Co do picia??????

[candibar]

pingwin - oczywiście zgadzam sie z tobą, ale w moim przypadku (brak czasu, brak czasu i jeszcze raz to samo) wyciskanie soku to hmmm zbyt dużo zachodu. soki są słodzone owszem, ale nie wierzę, że istnieją osoby, które odżywiają się w 100% poprawnie, tak więc ja nie słodząc herbaty, unikając slodyczy, myślę, że mogę sobie pozwolić na słodkin sok.

[pingwin2]

Oczywiście, że możesz pić soki. Chociaż ja ich nie polecam.
A osobiście znam osoby, które odżywiają się w 100% poprawnie, niewiele ich jest, ale kilka znam.

[Malla]

pingwin2 - ja też znam, mam koleżankę pielęgniarkę. Kiedyś miała problemy z nadwagą, a teraz - figurka rewelacja! Za każdym razem jak ją widzę, jest jej mniej, przy czym wygląda zdrowo i kwitnąco. Przyznaję, że na początku myślałam, że wpadła w jakieś ED, ale potem poprzez jej współlokatorkę poznałam jej nawyki i nie ma żadnych problemów.

Nie piję soków, bo wydają mi się słodkie do obrzydzenia, podobnie jak batony, które jem nieraz z braku czasu. Chociaż te kwaśne uwielbiam (gdybym nie ograniczała cytryn, chyba by mi się zęby rozpuściły, hehe). Nie mniej jednak herbatę i kawę słodzę, bo od jakiegoś czasu mam odruch wymiotny, gdy kawa jest gorzka. Mleko dodaję, żeby związało nieco kofeinę, bo czasem to aż mi się ręce po niej trzęsą (rada kolegi lekarza), a pić po prostu muszę.

[candibar]

hihi Malla, ja jestem zdania, ze wszystkiego nie mozna sobie odmawiać. oczywiscie co innego gdy człowiek jest na ściisłej okresowej diecie. ale np w moim przypadku, (zapewnie nie tylko ja tak tu mam), czyli będąc na "wiecznej" diecie (czytaj: ograniczajac sobie to i owo) muszę sobie kawkę posłodzić. Ale polecam do tego miód rzepakowy (taki biały) - kawa jest przepyszna.
Sorry za offtopic.

[Malla]

candibar - właśnie, po co odmawiać sobie wszelkich żywieniowych przyjemności? Gdzie można znaleźć taki miodzio? Nie spotkałam się jeszcze z nim. Na diecie nie jestem, ale wkurza mnie, że do wszystkiego "kupnego", nawet pikantnych sosów, dodaje się tyle cukru, potem to aż nosi człowieka za czymś słodkim.

[B_a_b_y]

hehehehe woda jest najlepsza, najzdrowsza i ogólnie trzeba pic jak najwiecej wody

[Lolitaa]

kawa, cappuccino, herbata, cola light, Lift.

[bjut]

ja piję b. dużo wody. ponad 2litry.
i jeszcze kocham wody smakowe. większość znajomych ich nie trawi, ale ja kooocham.
jeżeli ktoś też je pije lub chce zacząć to pamiętaj, żeby sprawdzić ile woda ma kalorii.
ja piję zawsze Nałęczowiankę. Ostatnio o smaku owoców leśnych, ale czasami jeszcze cytrynowogrejfruitową(jak to się pisze?). Obydwie mają 8kcal/100ml, więc niezbyt dużo.

a herbaty teraz żadko bo są wakacje, ale tak to owocowe jedna, dwie na tydzień.

edit
moja młodsza siostra była pod opieką dietetyka i on powiedział, że nie powinno się pić coli lihgt, bo pobudza apetyt, jak każdy gazowany napój. powiedział, że jeżeli ktoś nie lubi zwykłej wody to niech pije smakowe(w ostateczności).

[201701160947]

Ja piję : wodę mineralną, herbaty-zieloną, białą, czerwoną; rooibos. Można sobie urozmaicać, kupować o różnych zapachach. Świetne herbatki podają też w herbaciarniach tzw.Lunch Bar. Niesamowity wybór i fajny klimat.