Mam tę moc, będę karmić całą noc! - Mamusie styczniowe 2016 cz. 2

[Casaa]

Oooo odplywy tez ja czyszcze

Moze termofor cieply wez na brzuch

Wyslane z Lumia920.

[mojakaren]

Dziewczyny za naprawe chłopów. Nie ma co im popuszczac teraz bo jak zobacza ze sie od nich nie wymaga to będzie tylko gorzej. Więc olac to ze niedomyslni prosic / żądać /egzekwować bo w domu zawsze będzie o jedno dziecko wiecej...

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Casaa]

Kurde to jednak nie kregoslup, a nera mnie nap...ala.... 😠 spac przez to nie moge 😒

Wyslane z Lumia920.

[czarnulax]

Casa z tymi jej mądrościami to by była książka roku
Współczuję bólu

Idziemy dziś na bioderka.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Casaa

Czarna spisuj te zlote mysli i stworz blog lub wydaj ksiazke, a jeszcze majatek zbijesz 😉 "Jak uprzykrzyc zycie synowej. Poradnik dla tesciowych" 😉:P

Wyslane z Lumia920.

Napisane przez Casaa

Kurde to jednak nie kregoslup, a nera mnie nap...ala.... 😠 spac przez to nie moge 😒

Wyslane z Lumia920.

Wspolczuje

Napisane przez czarnulax

Casa z tymi jej mądrościami to by była książka roku
Współczuję bólu

Idziemy dziś na bioderka.

za bioderka
Ja muszę Konradka zapisać na kontrolę, cały czas zapominam


Mały pospal od 21.30 do przed 6 już się sama z siebie przed nim obudziłam i usłyszałam że robi kupę, mimo że nie płakał teraz wisi na cycu

[malwi89]

Napisane przez koktajlowa7

Skonsultować z lekarzem^^ Na razie nie wzięłam bo się uspokoiło, dziwne takie nagłe bóle bez okresu.







No dokładnie tak. Na razie jakoś to uspokoiło się.






leżaczek hybrydowy słoniki już działa ale nie wiem czy na stałe. W instrukcji pominęliśmy jeden punkt coś tam trzeba było zapiąć od spodu żeby mocniej trzymało tą część grającą. Dziwię się, że to miało na to wpływ.






Faceci to takie mało kapliwe istoty. Wszystko trzeba wskazać, powiedzieć. U nas od kilku dni zatyka się wanna, woda nie spływa ale on tego nie widzi. Będę musiała ja to zrobić. Już nie mówiąc, że mówiłam mu żeby umył w sobotę wannę, do tej pory nie zdążył ale z tym to mu nie popuszczę. Nie będę go we wszystkim wyręczać. Aktualnie uczę go, aby odkładał przykrywkę z cukierniczki na swoje miejsce, a nie obok oraz jak używa sól i pieprz żeby też wracało na swoje miejsce. Może i drobne sprawy ale tak irytujące... Normalnie gorzej niż z dzieckiem.

Ja mojego ucze wyrzucac puste butelki. Ile razy juz sie przez to poklocilismy

Dzien dobry, troche mnie nie bylo, ale musialam dojsc do siebie, poza tym piekna pogoda. Zaczelismy sezon remontowo-ogrodkowy. We wtorek tz z kuzynem polozyli panele na suficie w ganku. W koncu nikomu kawalek sufitu nie spadnie na glowe. Jeszcze jeden balkon nam zostal. Wczoraj posialismy warzywa w ogrodku, teraz czekam na ekomarchewke
A z wiesci innych. Ustalilismy z tz date slubu. Ostatecznie stanelo na tym, ze robimy jedna impreze razem ze chrzcinami. A ze wstepnie planujemy na sierpien, to mamy troche jazde bez trzymanki. Malo czasu zostalo, ja wiem tylko jaka sukienke chce, a tak poza tym to nie mam zielonego pojecia. Musze wymyslic dodatki. Aha i stanelo na tym, ze nie bedzie wielkiej imprezy, tylko obiad. Jak to stwierdzilismy, robimy takie wesele na jakie nas stac. Uff dzisiaj jedziemy sie mierzyc z obraczkami i trzeba wstepnie zamowic.

Czarnula tesciowej chyba jedynie pasuje powiedziec, ze ona swoj czas na wychowanie dzieci juz miala, teraz niech sie zajmie ogrodkiem i tam przenosi swoje madrosci.

[Magdusiaaa]

Czarna współczuję naprawdę serdecznie. To Ci się "mamusia" trafiła. A co w ogóle mąż na te jej mądre pomysły?
Powodzenia na wizycie


Kasia to przyszalalas z zakupami


Karen to Ty dzilena pacjentka jesteś
Widzisz jaki Twój synus mało wymagając. Gazetki reklamowe i dziecko szczęśliwe



Malwi super. Gratulacje podjęcia decyzji i ustalenia daty ślubu



Casaa współczuję bólu oby szybko przeszlo

[Casaa]

Czarna za bioderka.

Wciaz nie spie.... Dzidek nie dal mi jeszcze tak popalic jak ta nerka.... Niedlugo zbieram sie do labu bo to nie przelewki 😠😠😠

Wyslane z Lumia920.

[ahnessy]

Napisane przez czarnulax

"Czy ona aby za mało nie przybrała? Nie kazali już jej czymś dokarmiac?" ale najlepsze i tak było co innego! Kuzynka męża chodzi z córka do pewnego pediatry, jak się można domyslic najlepszego no bo przecież ona tam chodzi. I teściowa że jak przejdziemy ona sobie chętnie z Pola do niej pójdzie...

a ona tak bezpośrednio do ciebie czy przez TZta?
trafiła ci sie prawdziwa tesciowa z dowcipów - współczuję
Kciuki za bioderka ja tez musze w koncu zapisać Karinkę na kontrole

Napisane przez koktajlowa7

Faceci to takie mało kapliwe istoty. Wszystko trzeba wskazać, powiedzieć. U nas od kilku dni zatyka się wanna, woda nie spływa ale on tego nie widzi. Będę musiała ja to zrobić. Już nie mówiąc, że mówiłam mu żeby umył w sobotę wannę, do tej pory nie zdążył ale z tym to mu nie popuszczę. Nie będę go we wszystkim wyręczać. Aktualnie uczę go, aby odkładał przykrywkę z cukierniczki na swoje miejsce, a nie obok oraz jak używa sól i pieprz żeby też wracało na swoje miejsce. Może i drobne sprawy ale tak irytujące... Normalnie gorzej niż z dzieckiem.

powodzenia w nauce
rozumiem o co chodzi bo u nas tez jest dużo takich mało istotnych ale jakże wkurzających nawyków - jak chociazby te skarpety przy łózku nie wiem moze ten zapach go usypia

Napisane przez Ewusia_marchew

Mały pospal od 21.30 do przed 6 już się sama z siebie przed nim obudziłam i usłyszałam że robi kupę, mimo że nie płakał teraz wisi na cycu

u nas dokładnie tak samo i też sie obudziłam 5 minut przed nią - akurat na siku

Napisane przez malwi89

Ja mojego ucze wyrzucac puste butelki. Ile razy juz sie przez to poklocilismy

o u nas też czesto sie zdarza i kartony po soku, nie ma to jak myslec ze sok jest w domu a jak chce sie napic to sie okazuje ze puste opakowanie
za ustalenie daty, powodzenia w przygotowaniach
ja tez uważam ze nie ma co przesadzać z weselem, ja sie o to z moją mamą pokłuciłam bo ona kredyt chciała brać, ona nalezy do tej grupy ludzi co uwielbiają sie pokazać przed innymi
Mojakaren za udana wizyt u dentysty i za odwagę ja bez znieczulenia na fotel nie siadam

u nas noc suuuper o 6 po jedzeniu młodą kupa rozbudziła ale jakoś udało się ją jeszcze położyć ale ja już nie zasne
musze sie zacząć zbierać na spacer bo sie z koleżanka umówiłam o 12 a wczoraj tak nam wyszło że zmiast wyjsc o 13.30 wyszłyśmy o 15
no ale moje dziecko o 13 (po 3h) pogardziło cycem a z głodną przecież nie wyjdę, jak już zjadła, odbiła, przebrałam ją to się zesr*ała po czym zgłodniała i znów wszytsko od poczatku - byłam zmęczona spacere jesczez przed wyjsciem

czy zdarza sie wam suchy pampers po całej nocy?

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Napisane przez Casaa

Wciaz nie spie.... Dzidek nie dal mi jeszcze tak popalic jak ta nerka.... Niedlugo zbieram sie do labu bo to nie przelewki 😠😠😠

biedna oby przeszło

[magda1706]

Casaa oby przeszło

Malwi gratulacje

Dzień dobry

[kasia01987]

Casaa czemu z gołym tyłkiem lazisz?:/ oby szybko przeszło.

Malwi gratulacje. Mądre podejście do sprawy)

A co do facetów nic bardziej nie irytuje jak butelka bądź karton i na dnie minimalna ilość napoju...ehhh

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Mój zostawia wiecznie okruchy na blacie w kuchni i jak coś się skończy to nie wyrzuca tylko zostawia. A dwa dnj później narzeka że bałagan i nagle sprząta cały dom

[kasia01987]

Napisane przez magda1706

Mój zostawia wiecznie okruchy na blacie w kuchni i jak coś się skończy to nie wyrzuca tylko zostawia. A dwa dnj później narzeka że bałagan i nagle sprząta cały dom

Kruczki tez . I jak poje rano kawę to jest na blacie milion odbitych koleczek bo przecież nie da się nie rozlac

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[MietaZCytryna]

Dzień dobry!

Czarnulax, Twoja tesciowa naprawdę jak z dowcipów. Chyba myśli że to ona jest mamą Poli, a nie Ty

Casaa, a Ty do lekarza idź, bo poważnie to brzmi!

Malwi, pokaż kieckę i obrączki jak wybierzecie co do tych ostatnich, to i ja i tż nie chodzimy w ogóle w obrączkach ostatnio jakoś w zeszłoroczne upały zdjęłam obrączkę i zaręczynowy i leżą w szufladzie. A tż jeszcze wcześniej bo by się przydało jego zmniejszyć ale ciężko dotrzeć do jubilera
my też mieliśmy małe wesele wprawdzie całonocna impreza to była, ale tylko z najbliższą rodzinką, 26 osób było razem z nami. Bardzo miło wspominam nie nadaję się na bohaterkę wielkich imprez

U nas noc super znowu. Wynagradza mi ciężkie dni
Nie pocieszacie z tymi wyjcami spacerowymi, mam nadzieję że to przejściowe... wczoraj się z chustą przeprosiłam bo leżała i się kurzyła chwilę chce dziś na spacer w chuście się wybrać ale się jakoś boję

[ahnessy]

Napisane przez MietaZCytryna

Nie pocieszacie z tymi wyjcami spacerowymi, mam nadzieję że to przejściowe... wczoraj się z chustą przeprosiłam bo leżała i się kurzyła chwilę chce dziś na spacer w chuście się wybrać ale się jakoś boję

ja tez sie boję
w wozku to wiem ze jak zacznie wyc to moge coś próbować kombinować a w chuście zero manewru

Napisane przez magda1706

Mój zostawia wiecznie okruchy na blacie w kuchni i jak coś się skończy to nie wyrzuca tylko zostawia. A dwa dnj później narzeka że bałagan i nagle sprząta cały dom

przynajmniej sprzata
mój bałaganu nie zauważa, mam wrazenie ze nawet sie lepiej w nim czuje bo jak tylko sie posprzata to on dąży do bałaganu
a już mistrzostwo jak ostatnio zaczął rzucać na ziemie zuzyte chusteczki bo do kosza daleko i z kanapy tyłka ruszyć sie nie chce przyznaje sie doszło do rekoczynów

czy któraś z was karmiąc tylko swoim mlekiem daje dziecku jakieś inne picie?
bo sie zastanawiam czy na spacery nie brać jak bedzie ciepło, jakos nie widze karmienia na osiedlu

[Casaa]

Napisane przez kasia01987

Casaa czemu z gołym tyłkiem lazisz?:/ oby szybko przeszło.

Malwi gratulacje. Mądre podejście do sprawy)

A co do facetów nic bardziej nie irytuje jak butelka bądź karton i na dnie minimalna ilość napoju...ehhh

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Mysle, ze to przez lezenie na podlodze jak maly na macie cwiczy 😐

Kolka, kolkami od kawy u nas jeszcze kawa rozsypana podczas przenoszenia z mlynka plus zuzyta wysypana do zlewu i nie splukana.....

Wzielam morfo, mocznik, kreatynine, glukoze, siki i posiew. Posiew niestety dwa dni robocze wiec w najlepszym wypadku jutro lekarz, w najgorszym w poniedzialek choc nie wiem czy wytrzymam przez weekend 😒

Malwi gratki ustalenia daty i wspolczuje przygotowan

[ruda3d]

Karen, gdzieś na fb wspominałam, rozważam mm na moje wyjścia, bo odciąganie opornie mi idzie. Niby mam jeszcze coś zamrozone, ale jak za jednym podejściem odciagnę 50-60 ml to jest sukces.a małej trzeba coraz więcej. I to jest wygoda - jest proszek, mąż czy mama w każdej chwili mogą dorobić, a nie kombinować ile rozmrozic, i żeby koniecznie nakarmić tuż przed wyjściem... W tym kontekście rozważam.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez czarnulax

"Czy ona aby za mało nie przybrała? Nie kazali już jej czymś dokarmiac?" ale najlepsze i tak było co innego! Kuzynka męża chodzi z córka do pewnego pediatry, jak się można domyslic najlepszego no bo przecież ona tam chodzi. I teściowa że jak przejdziemy ona sobie chętnie z Pola do niej pójdzie...

O kuźwa, chyba bym zabiła... co to za tekst... myślę, że po tym jak powiedziałabym co myślę o takim pomyśle, to już nie musiałabym jeździć do teściowej ;-)

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez magda1706

Mój zostawia wiecznie okruchy na blacie w kuchni i jak coś się skończy to nie wyrzuca tylko zostawia. A dwa dnj później narzeka że bałagan i nagle sprząta cały dom

Dobre i to, że sprząta. Chociaż mój też sprząta, ale zanim się do tego zabierze to musi swoje odsiedzieć na fotelu ;-)

Kasia, u mnie też wiecznie kółka po kawie na podstawkach pod kubki :P

[kasia01987]

Napisane przez ruda3d

Karen, gdzieś na fb wspominałam, rozważam mm na moje wyjścia, bo odciąganie opornie mi idzie. Niby mam jeszcze coś zamrozone, ale jak za jednym podejściem odciagnę 50-60 ml to jest sukces.a małej trzeba coraz więcej. I to jest wygoda - jest proszek, mąż czy mama w każdej chwili mogą dorobić, a nie kombinować ile rozmrozic, i żeby koniecznie nakarmić tuż przed wyjściem... W tym kontekście rozważam.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



O kuźwa, chyba bym zabiła... co to za tekst... myślę, że po tym jak powiedziałabym co myślę o takim pomyśle, to już nie musiałabym jeździć do teściowej ;-)

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------



Dobre i to, że sprząta. Chociaż mój też sprząta, ale zanim się do tego zabierze to musi swoje odsiedzieć na fotelu ;-)

Kasia, u mnie też wiecznie kółka po kawie na podstawkach pod kubki :P

Podstawka jest za daleko żeby jej uzyc

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[ruda3d]

Casaa, oby to nie było nic poważnego i szybko przeszło.

Malwi, gratki terminu, no i rozsądne podejście

[czarnulax]

Zaraz wychodzimy i modlę się by się nie ob.rala tam albo tuż przed wyjściem Wczoraj mi taki numer wywinela. Zaraz przed wyjściem. Biegalam jak oparzona by na czas ogarnąć.

Odpisze jak wrócimy, bo już teraz nie zdążę.

[ruda3d]

Mięta, ja też nie noszę obrączki, prawie od początku. Nie znoszę pierścionków nosić i obrączkę ciągle gdzieś zdejmowalam i kladłam, więc żeby nie zgubić to przestalam nosić.

Ahnessy, też zastanawiam się nad jakimś piciem dla małej, no nie widzi mi się karmić na spacerze, tym bardziej że u mnie ławek jak na lekarstwo, a coraz cieplej się robi. Może chociaż wodę przegotowaną w butelce brać...

[malwi89]

Ooo matulu u nas najblizszej rodziny juz wyszlo 56 osob dlatego tylko obiad bedzie, bez imprezy. Chociaz mialam plan, zeby zmiescic sie w 10 tys, ale juz wiem, ze bedzie wiecej
A kiecke chce krotka, z rekawkami krotkimi, marzylaby mi sie albo zamek po calej dlugosc na plecach albo tylko guziczek bez zamka. Nie wiem czy jasno sie wyrazilam. Jak mi sie uda dolaczyc zdjecie to wrzuce kiecke.

[kasia01987]

Napisane przez ruda3d

Mięta, ja też nie noszę obrączki, prawie od początku. Nie znoszę pierścionków nosić i obrączkę ciągle gdzieś zdejmowalam i kladłam, więc żeby nie zgubić to przestalam nosić.

Ahnessy, też zastanawiam się nad jakimś piciem dla małej, no nie widzi mi się karmić na spacerze, tym bardziej że u mnie ławek jak na lekarstwo, a coraz cieplej się robi. Może chociaż wodę przegotowaną w butelce brać...

Wodę bym brała

Napisane przez malwi89

Ooo matulu u nas najblizszej rodziny juz wyszlo 56 osob dlatego tylko obiad bedzie, bez imprezy. Chociaz mialam plan, zeby zmiescic sie w 10 tys, ale juz wiem, ze bedzie wiecej
A kiecke chce krotka, z rekawkami krotkimi, marzylaby mi sie albo zamek po calej dlugosc na plecach albo tylko guziczek bez zamka. Nie wiem czy jasno sie wyrazilam. Jak mi sie uda dolaczyc zdjecie to wrzuce kiecke.

Z zamkiem są śliczne

[malwi89]

Kiecke w takim kroju chce

[kasia01987]

Wrzuć na db kochana

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez ruda3d

Karen, gdzieś na fb wspominałam, rozważam mm na moje wyjścia, bo odciąganie opornie mi idzie. Niby mam jeszcze coś zamrozone, ale jak za jednym podejściem odciagnę 50-60 ml to jest sukces.a małej trzeba coraz więcej. I to jest wygoda - jest proszek, mąż czy mama w każdej chwili mogą dorobić, a nie kombinować ile rozmrozic, i żeby koniecznie nakarmić tuż przed wyjściem... W tym kontekście rozważam.

Mam tak samo jak ty.. Odciągam jak cycka przytrzymam niewiadomo ile a i tak wtedy się marne 100-140 uzbiera.. Dlatego kupiłam najpierw saszetki Bebilon w rossie a jako że nie ulewa ani nie rzyga po tym to kupiłam wielka puszkę. Ja spokojniejsza bo jak ja jestem na uczelni to Tz ma co dać (mimo że staramy się tak wszystko poukładać żebym karmila) a Maly najedzony
Jednak w parku mam dużo ławek, chodzę w szerokich bluzkach głównie więc nawet jak wystawię cyca to małego tak zasłaniam że widać tylko nóżki.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Jestem w przychodni. Niby druga. Ale w środku bliźniaki czaicie? a ja na łeb na szyję leciałam żeby się nie spóźnić..

[malwi89]

Napisane przez kasia01987

Wrzuć na db kochana

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Wrzucilam

[MietaZCytryna]

Ahnessy, no dokładnie, wózek mam jakoś opanowany a tak to mam wizję jak wrzaskuna nerwowo na środku ulicy rozplątuje z chusty
Malwi, fajny krój, ja takie namiętnie przymierzam w sklepach, niestety mam w nich wielką d*pę

[kamilka]

Napisane przez kinga1701

Kamilka zamawiasz?

nie wiem... Na razie musze zaczekać aż zamówione 12 paczek dojdzie bo mnie chłop wyprowadzi z domu :P

Napisane przez Casaa

Kurde to jednak nie kregoslup, a nera mnie nap...ala.... 😠 spac przez to nie moge 😒

Wyslane z Lumia920.

Napisane przez czarnulax

Idziemy dziś na bioderka.

kciuki

Napisane przez malwi89

Wrzucilam

bardzo fajna- skromna i naturalna

[kasia01987]

Ups tez miałam iść ok 10tego na biodra. Trzeba dzwonić i szukać żeby mi to raz dwa zrobili

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka