Wrzesniowe mamusie - czy sa tu takie?

[Ejva]

oooo no wreszcie sie dziewczyny rozruszaly
W nagrode zerknijcie na ponizsze zdjecie z forum z gra w fotki

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1124576491

Nakretka - po czym ja poznaje ze to dzieciatko sie rusza a nie obiadek ?
No chyba po tym ze te ruchy troche sa za nisko i nie bardzo w tych miejscach co obiadek wedruje (no moze nie wszystkie) poza tym sa dosc czeste i w miare regularne i jakos mi nie koleruja zbytnio z porami objadania sie (choc fakt - te ostatnio owe pory nie naleza do zbyt rzadkich )

[wiosna]

: jupi::j upi::ju pi::jup i:
piękne to zdjątko
dzięki Ejvusia

[Ejva]

No od razu przyciagnelo moja uwage Slodziuchne

[majorkaa]

sliczne to zdjecie!!
foczildka no jak sprawdzałam i pytałam, to przysługuje...
bo niepracując ( a ja od połowy maja już nie będą pracować) MA przysługuje nam już na 11 tyg przed planowanym terminem porodu, wiec na dobrą sprawę nie będą wiedzieli gdzie będę rodzić!

buziaki

[Nakretka]

No i wrocilam wlasnie od lekarza. Nie bylo USG, bedzie za 2 tygodnie.
Ale jestem wsciekla jak nie wiem co
Lekarka powiedziala, ze za duzo przytylam i ze mam sie pilnowac bo bede miala jakies klopoty. Dla ulatwienia - waze teraz 59 kilo przy 168 cm wzrostu.
Czy to naprawde jest tak duzo?

Nie chce byc gruba, zaczynam sie odchudzac.

[wiosna]

Nakrętka nie przejmuj się tym ja przy wzroście 170 w 15 tyg ważyłam 64,5 kg. Położna nic mi nie mówiła, że za dużo czy za mało. Teraz mam (dziś mi się zaczął) 21 tydzień i brzuszek mam już taki duży, że nie mieszczę się w żadne moje ulubione spodnie, ani kiecki. Na nogi i pupę wciagnę wszystkie bez problemu ale na brzuszku już nie zapnę żadnego zamka. Ale za to staram sie poruszać trochę w domciu i zamiast owoców jem dużo warzyw (bo owoce mają bardzo dużo cukrów) a są zastępialne warzywami. Staram się jeść regularnie, małe posiłki ale nawet 6 w ciągu dnia jem czasami!!! Jak mam ochotę na coś to oczywiście nie odmawiam sobie wcale!!! ale staram się podchodzić do tego z rozsądkiem i nie szaleć zbyt mocno!!! W myśl zasady "jeść dla dwojga a nie za dwoje"
Jesteś pewnie bardzo drobniutka i może dlatego tak Ci powiedziała. Nie wiem też jaka była Twoja waga wyjściowa...
Wiem jednak że to nie jest najlepszy czas na odchudzanie ale na ruch jak najbardziej!!! Jeżeli teraz bedziesz sie sytematycznie ruszała (spacery, joga dla kobiet w ciąży, lub cwiczenia które możemy wykonywać) to na pewno po ciąży dużo szybciej wrócisz do formy. Wazne też żebys dbała o skórę. Mnie nie stać na żadne kremy ujedrniające dla kobiet w ciąży ani kremy przeciw rozstepom, za to regularnie masuje skórę na nogach, udach, biodrach i brzuszku zwykłą oliwką dla dzieci i pod prysznicem zawsze na koniec chwilę spłukuje sie zimna wodą (to akurat od dawna robie z przyzwyczajenia).
Tyle mogę Ci poradzić. A moja mama wiecznie mi tłumaczy że duzo się powinnam schylać (nie podnosząc oczywiście nic ciężkiego!!!!!!) To podobnież pomaga później przy porodzie, a słyszałam miliony razy juz właśnie o tym więc nie zaprzeczam. Ponad wszystko jednak rozsądek!!!
I głowa do góry!!!! Kobiety w ciąży są piękne!!!

Na koniec chciałam się pochwalić
dziewczynki moje kochane!!! wczoraj poczułam mojego dzidziusia, nareszcie, a tak nie mogłam się doczekać! musiałam
Dzis rano tez dał mi parę kopniaczków

[Ejva]

Ejjj Nakretusiu - nie wolno Ci sie odchudzac
Raczej stawiaj - na ograniczenie troszke slodyczy i moze basen plus jakies cwiczenia? (chocby z tej stronki babyboom) To lepsze niz odchudzanie - dzieciatku w koncu wszystko co najl
I wiesz co - ja tez mam skan za dwa tygodnie - 11/05 - to bedziemy razem wiedziec (albo i nie )

[Nakretka]

Dzieki dziewczyny, troche mnie pocieszylyscie
Slodycze to odstawie na pewno, a warzywa lubie.

Wiosna, o skóre staram sie dbac na biezaco - kupilam sobie nawet ostatnio Foliacti z Dr Eris - taki prewencyjny na rozstepy. Slicznie pachnie i jest duuuuzo tanszy niz np. Mustela. Co do dzialania - to na razie nie wiem, bo nie mam - pewnie jeszcze za wczesnie

Ejva, a chcesz wiedzieć? Bo ja zdecydowanie tak - niespodzianki to ja lubię pod choinką

[Nakretka]

Napisane przez wiosna

Na koniec chciałam się pochwalić
dziewczynki moje kochane!!! wczoraj poczułam mojego dzidziusia, nareszcie, a tak nie mogłam się doczekać! musiałam
Dzis rano tez dał mi parę kopniaczków

A to fajnie
Ja chyba musze jeszcze troche poczekać, zreszta pani doktor powiedziala, ze to akurat nie dziwne - przy pierwszej ciazy

[Ejva]

Wiosna - Gratulacje
Nakretka - pewnie ze chce wiedziec Ehhh ciekawska jestem i tyle

Nawet nie zebym chciala konkretnie dziewczynke czy chlopca - bo mi to juz obojetne - ale chce wiedziec co

[wiosna]

Dzieki dziewczynki!!!
Widziałam kilka reklam Nakretko tego kremu. Dzięki za info zapytam w takim razie w aptece wczesniej nie pytałam bo nie chciałam sobie robić nadziei a od zawsze oliwką i zimnym prysznicem pielęgnowałam skórę i jak do tąd problemów nie miałam. Mimo wszystko dziękuje raz jeszcze
Tak na marginesie tez scan mam za dwa tyg. Juz nie mogę sie doczekać. Watpię jednak żeby na tamtym aparacie było coś widać bo jest sredniowiecznej klasy... [Z powodów wyjątkowych mieszkam na wielkiej wsi (miasto bez rynku) i jestem załamana .] Zastanawiam sie czy nie wyjechać rodzić do Niemiec... Tu przy zachodniej granicy jest bardzo duzo szpitali, w których pracuja polscy lekarze a opieka jest dużo lepsza. No i przede wszystkim wiele rzeczy, za które trzeba w Polsce płacić tam jest uwzględniona w standardzie (np. poród w wodzie) Narazie mam mętlik w głowie...

[wiosna]

Nakrętka - nie martw się tez poczujesz!! I doskonale bedziesz wiedziała że to akurat rusza sie dzidziuś Ja tez nie mogłam sie doczekać.

[mammaluki]

Witajcie mamusie! Baaaardzo się cieszę, że jest nas znowu więcej i życie zaczęło tu tętnić Witam nowe mamy i gratuluję!! Nie było mnie tu parę dni, bo pogoda kusi niesamowicie i ciągle gdzieś się szlajam z Luką i brzuszkiem
Ejvo i Nakrętko, ja podglądać będę maleństwo 12maja, więc zaraz po Was i też liczę, że dowiem się kto tam sobie pływa. Tydzień temu lekarka wolała nie mówić, bo nie była pewna.. Ale i tak najważniejsze, że rośnie prawidłowo i mnie kopie !!
No i w końcu widać, żem mamą..tzn brzucholek się wybrzusza .. Co do ciuchów, to ten sam problem, co w poprzedniej ciąży- czyli nic mi się nie podoba, więc będę kombinować coś z ciuchami z szafy... o ile nie przytyję zbytnio oprócz brzucha
Rozstępów ostatnio nie miałam, smarowałam się Gerberem dla mam w ciąży. Nie wiem, czy to miało jakiś wpływ na moją skórę.. chyba raczej to sprawa genów. Ale myślę, że natłuszczać i nawilżać jednak należy ten nasz bęben

[mammaluki]

Wiosno, jeśli masz szansę na lepsze warunki niż w polskim szpitalu, to korzystaj z niej!! To się potem jednak wspomina.. Ja też zmieniłam szpital na przyjaźniejszy , bo jakoś mam ochotę poczuć się przyjemniej w tych ważnych dniach. Ale też, wtedy, gdy leżałam w tamtym, niezbyt pięknym szpitalu, nic się nie liczyło, oprócz nowo narodzonego bąbelka... więc właściwie, wszystko zależy od Twojej wrażliwości.. Ja po prostu zrobiłam się trochę wybredna, bo to już drugi raz (ojoj! też mi coś )

[Ejva]

Witaj Mammaluki Milo Ci znow tu widziec

Ja juz z niecierpliwoscia czekam na ten nastepny skan - bo w koncu nawet jak sie nie dowiem plci to przynajmniej zobacze Malenstwo - jak mu sie tam wiedzie Wiesz ze mi sie tez zadne ciazowe ciuchy dostepne w sklepach sie nie podobaja??? Zaczynam myslec nad kombinowaniem z kupowaniem - ciuchow o kilka rozmiarow wiekszych ale nie ciazowych - chyba i wyjdzie taniej i ja bede bardziej zadowolona...

Nawilzam bebenek - a jakze - tym balsamem co zawsze jakos mnie kremy na rozstepy nie przekonuja zbytnio - to kwestia genow

[mammaluki]

Ejva, nie wiem czemu, ale nie chce mi się otworzyć to zdjęcie, które załączyłaś wczesniej.. hmm

[Ejva]

hmmm - ono jest na forum plotkowym w watku 'gra w fotki' (chyba) -ale chyba sie dziewczyny nie obraza jak je tu wkleje

[mammaluki]

Dzieki wielkie Ejva! Rewelacja!!

[majorkaa]

ale wam zazdroszcze dziewczyny tych kopniakow w brzuszku...
mnie sie wydawało,ze raz czułam takie gilgotanie ale teraz znow nic...wiec to chyba nie bylo to..(tylko jedzonko, bo podobno jak raz sie poczuje to potem juz systematycznie...tak?
ale pojutrze nasz wielki dzien!!
idziemy na 20-tyg scan!
juz sie nie moge doczekac...odliczam godziny

dołaczam Wam najswiezsze zdjecia mojego brzusia

[majorkaa]

a- i jeszcze jedno..tak juz na zapas...
po powrocie bedziemy mieszkali w Katowicach i tak juz sie zastanawiam, jaki szpital najlepiej wybrac...i lekarza zarazem!
podrzuccie jakies propozycje dziewczyny z tamtych terenow
z gory wielkie dzieki!

[sylwiamaria]

Napisane przez majorkaa

ale wam zazdroszcze dziewczyny tych kopniakow w brzuszku...
mnie sie wydawało,ze raz czułam takie gilgotanie ale teraz znow nic...wiec to chyba nie bylo to..(tylko jedzonko, bo podobno jak raz sie poczuje to potem juz systematycznie...tak?
ale pojutrze nasz wielki dzien!!
idziemy na 20-tyg scan!
juz sie nie moge doczekac...odliczam godziny

dołaczam Wam najswiezsze zdjecia mojego brzusia

Majorkaa gratuluje superowgo brzuszka, wyglada na maly. Ja jestem w 15 +5 dni i moj jest wielkosciowo zblizony.
pozdr

[Meli78]

Majorkaa śliczny brzuszek Jeżeli chodzi o szpitale, niedaleko Katowic, w Mikołowie jest szpital powiatowy, w którym urodziłam się ja, rodziły moje bratowe i znajome, i w którym ja też chcę rodzić. Z tego co zauważyłam opinie o jednym szpitalu mogą być różne, w zależności od tego na jaką obsługę się trafio, jaki miało się poród itd. Możesz sobie przeczytać opinie o nim na stronie fundacji "Rodzić po ludzku" :http://www.rodzicpoludzku.pl/. Generalnie większość znajomych kobietek, które tam rodziły była zadowolona.

Nakrętko, dziewczyny mają rację - absolutnie nie wolno odchudzać się w ciąży. Więcej warzywek, więcej posiłków z mniejszymi porcjami i będzie dobrze. Nie wiem dlaczego lekarka powiedziała Ci, że za dużo ważysz. Ja przy wzroście 166 cm też ważę 59 kg i powiem Ci, że nie czuję się gruba, czy nawet ociężała. Co ciekawe, zawsze byłam uważana za osobę o drobnej budowie, mimo że normalnie moja waga waha się w między 55 a 57 kg.

Byłam dzisiaj na usg - maluszek rośnie szybko ma śliczne stópki i rączki, ma już więcej miejsca, bo trochę mi brzuszek wypchało. No i prawdopodobnie jest to ON, ale narazie nie mamy z lekarzem stuprocentowej pewności, dzieciątko miało pępowinę między nóżkami, obraz nie był bardzo wyraźny, więc nie nastawiam się jeszcze na chłopczyka. Może przy następnym usg będzie wyraźniej widać
Pozdrawiam wszystkie wrześniowe mamusie

[Ejva]

no to wszystko (no prawie ) o jodze w ciazy - ale po angielsku

http://www.healthandyoga.com/html/psecond.html
http://yoga.about.com/od/prenatalyogaposes/
http://www.yogaeverywhere.com/pregna...ancy_tips.html

W dwoch ostatnich linkach - musicie klikac na odpowiednie linki by zobaczyc poszczegolne pozycje

[Nakretka]

Napisane przez Ejva

no to wszystko (no prawie ) o jodze w ciazy - ale po angielsku

Dzieki, będę klikać
Angielski na szczęście dla mnie łatwiejszy niż francuski
Buziaki

[Nakretka]

Ale mam takie pytanie do doświadczonych "yogowiczek" - jeśli do tej pory nie próbowałam jogi w ogóle - czy z opisów / tekstów mogę bezpiecznie zacząć? Czy to jednak wymaga jakiegoś instruktażu na żywo?
(mam nadzieję że nie )

[ewelka]

Witam witam ale sie tu ruch zrobił!
Gratuluję wszystkim mamusiom, które czuja swoje pociechy pod serduszkiem! A tym, które jeszcze maja spokój w brzuszku mówię- doczekacie się i Wy!!!
ja już długo czuję ruchy dzidzi (pierwsze, pojedyncze, których się raczej domyślałam miałam w 17tc).Takiego 100%towego kopniaczka poczułam w 19tc. teraz to czasem wolę, żeby juz przestało na chwilkę kopać bo aż czasem zaboli. Np. po prawej stronie w dole brzucha(tak jak jajnik) to bardzo często mnie okropnie boli przez te hocki-klocki maluszka. Wiem, że to przez to bo najcześciej tam właśnie siedzi
Co do tycia to ja przytyłam od poczatku ciązy 4 kg. teraz jestem w 21 tc i ważę 59 kg przy wzroście 165cm.

[Nakretka]

Napisane przez ewelka

Co do tycia to ja przytyłam od poczatku ciązy 4 kg. teraz jestem w 21 tc i ważę 59 kg przy wzroście 165cm.

Dziękuję Ci bardzo i w ogóle wszystkim Wam na tym forum.
Dzięki Wam już się nie stresuję (a wczoraj byłam potwornie zdenerwowana) i podejdę do tematu - tzn. do tycia - na spokojnie i bez paniki.
I również bez słodyczy

Ewelka, mój Brzuchaczek też już chyba daje znać o sobie. Na razie bardzo delikatnie, wieczorem jak już leżę i próbuję zasnąć to coś się tam przepycha

[majorkaa]

Sylwiamaria- dzieki! wszyscy mowia,ze maluszek ten moj brzuszek, pewnie zacznie sie wypychac jak dzidzia na dlugosc przybierze
meli78- dzieki za ten szpital Duzo juz o nim slyszalam- jestes kolejna osoba, ktora mowi o nim same pozytywy!A nie znasz przypadkiem jakiejs dobrej lekarki..?najlepiej stamtad! bo jak wroce to musze sie zapisac od razu do kogos...
no i macie racje z tym ruchem- nie ma nic lepszego! ale najlepiej spacery, spacery..spacery..
a co do cwiczen- znacie Kegla? cwiczcie!!naprawde duzo mozna zyskac- ale to na te najnizsze miesnie
a na te brzuszkowe- najlepiej, np stojac przy scianie, starac sie "wciagac pepek do kregoslupa"..brzmi niezle,co?ale powoduje ,"wyrownanie "ledzwi i wzmacnia mm brzuszka
(miałam troche "spotkan" z rehabilitacja w ginekologii
pozdrawiam wszystkie mamusie!

[Meli78]

Majorkaa lekarki nie znam, ale lekarz, który prowadzi moją ciążę pracuje w tym szpitalu. Jeżeli chcesz podam Ci jego namiary na priva. Pozdrawiam

[Ejva]

Nakretka - doswiadczona jogowiczka to ja nie jestem, ale moim zdaniem podstawowe pozycje, wykonywane zgodnie z opisem i bez przesady (tak bys czula sie komfortowo) nie moga zaszkodzic Zauwaz ze bardzo duzo cwiczen rozciagajacych wykorzystuje pozycje z jogi

Majorka - cwiczenia Kegla bardzo popieram Chyba kazda wie na czym polega... Oprocz tego wyczytalam ze dobrze jest gdzies od 30-go tygodnia zaczac systematycznie masowac miejsce miedzy.... ujsciem pochwy a odbytem (perineum), uzywajac oliwki lub naturalnych olejkow.

Ja tez najczesciej czuje kopniaczki w dole brzucha tak po prawej stronie Ale wciaz jeszcze kiedy maz polozy reke to nie czuje.