Mamusie październikowe 2015, część 5

[Malpka]

hej

Napisane przez mala29lll

Nowa kolekcja to nie wiem, ale jaka śliczna czapeczka tylko duża http://www.smyk.com/cool-club-czapka...a-dla-dzieci-p

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Mi jak po operacji tarczycy włosy koszmarnie poleciały to pomogły fiolki Placenty i szampon plus odżywka Radical czerwony

nawet jak większa przyda się na póżniej a nawet na wiosnę

Napisane przez AgatkaSz

Moje dziecko od 4.30 grasuje zasnac nie moglam a teraz Tz do pracy i juz lata wszedzie haha wlasnie przyniosla mi pokrywke od garnka :P
Dzien dobry zaczynamy dzien


Oj chyba mojej Indze apetycik wraca wczoraj gofr , dzisiaj kanapka cala z serem i szybka musialam ja karmic po kawalku ale zjadla nawet nie jękneła teraz by mogla isc jeszcze spac bo juz nie mam sily

Karol tez dzis o 4.30 sie obudził krzyczał zeby go przykryć, położyłam sie z nim ale wiercił sie i krecił w końcu na nocniku z pół godziny czytał a ja tak dosypiałam jednym okiem

a co ty dziecku szybę do jedzenia dajesz

Napisane przez rita_k

]A na tych waszych butelkach aventu cos jest napisane od ilu one są? Bo ja mam 2 z aventu ma 125 ml ze SR ale tam nigdzie nie ma że to 0+ czy co tam innego.

Dziś cały dzień czekania a na koniec zobaczymy naszego brzdąca.

na smoczku jest oznaczenie czy to 0+ czy większe

[vikicullen]

Ja ma dwie butelki 125ml i jedna 250 aventu wszystkie, na smoczkach są numery, 1,2 itp.
A co do przesylki ze smyka to ja nie wiem bo ja zawsze biorę odbiór osobisty w empiku.

[kasia_aa]

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

[AgatkaSz]

Napisane przez Malpka

hej
nawet jak większa przyda się na póżniej a nawet na wiosnę


Karol tez dzis o 4.30 sie obudził krzyczał zeby go przykryć, położyłam sie z nim ale wiercił sie i krecił w końcu na nocniku z pół godziny czytał a ja tak dosypiałam jednym okiem

a co ty dziecku szybę do jedzenia dajesz




na smoczku jest oznaczenie czy to 0+ czy większe

O 5 rano szynka w szybe sie zamienia

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witaj
Co tak pozno sie odzywasz?
Skad jestes?

[krolewna1986]

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witamy co masz w brzuszku?

[kasia_aa]

no właśnie jakoś tak sie wstydziłam ;P ze śląska jestem. Jeszcze coś o sobie napisze: generalnie pracująca jestem ale od miesiąca na L4, juz w pracy nie dawałam racy:/ dokuczają mi przedwczesne skurcze wiec biorę duphaston (czy jakoś tak sie to pisze). Mam 30 lat zdradzę juz wszystko nie bede się czaić
czytałam was jak jeszcze chodziłam do pracy ale to wiadomo brak czasu na wszytko, kiepskie samopoczucie i postanowiłam się odezwać jak juz zasiądę w domu ale też jakos opornie mi poszło w pierwszej ciąży też tu z dziewczynami "rozmawiałam" ale przeniosłyśmy się na fb juz.
Jeśli chodzi o imię dla małej to mi sie podoba Wiktoria ale syn cały czas nalega na Natalkę - ciężka przeprawa z nim będzie coś czuję

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez krolewna1986

Witamy co masz w brzuszku?

córeczka

[Oliath]

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Kasia lepiej późno niż wcale

Jak bosko u nas, zimno, aż mi energia wróciła Kawka wypita, kuchnia ogarnięta, pranie wyprane, włosy umyte, dresy wciągnięte czekam na teściów

[mala29lll]

Napisane przez AgatkaSz

Moje dziecko od 4.30 grasuje zasnac nie moglam a teraz Tz do pracy i juz lata wszedzie haha wlasnie przyniosla mi pokrywke od garnka :P
Dzien dobry zaczynamy dzien [COLOR="Silver"]


No wlasnie ponoc katolicy ale to napewno muzelmanie ... a ja to sie ich boje, powinni miec jakis symbol na ciele z jakiej sa relegi i zakaz wstepu do nas.[COLOR="Silver"]

No ładni. Od rana mamę do garów zagania hehehe

No wiesz nie wszyscy muzułmanie są źli. Nie chciała byś być naznaczona. I tak mają ciężko bardzo CI normalni. Katolicy i inne wiary to samo... są dobrzy i źli. CHoć strch jest czy to nie wielki plan rozsiania ich po świecie, żeby mięli większą siłę Juz nie wiadomo komu pomagać i kto jest ofiarą a kto oprawcą

Napisane przez Malpka

Karol tez dzis o 4.30 sie obudził krzyczał zeby go przykryć, położyłam sie z nim ale wiercił sie i krecił w końcu na nocniku z pół godziny czytał a ja tak dosypiałam jednym okiem

a co ty dziecku szybę do jedzenia dajesz

tatuś też czyta na WC? Jak moja odziedziczy po tatusiu to sobie w łeb strzelę. JA już do WC się nie dostanę

Daje Indze szybę do jedzenia i się później dziwi, ze mała tylko mleczko i mleczko chce żłopać

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witaj. Pewnie że możesz. Zapraszamy. Jesteś jedną z osób podczytujących nad którymi się zastanawiałam jak mogą czytać te brednie które piszemy

[kasia_aa]

widziałam że pojawił się temat butelek, ja przy synku to na początku miałam dwie 125 ml z aventa, karmiłam piersią i one były takie awaryjne "jakby co", jak zaczęłam wdrażać mm albo wodę to pił bardzo malutko bo po 60 ml na początku, z czasem kupiłam większą i tak jak dziewczyny wcześniej pisały, smoczki przeznaczone odpowiednio do wieku - najpierw z jedną dziurką potem już dziurek jest więcej

[Oliath]

O, właśnie, z ciekawości miałam już wczoraj ankietę robić, ile z nas pracuje, a ile się byczy na L4 ?
Ja na L-4 od początku, prosto z wychowawczego. W sumie od 2,5 roku w pracy nie byłam, z Lilo poszłam na zwolnienie w połowie ciąży, ale wcześniej uczciwie zapitalałam całe życie dorosłe, więc nie czuję się jakoś szczególnie ciężarem dla społeczeństwa :P

[mala29lll]

Napisane przez krolewna1986

Witamy co masz w brzuszku?

Komuś koprem oczy z rańca zarosły o Kasia pisała że córcia hiihi wiem złośliwam z rana

Napisane przez Oliath

Jak bosko u nas, zimno, aż mi energia wróciła Kawka wypita, kuchnia ogarnięta, pranie wyprane, włosy umyte, dresy wciągnięte czekam na teściów

Z tych rzeczy co zrobiłaś dziś to ja hmmm tego nie napisałaś: WSTAŁAM Z ŁÓŻKA oklaski proszę hehe Nie no zaraz trzeba się ogarnąć i do przyjaciółki iść, bo obie w ciąży i ni cholery się zgadać nie możemy, bo raz jedna się źle czuje a później druga Ona 36 tc więc lada moment sie rozpakuje i będę miała świeżutkie info z mojego szpitala

[kasia_aa]

Napisane przez mala29lll

Witaj. Pewnie że możesz. Zapraszamy. Jesteś jedną z osób podczytujących nad którymi się zastanawiałam jak mogą czytać te brednie które piszemy

hehehe sama takie pisałam na poprzednim wątku więc mi to nie dziwne a teraz chciałabym popisać z wami bo wiem że w trudnych chwilach zawsze raźniej w grupie, i poradzić się można i dopytać. Dlatego jak zaszałm w ciaże to wiedziałam od razu że bede tu szukać "współtowarzyszek losu "

[natalitka1988]

Siema babolki
WItam po fajnej nocy spało mi się swietnie... chyba przez to powietrze od razu lepiej jak chłodno

Napisane przez AgatkaSz

Moje dziecko od 4.30 grasuje zasnac nie moglam a teraz Tz do pracy i juz lata wszedzie haha wlasnie przyniosla mi pokrywke od garnka :P
Dzien dobry zaczynamy dzien

---------- Dopisano o 05:14 ---------- Poprzedni post napisano o 05:12 ----------



No wlasnie ponoc katolicy ale to napewno muzelmanie ... a ja to sie ich boje, powinni miec jakis symbol na ciele z jakiej sa relegi i zakaz wstepu do nas.

---------- Dopisano o 05:19 ---------- Poprzedni post napisano o 05:14 ----------

O matko ale mialam sen... dobrze ze sie wybudzilam bo chyba ze stresu brzuch mnie rozbolal.
Zaczelam rodzic Nel w 29 tygodniu bieglam do szpitala i reka wciskalam glowke bo juz wychodzila, okropnie krzyczalam ... wkoncu w szpitalu sama ja wyjelam no w sumie juz wyszla i tak cichutko oddychala , przytulalam ja do policzka.
I nie bylo lekarzy nigdzie :/ a ja nie mialam sily krzyczec juz i tak stalam z nia i sluchalam jak oddycha.
Na szczecie Nel jest w brzuszku i dala mamiebznac ze jest ok

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 05:19 ----------

Oj chyba mojej Indze apetycik wraca wczoraj gofr , dzisiaj kanapka cala z serem i szybka musialam ja karmic po kawalku ale zjadla nawet nie jękneła teraz by mogla isc jeszcze spac bo juz nie mam sily

Hahahah te sny nasze są coraz lepsze
A mała od rana matkę do garów zapędza... nie ma się co wylegiwać

Napisane przez toskaKrk

Wstałam pół godziny temu, a już przeżyłam koszmarny poranek
Młody kaszle tak paskudnie, odrywająco z głębi że żadne przedszkole by mi go nie przyjęło, więc odpoczynek po wspólnym weekendzie poszedł się ....Do tego jak tylko otworzył oczy, włączył tryb maruda.

A ja nawet nieźle, wstałam z nim do łazienki i ból niewielki, no i się zapędziłam, schyliłam i całe osiedle się nasłuchało wrzasków i przekleństw jak mi strzeliło w kręgosłupie kilka minut zajęło mi zanim z bólem doszłam po ścianach do łóżka. Masakra
Czekam aż ginka będzie w pracy i dzwonię.

Zdrówka dla dzieciaczka!!!!
Koniecznie skonsultuj się ze swoją gin... nie ma co lekceważyć

Napisane przez rita_k

Ja kupilam z pompka za 25 zl z przesyłką. Tą pompką spoko można napompować. Tylko trzeba dopompowywac co kilka dni bo powietrze uchodzi.

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

A na tych waszych butelkach aventu cos jest napisane od ilu one są? Bo ja mam 2 z aventu ma 125 ml ze SR ale tam nigdzie nie ma że to 0+ czy co tam innego.

Dziś cały dzień czekania a na koniec zobaczymy naszego brzdąca.

A ja mogę wziąć taką piłkę od siostrzenicy.. tylko ona jest chyba trochę mniejsza i ma takie coś do trzymania się... no wiecie.. taka dla dzieci nada się czy za mała??

Ja też mam aventu butelki... jedną 125, a drugą 220 czy jakiś tak kupiłam w tej aptece gemini za przystępną cenę

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witamy serdecznie! Czuj się jak u siebie w domu

[kasia_aa]

Napisane przez Oliath

Kasia lepiej późno niż wcale

Jak bosko u nas, zimno, aż mi energia wróciła Kawka wypita, kuchnia ogarnięta, pranie wyprane, włosy umyte, dresy wciągnięte czekam na teściów

ale się uwinęłaś!! ja zdążyłam wypić kawe i młodego do przedszkola zaprowadzić...dobra czas chociaż łóżko złożyć

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

w takim razie bardzo mi miło do was dołączyć

[vikicullen]

Napisane przez kasia_aa

hehehe sama takie pisałam na poprzednim wątku więc mi to nie dziwne a teraz chciałabym popisać z wami bo wiem że w trudnych chwilach zawsze raźniej w grupie, i poradzić się można i dopytać. Dlatego jak zaszałm w ciaże to wiedziałam od razu że bede tu szukać "współtowarzyszek losu "

Witaj, ile ma synek?

[toskaKrk]

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witaj,
u mnie będzie 4 lata i 2 miesiące między synkiem a córką

Napisane przez natalitka1988

Zdrówka dla dzieciaczka!!!!
Koniecznie skonsultuj się ze swoją gin... nie ma co lekceważyć

Dzięki
Lekarka dziś od 14. Wzięłam Apap bo cały czas boli, a nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji, bo mam młodego w łóżku cały czas.
Najgorsze, że muszę wstać do łazienki, bo już czuję parcie, a się boję

Oliath ja miałam pracować do końca 6 miesiąca, ale w 16 tygodniu złapały mnie skurcze w pracy, poryczałam się i prosto z pracy do lekarza trafiłam i wyszłam z l4 już do końca ciąży.

[kasia_aa]

Napisane przez vikicullen

Witaj, ile ma synek?

Synuś ma 3,5 roku, urodził sie 02.12.2011 r.
Różnica między rodzeństwiem to będą 4 lata bez miesiąca

[elvegirl]

Napisane przez AgatkaSz

Ej nie wiem czy dobrze slyszalam wy wiecie wszystko :P unia nakazala polsce przyjac 2tys imigrantow i dawac im po kilka tys zloty miesiacznie na rodzine? :O
Nie mam nic przeciwko pomocy ale nasze polskie rodziny jakies grosze dostaja :/
Jeszcze sie okaze ze polowa to muzelmanie

Pieniądze na nich dostaniemy z Unii, przynajmniej na początek, potem ponoć mają podlegać takim samym przepisom jak my, ciekawe ile w tym prawdy. Wiadomo że na start, aklimatyzację itd będą potrzebowali kasy i czasu, ale zobaczymy jak to będzie. Sporo imigrantów mieszka u nas od wielu lat, tylko nie było o tym głośno do tej pory, bo to nie była taka jednorazowa ilość.
Ponoć mamy mieć kontrolę nad tym kogo przyjmujemy i możemy nie chcieć muzułmanów. Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie.

Z tym naznaczeniem to trochę przesadziłaś, chrześcijan też kiedyś naznaczali...

Napisane przez toskaKrk

Wstałam pół godziny temu, a już przeżyłam koszmarny poranek

Od razu po przebudzeniu o Tobie pomyślałam...dzwoń do ginki i pewnie do neurologa...ciekawe czy jest u Ciebie w mieście ktoś, kto prowadzi terapię manualną.

Napisane przez kasia_aa

witam dziewczyny podczytuje was już od dość dawna, może nawet zauważyłyście mogłabym do was dołączyć? jestem w 27 tyg ciąży - drugiej ciąży - z OM wynika że moje maleństwo powinno się pojawić na świecie 29.10. Mam juz synka 3,5 roku, teraz ma być córeczka

nie wiem jeszcze co dodać

Witamy A już myślałyśmy, że nikt nie dołączy

Napisane przez kasia_aa

Jeśli chodzi o imię dla małej to mi sie podoba Wiktoria ale syn cały czas nalega na Natalkę - ciężka przeprawa z nim będzie coś czuję

Natalia Wiktoria/Wiktoria Natalia też ładnie brzmi, pytanie czy nazwisko nie jest za długie na dwa imiona

Napisane przez amelia177

Ja też kupię hippa i babydream. A co konkretnie kupiłaś z hippa? JA się zastanawiam nad żelem do mycia ciałą i głowy, bo nie wiem czy jest sens osobno kupować płyn do kąpieli i szampon.

Płyn do kąpieli i oliwkę - promocja na nie była
Myślę że na początek łatwiej mi będzie z płynem, bo go po prostu wleję do wody i potem tą wodą będę smarować po dzidziolu A jak się nabierze wprawy (i będzie promocja :P) to zainwestujemy w coś do bezpośredniego mycia ciała.

Napisane przez Oliath

O, właśnie, z ciekawości miałam już wczoraj ankietę robić, ile z nas pracuje, a ile się byczy na L4 ?

Ja mam pracę zdalną, więc cały czas coś robię

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez toskaKrk

Lekarka dziś od 14.

To może do rodzinnego?

[AgatkaSz]

Napisane przez Oliath

O, właśnie, z ciekawości miałam już wczoraj ankietę robić, ile z nas pracuje, a ile się byczy na L4 ?
Ja na L-4 od początku, prosto z wychowawczego. W sumie od 2,5 roku w pracy nie byłam, z Lilo poszłam na zwolnienie w połowie ciąży, ale wcześniej uczciwie zapitalałam całe życie dorosłe, więc nie czuję się jakoś szczególnie ciężarem dla społeczeństwa :P

Ja na l4 od razu po macierzynski

Napisane przez elvegirl

Pieniądze na nich dostaniemy z Unii, przynajmniej na początek, potem ponoć mają podlegać takim samym przepisom jak my, ciekawe ile w tym prawdy. Wiadomo że na start, aklimatyzację itd będą potrzebowali kasy i czasu, ale zobaczymy jak to będzie. Sporo imigrantów mieszka u nas od wielu lat, tylko nie było o tym głośno do tej pory, bo to nie była taka jednorazowa ilość.
Ponoć mamy mieć kontrolę nad tym kogo przyjmujemy i możemy nie chcieć muzułmanów. Zobaczymy jak to w praktyce wyjdzie.

Z tym naznaczeniem to trochę przesadziłaś, chrześcijan też kiedyś naznaczali...



Od razu po przebudzeniu o Tobie pomyślałam...dzwoń do ginki i pewnie do neurologa...ciekawe czy jest u Ciebie w mieście ktoś, kto prowadzi terapię manualną.

Witamy A już myślałyśmy, że nikt nie dołączy


Natalia Wiktoria/Wiktoria Natalia też ładnie brzmi, pytanie czy nazwisko nie jest za długie na dwa imiona


Płyn do kąpieli i oliwkę - promocja na nie była
Myślę że na początek łatwiej mi będzie z płynem, bo go po prostu wleję do wody i potem tą wodą będę smarować po dzidziolu A jak się nabierze wprawy (i będzie promocja :P) to zainwestujemy w coś do bezpośredniego mycia ciała.


Ja mam pracę zdalną, więc cały czas coś robię

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------


To może do rodzinnego?

No moze troche przesadzilam z naznaczeniem ale to co wyprawiaja to szaleństwo i moga byc normalni ale w imie religi zrobia wszystko. Ja tam sie poprostu ich boje i wole aby ich tu nie bylo.
Obce kultury powinny szanowac i sie dostosowac do tradycji naszego kraju a przyjezdzaja i robia tu co chca.

[elvegirl]

Napisane przez AgatkaSz

No moze troche przesadzilam z naznaczeniem ale to co wyprawiaja to szaleństwo i moga byc normalni ale w imie religi zrobia wszystko.

Wszędzie są fanatycy. To tak jakbyś powiedziała, że chrześcijanie to pedofile, wszyscy bez wyjątku.

Wiadomo, trzeba uważać, to nie ulega wątpliwości. Ale w paranoję też popadać nie możemy, bo to tylko nam zaszkodzi.

[malinowa4]

cześć dziewczynki. nie pisałam wczoraj od rana ale was trochę poczytałam wieczorem. nie miałam siły już nic pisać, dziś też jeszcze nie nadrobiłam.


powiem wam, że tż wymyślił sobie wczoraj wycieczkę do Kolonii .. chyba najgorsza podróż w moim życiu :/ taka zła na niego byłam.. pojechaliśmy w 5. ja , on , teściowa, jej partner i siostra tż. naszym autem - kia picanto więc niewielkie. (jakbym wiedziała wcześniej zanim wyjechaliśmy z domu po resztę jaka będzie moja podróż to nigdzie bym nie pojechała.) podjechaliśmy po nich i tż oczywiście mnie (zaczynającą wnet 8 miesiąc) posadził z TYŁU, co więcej NA ŚRODKU ... dlaczego? bo tam nie było pasów a tylko ja mogę jeździć bez jako że w ciąży jestem. (super odpowiedzialne jakby był wypadek to bym wyleciała jak nic przez przednią szybę ) miejsca miałam może 40cm!! skulona jak nie wiem, bo i teściowa i siostra tż raczej troche za bardzo przy kości , siedzenie twarde jak kamień , do doopy wbijało mi się zapięcie od pasa teściowej NO REWELACYJNE WARUNKI DLA KOBIETY W CIĄŻY gdyby tego było mało... złapał nas mega korek i jechaliśmy ( a raczej żmudnie przesuwaliśmy się o metr na minutę) ponad 2 razy dłużej niż normalnie !! byłam taka zła... rozwścieczona.. teściowej się zebrało żeby jakiś durny kabaret opowiadać, mi jakoś nie było do śmiechu kompletnie. wygrzebałam z torebki słuchawki, puściłam muzę na full i nara niech mnie wszyscy całują w D... pod koniec już mnie tak wszystko bolało... taka zmęczona i zła byłam.. łzy w oczach ... myślałam że ich pozabijam :/ dojechaliśmy, wysiedliśmy. nie odzywałam się do tż. ten oczywiście zaczął być opiekuńczy, martwić sie itp no kurXXX wczas !!! i tak poszliśmy do tej katedry (booże jak ja nienawidzę kościołów.) byliśmy tam chyba godzinę ponad.. bo oczywiście oni muszą mieć zdjęcie w każdym miejscu. potem wycieczka nad Ren. oczywiście zatrzymujemy się co 3 minuty bo oni muszą zdjęcie wracaliśmy to mnie tak zaczęło podbrzusze boleć od tego chodzenia że znów łzy w oczach.. ale tym razem tż posadził mnie na przednim siedzeniu. nie protestowałam, niech oni się gniotą tam z tyłu ja powinnam mieć najwygodniej a nie najgorzej. w drodze powrotnej obyło się bez korków na szczęście. wróciłam padnięta więc odrazu do łóżka. oczywiście jeszcze zła byłam na tż za tą wycieczkę, bo mieliśmy oszczędzać a tu nie dość że pół baku paliwa poszło to jeszcze trzeba było tam coś zjeść, napić się a miasto turystyczne więc bardzo drogie. no za☠☠☠iście poprostu. to ja patrzę w sklepie żeby jak najtaniej kupować, szukam po promocjach a on zaprasza wszystkich na wycieczkę mimo że oszczędności nam się kończą a do wypłaty 3 tyg taka zła na niego jestem... no pożaliłam się wam trochę.. lepiej mi jak to z siebie wyrzuciłam

znalazłam w ikei tą wanienkę co pisałyście, mają ją tu podobno więc może dziś podjedziemy jak tż skończy pracę.
i proszę trzymać kciuki żeby dziś już było to ubezpieczenie i żebym mogła spokojnie iść do lekarza w czwartek

[AgatkaSz]

Napisane przez elvegirl

Wszędzie są fanatycy. To tak jakbyś powiedziała, że chrześcijanie to pedofile, wszyscy bez wyjątku.

Wiadomo, trzeba uważać, to nie ulega wątpliwości. Ale w paranoję też popadać nie możemy, bo to tylko nam zaszkodzi.

Nie no co ma chrzescijanin z pedofilem?
Muzelmanie nie kryja sie z tym ze morduja jakies rutulaly robia, obcinaja glowy, wrzucaja filmy na yt aby pokazac co robia, i to wszystko dla allaha oni sie tym chwala. Dla mnie to nie relegia tylko sekta jakas.

Ale kazdya swoje zdanie my tu o dzieciaczkach mamy gadac a nie religi Sama poruszylam temat a teraz ucinam

[toskaKrk]

Napisane przez elvegirl

Od razu po przebudzeniu o Tobie pomyślałam...dzwoń do ginki i pewnie do neurologa...ciekawe czy jest u Ciebie w mieście ktoś, kto prowadzi terapię manualną.

To może do rodzinnego?

Rodzinną mam taką, że sama nic raczej nie wymyśli, a do przychodni ciężko się dodzwonić.
Najgorsze, że nawet jakbym miała lekarza umówionego, to nie pójdę nigdzie Przed chwilą byłam w łazience i dojście tam, skorzystanie i powrót to było chyba najgorsze moje przeżycie w życiu. W ogóle z niczym tego bólu nie mogę porównać, bo rodzenie dziecka mniej mnie bolało

malinowa biednaś
nie dałabym się tak załatwić. W ogóle nie pojechałabym nigdzie absolutnie bez zapiętych pasów
Wytłumacz mężowi, że takie rzeczy jak ta wycieczka najpierw musi dokładnie z Tobą omówić, a nie tak na hura jedziecie, a Ty się męczysz.

[elvegirl]

Malinowa uuuuuu no nie popisał się pracą szarych komórek ten Twój luby :/
Dobrze że odespałaś i żadnych więcej konsekwencji nie było

Napisane przez AgatkaSz

Nie no co ma chrzescijanin z pedofilem?

Jak to co? Czołowi przedstawiciele naszego Kościoła albo są pedofilami, albo pedofilię kryją Zobacz co za kpinę z Wesołowskim robią.

[AgatkaSz]

Napisane przez malinowa4

cześć dziewczynki. nie pisałam wczoraj od rana ale was trochę poczytałam wieczorem. nie miałam siły już nic pisać, dziś też jeszcze nie nadrobiłam.


powiem wam, że tż wymyślił sobie wczoraj wycieczkę do Kolonii .. chyba najgorsza podróż w moim życiu :/ taka zła na niego byłam.. pojechaliśmy w 5. ja , on , teściowa, jej partner i siostra tż. naszym autem - kia picanto więc niewielkie. (jakbym wiedziała wcześniej zanim wyjechaliśmy z domu po resztę jaka będzie moja podróż to nigdzie bym nie pojechała.) podjechaliśmy po nich i tż oczywiście mnie (zaczynającą wnet 8 miesiąc) posadził z TYŁU, co więcej NA ŚRODKU ... dlaczego? bo tam nie było pasów a tylko ja mogę jeździć bez jako że w ciąży jestem. (super odpowiedzialne jakby był wypadek to bym wyleciała jak nic przez przednią szybę ) miejsca miałam może 40cm!! skulona jak nie wiem, bo i teściowa i siostra tż raczej troche za bardzo przy kości , siedzenie twarde jak kamień , do doopy wbijało mi się zapięcie od pasa teściowej NO REWELACYJNE WARUNKI DLA KOBIETY W CIĄŻY gdyby tego było mało... złapał nas mega korek i jechaliśmy ( a raczej żmudnie przesuwaliśmy się o metr na minutę) ponad 2 razy dłużej niż normalnie !! byłam taka zła... rozwścieczona.. teściowej się zebrało żeby jakiś durny kabaret opowiadać, mi jakoś nie było do śmiechu kompletnie. wygrzebałam z torebki słuchawki, puściłam muzę na full i nara niech mnie wszyscy całują w D... pod koniec już mnie tak wszystko bolało... taka zmęczona i zła byłam.. łzy w oczach ... myślałam że ich pozabijam :/ dojechaliśmy, wysiedliśmy. nie odzywałam się do tż. ten oczywiście zaczął być opiekuńczy, martwić sie itp no kurXXX wczas !!! i tak poszliśmy do tej katedry (booże jak ja nienawidzę kościołów.) byliśmy tam chyba godzinę ponad.. bo oczywiście oni muszą mieć zdjęcie w każdym miejscu. potem wycieczka nad Ren. oczywiście zatrzymujemy się co 3 minuty bo oni muszą zdjęcie wracaliśmy to mnie tak zaczęło podbrzusze boleć od tego chodzenia że znów łzy w oczach.. ale tym razem tż posadził mnie na przednim siedzeniu. nie protestowałam, niech oni się gniotą tam z tyłu ja powinnam mieć najwygodniej a nie najgorzej. w drodze powrotnej obyło się bez korków na szczęście. wróciłam padnięta więc odrazu do łóżka. oczywiście jeszcze zła byłam na tż za tą wycieczkę, bo mieliśmy oszczędzać a tu nie dość że pół baku paliwa poszło to jeszcze trzeba było tam coś zjeść, napić się a miasto turystyczne więc bardzo drogie. no za☠☠☠iście poprostu. to ja patrzę w sklepie żeby jak najtaniej kupować, szukam po promocjach a on zaprasza wszystkich na wycieczkę mimo że oszczędności nam się kończą a do wypłaty 3 tyg taka zła na niego jestem... no pożaliłam się wam trochę.. lepiej mi jak to z siebie wyrzuciłam

znalazłam w ikei tą wanienkę co pisałyście, mają ją tu podobno więc może dziś podjedziemy jak tż skończy pracę.
i proszę trzymać kciuki żeby dziś już było to ubezpieczenie i żebym mogła spokojnie iść do lekarza w czwartek

Jak ja gdzies jade z Tz to zawsze z przodu no chyba ze jakis jego kumpel jedzie to siade z tylu z Inga ale jak jest max w samochodzie to z przodu sama sie wciskam i mowie ze wiecej miejsca mo trzeba
Nawet jak L jedziemy na jazdy wieksza grupa to ja z przodu haha.

Hmmm ja jestem ciekawa co wymysli jutro moj Tz mam urodziny i mowie mu wprost od miesiaca ,ze chce prezent wczesniej mowilam ze chce kolczyki teraz juz przestalam aby za bardzo go nie wyreczac ale chodzilam z miesiac i ze chce kolczyli , ze przydalyby sie taki delikatne , ze nie mam kolczykow hahah no wiec jak mi nie kupi to walne focha wczoraj mu wieczorem ostatni raz powiedzialam ze juz dzis mu nie przypomne zeby lepiej aby pamietal bo kobieta w ciazy nie panuje nad emocjami jutro mam egzamin praktyczny z prawka :O los mi sprawi prezent i zdam kurde wiem ze moge zdac jak tylko nie bede zdenerwowana za bardzo

[natalitka1988]

Napisane przez malinowa4

cześć dziewczynki. nie pisałam wczoraj od rana ale was trochę poczytałam wieczorem. nie miałam siły już nic pisać, dziś też jeszcze nie nadrobiłam.


powiem wam, że tż wymyślił sobie wczoraj wycieczkę do Kolonii .. chyba najgorsza podróż w moim życiu :/ taka zła na niego byłam.. pojechaliśmy w 5. ja , on , teściowa, jej partner i siostra tż. naszym autem - kia picanto więc niewielkie. (jakbym wiedziała wcześniej zanim wyjechaliśmy z domu po resztę jaka będzie moja podróż to nigdzie bym nie pojechała.) podjechaliśmy po nich i tż oczywiście mnie (zaczynającą wnet 8 miesiąc) posadził z TYŁU, co więcej NA ŚRODKU ... dlaczego? bo tam nie było pasów a tylko ja mogę jeździć bez jako że w ciąży jestem. (super odpowiedzialne jakby był wypadek to bym wyleciała jak nic przez przednią szybę ) miejsca miałam może 40cm!! skulona jak nie wiem, bo i teściowa i siostra tż raczej troche za bardzo przy kości , siedzenie twarde jak kamień , do doopy wbijało mi się zapięcie od pasa teściowej NO REWELACYJNE WARUNKI DLA KOBIETY W CIĄŻY gdyby tego było mało... złapał nas mega korek i jechaliśmy ( a raczej żmudnie przesuwaliśmy się o metr na minutę) ponad 2 razy dłużej niż normalnie !! byłam taka zła... rozwścieczona.. teściowej się zebrało żeby jakiś durny kabaret opowiadać, mi jakoś nie było do śmiechu kompletnie. wygrzebałam z torebki słuchawki, puściłam muzę na full i nara niech mnie wszyscy całują w D... pod koniec już mnie tak wszystko bolało... taka zmęczona i zła byłam.. łzy w oczach ... myślałam że ich pozabijam :/ dojechaliśmy, wysiedliśmy. nie odzywałam się do tż. ten oczywiście zaczął być opiekuńczy, martwić sie itp no kurXXX wczas !!! i tak poszliśmy do tej katedry (booże jak ja nienawidzę kościołów.) byliśmy tam chyba godzinę ponad.. bo oczywiście oni muszą mieć zdjęcie w każdym miejscu. potem wycieczka nad Ren. oczywiście zatrzymujemy się co 3 minuty bo oni muszą zdjęcie wracaliśmy to mnie tak zaczęło podbrzusze boleć od tego chodzenia że znów łzy w oczach.. ale tym razem tż posadził mnie na przednim siedzeniu. nie protestowałam, niech oni się gniotą tam z tyłu ja powinnam mieć najwygodniej a nie najgorzej. w drodze powrotnej obyło się bez korków na szczęście. wróciłam padnięta więc odrazu do łóżka. oczywiście jeszcze zła byłam na tż za tą wycieczkę, bo mieliśmy oszczędzać a tu nie dość że pół baku paliwa poszło to jeszcze trzeba było tam coś zjeść, napić się a miasto turystyczne więc bardzo drogie. no za☠☠☠iście poprostu. to ja patrzę w sklepie żeby jak najtaniej kupować, szukam po promocjach a on zaprasza wszystkich na wycieczkę mimo że oszczędności nam się kończą a do wypłaty 3 tyg taka zła na niego jestem... no pożaliłam się wam trochę.. lepiej mi jak to z siebie wyrzuciłam

znalazłam w ikei tą wanienkę co pisałyście, mają ją tu podobno więc może dziś podjedziemy jak tż skończy pracę.
i proszę trzymać kciuki żeby dziś już było to ubezpieczenie i żebym mogła spokojnie iść do lekarza w czwartek

Biedna ty.. tż mogłaś stłuc na kwaśne jabłko
DObrze, że jakoś przetrwałaś!!
Trzymam kciuki żeby ubezpieczenie było...

Ja ogólnie staram się być tolerancyjna, ale też muzułmanów nie chce u nas... ta cała ich religia to jakaś sekta i nikt mi nie powie, że tak nie jest... niech sobie wierzą w co chcą i kogo chcą.. ale to co oni robią dla Allacha czy kogoś tam to już przesada...
Mamy już wystarczająco dużo przemocy i przestępstw w naszym kraju żeby jeszcze spraszać do siebie muzułmanów...

[elvegirl]

Napisane przez toskaKrk

Rodzinną mam taką, że sama nic raczej nie wymyśli, a do przychodni ciężko się dodzwonić.
Najgorsze, że nawet jakbym miała lekarza umówionego, to nie pójdę nigdzie Przed chwilą byłam w łazience i dojście tam, skorzystanie i powrót to było chyba najgorsze moje przeżycie w życiu. W ogóle z niczym tego bólu nie mogę porównać, bo rodzenie dziecka mniej mnie bolało

Japierdziu...miałam wcześniej nadzieję, że to po prostu przesilenie, ale wygląda faktycznie na dyskopatię albo rwę, czyli neurologiczną sprawę... IP?

[vikicullen]

U mnie będzie 5 lat różnicy bez miesiąca
Ja poszłam na zwolnienie hm w 10,11tyg. Myślałam że będę długo pracować ale maz nie chciał żebym dojeżdżala codziennie 50km w jedna stronę, no i chorowalam na początku często, a to angina, potem grypa, potem przeziębienie, a ze pracowałam w Środowiskowym Domu Samopomocy, gdzie było ok 50-ciu niepełnosprawnych uczestników, którzy chorowali, zarazków pełno . to podobnie jak w przedszkolu, tylko, że dzieciom z gilem jak powiesz żeby się nie przytulaly to zrozumieją, a niepełnosprawni umysłowo nie zawsze.

[AgatkaSz]

Hahaha padlam ze smiechu pisze wam posta o tym prezencie juz dodaje i slysze ze ktos puka ide a tu kurier i przesylka dla Tz ktora trzeba oplacic dobrze ze mialam troche kasy w domu juz zla ze znowu zamowil sobie jakies drogie ziola albo i inne suplementy a tam pudeleczko z kruka hahah nie zagladam do kartonika ale ciekawosc mnie zjada

[natalitka1988]

Napisane przez AgatkaSz

Jak ja gdzies jade z Tz to zawsze z przodu no chyba ze jakis jego kumpel jedzie to siade z tylu z Inga ale jak jest max w samochodzie to z przodu sama sie wciskam i mowie ze wiecej miejsca mo trzeba
Nawet jak L jedziemy na jazdy wieksza grupa to ja z przodu haha.

Hmmm ja jestem ciekawa co wymysli jutro moj Tz mam urodziny i mowie mu wprost od miesiaca ,ze chce prezent wczesniej mowilam ze chce kolczyki teraz juz przestalam aby za bardzo go nie wyreczac ale chodzilam z miesiac i ze chce kolczyli , ze przydalyby sie taki delikatne , ze nie mam kolczykow hahah no wiec jak mi nie kupi to walne focha wczoraj mu wieczorem ostatni raz powiedzialam ze juz dzis mu nie przypomne zeby lepiej aby pamietal bo kobieta w ciazy nie panuje nad emocjami jutro mam egzamin praktyczny z prawka :O los mi sprawi prezent i zdam kurde wiem ze moge zdac jak tylko nie bede zdenerwowana za bardzo

Napisane przez AgatkaSz

Hahaha padlam ze smiechu pisze wam posta o tym prezencie juz dodaje i slysze ze ktos puka ide a tu kurier i przesylka dla Tz ktora trzeba oplacic dobrze ze mialam troche kasy w domu juz zla ze znowu zamowil sobie jakies drogie ziola albo i inne suplementy a tam pudeleczko z kruka hahah nie zagladam do kartonika ale ciekawosc mnie zjada

Trzymam kciuki za zdany egzamin!!!!
NIe patrz co jest w środku.. zrób tylko zdjęcie i pokaż nam tutaj... ale z zamkniętymi oczami