karma - założenia do sondy

[Aeterna]

Napisane przez raspberry69

O widze ze sama niejestem . Tez bedzie to E w moim przypadku. Karma miala byc przyznawana za dobre rady i mile slowo a nie za to , ze ktos macnal mnie to czemu ja mam go nieodmacnac . Zreszta w watku o karmie dziewczyny pisaly , ze to "tylko zabawa" jak widac teraz to przeradza sie to w zupelnie co innego.Nieoszukumy sie.Najbardziej jednak zastanawia mnie fakt, dlaczego osoby ktore maja +1000 karmy tak bardzo niechca, zeby teraz zostala im ona wyzerowana .Czyzby wizja znizenia sie do poziomu jednego okienka byla tak straszna?? Karma jest rozdawana pochopnie.A to chyba nie o to tutaj chodzilo.

Watek o powstaniu biochemii mowil sam za siebie! Zalosne to bylo, zeby odbierac karme osoba , ktore maja nowe pomysly, i chca ulepszyc wizaz. Jak tez ktos juz wczesniej wspomnial w waktu o karmie ,ze osoby ktore naprawe udzielily tysiace cennych rad, niestety z roznych przyczyn nieudzielaja sie juz niesa karmione.

Nie chciałabym głosować na E. Bo: odbierać zabawy, której idea - nawet mi się podoba. Coś się dzieje na forum, nie tylko gadanie. Że mi się nie podoba coś innego? To jak w życiu. Demokracja też doskonała nie jest. Ale na razie jest to rozwiązanie teoretycznie optymalne dla życia społecznego (bez dyskusji o innych systemach politycznych np).

Nie dodałam w poprzednich postach rzeczy ważnej dla mnie.
Gdybym miała 300 punktów np, czy 30 - też bym nie chciała wyzerowania.
Dlaczego - już pisałam.
I pisałam też, że nie umrę od tego, że nie będę tasiemcem (Cattt ).
I rozpaczać też nie będę
Poza tym - w rzeczywistości - karma nie jest mi do niczego potrzebna.

*

Dlaczego natomiast ciągnie mnie w stronę E?

Dlatego, że karma miała być przekazem energetycznym. Dlatego, że miała być przyznawana za pomoc, życzliwość, i takie tam - w praktyce skonczyło się na
a) przyznawaniu za powyższe
b) z sympatii
c) za pogląd.

To ''irytujące'' - jeśli spojrzeć na to z szerszej perspektywy.
Ocena poglądu. Jak można oceniać to, co ktoś nosi w głowie - w sensie pogląd.
Tak się dzieje - nie przeszkadza mi to. Korzystam z tego - gdy zechcę.

Dlaczego?

Dlatego, że w samym panelu przyznawania jest: pochwalam. Nie pochwalam.
A zatem - nie: doceniam, ze mi pomogłeś. Nie: doceniam, że jesteś, itd.
Ot - lingwistyka. Jak kruczek prawny. Otwarcie furtki. Dla mnie, ale i nie tylko dla mnie.
(Bo) rozumiem to, że się z kimś zgadzamy - gdy ktoś trafnie ujął to, o czym myslimy podobnie.


Przyznawanie za sympatię.
Uważam, że jest fair - bo - było to już napisane na początku - jak w życiu. Nikt (?) tu karmy ''za darmo'' nie dostaje.

Jeśli kogoś lubię - to ta osoba jest już ''sama w sobie'' dla mnie ''nośnikiem'' dobrej energii - i - wysyłającym ją w moją stronę. Nie chodzi mi o wdzięczności. Zlewam taki system. Nigdy jej nie oczekiwałam. A jeśli odmacnę - to nie zwdzięczności - ale dlatego, że osobe kojarzę - ale kojarzę tak - że odmacnąć chcę.
Czasem muszę sobie kogoś specjalnie poszukać na forum, chcąc go zmacać. Bo rzadko wpadam na tego kogoś - a ''znam'' go na tyle, że wiem, że ''zasługuje'' (obrzydliwe słowo, blech)

Sympatia z księżyca się nie wzięła - nie znam (ja) stąd nikogo, kogo znałabym w Realu. Wszystko to - na podstawie oceny wirtualnej. Zatem daje się.

Ranking popularności.
On istnieje. Od początku.

Co do karm nowojorskich, kryształowych?

Karma jest już prawie 3 miesiące.

Moja moc przykładowo skoczyła z 7 do 45. Raptem w 8 (?) np tygodni.

Śmieszne jest teraz to - że moc porosła tak bardzo - i wszystkim (w tym mnie oczywiście).

Zauważałam przyrosty karmy (nie mowa o punktach mocy) od początku - zapominasz o jednym - tłusta karma - początkowo - bardzo - rosła - na cienkich punktach. Jak napisała kiedyś Paula - na ''mikrusach''.

Obecnie - jest to patologia - jesli to ma być ważne.
Jeśli już tą zieleninę potraktować w ten sposób.
Mój tysiąc rósł np na karmach małych, średnich - dużo mniejszych.

Dziś +1000 - to może być 20 dotknięć. Dosłownie. (prawie) 20 Aetern. U nowojorczyków - to musiało być wcześniej kilkadziesiąt - może set?

Dziś dotykam - i ktoś ma na koncie od razu połowę zielonego mydła.

(Czasem karmię 'często' . Czasem bardzo rzadko. Nie zastanawiam sie, że daję komuś (35, 45).
Ale - wiem o tym. Wszyscy co macają - wiedzą).

To tyle jeśli chodzi o niesprawiedliwość, i nasze utuczenie.
Mojej przyrosty nie były tak imponujące jak np. Shem. Ale - ona jest dobrą Duszą wizażu (dla mnie, i nie jedynie ona -ale skoro to jej przykład podałam).
Jej karma jest dla mnie dużo mocniejsza niż kogoś - kto jest zzieleniały w: bardziej pod koniec niż na początku.

Negatyw. Powienien być. Jak najbardziej.
Pochwalam - nie pochwalam.

Wady negatywa - to, że przyznawany bywa bardzo pochopnie. Że ktoś się zdenerwuje - i sruu - ciach czerwonym.
Niskie to dla mnie - i tyle.
Ale - to wciąz: pochwalam, i nie pochwalam.
Przyznałam negatywa raz. Za chamstwo. Nie za pogląd. I nie tłumaczę się.

Nie za to, że ktoś kogoś uważa za nieatrakcyjnego np.
Do poglądu, i jego wyrażenia prawo ma każdy.
Ale za bezczelne napisanie o kimś - ''lepiej być płytką, niż grubą i brzydką'' (o osobie zavatarowanej). Sorry. Bo: nawet niepotrzebnie (to było) - wtrącenie się w cudzą kłótnię - nie konkretna pyskówka pomiędzy kimś i kims. Ot - tak. ''Myślę'', jestem, piszę. Bzdurę.

Nie. Chamstwa - nie pochwalam.
Karma poszła nie za to, że osobę, której przyznałam uważam za zmierZłą, czepialską i mającą wiecznie okres (tak uważam, i też wolno mi, przy czym piszę to sobie teraz, ze świadomością, że nie /bardzo/ wiadomo o kim mowa) - ale - za chamstwo.
Nie - nie zabolała mnie uwaga skierowana w inną stronę. Co mnie ona. Pff. Chamstwo, chamstwo, chamstwo (a już w ogóle wymierzone personalnie, konkretnie) za to - ''tak''.
Negatyw - skoro mowa o popularności - to jak mój malutki prywatny ban.
Negatywna karma. To mówi samo za siebie.

Mocne porównanie. Ale - na Forum rządzi szefostwo. I ono bany rozdaje. Niemniej - jako istota ludzka - kieruję się - tu - nie tyle emocjami, co poczuciem pewnej sprawiedliwości.
Nie podoba mi się, kiedy ktoś komuś napisze - to co w cytacie.
I mogę się negatywem do tego ustosunkować.

*

(Ciach)
Jest jeszcze jedna wada, ale ten post i tak jest długi jak kluska.
A wadę tę mogę (sobie) wytłumaczyć - więc olewam .

*

Co do sondy. Zobaczę. Bo na razie - nie mogę głosować - bo nie pasuje mi żadna z opcji (poza e, jeśli już). Ale ja chyba nie chcę ''cięć ostatecznych''.

A system zwichrowany będzie zawsze. I wiedziałam (ja np) to od początku. Jak w życiu, powtórzę.
But noszony na stopie też się do stopy dopasowywuje - i rozkłapcia. Lub nie. Zależy jaką mamy stopę Ale śliczny i jak nowy nie zostanie .

[Aeterna]

A zróznicowania punktowego bym chciała.

Bo jednopunktówki są smutne jak kapeć (jakieś obuwnicze te metafory dzisiaj u mnie )
.

Takie zbieranie po grosiku.

Ale - może i to najwłaściwsze..?

Szkoda wyzerowania. Byłabym za tym - aby program przeliczył np ilość dotyku, który już jest - i odrzucił jakość.

Wtedy byłoby sprawiedliwie i uczciwie.

Ale to chyba nie ma takiej mozliwości - i pewnie byłoby przy tym koszmarnie dużo roboty.

Nic. Zaczniemy od zera.

Bo aby zostało tak jak jest - nie może (wg mnie) być. Żebym - no ja np - miała 45, a potem 55, i 105...
Absurd.

Dla mnie głosowanie na (a) ''c'' odpada.

I to jest forum dyskusyjne, i karma jest niepotrzebna. W tym sensie - zawracenie głowy.

Ale - ja ją lubię za to, że mogę być poprzez nią aktywna nie tylko mówieniem - ona wprowadza ustosunkowanie emocjonalne - i to jest fajne.

Na wszystkich forach jest tylko wymiana poglądów. A u nas w komputerkowie nieco jest bardziej po ludzku .

Tak. Chyba b. Tak będzie najuczciwiej. A d nie chcę, bo czemu w panelu?
Po co mam takie coś w ogóle sprawdzać? Do czego mi to. Może zatem wcale nie być .

[demonik]

Napisane przez jaszmurka

Nie wiem tylko dlaczego tak mówisz chyba nikt nie jest do końca "lubiany" Przynajmniej tak mi się wydaje. Ja np. w swojej karierze ( ) otrzymałam jedną negatywną karmę- ale jakoś spłynęła po mnie.
I moim zdaniem nijak ma się do tego ilość karmy

Jaszmurko, no to ja się pochwalę (a co tam ), że nigdy nie dostałam negatywnej karmy. Otrzymane komentarze cieszą mnie niezmiernie, dodają skrzydeł i wiary w siebie . Czuję się wręcz zaszczycona, że tyle osób docenia mnie, darzy mnie sympatią i zaufaniem.

Jednak wolałabym chyba, by "karmy" na Wizażu nie było, sympatię i szacunek można przecież okazywać sobie na różne sposoby. Dlatego, jeśli chodzi o sondę, waham się na razie między opcją D a E .

[In_ThE_ShAdOwS]

Czytając watek zaczęłam sie wahac. Jednak zostane raczej przy pierwszej decyzji, czyli A.

Karma jest bardzo fajna, pamiętam jak mi sie miło zrobiło jak przeczytałam 1 komentarzyk Jesli ktoś mnie dokarmił nie sprawdzam ile miał bo mocy, bo to mnie nie interesuje, ważne, że ktoś mnie docenił. Nie dostałam jeszcze negatywnej karmy. Staram się byc miła, pomocna, bo tego oczekuję od innych. Sama też negatywów nie rozdam, no chyab ze ktoś mi naprawde zalezie za skórę

Nie przeszkadzaja mi za bardzo róznice mocy, fakt są trochę wysokie. Jednak osoby mające wysoką moc zasłużyły sobie na to. Najprzyjemniejszą rzeczą jest czytanie miłych komentarzy, dzięki którym mozna czuć sie lepej na forum
, tak jest przynajmniej w moim przypadku.

[moee]

moim zdaniem negatywna karma powinna zostac
a to dlatego ze co niektore "zlosnice" zastanowia sie ze dwa razy czy oplaca sie kogos obrazac badz wszczynac jakies burdy sama nie dalam jeszcze nikomu i nie zamierzam jak narazie, ale dobry jest taki palec Bozy i nie mowie tu o dawaniu karmy negatywnej na zlosc bo mi sie twoj podpis nie podoba bo mysle ze nie ma wsrod nas takich dziewczyn

[Aeterna]

Napisane przez moee

... ze nie ma wsrod nas takich dziewczyn

Eee, drapnę się w głowę - bo myślę, że są.

[palomino]

Napisane przez AgaZ

Piszę o tym teraz, żebyście miały możliwość i czas przedyskutować to.

Temat karmy ostatnio jest równie popularny jak... trądzik

a ponieważ temat karmy jest mi obojetny, natomiast widze ze wzbudza on na wizazstronce niezdrowe emocje zaglosuje zeby karmy nie bylo wcale

Dobre emocje można wyrażać sobie na tysiac sposobow, ale moim zdaniem eksponowanie tego prowadzi w prostej linii do wyscigu szczurow

no a teraz na spacerek lalala

ssmoki

[moee]

Napisane przez Aeterna

Eee, drapnę się w głowę - bo myślę, że są.

uuu ja jeszcze nie spotkalam takowej na swojej drodze ale moze to dlatego ze za krotko tu jestem

[demonik]

Napisane przez moee

i nie mowie tu o dawaniu karmy negatywnej na zlosc bo mi sie twoj podpis nie podoba bo mysle ze nie ma wsrod nas takich dziewczyn

Czy chodzi o mój podpis? Ależ to jest zwykła, życiowa rada, do zastosowania w realu, niekoniecznie na forum .

Poza tym wydawało mi się, że karmę rozdajemy za konkretne posty, konkretne wypowiedzi, a nie podpis czy avatar .

[moee]

Napisane przez demonik

Czy chodzi o mój podpis? Ależ to jest zwykła, życiowa rada, do zastosowania w realu, niekoniecznie na forum .

Poza tym wydawało mi się, że karmę rozdajemy za konkretne posty, konkretne wypowiedzi, a nie podpis czy avatar .

wiec wlasnie do tego nawiazywalam, do tego samego co piszesz ze jak bedzie negatywna karma( ja jestem za tym zeby zostala) to przeciez nikt nie da ja komus za podpis czy avatar tylko juz naprawde za cos konkretnego

btw. mi sie Twoj podpis b.podoba

[AneciaG]

Napisane przez demonik

Czy chodzi o mój podpis? Ależ to jest zwykła, życiowa rada, do zastosowania w realu, niekoniecznie na forum .

Poza tym wydawało mi się, że karmę rozdajemy za konkretne posty, konkretne wypowiedzi, a nie podpis czy avatar .

Oj, nie pomyslałam o tym żeby dać karmę za avatar czy podpis. Takiej też nie dostałam.

P.S. Ale podpis życiowy!

[Aeterna]

Napisane przez moee

uuu ja jeszcze nie spotkalam takowej na swojej drodze ale moze to dlatego ze za krotko tu jestem

A jesteś tu dłużej niż ja .

BTW - a ja negatywa (jeszcze ) - też nie mam.

Nie, nie chcę

[demonik]

Napisane przez moee

wiec wlasnie do tego nawiazywalam, do tego samego co piszesz ze jak bedzie negatywna karma( ja jestem za tym zeby zostala) to przeciez nikt nie da ja komus za podpis czy avatar tylko juz naprawde za cos konkretnego

OK, no to jesteśmy podobnego zdania .

Napisane przez moee

btw. mi sie Twoj podpis b.podoba

Dzięki .

[moee]

Napisane przez AneciaG

Oj, nie pomyslałam o tym żeby dać karmę za avatar czy podpis. Takiej też nie dostałam.

P.S. Ale podpis życiowy!

a ja dostalam ale pozytywna za podpis inny co mam teraz , sie komus spodobal i siu

[moee]

Napisane przez Aeterna

A jesteś tu dłużej niż ja .

ale do konca marca bylam cicho ciemna

Napisane przez Aeterna

BTW - a ja negatywa (jeszcze ) - też nie mam.

Nie, nie chcę

watpie by dal Ci go ktos

[Aeterna]

Napisane przez moee

watpie by dal Ci go ktos

Ludzi nie znasz..?

[rachela]

Napisane przez moee

a ja dostalam ale pozytywna za podpis inny co mam teraz , sie komus spodobal i siu

Pamiętam, pamiętam

Ja dostałam pozytywa za avatara - tego z Betty.
Cieszę się, jak mogę komuś poprawić humor.
I właśnie za to sama daję Karmę. Za pamięć, za pomoc, za miłą rozmowę lub kłótnię , za poprawę spapranego humoru...
Lubię czytać komentarze do Karmy. Każdy mnie cieszy, te małe chyba jeszcze bardziej

Ale wiecie co, czasem to mi tak głupio, jestem tu niecały rok, a czytam tyle miłych komentarzy, tasiemiec pod nickiem...

[patula]

ja ejstm tu dopeiro miesiąc i jeszcze nie wiem zabardzo o co w tych karmach chodzi! W porównaniu do inncyh to ja mam mało!

[moee]

Napisane przez rachela

Pamiętam, pamiętam

Ja dostałam pozytywa za avatara - tego z Betty.
Cieszę się, jak mogę komuś poprawić humor.
I właśnie za to sama daję Karmę. Za pamięć, za pomoc, za miłą rozmowę lub kłótnię , za poprawę spapranego humoru...
Lubię czytać komentarze do Karmy. Każdy mnie cieszy, te małe chyba jeszcze bardziej

Ale wiecie co, czasem to mi tak głupio, jestem tu niecały rok, a czytam tyle miłych komentarzy, tasiemiec pod nickiem...

[the magus]

właśnie tak sobie pomyślałam, że najlepiej byłoby zostawić same komentarze, bo przez te kwadraciki większość użytkowników bez sensu się maca, "żeby było więcej karmy".

[windykatorka]

Napisane przez rachela

Pamiętam, pamiętam

Ja dostałam pozytywa za avatara - tego z Betty.
Cieszę się, jak mogę komuś poprawić humor.
I właśnie za to sama daję Karmę. Za pamięć, za pomoc, za miłą rozmowę lub kłótnię , za poprawę spapranego humoru...
Lubię czytać komentarze do Karmy. Każdy mnie cieszy, te małe chyba jeszcze bardziej

Ale wiecie co, czasem to mi tak głupio, jestem tu niecały rok, a czytam tyle miłych komentarzy, tasiemiec pod nickiem...

Mi też czasem głupio

A negatywa dostałam już kilka razy

[Ivon.a]

Napisane przez patula

ja ejstm tu dopeiro miesiąc i jeszcze nie wiem zabardzo o co w tych karmach chodzi! Ja mam narazie tak mało

Ale z Ciebie kokietka

Aha edit: zastanowiłam się również i nie chcę już karmy. I tak większość z Nas prędej czy później osiągnełaby maksimum, a to jest takie na zasadzie zabawy, tylko niektóre moje macnięcia są prawdziwe, to nie znaczy że pozostałe nie, ale pozostałe są z sympatii do mnie, jak i moje macnięcia są z sympatii do innych. A wyścig szczurów też mi się rzucił na oczy. Szkoda gadać, duża karma wcale nie musi tutaj oznaczać że ktoś jest dobrą osobą, tylko że ma dużo zaprzyjaźnionych znajomych. Nie oznacza to że nie ma tu cudownych osób, bo są i nawet wiem jakie. A myślcie sobie co chcecie.

[paulakrk]

Ja karmię nałogowo i to nie w celu notorycznego nabijania wszem i wobec punktów ale po prostu korzystam z okazji.. Skoro jest mozliwosc by wykonac jakis mily, przyjazny gest to czemu z tej szansy nie skorzystac?

Karmę bardzo lubię, nie mam z nią związanych zadnych przykrych doswiadczen ( 1 negatyw w kretynskim odwecie nie robi na mnie wrazenia )...więc moze dlatego zaglosuję na A.
W mysle zasady " nie zmienia się konia w biegu "

[patula]

[quote=Ivon.a]Ale z Ciebie kokietka

Co miałaś przez to na myśli??

[awia]

ja mysle ze niektorzy nie lapia sensu karmy troszke tez
np patula tutaj lekko, jak napisaly dziwczyny, kokietuje

od 2 miesiecy na forum, 186 postow i juz karma 300 a mowi ze ma malo.
sorys, niektorzy(w tym ja) na forum sa juz prawie 3 lata, postow ponad 700, a karme mam nizsza.
nie rozpaczam nad tym
tu nie chodzi o te zielone kwadraciki.
tu chodzi o poglady i pomoc,
o mile komentarze, ze ktos czyta i docenia
proporcja jest prosta - im wiecej mądrych postow, tym wiecej karmy.

[emememsik]

już można głosować!

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117004

[zlosliwiec]

Chciałbym tylko zwrócić uwagę na fakt, że sonda już czeka na Wasze głosy:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117004

[emememsik]

Napisane przez zlosliwiec

Chciałbym tylko zwrócić uwagę na fakt, że sonda już czeka na Wasze głosy:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117004

przepraszam, że Cię uprzedziłam
ale fajnie, że już jest sonda szybciej dowiemy się co i jak w końcu zostaje

[zlosliwiec]

Napisane przez emememsik

przepraszam, że Cię uprzedziłam
ale fajnie, że już jest sonda szybciej dowiemy się co i jak w końcu zostaje

Przepraszasz? Nie no, co Ty... Przegrałem, byłem wolniejszy!

[paula007]

Napisane przez Aeterna

A jesteś tu dłużej niż ja .

BTW - a ja negatywa (jeszcze ) - też nie mam.

Nie, nie chcę

A ja też jeszcze nie mam
Aż się dziwię, bo by mi się pewnie należała za rozpijanie Wizażu


A co do sondy to sama jeszcze nie wiem na co zagłosować. Odpowiadałaby mi ta karma tak, jak jest teraz, ale ta moc dotknięcia może nie powinna byc jednakowa, ale rzeczywiscie mogłaby mieć mniejszą rozpiętość.