|
|
#91 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;76822416]A wiesz, czemu chętnych brak?
Bo nikt nie patrzy na to, że kobieta prócz tej pracy ma dziecko/dzieci i musi nimi się zająć. Juz tu pisałam - koleżanka szukała, dostawała oferty z nocną zmianą albo popołudniowo-wieczorną. No to jak na rękę dostanie 2 tysiące, to owszem - na taką zmianę jej się nie opłaca. BO jest sama, musi więc opłacić kogoś do opieki. To harować fizycznie po to, by oddać obcemu kasę - nie opłaca się faktycznie. U nas brakuje takiego ludzkiego podejścia do rodzica: jest dziecko, trzeba się nim opiekować, praca nie może zabrać całego czasu. Z tego tygodnia, inna koleżanka: szuka pracy, pod opieką ma 2 dzieci, też jest sama. Dzieci 3 i 7 lat. Pani w UP - miesza dziewczynę z błotem bo ta nie zgadza się na pracę zmianową. No zwyczajnie nie. Dała jej skierowanie na staż - w US, odbyła bez problemu. Dała skierowanie na staż w innym urzędzie - w godzinach 7:30 - 15:30 i 9 - 17 (szkoła dla starszego dziecka ma świetlicę do 16). koleżanka poszła do urzędu i pyta, czy możliwa jest opcja, by stale pracowała na zmianę 7.30-15:30. Oczywiście, nie ma najmniejszego problemu. A pani w urzędzie pracy co zrobiła? Dziką awanturę, że matka śmie coś na własną rękę zmieniać, dogadywać się, zadzwoniła do urzędu i odwołała przyjęcie dziewczyny. Tym sposobem dziewczyna nadal pobiera pieniądze za darmochę od rządu = chociaż BARDZO chce iść pracować.[/QUOTE] ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ---------- Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
|
#92 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-02 o 11:33 |
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
|
|
|
|
|
#94 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
wystarczy wygooglać hasło karuzele VAT np. http://wgospodarce.pl/informacje/399...zele-vat-owska Cytat:
![]() Ale zaraz odezwą się ci, których dzieci nie chorują , że są pokrzywdzeni
|
||
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7682300 1]No i widzisz jak kończa się rozwiazania rodem z socjalizmu. W UK można pomarzyć o płatnym 'ciażowym' L4 i kupowaniu sobie takich zwolnień na prywatnych wizytach. A tam taki raj i tyle kasy rozdaja. Właśnie kończa, bo zaczeli liczyć. Lepiej już było. A Polska i tak jeszcze z 50 lat za nimi.[/QUOTE]
Dlatego ja tego nie popieram. Albo mnie i partnera stac na dziecko bez mojej pracy to wtedy działałamy . Albo mnie nie stać idę do pracy, pracuje dłuższy czas i potem ze spokojną głową myślę o ciąży. A nie, znajdę jelenia który mnie zatrudni, zajde w ciąże i będzie po problemach i dziecko będzie i kasa będzie.. A potem pracodawcy mają dość takich sytuacji i młodych kobiet nie zatrudniają. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-02 o 11:48 |
|
|
|
|
#98 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7682318 1]Wszyscy traca na zniechęcaniu do pracy. Truję o tym od poczatku.[/QUOTE]
W sensie jak wszyscy? Bo moim zdaniem tylko kobiety,które chcą być w porzadku wobec pracodawcy i nie myślą o zlapaniu go na ciążę. wybacz nie nadrabiałam całego wątku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-02 o 11:56 |
|
|
|
|
#100 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7682246 1]Ja nie wiem czy do ciebie dociera, że 27 lat temu w Polsce była postkomunistyczna ruina. Uważasz, że trzy dekady wystarcza żeby się z tego wygrzebać na tyle żeby zaczać rozdawać kasę jak Niemcy, Francuzi czy Brytyjczycy ? Halo, tu ziemia.[/QUOTE]
Postkomunistyczna ruina, na której, a właściwie dzięki niej powstały ogromne fortuny tych, którzy zarządzali zmianami dotyczącymi gospodarki w czasie tych politycznych (a przynajmniej musieli mieć przyzwolenie tamtych). A konsekwencje poniosło społeczeństwo. I nadal ma ponosić, może już dość? Trzy dekady to ogrom zmarnowanego czasu. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;76822416]A wiesz, czemu chętnych brak? Bo nikt nie patrzy na to, że kobieta prócz tej pracy ma dziecko/dzieci i musi nimi się zająć. Juz tu pisałam - koleżanka szukała, dostawała oferty z nocną zmianą albo popołudniowo-wieczorną. No to jak na rękę dostanie 2 tysiące, to owszem - na taką zmianę jej się nie opłaca. BO jest sama, musi więc opłacić kogoś do opieki. To harować fizycznie po to, by oddać obcemu kasę - nie opłaca się faktycznie. U nas brakuje takiego ludzkiego podejścia do rodzica: jest dziecko, trzeba się nim opiekować, praca nie może zabrać całego czasu. Z tego tygodnia, inna koleżanka: szuka pracy, pod opieką ma 2 dzieci, też jest sama. Dzieci 3 i 7 lat. Pani w UP - miesza dziewczynę z błotem bo ta nie zgadza się na pracę zmianową. No zwyczajnie nie. Dała jej skierowanie na staż - w US, odbyła bez problemu. Dała skierowanie na staż w innym urzędzie - w godzinach 7:30 - 15:30 i 9 - 17 (szkoła dla starszego dziecka ma świetlicę do 16). koleżanka poszła do urzędu i pyta, czy możliwa jest opcja, by stale pracowała na zmianę 7.30-15:30. Oczywiście, nie ma najmniejszego problemu. A pani w urzędzie pracy co zrobiła? Dziką awanturę, że matka śmie coś na własną rękę zmieniać, dogadywać się, zadzwoniła do urzędu i odwołała przyjęcie dziewczyny. Tym sposobem dziewczyna nadal pobiera pieniądze za darmochę od rządu = chociaż BARDZO chce iść pracować.[/QUOTE] Raczej podejście- twoje dziecko, twój problem. A potem lament o niżu demograficznym, o pardon- już nie, bo jest europejskie rozwiązanie. Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2017-09-02 o 11:54 |
|
|
|
|
#101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76822911]Luba
wystarczy wygooglać hasło karuzele VAT np. http://wgospodarce.pl/informacje/399...zele-vat-owska Jestem za ![]() Ale zaraz odezwą się ci, których dzieci nie chorują , że są pokrzywdzeni [/QUOTE]Dzieki za odpowiedz. Nie jestem do konca przekonana, ze a. nie zostanie to takze rozkradzione , b. starczy tego na wszystkoMam wielka nadzieje, ze w przyszlosci nie trzeba bedzie za to placic, bo rozwiazanie nei jest zle [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7682300 1]No i widzisz jak kończa się rozwiazania rodem z socjalizmu. W UK można pomarzyć o płatnym 'ciażowym' L4 i kupowaniu sobie takich zwolnień na prywatnych wizytach. A tam taki raj i tyle kasy rozdaja. Właśnie kończa, bo zaczeli liczyć. Lepiej już było. A Polska i tak jeszcze z 50 lat za nimi.[/QUOTE] Ale chwila, "moda" na ciazowe L4 trwa w Polsce od jakichs 20 lat wiec socjalizm nic do tego nie ma. Nie wiem jak wygladalo placenie za chorobowe w ciazy, bo w czasach prl bylam dzieckiem i nic mnie to nie obchodzilo. A z drugiej storny, to w UK jak idziesz na chorobowe to nie dostajesz forsy?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#102 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76820301]Może potrafi cieszyć mnie to, że innym żyje się lepiej
, a nie tylko "ja, mnie, moje " itd, a poza tym nie jest mi obojętne okradanie państwa i afery- bardzo mnie również cieszy ukrócanie tego procederu,[/QUOTE]To są informacje prosto z TVPIS. Tylko tam pieją takie peany. A z tym vatem to ciekawe dlaczego w tym roku są takie obsuwy ze zwrotem?? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Berry, ja rownież jestem zdania, ze w naszym kraju jest za dużo nierówności. Ale nie poprawi ich pisowska propaganda i rozdawnictwo. Rządzą nami ludzie żywcem od pługa oderwani, jakim cudem maja poprawić cokolwiek w tym kraju.
|
|
|
|
|
#104 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Poza tym w UK spędzanie czasu na chorobowym bez powodu generalnie się nie opłaca, zbyt częste chorobowe prowadzi do postępowania dyscyplinarnego. Podstawowe chorobowe to niecałe £90 tygodniowo. To jest o wiele mniej niż wynagrodzenie tygodniowe. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
Edytowane przez ajah Czas edycji: 2017-09-02 o 12:30 |
|
|
|
|
|
#105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Ajah ok.
Dziecko jest chore - to rozumiem, że albo chorobowe, albo zostaje z opiekunką, prawda? No samo nie zostanie. I tu dochodzimy do sedna - zarobki w UK są na zdecydowanie lepszym poziomie, powiedzmy - na tak przyzwoitym poziomie, że można zatrudnić tę opiekunkę do chorego dziecka. A w PL - najniższa krajowa to jakieś teraz 1600zł chyba na rękę, już widzę, jak rodzic płaci opiekunce i idzie do pracy Obstawiam, że gdyby zamiast 500+ rząd podwyższył stawki płacowe do naprawdę kompatybilnych z wydatkami na zwyczajne, codzienne życie - to więcej ludzi poszłoby do tej pracy. Kombinowanie by znikło. |
|
|
|
|
#106 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;76824571]Ajah ok.
Dziecko jest chore - to rozumiem, że albo chorobowe, albo zostaje z opiekunką, prawda? No samo nie zostanie. I tu dochodzimy do sedna - zarobki w UK są na zdecydowanie lepszym poziomie, powiedzmy - na tak przyzwoitym poziomie, że można zatrudnić tę opiekunkę do chorego dziecka. A w PL - najniższa krajowa to jakieś teraz 1600zł chyba na rękę, już widzę, jak rodzic płaci opiekunce i idzie do pracy Obstawiam, że gdyby zamiast 500+ rząd podwyższył stawki płacowe do naprawdę kompatybilnych z wydatkami na zwyczajne, codzienne życie - to więcej ludzi poszłoby do tej pracy. Kombinowanie by znikło.[/QUOTE] 1450zl jest na reke o ile się nie mylę. Ja tak zawsze miałam na pasku haha jakbym naprawdę taka wypłatę dostała to bym się zalamala. Powiem wam tak, ja pracując w zakładzie gdzie szyto garnitury za 9h pracy od poniedziałku do piątku zarabiałam 2400-2600zl. Mój tata jest kierownikiem budowlanym zarabiał bez weekendów 1900zl. Teraz od kilku miesięcy nie ma weekendów roboczych u niego. Na szczęście będzie zmienial pracę w ciągu miesiąca.. bo gdyby nie dodatkowe zlecenia to nie wiem jakbyśmy żyli przez 23lata. I tylko dlatego,że miał te zlecenia dodatkowe to żyliśmy na normalnym średnim poziomie. Jak przyniosłam wypłatę to się załamał. Bo ja nie mając większej odpowiedzialności w pracy zarabiałam więcej od niego. A on ma ogromną odpowiedzialność na sobie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#107 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;76824571]Ajah ok.
Dziecko jest chore - to rozumiem, że albo chorobowe, albo zostaje z opiekunką, prawda? No samo nie zostanie. I tu dochodzimy do sedna - zarobki w UK są na zdecydowanie lepszym poziomie, powiedzmy - na tak przyzwoitym poziomie, że można zatrudnić tę opiekunkę do chorego dziecka. A w PL - najniższa krajowa to jakieś teraz 1600zł chyba na rękę, już widzę, jak rodzic płaci opiekunce i idzie do pracy Obstawiam, że gdyby zamiast 500+ rząd podwyższył stawki płacowe do naprawdę kompatybilnych z wydatkami na zwyczajne, codzienne życie - to więcej ludzi poszłoby do tej pracy. Kombinowanie by znikło.[/QUOTE]Nie ma chorobowego na dziecko. Czasami możesz mieć specjalny urlop na te okolicznosc. Nie porównuje sytuacji w Polsce i UK. Natomiast jeśli chodzi o usługi opiekunki to stawki są wysokie ( i nie wszystko możesz rozliczać z urzędem podatkowym). Nie sądzę by przy wyższych stawkach kombinowanie by zniklo. Chce kombinowania ma głębsze przyczyny niż może nie zarobki. Btw Polacy mieszkający w UK nie rzadko ostro kombinują, mimo dość komfortowego zycia. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#108 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Ajah, to co robia, co Ty robisz, jak dziecko jest chore?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
|
|
|
#109 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Co do drugiego, to nie wiem o co chodzi, ale już drugi raz słyszę taką historię. I w głowie mi się to nie mieści, że w branży w której kilkoro moich znajomych zarabia na tyle, że utrzymują bez problemu żonę i dzieci, stać ich na wczasy i przyzwoite auto, kierownik budowy może tak zarabiać.... |
|
|
|
|
|
#110 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
ja nie pracuje w miejscach gdzie dzieją się jawne przekręty o których wiem. Nie moje klimaty. Co do mojego taty. Też mi się to w głowie nie mieści.. no ale co zrobić. Potrzebował 23lat aby uświadomić sobie,że z jego kwalifikacjami może zarobić dużo więcej. Wiesz na pieniądze nigdy nie narzekaliśmy. No ale, taka wypłata ? Szczególnie,że moja mama pracuje dopiero 4-5lat. Wcześniej problemy zdrowotne jej nie pozwalały.. Nie wiem, co innego gdyby nie mógł sobie "dorobić" pewnie pracę by zmienił wczesniej.w obecnej miał spokojna głowę i pewna posadę. Mój mąż jest mechanikiem samochodowym, zarabiał 3500-4000tys. Ale kosztem tego że w pracy był więcej niż w domu. Ale sam chciał, to jego hobby. Teraz zmienił pracę, jest kierowcą międzynarodowym. Wyjeżdża np W poniedziałek o 18:00 w środę o 8.00rano jest w domu. Jedzie dopiero w piatek o 18:00 nie dość że więcej zarabia to jest w domu częściej, niż jak pracował "na miejscu" Miałam iść do pracy, ale nie widzę sensu,jeśli staramy się o dziecko. Już raz te plany odsunęłam na bok, bo praca... A załatwili mnie tak,że tylko straciłam czas. Aktualnie siedzę w domu. Ale rozwijam się w temacie który mnie interesuje. A po ciąży o odchowaniu dziecka spokojnie wrócę na rynek pracy po kursach które planuje zrobić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-09-02 o 13:36 |
|
|
|
|
|
#111 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76823251]Postkomunistyczna ruina, na której, a właściwie dzięki niej powstały ogromne fortuny tych, którzy zarządzali zmianami dotyczącymi gospodarki w czasie tych politycznych (a przynajmniej musieli mieć przyzwolenie tamtych). A konsekwencje poniosło społeczeństwo. I nadal ma ponosić, może już dość? Trzy dekady to ogrom zmarnowanego czasu.[/QUOTE]
Widzisz, historię tworzą ludzie. Ludzie tworzą gospodarcze systemy, tworzą, niszczą je i reformują. Historia oraz ludzie w naszej postkomunistycznej części Europy mieli pecha i twój geniusz nie zdążył się objawić kiedy tego najbardziej potrzebowali. Ty byś na pewno wiedziała JAK dokonać cudu gospodarczego na ruinie i to w niespełna trzy dekady. No ale urodziłaś się za późno ![]() Wtedy nikt nigdy na całym świecie nie miał okazji 'potrenować' wyprowadzania społeczeństw z gospodarki nakazowo - rozdzielczej po kilkudziesięciu latach (ponad 50ciu) radosnego budowania socjalizmu. Tak jak i w implementowaniu socjalizmu nikt nie miał doświadczenia wcześniej niż w latach 40tych XX wieku. Mówię o państwach w Europie. Wiesz - żywioł & właściwie eksperyment. Jesteśmy efektem eksperymentu na ludziach. Ekonomicznego. I to w dwie strony. Jednak twierdzę, że w sumie generalnie dobrą drogą szła Polska dotąd. Bardzo trudną, kosztowną dla ludzi, ale ostatecznie dobrą. Pokazuje to chociażby sytuacja na Ukrainie, Białorusi, na Węgrzech, w Rumunii czy Bułgarii. Teraz niestety robimy w tył zwrot i niebawem zasilimy szeregi tamtych. Jak tobie się to podoba - proszę bardzo. Ja sobie poradzę. Jak nie tu, to gdzie indziej. Eksperymentujcie dalej. Widocznie jeszcze za mało eksperymentów ![]() [1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76823251] Raczej podejście- twoje dziecko, twój problem. [/QUOTE] A dziecko to jest twoim zdaniem, problem państwa. Dla państwa rodzisz dzieci ? Rodzisz dzieci państwowe ? Cytat:
W Polsce jest cały czas sporo socjalizmu. Coraz więcej. 20 lat trwała też moda na chorowanie w mundurówce, bo było płatne w 100% kiedy innym pracującym wypłaca się na chorobowym 80% pensji (dyskusyjne czy to dobrze czy źle - ale nie o tym mowa). Kiedy rząd premiera Tuska wyrównał odpłatność za L4 w tym sektorze do poziomu jaki obowiązuje w innych, to zachorowalność spadła o kilkadziesiąt %. Cud. Również tak uważam. Istnieje za dużo wszelkich przywilejów, zwolnień, odciążeń dla ogromnych rzesz ludzi (zwłaszcza jak chodzi o ubezpieczenia społeczne, ale nie tylko). Jest to niesprawiedliwe, szkodliwe społecznie i demoralizujące. Skądś się przecież to kombinatorstwo bierze. Tego się nie wysysa z mlekiem matki, to jest skutek przystosowania się do niesprawiedliwego, dyskryminującego systemu i na maksa zawiłego prawodawstwa w różnych dziedzinach. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-09-02 o 15:18 |
|
|
|
|
|
#112 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Wymieniają się opieka, polegają na rodzinie, korzystają z urlopu.
Ja nie mam z kim się wymieniać ani nie mam rodziny na miejscu, więc muszę brać urlop. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#113 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76823251]Postkomunistyczna ruina, na której, a właściwie dzięki niej powstały ogromne fortuny tych, którzy zarządzali zmianami dotyczącymi gospodarki w czasie tych politycznych (a przynajmniej musieli mieć przyzwolenie tamtych). A konsekwencje poniosło społeczeństwo. I nadal ma ponosić, może już dość? Trzy dekady to ogrom zmarnowanego czasu.
Raczej podejście- twoje dziecko, twój problem. A potem lament o niżu demograficznym, o pardon- już nie, bo jest europejskie rozwiązanie.[/QUOTE] Teraz zarządza nami karzeł który nie ma karty do bankomatu i prawa jazdy😃 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Ingrid80 Czas edycji: 2017-09-02 o 15:10 |
|
|
|
|
#114 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Bo ja uważam,że nie,a jego miejsce jest w psychiatryku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
![]() Też tak uważam. Ten pan nie orientuje się w podsawowych sprawach życiowych współczesnych ludzi, to jak on może mieć wpływ - poprzez politykę, którą prowadzi - na ich życie ? Cyrk. Ja mu nie ufam. Trzyma głowę w latach 60tych XX wieku. |
|
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7682829 1]Pomnięłaś kartę do bankomatu. To jednak dyskwalifikuje ?
![]() Też tak uważam. Ten pan nie orientuje się w podsawowych sprawach życiowych współczesnych ludzi, to jak on może mieć wpływ - poprzez politykę, którą prowadzi - na ich życie ? Cyrk. Ja mu nie ufam. Trzyma głowę w latach 60tych XX wieku.[/QUOTE] Uważacie, że jego poprzednicy nie byli oderwani od rzeczywistości? No nikt mi nie wmówi, że PO stało po stronie obywatela, rozumiało jego problemy i z przejęciem próbowało je rozwiązać Myślę, że gdyby tak było to PiS nie doszłoby do władzy.
|
|
|
|
|
#118 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
I torche jednak nadinterpretowals to co napisala Berry, bo ona nie twierdzi, ze dzieci to problem panstwa a nie rodzicow. Ale raczej, ze dzieci to "problem" rodzicow, ale jesli panstwu zalezy na nowych obywatelach, to jakies ulatwienia dla dzietnych musza byc. Cytat:
a niestety w Polsce raczej idzie to w kierunku "partia wie najlepiej"Ja tylko twierdze, ze akurat w Polsce pzperowskiej kobiety nie chodzily na L4 ciazowe, to nie jest socjaistyczna pozostalosc. Cytat:
No i fajnie, ze tak kazdy dostaje urlop kiedy dziecko chore i ze tego urlopu wystarcza. Ale w sumie nie podoba mi sie ten system za bardzo. Cytat:
Ale juz brak karty bankomatowej cos mi mowi i to nic dobrego... ---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ---------- Cytat:
Tylko co ja obserwuje z tej mojej "oddali". U ludzi najgorsze mysli, instynkty, checi, slowa, wyszly na wierzch. I mnie sie to osobisci nie podoba i ja sie boje tego. Moje dzieci pojechaly do Polski i ja im iles tam razy powtorzylam "nie rozmawiajcie na ulicy po niemiecku". Pierwszy raz w zyciu sie balam jak dzieci pojechaly do Polski, do ojczyzny w koncu! I ja woalam tamtach ludzi, tych kiedy rzadzila po i nikt nikomu nie dawal "po ryju", bo sie mialo ciemna karnacje czy tez mowilo sie w suahili
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|||||
|
|
|
|
#119 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#120 | ||
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Dziecko - na co mozna liczyc od Rzadu?
Cytat:
Szczerze mówiąc mnie to dużo kosztuje, by pewne rzeczy poustawiac i każdy kaszel, ból głowy czy brzucha u dziecka to jest panika. Sent from my SM-G935F using Tapatalk ---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- Cytat:
Generalnie chodzi mu o to, że posiadanie prawa jazdy nie może być czynnikiem na podstawie, którego ocenia się człowieka. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.














wybacz nie nadrabiałam całego wątku. 




