2016-06-19, 23:06 | #91 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
kiedyś spałam z chłopakiem na plaży w Niemczech. rano jak się obudziliśmy i wypełzliśmy z namiotu to okazało się że jesteśmy w środku coraz bardziej zapełniającej się plaży naturystów nie żebym coś miała przeciwko, po prostu cała sytuacja była dość komiczna no i dla mnie to był pierwszy raz kiedy się z tym spotkałam na żywo. Posiedzieliśmy sobie tam w kostiumach, popływaliśmy w morzu, było bardzo miło i absolutnie nikt nie miał nic przeciwko temu że nie rozbieramy się do końca (czego się trochę obawiałam ).
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. Edytowane przez thirky Czas edycji: 2016-06-19 o 23:07 |
2016-06-21, 08:05 | #92 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 509
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
W zeszłym rokiem bywałam na plaży naturystycznej w Świnoujściu,a raczej w Ahlbeck. Bardzo mi się podobało, luźna atmosfera, nikt nie robił z nagości fetyszu. Faktycznie, rodziny z dziećmi, pary hetero, pojedyncze osobniki płci obojga i nikt na nikogo się nie gapił. Tekstylniacy też się zdarzali, ale nikt nikogo nie piętnował. Raz zabraliśmy z TŻ na tę plażę koleżankę, która wolała pozostać w kostiumie. Pełna swoboda. W tym roku też się wybieram.
Gdy wypuszczaliśmy się rowerami wgłąb wyspy Uznam po niemieckiej stronie, zauważyłam więcej plaż FKK (czyli naturystycznych) wzdłuż wybrzeża Bałtyku. I chyba nawet widziałam camping naturystyczny. Poza tym byłam na takiej plaży we Włoszech nad Adriatykiem, ale to była raczej dzika plaża, z dala od ludzkich oczu, a inni opalający się w większości byli obcokrajowcami, jak ja. Byłam też w Piaskach na Mierzei Wiślanej - piękna plaża, ale daleko od wszelkiej cywilizacji. Bez samochodu/roweru ani rusz. Słyszałam w Warszawie o plaży na lewym brzegu, przy Wale Zawadowskim, ale nie byłam i nie wiem, jak tam jest.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2016-06-22, 21:21 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Niemcy to zupełnie inne pojmowanie publicznej nagości, tam naturyzm ma wymiar kulturowy, jest elementem propagowanej od początków ubiegłego wieku tzw. kultury wolnego ciała (Freikörperkultur, w skrócie FKK). Jest to idea zbieżna z tym, jak definiował nudyzm Kopaliński w Słowniku Wyrazów Obcych: oparty na haśle powrotu do natury kierunek propagujący przebywanie na świeżym powietrzu osób obu płci nago dla higieny fizycznej i psychicznej.
Od końca XIX wieku u naszych zachodnich sąsiadów zaczęto promować pogląd o dobroczynnym wpływie promieni słonecznych na ludzki organizm o ile padają one na zupełnie nagie ciało; grupy młodzieży będące niejako pionierami niemieckiego skautingu wędrowały, kąpały się i opalały nago. Uważano, że dzieci powinny spędzać większość czasu na dworze w jak najlżejszym stroju lub nago jeżeli pozwalała na to pogoda, zalecano również by na zajęciach z gimnastyki i pływania uczniowie ćwiczyli zupełnie nago. W tym czasie nagość pojawiła się w nowoczesnym tańcu, powstały też pierwsze plaże naturystyczne. Idea ta rozkwitła w czasie Republiki Weimarskiej, w okresie Trzeciej Rzeszy zaś została powiązana z polityką i ideologią kultu młodego, pięknego - rzecz jasna aryjskiego - ciała. Po przetrwaniu najgorszych czasów po wojnie rozkwitła i dziś Niemcy bez pruderii opalają się nago na plażach (które często nie są specjalnie oznaczone jako naturystyczne, każdy plażuje jak mu się podoba) a nawet w miejskich parkach (np. w Berlinie czy Monachium). Dobrze, że wspomniałaś o Ahlbeck, bo to sympatyczna plaża a poza tym przypadek symptomatyczny. Otóż miejscowość ta znajduje się zaraz za granicą z Polską, można na nią przejść pieszo z Świnoujścia. Przedtem była spokojnym zakątkiem, "problemy" zaczęły się po wejściu Polski do strefy Schengen. Radny PiS z Świnoujścia (jak przeczytałam już nieżyjący, więc nazwisko pominę) stwierdził, że "Polacy na coś takiego nie są przygotowani", a "prezentowanie golizny w miejscu publicznym jest dewiacją". Dla świętego spokoju władze Ahlbeck od polskiej strony ustawiły tablice informujące (ostrzegające?) skromne oczy świątobliwych Polaków przed niechcianą ekspozycją na bezwstydną niemiecką goliznę, co zażegnało międzynarodowy konflikt Na plażach bywałam w wielu krajach, trudno aż mi wszystkie wymieniać, naturystką jestem od dzieciństwa. Potwierdzam też, że Piaski to bardzo fajne miejsce |
2016-06-22, 21:29 | #94 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
my sobie wtedy zrobiliśmy kilkudniową pieszą wycieczkę wzdłuż niemieckiego wybrzeża, od przejścia granicy nie spotkaliśmy ani jednego Polaka bo w sumie morze to samo a ceny dużo wyższe więc nie wiem o co mieli ten problem.
Ja chyba nigdy naturystką nie będę bo nie lubię się opalać i jak już świeci słońce to panicznie okręcam się wszystkim co się da żeby przypadkiem nie zbrązowieć
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-06-23, 10:56 | #95 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 509
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
No proszę, nawet nie wiedziałam, że naturyzm w Niemczech ma taką długą tradycję. Jak miło
Mnie akurat podoba się na niemieckim wybrzeżu bałtyckim - raj dla rowerzystów, urokliwe miasteczka, architektura....co do samych plaż, to rozbawiło mnie szczerze, że plaże FKK są usytuowane obok plaż dla psów
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2016-06-23, 19:18 | #96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
W wielu miejscach, przynajmniej we wschodniej części Niemiec, nie ma wydzielonych plaż FKK, rozbierasz się gdzie chcesz
|
2016-06-23, 21:01 | #97 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 333
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
|
2016-06-27, 20:17 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Idiotyczny tytuł. A jakby ktoś chciał przy plaży nudystów stawiać świątynię, to byłoby: "Nudyści protestują przeciw wierzącym"?! Jestem ateistką, ale uważam że przestrzeń publiczna jest na tyle duża, by nie robić kwasów - ośrodek dla migrantów można zbudować w innym miejscu.
|
2016-06-28, 21:42 | #99 | |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 333
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
|
|
2016-06-29, 19:24 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Dziewczyny, A macie jakieś info nt takich plaż ale bardziej w kierunku półwyspu Helskiego? No oprócz oslawionych Chałup?
|
2016-06-29, 19:36 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
https://www.google.com/maps/place/Pl...2!4d18.0491638 |
|
2016-06-29, 19:40 | #102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
|
|
2016-06-29, 20:12 | #103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
|
2016-06-29, 20:30 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Kazda opinia na wage zlota poza tym jak przeczytalam ze, aby dostać się na plaże do Chałup trzeba się turlać po 2-3h w korkach przy plaży (nie wspominając o braku możliwości parkowania, a miejscy do pary z policją z dziką radością lawetuja samochody :sciana: )
|
2016-06-29, 23:01 | #105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
W Dębkach była kiedyś taka tablica
|
2016-06-29, 23:25 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Hehehe dobre dobre szkoda ze Polska jest jeszcze pod tym względem delikatnie zacofana. Chociaż skoro ludzi dziwi nagość na basenie w szatni to gdzie tam wymagać tolerancji dla nagłego ciała na plaży
|
2016-06-30, 23:06 | #107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
Załączam link do zdjęcia z plaży w Dębkach, które znalazłam w internetach. Wrażliwe Wizażanki uprzedzam o nagości męskiej (nie frontalnej), ale zdjęcie na tyle śmieszne, że nie mogłam się powstrzymać http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/a...vXpMSn7zHX.jpg |
|
2016-06-30, 23:56 | #108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Lojezuuu ale co tam robią te zakonnice? Chyba ze to wyslanniczki polskiej armi zbawienia rozdajace ubrania potrzebującym nagusom :sly:
|
2016-06-30, 23:59 | #109 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 333
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
tag: cfnm
|
2016-07-01, 08:11 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Tabliczka w Dębkach nadal funkcjonuje, chociaż mam wrażenie, że w zeszłym roku była nowa... Ale pewności nie mam. Sprawdzę w sierpniu A co do zakonnic- jest ich tam całkiem sporo, bo w Dębkach jest ośrodek rekolekcyjno- wczasowy.
Od lat jeżdżę do Dębek i juz chyba ciężko by mi było zmienić tę miejscówkę. Opalamy się nago po to, żeby nie mieć białych plam. Nie dorabiam sobie do tego żadnej ideologii. Niesamowite jest to, że na plaży naturystów, nagość jest niesamowicie naturalna, człowiek zapomina całkowicie o wstydzie i nikt się nikomu nie przygląda. Gapie się zdarzają, ale mam ich w ... nosie Jak komuś d..a dziwna no to nic nie poradzę. Ale jeżeli zdarzy się jakiś fotoamator za wydmą, to ma jak w banku, że straci aparat w morzu, a przynajmniej kartę pamięci. Tu obowiązuje zupełnie inna solidarność, kultura i życzliwość. A największym plusem dla mnie jest luz na plaży- od koca do koca jest co najmniej kilka metrów odstępu- nikt mi nie depcze po głowie, nie sypie piachem w oczy, nikt się nie przekrzykuje. Kiedy idę do wody mogę spokojnie zostawić wszystko na ręczniku, bo sąsiad zawsze zwróciłby uwagę na intruza, nawet bez wyraźnej prośby o pilnowanie. Ale nie namawiam nikogo na przyjazd do Dębek! Jest dobrze tak jak jest- tłumy nam nie potrzebne |
2016-07-01, 08:28 | #111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
kinia61 - z Dębęk też mam takie wrażenia
a zakonnice widywałam też w Grzybowie kiedy przechodziły plażą naturystów, spoko |
2016-07-01, 09:42 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Kinia61 dzięki za obszerną informację co do mentalności ludzi na takich plażach to coś niesamowitego. Rzadko gdziekolwiek indziej można spotkać taka solidarność i akceptację. A kwestie aparatów i kart pamięci to popieram obiema rękami i cyckami. Tylko jak potem wyklocic się jak delikwent wezwie policje i posadzi o zniszczenie mienia? Jak to się ma do nagrywania/fotografowania bez zgody fotografowanych? Pytam zupełnie poważnie bo nie mialam nigdy takiej sytuacji i chcialabym wiedziec co i jak
|
2016-07-15, 18:22 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Plaża dla naturystów jest blisko mojego domu i często przechodzę tamtędy chociażby na wieczorny spacer. Nie rozbieram się tam jednak i nie plażuję.
I z punktu widzenia zewnętrznej obserwatorki, mam wrażenie, że naturyści tam przebywający nie są zbyt przyjaźnie nastawionymi do otoczenia ludźmi. Może wynika to z hermetyczności środowiska, ale nigdy jeszcze chyba nie zdarzyło mi się wymienić przyjaznym spojrzeniem z kimkolwiek na tej plaży, nie mówiąc nawet o krótkiej pogawędce. Czuję się za to często wnikliwie obserwowana dość nieprzychylnym wzrokiem. A uśmiecham się zazwyczaj do większości mijanych osób, i ubranych na ulicy i rozebranych na plaży... |
2016-07-24, 14:05 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
AlaZala, ja rozumiem te nieprzychylne spojrzenia. Nie popieram, ale rozumiem. Chodzisz tam by się przespacerować, nie rozbierasz się i oczekujesz pogawędki? Tu jednak brak symetrii, oni są nago, Ty nie. Plaże naturystów z zasady wymagają swoistego dress code (nie mówię tu o plażach "mieszanych", gdzie każdy robi co chce), by wszyscy demokratycznie byli na golasa.
Nie sądzę, by plażujący widzieli w Tobie wroga, ale intruza - już tak. |
2016-07-25, 12:57 | #115 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
Choć nie mam żadnych zastrzeżeń do przebywania nago w miejscach publicznych, nawet w parku miejskim lub na ulicy, i uważam, że ubiór bądź jego brak jest indywidualną decyzją każdego człowieka, mam wrażenie, że pod moim domem wyrosła analogia słynnych "stref szariatu" widzianych okiem polskiej prawicy pod względem przychylności wobec "intruzów". |
|
2016-07-26, 17:24 | #116 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
Ale nie o tym dokładnie chciałam napisać... w ostatnim dniu zobaczyłam coś co mnie mocno zniesmaczyło, chociaż ja taka nie jestem, żeby mnie łatwo zniesmaczyć. Pełno ludzi na plaży i dwie młode pary, oczywiście nago (no chłopak jednej dziewczyny miał spodenki). I w pewnym momencie jedna dziewczyna zaczyna wyciągać chłopakowi ze spodenek penisa i brać go do ust, a obok nich druga para, całkiem naga zaczyna się migdalić i również lodzik idzie w ruch. I tak kawał czasu. Ci nadzy nawet jak podnieśli się z koca to na stojąco się macali i inne cuda. Oczom nie wierzyłam. Czy takie rzeczy na plaży są dozwolone? No nie sądzę. Na koniec jedna para poszła do morza i odstawiła taki seks jakby byli sami. I wszystko to robili na widoku, bo byli bez parawanu, tylko na kocu. Na około młode małżeństwa, stare małżeństwa, geje i każdy zachowywał się normalnie. Nagość traktowali całkowicie aseksualnie. No przecież dało się to zauważyć. A tu taka czwórka. Uważam, że zachowali się bez szacunku do reszty ludzi. Ale może ja się nie znam? |
|
2016-07-28, 05:41 | #117 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
|
|
2016-07-29, 10:43 | #118 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
Przecież nie ma niczego złego w nagości, tak samo, jak nie ma w seksie, poza tym, że znaczna część społeczeństwa twierdzi, że "przy innych nie wypada". Jeśli więc nudyści chcą, aby nienudyści akceptowali ich fanaberię w postaci chęci przebywania nago w miejscach publicznych, niech akceptują też fanaberie innych ludzi - np. uprawianie seksu w miejscach publicznych lub przebywanie w ubraniu w miejscach, gdzie oni sami gromadzą się nago. Po prostu tolerujmy nawzajem swoje dziwactwa, o ile nie są one szkodliwe dla innych! |
|
2016-07-29, 11:16 | #119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
|
2016-07-29, 11:24 | #120 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Plaże nudystów/naturystów
Cytat:
Jeśli zaś ktoś uważa, że "lekki naturyzm" jest dopuszczalny w miejscu publicznym, np. na gruntach państwowych lub miejskich, a seks już nie, to dziwię się, że tak łatwo przychodzi mu wyznaczenie granic zachowań dopuszczalnych w miejscu publicznym według własnego osądu tego, co jest ohydne, a co nie. |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:57.