Jakie macie kompleksy ? :>

[martyna_martyna]

moje kompleksy hmmm
chyba to ze jestem straszna zlosnica i potrafie wpadac w prawdziwe furie, pozniej mi wstyd, a i nie lubie swoich palcow u stop

[broadwaydream]

Przede wszystkim (nad)waga i wieczne poczucie ze wszyscy dookola sa lepsi/ladnieji/fajniejsi ode mnie. Biust chylacy sie ku dolowi, blizny potradzikowe, despotyczne zachowania, rozstepy. Poza tym jakas zaburzona odwaga. Ale z czescia da sie walczyc co czynie!

[slacha]

na wyglad zewnetrzny nie narzekam choc piersi mogłabym miec troche wieksze XD
a jezeli chodzi o inne usterki to nienawidze swojego chronicznego wrecz nic-nie-robienia i spania ile wlezie xD

[wiola05111991]

ale fajny watek czy moge wymienic wszystko??? oj duzo tego bedzie ale chyba tak wiec tak: mam małe piersi, jestem szczupła, mam troche tradzik małe oczy i kwadratowa twarz:P jestem wstydliwa( i niedoswiadczona w ogole jesli chodzi o sprawy mesko damskie( i to jest chyba moj najgorszy kompleks... i jeszcze nie umiem gotowac.. i czuje ze odziedziczylam po mamie jej cechy charakteru ... tzn nabylam,... ale bardzo jej nie lubie... z wszystkimi sie wiecznie kloce i jestem nerwowa.. mam starszliwego pecha ... uwiezcie kiedys myslalam ze to taki zbieg okolicznosci albo cos ale to nie mozliwe zeby ktos miala takiego pecha jak ja;P no i oczywiscie jest tego jeszcze wiecej ale tego nie wypisze bop by sie ktos zanudzil czytajac to:P:P o matko w koncu moge to z siebie wyrzucic ale fajnie;P o i jeszcze cos...nie mam zaufanej przyjaciolki.. takiej co mozna by z nia konie krasc...

[bura kocurka]

Jak tak sobie poczytać o kompleksach, to właściwie duzo kobiet ma podobne (i zwracam tu uwagę głównie na te dotyczące charakteru, ale też wyglądu)

A mnie się u mnie nie podoba mój uśmiech (mam taki, że jak się szczerze i mocno śmieję, to głównie rzucają się w oczy dziąsła ). No i jeszcze z wyglądu to wkurzają mnie moje włosy, bo nie dosyć że płowieją na jakis nijaki, obleśny kolor, to jeszcze nijak się ich ułożyć na codzień nie da

Z charakteru to nie cierpię u siebie: lenistwa, tego że wiecznie uważam wszystkich za lepszych i fajniejszych ide mnie, małej przebojowości, strachliwości (odwaga u mnie = zero:/), pesymistycznego podejścia do życia, tego że nie umiem się ładnie wysławiać i tego że jestem nerwusem (często moje nerwy na jakąś głupotę wyżywam na innych...) i w dodatku jeszcze za często płaczę

Boże, kto normalny chciałby się ze mną zadawać po przeczytaniu tego?

[kacuchowyniun]

pomocy!!!!! http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=274703

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez wiola05111991

ale fajny watek czy moge wymienic wszystko??? oj duzo tego bedzie ale chyba tak wiec tak: mam małe piersi, jestem szczupła, mam troche tradzik małe oczy i kwadratowa twarz:P jestem wstydliwa( i niedoswiadczona w ogole jesli chodzi o sprawy mesko damskie( i to jest chyba moj najgorszy kompleks... i jeszcze nie umiem gotowac.. i czuje ze odziedziczylam po mamie jej cechy charakteru ... tzn nabylam,... ale bardzo jej nie lubie... z wszystkimi sie wiecznie kloce i jestem nerwowa.. mam starszliwego pecha ... uwiezcie kiedys myslalam ze to taki zbieg okolicznosci albo cos ale to nie mozliwe zeby ktos miala takiego pecha jak ja;P no i oczywiscie jest tego jeszcze wiecej ale tego nie wypisze bop by sie ktos zanudzil czytajac to:P:P o matko w koncu moge to z siebie wyrzucic ale fajnie;P o i jeszcze cos...nie mam zaufanej przyjaciolki.. takiej co mozna by z nia konie krasc...

z wygladu mamte same poblemy co ty;/;/
nienawidze siebie

u mnie tez spawy damsko meskie ( a raczej ich brak). wsyzstkie kumpele/kuzykni maja/mialy chlopakow a ja mam 17 lat i nawet sie jeszcze nie calowalam
co do przyjaciolki to mam to samo mam kilka kumpel ale chcialabym miec taka przyjaciolke od serca...


bura kocurka 3 akapit - cal ja niestety;/

[Edsonka]

ja tez mam 17 lat i sie nie calowalam nawet! Aż mi wstyd :p więc wiecie o tym tylko Wy a chlopaka mialam jednego przez tydzien w 1gimnazjum. A pozniej zadnego. A nieśmiala jestem BAAAARDZO

[emilka7772]

hmmm...
ogólnie bardzo lubie siebie jeżeli chodzi o wygląd ale oczywiście też chiałabym mieć np wieksze piersi ... (ale co zrobic :P)

w charakterku wkurza mnie szczególnie to że jestem pedantką ;/ i nerwusem

[hildzia85]

bardzooo mały biust a po porodzie i karmieniu swlaczały , kiedys sie przejmowalam malym biustem ale teraz sie przyzwyczajam , zrozumialam ze kobieta biust sluzy do karmienia a nie do szczucia

[wiola05111991]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;8733301]z wygladu mamte same poblemy co ty;/;/
nienawidze siebie

u mnie tez spawy damsko meskie ( a raczej ich brak). wsyzstkie kumpele/kuzykni maja/mialy chlopakow a ja mam 17 lat i nawet sie jeszcze nie calowalam
co do przyjaciolki to mam to samo mam kilka kumpel ale chcialabym miec taka przyjaciolke od serca...


bura kocurka 3 akapit - cal ja niestety;/[/quote] dokonczylas moj opis tez mam 17 lat

[joannusia]

Napisane przez Mroczna_Kuleczka_Zaglady

Z czym walczycie , czego się wstydzicie ... ?!?!?!?

moje łydki.. wiem, że trochę biegam, ale zawsze były olbrzymie ;( wiem, że już ich nie zmienię

[Anetka1985]

moim kompleksem sa podkrazone oczy, a jesli chodzi o zachowanie czasem zbyt emocjonalnie podchodze do roznych sytuacji, robie z igly widly

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Edsonka

ja tez mam 17 lat i sie nie calowalam nawet! Aż mi wstyd :p więc wiecie o tym tylko Wy a chlopaka mialam jednego przez tydzien w 1gimnazjum. A pozniej zadnego. A nieśmiala jestem BAAAARDZO

Napisane przez wiola05111991

dokonczylas moj opis tez mam 17 lat

przynajmniej nie jestem sama (nie to zebym sie cieszyla z cudzego nieszczescia bron Boze)

[wiola05111991]

Napisane przez Anetka1985

moim kompleksem sa podkrazone oczy, a jesli chodzi o zachowanie czasem zbyt emocjonalnie podchodze do roznych sytuacji, robie z igly widly

tez sie pod tym podpisuje! my wszystkie mamy baaaardzo podobne cechy:P albo raczej wady choc zalezy jak na to patrzec:P

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Anetka1985

moim kompleksem sa podkrazone oczy, a jesli chodzi o zachowanie czasem zbyt emocjonalnie podchodze do roznych sytuacji, robie z igly widly

ooo tak a na dodatek jestem blada...

[Sein Ulin]

Napisane przez Mroczna_Kuleczka_Zaglady

Z czym walczycie , czego się wstydzicie ... ?!?!?!?

Wstydze sie roztępów na biodrach i pośladkach oraz tego jestem za gruba, przynajnniej tak mi się wydaje ,a moje wymiary to 90- 68- 91 przy wzroście 1.61

[Schocolatkee]

Nie lubię swoich nóg. Są grube...
Mam małe cycki i już mi chyba nie urosną niestety...
Wałeczki na brzuchu których nie mogę się pozbyć.
Nie lubie też swoich włosów.

[Croppka :)]

Teraz ja nie cierpię swojego nosa, nie lubię swoich nóg (mimo że długie, to krzywe ), zębów, uszu, mam rozstępy, a moja cera nie jest idealna... tyle z wyglądu charakter? nienawidzę tego, że nie wiem czego chcę, ZAWSZE się spóźniam, nałogowo spożywam kofeinę, i tego, że za dużo myślę.

[faa]

nie lubię swoich malutkich piersi. cellulitisu na udach i pośladkach i dużego nosa
a walczę z nieśmiałością

[beciap1]

Mam mały biust - 70 A
Nie mam więcej kompleksów - ten jeden i tak wystarczająco mnie załamuje
Żyje

NIE SKŁADAM BRONI
co tam mały biust...

[kasiulekk1990]

no to tak : ja jestem niska[to da sie przeżyć] mam piegi których nie znosze;/ zęby- aparat by sie przydał ale to za drogie jak dla mnie, waga 57kg;/ brzuch i uda ;( lenistwo tez ale staram sie wychodzić często lub coś robić żeby nie siedzieć bezczynnie w domu.

[dziewczyneczka89]

Ja się zawsze czuje gorsza od innych zawsze mysle ze wszyscy wygladaja lepiej odemnie hmmm a kompleksy to duzy brzuch i grube uda ;p

[Paulinak01]

ja mam podobne kompleksy:
duży nos,
grube łydki i takie kolana masywne(nie wiem jak to nazwać) w każdym razie uda mam chudsze od tych kolan no i jeszcze mi puchną wieczorami
za duży biust przez co nie mogę kupic sobie normalnej bluzki bo w tali jest dobra a w biuscie ciasna i jak w biuscie dobnra to w tali za szeroka
rozstępy, celulitis
trądzik, tłusta cera,
drugi podbródek
jedno oko mniejsze i niesymetryczne usta (kurcze a wszyscy mówią że nie widac- albo kłamią albo mam koślawe lustro)
okulary
---
nieśmiałość w stosunku do płci męskiej, niechęć do przebywania w dużych grupach i wypowiadania się publicznie
porównuję się czesto z innymi i zawsze wychodzi że oni są we wszystkim naj: najładniejsi , najmądrzejsi, najfajniejsi, najsympatyczniejsi itp

[wspaniala]

Napisane przez Paulinak01

\grube łydki i takie kolana masywne(nie wiem jak to nazwać) w każdym razie uda mam chudsze od tych kolan no i jeszcze mi puchną wieczorami

skoro puchna, to mozesz miec jakies problemy zdrowotne z kolanami zwiazane, moze jakas choroba?

[bura kocurka]

Napisane przez Croppka :)

Teraz ja nie cierpię swojego nosa, nie lubię swoich nóg (mimo że długie, to krzywe ), zębów, uszu, mam rozstępy, a moja cera nie jest idealna... tyle z wyglądu charakter? nienawidzę tego, że nie wiem czego chcę, ZAWSZE się spóźniam, nałogowo spożywam kofeinę, i tego, że za dużo myślę.

A tak mi się przypomniało, że też nie wiem czego chcę i jestem przez to tak niezdecydowana, że nawet najmniejsza, najgłupsza decyzja często trwa u mnie baaaaardzo długo...

[Paulinak01]

Napisane przez bura kocurka

A tak mi się przypomniało, że też nie wiem czego chcę i jestem przez to tak niezdecydowana, że nawet najmniejsza, najgłupsza decyzja często trwa u mnie baaaaardzo długo...

no wlasnie miałam iść w tej sprawie do lekarza bo podejrzewam że to albo problem z nerkami albo z żyłami


edit
matko boska co ja zacytowałam !!!!!!!!!!!
mialo byc to:
"skoro puchna, to mozesz miec jakies problemy zdrowotne z kolanami zwiazane, moze jakas choroba?"

[anastazjaagnieszka]

eeetam, mam 75a i mi z tym dobrze waska talie przy ktorej biodra wydaja sie dosc wybujale( za to faceci chwala wlasnie je/ ja- pupe) cere wrazliwa i piegami, jasne ale sa! i jakos z nimi zyje. chodze do drmatologa, sezonowo mam jakies diety, i nie pisze tego zeby sie zalic, jetem jaka jestem, ludzie mnie akceptuja, slysze komplementy i widze jak innni sie za mna ogladaja, nie ma ludzi idealnych i mimo ze mam siebie czasami dosc to i tak ogolnie jestem zadowolona z siebie bo grunt to pewnosc siebie- z nia mozna zdobywac swiat nawet jesli "ma" sie kompleksy

[calineczka1220]

duużo by pisać...
głownie drażni mnie to, że jestem bałaganiarą ;D
ale jescze bardziej to, że nie jestem wytrwała... szybko rezygnuję jesli coś mi się nie udaje... tak własnie jest z odchudzaniem...;D
dręczy mnie wielki bebech... resztę przeżyję

[wiola05111991]

Napisane przez Paulinak01

ja mam podobne kompleksy:
duży nos,
grube łydki i takie kolana masywne(nie wiem jak to nazwać) w każdym razie uda mam chudsze od tych kolan no i jeszcze mi puchną wieczorami
za duży biust przez co nie mogę kupic sobie normalnej bluzki bo w tali jest dobra a w biuscie ciasna i jak w biuscie dobnra to w tali za szeroka
rozstępy, celulitis
trądzik, tłusta cera,
drugi podbródek
jedno oko mniejsze i niesymetryczne usta (kurcze a wszyscy mówią że nie widac- albo kłamią albo mam koślawe lustro)
okulary
---
nieśmiałość w stosunku do płci męskiej, niechęć do przebywania w dużych grupach i wypowiadania się publicznie
porównuję się czesto z innymi i zawsze wychodzi że oni są we wszystkim naj: najładniejsi , najmądrzejsi, najfajniejsi, najsympatyczniejsi itp

mi sie bardzo okulary podobaja wyglada sie tak powaznie swoja droga witam a to ze cos jest niesymetryczne w ogole nie przeszkadza bo przewaznie faktycznie tego nie widac u mnie tez tak jest, i nikt nie zauwaza za duzy biust?? czy istnieje cos takego;P moim zdaniem to bardzo dobrze:P ja mam wielki brak i chcialabym miec wieksze wiec ja bym sie ztego cieszyla;P ehh ta niesmialosc:/:/:/