Zjazd wizazanek - LONDYN

[aaliyah]

Dziewczynki, no bylam na tej rozmowie, ale mi sie praca nie spodobala, 80% typing, 20% reszty. To nie dla mnie. Firma byla nawet w porzadku, ale na takim stanowisku to bym sie zanudzila. Ja lubie wyzwania, jak kazdy dzien jest inny. To nie to

[Camomile]

Koculek, fajnie masz ze zalapalas sie na "Kasie i Tomka", bo teraz DVD jest niedostepne do odwolania, chociaz mam nadzieje, ze jeszcze kiedys wznowia.

Krolika na razie nie wypuszczamy po pokoju, jeszcze rzeczywiscie rzucilby sie na te kable, siedzi sobie w klatce (spora mu kupilismy), a dzisiaj troche pobiegal, albo raczej pokical, po lazience, jako ze to pomieszczenie jest najbardziej bunny-proof.

Aaliyah, na pewno znajdziesz prace ktora bardziej bedzie odpowiadala Twojemu temperamentowi i oczekiwaniom, nie poddawaj sie.

Napisane przez Ejva

Camomile - no ja bym ci bacikiem przylozyla obszulalam po wizazu tego watku slubnego gdzie sie udzielalas zeby zobaczyc sliczna mloda pare i co???? Zdjecia usuniete ehhhh,
ale przy okazji znalazlam twojego klona - i uffff przykra sprawa , mam nadzieje ze jakos zmienia tego swojego nicka, bo tez nie mialabym ochoty byc kojarzona z jej postami

Oj, wiem, sorki, ale nigdy nie wklejam swoich zdjec w internecie na dlugo
. Jesli bys chciala moge przeslac pare na PW, moge tez przyniesc album z fotkami na kolejny zlot.

Co do mojego klona (Camomile., dla niewtajemniczonych) to mam nadzieje, ze dziewczyna jednak zmieni nicka,bo jej posty sa conajmniej niesmaczne. Na razie w ogole wyglada na to, ze przestala wchodzic na wizaz (moze juz nie wroci?... tfu tfu ), a jak wejdzie to dostanie moje PW, ktore wyslalam jej pare dni temu...

AniaWila, wlasnie tez nam sie tak wydaje, ze w sklepie krolik sie troche kamuflowal. Ale i tak jest fajny, oby tylko szybko sie oswoil.

Jeszcze co do misji w Zambii, to tez zawsze smutno mi sie robi, jak czytam o tych dzieciach. Jak robie zakupy do paczki, to zawsze mam wrazenie, ze to kropla w morzu potrzeb ... Ale fajnie, ze caly czas dolaczaja sie nowe osoby i watek o Zambii rosnie, im wiecej tym lepiej.

Ale sie dzis rozpisalam. Zmykam juz, dobrej nocy wszystkim .

[AniaWila]

Camomile krolikowi to pewnie nie kable w glowie, tylko jakies ''grubsze'' sprawy hihihihihi ja juz te kroliki rozgryzlam a w ogole jak ma na imie ten krolik? bo ja obojetnie jakiego mialam zwierzaka, to uparcie dawalam mu na imie Rysiek nawet ostatnio tesciowie sprawili sobie nowego szczeniaka, suczke, nazwali ja tendencyjnie Mucha a ja do dzisiaj mowie na nia Rysiek

Na nastepny zlot koniecznie przynies fotki ja z wiadomych Wam przyczyn nie odwdziecze sie tym samym. Zastanawiam sie dosyc czesto nad spaleniem, ale odwagi mi brakuje oczywiscie nie ze wzgledu na sentymenty czy cos....po prostu jak spotkam ta moja ''makijazystke'' ( o czym marze w moich sadystyczno-krwawych marzeniach sennych) chce miec dowod rzeczowy i potwierdzenie, ze dzialalam w afekcie kazdy wysoki sad mnie zrozumie jak zobaczy fotki i uniewinni

Camomile czemu Ty o tej porze nie spisz?

hyhyhy wiem, wiem...zamieniacie sie z mezem na warcie przy kroliku coby nie zdemolowal Wam wszystkiego
dobranoc

[aaliyah]

Napisane przez Camomile

Krolika na razie nie wypuszczamy po pokoju, jeszcze rzeczywiscie rzucilby sie na te kable, siedzi sobie w klatce (spora mu kupilismy), a dzisiaj troche pobiegal, albo raczej pokical, po lazience, jako ze to pomieszczenie jest najbardziej bunny-proof.

Camomile, a masz juz jakas fotke twojego krolika? Jak mu na imie?

Napisane przez Camomile

Aaliyah, na pewno znajdziesz prace ktora bardziej bedzie odpowiadala Twojemu temperamentowi i oczekiwaniom, nie poddawaj sie.

Dzieki za mile slowa Nie poddaje sie

[koculek]

Napisane przez aaliyah

Dziewczynki, no bylam na tej rozmowie, ale mi sie praca nie spodobala, 80% typing, 20% reszty. To nie dla mnie. Firma byla nawet w porzadku, ale na takim stanowisku to bym sie zanudzila. Ja lubie wyzwania, jak kazdy dzien jest inny. To nie to

Tez bym sie zanudzila. Nie bylo Tobie przeznaczone
Dziewczyny co powiecie na nastepna kawke Niedziela 25 marca?Na angielskie realia miesiac wyprzedzenia to chyba w sam raz zeby znalezc 2h na
Zrobilybysmy sobie zdjeciowe spotkanko
Ania, nam mozesz pokazac te fotki

[aaliyah]

Napisane przez koculek

Dziewczyny co powiecie na nastepna kawke Niedziela 25 marca?Na angielskie realia miesiac wyprzedzenia to chyba w sam raz zeby znalezc 2h na

Uwazam, ze jak najbardziej ma sens umawianie sie z wyprzedzeniem miesiecznym Mi jednak bardziej pasowalaby sobota i tym razem gdzies w centrum

[Ejva]

25 marcza - wyjezdzam do Polski , a niedziela tydzien wczesniej? Albo sobota 24 - po poludniu? Bo nie chcialabym zeby mnie zdjeciowe spotkanko ominelo

Aaliyah - moze praca nie dla ciebie - ale jestes bogatsza o kolejne doswiadczenie

Chcemy zdjecie krolika plus jakas dokumentacja tych niszczonych papierow I twoje zdjecia Camomile ze slubu tez chcemy, i Ani absolutnie tez w razie czego, potem bedziemy twoimi swiadkami przed tym sadem Aniu

Mam cos dla milosniczek smoothies:
http://www.lasalle.edu/~jacobsc1/str...anarecipe.html
http://www.rachelsorganic.co.uk/reci...php?category=5

[aaliyah]

Napisane przez Ejva

25 marcza - wyjezdzam do Polski , a niedziela tydzien wczesniej? Albo sobota 24 - po poludniu? Bo nie chcialabym zeby mnie zdjeciowe spotkanko ominelo

Tydzien wczesniej to ja nie moge. Kolezanka mniez z mezem juz miesiac temu zabukowala Ale sobota 24 marca brzmi ok, dla mnie nawet rano czy poludnie bedzie ok.

Napisane przez Ejva

Aaliyah - moze praca nie dla ciebie - ale jestes bogatsza o kolejne doswiadczenie

Napisane przez Ejva

Mam cos dla milosniczek smoothies:
http://www.lasalle.edu/~jacobsc1/strawberrybananarecipe.ht ml
http://www.rachelsorganic.co.uk/reci...php?category=5

Dzieki Ejva Ten pierwszy to klasyk, zawsze smakuje.

[koculek]

Napisane przez Ejva

25 marcza - wyjezdzam do Polski , a niedziela tydzien wczesniej? Albo sobota 24 - po poludniu? Bo nie chcialabym zeby mnie zdjeciowe spotkanko ominelo

Aaliyah - moze praca nie dla ciebie - ale jestes bogatsza o kolejne doswiadczenie

Chcemy zdjecie krolika plus jakas dokumentacja tych niszczonych papierow I twoje zdjecia Camomile ze slubu tez chcemy, i Ani absolutnie tez w razie czego, potem bedziemy twoimi swiadkami przed tym sadem Aniu

Mam cos dla milosniczek smoothies:
http://www.lasalle.edu/~jacobsc1/strawberrybananarecipe.ht ml
http://www.rachelsorganic.co.uk/reci...php?category=5

No jasne. To niech bedzie sobota 24 marca. Specjalnie dla aalyiah centrum Victoria, tak zebys nie musiala sie 100 razy przesiadac
Napisz tylko gdzie na Victorii mozemy sie spotkac, bo dobrze wiemy, ze samo na stacji nie starczy i przy wyjsciu tez nie bo to za duza stacja
Ja bym obstawiala tak 11, jak ostatnio


Smoothie

[Camomile]

Napisane przez AniaWila

Camomile krolikowi to pewnie nie kable w glowie, tylko jakies ''grubsze'' sprawy hihihihihi ja juz te kroliki rozgryzlam a w ogole jak ma na imie ten krolik? bo ja obojetnie jakiego mialam zwierzaka, to uparcie dawalam mu na imie Rysiek nawet ostatnio tesciowie sprawili sobie nowego szczeniaka, suczke, nazwali ja tendencyjnie Mucha a ja do dzisiaj mowie na nia Rysiek

Dobre.

AniaWila, a ty mialas kiedys krolika?

Poza tym to nie wiem, kto tu dluzej siedzial wczoraj, hehe.

Zdjecia zwierzakowi porobie jak tylko zaladuje baterie do aparatu. Teraz sobie grzecznie spi, niewiniatko. Imienia jeszcze nie mamy, wymyslelismy na razie Maluch, Trus, i Usagi (to krolik po japonsku), ale nie mozemy sie zdecydowac, mowimy na niego po prostu Krolik. Moze jak Wam pokaze zdjecie, to bedziecie mialy jakies sugestie co do imienia?

Jesli chodzi o spotkanie, to ja jeszcze nie wiem, czy bede mogla (ale mam nadzieje, ze tak!). Dopiero 25-go bede miala grafik na marzec i wtedy dam znac.

[AniaWila]

Camomile krolika nie mialam, ale mam jakies takie wewnetrzne odczucie, ze znam je na wylot
Co do imienia, to ja mam najlepszy pomys, nawet bez ogladania fotek. Mysle, ze krolik bezapelacyjnie powinien nazywac sie.........RYSIEK

Dziewczynki ja sie z Wami zegnam do niedzieli, musze w trybie pilnym wyjechac do PL, ale w poniedzialek wracam. Buziaki, moze jeszcze klikne przed wyjazdem, bo prom dopiero o 2 nad ranem odplywa

[koculek]

Napisane przez AniaWila

Camomile
Dziewczynki ja sie z Wami zegnam do niedzieli, musze w trybie pilnym wyjechac do PL, ale w poniedzialek wracam. Buziaki, moze jeszcze klikne przed wyjazdem, bo prom dopiero o 2 nad ranem odplywa

czyzby Twoj TZ mial interes w PL

[AniaWila]

Napisane przez koculek

czyzby Twoj TZ mial interes w PL

nie, tym raze to nie to. niestety jedziemy na pogrzeb A jedyna pozytywna strona tego wyjazdu, to taka, ze moj maly Kuba ma urodzinki za dwa dni i bedziemy mu mogli dac osobiscie prezent. A co do spotkania za miesiac to chyba akurat w tym czasie tez bede w PL, ale jak nie to oczywiscie reflektuje

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

nie, tym raze to nie to. niestety jedziemy na pogrzeb

Ojej, kto umarl? Wspolczuje Ci.

[AniaWila]

Napisane przez aaliyah

Ojej, kto umarl? Wspolczuje Ci.

dziekuje Ci bardzo Madziu. Umarl wujek mojego Tz. Taki najblizszy :/
Ale jak wiesz to bedzie moj trzeci pogrzeb w ciagu pol roku, wiec juz jestem zaprawiona. O ile mozna czuc sie zaprawionym w bojach w obliczu czyjejs smierci
Tak czy tak trzymajcie sie dzielnie Dziewczynki, moze zaklikam z kompa szwagra jak znajde chwilke.



Camomile: ucaluj Ryska obojetnie jak nazwiesz krolika to dla mnie i tak bedzie Rysiek zgodnie z moja zasada hihihihihihihi

[aaliyah]

Napisane przez AniaWila

dziekuje Ci bardzo Madziu. Umarl wujek mojego Tz. Taki najblizszy :/
Ale jak wiesz to bedzie moj trzeci pogrzeb w ciagu pol roku, wiec juz jestem zaprawiona. O ile mozna czuc sie zaprawionym w bojach w obliczu czyjejs smierci
Tak czy tak trzymajcie sie dzielnie Dziewczynki, moze zaklikam z kompa szwagra jak znajde chwilke

Trzymaj sie cieplutko Aniu i wracaj do nas szybko

[Camomile]

Napisane przez AniaWila

dziekuje Ci bardzo Madziu. Umarl wujek mojego Tz. Taki najblizszy :/
Ale jak wiesz to bedzie moj trzeci pogrzeb w ciagu pol roku, wiec juz jestem zaprawiona. O ile mozna czuc sie zaprawionym w bojach w obliczu czyjejs smierci
Tak czy tak trzymajcie sie dzielnie Dziewczynki, moze zaklikam z kompa szwagra jak znajde chwilke.

Ania, bardzo Ci wspolczuje . Trzymaj sie cieplo! Do napisania.

Camomile: ucaluj Ryska obojetnie jak nazwiesz krolika to dla mnie i tak bedzie Rysiek zgodnie z moja zasada hihihihihihihi

Hehe. Krolik pozdrowiony.
Troche sie juz oswoil, ale zaobserwowalismy nowy ciekawy odruch: tupie, i to dosyc glosno jak jest niezadowolony, ma charakterek. Zdjecia jednak wkleje juz po powrocie z pracy, za ok. tydzien, bo niestety dzis juz nie zdaze.
Milego dnia wszystkim.

[koculek]

Napisane przez AniaWila

nie, tym raze to nie to. niestety jedziemy na pogrzeb

przykro mi

[aaliyah]

Koculek o ktorej masz to interview? Bo nie wiem o ktorej trzymac kciuki

[troglodytka]

ooo widze kolejna date a czy ja tez moglabym dolaczyc??

a tak wogole to koculek powodzenia!!!

[Ejva]

Trzymaj sie cieplo Ania

Koculku - pewnie troche pozno ale i tak powodzenia zycze

Troglodytka - pewnie ze mozesz dolaczyc, jak sie dogadamy to mozemy razem nawet wyruszyc

Dziewczyny kochane ja wiem ze marudze, a mozemy w sobote sie bardziej po poludniu umowic? Tak gdzies ok. 2?

A link w moim zamierzeniu mial byc do listy przepisow na smoothies, a wyszedl do konkretnego przepisu na bananowo-truskawkowy. Juz sie poprawiam
http://www.lasalle.edu/%7Ejacobsc1/recipes.html


Jakbyscie tez byly zainteresowane poprawa sprawnosci fizycznej i psychicznej hmmm.... plemnikow waszych TZ-ow, to i na to mam odpowiedni link, zawierajacy przy okazji przepisy na smoothies

http://www.bbc.co.uk/sn/humanbody/tr...permrace.shtml

milego miksowania

[koculek]

Napisane przez aaliyah

Koculek o ktorej masz to interview? Bo nie wiem o ktorej trzymac kciuki

A byl wczoraj o 14, i mialam wczoraj dobry nastroj, ale dzis to juz jestem zla.
Wczoraj bylam przepytywana jako ostatnia i HR powiedziala mi, ze wypadlam najlepiej, ale ze jeszcze 2 osoby beda przepytywane w poniedzialek i...dowiedzialam sie, ze dziewczyna ktora ze mna w jednym biurze sledzi idzie.
Zapytalam ja dzis o to a ona, ze nie wiedziala ze ja sie wybieram, bo tak to by nie szla. A z nia nie mam szans. Angielski jako first language i pisze 80 slow na minute.
Tak sie nie robi.
Jest wywiad na supervisora naszego dzialu, ale nie ide, bo wiem, ze jedna z dziewczyn z naszego dzialu sie juz na niego wybiera. Lojalnosc.
Moj facet powiedzial, ze tu to nikt nie jest lojalny

[aaliyah]

Napisane przez Ejva

A link w moim zamierzeniu mial byc do listy przepisow na smoothies, a wyszedl do konkretnego przepisu na bananowo-truskawkowy. Juz sie poprawiam
http://www.lasalle.edu/%7Ejacobsc1/recipes.html

Jakbyscie tez byly zainteresowane poprawa sprawnosci fizycznej i psychicznej hmmm.... plemnikow waszych TZ-ow, to i na to mam odpowiedni link, zawierajacy przy okazji przepisy na smoothies

http://www.bbc.co.uk/sn/humanbody/tr...permrace.shtml

Dzieki Ejva za przepisy Bede TZeta uszczesliwiac smoothies.

Napisane przez koculek

A byl wczoraj o 14, i mialam wczoraj dobry nastroj, ale dzis to juz jestem zla.
Wczoraj bylam przepytywana jako ostatnia i HR powiedziala mi, ze wypadlam najlepiej, ale ze jeszcze 2 osoby beda przepytywane w poniedzialek i...dowiedzialam sie, ze dziewczyna ktora ze mna w jednym biurze sledzi idzie.
Zapytalam ja dzis o to a ona, ze nie wiedziala ze ja sie wybieram, bo tak to by nie szla. A z nia nie mam szans. Angielski jako first language i pisze 80 slow na minute.
Tak sie nie robi.
Jest wywiad na supervisora naszego dzialu, ale nie ide, bo wiem, ze jedna z dziewczyn z naszego dzialu sie juz na niego wybiera. Lojalnosc.
Moj facet powiedzial, ze tu to nikt nie jest lojalny

Przykro mi Koculku. Ale ta kolezanka chyba zlosliwie tego nie zrobila, przeciez nie wiedziala, ze sie tez ubiegasz o ta prace...

Pewnie cie to na duchu nie podniesie, ale ja mialam dzis tez rozmowe o prace i choc ja dostalam to mi sie kompletnie nie podoba (znowu! ). To juz bedzie kolejna oferta, ktorej nie przyjme. Rece opadaja... Ale nie usmiecha mi sie siedziec pol dnia samej jednej w biurze, a drugie pol z piecdziesiecioparolatkiem , ktory w dodatku pali papierosy w biurze. Dodatkowo praca jest do 18, wiec o 19 byl wracala do domu Ale to bym pewnie jeszcze przezyla gdyby reszta byla ok, a tak to
Jedyny plus to placa, ale to za malo jak dla mnie zeby taka robote brac

[Camomile]

Hej dziewczyny! Mam juz grafik, na razie 24. moge, ale niestety tylko o 11-tej, bo po poludniu bede zajeta.

Koculku, Aaaliyah, to w takim razie nie przestaje trzymac kciukow za Wasze poszukiwanie pracy.

Powodzenia i pozdrowienia .

[aaliyah]

Napisane przez Camomile

Hej dziewczyny! Mam juz grafik, na razie 24. moge, ale niestety tylko o 11-tej, bo po poludniu bede zajeta.

Mi pasuje 11, tylko nie wiem co z Ejva... A jak z dojazdem do Victorii u Ciebie Camomile? Klopotliwy?

Napisane przez Camomile

Koculku, Aaaliyah, to w takim razie nie przestaje trzymac kciukow za Wasze poszukiwanie pracy.Powodzenia i pozdrowienia .

Dzieki

[troglodytka]

Napisane przez Ejva

Troglodytka - pewnie ze mozesz dolaczyc, jak sie dogadamy to mozemy razem nawet wyruszyc

dziekuje a pewnie ze mozemy razem wyruszyc tym bardziej bedzie mi milo bo nigdy sama nie podrozowalam po londynie, w centrum bylam tylko raz

Koculku, Aaaliyah ja takze zycze powodzenia w poszukiwaniu

[koculek]

Napisane przez aaliyah

Dzieki Ejva za przepisy Bede TZeta uszczesliwiac smoothies.



Przykro mi Koculku. Ale ta kolezanka chyba zlosliwie tego nie zrobila, przeciez nie wiedziala, ze sie tez ubiegasz o ta prace...

Pewnie cie to na duchu nie podniesie, ale ja mialam dzis tez rozmowe o prace i choc ja dostalam to mi sie kompletnie nie podoba (znowu! ). To juz bedzie kolejna oferta, ktorej nie przyjme. Rece opadaja... Ale nie usmiecha mi sie siedziec pol dnia samej jednej w biurze, a drugie pol z piecdziesiecioparolatkiem , ktory w dodatku pali papierosy w biurze. Dodatkowo praca jest do 18, wiec o 19 byl wracala do domu Ale to bym pewnie jeszcze przezyla gdyby reszta byla ok, a tak to
Jedyny plus to placa, ale to za malo jak dla mnie zeby taka robote brac

A wlasnie, ze wiedziala, poniewaz ja bylam cala podekscytowana, ze ide na ten wywiad. Poza tym na liscie chetnych, ktora dostalam od HR nie widnialo jej imie, bo ona tak w ostatniej chwili zdecydowala. Jesli ja jej nie dostane, tzn ze nie dla mnie ta praca
A Ty to wybradna jestes zartuje. Nie wyobrazam sobie pracy z palaczem


Dzieki wszystkim za wsparcie

Napisane przez aaliyah

Mi pasuje 11, tylko nie wiem co z Ejva...

Ja tez mam plany na popoludnie tego dnia i 11 jest w sam raz dla mnie. Ejva co Cie powstrzymuje?

Bylam wczoraj na Show Blue Man Group http://www.bluemangroup.co.uk, bardzo mi sie podobalo. Zdecydowanie lepsze niz Stomp. Miks kolorow, muzyki i rytmow I ultrafiolet

[aaliyah]

Napisane przez troglodytka

Koculku, Aaaliyah ja takze zycze powodzenia w poszukiwaniu

Dzieki

Koculku, ja tez wychodze z zalozenia, ze jak nie dostalam pracy to pewnie nie byla dla mnie. Gorzej jak ja dostaje i nie jest dla mnie...ech

[Ejva]

Wlasciwie to tylko tyle ze jak o 11, to musze wziasc Joasie
Wiec dobrze - niech bedzie 11 tylko musimy sie dogadac gdzie dokladnie na tej victorii i moze wymienic numerami tel. jakby sie ktos mial zgubic

[koculek]

Napisane przez Ejva

Wlasciwie to tylko tyle ze jak o 11, to musze wziasc Joasie
Wiec dobrze - niech bedzie 11 tylko musimy sie dogadac gdzie dokladnie na tej victorii i moze wymienic numerami tel. jakby sie ktos mial zgubic

My chcemy Joasie
Dobry pomysl z tymi telefonami. Zaraz wysle na PW.
A co do miejsca takiego, zebysmy sie latwo odnalazly to mysle ze aaliyah bedzie wiedziala najlepiej Ma najblizej