Jakie kwasy i filtry dla mnie?

[pearpearl]

Wlasnie wrocilam z apteki. Mam ze soba swiezo zakupiona bioderme photoderm max 50+ spray,juz nalozylam na twarz 8 "psikniec". Czekam,az sie wchlonie. Na razie nie widze nic,co moglabym nazwac tym nieznanym jeszcze dla mnie "bialym filmem",o ktorym tyle sie naczytalam . Mialam dylemat z ta avenka. Byla tam 50+,ktora podobno delikatnie koloryzuje. Jednak balam sie "zapychania i klejenia",o czym czesto wspominano w recenzjach avene. Czy to jest ten slawetny "losos",za ktorym placze tyle wizazanek?(dopiero teraz na to trafilam) Jezeli tak,to jade jutro kupic dwa opakowania,a bioderma sie nie zmarnuje - bede stosowala do ciala.
Zakupilam tez Xerial 5. Niemalze z niecierpliowscia czekam na wieczor,a pozniej ranek,zeby ocenic,czy rzeczywiscie dziala. Recenzje mial super.
Z kwasami i retinoidami chyba poczekam do jesieni.Myslisz,ze to dobry pomysl? Przy takim filtrze i takim nawilzaczu nowe zmarszczki raczej nie powinny sie pojawic,prawda? Wole teraz nie oslabiac skory,bo w wakacje,jak to w wakacje,moze sie zdarzyc,ze wypadnie gdzies nieplanowany nocleg,gdzie nie bede miala dostepu do filtra i wtedy nie chce censzej skory na slonce wystawiac. Dobrze kombinuje,czy to bez sensu? ))

Ide spojrzec w lustro.
Zadnego bialego filmu i zadnego swiecenia. I skora taka przyjemna w dotyku.
Co do tego every day sunshine,to mysle,ze to jest podobne do samoopalacza.Jezeli tak,to czy moge uzywac go przed albo po Xerialu na noc ?

[anah]

Napisane przez pearpearl

Wlasnie wrocilam z apteki. Mam ze soba swiezo zakupiona bioderme photoderm max 50+ spray,juz nalozylam na twarz 8 "psikniec". Czekam,az sie wchlonie. Na razie nie widze nic,co moglabym nazwac tym nieznanym jeszcze dla mnie "bialym filmem",o ktorym tyle sie naczytalam

Nie podrażnia Cię ten spray? Ja mam po nim ściągnięta, zaczerwienioną skórę, nawet jak nie uzywam kwasów. Mnie trochę pobiela, mimo, że mam bardzo jasna skórę. Ostatnio uzywam go na dekolt i tam sprawuje sie dobrze

[pearpearl]

Napisane przez anah

Nie podrażnia Cię ten spray? Ja mam po nim ściągnięta, zaczerwienioną skórę, nawet jak nie uzywam kwasów. Mnie trochę pobiela, mimo, że mam bardzo jasna skórę. Ostatnio uzywam go na dekolt i tam sprawuje sie dobrze

Jezeli chodzi o podraznienia to nic z tych rzeczy,ale pozniej zauwazylam,ze ciagle sie swiecilam. Wcieralam,wklepywalam i nic... Juz zaczynam sie martwic. Czy tak teraz bedzie wygladalo moje zycie? Swiecaca twarz i podly humor z tego powodu? Zaznaczam,ze nie chce uzywac zadnych podkladow ani pudru,bo po prostu tego nie lubie i do tej pory nie potrzebowalam...Nie chce tez wysuszac sobie skory. Co z tym zrobic? Jutro kupie chyba koloryzujaca avenke. Zbankrutuje przez te kosmetyki... ;(((( Poza tym moja zmarcha kolo ust wydaje mi sie coraz glebsza i coraz brzydsza. Nie mozna by jej czyms potraktowac? Psuje mi humor za kazdym razem,jak spojrze w lustro. Jak mozna miec 21 lat i juz sie martwic zmarszczkami? Mam dola...co bedzie za 10-20 lat ?

[anah]

Napisane przez pearpearl

Jezeli chodzi o podraznienia to nic z tych rzeczy,ale pozniej zauwazylam,ze ciagle sie swiecilam. Wcieralam,wklepywalam i nic... Juz zaczynam sie martwic. Czy tak teraz bedzie wygladalo moje zycie? Swiecaca twarz i podly humor z tego powodu? Zaznaczam,ze nie chce uzywac zadnych podkladow ani pudru,bo po prostu tego nie lubie i do tej pory nie potrzebowalam...Nie chce tez wysuszac sobie skory. Co z tym zrobic? Jutro kupie chyba koloryzujaca avenke. Zbankrutuje przez te kosmetyki... ;(((( Poza tym moja zmarcha kolo ust wydaje mi sie coraz glebsza i coraz brzydsza. Nie mozna by jej czyms potraktowac? Psuje mi humor za kazdym razem,jak spojrze w lustro. Jak mozna miec 21 lat i juz sie martwic zmarszczkami? Mam dola...co bedzie za 10-20 lat ?

No cóż, ja przyzwyczaiłam sie do świecenia po filtrach. Nie swiecę sie tylko po peelingu migdałowym. Najpierw jestem uschnięta na wiór i filtr pięknie sie wchłania, potem przez kilka dni skóra łuszczy się i dalej wszystko wchłania sie cudnie
Jak juz mam ładne gładkie lico, bez farfocli, to filtr zaczyna sie świecić i muszę przypudrować pudrem sypkim albo mieszanką pudru z dry-flo.

Dobrze nawilżaj te zmarszczki, to nie będą tak widoczne.
No właśnie, jak to zrobiłaś, że masz juz widoczne zmarszczki. Ja dopiero niedawno zauważyłam jakieś zmarszczki (jestem sporo od Ciebie starsza no chyba, że miałam a ich nie widziałam) Może to po prostu mocno wysuszona skóra i tylko Ci sie wydaje, że to zmarszczki.

Za 10-20 lat będziesz piękna i gładka, bo będziesz używać filtrów

[pearpearl]

Nie,nie,to juz zmarszczki. Nawet moj chlopak ostatnio je zauwazyl. Zwalam to na papierosy i oczywiscie slonce. Papierosy juz rzucilam-mija wlasnie 4 tydzien,jak nie pale. Slonca uzywalam duzo,bo wakacje spedzam najczesciej na lodce i czasami zapominalam sie posmarowac. Zreszta jak juz sie smarowalam,to nigdy tak wysokimi filtrami. Najwyzsza to byla 20. Szkoda,ze nikt mi nie powiedzial wczesniej
Dzisiaj wstalam i stwierdzilam,ze po tym xerialu 5 moja buzka jest duzo przyjemniejsza w dotyku i te zmarchy pod oczami jakby troszke mniejsze. Jednak do nich juz sie przyzywczailam...mam je od kolku ladnych lat - podobo taka moja uroda. Najbardziej mnie denerwuje krecha kolo ust
Czyli wychodzi na to,ze musze sie zaopatrzyc w jakis sypki puder,tak ? Nie cierpie sie pudrowac ;(((

[pearpearl]

Napisane przez mex

Xerial jest typowo nawilżający (rewelacyjnie), z tym, że może zapychać-obserwuj buzię, Physiogel też nawilża, ale nie tak skutecznie, głównie łagodzi, a właściwie nie piecze, nie podrażnia po stosowaniu właśnie np. kwasów i retinoidów, takie lekarstewko, gdy inne rzeczy zawodzą. Sam w sobie jest dobry, bo skład prosty i nie zaśmiecony, ale nie nawilży wyśmienicie.

Juz chyba wiem,co to te zapychanie. Na czole pojawily mi sie takie male krostki. W sumie niewiele ich,ale denerwuja mnie. Jak sie teraz dowiedziec,czy to Xerial 5 czy Bioderma Photoderm max spray? Nie chce rezygnowac ani z filtra,ani z nawilzacza,bo chyba zauwazylam lekka poprawe.
Czy sa jakies "pewniaki" niezapychajace??? Pewnie to kwestia indywidualna... ech...zamrtwilam sie. Nie stac mnie na ciagle eksperymentowanie.

[mex]

Pearl, jedyne wyjście to odstawienie jednego kosmetyku, używanie drugiego i obserwowanie cery.
Jak często smarujesz buzię xerialem piątką? On jest intensywny, wystarczy np. co trzeci dzień. Takie maleńkie krostki mogą być nawet rezultatem "przenawilżania". Kremik na pewno ci się przyda, po prostu wystarczy mniej często go używać. Natomiast nie wiem jak zachowuje się twój filtr Biodermy-nie znam, nie używałam nigdy. Możesz np. częściej używać go (xerialka) na okolice oczu, na zmarszczki,marne szanse ma tam na zapychanie Czoło, środkaowe partie policzków,nos mogą tyle nie potrzebować.

[pearpearl]

Mex, Xerialem smaruje sie codziennie na noc. Na opakowaniu bylo napisane,ze smarowac sie na dzien i na noc,wiec pomyslalam,ze jak bede uzywala go tylko na wieczor,to bedzie ok. Dziekuje za rade. Od dzisiaj bede smarowala sie nim co trzeci dzien. Czy w takim wypadku potrzebuje innego nawilzacza na noc? Takiego,ze tak powiem,mniejszego kalibru?

[mex]

Za często ten xerial.
Nie chcę namawiać, ale myślę, że dobrze zrobiłoby jednak to wprowadzenie choćby delikatnych kwasów. Mogłabyś np. na noc kłaść:
1 dzień--- np. jakiś tonik kwasowy albo effaclar k
2 dzień---łagodny nawilżacz, choćby np.Ziaja Calma (jesli służyłby ci) albo Physiogel albo jakieś własnorobione proste serum albo np. oliwka Hipp z małą ilością kwasu hialuronowego
3 dzień---xerial.

Codziennie rano serum z witaminą C, a na nie filtr.

Nie ma co sugerować się wytycznymi producenta, często są przesadzone, albo nieżyciowe.

[pearpearl]

Przede wszystkim dziekuje za pomoc i cierpliowsc. Przepraszam,ze tak mecze,ale naprawde nie mam o tym wszytskim zielonego pojecia. Do tej pory nigdy nie narzekalam na skore. Wrecz przeciwnie - zawsze byla gladka,bez wypryskow...taka jak powinna byc. Tesknie za nia i zastanawiam sie,czy jeszcze kiedys powroci

Ok,sporbuje tych kwasow. Czy jest cos tanszego od effaclaru k ? Jezeli nie,to bede musiala poczekac do 1-go , bo wtedy dostaje swoja studencka wyplate

Jezeli chodzi o lagodny nawilzac,to posiadam Garnier natural skin soft i Olay complete care. Czy to wystarczy ? I czy po tych kwasach tez mam nalozyc jakis nawilzacz?
Co do serum z witamina C,to lepiej uzyc jakiegos gotowego kremu,zrobic samemu - przepis Basi ? Tez gdziecz czytalam na wizazu,ze mozna zamowic w BU. Co polecasz?
I co mozna zrobic,zeby nie byc takim bladym? Idzie lato...zawsze cieszylam sie lekko sniada opalenizna. Czy juz ostatecznie musze z tego zrezygnowac? Moze moge uzywac ajkiegos kremiku brazujacego?

upierdliwa Pearl

[mex]

Napisane przez pearpearl

upierdliwa Pearl

Effaclar jest bardzo łagodny (tak bardzo, że na efekty trzeba zazwyczaj długo czekać), więc jeśli zastanawiasz się czy "zapodać" jakieś kwasy o tej porze roku to będzie dobry. Ale możesz sama zrobić tonik z 2% BHA oraz proste serum z C właśnie Basi Kwiatkowskiej. Wszystko prościzna-moim zdaniem nie ma sensu zamawiać gotowców. I wychodzi w efekcie taniej. Najlepiej zacząć od 5 % serum z C.
Do toniku i serum potrzebowałabyś:
kwas salicylowy
kwas askorbinowy
alkohol
wodę destylowaną
tokovit (czyli wit. E) w kapsułkach
glicerynę.
Z tego tylko kwasy musiałabyś zamówić. Gdzieś w przyklejonych na górze linkach Biochemii są adresy sklepów z półproduktami, można porównać ceny. Do tego możesz zamówić jakiś olej, np. z dzikiej róży (wielka butla za przyzwoitą cenę)albo inny, będzie idealnym nawilżaczem oraz kwas hialuronowy (są dwa, chodzi o 1% roztwór). To wszystko.
Spokojnie możesz zużywać swoje zapasy kremowe. A potem wejść np. z olejem wymieszanym na dłoni z kwasem hialuronowym.

Po kwasach najlepiej darować sobie nawilżanie. Jednak jeśli odczuwałabyś duży dyskomfort, ściągnięcie skóry to można po godzinie coś nałożyć. Ale powinnaś wytrzymać bez

Nie wiem jak sprawują się kremy opalające podczas takiej pielęgnacji, ale zawsze możesz używać brązera w pudrze.

[pearpearl]

Mex, a co myslisz o tym ? Tonik i serum z biochemii urody?

http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikbha.html
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html

Czy to jest odpowiednie dla mojej mlodej skory? Nie rozleniwie jej? Nie zaszkodze sobie?
I jeszcze jedno pytanie (wszak nie bylabym soba). Czy jak juz zaczne to wszystko stosowac,to nie ma od tego odwortu? Czy moze jak juz bede zadowolona ze stanu swojej skory,to bede mogla przejsc na same filtry i nawilzacz?

[mex]

Oczywiście, że możesz przerwać stosowanie preparatów. Albo zamienić je na inne. Gdzieś na Biochemii jest artykuł Basi Kwiatkowskiej o tym, że skóra nie jest rozleniwiana przez kosmetyki, nie uzależnia się od nich. Myślę, że nie masz się co obawiać. Poza tym z wiekiem czy np. zmianami hormonalnymi, zmianami trybu życia,zmieniają się też preferencje skóry-przestaje potrzebować pewnych składników, zachciewa jej się innych, trzeba do tego dostosowywać pielegnację.
Fajne jest to serum z witaminą C i kwasem ferulowym. Ciekawe czy kwas dobrze rozpuszcza się, podobno bywają z tym problemy. Jest gdzieś na wizażowej Biochemii topic dziewczyn, które kupują gotowce na Biochemii Urody, może zerknij sobie.

[Kavala]

Pearl, jeśli zmarszczki pojawiają się w stosunkowo młodym wieku, to jest prawdopdobieństwo, że są to zmarszczki mimiczne. Zainwestuj w okulary słoneczne, z filtrem UV, najlepiej duże i nie rozstawaj się z nimi na codzień, tak jak to robią gwiazdy, one wiedzą co dobre.

[pearpearl]

Kavala,nie moge przeciez caly czas w okularach chodzic. Szczegolnie,ze w Polsce slonca raczej malo ;> Czy te cholerne filtry (tak,tak,ledwo zaczelam,a juz ich nienawidze) nie wystarcza? Poswiecam sie i chodze z twarza swiecaca jak zarowka na darmo? Tesknie za swoja matowa buzka

[pearpearl]

Mex, w takim razie skladam zamowienie na wszystko. Jest jakas promocja i bede miala serum,tonik,olejek do mycia i peeling. Na BU stac nawet studenke I bede robila tak,jak "nakazalas" )) , tzn, jeden dzien tonik (hihi...tu tez mam pytanie )) po toniku tez postarac sie bez nawilzacza?) , drugi zwykly kremik, trzeci xerial 5, na dzien serum i te cholerne swiecace lepiszcze.
Jestes cudownie cierpliwa do takich nierozgarnietych malolatek Dziekuje !!!

I anah tez jest bardzo cierpliwa Tez dziekuje
dla Was

[mex]

Dziękuję, dziękuję

No właśnie tonik z BHA najlepiej zostawić solo. On bardzo obniża ph, żeby kwas mógł dobrze wniknąć w skórę. Krem je "zneutralizuje". Ale jak nie dasz rady, szczególnie na początku, to możesz nawilżyć. Po godzinie, nie wcześniej.
Zamawiaj zamawiaj Ciekawa jestem na jak długo wystarcza porcja serum z C (własnokręcone na ok. tydzień). To z BU ma dłuższy okres przydatności. Później pewnie dojdziesz do wniosku (i wprawy w robieniu) i będziesz kupować same składniki. Na dłuższą metę to korzystniejsze finansowo i wszystko masz w domu (w lodówce), więc nie trzeba pamiętać o zamawianiu w porę. A na początek-mądrze i wygodnie z gotowcami, zobaczysz czy ci odpowiadają.

A na lepiszcze to trochę pudru sypkiego ze skrobią zmieszanego i po kłopocie.

[anah]

Napisane przez pearpearl

Juz chyba wiem,co to te zapychanie. Na czole pojawily mi sie takie male krostki. W sumie niewiele ich,ale denerwuja mnie. Jak sie teraz dowiedziec,czy to Xerial 5 czy Bioderma Photoderm max spray? Nie chce rezygnowac ani z filtra,ani z nawilzacza,bo chyba zauwazylam lekka poprawe.
Czy sa jakies "pewniaki" niezapychajace??? Pewnie to kwestia indywidualna... ech...zamrtwilam sie. Nie stac mnie na ciagle eksperymentowanie.

Jak sama zauważyłaś, zapychanie to indywidualna sprawa. Mogę tylko ze swojej strony napisać, że mnie spray Biodermy nie zapchał.
Ja zwykle boję sie wszelkich nowości na skórze, bo nigdy nic nie wiadomo. Raz człowieka coś pozatyka, potem leczenie krostek, pozbywanie się plam. Wszystko bardzo, bardzo długo trwa. U mnie szczególnie, bo mam bardzo jasną cerę i widać najdrobniejszy ślad

[pearpearl]

Bede teraz dziala wedlug wskazowek mex. Wczoraj podarowalam sobie xerial na noc i dzisiaj ilosc i wielkosc krostek jest o wiele mniejsza,wiec jej teoria o nadmiernym nawilzaniu sie sprawdzila. Zamowilam tez serum z wit c i tonik BHA. Teraz z niecierpliowscia czekam na paczuszke Mam nadzieje,ze bedzie dobrze.
Tylko co zrobic z ta swiecaca i klejaca twarza ? Nie chce sie pudrowac ani nakladac podkladu. Nie lubie swojej twarzy w makijazu. Duzo lepiej sie czuje naturalnie... Nie ma dla mnie zadnej rady ?

[pearpearl]

Napisane przez mex

No właśnie tonik z BHA najlepiej zostawić solo. On bardzo obniża ph, żeby kwas mógł dobrze wniknąć w skórę. Krem je "zneutralizuje". Ale jak nie dasz rady, szczególnie na początku, to możesz nawilżyć. Po godzinie, nie wcześniej.

ok,zrobie,jak mowisz co trzeci dzien tonik BHA na noc

Napisane przez mex

Zamawiaj zamawiaj Ciekawa jestem na jak długo wystarcza porcja serum z C (własnokręcone na ok. tydzień). To z BU ma dłuższy okres przydatności. Później pewnie dojdziesz do wniosku (i wprawy w robieniu) i będziesz kupować same składniki. Na dłuższą metę to korzystniejsze finansowo i wszystko masz w domu (w lodówce), więc nie trzeba pamiętać o zamawianiu w porę. A na początek-mądrze i wygodnie z gotowcami, zobaczysz czy ci odpowiadają.

Tak teraz sie zastanawiam,czy razem z tymi produktami dostane jakis pojemniczek na wszystkie te specyfiki? Jezeli nie,to w co najlepiej to "wsadzic" ?
Jak juz bede miala serum,to dam znac,na ile wystarcza.

Napisane przez mex

A na lepiszcze to trochę pudru sypkiego ze skrobią zmieszanego i po kłopocie.

A nie da sie tak bez pudru ? Nie lubie miec nic na swojej buzi. Nie potrzebuje sie jeszcze malowac. Poza tym boje sie,ze puder bedzie sie zbieral w mojej zmarszczce kolo ust i bedzie bardziej widoczna

[anah]

Droga pearl jeżeli nie chcesz sie świecić puder albo skrobia czy tez wszelkie ich kombinacje są konieczne. Mozna jeszcze odciskać filtr w chusteczkę, ale ochrona będzie wtedy niewielka, no chyba że będziesz nakładac hurtowe ilości, wtedy może jakieś filtry uchowaja sie na twarzy.

[mex]

Napisane przez anah

Droga pearl jeżeli nie chcesz sie świecić puder albo skrobia czy tez wszelkie ich kombinacje są konieczne. Mozna jeszcze odciskać filtr w chusteczkę, ale ochrona będzie wtedy niewielka, no chyba że będziesz nakładac hurtowe ilości, wtedy może jakieś filtry uchowaja sie na twarzy.

Nie da się zjeść ciasteczka i mieć ciasteczka

[pearpearl]

Ja sie boje,ze jak nalozy puder,to wtedy bede wygladala,jakby miala na sobie jakas maske.

[Kavala]

Napisane przez pearpearl

Kavala,nie moge przeciez caly czas w okularach chodzic. Szczegolnie,ze w Polsce slonca raczej malo ;>

Ja chodzę prawie cały czas. Gdy idę do pracy, gdy prowadzę auto, na rower itp. Tylko gdy wyraźnie się zachmurzy to je zdejmuje. Bez okularów w torebce nigdzie sie nie ruszam, to kwestia przyzwyczajenia.

[carolinascotties]

ja zauważyłam, ze im poźniej po nałożeniu filtra- nakładam puder - tym lepszy efekt

[pearpearl]

Napisane przez carolinascotties

ja zauważyłam, ze im poźniej po nałożeniu filtra- nakładam puder - tym lepszy efekt

A jaki to puder ? I jaki filter, jezeli moge wiedziec ? I jeszcze czym nakladasz puder,pedzelkiem czy gabka?

[carolinascotties]

Filtr - mleczko Avene 50 + SPF http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7319
puder Physicians formula - http://www.wizaz.pl/forum/showthread...icians+Formula

nakładam go pędzlem

[pearpearl]

Napisane przez mex

Nie da się zjeść ciasteczka i mieć ciasteczka

Szkoda, cholera jasna

urodzinowa Pearl

[pearpearl]

Napisane przez carolinascotties

Filtr - mleczko Avene 50 + SPF http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7319
puder Physicians formula - http://www.wizaz.pl/forum/showthread...icians+Formula

nakładam go pędzlem

Dziekuje za info
Jeszcze tylko jedno pytanie (hehe.... jassssne ) Czy uzywasz go razem ze skrobia ? I gdzie kupic ta skrobie ?

urodzinowa Pearl laik i amatorka

[mrs.doubtfire]

Napisane przez pearpearl

Szkoda, cholera jasna

urodzinowa Pearl

Wszystkiego najlepszego, a ciasteczko z okazji urodzin Ci sie nalezy!!