2013-02-18, 06:28 | #91 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Cytat:
Z resztą czemu ja się tłumacze. Autorka wątku to dla mnie rozpieszczone dziecko i tyle w temacie. Edytowane przez 019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 Czas edycji: 2013-02-18 o 17:11 |
||
2013-02-18, 07:31 | #92 | |||
Wtajemniczenie
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym dziewczynie pewnie nie z dnia na dzień się umyśliło o ten gościnny pokój. Do czasu jak był wspólny było ok ale jak nagle sobie siostra go chce przywłaszczyć czyli mieć dwa duże to dlaczego ona ma się gnieść w tym małym? Jak był wspólny było ok, no bo zawsze mogła tam posiedzieć. A co do laptopa. Był wspólny ale znowu starsza siostra sobie go przywłaszczyła. Ma męża? Budują się? To niech sobie kupią a nie zabierają jak gdyby nigdy nic i jakby tylko im sie należał. Za chwile zabiorą łazienke bo mają za mało wolnej przestrzeni, a później przyjdzie dzicko to siostre wywalą na dół bo przecież muszą mieć pokój dla dziecka.. |
|||
2013-02-18, 07:34 | #93 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Tak sobie czytam i czytam i też uważam autorkę za rozpuszczone dziecko (zgadzam się z edytą). Przy tym nie uważam, że musi spuścić uszy po sobie i brać co los przyniesie, bo jest młodsza czy tam cos innego. Ale mimo tego, że widzę, ze niekóre sprawy zostały załatwione przez siostrę i szwagra niefajnie (komputer) to widzę także, że autorka naprawdę jest w swoim mniemaniu pępkiem świata. Wina oczywiście rodziców No bo tak na zdrowy rozum kto daje małej/wczesnonastoletniej dziewczynce większy pokój z dorosłymi meblami a nastolatce mniejszy ze starymi, dziecięcymi meblami? I jeszcze jedno, na marginesie, siostra autorki swoją młodość spędziła w tej klitce, która teraz tak bardzo dusi autorkę... bez komenatarza. Następnie autorka postanawia odstąpić swój pokój siostrze z mężem i co słyszy od tatusia: nie rób tego, nie rób, zostaw sobie pokój. No ludzie, jak ona słyszała całe życie, tego nie rób, tamtego nie rób, bierz dla siebie, to jak ma wyrosnąć na kogoś innego niż na wymagającego wszystkiego rozpuszczonego dzieciaka? Ja rozumiem, że rodzice mogli nie chcieć w domu starszej córki z mężem. Ale to się mówi a nie potem szykanuje, "przyznając" najmniejszy pokoik (bo przecież mogli od razu dać te dwa mneijsze i byłoby z głowy. To nie, czekali aż się dziewczyny pożrą o drugi pokój. Co do kompa, to w sumie tak źle dla młodszej nie wyszło, nie? Na urodziny miała wybrać czy chce pierścionek czy kompa a w sumie dostała i jedno i drugie, a starsza córka została ze starym lapkiem. A wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że w końcu młoda dostanie dwa pokoje a starsza córka z mężem jej "młodocianą klitkę", bo ci rodzice mi na takich wyglądają co to młodszej uchylić nieba a starszą ledwie tolerować. Reasumując. O ile uważam, ze młodsza córka ma prawo przenieść się do gościnnego pokoju, jeśli stary pokój ciśnie ją w biodrach o tyle uważam ją i tak za rozpuszczonego dzieciaka, który zawsze dostaje od rodziców to co chce.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-02-18 o 07:37 |
|
2013-02-18, 08:30 | #94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: dobroć dla siostry
No proszę Cię obowiązkiem starszego rodzeństwa nie jest opieka nad młodszym bratem czy siostrą. Od tego są rodzice. Większe obowiązki? No moze w pewnym wieku, np. obowiązkiem 8latka jest szkoła, a 3latka nie. Póżniej i ten 3latek ma obowiązki. Starsze rodzeństwo może pomagać w opiece nad młodszym, ale nie wychowywać.
|
2013-02-18, 08:31 | #95 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Może w takim razie też są rozpuszczeni? |
|
2013-02-18, 08:50 | #96 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Cytat:
__________________
[I][COLOR=Indigo]"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń. Jest po prostu inne." |
||
2013-02-18, 09:35 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Zauważyłam jednak, że starsza siostra jeszcze jako panna dostała pokój najmniejszy i ze starymi meblami. A młodsza pokój największy i z meblami nówkami.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-02-18 o 09:40 |
|
2013-02-18, 09:45 | #98 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 889
|
Dot.: dobroć dla siostry
po mojemu to po prostu powinnaś z nimi porozmawiać a nie wypisywać na nich na forum.
__________________
włosy: 98cm |
2013-02-18, 09:45 | #99 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla mnie to śmieszne. Wzięli ślub, mieszkają u rodziców, no to trudno - muszą się pogodzić z tym co tam mają, a nie, że chcą zabrać wspólną przestrzeń młodszej siostrze. |
|||
2013-02-18, 09:52 | #100 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tam generalnie robione jest wszystko, żeby siostry żyły ze sobą jak pies z kotem. Że każda w tej sytuacji usiłuje coś ugrać dla siebie to mnie nie dziwi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|||
2013-02-18, 09:56 | #101 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: dobroć dla siostry
No dziwne by było gdyby tego nie robili..
Zaoszczędzili na czynszu, owszem. Cytat:
Cytat:
Pokoik, który jest dla wszystkich. Cytat:
Dopóki wolny pokój był dla wszystkich, Autorka nie miała nic przeciwko, ale skoro siostra chce go sobie przywłaszczyć, Autorka się zbuntowała. Ja tam się nie dziwię. |
|||
2013-02-18, 10:08 | #102 |
Raczkowanie
|
Dot.: dobroć dla siostry
A właśnie, nie można by zrobić takiej rotacji? Młodzi sypialnia do najmniejszego, autorka "odzyskuje" swój poprzedni pokój a największy jest dla całej trójki na zasadzi pokoju dziennego, dostępnego dla wszystkich...
A tak na marginesie, to tak na prawdę nie znamy opisu sytuacji drugiej strony, a z tego co można tu wyczytać, w tej sytuacji istnieją dwie prawdy autorki i siostry... Nie wydaje mi się ( przynajmniej mam taką nadzieję), że siostra pewnego dnia dyktatorskim tonem oświadczyła, że "zabiera" ten wolny pokój..., tylko konsultowała wszystko ze wszystkimi domownikami.... Co do mieszkania z rodzicami to w pełni rozumiem... Sami po ślubie mieszkamy z rodzicami..i szczerze mówiąc nie wiadomo ile to wszystko potrwa... Straciłam pracę, na kredyt nie ma szans, ogólnie każdy zna sytuacje panującą na rynku pracy.Wiadomo, że sytuacja ta nas nie cieszy i nie zachwyca, ale doceniamy co mamy... Nikt nie narzeka...
__________________
Wszystko można, co nie można, byle z wolna i ostrożna |
2013-02-18, 10:38 | #103 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Gościnny to taki pokój w którym mieszkają goście jak który przyjedzie, raczej nieużywany poza tymi okresami, kiedy używają go goście. Salon zaś to faktycznie pokój wspólny. Cytat:
Przywłaszczyć Tak serio, gdyby mi którekolwiek dziecko stwierdziło, że to drugie chce coś sobie "przywłaszczyć" w moim domu, to byłyby niezła awantura. Co to znaczy, że dziecko w domu rodziców sobie coś przywłaszcza czyli zabiera coś bezprawnie. Po pierwsze to nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego było robione bez wiedzy rodziców a po drugie i najważniejsze, to nie jest obcy człowiek, żeby sobie coś "przywłaszczać". Powtarzam raz jeszcze, że rozumiem autorkę, że może być jej ciasno, ale to chyba nie od dzis? I dlaczego tak długo zwlekała z przenosinami do drugiego pokoju? W każdym razie jak jej ciasno, to należą jej się przenosiny do innego pokoju, najlepiej byłoby to jednak spokojnie obgadać z rodzicami i siostrą A na koniec to muszę napisać, ze tak jak pisze wredniareczka, druga strona też pewnie mogłaby tu założyć nielichy wątek na temat młodszej siostry (i nie byłby to pierwszy taki wątek ). Starsza siostra też pewnie ma swoje racje.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-02-18 o 10:40 |
||
2013-02-18, 11:26 | #104 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: dobroć dla siostry
to czego zdecydowanie brakuje w tym wątku to oczywiście sensowna komunikacja i zdolnośc (raczej brak dobrej woli) racjonalnego rozwiązania problemu, przede wszystkim u rodziców, skoro oni są wlaścicielami domu więc mają decydującą rolę.
O ile rzeczywiście dziwi, dlaczego zresztą w ogóle nie zadysponowali lokalami w ten sposób, by dziewczynom dać większe pokoje, a gościnny zrobić tak na logikę w tym najmniejszym, o tyle nie zgadzam się mimo wszystko z podejściem z gatunku ''siedź cicho gówniaro, co ty tam wiesz, i tak masz dobrze''. Wcale nie widzę u niej rozwydrzenia bo: - trochę ją boli, że oddała im swój pokój a oni to przyjeli jak z pocalowaniem ręki ;-) - wkurzyła się, że tamci zabrali jej kompa - ma żal, że sis ją namawiała ''nie'' do pierścionka kombinując, że jej przypadnie wtedy sprzęt. Mimo wszystko gdyby rodzice nie mieli kasy to by została ze ślicznym pierscionkiem ale bez tego komputera. Poza tym nie wiemy, co starsza siostra dostala od rodziców na swoją osiemnastkę. Może też coś tylko dla siebie, a nie nowe urządzenie użytkowe, które po paru latach będzie zresztą bublem, po to, by druga siostra mogła zachować swoje. Bo to samo można powiedzieć o starszej sis. I jednak przykład z komputerem wskazuje, że starsza siostra też pograła niezbyt ładnie. A co tam jest w zalążku tego konfliktu pomiędzy nimi to już druga rzecz. Nie do końca mi się chce wierzyć, by starsza była takim domowym brzydkim kaczątkiem, skoro jednak wprowadzili się z mężem do domu rodzinnego, bez krępacji zabrali młodej lapa (tak właściwie to zakładając, że mieli ślub i dostali koperty na start to mieli kasę czy to na kompa czy to na meble do gościnnego i nie musieli zabierać niczego młodszej, mogli przecież kupić jakieś używki, poszukać czegoś tanszego, ale po co, skoro mogli wejść na gotowe i pięknie urządzone), przyjęli jej pokój jakby im się należał, i spokojnie dokonują dalszej ekspansji piętra (i tu już im kasy chyba w takim razie nie żal ;-)). Cięzko też powiedzieć, dlaczego młodsza dostała pokój odnowiony i odstrzelony, bo też zachodzi taka możliwość, że siostra zamiast nowych mebli wtedy wybrała co innego. Może właśnie wolała odłożyć wtedy pieniądze na poczet przyszłego ślubu , bo wiadomo tylko tyle, że 3 lata temu młodzi się pobrali i wzięli funkiel nówka pokoik, a męża w tydzień to się raczej też nie zapoznaje. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-02-18 o 11:59 |
2013-02-18, 11:35 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: dobroć dla siostry
I jeszcze to rozumowanie, że rodzice to kupili młodej nowego laptopa. A komu mają kupować? Starsza to ma chłopa i sami mogą coś tam sobie kupić, a nie tylko na gotowca. Można na raty, w jakiejś sieci za złotówkę...teraz laptop to nie jakiś luksusowy towar, co trzeba w kolejce 3 dni stać.
|
2013-02-18, 12:52 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: dobroć dla siostry
W całej rozciągłości zgadzam sie z Lubą.
Nie rozumiem problemu autorki z pokojem. Od trzech lat ma cały czas taką samą przestrzeń życiową i to na własne życzenie. Nikt jej nie zmuszał, ba nawet rodzice odradzali. Teraz podejrzewa zmanipulowanie. Nie wiem kto i jak, ale jednak w momencie zamiany wiedziała co robi i zrobiła to ze szlachetnych pobudek. Od tej pory nikt jej z tego pokoiku nie ruguje. Domyślam sie, że nie przeganiają jej też z korytarza, łazienki czy kuchni. Więc nic sie od 3 lat nie zmieniło. Nie podoba jej sie sąsiedztwo i to zrozumiałe bo co małżeństwo za ścianą to nie to samo co sama siostra. Tylko dlaczego problemem jest to, że siostra chce sobie przygarnąć dodatkowy pokoik (jak rozumiem pustawy i dopiero co odmalowany). Pies ogrodnika sie odezwał? Nie wiem też dlaczego autorka liczy, jak zrozumiałam, że siostra z mężem coś jej w ramach wdzięczności za gest sprzed 3 lat ufundują np. nowe meble do jej pokoju. Dwie siostry wszystko co mają w domu otrzymały od rodziców, więc skąd te roszczenia? Ona "darmo" kiedyś dostała nowe meble a jej siostra za jej zgodą teraz je użytkuje. Przecież nie weźmie ich do nowego domu (chyba?).
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. |
2013-02-18, 13:20 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: dobroć dla siostry
O ile, autorka robi wrazenie troche rozpieszczonej o tyle uwazam,ze zamezna siostra i jej maz zachowuja sie okropnie. Skoro byli na tyle dorosli ,ze wzieli slub i zalozyli nowa rodzine, to teraz maja obowiazek dbac o siebie i sie utrzymywac. Chce zaznaczyc, ze uczasca sie nastolatka takiego obowiazku nie ma.
Ja sobie nie wyobrazam mieszkania z rodzicami , rozumiem jednak ,ze niektorym taki uklad odpowiada. Ale Starsza siostra ma obowiazek upewnic sie,ze wszyscy mieszkancy sa zadowoleni z takiego a nie innego obrotu spraw. nie rozumiem jednak dlaczego starsza siostra nie zamieszkala w pokoju goscinnym skoro nie byl uzywany? Moim zdaniem w tym pustym pokoju powinny zrobic normalny pokoj dzienny, do wspolnego uzytkowana, autorka powinna przestac wypominac co dla nich poswiecila a siostra i jej maz powinni sie bardziej liczyc ze zdaniem domownikow. |
2013-02-18, 14:19 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 116
|
Dot.: dobroć dla siostry
nie mam pojęcia jak mam im powiedzieć że chcę odzyskać swój pokój, wiem że będzie awantura i to ja będę znowu ta zła, mimo ze oni dostaliby dwa pokoje. tutaj to jest skomplikowane bo szwagier ma cieżki charakter. czasami jak korzystam z lazienki na pietrze mowi mi czemu korzystam z ICH lazienki. niby w zartach ale wiadomo ze mu to nie pasuje. ja zawsze odpowiadam, że to też moja łazienka. a mama miała w niej nową pralkę i musiała sobie kupić drugą żeby mieć na dole. dlaczego? bo wstydzila sie wchodzic na pietro bo oni tam mieszkaja. masakra przeciez to jej dom i jej rzeczy
|
2013-02-18, 14:23 | #109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Tak w temacie, lub poza tematem, w końcu nie wiadomo jak to tam wygląda.. To bardzo nie lubię takiego jakiegoś szczucia dzieci na siebie, wychowywania ich na wrogów, wybierania sobie kochanej i mniej kochanej dzieciny. Czy niektórzy rodzice nie zdają sobie sprawy z tego, że jesli już mają więcej niż jedno dziecko, to ono nie będzie miało lepszego wsparcia w dorosłym życiu niż u siostry/brata?
Veromoda, a nie chcesz zdecydowanie tego drugiego pokoju, gościnnego?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-02-18 o 14:25 |
2013-02-18, 14:24 | #110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
|
|
2013-02-18, 14:37 | #111 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 116
|
Dot.: dobroć dla siostry
to nie jest tak że mnie rodzice uważają za lepszą i dlatego miałam mniejszy pokój. moja siostra jest starsza ode mnie 8 lat. i to ona jako pierwsza miala pokoj na pietrze kiedy wprowadzilismy sie do domu. sama wybrala ktory chce miec a miala do wyoboru z czelgo pietrza pomieszczenia wybbrala ten i nie byla juz mala tylko byla nastolatka. ja bylam z rodzicami na dole. kiedy troche podroslam rodzice zrobili mi pokoj na pietrze w pomieszczeniu ktore bylo zarezerwowane na kuchnie w przyszlosci i dali mi tam takie meble zlepki co zostalo ze starego domu. bylam w podstawowce. ja zbieralam sobie pieniadze ktore dostawalam od babci na gwiazdke urodziny zeby miec na nowe meble do pokoju. i w koncu kupilam za nie lozko. wtedy bylam w 1 gimnazjum. rodzice mi dolozyli na inne meble i powiedzieli ze kupimy takie doroslejsze bo dorastam i zawsze dzieckiem nie bede. no i sie z tej kuchni przeprowadzilam do tego mojego pokoju ktory pomogli mi wykonczyc. tak wiec tak lazilam po tych pokojach zanim doczekalam sie swojego, ktory potem jak glupia oddalam bo szkoda mi sie zrobilo ze siostra i szwagier musza wydac pieniadze na umablowanie goscinnego pokoju zeby w nim zamieszkac
---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ---------- Cytat:
Edytowane przez veromoda33 Czas edycji: 2013-02-18 o 14:39 |
|
2013-02-18, 14:46 | #112 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Niefajnie, że szwagier coś tam dogaduje w kwestii łazienki, mam tylko nadzieję, że autorka po sobie tam sprząta W ogóle jak jest rozwiązana kwestia sprzątania góry, właśnie tej łazienki czy mycie schodów czy okien czy czego tam jeszcze. Wspólnej przestrzeni. Tylko błagam niech się nie okaże, ze jesteś kolejnym wizazowym kopciuszkiem co to wszytsko w domu robi a inni tylko i wyłącznie leżą I tak z ciekawości, jak sa dzielone opłaty? Jeśli to nie zbyt intymne pytanie. ---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ---------- Cytat:
Słuchaj, jeszcze mam pare pytań, bo moze dałoby się przeczekać. Kiedy siostra ma zamiar się wyprowadzić i Czy Ty się na studia nie wybierasz poza obecne miejsce zamieszkania Bo faktycznie z tym pokojem to lipa, będzie mega zgrzyt i fochy na długo jak się zaprzesz przy swoim starym pokoju. I raczej nierealne jak oni tam mają wszytskie swoje klamoty. Ten goscinny duo mniejszy od twojego starego pokoju? Ja wiem, ze jestes teraz rozzalona ale powiedz tak uczciwie, czy to nie jest tak, ze chcesz zwyczajnie dowalic siostrze, bo cie zdraznila tym, ze chce dodatkowy pokoj? I dlatego chcesz walczyc o ten stary pokoj?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2013-02-18 o 14:48 |
||
2013-02-18, 14:52 | #113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: dobroć dla siostry
A to ma piernik do wiatraka, że jak jest ICH łazienka, to za chwilę będzie ICH kuchnia, salon, schody...niektórzy ludzie mają taką mentalność i szwagier najwyraźniej taką ma! Bo skoro wprowadził się do kogoś to jeszcze powinien się zachować, a nie nastawiać siostry przeciw sobie, a tak to trochę wygląda.
|
2013-02-18, 14:55 | #114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 116
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Edytowane przez veromoda33 Czas edycji: 2013-02-18 o 14:57 |
|
2013-02-18, 15:03 | #115 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
No dobrze wyobraźmy sobie że strzelą focha tupną nogą że chcą ten pokój który im dałaś i koniec. Co twoi rodzice na to żeby zostało jak jest? Ty mały oni duży a trzeci WSPÓLNY WSPÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓLNY A NIE ICH, tak jak sobie powoli przywłaszczają łazienkę przez zasiedlenie ? |
|
2013-02-18, 15:06 | #116 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
O rany, ale ma siostra i szwagier tupet. Cytat:
Chcą sobie robić dzieci i tam mieszkać dalej z Wami? Cytat:
Cytat:
Tu musisz poważnie pogadać z rodzicami, bo podejrzewam, że Twój scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Cytat:
|
|||||
2013-02-18, 15:09 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: dobroć dla siostry
Nie chcę wysuwać pochopnych wniosków ale to wygląda tak jakby sobie wili gniazdko dla bobaska na tym piętrze : |
|
2013-02-18, 15:12 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: dobroć dla siostry
|
2013-02-18, 15:12 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: dobroć dla siostry
Cytat:
Czynszu nie płacą, rachunków nie płacą, siostrę coraz bardziej ograniczają w jej własnej przestrzeni i jakieś gadki o dzieciach.. |
|
2013-02-18, 15:13 | #120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 116
|
Dot.: dobroć dla siostry
przepraszam po prostu chciałam sie wam wygadac bo lezy mi to na sercu juz dlugo. na poczatku wcale nie zalowalam ze oddalam im pokoj bo uwazalam ze dla siostry robi sie wszystko ale wtedy dogadywalam sie dobrze i z siostra i szwagrem. kiedy dluzszy czas z nimi mieszkalam poznalam szwagra z kazdej strony i jest zupelnie inny niz sie wydaje. opryskliwy, niemily, najmadrzejszy, jego rodzenstwo jest super a ja to najlepiej jakbym sie wyniosla. nie chce tego wolnego pokoju bo to i tak bezsensowne, swojego tez nie odzyskam bo to tez wiadome. powiedzialam ze jak wyjade na studia to nie bede przyjezdzac a oni mi na to ze to dobrze i ze jeszcze nie wiadomo czy gdzies mnie przyjma i moze bede siedziala w domu
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.