Mamusie wrześniowe 2015 cz. II

[aakkzzii]

Napisane przez ania_2019

Jejku jaka jestem zla po raz pierwszy moj TZ naprawde mnie wkurzyl !!! Rozmawialismy odnosnie jutrzejszego usg i od slowa do slowa wyszlo ze bedzie to usg dowcipne i wiecie co uslyszalam ??? Ze w takim razie on poczeka na korytarzu zebym ja sama poszla i jeszcze dodal cos w stylu ze to przeciez ja potrzebuje isc zobaczyc by czuc sie spokojnie czy cos takiego. Zatkalo mnie czyli wychodzi na to ze nie odczuwa potrzeby zobaczenia swojego dziecka czy uslyszenia bicia jego serca wystarczy ze ja powiem ze jest ok a on pojdzie na usg juz takie normalne nie dowcipne ... to jak to sie ma do bycia ze mna przy porodzie jejku normalnie tak mi cisnienie podskoczylo ze mu odpowiedzialam ze nie musi wcale jechac.

oj tak faceci są nieco bardzej wkurzający gdy my w ciązy,
ehh jedyne co ci pozostaje to się nie denerwować dodatkowo, bo i tak już z twoim zdrowiem tfu tfu odpukać nie najlepiej, niech chcociaż fasolka ma się dobrze.
wdech wydech wdech wydech i poprostu idź spać , a tż niech spada na szczaw.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez ania_2019

Dlatego mnie po prostu zatkalo a teraz pyta czy mnie to bedzie bolec ... brak mi slow odpowiedzialam ze nie ale niech sie nie martwi bo ide sama (foch i juz) no to teraz oczywiscie ze on chce tylko zebym mu wytlumaczyla jak to bedzie wygladac usg bo on nie ma pojecia ... naprawde po raz pierwszy mnie wkurzyl i w zyciu bym nie pomyslala ze bedzie to taki powod

I kontem oka widze ze siedzi i szuka w necie na temat usg ...
Ale to to mnie akurat rozbawilo :p

powiem ci tak faceci nie mają zielonego pojęcia o ciąży o usg nie wiedzą pewnie co to jest nawet , oni nic się nie domyślą i nic sami z siebie nie zrobią :P
ja napisałam tż list, objaśniłam tam dużo rzeczy, co się ze mną dzieje, wkleiłam paare stwierdzeń z netu jak ma postępować, co z dzieckiem się dzieje ze niby jest małe ale już jest dzieckiem i nawet ma kręgosłup i powieki, co on myślał że to nadal mała masa okrągła z czymś co bije jak serce, i pare zdań prosto z serca od tego czasu chodzi jak w zegarku

[bianeczkaa]

Napisane przez ania_2019

Jejku jaka jestem zla po raz pierwszy moj TZ naprawde mnie wkurzyl !!! Rozmawialismy odnosnie jutrzejszego usg i od slowa do slowa wyszlo ze bedzie to usg dowcipne i wiecie co uslyszalam ??? Ze w takim razie on poczeka na korytarzu zebym ja sama poszla i jeszcze dodal cos w stylu ze to przeciez ja potrzebuje isc zobaczyc by czuc sie spokojnie czy cos takiego. Zatkalo mnie czyli wychodzi na to ze nie odczuwa potrzeby zobaczenia swojego dziecka czy uslyszenia bicia jego serca wystarczy ze ja powiem ze jest ok a on pojdzie na usg juz takie normalne nie dowcipne ... to jak to sie ma do bycia ze mna przy porodzie jejku normalnie tak mi cisnienie podskoczylo ze mu odpowiedzialam ze nie musi wcale jechac.

hahahahahaha to już się nie dziwię, dlaczego raz jak poszedł ze mną tż to kazał mu siadać za kotarą, tak ze widział tylko telewizorek Nie no ogólnie facetom to się wydaje że to jest nowoczesny wibrator i od razu orgazmu dostaniesz Nie daj bóg jak lekarz jest młody i przystojny I jeszcze pewnie cię tam podczas usg dotyka. Może od razu masaż odbytu Jezu, faceci są dziwni. Ja bym nie miała problemu iść z moim do pani urolog. To jest "lekarz" i nie traktuje mojego gina jako obiekt sexualny, ale faceci chyba nie potrafią tego odróżnić. (Ostatnio się przyjrzałam, ma obrączkę więc nie jest gejem :P i raz przy mnie żona dzwoniła, jaki on dla niej miły )

Napisane przez owieczkaa

Czemu leki?

Jak ma się oburzać na każdego, kto dotyka cię "tam" to nie wiem jak poród przeżyje. Niech znajdzie jaja i zachowuje się jak facet.
Ja postawiłabym sprawę jasno - wchodzisz i już. Skoro ja mogę przez to przejść (bo to przecież sama przyjemność wizyta u gina i USG "tam") to on chyba też może.

A tu położnik!

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez ania_2019

Dlatego mnie po prostu zatkalo a teraz pyta czy mnie to bedzie bolec ... brak mi slow odpowiedzialam ze nie ale niech sie nie martwi bo ide sama (foch i juz) no to teraz oczywiscie ze on chce tylko zebym mu wytlumaczyla jak to bedzie wygladac usg bo on nie ma pojecia ... naprawde po raz pierwszy mnie wkurzyl i w zyciu bym nie pomyslala ze bedzie to taki powod

I kontem oka widze ze siedzi i szuka w necie na temat usg ...
Ale to to mnie akurat rozbawilo :p

: hahaha: aż mam łzy ze śmiechu, normalnie jakbyście mieli iść ogladac jak kogoś wieszają. Aż weszłam w internety żeby zobaczyć co o tym i pisza i jak rysują

[ania_2019]

Teraz jak Was czytam to sie smieje tymbardziej ze tz dalej ostro siedzi nosem w necie
A i dobrze niech sie doszkala !

[owieczkaa]

Napisane przez ania_2019

Dlatego mnie po prostu zatkalo a teraz pyta czy mnie to bedzie bolec ... brak mi slow odpowiedzialam ze nie ale niech sie nie martwi bo ide sama (foch i juz) no to teraz oczywiscie ze on chce tylko zebym mu wytlumaczyla jak to bedzie wygladac usg bo on nie ma pojecia ... naprawde po raz pierwszy mnie wkurzyl i w zyciu bym nie pomyslala ze bedzie to taki powod

I kontem oka widze ze siedzi i szuka w necie na temat usg ...
Ale to to mnie akurat rozbawilo :p

No i dobrze, niech się doedukuje a nie robi cyrki. Ja bym focha nie strzelała, bo to akurat wielu facetom odpowiada (coś na zasadzie stara dała spokój = jestem zwolniony ze wszystkiego).

Napisane przez bianeczkaa

hahahahahaha to już się nie dziwię, dlaczego raz jak poszedł ze mną tż to kazał mu siadać za kotarą, tak ze widział tylko telewizorek Nie no ogólnie facetom to się wydaje że to jest nowoczesny wibrator i od razu orgazmu dostaniesz Nie daj bóg jak lekarz jest młody i przystojny I jeszcze pewnie cię tam podczas usg dotyka. Może od razu masaż odbytu Jezu, faceci są dziwni. Ja bym nie miała problemu iść z moim do pani urolog. To jest "lekarz" i nie traktuje mojego gina jako obiekt sexualny, ale faceci chyba nie potrafią tego odróżnić. (Ostatnio się przyjrzałam, ma obrączkę więc nie jest gejem :P i raz przy mnie żona dzwoniła, jaki on dla niej miły )

Faceci pod tym względem są jak dzieci, naprawdę. Mój mąż (przysięgam, wykształcony, inteligentny facet) powiedział mi niedawno z pełną powagą, że jakby był kobietą to by został prostytutką. Bo to takie ekstra. A i że na babskich imprezach na pewno się rozbieramy i liżemy. NA POWAŻNIE tak myśli. I nie przetłumaczysz, że to tak nie działa. Że nie da się być kobietą i mieć takie same popędy pt. "nieważne z kim" jak facet.

[bianeczkaa]

owieczka, mam hiperinsulinoodpornosć i będę musiała brać leki, bo inaczej insulina zamiast trawić, odkłada się

[ania_2019]

[/COLOR]
: hahaha: aż mam łzy ze śmiechu, normalnie jakbyście mieli iść ogladac jak kogoś wieszają. Aż weszłam w internety żeby zobaczyć co o tym i pisza i jak rysują [/QUOTE]

A po tym Bianeczka to juz wogole wybuchlam smiechem

[bianeczkaa]

Napisane przez owieczkaa

No i dobrze, niech się doedukuje a nie robi cyrki. Ja bym focha nie strzelała, bo to akurat wielu facetom odpowiada (coś na zasadzie stara dała spokój = jestem zwolniony ze wszystkiego).

Faceci pod tym względem są jak dzieci, naprawdę. Mój mąż (przysięgam, wykształcony, inteligentny facet) powiedział mi niedawno z pełną powagą, że jakby był kobietą to by został prostytutką. Bo to takie ekstra. A i że na babskich imprezach na pewno się rozbieramy i liżemy. NA POWAŻNIE tak myśli. I nie przetłumaczysz, że to tak nie działa. Że nie da się być kobietą i mieć takie same popędy pt. "nieważne z kim" jak facet.

Rozwaliłaś mnie, teraz już płaczę ze śmiechu ale mam rozumieć, że oni na swoich męskich wieczorkach też się rozbierają i robią sobie na wzajem lody??? Matko, o co oni nas posądzają Aż się mojego zapytam co myśli o takich imprezach, ale pewnie powie, że ☠☠☠☠☠☠☠imy o głupotach i ich obgadujemy :P i pijemy hahaha Powiedz mu, ze meskie prostytutki też istnieja

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

owieczka, mam hiperinsulinoodpornosć i będę musiała brać leki, bo inaczej insulina zamiast trawić, odkłada się

Rozumiem - echh z tymi chorobami.

ania i jak tam?

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

Rozwaliłaś mnie, teraz już płaczę ze śmiechu ale mam rozumieć, że oni na swoich męskich wieczorkach też się rozbierają i robią sobie na wzajem lody??? Matko, o co oni nas posądzają Aż się mojego zapytam co myśli o takich imprezach, ale pewnie powie, że pierolimy o głupotach i ich obgadujemy :P i pijemy hahaha Powiedz mu, ze meskie prostytutki też istnieja

Po prostu on uważa, że kobiety po prostu są pociągające. DLA WSZYSTKICH. I jak w ogóle my możemy wytrzymać siedząc koło siebie i nie macać się po cyckach?!
A faceci co ty, obrzydliwość.

[mysza007]

aniu_2019 tez się uśmiałam z Twojej historii z Tztem, ale ja z męzem mam to samo, on w temacie przebiegu ciązy i usg, jest zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę o badaniach jakie musze robic to juz nie wspomnę ciągle tylko pyta "po co?", "dlaczego?". Tez sie juz troche wkurzylam i mu powiedzialam, ze skoro tak chcial miec dziecko to niech sie teraz troche ciązą zainteresuje :P

[ania_2019]

Eh juz mi przeszlo dzieki dziewczyny oczywiscie isc chce tylko myslal ze bedzie dla mnie to bolesne a on nie mogl by na to patrzec ... no niech mu takie tlumaczenie bedzie

A teraz uciekam spac bo o 4.50 pobudka :/

[meryy82]

czego się można spodziewać po Marsjanach
dla mojego tż ciąża, badania itd. to po minię widzę, że to czarna magia.



oki ja też do spania, bo do pracy nie wstanę, dobrze, że jutro piątek

[Martika_91]

Napisane przez elcia88

mi gin zalecił pimafucin i że jest bezpieczny w ciazy , moze byc w formie globulek i kremu. ale jest on chyba na recepte. z domowych sposobów mozna rumiankiem sobie przemywać, to powinno złagodzić objawy

Też go brałam przez 3 dni, a jak tylko mam jakąś obawę, że coś się tam zaczyna dziać to używam do mycia żelu rumiankowego, super działa.

Napisane przez ania_2019

Dlatego mnie po prostu zatkalo a teraz pyta czy mnie to bedzie bolec ... brak mi slow odpowiedzialam ze nie ale niech sie nie martwi bo ide sama (foch i juz) no to teraz oczywiscie ze on chce tylko zebym mu wytlumaczyla jak to bedzie wygladac usg bo on nie ma pojecia ... naprawde po raz pierwszy mnie wkurzyl i w zyciu bym nie pomyslala ze bedzie to taki powod

I kontem oka widze ze siedzi i szuka w necie na temat usg ...
Ale to to mnie akurat rozbawilo :p

Hahaha, nie potrafię się tak całkiem postawić w Waszej sytuacji, bo mój chodzi ze mną zawsze i nie ma problemu z usg dowcipnym, badaniem ginekologicznym itp, ale myślę, że po prostu to jest nowa sytuacja dla niego, nie wie czego ma się spodziewać, boi się też pewnie swojej reakcji i jakoś tak we mnie się rodzą uczucia współczucia dla Twojego tż, pewnie dobrze by było jakbyś mu spokojnie wszytko wytłumaczyła. Ale też oczywiście nie dziwie się, że się wkurzyłaś na początku, bo w emocjach to się nagle reaguje i wybuchowo. Mam nadzieję, że pójdziecie razem i że wszystko będzie dobrze

Dziewczyny, co do zdjęć brzuszków, to na tym etapie macica jest jeszcze za spojeniem łonowym. Jej dno- czyli w brew pozorom, górna jej część, w okolicach pępka będzie dopiero w 24 tygodniu. W 20 tygodniu będzie 2-3 palce poniżej pępka,a w 16stym dwa palce powyżej spojenia łonowego. Teraz faktem jest, że się powiększa i wypycha do góry jelita.

[bianeczkaa]

Ja też zmykam spać papa

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez owieczkaa

Po prostu on uważa, że kobiety po prostu są pociągające. DLA WSZYSTKICH. I jak w ogóle my możemy wytrzymać siedząc koło siebie i nie macać się po cyckach?!
A faceci co ty, obrzydliwość.

A nie pytał się, czy jak go nie ma to czy bawisz się swoimi cyckami?

[meryy82]

Napisane przez bianeczkaa

Ja też zmykam spać papa

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------


A nie pytał się, czy jak go nie ma to czy bawisz się swoimi cyckami?

Mój kiedyś tak wypalił, że jakby miał takie cycki jak kobiety, to by się nie mógł skupić na pracy, bo cały czas chciałby dotykać


Dzień dobry
Jak mi się nie chce dzisiaj do pracy i jeszcze znowu atmosfera w robocie jest do bani.
Dobrze, że weekend zaraz

[ania_2019]

Dzień dobry ja juz od godzinki w pracy na szczęście jest piątek więc jest lajcikowo

[malaja86]

Mój mąż na hasło że usg dowcipne się zaniepokoił czy to napewno dla dziecka bezpieczne. Ale jak przyszedł lekarz to mąż mówi taki młody! No ale na USG poszedł bo bardzo chciał.
Wczoraj pytałam męża czy nie czuje się mało zaangażowany bo on w sumie to nie czuje mdłości czy innych dolegliwośvi.A on na to, że co. Że on to czuje itd. Że tyle się dzieje....

[misiskuku]

Dzień dobry

piąteczek! jutro wizyta u okulisty (ciekawe co mi powie, bo wzrok zaczyna mi się mam wrażenie psuć) i zakupy )

muszę się przyznać, że wczoraj wypiłam puszkę coca coli, po której zrobiło mi się tak dobrze..

objawów dzisiaj brak (oprócz corannego biegu, żeby coś zjeść zanim mnie zemdli).
I nie wiem czy się cieszyć czy martwić!

[Martika_91]

Napisane przez misiskuku

Dzień dobry

piąteczek! jutro wizyta u okulisty (ciekawe co mi powie, bo wzrok zaczyna mi się mam wrażenie psuć) i zakupy )

muszę się przyznać, że wczoraj wypiłam puszkę coca coli, po której zrobiło mi się tak dobrze..

objawów dzisiaj brak (oprócz corannego biegu, żeby coś zjeść zanim mnie zemdli).
I nie wiem czy się cieszyć czy martwić!

Cieszyć, dwa dni temu też marudziłam, że objawy nagle zniknęły, a dzisiaj nawet w nocy wstawałam na

[misiskuku]

Napisane przez Martika_91

Cieszyć, dwa dni temu też marudziłam, że objawy nagle zniknęły, a dzisiaj nawet w nocy wstawałam na

Może i racja! Moja mama gdy tylko się dowiedziała, że jestem w ciąży to zapytała czy wymiotuję. Ona całą ciąże z moim bratem i ze mną wymiotowała..

Dziewczyny, czy któraś z Was ma wadę wzroku? Czy byłyście/zamierzacie iść na wizytę do swojego okulisty? Ja mam -5 w obu i ciekawa jestem co mi powie. Raczej nie nastawiam się na sugerowanie cc ale jestem ciekawa. Zna mnie od małego, wie w jakich okresach psuł mi się wzrok. Zobaczymy.
Jak to jest u Was?

[ridja devojka]

Napisane przez aakkzzii

powiem ci tak faceci nie mają zielonego pojęcia o ciąży o usg nie wiedzą pewnie co to jest nawet , oni nic się nie domyślą i nic sami z siebie nie zrobią :P

Napisane przez bianeczkaa

hahahahahaha to już się nie dziwię, dlaczego raz jak poszedł ze mną tż to kazał mu siadać za kotarą, tak ze widział tylko telewizorek Nie no ogólnie facetom to się wydaje że to jest nowoczesny wibrator i od razu orgazmu dostaniesz Nie daj bóg jak lekarz jest młody i przystojny I jeszcze pewnie cię tam podczas usg dotyka. Może od razu masaż odbytu Jezu, faceci są dziwni. Ja bym nie miała problemu iść z moim do pani urolog. To jest "lekarz" i nie traktuje mojego gina jako obiekt sexualny, ale faceci chyba nie potrafią tego odróżnić. (Ostatnio się przyjrzałam, ma obrączkę więc nie jest gejem :P i raz przy mnie żona dzwoniła, jaki on dla niej miły )

Napisane przez meryy82

czego się można spodziewać po Marsjanach
dla mojego tż ciąża, badania itd. to po minię widzę, że to czarna magia.

Hehe wiecie co, dla mojego męża ciąża to taka sama czarna magia jak dla mnie, oboje nic nie wiemy i na bieżąco czytamy w necie. Ja mam w smartfonie 2 aplikacje ciążowe, w których sobie coś sprawdzam a tak poza tym na necie, co się dzieje w danym tygodniu. Siostry męża niedawno były w ciąży więc też coś podpowiadają.
Zanim poszłam na pierwszą wizytę szwagierka nam powiedziała jak to wygląda (zwłaszcza, że chodziła do tego samego lekarza), że usg jest dopochwowe itp. ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Poszliśmy oboje. Lekarz najpierw kazał mi się rozebrać i położyć na tej kozetce, potem zawołał męża z korytarza, ale nie siedział za żadną kotarką, normalnie patrzył na mnie i na swój ekran, i lekarz wszystko robił przy nim. Nie był zdziwiony ani zszokowany trochę go rozśmieszyło tylko nakładanie kondoma na to usg. Dodam, że pan doktor młody i bardzo elegancki, paniom się często podoba ale chyba jest gejem

[owieczkaa]

Napisane przez bianeczkaa

A nie pytał się, czy jak go nie ma to czy bawisz się swoimi cyckami?

On jest pewien, że się nimi cały czas bawię.

Napisane przez misiskuku

muszę się przyznać, że wczoraj wypiłam puszkę coca coli, po której zrobiło mi się tak dobrze..

Mi też po coli zawsze jest lepiej, lepiej się czuję i lepiej mi się trawi. Ale staram się nie pić więcej niż parę łyczków.

Napisane przez misiskuku

Dziewczyny, czy któraś z Was ma wadę wzroku? Czy byłyście/zamierzacie iść na wizytę do swojego okulisty? Ja mam -5 w obu i ciekawa jestem co mi powie. Raczej nie nastawiam się na sugerowanie cc ale jestem ciekawa. Zna mnie od małego, wie w jakich okresach psuł mi się wzrok. Zobaczymy.
Jak to jest u Was?

Ja też mam -5 w prawym, -4,75 w lewym i na cc z tego powodu nie liczę. Na pewno przez okres ciąży i po porodzie nie zamierzam okularów zmieniać, bo nastawiam się na to, że wada może pływać.

Napisane przez ridja devojka

Zanim poszłam na pierwszą wizytę szwagierka nam powiedziała jak to wygląda (zwłaszcza, że chodziła do tego samego lekarza), że usg jest dopochwowe itp. ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje.

A nie chodziłaś wcześniej do ginekologa? Ja odkąd uprawiam seks to mam robione USG dopochwowe na każdej wizycie

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

A nie chodziłaś wcześniej do ginekologa? Ja odkąd uprawiam seks to mam robione USG dopochwowe na każdej wizycie

Chodziłam, ale nie miałam usg.

[Airish88]

Hej, hej

Napisane przez bianeczkaa

Zazdroszczę. U mnie jak nie leki, to już mi chyba nic nie pomoże


Dzisiaj wróciły mi bóle piersi

Ja tam uważam, że ćwiczenia bardzo dużo dają. Wiadomo, że nie wszystko w tydzień, ale jak się jest systematycznym i zdrowo się odżywia to sylwetka zawsze się poprawi. Po porodzie akurat będę musiała się zdrowo odżywiać, bo będę karmiła więc mam nadzieję, że szybko wrócę do siebie.

Napisane przez meryy82

jaka zgrabna istotka z ciebie, a brzuszek z lekka się zaokrąglił.
Zazdroszczę trochę, bo ja mogę o takim brzuszku zapomnieć, tzn. nie mam jakiegoś wielkiego potwora, ale poniżej pępka mam fałdkę, pozostałość po tym jak jako nastolatka udało mi się schudnąć z otyłości jaką w dzieciństwie zafundowała mi babcia. Mam nadzieję, że w ciąży to się jakoś wtopi w brzuch, a po ciąży równo rozejdzie

Moja przyjaciółka jest bardzo szczupła i zawsze mi narzekała na wiszący brzuch, że ona chuda a skóra wisi. Namówiłam ją do ćwiczeń i po pół roku mówi, że brzuch nie do poznania. Ćwiczy przynajmniej 4-5 razy w tygodniu a ma roczną córeczkę

Napisane przez ania_2019

Jejku jaka jestem zla po raz pierwszy moj TZ naprawde mnie wkurzyl !!! Rozmawialismy odnosnie jutrzejszego usg i od slowa do slowa wyszlo ze bedzie to usg dowcipne i wiecie co uslyszalam ??? Ze w takim razie on poczeka na korytarzu zebym ja sama poszla i jeszcze dodal cos w stylu ze to przeciez ja potrzebuje isc zobaczyc by czuc sie spokojnie czy cos takiego. Zatkalo mnie czyli wychodzi na to ze nie odczuwa potrzeby zobaczenia swojego dziecka czy uslyszenia bicia jego serca wystarczy ze ja powiem ze jest ok a on pojdzie na usg juz takie normalne nie dowcipne ... to jak to sie ma do bycia ze mna przy porodzie jejku normalnie tak mi cisnienie podskoczylo ze mu odpowiedzialam ze nie musi wcale jechac.

Faceci nie zawsze przeżywają ciąże od początku. Dla nich ojcostwo zazwyczaj zaczyna się dopiero jak dziecko przychodzi na świat, a jak zaczyna chodzić i mówić to już w ogóle. Nie czują takiej więzi bo dziecko nie jest u nich w brzuszku tylko w naszym. Twój Tż na pewno jeszcze się zaangażuje. Daj mu troszkę czasu. Mój co prawda poszedł na to usg, ale jak zobaczył czym to będzie wykonywane to niemal odskoczył. Ja mu o niczym nie powiedziałam, a lekarka sama go zawołała więc aż odskoczył z wrażenia. Mina nie do opisania

Napisane przez Martika_91

Dziewczyny, co do zdjęć brzuszków, to na tym etapie macica jest jeszcze za spojeniem łonowym. Jej dno- czyli w brew pozorom, górna jej część, w okolicach pępka będzie dopiero w 24 tygodniu. W 20 tygodniu będzie 2-3 palce poniżej pępka,a w 16stym dwa palce powyżej spojenia łonowego. Teraz faktem jest, że się powiększa i wypycha do góry jelita.

Różnie z tym jest, bo każda z nas jest inna. U szczupłych szybciej widać brzuszek i w drugiej ciąży tez podobno szybciej się pojawia niż w pierwszej

Napisane przez misiskuku

Dzień dobry

muszę się przyznać, że wczoraj wypiłam puszkę coca coli, po której zrobiło mi się tak dobrze..

objawów dzisiaj brak (oprócz corannego biegu, żeby coś zjeść zanim mnie zemdli).
I nie wiem czy się cieszyć czy martwić!

Ja też czasem coli z puszki się napiję. Nie ma co przesadzać z ta ostrożnośćia. Wszystkiego nie idzie sobie odmówić. Ja odstawiłam alkohol, fajki, kawe to raz na jakiś czas chociaż troszkę coli się napiję.

[owieczkaa]

Napisane przez ridja devojka

Chodziłam, ale nie miałam usg.

Aha. No to fajowego ginekologa miałaś. Dobrze że nic się nie działo z macicą albo z jajnikami, bo dowiedziałabyś się dużo za późno.


A co do USG dopochwowego to mój TŻ w ogóle mam wrażenie nie zauważył, czym to USG było robione. Zauważył oczywiście, że musiałam się rozebrać od pasa w dół (nie zdziwiło go to), a w samym gabinecie było tak ciemno i nastrojowo że w ogóle się nie skupił na sondzie, tylko na obrazie z USG. Szczególnie że nie wskakiwałam na samolot, tylko leżałam na łóżku.

[TusiaeM]

Wczoraj Was poczytałam, ale nie miałam siły nic pisać.

Mój TŻ jeszcze nie był ze mną na żadnej wizycie, bo wszystkie są rano, a on w pracy. Ale myślę, że na jakieś usg go wyciągnę

[czarownica_tea]

Dobry

ale się uśmiałam czytając Wasze posty z wieczora, no cóż mężczyźni są zdecydowania z Marsa


Misiskuku- ja mam małe minusy i cylindry i mi okulista powiedział, że ciąża nie wpłynie na pogłębienie wady

Ja korzystam z aplikacji ciążowej na smartfona i daję TŻ czytać cotygodniowe informacje o fasoli (chyba czyta??) i wydaje się być zainteresowany. Na USG nr. 2 idzie ze mną z własnej woli, nawet wolne wziął

[Airish88]

Dziewczyny a tu coś dla naszych TŻ'tów

10013095_591702000964203_6030227940802839964_n.jpg

Zbieram się za szykowanie bo zaraz u mnie siostra będzie i do babci idziemy.

Do później

[ridja devojka]

Napisane przez owieczkaa

Aha. No to fajowego ginekologa miałaś. Dobrze że nic się nie działo z macicą albo z jajnikami, bo dowiedziałabyś się dużo za późno.


A co do USG dopochwowego to mój TŻ w ogóle mam wrażenie nie zauważył, czym to USG było robione. Zauważył oczywiście, że musiałam się rozebrać od pasa w dół (nie zdziwiło go to), a w samym gabinecie było tak ciemno i nastrojowo że w ogóle się nie skupił na sondzie, tylko na obrazie z USG. Szczególnie że nie wskakiwałam na samolot, tylko leżałam na łóżku.

Wiesz co, ale z rozmów z koleżankami też nigdy nie słyszałam, żeby zawsze miały usg a chodziły do różnych lekarzy. Moja mama też nie mówiła, że miała na każdej wizycie u gina. Więc nie wiem, czy w moim mieście lekarze są zacofani, czy to rzeczywiście taki standard?

No ja też na łóżku, na fotelu bym nie chciała przy mężu siedzieć

[mysza007]

Napisane przez misiskuku

Może i racja! Moja mama gdy tylko się dowiedziała, że jestem w ciąży to zapytała czy wymiotuję. Ona całą ciąże z moim bratem i ze mną wymiotowała..

Dziewczyny, czy któraś z Was ma wadę wzroku? Czy byłyście/zamierzacie iść na wizytę do swojego okulisty? Ja mam -5 w obu i ciekawa jestem co mi powie. Raczej nie nastawiam się na sugerowanie cc ale jestem ciekawa. Zna mnie od małego, wie w jakich okresach psuł mi się wzrok. Zobaczymy.
Jak to jest u Was?

misiskuku kochana ja mam wadę wzroku ok -10 juz chyba będzie, do tego zmiany nie odwracalne w siatkówkach, które mogą mi się tez odkleić. Mój gin juz mi powiedział, ze zleci mi dwie kontrole u okulisty i juz obstaje przy cc.