Sponsoring ....

[cheer]

Napisane przez vilandra

ale potrafiła to uargumentować

To jest pytanie ?
Nie pamiętam, czyli albo nie powiedziała, albo zbyła to jakąś głupotą, typu "bo niewygodnie"...

[Iwona31]

Masz rację! Bo na taki sposób postępowania składa się wiele okoliczności; nie samo środowisko, w którym dziewczyna się wychowuje, lecz również geny, osobowośc, charakter i pewnie jeszcze sprzyjające okoliczności. Tu napewno determinantem takiego zachowania jest wiele czynników.

[Lovisa]

Napisane przez marcelina73

Oglądałam ten program i też byłam zszokowana - młode dziewczyny prostytuują się i nie widzą w tym nic złego, a wręcz czują się przez to doroślejsze, lepsze od koleżanek, ważniejsze, docenione.
Mniejsza o to, za co się sprzedają, chociaż to jest dopiero śmieszne: pytanie "klienta" - dlaczego zdecydowałaś sie ze mną spotkać?, odpowiedź: a widzisz ten telefon - tu pokazuje komórkę niby jakieś dziadostwo - przecież z tego sie nawet sms nie da wysłać.

Czy to były dziewczyny z rodzin z "marginesu", czy z tzw. "normalnych" domów? Skąd takie wzorce? Totalna demoralizacja?

Też to oglądąłam Mnie się to w głowie nie mieści. A jeszcze było coś takiego:
- A zabezpieczasz się?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo nie lubię.
Bezczelne, prózne gówniary, którym tylko pieniądze w głowie

[paula78]

Pytanie : "dlaczego to robia?" "gdzie sa rodzice,szkola?"

zapewne problem istaniej od zawsze ,studentki to norma,ale wiek drastycznie sie obniza a na dodoatek nie uwazam aby wszytskie dziewczyny byly z marginesu ,bogatsze robia to bo sa nie zauwazane przez zapracowanych,zanużonych w kasie rodziców?

[cheer]

Napisane przez Lovisa

- A zabezpieczasz się?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo nie lubię.

O! No właśnie, tak "argumentowała" niezabezpieczanie się.

[goga1001]

Napisane przez Aeterna

Nie wiem czemu 13stki tak postępują. To jest dla mnie - patogologia.
Widocznie (media? tv?) zaostrzają apetyty - bo jak ja miałam 13 lat - to nie miałam marzeń aby się odpicować, iść w miasto - i mieć na nową szminkę za 150 zł.

A teraz młodzi tacy dumni, że jak najwcześniej biorą się do seksu.
To ''wstyd'' być ostatnią dziewicą na osiedlu czy w klasie.

Ale widzisz - podaż i popyt - wzajemnie zależne. One to robią - bo (między innymi) ktoś chce to z nimi robić - a one chcą mieć kasę.
I wszyscy są zadowoleni, czyż nie...

Popatrz na Tajlandię - tam trzynastolatka - to już stręczycielka, nie tylko prostytutka.

Zgadzam się!!!

[Iwona31]

Napisane przez sagefighter

Tez uwazam, ze jest to pedofilia najgorszego gatunku polaczona z dziecieca prostytucja. Az dziw bierze nad brakiem zainteresowania ze strony rodzicow....Zastanawia mnie fakt z jakich domow one (te dziewczynki 0 pochodza. Mi sie wydaje, ze z patologicznych, gdzie nie ma prawidlowego modelu rodziny, ktory ma pewne dysfunkcje.I objawia sie to wlasnie checia bycia "dorosla" a co sie z tym wiaze rowniez z seksem. uwazam, ze tutaj zawinila rodzina, gdyz to ona ksztaltuje w duzej mierze swiatopoglad i zachowanie. Druga mysl, ktora mi sie nasunela jest taka, ze dziewczynki z tych domow nie maja nalezytej uwagi, ale sa to domy zadbane...Niestety rodzice poswiecaja wiecej czasu pracy lub zyciu towarzyskiemu niz dzieciom. Pozniej pojawiaja sie sytuacje, ze dzieci maja dzieci....No a pedofilom w to graj... Boze, jaki ten swiat jest porabany.....Mozna popasc w depresje....

Uwierz mi, że nie tylko rodzice są winni. To cały system organizacji państwa.. począwszy od legislacji, a skończywszy na bezrobociu i WALKI o normalne pieniądze za pracę.
Ja mam 2 dzieci (syn i córka); córka ma 12 lat; ja nie pracuję, jestem w domq, pracuje mój mąż 13-14 godzin dziennie i niewiele zarabia - 700 zł; ja studiuję, bo liczę, że pracę wreszcie znaję i gdybym poszła teraz do pracy to przypuszczam, że 12 godzin dzieci miałyby hulajdusza - piekła nie ma. zakładam, że moje dzieci są madre i wiedzą, co jest dobre, a co nie (bo ja je tego uczę , bo jestem w domu), ale są dziewczynki, których rodzice harują jak woły i nie do końca maja kontrolę nad procesem wychowania.
Także nie możemy szufladkowac takich zachowań.
Przypuszczam, że większoś z tych dzieci szuka nie tylko wsparcia finansowego. zresztą pewnie same wiecie, że dzieciak niedopieszczony przez rodziców (z takich, czy innych względów) podświadomie szuka starszego "opiekuna", który chcąc zrekompensowac, to, czego oczekuje od takiej dziewczynki - "rozpieszcza" ją kasą. No i od tego się zaczyna przygoda ze sponsorami.......,a apetyt rosnie w miarę jedzenia.

[Iwona31]

Dziewczyny!
Gdyby nie było chętnych ZBOCZEŃCÓW na uprawianie sexu z nie;etnimi, to nie byłoby sprawy.
Sponsoring dotyczy nie tylko tych dziewczyn (dzieci0, które tak potępiamy, ale o wiele starszych od nich mężczyzn, którzy płacą im za to.
Mówicie tu o moralności dziecka, a gdzie do cholery moralnośc tych dewiantów, którzy z taka ochotą korzystają z usług tych małolat!!??
To nie tylko 13-stki są patologią, ale o wiele większą patologią są ci zbokale, którzy z nimi to robią.

[Impersona]

Kiedys w gazecie pisali, ze we Wrocławiu grupka 15-to latek robila lody za 10 zl, tak sobie wymyslily dorabianie do kieszonkowego... oburzone tym z kolezanka zrobilysmy przerazone miny, na co jej 17-to letnia siostra "no co... 20 zl i juz bluzka" ... Jesli ktos mysli takimi kategoriami to zbyt wielkiej przyszlosci mu nie wroze i jak lubi to co robi, to niech sobie robi... byle nie bylo potem placzu

[cosma]

Nie oglądałam programu,ale o problemie słyszałam.
Z tym,że dotąd byłam przekonana, że to raczej domena studentek, które w ten sposób sobie "dorabiają" do ciuchów,kosmetyków.
Jak widać łatwiej jest im majtki ściągać niz podjąć się normalnej pracy.
Na jednym z gazetowych forum jest post mamusi, która też uprawia ten proceder.Nie chce jej sie iść do pracy do marketu(to jest najwidoczniej dla niej poniżające),woli pobaraszkować z bogatym facetem.

[mirynka]

ja takze ogladalam ten program i bylam poprostu zszokowana bo ja w tym wieku to nawet o seksie nie myslalam nie mowiac juz tym zeby to robic, wogole wypowiedzi tych dziewczyn byly szokujace, jak np ta juz wspomniana z teefonem i nastepujaca " zabezpieczasz sie ??" odp. nie, raz probowalam ale to tak jakbym dostala lizaka i nie moglabym go otworzyc szok, przeciesz tu nie chodzi tylko o ciaze, czy te dziewczyny nie wiedza o chorobach albo jedna powiedziaala ze nie czuje sie jak prostytutka bo on nie placi jej po stosunku , za kazdy seks tylko ogolnie oni spotykaja sie ,on kupuje jej rozne rzeczy i tu uwaga!!! " mam codziennie paczke papierosow", " jak chce czekolade to mam czekolade" co sie dzieje w tym swiecie!! zatkalo mnie po obejrzeniu tego programu.

[Iwona31]

Znam dziewczynę, która robiła te rzeczy za bułkę i jogurt......., co prawda miała już trochę więcej latek niż 15, ale...... . To jest takie prostackie i płytkie, że szkoda czasu, żeby się zastanawiac nad tym, dlaczego one tak postępują. W tym nie ma głebszej filozofii. W ogóle żadnej. Uprawiają najstarszy zawód świata, tylko nie potrafią przyznac tego same przed sobą.

[cheer]

Napisane przez Iwona31

W tym nie ma głebszej filozofii. W ogóle żadnej.

W imieniu wszystkich studentów-już-prawie-magistrów i pozostałych studiujących filozofię upraszam o niestosowanie zwrotu filozofia w związku z takimi praktykami
...oczywiście żartuję...

[Iwona31]

Napisane przez cheer

W imieniu wszystkich studentów-już-prawie-magistrów i pozostałych studiujących filozofię upraszam o niestosowanie zwrotu filozofia w związku z takimi praktykami
...oczywiście żartuję...

Praktyki to też nie jest dobre określenie - to jest raczej jazda ślepego bez trzymanki (bez urazy dla Niewidomych)......

[cheer]

Napisane przez Iwona31

to jest raczej jazda ślepego bez trzymanki (bez urazy dla Niewidomych)......

Może być

[sylwia622]

To może niekoniecznie jest wina tych dziewczyn że robią to co robą, one poprostu nie mają żadnego autorytetu. Gdzie się nie spojrzy widac nagie kobiece ciało: w gazetach, internecie, a nawet na bilbordach wiszących na ulicach - kobieta poprostu zaczeła byc traktowana jak rzecz i te dziewczynki uważaja że to jest cool. Bo według nich ci panowie traktują je jak damy kupując drogie prezenty, ale prawda jest niestety bardziej brutalna. Za pare lat te dziewczyny ostro pożałują swojej młodzieńczej głupoty. One nawet wstydza sie przyznac koleżance że sa dziewicami co uważam już za szczyt wszystkiego. Mnie mama zawsze uczyła że to skarb którego się nie oddaje byle komu bo JEST AKURAT TAKA MODA.
Najnowsze media typu internet niestety niszcza ówczesną młodzież i nie da się tego tak łatwo opanowac.
Tym dziewczyną potrzebna jest ostra lekcja życia i przejechanie się na własnym błedzie bo widac nie umieja sie uczyc na czyichs bledach.

[Iwona31]

Napisane przez sylwia622

To może niekoniecznie jest wina tych dziewczyn że robią to co robą, one poprostu nie mają żadnego autorytetu. Gdzie się nie spojrzy widac nagie kobiece ciało: w gazetach, internecie, a nawet na bilbordach wiszących na ulicach - kobieta poprostu zaczeła byc traktowana jak rzecz i te dziewczynki uważaja że to jest cool. Bo według nich ci panowie traktują je jak damy kupując drogie prezenty, ale prawda jest niestety bardziej brutalna. Za pare lat te dziewczyny ostro pożałują swojej młodzieńczej głupoty. One nawet wstydza sie przyznac koleżance że sa dziewicami co uważam już za szczyt wszystkiego. Mnie mama zawsze uczyła że to skarb którego się nie oddaje byle komu bo JEST AKURAT TAKA MODA.
Najnowsze media typu internet niestety niszcza ówczesną młodzież i nie da się tego tak łatwo opanowac.
Tym dziewczyną potrzebna jest ostra lekcja życia i przejechanie się na własnym błedzie bo widac nie umieja sie uczyc na czyichs bledach.

Ostrą lekcję zycia to one właśnie przechodzą, tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
Niestety nikt nie uczy się na błędach cudzych....... każdy z nas ma jakieś przykre doświadczenia, których mógł, ale nie chciał uniknąc, bo uważał w danym momencie, że jest mądrzejszy i wie lepiej. Nawet dorośli często nie korzystają z cudzych doświadczeń, tylko pakują się w kłopoty......

[mirynka]

nie mozna zwalac winy na internet, przeciez teraz prawie kazdy ma w domu neta a jednak nie kazdy sprzedaje swoje cialo.

[aga21087]

Jak dla mnie takie "DORABIANIE SOBIE" jest inna odmiana prostytucji i kompletnym brakiem szacunku dla siebie

[Iwona31]

Napisane przez aga21087

Jak dla mnie takie "DORABIANIE SOBIE" jest inna odmiana prostytucji i kompletnym brakiem szacunku dla siebie

A przepraszam, czy prostytucja ma jakies odmiany? Czym różni się wg. Ciebie DORABIANIE od ZARABIANIA, poza tym, że za zarabianie dostają żywą gotówkę?
Czy to jest jak, np. płatnik VAT i ryczałtowiec?

[Malinezja]

Interesujący wątek... Ostatnio w jakiejś gazecie czytałam o sponsoringu a dzisiaj na gg podłączył mi się facet oferujący właśnie tą forme zarobku... Fakt faktem że na nadmiar gotówki nie narzekam (wręcz przeciwnie, wiecznie jej brak ) ale są jakieś granice ... zdrowego rozsądku i poczucia wartości (chyba?)

[Zbyt_Pozytywna]

Napisane przez Moniquee

myślicie że dziewczyny 15-letnie mają aż takie pojęcie o życiu i są takie dorosłe ze zawsze wiedzą co robią?? Ja mam 25 lat a nie czuję się jakoś specjalnie doświadczona życiowo.

z całym szacunkiem, moze nie nazywajmy seksu za pieniadze lub dobra materialne doswiadczeniem zyciowym.
mozna to nazwac przygodą.
nie nazwiemy tego nawet pracą.
bo poprzez sponsoring nie uzyskujesz doswiadczenia do pracy w agencji.
sponsor jest jeden a klienci ? to juz kwestia dobrej formy.

nie spotkalam sie z przypadkiem tak mlodych dziewczyn sponsorowanych.
sadze ze jesli takie są, to wiekszosc wie co robi.
nawet o. muszę wiedziec.
wkoncu swiadomie zatajaja to przed rodziną.
bo przeciez przed kolezankami to juz... powiedzmy "popis"

świat poszedl do przody od momentu uzyskania ognia.
telewizja, radio, internet [google w ktorych znajdziesz wszystko]
bzdurne kolorowe brukowce, w ktorych coraz czesciej pisze sie o seksie.
w Polsce nie ma tematow tabu. juz nie.


a jesli butelke vodki moze kupic 12letnie dziecko, to czemu 13letnia "dziewczyna" nie moze 'zarabiac' na siebie?

nie chce zeby wyszlo, ze popieram.
bo nie popieram.

ale zyjemy w swiecie ktory staje sie nudny, a kontrowersja jakakolwiek jest wrecz przedmiotem pozadania.

tak wiec. im wiecej wymyslimy na tym pieknym swiecie, tym wiecej bedzie to mialo skutkow "ubocznych".

a ludziom odpierdala. szukajac czegos nowego zapominaja o tym ze prawdziwy seks moze byc jedynie z tym prawdziwym partnerem, badz z osoba o ktorej mamy swiadomosc ze nigdy juz jej nie zobaczymy.


i zeby nie było. też jestem dzieckiem. i nie chce dorosnąć.
a pojęcie o niektorych sprawach mam.
moze nie calkiem dokladne. poglady sobie jescze ksztaltuje.
ale mam do tego prawo.
od. takie moje zdanie.

one z tego wyrosną
bo na zawód nie mają szand.
za delikatnie traktowane są. tak sądzę.


dziekuje, pozdrawiam.

[Milibili]

Odgrzebuje stary wątek bo temat sponsoringu jest mi aktualnie "bliski"... Piszę pracę na ten temat. Udało mi się nawiązać kontakt z kilkoma dziewczynami które są w relacjach sponsorskich. Zazwyczaj są to dosyć smutne historie...

Czy któraś z Was spotkała się z takim układem w swoim otoczeniu?
Być może jest też jakaś wizażanka która miała taki epizod w swoim życiu?
Byłabym bardzo wdzięczna gdyby zechciała podzielić się ze mną swoimi wspomnieniami, chociażby na prywatnego maila...

[Emilkaa]

ehhhh sytuacja jest ciezka,poniewaz mysle,ze po prostu mlodym dziewczynom odbija chec posiadania nowego telefonu,super ubrania itp.wiadomo wszystko jest drogie,a lepiej sie rozlozyc niz np.przez caly miesiac marnie zarabiac i pracowac po 8 godzin dziennie.
ja jestem temu przeciwna