Selfie stick mamy, w trampkach juz biegamy, a Galileusza zaraz zamawiamy !!! 16 !!!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Irena ma nowy gadżecik

Przenośne wiadereczko z prądem . Ładne, ja mam, ale takie podłużne walcowate. Twoje ładniejsze .

Natchnienie do mnie nie przyszło więc, się zmusiłam do zmatowienia tych trzech frontów . I stwierdzam, że to nie picie kawy jest do kitu, nawet nie mam frajdy z przerwy w pracy, bo co to za przerwa na herbatkę .

Dzisiaj mija mój równy tydzień bez kofeiny.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez gosia261282

Załącznik 5972354

Pielucha na głowie ?

[magnolia79]

Ubrałam się jak na Syberię i rozebralam jak w Mexico. Pięknie jest u nas.

Jasiu to power bank. Ładowarka. Przenośny bank energii. :-D

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51261095]Przenośne wiadereczko z prądem . Ładne, ja mam, ale takie podłużne walcowate. Twoje ładniejsze .

Natchnienie do mnie nie przyszło więc, się zmusiłam do zmatowienia tych trzech frontów . I stwierdzam, że to nie picie kawy jest do kitu, nawet nie mam frajdy z przerwy w pracy, bo co to za przerwa na herbatkę .

Dzisiaj mija mój równy tydzień bez kofeiny.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------



Pielucha na głowie ? [/QUOTE]
Jak tydzień bez kawy to już możesz pić z powrotem :-D

[magnolia79]

Byliśmy w knajpce :-D

Schudnę chyba dopiero w następnym życiu :sly:

[gosia261282]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51261095]
Pielucha na głowie ? [/QUOTE]


Mógłby występować w Domku na prerii, nie?



---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez magnolia79

Byliśmy w knajpce :-D

Schudnę chyba dopiero w następnym życiu :sly:

O jaaaa

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Mógłby występować w Domku na prerii, nie?

No :-D
Byłby statysta pierwsza klasa.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Mógłby występować w Domku na prerii, nie?

No tak wygląda jak w takim czepku .

Pomalowałam, schną sobie na balkonie, zerkam tylko, żeby jakiś gołąb na nich nie usiadł .

[gosia261282]

Skończyłam "Przebudzenie" de Mello i uważam, że to książka warta przeczytania

[magnolia79]

Ale mi się spać zachciało.



Wstawiłam kartoflaczka ;-)

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Ale mi się spać zachciało.



Wstawiłam kartoflaczka ;-)

No coś ty? Przecież dopiero co wstałaś

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

No coś ty? Przecież dopiero co wstałaś

Chyba mnie ta ogromna beza uśpiła ;-) troszkę poczytam. Wieczorem jakiś film i i majówka pozytywnie zakończona ;-)

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51261688]No tak wygląda jak w takim czepku .

Pomalowałam, schną sobie na balkonie, zerkam tylko, żeby jakiś gołąb na nich nie usiadł .[/QUOTE]

Zawsze to może być jakaś wariacja artystyczna. :p

[gosia261282]

A w Polsce jutro już jormalny dzień pracujący?

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

A w Polsce jutro już jormalny dzień pracujący?

Tak.

[KarolinaK]

Napisane przez gosia261282

Załącznik 5972354

On jest słodki jak sie uśmiecha. . A gdzie taka czapę znalazł
Gosia... Spisz w tym???

Napisane przez magnolia79

Byliśmy w knajpce :-D

Schudnę chyba dopiero w następnym życiu :sly:

Uh ale słodkości. I jeszcze te truskawki . Kawa rowniez boska.

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;51261688]
Pomalowałam, schną sobie na balkonie, zerkam tylko, żeby jakiś gołąb na nich nie usiadł .[/QUOTE]

Łapa to jeszcze nie tak złe... Gorzej jak cos innego zrobi bedziesz musiała kolor zmieniać

Ehh wiecie co zalało nas, to znaczy nie nas ale cały garaż . W piątek J wylewał resztki zupy łososiowej do toalety i tak sie troche zapchało... Wczoraj i przedwczoraj braliśmy tylko prysznic wiec nic ale dzis oboje wzięliśmy jeden po drugim kąpiel. No i zalało pol garażu .
Jutro musimy dzwonić po specjalistów od brudnych spraw. J moiw ze jeden z ich podwykonawców zajmuje sie takimi sprawami wiec jutro do nich zadzwoni.
I dałam druga szanse mojemu lakierowi OPI. No i jest do kitu. Nawet z ta moja super baza . To jest jakaś galaretka która nigdy nie schnie . Za to podkład polecam "cud miód i orzeszki" jak dla mnie, cały tydzien trzyma sie na pazurkach i nic nawet nie odpada. Dodatkowo wizualnie poleruje wszystkie niedoskonałości na powierzchni .

Moj Sfinks strzeże domu ...
Drugi schował sie w srodku.

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

On jest słodki jak sie uśmiecha. . A gdzie taka czapę znalazł
Gosia... Spisz w tym???


Uh ale słodkości. I jeszcze te truskawki . Kawa rowniez boska.



Łapa to jeszcze nie tak złe... Gorzej jak cos innego zrobi bedziesz musiała kolor zmieniać

Ehh wiecie co zalało nas, to znaczy nie nas ale cały garaż . W piątek J wylewał resztki zupy łososiowej do toalety i tak sie troche zapchało... Wczoraj i przedwczoraj braliśmy tylko prysznic wiec nic ale dzis oboje wzięliśmy jeden po drugim kąpiel. No i zalało pol garażu .
Jutro musimy dzwonić po specjalistów od brudnych spraw. J moiw ze jeden z ich podwykonawców zajmuje sie takimi sprawami wiec jutro do nich zadzwoni.
I dałam druga szanse mojemu lakierowi OPI. No i jest do kitu. Nawet z ta moja super baza . To jest jakaś galaretka która nigdy nie schnie . Za to podkład polecam "cud miód i orzeszki" jak dla mnie, cały tydzien trzyma sie na pazurkach i nic nawet nie odpada. Dodatkowo wizualnie poleruje wszystkie niedoskonałości na powierzchni .

Moj Sfinks strzeże domu ...
Drugi schował sie w srodku.

Myślę że to pewnie nie od tej zupy. No chyba że całego łososia splukaliscie.
Niestety takie rzeczy się zdarzają. Dobrze ze to tylko garaż zalany.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Fronty juz powieszone, na szczęście żaden srak na nie nie naptał .

Idę oglądać Kod Leonarda da Vinci. Oglądałam juz kiedyś, ale nie pamietam szczegółów, a teraz na świeżo po lekturze porównam sobie film do książki.

[KarolinaK]

Napisane przez magnolia79

Myślę że to pewnie nie od tej zupy. No chyba że całego łososia splukaliscie.
Niestety takie rzeczy się zdarzają. Dobrze ze to tylko garaż zalany.

No wlasnie ja wiem ze to nie od samej zupy... To wina J bo jak psy koopkaja na podwórku to on zbiera je papierem toaletowym i wynosi do WC na dole. A ze nauczyliśmy obydwa robic na kamienie w jednym miejscu (takie kamienie jak widać na wcześniejszym zdjęciu z Joy) zeby łatwiej było czyścić (bo z trawy po deszczu to jest znacznie bardziej skomplikowane) Wiec tam zawsze robią. No i jak J zbiera papierem toaletowym to czesto razem z kamieniami wrzuca do WC . Ja jak czyszczę to w worki na koope i do pojemnika wiec nic sie nie zapycha...

Przepraszam za tak obrazowy opis. Jesli kogoś zniesmaczylam to proszę o uwagę...
Ja sprzątam po psach rowniez na ulicy wiec dla mnie to akurat temat jak każdy inny .

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

.
Ja sprzątam po psach rowniez na ulicy wiec dla mnie to akurat temat jak każdy inny .

Spoko, ja sprzatam po swoim nawet jak idzie w chaszcze, nie chcę, żeby następnym razem wdepnął w swoje odchody . O normalnych trwanikach po drodze to nawet nie wspomnę. U nas jakiś czas temu poustawiali kilka pojemników na psie odchody, w miejscu najczęściej uczęszczanym przez właścicieli z pupilami, ale widzę, że już kilka jest urwanych, a część właścicieli i tak ma to w głeboko w "poważaniu" i nie sprząta .

[yyahyoo]

Home sweet home

Wreszcie usiadłam. .. donice schowane w piwnicy, mieszkanie ogarnięte i w końcu można coś zjeść i odpocząć.

Mag ale deser

Gosia młody ma niezłe pomysły

Hania i jak Ci ta kuchnia idzie? Już chyba koniec?

[evela28]

A my wróciliśmy z wycieczki rowerowej, zaliczylismy tez lody.

[gwiazdeczka26]

Hej laleczki
Mag to świetnie Ci weekend minął

Karola- niefajnie z tym zalanym garażem. Współczuję teraz sprzątania I całego zamieszania. Ale to chyba już wcześniej musialo być zapchane, od jedenej zupy nie byłoby takiej katastrofy.

Jasia- ta piwnica jeszcze dużo pomiesci? :P

Hania juz nie mogę się doczekać żeby zobaczyć efekt końcowy kuchni. Brawo.

Ja miałam pracowity dzień. Wbrew prognozom była ładna pogoda wiec zabrałam się za moj 'ogródek'
Kupiłam jakieś kwiatuszki i posadzilam je w donicach. Trochę za mało ziemi ale juz nie chciało mi się wracać po więcej. Oby tylko coś z tego wyrosło, bo to mój pierwszy raz był

[gosia261282]

Gwiazdka kwiatuszki wyglądają na profesjonalnie posadzone Ładnie się prezentują

[magnolia79]

Kartoflak powinien być 11 grzechem głównym :p

Zjedliśmy i poszliśmy spać.

[yyahyoo]

Napisane przez gwiazdeczka26

Hej laleczki
Mag to świetnie Ci weekend minął

Karola- niefajnie z tym zalanym garażem. Współczuję teraz sprzątania I całego zamieszania. Ale to chyba już wcześniej musialo być zapchane, od jedenej zupy nie byłoby takiej katastrofy.

Jasia- ta piwnica jeszcze dużo pomiesci? :P

Hania juz nie mogę się doczekać żeby zobaczyć efekt końcowy kuchni. Brawo.

Ja miałam pracowity dzień. Wbrew prognozom była ładna pogoda wiec zabrałam się za moj 'ogródek'
Kupiłam jakieś kwiatuszki i posadzilam je w donicach. Trochę za mało ziemi ale juz nie chciało mi się wracać po więcej. Oby tylko coś z tego wyrosło, bo to mój pierwszy raz był

Gwiazda co to za kwiatuszki? Goździki?

Wyglądają ślicznie

[gwiazdeczka26]

Evelka połączyłas przyjemne z pozytecznym Czyzby pogoda w koncu sie poprawila?

Napisane przez magnolia79

Kartoflak powinien być 11 grzechem głównym :p

Zjedliśmy i poszliśmy spać.

Juz frytki przecież są

Napisane przez yyahyoo

Gwiazda co to za kwiatuszki? Goździki?

Wyglądają ślicznie

Dzięki dziewczynki
Tak, goździki miniaturki a te drugie to slownik przetlumaczyl na stroiczke W kazdym razie maja z tego wyrosnąć różnokolorowe małe kwiatuszki.

[magnolia79]

Napisane przez gwiazdeczka26

Ja miałam pracowity dzień. Wbrew prognozom była ładna pogoda wiec
Kupiłam jakieś kwiatuszki i posadzilam je w donicach. Trochę za mało ziemi ale juz nie chciało mi się wracać po więcej. Oby tylko coś z tego wyrosło, bo to mój pierwszy raz był

Domyślam się, że niedługo będziesz je rozsadzać
Takie małe sadzonki później bardzo się rozrastają się. Będziesz miała kilka donic.

[evela28]

Napisane przez gwiazdeczka26

Evelka połączyłas przyjemne z pozytecznym Czyzby pogoda w koncu sie poprawila?


Juz frytki przecież są




Dzięki dziewczynki
Tak, goździki miniaturki a te drugie to slownik przetlumaczyl na stroiczke W kazdym razie maja z tego wyrosnąć różnokolorowe małe kwiatuszki.

Prawdę mówiąc zmarzlam. Siedzę teraz w szlafroku i pod kocem, żałuje ze wieczorem nie zapalilam w piecu.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Domyślam się, że niedługo będziesz je rozsadzać
Takie małe sadzonki później bardzo się rozrastają się. Będziesz miała kilka donic.

Tak mowisz? Nie planuje nic juz robić tylko cieszyć oczy kwiatuszkami

Napisane przez evela28

Prawdę mówiąc zmarzlam. Siedzę teraz w szlafroku i pod kocem, żałuje ze wieczorem nie zapalilam w piecu.

Tak to jest jak się chce wiosny na siłę. Gorąca herbatka na rozgrzanie powinna pomoc.

Ja pije likierek i oglądam Dumę i Uprzedzenie z Kiera

[yyahyoo]

Napisane przez gwiazdeczka26

Tak mowisz? Nie planuje nic juz robić tylko cieszyć oczy kwiatuszkami






Tak to jest jak się chce wiosny na siłę. Gorąca herbatka na rozgrzanie powinna pomoc.

Ja pije likierek i oglądam Dumę i Uprzedzenie z Kiera

Gwiazda na pewno trzeba będzie rozsadzic - lepiej kup jeszcze 2 donice

[magnolia79]

Napisane przez evela28

Prawdę mówiąc zmarzlam. Siedzę teraz w szlafroku i pod kocem, żałuje ze wieczorem nie zapalilam w piecu.

Umnie kaloryferki sa dość ciepłe na dworze wieczorem zimno.

Napisane przez gwiazdeczka26

Tak mowisz? Nie planuje nic juz robić tylko cieszyć oczy kwiatuszkami

praktyka mnie nauczyła
kiedyś też tak gęsto sadziłam, teraz na doniczkę taką większa, to tylko 2-3 sadzonki, zależy tez od kwiatków, ale najczęściej powiększają swoją objętość, rozrastają się, a im więcej będą miały miejsca - tym będą bujniejsze!

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Umnie kaloryferki sa dość ciepłe na dworze wieczorem zimno.

praktyka mnie nauczyła
kiedyś też tak gęsto sadziłam, teraz na doniczkę taką większa, to tylko 2-3 sadzonki, zależy tez od kwiatków, ale najczęściej powiększają swoją objętość, rozrastają się, a im więcej będą miały miejsca - tym będą bujniejsze!

U Ciebie grzeja jeszcze???

Kwiatki jak mają miejsce to są bujne i ładniej też kwitną