Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[kalina1984]

No już usłyszałam oświadczenie że może się zwolnić a amortyzacji robić nie będzie. Nich idzie do szefa i tak powie.
Aga bo dwie gwiazdy wychodzą z założenia że one się nie muszą niczego uczyć, ale hasło z operatorem internetu mnie rozwaliło na łopatki.

[Malinka_5]

Napisane przez kalina1984

Najlepiej jakbym zaproponowała że ja to zrobię wszystkim na ochotnika

będziesz frajer jak to zrobisz

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez kalina1984

No już usłyszałam oświadczenie że może się zwolnić a amortyzacji robić nie będzie. Nich idzie do szefa i tak powie.
Aga bo dwie gwiazdy wychodzą z założenia że one się nie muszą niczego uczyć, ale hasło z operatorem internetu mnie rozwaliło na łopatki.

gupie masz te dziewuchy, nie wiedza,że lepiej, szybciej w programie .. no i najważniejsze bez błędów ...
ja robiłam w programie w poprzedniej firmie i ciężko mi się teraz przestawić na cofaniu ...

[kalina1984]

Bo do programu trzeba wprowadzić a samo się nie zrobi A trzeba się nauczyć a tu takie zarobione po łokcie że czasu nie ma

[agnes99]

Basia mój kolega ma jeszcze lepsze podejście do tematu - on nic nie będzie robił i sie niczego uczył, bo przecież oni o tak nas wszystkich zwolnią, więc po co się angażować.
Nie muszę chyba pisać, że obsługa jest wręcz banalna.

[little_ola]

skończyłam tą nieszczęsną czapkę...
zamodelowana przez Tż-ta, mam nadzieję, że klientowi się spodoba

[agnes99]

Iwona fajna czapucha, tylko czemu TŻ taki mało szczęśliwy?

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

skończyłam tą nieszczęsną czapkę...
zamodelowana przez Tż-ta, mam nadzieję, że klientowi się spodoba

perfekt

a ja dzwonki wymyślam, mam 13 ... czekam na te ledy ... może się nadadzą na girlandę

[little_ola]

Napisane przez agnes99

Iwona fajna czapucha, tylko czemu TŻ taki mało szczęśliwy?

Aga dziękuję

a Tż dopiero wstał i jeszcze śniadania nie jadł, to pewnie temu

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Malinka_5

a ja dzwonki wymyślam, mam 13 ... czekam na te ledy ... może się nadadzą na girlandę

Malinko jesteś niesamowita z tym dążeniem do perfekcji

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

Malinko jesteś niesamowita z tym dążeniem do perfekcji

nie odbiegam od Towarzystwa

[agnes99]

No tak głodny chłop, to chłop nieszczęśliwy.

[gagatu]

Napisane przez little_ola

skończyłam tą nieszczęsną czapkę...

Wcale nie wygląda na nieszczęsną Obcinaj nitkę i wysyłaj, super jest

Napisane przez Malinka_5

a ja dzwonki wymyślam, mam 13 ... czekam na te ledy ... może się nadadzą na girlandę

I każdy inny? Na pewno każdy równie śliczny

[Malinka_5]

Napisane przez gagatu

I każdy inny? Na pewno każdy równie śliczny

chyba 2 mam takie same

musiałam uprać, bo poprawiałam usztywnianie jakąś starą ługą i mi poszarzały

[rardan]

Witajcie.
Nie ma wyjścia idę myć okna.
Mam nadzieję, że tego nie odchoruję. Odpukać.

[kalina1984]

A w tym wszystkim najważniejsze jest to, że dzisiaj piątek

[gagatu]

Napisane przez rardan

Witajcie.
Nie ma wyjścia idę myć okna.
Mam nadzieję, że tego nie odchoruję. Odpukać.

Danusiu, ale wyjście jest drzwiami Ewentualnie możesz je umyć...

[rardan]

Agatka, ty się nie nabijaj.
Okna umyte.
Na razie jest ich mało.
Gorzej jak sie przeprowadzimy.

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Iwonka, śliczna czapa.
Malwinko, cudne dzwoneczki.

[SlonecznikB]

Napisane przez babydelfi

zimno mi dzisiaj, i psikam jakbym się tabaki nawąchała
nie wróży to nic dobrego

No, żeby tylko za długo to kichanie nie trwało

Napisane przez little_ola

skończyłam tą nieszczęsną czapkę...
zamodelowana przez Tż-ta, mam nadzieję, że klientowi się spodoba

ależ to świetnie wykombinowałaś, super

Napisane przez Malinka_5

a ja dzwonki wymyślam, mam 13 ... czekam na te ledy ... może się nadadzą na girlandę

Malwinko spisuj schematy, bo są świetna. Co roku mam w planach dzwonki porobić a kończy się tylko na planach.
Ale kiedyś może

[gagatu]

No to zaczynamy weekend...



... nie mam siły na nic.

[kalina1984]

Ja siedzę z kawą

[little_ola]

ja jutro jadę na kiermasz świąteczny do polskiej szkoły i mam wrażenie, że bardzo słabo się przygotowałam (tłumaczę sobie, że musiałam realizować bieżące zamówienia, ale....)
jeszcze ostatnie śnieżynki upięte muszą wyschnąć...
jakoś ich mało (w porównaniu do Beatki )

[SlonecznikB]

Napisane przez kalina1984

Ja siedzę z kawą

ja też

[kalina1984]

A może by się tak zmobilizować i coś podziałać twórczo? Czy lepiej przebimbać cały wieczór

[aga__tka]

Napisane przez babydelfi

u mnie wychodzi słoneczko

i nawet jestem z siebie dumna bo napaliłam sama w piecu
brawo ja



i takie tam małe

świetna pamiątka super wyszliście

Napisane przez kalina1984

Żeby nie było że się obijam, ostatnio koloruję stempelki kredkami akwarelowymi i dziobię kartki Jak dziecko

cudne


Malinko: mam pytanie... wczoraj i przedwczoraj w ramach oddechu od obliczeń do pracy zrobiłam sobie po dzwoneczku (z Twoich schematów)...
przedwczorajszy fajnie wyszedł, ale ten:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1449428009 jakiś taki szeroki bardzo i niski - watpie żeby się udało tak uformować jak na zdjęciu, to sprułam... ale zanim sprułam to mi się wydawało że jakoś mało rządków (dlatego robiłam ) no i wydaje mi się teraz że gotowy dzwonek ma więcej rządków z łańcuszkiem niż na schemacie... zerknie któraś czy mnie oko nie myli? będę się starała dziś poprawić choć nie wiem czy nie wolałabym jednak mniejszego, bo jak dorobię te rządki to on już nie będzie taki mały jak myślałam (w obwodzie ma dość sporo słupków na końcu)

[Malinka_5]

Napisane przez aga__tka

Malinko: mam pytanie... wczoraj i przedwczoraj w ramach oddechu od obliczeń do pracy zrobiłam sobie po dzwoneczku (z Twoich schematów)...
przedwczorajszy fajnie wyszedł, ale ten:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1449428009 jakiś taki szeroki bardzo i niski - watpie żeby się udało tak uformować jak na zdjęciu, to sprułam... ale zanim sprułam to mi się wydawało że jakoś mało rządków (dlatego robiłam ) no i wydaje mi się teraz że gotowy dzwonek ma więcej rządków z łańcuszkiem niż na schemacie... zerknie któraś czy mnie oko nie myli? będę się starała dziś poprawić choć nie wiem czy nie wolałabym jednak mniejszego, bo jak dorobię te rządki to on już nie będzie taki mały jak myślałam (w obwodzie ma dość sporo słupków na końcu)

tam jakiś błąd zrobiłam widzę 5 rzędów łańcuszka

szeroki bo pewnie wzięłaś normalny kordonek, a tam widze wzięłam taką cieniznę: ALTIN BASAK Simli Dantel http://www.ravelry.com/yarns/library...ipligi-size-50

śladu już nie ma po tych dzwonkach, może na forum napisałam czy w jednaczy w dwie nitki ... ale tylko moze poszukam zaraz , z Picassy brałaś ? czy z Wizazu schemat?

znalazłam ja w dwie nitki wtedy robiłam... 8 lat temu
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=77 nikt nie robił... że nie zauważono,że ma za mało łańcuszka na schemacie

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=93

[Malinka_5]

Agnieszko, prosty i niezawodny schemat , zawsze wyjdą dobrze: i można na butelce po syropie uformować:

[SilverAguti]

dobry wieczór

[agusia2410]

bryy....


widziałam karteczki z flaszeczką


dzwoneczki

Janka



czytałam o sratatach i temu podobnych





a ja dzisiaj prawie cały dzień w kuchni spędziłam

z rana (tzn o 10 bo późno Ewcia wstała i zanim zjadła to była taka godzina- a dziadki wyjechali to musiałam ja wziąść z sobą) pojechałam do szkoły podpisac papiery, później do banku bo dzwonili żeby uzupełnić informację kredytową

a jak wróciłam to wzięłam się za robienie ciasta na kiermasz - zrobiłam Kubankę http://arabeskawaniliowa.blog.pl/201...iasto-kubanka/
tylko zamiast rumu do ponczu daje orzechówkę

robiłam je pierwszy raz na ślubowanie Dorci i jest pyszne

w międzyczasie robiłam naleśniki na obiad, a że naszła mnie ochota na krokiety z kapuchy kiszonej z pieczarkami na kolację, to w od razu wstawiłam kapuchę i sie gotowała, zrobiłam masę naleśników, tylko że za dużo zjedli, to po obiedzie musiałam jeszcze dosmażyć naleśników,

robiłam porządki w gazetach i znalazłam przepis na brownie z dyni więc postanowiłam zrobić, tylko że dynię trzeba było upiec w piekarniku najpierw to jak smażyłam naleśniki to dynia się już piekła - rozkroiłam sporą dynię, resztę zamroziłam - mam dwie gotowe porcje na następne ciasta ,

później dokończyłam kubankę a w tym czasie brownie już sie piekło

a potem dokończyc farsz do krokietów i od razu je sobie pozawijałam, wiec do kolacji to tylko je opanierowac i smażyć

tak wiec jak ok 11 ustałam przy kuchni to dopiero skończyłam jak usiadłam do kolacji (poza przerwą na jedyny serial który oglądam - wspaniałe stulecie)

a na jutro mam jeszcze do pozszywania trochę szyjątek, a wiecie jak mi się chce

[aga__tka]

na razie tylko ostatnie posty doczytuję

Napisane przez Malinka_5

tam jakiś błąd zrobiłam widzę 5 rzędów łańcuszka

szeroki bo pewnie wzięłaś normalny kordonek, a tam widze wzięłam taką cieniznę: ALTIN BASAK Simli Dantel http://www.ravelry.com/yarns/library...ipligi-size-50

śladu już nie ma po tych dzwonkach, może na forum napisałam czy w jednaczy w dwie nitki ... ale tylko moze poszukam zaraz , z Picassy brałaś ? czy z Wizazu schemat?

znalazłam ja w dwie nitki wtedy robiłam... 8 lat temu
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=77 nikt nie robił... że nie zauważono,że ma za mało łańcuszka na schemacie

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=93

ja robię z jakiegoś starego kordonka, co to mi do niczego nie będzie już pasował, bo mam każdy inny i w małych ilościach, dostałam od poprzedniej opiekunki, żeby powykańczać, akurat na nieduże ozdoby w sam raz
ale mnie bardziej chodziło o to że on strasznie szeroki na dole w porównaniu do wysokości - pewnie jak się doda ze 2 rzędy tych łańcuszków po 5 to powinno zadziałać... tak na moje oko ze zdjęcia... ja to spróbuję dodać nawet 3 a to że grubszy kordonek, to po prostu powinien wyjść większy, ale podobnie kształtny, a mój to bardziej jak bombka się rozszerzał niż jak dzwonek
dzięki za nowy schemat... ten nawet bez drukowania chyba dam radę zapamiętać...
jutro znów będę musiała popracować pewnie wieczorem to się jakaś odskocznia przyda... dziś planuję poprawić tamten (jak się uda, bo strasznie śpiąca jestem) i porobić trochę czapki dla siostrzeńca na filmie...

z dziećmi to wiadomo jak jest... jak człowiek wyspany, to śpią w nocy grzecznie, jak człowiek niewyspany, to spać nie będą
wczoraj opiekunka mówiła że Basia spała krótko rano i do tego bardzo wcześnie... to liczyłam (oczywiście nadzieja matką głupich) że jak zazwyczaj w takiej sytuacji uda się ją położyć po południu... nie udało się... to liczyłam (znów !) że jak zasnęła o 8 to będzie już cisza i spokój... budziła się do 23 kilka razy i zdecydowałam się położyć, bo naprawdę byłam już zmęczona, po poprzednim pracowitym wieczorze (musiałam sporo ponadrabiać do pracy) i co??? do 3 budziła się kilkakrotnie, mimo że normalnie nawet jak się budzi to jak śpimy z nią to jednak śpi też... o 3 definitywnie odmówiła dalszego spania... dałam jej znów pić wody (piła już wcześniej cały kubek i potem mleko) i oznajmiłam że jest noc i NIE wstajemy... i jakimś cudem zasnęła... szkoda tylko że pobudka jest o 6 w piątek...

[rudasek]

Ruch na tym wątku, że wstrzelić się w rozmowę trudno

[rardan]

Komu orzechówki?