Chłopak wyjeżdża za granicę - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-27, 21:11   #91
00Patrycja00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 58
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez jelonek1985 Pokaż wiadomość
Ja Was wszystkie doskonale rozumiem. Sama byłam w takiej samej sytuacji. Mój TŻ wyjechał do Holandii 3,5 roku temu. Przez okres 1,5 roku widzieliśmy się średnio co trzy-cztery miesiące, kiedy przyjeżdżał na tydzień urlopu lub weekend. Niby dzieliło nas zaledwie 1000km ale nie mógł zjeżdżać kiedy chciał. Najpierw pracował w firmie remontowo-budowlanej ale bardzo chciał mnie do siebie ściągnąć, więc musiał zmienić pracę. Od dwóch lat jestem w Holandii razem z nim Zostawiłam rodzinę, znajomych, stałą pracę i zaryzykowałam.

Pamiętam do dziś moje łzy i przeszywający ból, kiedy wyjeżdżał. I pamiętam słowa koleżanek czy rodziny, że ja głupia na niego czekam a on już nie wróci, znajdzie sobie kogoś innego a mnie zostawi. Takie historie się zdarzają, nie zaprzeczę ale jeśli związek zbudowany jest na solidnych fundamentach, ludzie dbają o to, by kontakt się nie urwał i mają do siebie zaufanie to nie widzę przeszkód, by nie mogło się to skończyć szczęśliwie.
My jesteśmy tego najlepszym przykładem. Rozłąka zbliżyła nas do siebie. Było ciężko ale człowiek jest istotą, która bardzo wiele potrafi znieść


Ładnie to napisałaś
00Patrycja00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 21:19   #92
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez 00Patrycja00 Pokaż wiadomość
Ładnie to napisałaś
Dziękuję
Chciałam Wam dodać otuchy i przekonać, że dacie radę to przetrzymać. Z autopsji wiem jakie to jest trudne, jak wyglądają samotne wieczory czy święta.
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 21:36   #93
anglistka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 237
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Ja rok temu byłam w takiej samej sytuacji... Co prawda mój chłopak wyjechał na 1,5 miesiąca więc to "nic" w porównaniu do pół roku czy jeszcze dłużej. Tyle, że decyzja o wyjeździe przyszła tak niespodziewanie, że dowiedzieliśmy się o tym w poniedziałek a on wyjechał parę dni później, w piątek, do Włoch... Pierwsza moja reakcja oczywiście płacz - jak zwykle czy trzeba czy nie na szczęście ja tutaj w Polsce pracowałam i robiłam prawo jazdy więc całe dnie byłam zajęta - pracowałam w sklepie więc nie było czasu na myślenie bo cały czas było coś do roboty... Bardzo obydwoje tęskniliśmy za sobą ale ten wyjazd umocnił nasz związek i jest jeszcze piękniej niż było - jeśli w ogóle jest to możliwe ale niestety nie mogliśmy razem spędzić 2 rocznicy naszego związku W tym roku niestety sytuacja się powtórzy, ja wyjeżdżam za około 2 tygodnie, mój Tż za miesiąc ale nadrobimy wszystko we wrześniu
anglistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 23:18   #94
jabadabadu88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Zgadzam się z tym, że jeśli człowiek jest czymś zajęty to jest z górki gorzej jednak jak nie ma co ze sobą zrobić ;/ czas wakacji, sesja zakończona, pracy brak nie z lenistwa tylko z braku możliwości,codzienne siedzenie w pojedynkę w domu bo jak na "złość" wszystkie koleżanki sparowane i nie mają za bardzo czasu na tę osamotnioną czyt. mnie ;p
Jednak tak pięknie piszecie o tym, że lżej robi się na duszy
Mam nadzieje, że za bardzo nie zdziczeje w tym domu ...

Edytowane przez jabadabadu88
Czas edycji: 2010-06-27 o 23:34
jabadabadu88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 23:36   #95
MaLi_1985
Raczkowanie
 
Avatar MaLi_1985
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piekary Śląskie/ Putten -NL
Wiadomości: 69
GG do MaLi_1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Oj bardzo dobrze znam ten temat. Moj TZ przez 5 lat naszego zwiazku wyjezdzal do pracy do Holandii. Ciagle czekanie, ciagla tesknota ... Najgorsze byly dni kiedy przychodzil moment wyjazdu - odprowadzalam go na dworzec i jak widzialam jak autokar odjezdza ryczalam jak bobr, nic mnie juz nie cieszylo - a i jemu nie bylo latwo widzac moje lzy. Ale dalam rade - dalismy rade. Teraz od 2 lat razem wyjezdzamy za granice i wszystko wyglada tak jak powinno. Przetrwalismy ta probe czasu i odleglosci - co sie nie jednym nie udaje...
Dziewczyny ktore maja chlopakow z dala od siebie - trzymam kciuki zeby w Waszym przypadku rowniez byl happy end
__________________
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące
MaLi_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-28, 19:39   #96
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

ech, kobietki, kobietki... sama jestem w beznadziejnej sytuacji - spotykamy się (tudzież spotykaliśmy się) przez jakiś czas, ja się zakochałam, on nie i boi się dać sobie i nam szansę na coś, co może wypalić (dodam, że między nami jest 10 lat różnicy i on jest po długim związku, zakończonym zdradą tej drugiej osoby) i do tego za 2 m-ce wyjeżdża do GB na nie wiadomo jak długo... może tylko na kilka m-cy, może już na stałe a ja nie wiem co robić, bo nie zatrzymam go tu siłą, tym bardziej, że jest w trudnej sytuacji finansowo-życiowej i to jest jakaś szansa na wyjście na prostą... jestem totalnie załamana, bo wyjeżdża i mnie zostawia samą, i dlatego, że wiem, że będę czekać, chociaż nie wiem, czy mam na co
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-30, 01:24   #97
xxewelinaxx_1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 11
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez arianrhod Pokaż wiadomość
ech, kobietki, kobietki... sama jestem w beznadziejnej sytuacji - spotykamy się (tudzież spotykaliśmy się) przez jakiś czas, ja się zakochałam, on nie i boi się dać sobie i nam szansę na coś, co może wypalić (dodam, że między nami jest 10 lat różnicy i on jest po długim związku, zakończonym zdradą tej drugiej osoby) i do tego za 2 m-ce wyjeżdża do GB na nie wiadomo jak długo... może tylko na kilka m-cy, może już na stałe a ja nie wiem co robić, bo nie zatrzymam go tu siłą, tym bardziej, że jest w trudnej sytuacji finansowo-życiowej i to jest jakaś szansa na wyjście na prostą... jestem totalnie załamana, bo wyjeżdża i mnie zostawia samą, i dlatego, że wiem, że będę czekać, chociaż nie wiem, czy mam na co

Ja tam bym nie czekała. Ale zrobisz co bedziesz uwazac za sluszne. Moze czasem warto posluchać serca, niż rozumu

Mój ukochany za tydzien wyjezdza. I nie chce, ("NIE MA CZASU") spedzic teraz ze mna wiecej czasu. I mowi ze nie wyjezdza na bardzo dlugo. Bo na tydzien. z tymm ze 6 dni tam, niedziela wolna. ale juz sobie wyobrazam ta wolna niedziele. Teraz ok. bo wakacje. A co potem . (Studiuje zaocznie). JA juz zaczynam tesknic. i uz rycze jak bobr. Chociaz rozum mi mowi ze bedzie dobrze, a serce strasznie cierpi. I najgorsze, ze ja strasznie wybuchowa jestem. I jak tak dalej pojdzie, to przez te 6 dni ktore nam zostaly, to ja zdaze go tak do siebie zniechecic, ze pojedzie i nie wroci wcale. Mam pretensje do calego swiata. Nie wiem o co. Ale mam. Nie wiem co mam ze soba zrobic,
Jedyna dobra rzecz jaka z tego wynikla do tej pory, to to ze w ciagu 2 dni schudlam 3 kg .

Najgorsza jest ta niewiadoma. JAk to dlugo potrwa. Na razie wiem, że do pazdziernika. A potem nie wiadomo. Jest szansa ze zjedzie. Ale moze byc tak ze przeniosa ich gdzies dalej. (Albo blizej ale ja raczej pesymistka jestem) I wtedy bedziemy sie widziec rzadziej.
Albo i wogole.


Będę tu zagladac czesciej;] przez najblizsze tygodnie... miesiace... lata... nie wiem. Moge?
xxewelinaxx_1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-30, 11:28   #98
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

dobrze będzie w razie czego wesprzemy duchowo przez wizaża zdaje sobie sprawę, że to beznadziejne u mnie, ale on znów zaczyna się zachowywać, jakby dawał temu szansę... zupełnie, jakby to przez ten wyjazd doszedł do wniosku, że to bez sensu. ale się mu poprawiło, jak mu powiedziałam, że będę czekać i że przyjadę do niego na kilka dni, jak tylko będę miała czas i fundusze... a tymczasem mam go do 31 lipca... tylko
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-01, 17:54   #99
xxewelinaxx_1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 11
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

nie jest zle macie jeszcze calyyy miesiac A potem zawsze mozesz do niego dolaczyc na stale jesli nic Cie nie trzyma. Ja nie moge wyjechac, mam dobrą prace, studia. A mi zostalo tylko kilka dni z nim... ALE. hah. padłam. Oświadczyl mi sie wczoraj czyli mam na co czekac jest mi troche lzej i dzis juz nawet nie ryczalaam ;D Tak ze jest dobrze. zobazymy co bedzie potem. Jak przyjda te tygodnie bez niego. Pierscionek mi go nie zastapi. Ale zawsze Cos. Hmmm. Nie dociera to do mnie jeszcze;D ja jak zwykle na wszystko patrze pesymistycznie... i cos mi ne pasi w tym wszystkim. Ale CIESZMY SIE CHWILĄ!
__________________
Wiesz Prosiaczku... Miłość jest wtedy, kiedy lubisz kogoś... za bardzo.

Kubuś Puchatek
xxewelinaxx_1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-01, 23:58   #100
inusia88
Raczkowanie
 
Avatar inusia88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Bajkowy ogród
Wiadomości: 234
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Mój TŻ właśnie dziś wyjechał za granicę. Niby krótko, ale jednak tęsknota jest potężna. Niestety musimy sobie z tym poradzić i jak najmniej myśleć
Nie mogę się doczekać przyjazdu To będzie piękna chwila

Głowa do góry dziewuszki
inusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-02, 08:01   #101
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez xxewelinaxx_1990 Pokaż wiadomość
nie jest zle macie jeszcze calyyy miesiac A potem zawsze mozesz do niego dolaczyc na stale jesli nic Cie nie trzyma. Ja nie moge wyjechac, mam dobrą prace, studia. A mi zostalo tylko kilka dni z nim... ALE. hah. padłam. Oświadczyl mi sie wczoraj czyli mam na co czekac jest mi troche lzej i dzis juz nawet nie ryczalaam ;D Tak ze jest dobrze. zobazymy co bedzie potem. Jak przyjda te tygodnie bez niego. Pierscionek mi go nie zastapi. Ale zawsze Cos. Hmmm. Nie dociera to do mnie jeszcze;D ja jak zwykle na wszystko patrze pesymistycznie... i cos mi ne pasi w tym wszystkim. Ale CIESZMY SIE CHWILĄ!
faktycznie, nie ruszysz się, ale te oświadczyny... moje gratulacje!!! wiesz, on planuje na minimalnie 2 lata wybyć (jak wyjdzie, to się zobaczy), więc teoretycznie po 3 latach (i moim mgr) mogę tam wyjechać na stałe, ale najbardziej mnie martwi to, że jesteśmy świeżym związkiem - w dniu jego wyjazdu będą niecałe 2 m-ce stażu... no, ale racja - cieszmy się tym, co mamy tu i teraz potem będę się martwić o bukowanie biletów i pakowanie na wyjazdy do niego
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-02, 18:34   #102
xxewelinaxx_1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 11
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

to ze tylko dwa miesiace to nic nie znaczy znam przypadki, ze po 2 miesiacach od poznania to juz malzenstwm sobie byli ;D tak ze bedzie dobrze! najwazniejsze to cieszyc sie chwila zawsze to powtarzam, chociaz i tak mysli mam pesymistyczne no ale. bywa i tak szczescia zycze
__________________
Wiesz Prosiaczku... Miłość jest wtedy, kiedy lubisz kogoś... za bardzo.

Kubuś Puchatek
xxewelinaxx_1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-02, 19:50   #103
tastemycherries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 60
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

no proszę, przypadkowo natrafiłam: "chłopak wyjeżdża za granicę" czyli coś,co dręczy mnie od dwóch tygodni.
Jestem z moim TŻ od stycznia, spotykaliśmy się raz,dwa w miesiącu, ja miałam maturę,więc nie mogłam sobie pozwolić na częste wyjazdy. Teraz wakacje,to oczywiście inna sprawa.Cieszyłam się,że będę mieszkała od września w mieście gdzie On,będę razem z Nim studiować i to wszystko pomoże nam 'scalić' związek (ponieważ czułam,że przez odległość nie możemy nawiązać więzi,frustrowało mnie to,że nie widujemy się codziennie). A tu trach, propozycja wyjazdu-wymiany. Wspaniała szansa dla Niego,jedzie na rok. Ale już teraz wiem,że na pewno to nie wzmocni naszego związku.. i nie wiem czy to przetrwa.
__________________
“A może potrzebuje pani trochę ciepła, bo czuję, że centralne nie działa."

tastemycherries jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 02:05   #104
MaLi_1985
Raczkowanie
 
Avatar MaLi_1985
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piekary Śląskie/ Putten -NL
Wiadomości: 69
GG do MaLi_1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

xxewelinaxx_1990 gratuluje zareczyn


Cytat:
Napisane przez tastemycherries Pokaż wiadomość
no proszę, przypadkowo natrafiłam: "chłopak wyjeżdża za granicę" czyli coś,co dręczy mnie od dwóch tygodni.
Jestem z moim TŻ od stycznia, spotykaliśmy się raz,dwa w miesiącu, ja miałam maturę,więc nie mogłam sobie pozwolić na częste wyjazdy. Teraz wakacje,to oczywiście inna sprawa.Cieszyłam się,że będę mieszkała od września w mieście gdzie On,będę razem z Nim studiować i to wszystko pomoże nam 'scalić' związek (ponieważ czułam,że przez odległość nie możemy nawiązać więzi,frustrowało mnie to,że nie widujemy się codziennie). A tu trach, propozycja wyjazdu-wymiany. Wspaniała szansa dla Niego,jedzie na rok. Ale już teraz wiem,że na pewno to nie wzmocni naszego związku.. i nie wiem czy to przetrwa.
Ja z moim TZ spotykalam sie miesiac jak pierwszy raz wyjechal do Holandii - wiec nie bylismy para ktora zna sie jak przyslowiowe "lyse konie" i oboje bylismy swiadomi tego ze to 1200 km moze albo nas rozdzielic albo umocnic nasz zwiazek. Na nasze szczescie 1200 km zblizylo nas do tego stopnia ze juz jestesmy razem paaare ladnych latek Wiec trzymam kciuki zeby w Waszym przypadku bylo podobnie
__________________
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące
MaLi_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 12:25   #105
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

to pocieszające mam nadzieję, że i z nami tak będzie, i z każdą parą, która znajdzie się w takiej sytuacji nie dajmy się zwątpieniu, dziewczyny co nie zmienia faktu, że zaryczę się w sierpniu, jak nic... cóż a tymczasem zmykam, bo kompa lubego okupuję miłego dnia!!!
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 14:03   #106
MaLi_1985
Raczkowanie
 
Avatar MaLi_1985
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piekary Śląskie/ Putten -NL
Wiadomości: 69
GG do MaLi_1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez arianrhod Pokaż wiadomość
to pocieszające mam nadzieję, że i z nami tak będzie, i z każdą parą, która znajdzie się w takiej sytuacji nie dajmy się zwątpieniu, dziewczyny co nie zmienia faktu, że zaryczę się w sierpniu, jak nic... cóż a tymczasem zmykam, bo kompa lubego okupuję miłego dnia!!!

Placz ile sie da ... to naprawde czasami pomaga Oj ile ja lez wylalam ... mozna chyba na hektolitry przeliczyc ...

Rowniez zycze milego dnia
__________________
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące

Edytowane przez MaLi_1985
Czas edycji: 2010-07-04 o 14:05
MaLi_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-04, 21:20   #107
inusia88
Raczkowanie
 
Avatar inusia88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Bajkowy ogród
Wiadomości: 234
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Ja też się chyba zaryczę, ale jak wróci, póki co również wylałam hektolitry łez... ech, życie bywa ciężkie...
__________________
Czekamy na Ciebie

13 tc
inusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-05, 14:51   #108
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

jakoś trzeba dać radę... przed nami dziś "poważna rozmowa" na tematy zahaczające również o jego wyjazd... trzymajcie kciuki, dziewczyny, żeby się udało i żeby zrozumiał kilka kwestii... np. że mnie szlag ciężki trafia jak wspomina o tej swojej byłej
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 14:55   #109
MaLi_1985
Raczkowanie
 
Avatar MaLi_1985
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Piekary Śląskie/ Putten -NL
Wiadomości: 69
GG do MaLi_1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez arianrhod Pokaż wiadomość
jakoś trzeba dać radę... przed nami dziś "poważna rozmowa" na tematy zahaczające również o jego wyjazd... trzymajcie kciuki, dziewczyny, żeby się udało i żeby zrozumiał kilka kwestii... np. że mnie szlag ciężki trafia jak wspomina o tej swojej byłej
Powodzenia
Napewno bedzie OK
__________________
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące
MaLi_1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-06, 19:35   #110
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

uff, jakoś poszło przyjął spokojnie wszystko, co miałam do powiedzenia, kilka rzeczy do niego trafiło, ale najważniejszego, czyli tego, czy dalej będziemy ze sobą, czy ten wyjazd to kończy, się dopiero dowiem, bo też musi to i owo przemyśleć... (specyfika naszej pokręconej sytuacji, niestety) ale nie tracę nadziei, bo potem był słodki jak mleczna czekoladka z nadzieniem toffi (nie ma to jak kulinarne porównania)
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 20:58   #111
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

i się skończyło, zanim się na dobre zaczęło... rozstaliśmy się, czyli on mnie rzucił... a ja tak się zamartwiałam tą Anglią... okazuje się, że znów niepotrzebnie...
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 22:45   #112
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez arianrhod Pokaż wiadomość
i się skończyło, zanim się na dobre zaczęło... rozstaliśmy się, czyli on mnie rzucił... a ja tak się zamartwiałam tą Anglią... okazuje się, że znów niepotrzebnie...
Aż nie wiem co Ci napisać ...

Pracuję z takim jednym chłopakiem co w zeszłym roku ściągnął tu do pracy swoją dziewczynę. Strasznie się polubiłyśmy, spędzałyśmy razem czas i tu w Holandii i podczas urlopów w Polsce. Nie przedłużyli jej jednak kontraktu i w grudniu wróciła do domu. Teraz znowu ją tu ściągnął i znalazł pracę gdzie indziej. Jednak zwolnili ją po miesiącu a że chłopak nie chciał jej utrzymywać (płacić czynszu i za jej zakupy) to wywiózł ją z powrotem do domu. No i się rozstali, bo "mają dosyć związku na odległość", że "to sensu nie ma" i już się nie kochają i nawet za sobą nie tęsknią
Czyli jednych rozłąka zbliża a drugich nie. Jednych umacnia a innych nie.

Podam Ci jeszcze drugi przykład.
Moja przyjaciółka spotykała się z chłopakiem przez ok pięć miesięcy. Na dzień przed wyjazdem do Norwegii zakomunikował jej, że wyjeżdża na pół roku. Była wściekła, bo wiedział o wyjeździe dużo wcześniej a nic jej nie powiedział, nie dał szansy na przemyślenie tego wszystkiego czy przygotowania do nowej sytuacji. Chciał się rozstać. Ona na to nie pozwoliła. Powiedziała, że będzie na niego czekać. Rozmawiali ze sobą codziennie na skype`ie, pisali na gg, wysyłali smsy. Zaprosił ją do siebie na święta Bożego Narodzenia. Poprosił o rękę. Na przyszły rok mają zaplanowany ślub

Tak więc, kochana, jedyne co mogę Ci poradzić, to cierpliwość. Jeśli Ci na prawdę zależy to próbuj nie stracić z nim kontaktu. Pisz do niego i dzwoń. Nie bądź nachalna ale dyskretnie nie daj mu o sobie zapomnieć

Powodzenia
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 23:40   #113
arianrhod
Raczkowanie
 
Avatar arianrhod
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 53
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

dzięki nie mam nic do stracenia, więc i tak będziemy utrzymywać kontakt, może się nawet normalnie zaprzyjaźnimy... w sumie dziś się odezwał, sam, tak jakoś normalnie i tak będę czekać, bez względu na to, czy na przyjaciela, czy na ukochanego
__________________
"let's not go to Camelot. it's a silly place"
arianrhod jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 17:47   #114
saandy
Wtajemniczenie
 
Avatar saandy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 154
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

....

Edytowane przez saandy
Czas edycji: 2011-11-12 o 10:37
saandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 19:15   #115
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez saandy Pokaż wiadomość
Dziewczyny przyłączę się chętnie do Was. Mój TŻ wyjechał wczoraj do Norwegii, wraca prawdopodobnie ostatniego września. Wczorajsze rozstanie było masakryczne Znamy się 7 lat, praktycznie codziennie się widywaliśmy w szkole, potem jak zaczęliśmy ze sobą być to samo... Teraz jest nasza pierwsza taka długa rozłąka, strasznie to ciężkie Podzielcie się radami, co robicie żeby tak nie tęsknić.
Ja wychodziłam do koleżanek na plotki, do baru ze znajomymi, jeździłam rowerem albo na rolkach, chodziłam na spacery z psem czy z chrześniaczką ... ale na nie wiele się to zdało Jak się kogoś kocha to automatycznie się za nim tęskni. Myślami cały czas byłam przy ukochanym, od rana do wieczora ... Spędzaliśmy ze sobą cały wolny czas, wszystkie wieczory więc taka nagła zmiana była bardzo trudna do zaakceptowania.
Moim zdaniem nie jest możliwe nie tęsknić niestety ...
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 19:30   #116
saandy
Wtajemniczenie
 
Avatar saandy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 154
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

....

Edytowane przez saandy
Czas edycji: 2011-11-12 o 10:39
saandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 19:37   #117
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Witajcie

Czytam ten watek juz od jakiegos czasu, i po prostu niektore wasze historie sa slodkie, ze czekaliscie niecierpliwie na swoje drugie polowki , a inne ze to wszystko sie rozlecialo.. mnie tez to bedzie czekac z ostatnim dniem sierpnia, moj TZ tez wyjezdza na pol roczna wymiane.. nie wiem jak to bedzie, poki co nie chce chyba sie tym zamartwiac, ale jestem z wami dziewczyny, bo mnie tez to niebawem czeka i tez hektolitry łez ..
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-20, 21:01   #118
Figure09
Rozeznanie
 
Avatar Figure09
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

A mój z kolei wyjeżdża 1 września na miesiąc... Wiem, że to niby "tylko" miesiąc, ale nawet nie chcę o tym myśleć. Ja wrócę do znienawidzonej szkoły, a on sobie będzie siedział sobie daleeeeko w domku nad jeziorkiem i odpoczywał...
Nie wiem jak to przeżyję, nie wyobrażam sobie tego. I tak mamy do siebie spory kawałek, bo 40 km i nie widujemy się za często...
Figure09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-21, 21:53   #119
saandy
Wtajemniczenie
 
Avatar saandy
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 154
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

....

Edytowane przez saandy
Czas edycji: 2011-11-12 o 10:41
saandy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-22, 14:37   #120
Hapsiiiiik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 24
Dot.: Chłopak wyjeżdża za granicę

Cytat:
Napisane przez AsikL Pokaż wiadomość
hm no nie wiem moze i mam dziwne podejscie ale uwazam,ze zadna kasa nie moze byc wazniejsza od milosci i tej drugiej osoby, dlatego nigdy bym nie wyjechala na tak dlugo a jesli moj facet by pojechal to bylby dowod na to,ze mnie nie kocha, dlatego ja i moj TZ uwazamy,ze jesli wyjedziemy gdzies do pracy to tylko razem

Też tak zawsze myślałam, miałam jechac w tym roku z nom do pracy do Włoch, ale raczej nie będe mogła jechać, strasznie sie boję że on pojedzie sam, narazie mówi ze nie, że ja musze jechać z nim, ale jak nie bede mogła, to boje sie że pojedzie sam... wiem jak bardzo mu zalezy na tej pracy, tam zarobi w tydzień tylko co tu musi si4e meczyć miesiąc... Nie moge odebrac mu takiej szansy, szczególnie ze on zarabia na samochó dla nas, na wynajem mieszkania, za tydzień zabiera mnie na wakacje, wiem ze pracuje i zarabia dla mnie, ale jesli zosatanie w Polsce nie kupi samochodu... Nie chce żeby jechał beze mnie, nie wytrzyamam, mimo że to "tylko 5 tyg", dla mnie to cała wieczność, najdłuzej nie widzieliśmy sie tydzieni bardzo zle to znosilismy.... Nie moge powstrzymac sie od płaczu jak pomysle ze spedze reszte wakacji sama....

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez saandy Pokaż wiadomość
Miesiąc szybko zleci, tym bardziej, że bedziesz codziennie chodziła do szkoły, więc te 8 godzin w ciagu dnia masz zajęte Nie będzie Ci sie tak dłużyło.. Ja teraz mam wakacje, a siedzieć tak w domu samemu całe dnie nie jest za fajnie...
Dokładnie, gdybym chociaż miała jakieś zajęcie....jak on wyjedzie bede siedziec całymi danimi sama w domu Pracy szukam od początku wakacji(po maturach) ale mieszkam na strasznym zadupiu i nic nie moge znalezc, albo potrzebują ludzi na stałe, nie na okres wakacji... a 5 tygodni przed komputerem i tv bedzie satrszne bede ciagle o nim myslec, i znając siebie ryczec co noc w poduszkę.... 35 nocy... Na codzien czesto sie widujemy, on czesto zosatje u mnie na noc, spedzamy ze soba abrdzo duzo czasu, teraz,kiedy pracuje(tu , w Polsce) też widzimy sie codziennnie lub co drugi dzien...
__________________
zakochana i szczęśliwa
Hapsiiiiik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-31 16:53:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.