzielania, jestemy FIT! Pozdrawiam

Cześć
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;50135021]
Niedługo minie miesiąc jak chodzę, jestem trochę zdołowana bo ani cm ani kg się nic nie ruszyło [/QUOTE]
Ruszy U mnie po miesiącu też było średnio, ale potem już z miesiąca na miesiąc było widać efekty Najważniejsza jest systematyczność. No i odpowiednia dieta.
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;50139274]
Co robicie w walentynki?
Bo ja chyba nogi.
hue hue [/QUOTE]

Napisane przez chocolateeyes

Ja raczej plecy

Nie lubię walentynek i nie świętuję ich Ale jadę do Tż, bo dawno nie byłam.

Napisane przez edyta508

nie wygrałam 30mln

U mnie ostatnio było średnio, miałam jakiś ciężki tydzień. Ani razu nie byłam na siłowni Dietę starałam się trzymać, ale bywało, że jadłam nieregularnie i byle jak. Może to też zasługa @, na szczęście już się kończy. Waga na szczęście bez zmian, nie jest źle.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

jestem już po egzaminach, dzisiaj leże i nic nie robię

Edyta pracuje jako asystentka działu księgowości

[edyta508]

Oo prosze myslalam ze caly czas na sluchawce, ale chyba cos przegapilam

[Tusia forte]

karcia, gratuluje zdanych egzaminów

edyta, byłam teraz na weekend u rodziny, mam wolny cały ten tydzień.
choco, myślę nad terminem i pasował mi będzie któryś weekend po 15 lutego. Zresztą obgadamy na fb

a ja w walentynki też na pewno popakuję no i idę na imprezę ANTYwalentynkową haha

mam jakiś okropny spadek motywacji, do ćwiczeń diety i w ogóle niech mi to szybko przejdzie

[edyta508]

Albo w ogole cos pomieszalam

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez edyta508

Oo prosze myslalam ze caly czas na sluchawce, ale chyba cos przegapilam

niee, już od 3 miesięcy

Tusia nie ma co gratulować, ja je napisałam, a czy zdałam dowiem się pod koniec przyszlego tygodnia.

Ja będę miała wolny weekend dopiero 21.03 buu

[chocolateeyes]

Ja nie będę miała wolnego weekendu nigdy, nie ma co marudzić

[windowS17]

Karcia na bank zdalas.
Tusia raz dwa trzy motywacja wraca ci
A ja dziś miałam sporo do załatwiania i jeszcze nie cwiczylam ale zaraz nadrobie.
A i udalo mi się dziś kupić zamszowe balerinki za jedna parę zaplacilam zawrotną cenę 0.99 euro. Wzielam dwie pary szkoda było nie kupić

[chocolateeyes]

Gezus, jaki mam dzisiaj dzień... Jak ja nienawidzę tych przedokresowych huśtawek nastrojów..

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Zapłaciłaś 4zł za baleriny?! Mogłaś i mi kupić
Choco współczuje
Ja nie wiem kiedy będę miała @, pierwszy miesiąc po odstawieniu tabsów.

[windowS17]

Choco chodź poprzytulam cie ja akurat w trakcie jestem to wiem co czujesz.
Karcia jakbym wiedziała to bym kupiła i tobie. I akurat wszystkie w moim rozmiarze były. Trochę się zdziwilam ze tylko jeden rozmiar.
A i napedalowalam się i zmeczylam.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Kurde ten semestr będę miała jeszcze gorszy od tamtego. Boje sie że będę musiala ograniczyć siłkę. A juz sie tak wciągnęłam.
Głupio to zabrzmi ale strasznie lubie tam chodzić
(Nie, nie ma tam przystojniaków - a szkoda )
Wind a ile czasu jeździsz na rowerku? I ile km robisz?

[windowS17]

Karcia może tak źle nie będzie. Silke zawsze można gdzieś wcisnac.
A z moim jezdzeniem to różnie staram się kolo 20- 25min jezdzic. A kilometrów to różnie. Zależy na jakim numerze mam prElaczony rower. Ostatnio na ostatnich to ledwo dycham po 5km

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

Choco chodź poprzytulam cie ja akurat w trakcie jestem to wiem co czujesz.

Biegnę

[Tusia forte]

Napisane przez windowS17

Karcia na bank zdalas.
Tusia raz dwa trzy motywacja wraca ci
A ja dziś miałam sporo do załatwiania i jeszcze nie cwiczylam ale zaraz nadrobie.
A i udalo mi się dziś kupić zamszowe balerinki za jedna parę zaplacilam zawrotną cenę 0.99 euro. Wzielam dwie pary szkoda było nie kupić

haha, dzięki za motywację

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;50169382]Kurde ten semestr będę miała jeszcze gorszy od tamtego. Boje sie że będę musiala ograniczyć siłkę. A juz sie tak wciągnęłam.
Głupio to zabrzmi ale strasznie lubie tam chodzić
(Nie, nie ma tam przystojniaków - a szkoda )
Wind a ile czasu jeździsz na rowerku? I ile km robisz?[/QUOTE]

Jak się wciągnęłaś w chodzenie to czas na pewno znajdziesz
I wcale to głupio nie zabrzmiało. Ja też uwielbiam chodzić na siłkę, bardziej niż na jakąkolwiek imprezę

Napisane przez chocolateeyes

Biegnę

Ja też przytulę ale mnie też możecie, bo mam również jakieś gorsze dni.
Nie ćwiczę, słabo trzymam się diety, ja nie wieeem..

[chocolateeyes]

Dziękuję za przytulaski, Tusia ściskam

Wczoraj miałam doła a dzisiaj znowu taki bojowy nastrój, że wszyscy ode mnie o☠☠☠☠☠☠☠ w pracy dostali trzeba się w końcu postawić, bo mi już na głowę weszli

Zrobiłam dzisiaj tylko cardio i brzuch, bo jutro prawdopodobnie ćwiczę z trenerem, a za chwilę jadę na zakupy. Miłego dnia

[windowS17]

Tusia juz lepiej dzisiaj?
Choco i dobrze. Nie daj sobie w kasze nadmuchac. Fajnie ze pocwicYsz z trenerem. Normalnie zzielenialam z zazdrości.
A ja tez pojezdzilam i pocwiczylam. Mogę tez dodać sprzątanie bo kilka godzin wywalalam wszystko z szaf, szafeczek i poleczek. Jutro ciąg dalszy szalenstw

[Tusia forte]

Napisane przez chocolateeyes

Dziękuję za przytulaski, Tusia ściskam

Wczoraj miałam doła a dzisiaj znowu taki bojowy nastrój, że wszyscy ode mnie o☠☠☠☠☠☠☠ w pracy dostali trzeba się w końcu postawić, bo mi już na głowę weszli

Zrobiłam dzisiaj tylko cardio i brzuch, bo jutro prawdopodobnie ćwiczę z trenerem, a za chwilę jadę na zakupy. Miłego dnia

i jak miałaś personala? Jak było?

Napisane przez windowS17

Tusia juz lepiej dzisiaj?
Choco i dobrze. Nie daj sobie w kasze nadmuchac. Fajnie ze pocwicYsz z trenerem. Normalnie zzielenialam z zazdrości.
A ja tez pojezdzilam i pocwiczylam. Mogę tez dodać sprzątanie bo kilka godzin wywalalam wszystko z szaf, szafeczek i poleczek. Jutro ciąg dalszy szalenstw

Taak, już lepiej. Dziadkowie mi trochę chorują i przez to są stresy.
W ogóle tak trochę nieskromnie będzie. Ale ostatnio zaczęłam dostawać komplementy, że siłownia mi sprzyja, że "przysiady robią swoje" itp faajna motywacja do dalszych treningów, nie powiem

Tylko Tuśka chce to chyba wszystko zaprzepaścić swoim lenistwem ostatnich kilku dni baty mile widziane!

A jak u Was?

[chocolateeyes]

Tusia, super że są komplementy, jak wjedziesz u mnie na siłkę, to mi wszyscy faceci popadają
a za lenistwo

Mooooje noooogi Miałam ten trening wczoraj, tzn to nie był personalny tylko po prostu ten trener ćwiczy u nas i jak robi swój trening to w międzyczasie organizuje też mnie co mam robić. Wczoraj przyszła akurat w tych godzinach jeszcze jedna dziewczyna, która u nas ćwiczy i robiłyśmy razem, więc tempo i motywacja były odpowiednie
Nawet się nie obejrzałam, a trzy (!) godziny treningu minęły! W przyszłym tygodniu powtórzymy nogi już razem, a w tym jeszcze muszę zrobić górę

[Tusia forte]

Choco do Ciebie to mi trochę brakuje

O wow. Długi ten trening!

Jecie dzisiaj pączki? U mnie są już kupione, może jednego zjem

[chocolateeyes]

Nie kupiłam, więc nie zjem
Tuśka 100 lat! Resztę życzeń na fb prześlę

[Tusia forte]

Napisane przez chocolateeyes

Nie kupiłam, więc nie zjem
Tuśka 100 lat! Resztę życzeń na fb prześlę

a ja dziękuję jeszcze raz!

[windowS17]

Tusia urodziny ma i się nie chwali? Sto lat moja mordeczko. Super ciała i spełnienia marzeń.
Super ze komplementy są i dołączam do batów.
Choco 3godziny? Szacunek jesteś moim idolem.
A u mnie dziś jakoś niejako. Jedynie spacer zaliczony.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Ja dopiero wróciłam z siłowni
u mnie treningi po 1.5h więcej, nie mam czasu na więcej :/

Tusia życzę Ci dodatkowo żebyś miała ciałko o jakim marzysz

[bingos]

A ja dziś nie wyrobiłam się z siłownią W tym tygodniu byłam tylko raz, za to nabawiłam się mega zakwasów w nogach i tyłku Jutro nie pójdę , ale za to może w sobotę wybiorę się na łyżwy
Dziś za to odwiedziłam lidla i wyszłam z koszulką, bluzą i kolejnymi butami No nie mogłam się oprzeć, tak mi się spodobały. Bogu dzięki, że w biedronce kupiłam tylko pojemnik na sałatkę
Dziś dzień bez pączków, ale za to trochę zaszalałam z jedzeniem - rybka smażona, kluchy, kiełbaski, ser żółty W weekend też pewnie zbyt dietetycznie nie będzie, bo będę poza domem, ale po powrocie już znowu ładnie

Tusiaku wszystkiego najlepszego!
Choco 3 godziny treningu??

[Tusia forte]

Dzięki dziewczyny za wszystkie życzenia!

bingosik te z lidla to sportowe tak? jak one się mają jakościowo?

[chocolateeyes]

Tak jakoś same te trzy godziny wyszły...
Zrobiłyśmy 6 ćwiczeń na rozgrzewkę, każde po 3 serie. A później 5 cięższych ćwiczeń, brzuch i rozciąganie. Dzisiaj też z nim robiłam, ale kulturalnie 1,5h

[windowS17]

Choco jestes moim mistrzem. Kondycję masz niezłą
A ja dziś juz pocwiczylam. Biorę przykład z choco może nie było 3 godzin ale 45minut zaliczone. Jazda na rowerze tez. Do lata będę laska.

[chocolateeyes]

Ja sobie zaraz cardio zrobię, trochę brzuch i przysiady machnę

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

ja też zaraz idę na siłownię.
Wczoraj popłynęłam z żarciem, jakoś mnie zdołowało :/
i na dodatek podoba mi się trener ode mnie z siłowni