Dieta, sport i plotkowanie-z Nami wspólne odchudzanie Część VII

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Faktycznie, już ponad miesiąc od Waszego ślubu ale zleciało

No My ustaliliśmy konkretny dzień sesji bo mamy w górach więc trzeba na to poświęcić cały dzień

A co do wyjazdu to pomału się rozglądam chcemy jakoś zaraz po ślubie jechać tak do tygodnia, tż ma urlop od 21 września do końca października więc czasu będzie dużo ale chcemy właśnie jechać niedługo po ślubie i może na 10 dni lub 2 tygodnie

no leci leci

sesja w górach, super. Na pewno zdjęcia będą piękne a gdzie konkretnie chcecie?

uuu to faktycznie masa czasu. Na spokojnie znajdziecie coś fajnego

[asiuniaa1987]

No strasznie ten czas leci

W sumie to nie ustalaliśmy dokładnie gdzie, albo Tatry albo Pieniny ale na pewno tamte rejony

No masa czasu będzie, choć nie wiem czy coś wcześniej czegoś nie zarezerwujemy jakby trafiło się coś fajnego żeby mieć to z głowy bo jak chcemy lecieć w sumie zaraz po ślubie to w tym kołowrotku potem nie będzie czasu na szukanie jakiś ofert

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No strasznie ten czas leci

W sumie to nie ustalaliśmy dokładnie gdzie, albo Tatry albo Pieniny ale na pewno tamte rejony

No masa czasu będzie, choć nie wiem czy coś wcześniej czegoś nie zarezerwujemy jakby trafiło się coś fajnego żeby mieć to z głowy bo jak chcemy lecieć w sumie zaraz po ślubie to w tym kołowrotku potem nie będzie czasu na szukanie jakiś ofert

Fajnie
Jak ostatnio bylismy w gorach to wlasnie widzielismy mlodych w trakcie sesji. Jedna para w drodze na morskie oko. Masakra w takiej kiecce taka trasa ale zdjecia na pewno byly tego warte
A druga para robila zdjecia na czarnym stawie, to tu juz w ogole nie wiem jak ta mloda weszla tam na gore. Czy tam sie przebierala jakos czy co
No ale zdjecia na pewno wyszly super zdjecia w gorach maja mega urok

Macie wybrane jakies miejsce gdzie byscie chcieli,czy co sie trafi?

[Aniaa_89]

weekend dietetycznie miałam tragiczny, ale czas wrócić na dobre tory
i w ogóle ogarnąć się muszę tak na prawdę, bo co z tego że w tyg się pilnuję, jak potem w weekend hulaj dusza piekła nie ma także koniec z tym i trzeba na poważnie spiąć


daje dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem
II twarożek grani z papryką i mixem ziaren
III jajecznica z 3jaj z kiełbasą z piersi kurczaka i cebulą; kajzerka; pomidor
IV makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, fetą i cebulą; świeży sok z marchwi
30min biegania (ok 4,4km)
V pierś z kurczaka, kasza gryczana, brokuły, pomidor

po ponad 2 tyg w końcu dzisiaj udało się nam iść pobiegać z TŻtem
ale ciężko dzisiaj było, bo strasznie mnie zatykało i ciężko mi się oddychało no ale jakoś dałam radę, choć jutro pewnie będą zakwasy

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ania, za bieganie i jedzonko ja też wczoraj poćwiczyłam trochę też miałam dużą przerwę i ledwo co jeździłam na tym orbitreku

Byliśmy jeszcze wczoraj wieczorkiem u rodziny tż-ta z 3 zaproszeniami, wróciliśmy późno to poszłam od razu spać

A co do wyjazdu to nie mam jakiegoś konkretu na oku, ważne żeby było cieplutko, słonecznie i daleko niedługo się biorę konkretnie za szukanie czegoś

Zważyłam się teraz i spadło troszeczkę, ale to cud chyba bo po rozpustnym weekendzie myślałam, że coś przybędzie a tu taka miła niespodzianka

[heroine86]

Dzień dobry

Napisane przez Aniaa_89

ja też często nie mogę się zdecydować, a im większy wybór tym jest gorzej
więc teraz zaczęłam do tego podchodzić w ten sposób, że pierwsza myśl jest najlepsza i lepiej nie kombinować nie wiadomo jak, tylko szybko podejmować decyzję i nie dokładać sobie kolejnych możliwości, bo to tylko wszystko utrudnia
także jak się nie możesz zdecydować, to nie wiem rzucaj monetą, czy cokolwiek bo czasu coraz mniej
a na wózek już się jakiś zdecydowałaś czy nadal nie?

Ale tu nie da rady wg. schematu- pierwsza myśl najlepsza bo tu ja muszę czytać składy i opinie żeby jakichś sztuczydeł nie nakupić jeśli chodzi o rożek/śpiworek/pościel etc. a ceny są różne i składy też niektóre powalają więc co innego mi się może podobać wizualnie, a co innego wezmę z rozsądku
No wózek wczoraj zamówiliśmy w końcu chociaż i tak niewiele to zmieniło, bo producent ma urlop do końca lipca

Napisane przez Aniaa_89

ale ten czas leci Niedawno nam piałaś, że w ciąży jesteś, a to zaraz już końcówka

No zleciało nie wiem kiedy dziś zaczęłam 37 tydzień

Napisane przez asiuniaa1987

W sumie to nie ustalaliśmy dokładnie gdzie, albo Tatry albo Pieniny ale na pewno tamte rejony

Ale czad, sesja w górach zazdroszczę

Napisane przez Aniaa_89

daje dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem
II twarożek grani z papryką i mixem ziaren
III jajecznica z 3jaj z kiełbasą z piersi kurczaka i cebulą; kajzerka; pomidor
IV makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, fetą i cebulą; świeży sok z marchwi
30min biegania (ok 4,4km)
V pierś z kurczaka, kasza gryczana, brokuły, pomidor

Super jedzonko i brawo za bieg

Napisane przez asiuniaa1987

ja też wczoraj poćwiczyłam trochę też miałam dużą przerwę i ledwo co jeździłam na tym orbitreku

Zważyłam się teraz i spadło troszeczkę, ale to cud chyba bo po rozpustnym weekendzie myślałam, że coś przybędzie a tu taka miła niespodzianka

Za orbiego

Ale Ci waga leci gratki!

[asiuniaa1987]

Justyś, dzięki

Jaki zamówiłaś wózek?


Ja byłam na zakupach, ledwo siaty przytargałam do mieszkania, teraz biorę się za pichcenie obiadku

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, za bieganie i jedzonko ja też wczoraj poćwiczyłam trochę też miałam dużą przerwę i ledwo co jeździłam na tym orbitreku

Byliśmy jeszcze wczoraj wieczorkiem u rodziny tż-ta z 3 zaproszeniami, wróciliśmy późno to poszłam od razu spać

A co do wyjazdu to nie mam jakiegoś konkretu na oku, ważne żeby było cieplutko, słonecznie i daleko niedługo się biorę konkretnie za szukanie czegoś

Zważyłam się teraz i spadło troszeczkę, ale to cud chyba bo po rozpustnym weekendzie myślałam, że coś przybędzie a tu taka miła niespodzianka

dla Ciebie też za wczorajsze ćwiczenia.

Powoli do przodu, dużo Wam jeszcze zostało? Chyba powoli zbliżacie się do końca?

znając Ciebie na pewno znajdziesz coś super

super pięknie Ci spada

Napisane przez heroine86

Ale tu nie da rady wg. schematu- pierwsza myśl najlepsza bo tu ja muszę czytać składy i opinie żeby jakichś sztuczydeł nie nakupić jeśli chodzi o rożek/śpiworek/pościel etc. a ceny są różne i składy też niektóre powalają więc co innego mi się może podobać wizualnie, a co innego wezmę z rozsądku
No wózek wczoraj zamówiliśmy w końcu chociaż i tak niewiele to zmieniło, bo producent ma urlop do końca lipca

Super jedzonko i brawo za bieg

skoro i łóżeczko i wózek już zamówione, to to co najważniejsze już jest

Napisane przez asiuniaa1987

Ja byłam na zakupach, ledwo siaty przytargałam do mieszkania, teraz biorę się za pichcenie obiadku

co tam dobrego pokupowałaś?
ja po drodze z pracy kupiłam sobie bób i maliny i truskawki ale po pracy TŻta idziemy jeszcze na jakieś większe zakupy

co gotujesz?

[asiuniaa1987]

Ania, no w sumie już nie dużo zostało w piątek mamy jeszcze jechać w jedno miejsce a tam w sumie damy 6 zaproszeń no i w weekend mam nadzieję skończymy u Mnie zapraszanie i u tż-ta zostały jeszcze 4 zaproszenia

W sumie zapraszamy 100 osób ale wiem, że nie wszyscy przyjdą dlatego na razie zarezerwowaliśmy na 70 osób a ostateczną liczbę gości mamy podać tydzień przed weselem

No liczę, że znajdę coś fajnego i w sensownej cenie tż dał Mi wolną rękę więc mogę szaleć tzn wybrać miejsce itp

W sumie jedzenie kupowałam, też bób, owoce, dorwałam kg borówek amerykańskich na targu za 9zł maliny, wiśnie od czwartku będę mieć do soboty gości więc musiałam się zaopatrzyć

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, no w sumie już nie dużo zostało w piątek mamy jeszcze jechać w jedno miejsce a tam w sumie damy 6 zaproszeń no i w weekend mam nadzieję skończymy u Mnie zapraszanie i u tż-ta zostały jeszcze 4 zaproszenia

W sumie zapraszamy 100 osób ale wiem, że nie wszyscy przyjdą dlatego na razie zarezerwowaliśmy na 70 osób a ostateczną liczbę gości mamy podać tydzień przed weselem

No liczę, że znajdę coś fajnego i w sensownej cenie tż dał Mi wolną rękę więc mogę szaleć tzn wybrać miejsce itp

W sumie jedzenie kupowałam, też bób, owoce, dorwałam kg borówek amerykańskich na targu za 9zł maliny, wiśnie od czwartku będę mieć do soboty gości więc musiałam się zaopatrzyć

to już niedużo
my ostateczną ilość gości musieliśmy podać chyba 4dni przed weselem

fajnie

a co za gości będziecie mieć?

[asiuniaa1987]

Robiłam na obiad kaszę jaglaną, grillowaną pierś z indyka nadziewaną fetą i takie warzywka duszone (cukinia, bakłażan, papryka, pomidory, czosnek) i to wszystko posypane startym serem grana padano

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Ania, mama przyjeżdża z siostrą i mężem

Mama ma wizytę u lekarza i mamy załatwienie u notariusza (trzeba do końca załatwić sprawę z mieszkaniem tzn. przepisuje na Mnie już tak oficjalnie w kancelarii)

a siostra z mężem tylko na 1 dzień bo mają też jakieś załatwienia w Krakowie

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Robiłam na obiad kaszę jaglaną, grillowaną pierś z indyka nadziewaną fetą i takie warzywka duszone (cukinia, bakłażan, papryka, pomidory, czosnek) i to wszystko posypane startym serem grana padano

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Ania, mama przyjeżdża z siostrą i mężem

Mama ma wizytę u lekarza i mamy załatwienie u notariusza (trzeba do końca załatwić sprawę z mieszkaniem tzn. przepisuje na Mnie już tak oficjalnie w kancelarii)

a siostra z mężem tylko na 1 dzień bo mają też jakieś załatwienia w Krakowie

pycha

no to dobrze, takie rzeczy najlepiej zawsze jak najszybciej załatwiać, żeby wszystko formalnie było i bez problemów w razie czego



piję i czekam aż TŻ prace skończy. Ale coś się chmurzy, mam nadzieję, że się nie rozpada, żebyśmy na spokojnie mogli iść na te zakupy

[asiuniaa1987]

No pojadłam dobre było

Też czekam na tż-ta aż wróci
Jutro idziemy do tego USC a w czwartek do księdza spisać ten protokół bo już dzwonił do Mnie

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

No pojadłam dobre było

Też czekam na tż-ta aż wróci
Jutro idziemy do tego USC a w czwartek do księdza spisać ten protokół bo już dzwonił do Mnie

Ja sobie wlasnie bob gotuje

Duzo Wam jeszcze zostalo do ogarniecia poza usc i kosciolem?



Bylismy z TZtem na zakupach. Potem planujemy znow isc pobiegac o ile pogoda nie pokrzyzuje nam planow

[asiuniaa1987]

Ania, też bób kupiłam, będzie na jutro bo dzisiaj nie dałabym rady zjeść dalej jestem pełna po obiedzie

No trochę zostało obrączki, alkohole, ciasto z tortem ( w sobotę mamy degustację ciast i tortów) i musimy jakieś wybrać bukiet, tż dalej nie ma garniaka ( bo waha się czy iść w mundurze czy w garniaku) no i z końcem sierpnia mam próbną fryzurę i make up

Ogólnie dużo zostało ale na spokojnie się to pozałatwia bo jeszcze prawie 2 miechy

[Aniaa_89]

Asia dwa miesiące to dużo czasu, na spokojnie wszystko ogarniecie


dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem
II twarożek grani z papryką i mixem ziaren
III koktajl (kefir, nektarynka, truskawki, maliny)
IV bób
30min biegania (4,4km)
V szaszłyki z piersi kurczaka, cebuli i pieczarek, kasza gryczana, pomidor; świeży sok z marchwi i selera naciowego

dzisiaj już dużo lepiej mi się biegało, nie zatykało tak mnie i nie męczyłam się aż tak bardzo tylko ciągle mnie coś kolka łapała

[asiuniaa1987]

Ania za bieg i jedzenie podoba Mi się smacznie, zdrowo, kolorowo

No 2 miesiące, jest trochę czasu na ogarnięcie tego wszystkiego

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania za bieg i jedzenie podoba Mi się smacznie, zdrowo, kolorowo

No 2 miesiące, jest trochę czasu na ogarnięcie tego wszystkiego

Dzieki

A Ty jak tam? Tez mialas sie spowiadac z jedzonka?

Dacie rade

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ania, no to napiszę wczorajsze jedzonko
1. owsianka na mleku sojowym z borówkami amerykańskimi
2. jogurt grecki z musli i pokrojonym jabłkiem i gruszką
3. pierś z indyka nadziewana fetą, kasza jaglana, duszone warzywa
4. sałatka grecka i kawałek wędzonego łososia

U Mnie strasznie leje ściana deszczu za oknem

[heroine86]

Dzień dobry

Napisane przez Aniaa_89

dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym i bananem
II twarożek grani z papryką i mixem ziaren
III koktajl (kefir, nektarynka, truskawki, maliny)
IV bób
30min biegania (4,4km)
V szaszłyki z piersi kurczaka, cebuli i pieczarek, kasza gryczana, pomidor; świeży sok z marchwi i selera naciowego

dzisiaj już dużo lepiej mi się biegało, nie zatykało tak mnie i nie męczyłam się aż tak bardzo tylko ciągle mnie coś kolka łapała

Smakowicie i za bieg

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Ania, no to napiszę wczorajsze jedzonko
1. owsianka na mleku sojowym z borówkami amerykańskimi
2. jogurt grecki z musli i pokrojonym jabłkiem i gruszką
3. pierś z indyka nadziewana fetą, kasza jaglana, duszone warzywa
4. sałatka grecka i kawałek wędzonego łososia

U Mnie strasznie leje ściana deszczu za oknem

Tu też pysznie


U mnie też leje może ulewy nie ma, ale i tak kurcze, że ta pogoda nie może być normalna albo upał, że się wytrzymać nie da, albo deszcz i zimno, że nie można posiedzieć przy otwartym balkonie

[asiuniaa1987]

Justyś, hej

No z tą pogodą można zwariować ale podobno mają znów wrócić wysokie temperatury

U Mnie strasznie leje, mam nadzieję, że trochę przestanie bo muszę jechać do tego urzędu cywilnego a to pół miasta do przejechania


Jakie plany na dzisiaj?

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, no to napiszę wczorajsze jedzonko
1. owsianka na mleku sojowym z borówkami amerykańskimi
2. jogurt grecki z musli i pokrojonym jabłkiem i gruszką
3. pierś z indyka nadziewana fetą, kasza jaglana, duszone warzywa
4. sałatka grecka i kawałek wędzonego łososia

Ladnie

Napisane przez heroine86

Smakowicie i za bieg

dzieki


Hej

Ja juz w pracy,niedlugo zaczynam
ale juz coraz blizej weekendu

U mnie nie pada,ale pochmurnie dosyc i chlodno

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś, hej

No z tą pogodą można zwariować ale podobno mają znów wrócić wysokie temperatury

U Mnie strasznie leje, mam nadzieję, że trochę przestanie bo muszę jechać do tego urzędu cywilnego a to pół miasta do przejechania


Jakie plany na dzisiaj?

No ponoć mają wrócić

U mnie już nie pada, rozpogodziło się i słońce teraz świeci


Ja od rana sprzątam zrobiłam też pranie, teraz prasuję

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ja od rana sprzątam zrobiłam też pranie, teraz prasuję

szalona

ja już po pracy, w pt biorę ten UŻ, więc jutro ostatni dzień w pracy i dłuższy weekend

[asiuniaa1987]

Justyś i u Mnie się w południe rozpogodziło i słoneczko świeci i nawet ciepło jest

Ania, fajnie, zawsze to dłuższy weekend i fajnie z tą sesją macie godzinę już ustaloną?

My załatwiliśmy dzisiaj ten USC, byłam też w Rossmanie i na zakupach

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania, fajnie, zawsze to dłuższy weekend i fajnie z tą sesją macie godzinę już ustaloną?

My załatwiliśmy dzisiaj ten USC, byłam też w Rossmanie i na zakupach

nom, poza tym każdy dodatkowy dzień bez pracy jest super

godziny jeszcze dokładnie nie ustaliliśmy, jutro pewnie jakoś dokładnie się zgadamy, o której, gdzie itd ale na pewno jakoś popołudniu

super, że USC macie już załatwiony, kolejna rzecz z głowy

[heroine86]

Już się obrobiłam w nagrodę wypiłam kawkę i zjadałam lodziki

Asia, super, że kolejna sprawa załatwiona

Ania, fajnie, dłuższy weekend, odpoczniesz sobie macie jakieś plany?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Już się obrobiłam w nagrodę wypiłam kawkę i zjadałam lodziki

Ania, fajnie, dłuższy weekend, odpoczniesz sobie macie jakieś plany?

należało Ci się jakiego loda jadłaś?


TŻ jak to zazwyczaj weekend w pracy

ja właśnie ogarniam sobie jedzenie na jutro
pranie też wstawiłam, więc jak się wypierze to muszę rozwiesić, no a potem już słodki relaks

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

należało Ci się jakiego loda jadłaś?


TŻ jak to zazwyczaj weekend w pracy

ja właśnie ogarniam sobie jedzenie na jutro
pranie też wstawiłam, więc jak się wypierze to muszę rozwiesić, no a potem już słodki relaks

Sorbet malinowy

Aaa no to weekend z wizażem w tle

Co pichcisz dobrego?

My zaraz idziemy na zakupy z TŻ-tem

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Sorbet malinowy

Aaa no to weekend z wizażem w tle

Co pichcisz dobrego?

My zaraz idziemy na zakupy z TŻ-tem

smacznie

nom
a Ty masz jakieś plany na weekend? TŻ dyżuruje, czy wolne ma?

a zrobiłam omleta na śniadanie. No i do pracy kaszę jaglaną, z serkiem wiejskim, papryką, pieczarkami i słonecznikiem ostatnio dosyć monotonne moje jedzenie w pracy, więc stwierdziłam, że dziś zaszaleje i na jutro zrobię coś innego

jedzeniowe czy jakie?

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

daje dzisiejsze podsumowanie

I omlet owsiany z masłem orzechowym, bananem i malinami
II twarożek grani z papryką i mixem ziaren
III bób
Chodakowska-Skalpel 2 +fittapy-trening rąk+ brzuszki na kołysce + skakanka+rowerek
IV pierś z kurczaka zapiekana z fetą i pomidorami, kasza gryczana, brokuły; świeży sok z marchwi i selera naciowego
V twaróg (biały ser+łyżeczka jogurtu greckiego+ 5migdałów+cynamon)